Skocz do zawartości
IGNORED

winylowe reedycje GENESIS


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Czy ktoś z Was wie coś więcej nt tego boxu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nie wiem na ile warto się interesować

ostatnio kupiłem japońską reedycję "From Genesis to Revelation" (wyd. Analogue Corner) i byłem zaskoczony jakością tego wydawnictwa. Mniam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/47416-winylowe-reedycje-genesis/
Udostępnij na innych stronach

Może ten "Eugeniusz" ,który dawał opis do tego Boxa napisał by jakie zawiera LP.

Ja znam dyskografię Genesis i domyślam się jakie tam są płyty ale bywają czasem nieprzyjemne niespodzianki.

>tadeo

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>adamgdansk

>czas realizacji: 14-70 dni

 

Ale i tak w tym sklepie dostaniesz zamówiony towar, czasem wcześniej niż myślisz ;-)Ja przynajmniej jeszcze się na nim nie zawiodłem, w przeciwieństwie do opisywanego w innym wątku sklepu "step". Zresztą zobacz ile kosztuje na ich stronie ten sam box:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To dopiero paranoja!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Róznica w cenie między Stepem a innymi sklepami wynika pewnie z tego, że Step oferuje wersję ponoć Made In USA. Pisze "ponoć" bo, podają numer katalogowy wersji europejskiej.Póki co IMO innej nie ma. Być może mają ofertę z USA, a tam jest drożej, bo to import z Europy :))) Pytałem w hurtowni, cena jest 250 pln netto, ale jeszcze dystrybutor nie posiada w magazynie.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Ciekawe skąd aż tak duże rozbieżności cen?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyżby to były różne produkcje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...

Tu jest kilka zdań nt. tego boxu z analogami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety z informacji tej wynika, że wszystko jest po cyfrowej "obróbce" - half speed mastering. Ciekawi mnie co było w tym przypadku materiałem wyjściowym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 tygodnie później...

>adamgdansk, 21 Sty 2009, 08:07

....no nie zupelnie...;-).....hsm polega na, cytuję ze strony:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"to accomplish this we employ our exclusive "half-speed mastering" method. Normally, master lacquer discs are cut at 33,33 rpm (real time), the same speed at which you play a record on your turntable.

Our master lacquer discs, however, are cut at half speed, or 16,67 rpm, while the master tape also plays at half speed. This allows us twice as much time to get every detail, every nuance of sound out of the stereo master tape and into the groove. It also allows the cutting stylus twice as much time to cut the groove accurately. And we always work from the original stereo master tape, never a second or third generation copy"

Pozdrawiam - Andrzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli to prawda, to całkowicie zmienia ona postać rzeczy i muszę odszczekać treść swojego poprzedniego wpisu. Rozumiem, że materiałem wyjściowym są w tym przypadku pierwsze taśmy matki ze studiów nagraniowych, a produkcja rozpoczyna się od rowkowania płyty lakierowanej za zmniejszoną o połowę prędkością. Ciekawe jak to zabrzmi?

Mam te wszystkie płyty w pierwszych tłoczeniach Carismy. Oj bedę wnikliwie porównywał, a spostrzeżeniami się podzielę, do czego zachęcam i innych...

Warto przeczytać cały tekst:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Okazuje się, że to nie tylko zmniejszona prędkosć nacinania płyty matki (16,67 rpm). To również najwyższej możliwej jakości lakier i odpowiednie odstępy czasowe pomiędzy poszczególnymi etapami procesu wykonywania matrycy. Do etapu nakładania powłoki metalowej musi upłynąć co najmniej miesiąc, aby lakier odpowiednio się utwardził. Winyl tylko japoński (JVC), cięższy i o podwyższonej twardości, czyli bardziej odporny na zużycie. No i oczywiście nakład - w tysiącach, a nie w milionach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Marek B., 22 Sty 2009, 23:04

.....miejmy nadzeje, że tego rodzaju rygory technologiczne zostały zachowane w wypadku tej reedycji, ostatecznym sędzią będzie jednak indywidualny odsłuch.....ja nie rozstanę się z moimi płytami Genesis z "epoki"...ale.....:-)Pozdrawiam - Andrzej.

> Bejnik, 23 Sty 2009, 07:31

 

Je też się nie rozstanę, ale ciekawość mn ie zżera jak czytam takie rzeczy. Czy ten box można już kupić? Zdaje się, że miał być dostępny od połowy stycznia br. Oby tylko nie przekładali daty wydania, jak w przypadku boxu SACD.

  • 2 tygodnie później...

Troche obok tematu . Ostatnio kupiłem uzywany Genesis ,,and there were three " . Trzeszczy , szumi i strzela ale nie to jest najwazniejsze . Płyta brzmi jak kompletnie zamulona . Z dawnych czasów kiedy słuchałem takiej samej płyty na słabym gramofonie tez brzmiała fatalnie . Mówie tu o wydaniu Charisma . Czy sa inne wydania o lepszym brzmieniu . To jedna z moich ulubionych płyt Genesis ale nie moge tego słuchac w takiej formie ;/

...there is no spoon...

>>>arturp

 

Ta płyta jest tak po prostu zarejestrowana, przynajmniej nie wiem nic o żadnym innaczej brzmiącym wydaniu. Ale taka była zdaje się intencja producentów. Dla mnie płyta nie jest zamulona - gra po prostu środkiem i ma schowane niższe rejestry. Przez to brzmienie jest dość "specyficzne". Nawet to lubię:)

  • 2 tygodnie później...

Witam

Stałem się posiadaczem TEGO boxu dokładnie wczoraj, ale jak się domyślacie wieczór poświęciłem na słuchania, oczywiście przy dobrym piwku.

Pierwsze wrażenia cudowne- 6 niezwykle ciężkich płyt, ładne tekturki, ogólne wrażenie bardzo dobre. Niezwykle niska cena 330 zł w MM to okazja, niecałe 60 zł za nową audiofilską wersję to mniej niż na Allegro za stare i kiepskiej jakości 30 letnie egzemplarze. Czy jeszcze kiedykolwiek kupię trzeszczący analog z drugiej ręki ? No właśnie dwa słowa o trzaskach- a właściwie o ich braku. 200 gram vinyl to praktycznie zero trzasków. Do tego absolutna dynamika i namacalnośc instrumentów, słucha się tego bardzo podobnie jak wprost z SACD, do tej pory te dwa formaty szły jakby przeciwnymi torami. Słuchało się albo starej, często o niskiej dynamice i z trzaskami płyty analogowej, albo płyty SACD o doskonałej precyzji i lokalizacji instrumentów. Teraz można to mieć wszystko w jednym, bo pojawiające się raz na kilkanaście minut drobne trzaski tylko podgżewaja atmosferę.

Mam już więcej takich ciężkich, audiofilskich vinyli, można kupić za śmieszne pieniądze doskonałe wydania Radiohead i wielu innych wykonawców. Jeśli producenci pójdą w tym kierunku to już wiem na jakie płyty w tym roku będę wydawał kasę.

Pozdrawiam

O kurczę, już jest? Trzeba się pospieszyć, żeby się na pioerwsze tłoczenia załapać, słyszałem, że pierwszy nakład nie jest zbyt wielki. Jutro będę w Wa-wie to udam się do Empiku na Marszałkowską. Mam nadzieję, że coś z magazynu przyniosą, bo płyty z tych półek naprzeciw okien nie wezmę nazwet za darmo.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Kupiłem w MM,bez kłopotu i potrzeby zamawiania.Box jest ładnie wydany ale to co w nim najważniejsze to jakośc tłoczenia.Dzwiek jest pełny,nasyscony,tłusty co w przypadku nagrań muzyki progresywnej z lat 70 wcale nie jest takie oczywiste-brzmi wspaniale,jakośc edytorska także trzyma poziom-polecam.

 

Pozdrawiam

P

 

P.S.

Cena wyniosła 339 pln

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.