Kącik samochodowy- ciekawy test

[Wojtek76]

Jaki tam komfort z takimi kolami na polskich drogach, 17" i wiecej to tragedia, te opny naogol maja duza szerokosc i przy naszych wspanialych koleinach jazda nawet limuzyna to nic przyjemnego a co dopiero na sztywnym zawieszeniu.

[misiomor]

A tak z ręką na sercu- nie myśląc o paliwie, wolałbyś takiego muscle cara od choćby europejskiego GT, czy nawet czegoś japońskiego?

Zależy jakiego muscle cara i jakie GT. Mustang jakoś do mnie nie przemawia - tylne zawieszenie jak z Żiguli. Natomiast Camaro - to już inna bajka. Jak będę miał ten garaż na 4 wozy, to pomyślę - amerykan, może jakiś Merc czy Jag. Na pewno nic włoskiego czy japońskiego w nim stać nie będzie (na miejscu nr.1).

 

No co dzień świetnie się jeździ GT-Rem i właśnie 911, które tu wcześniej było krytykowane jako auto nie nadające się na nasze drogi (może poza GT3 i GT3 RS, choć mam znajomego który do pracy w W-wie właśnie GT3 pomyka...). 911 i GT-R to takie w pełni 'udomowione' supersamochody. Po ustawieniu zawieszeń na 'komfort' są bardziej komfortowe ...

Komfort to jedno, a szybka jazda w koleinach wypełnionych wodą, czy przejazd przez hopę Zientarskiego - drugie. Zgadza się że 911 był właściwie pierwszym samochodem sportowym dającym się użytkować na codzień bez zaplecza w postaci tabunu mechaników - i to mu zostało do dziś. Jak ktoś lubi sobie spokojnie dojechać na dobrze utrzymane górskie serpentyny a następnie jeździć nimi dla czystej przyjemności - 911 jest dla niego. Jednak fizyki się nie przeskoczy, o czym boleśnie przekonał się właśnie Zientarski - zaufał lansowi, zapomniał o fizyce.

[Elberoth]

Przy odpowiedniej prędkości, każdym autem jesteś (byłeś) w stanie wyskoczyć z hopy Zientarskiego. Poza tym Ferrari Modena, bo takim autem jechał Zientarski, to zły przykład - jest to jedno z tych aut które absolutnie nie nadaje się do codziennej jazdy.

[Wojtek76]

Kolega w troche lat temu mial w szczecinie Ferrari 355 i jak jechal po miescie to mu az oczy lzawily jak kolko wpadlo w dziurke;)

A serwis byl w Berlinie :) Ale fakt jak wysiadal pod baletami to panienki az nogami ocieraly a przystojniak to on nie byl:)

[Piotr_1]

też jestem zwolennikiem posiadania zawieszenia, w przeciwnym wypadku i tak zacznie pracować nadwozie - już bez amortyzatorów :)

[cir]

Jaki tam komfort z takimi kolami na polskich drogach, 17" i wiecej to tragedia, te opny naogol maja duza szerokosc i przy naszych wspanialych koleinach jazda nawet limuzyna to nic przyjemnego a co dopiero na sztywnym zawieszeniu.

 

w kwestii komfortu -koleiny to nie tragedia dla dobrego zawieszenia tylko poprzeczne nierownosci ktore tylko pneumatyk jest w stanie zniwelowac

dobre zawieszenie nawet nie pneumatyczne z koleinami na szerokich felgach daje sobie spokojnie rade

oczywiscie jest to tylko moje zdanie wczesniej jezdziłem prostą 911 obecnie AMG

niestety poprzecznych nierownosci nie ma tylko na nowych drogach stare asfalty sa pofalowane we wszystkie strony i jezdzi sie nieprzyjemnie

moge sie przyznac ze obecnie z AMG wybieram niestety drogi po ktorych da sie jechac z przyjemnoscia a inne unikam na ile sie da lub jade czyms wertepoodpornym zwłaszcza ze juz raz rozwaliłem przekładnie kierownicza ktora jest w nim nienaprawialna

[Piotr_1]

Oczywiście że koleiny nie mają nic do rzeczy. Problemy w koleinach mają kolesie w zaniedbanych zawieszeniach, szczególnie elementach gumowych... urwanych.

[cir]

Oczywiście że koleiny nie mają nic do rzeczy. Problemy w koleinach mają kolesie w zaniedbanych zawieszeniach, szczególnie elementach gumowych... urwanych.

Piotr ale wiekszosc i tak nie wierzy i kupują sobie tylko szerokie felgi jako cały "tuning" a potem latają

[Wojtek76]

No ja narzekalem na koleiny jak jezdzilem e39 a opony 17" 235/45 jezeli dobrze pamietam. Wiem, ze e39 to nie najnowsze auto ale wtedy takie stare nie bylo a zwieszenie ma porzadne, nawet na obecne standardy. Panowie, jak jechalem do Kalisza kiedys to byla tragedia, koleiny na globokosc kraweznika. Jakie zawieszenie tutaj pomoze? Kolo wchodzi w takie cos i nic nie poradzisz...

Dla odmiany poprzeczne nierownosci nie byly takie straszne dla mojej 5

[Piotr_1]

No ja narzekalem na koleiny jak jezdzilem e39 a opony 17" 235/45 jezeli dobrze pamietam. Wiem, ze e39 to nie najnowsze auto ale wtedy takie stare nie bylo a zwieszenie ma porzadne, nawet na obecne standardy. Panowie, jak jechalem do Kalisza kiedys to byla tragedia, koleiny na globokosc kraweznika. Jakie zawieszenie tutaj pomoze? Kolo wchodzi w takie cos i nic nie poradzisz...

Dla odmiany poprzeczne nierownosci nie byly takie straszne dla mojej 5

 

Wyrobione elementy gumowe zawieszenia tylnego, szczególnie te największe. Przedniego też, ale to chyba już oczywiste że tam się często zmienia. Jak się kupuje używane bmw, to się wszystko z tyłu zmienia, przynajmniej ja tak robię.

[cir]

No ja narzekalem na koleiny jak jezdzilem e39 a opony 17" 235/45 jezeli dobrze pamietam. Wiem, ze e39 to nie najnowsze auto ale wtedy takie stare nie bylo a zwieszenie ma porzadne, nawet na obecne standardy. Panowie, jak jechalem do Kalisza kiedys to byla tragedia, koleiny na globokosc kraweznika. Jakie zawieszenie tutaj pomoze? Kolo wchodzi w takie cos i nic nie poradzisz...

Dla odmiany poprzeczne nierownosci nie byly takie straszne dla mojej 5

Wojtek wszystko zalezy od zawieszenia , ja pisze o nieseryjnych , Ty o seryjnych

rodzinne auta zwykle sa odporne na poprzeczne nierownosci :)

[Wojtek76]

Wlasnie nieliczne dobrze wybieraja nierowne poprzecznosci ale na bardzo glebokie koleiny nie widzialem bata. Moze nie mowimy o takich samych koleinach, tamete byly wybitne. Ale niech bedzioe, e Bejka byla popsuta;)

[Elberoth]

Oczywiście że koleiny nie mają nic do rzeczy. Problemy w koleinach mają kolesie w zaniedbanych zawieszeniach, szczególnie elementach gumowych... urwanych.

 

Koleiny czuć zawsze, niezależnie jak dobre masz auto. Im szersza opona i im niższy profil, tym jest gorzej. Praw fizyki nie przeskoczysz.

 

Jak chcesz aby było komfortowo, nie rzucało w koleinach i na nierównościach, to montujesz sobie jakieś balony typu 225/55/16 jak w aucie mojej żony, i masz z głowy. Traktor idealny na polskie drogi :) Tylko przyjemność z jazdy żadna.

[misiomor]

No właśnie - powiedzmy że ktoś by zrobił polski kultowy rajd - Carrera Gierek. Katowicką z Wawy do Katowic. Bez heblowania kolein, droga zostaje jak jest. I jak miałby wyglądać najlepszy samochód na coś takiego?

[konankombo]

Kolega w troche lat temu mial w szczecinie Ferrari 355 i jak jechal po miescie to mu az oczy lzawily jak kolko wpadlo w dziurke;)

A serwis byl w Berlinie :) Ale fakt jak wysiadal pod baletami to panienki az nogami ocieraly a przystojniak to on nie byl:)

Marek M. ps. "Oczko"? :-)

[cir]

Wlasnie nieliczne dobrze wybieraja nierowne poprzecznosci ale na bardzo glebokie koleiny nie widzialem bata. Moze nie mowimy o takich samych koleinach, tamete byly wybitne. Ale niech bedzioe, e Bejka byla popsuta;)

nie wiem jakie maja byc glebokie te kolejny ale plyty podłogowe to zawsze polamałem na poboczach a nie w koleinach wiec moze nie trafiłem na te głebokie :)

nikt nie pisze ze miałes rozwalone zawieszenie, ale tak jest najczesciej , druga kwestia to oczywiscie jakosc zawieszenia tyle ze chyba nie w tym konkretnym modelu - nie wiem nie jezdziłem

roznymi autami zaliczam te same drogi i w tych nieszczesnych koleinach jedne auta oczywiscie porownywalne wielkoscia sa lepsze inne gorsze i to nie kwestia jedynie kapci tego jestem pewien

najlepiej to miec karawan czyli długa przeprawówke na pneumatycznym zawieszeniu ze stabilizacja budy i zapominamy o kiepskich drogach

[Wojtek76]

cir tak jak pisalem, jak kraweznik;) Generalnie to samo auto na oponach zimowych 15, 205/50 chyba, dawno nie jezdzilem:) sprawowalo sie lepiej. BMW e39 ma naprawde dobre zawieszenie, wierz na slowo!

Nie wydaje mi sie by auta o sportowym zawieszeniu lepeij je wybieraly,ale na logike uwazam, ze gorzej, ale tego nie probowalem.

[cir]

OK wierze

 

na 4 miescu w czestosci uszkodzen eksploatacyjnych podaja tuleje tylnej belki :)

trzeba aby Piotr sie chyba odezwał czy to tylko halasuje czy cos wiecej

[Elberoth]

No właśnie - powiedzmy że ktoś by zrobił polski kultowy rajd - Carrera Gierek. Katowicką z Wawy do Katowic. Bez heblowania kolein, droga zostaje jak jest. I jak miałby wyglądać najlepszy samochód na coś takiego?

 

Najszybsze point to point zawsze będzie evo :)

 

(oczywiście jak trasa nie jest za długa, bo wtedy straci na ciągłych zjazdach na tankowanie ;)

[Piotr_1]

To może focus RS500, wygląda na znakomitą kozę na nasze drogi :)

[stench]

T34

[Wojtek76]

:) Najpredzej wlasnie

[Elberoth]

T34

 

Ale czołg czy turbina ?

 

;)

[piter z]

u mnie w miasteczku znalazł facet rozwiązanie - jeździ H1 :D - problem tylko w tym że po mieście samym w sobie to niezabardzo pojeździ - na normalnej szerokości drodze jest szerszy niż autobus - jedno koło przy krawężniku a drugie jedzie po albo poza liniami na środku jezdni - ma ktoś też i H2 ale to auto to taka wiocha jakich mało

[Wojtek76]

Szerszy niz autobus...ale sie usmialem;))) Piotr Ty to jak cos naskrobiesz.

[cir]

jak juz to różowego po Dodzi

[wasylak]

Dajcie spokój z tym Hummerem, coś okropnego- dobre, polskie auta biją Hummera na głowę:

 

A przy okazji gwiazdki- kluczyki do jakiego auta chcielibyście znaleźć pod choinką?

[Wojtek76]

To by bylo w sam raz.

 

 

Zawsze podobala mi sie ta bestia, to bylo dlugo przed H1

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Czarne G55 na oryginalnych kołach, takich właśnie niepozornych oponach. Dla mnie budzi respekt. Jest argumentem samym w sobie :) Bardzo ładna tapetka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cir]

w/g mojej zony -latający kiosk Ruchu :)

ja mam słabosc do tego auta