Klub kolumn Akustyka.

[Gość Audio_Newby]

Witam !

 

Od kilku miesięcy rozglądam się za kolumnami do creeka. W grę wchodzą Tannoye, Xaviany, Harpia Acoustic. Moje pytanie czy bardziej opłaca się kupić jakiś model akustyka ? Ich głośniki na scan speakach są tańsze od Xaviana. Ale teraz ważne, czy te inne firmy choć droższe albo mające gorsze przetworniki/głośniki są lepsze gdyż jest lepiej zaprojektowana buda ? Czy też jednak największe znaczenie mają właśnie podzespoły a te budy akustyka i tak są ok ? Czy porównywał ktoś Akustyki na scanach z Xavianem albo Harpią ? No i ostatnie czy jesteście zadowoleni z tych akustyków i je polecacie.

 

Pozdrawiam !!!

[bingant]

Zadowolony użytkownik ILR12 poleca AkustyKi :)

[Gość Audio_Newby]

Zadowolony użytkownik ILR12 poleca AkustyKi :)

 

Z czym grają ? To są te dwudrożne na scanach. Jak z basem ? Mój metraż 18m2 więc chyba też w dwudrożne akustyki będę uderzał.

[elvis512]

Z czym grają ? To są te dwudrożne na scanach. Jak z basem ? Mój metraż 18m2 więc chyba też w dwudrożne akustyki będę uderzał.

 

 

Ja również mam Akustyki ILR12 i do 18-20 metrów myślę, że są idealne. Polecam z mocnym tranzystorem.

 

Pozdrawiam

elvis

[Gość Audio_Newby]

Ja również mam Akustyki ILR12 i do 18-20 metrów myślę, że są idealne. Polecam z mocnym tranzystorem.

 

Pozdrawiam

elvis

 

A jak góra w tych ILRach ? Natarczywa ? wycofana ? zrównoważona ? Jak brzmi perkusja ?

[alumrock]

Spokojnie, bez mirmiłowania ;)

Z samej charakterystyki wynika że RD22 to projekt podobny brzmieniowo do RD12 które miałem, tylko lepsze jeśli chodzi o bas.

http://www.akustyk.com.pl/projekty/R229_lab.html

http://www.akustyk.com.pl/projekty/RD12_lab.html

 

RD2 po pierwsze mają tego basu więcej, po drugie pewnie lepszej jakości (obudowa zamknięta vs bass-reflex).

Chudziutki bas to był właśnie w RD1x, na wykresie widać wyraźny dołek w zakresie 100-600Hz, i niestety to było słychać.

RD22 będą lepsze pod tym względem, pewnie nawet znacznie lepsze. A mnie te RD1 bardzo sie podobały, dopiero z czasem takie granie mnie zmęczyło i znużyło i zachciało mi się zmian.

Jeśli nie miałeś wczesniej tej klasy głośników/zestawów - będziesz oczarowany, a po krótkiej adaptacji na atomowy bas "podbajerzonych" kolumn będziesz patrzeć ze zdumieniem - jak komuś taki łomot i dudnienie może pasować :)

 

Z moich doświadczeń wynika, że doniesienia o suchej średnicy "słoneczek" to bzdura. Jak ktoś je odcina za wysoko i zmusza do pracy w najnizszym zakresie i równocześnie do grania wysokiego środka, to niech się nie dziwi że nie jest optymalnie. Być może ktoś je tak odbiera z powodu niesamowitej rozdzielczości. Sypią naprawdę dużo detali...

Na temat wzmacniacza lampowego i łączenia go z czymś nie bardzo chcę rozmawiać...mam niepopularne poglądy w tej materii.

 

IMO kolumny zagrają bardzo fajnie, niekoniecznie spektakularnym, dużym dźwiękiem - ale na pewno wiarygodnie, detalicznie, słodkie kobiece wokale, góra którą zwykło się określać "perlista" albo "duzo jej, ale tak piękna że chciałoby się wiecej"...

W razie niespasowania się (a i tak musisz je 30-50h "wygrzewać" - zamin zawieszenia głośników osiągną optymalne parametry i warunki pracy...do tej pory już będziesz w nich zakochany :) - po prostu je sprzedasz i kupisz inne, na podstawie wykresów, czemu nie. One nie kłamią (Akustyk też nie - pomiary moich RD1 i teraz HDX3 pokazują że jest dokładnie jak na wykresach na stronie Akustyka).

 

Ale nie sądzę żebyś chciał to zrobić zbyt prędko ;)

Ja zmieniłem swoje dopiero gdy zacząłem odczywać tęsknotę za czymś innym...stąd decyzja o kolumnach 3-way z większym wooferem. HDX3 to był z mojej strony eksperyment, potwierdzający pewne tezy.

Natomiast RD1 wspominam i będę wspominał bardzo miło, no a Rd22 to "oczko wyżej"...

Będzie dobrze.

 

A tak z ciekawości...na czyje życie chcesz się targnąć w razie gdyby jednak nie przypasowały jakimś cudem? :)

 

Jancio

No druhu pokrzepiłeś moją skołataną duszę!

ja cię już chyba "kocham" za to :-)))

targnąć się chciałem niechybnie na swoje życie,szarpnąłem się mocno na te kolumny,budżet mam napięty jak baranie jaja,żona w silnej opozycji ;-)

dlatego blisko było dramatu :-))no ale jeśli nadzieja wielka jest że zagrają dobrze to spokojny jakiś jestem.

Jak tylko będę je miał i opadną pierwsze emocje skrobnę (mini recenzję) swoich kilka skromnych zdań.

[bingant]

Z czym grają ? To są te dwudrożne na scanach. Jak z basem ? Mój metraż 18m2 więc chyba też w dwudrożne akustyki będę uderzał.

 

U mnie steruje membranami taki klocuszek

[alumrock]

U mnie steruje membranami taki klocuszek

no nie,tego za wiele,ja już nie zdzierżę!

uprzejmie proszę władne osoby o totalne zbanowanie usera "Bingant"

w/w osobnik nagminnie i z pełną premedytacja "znęca" się nad innymi pokazując różne "fajne" rzeczy :-)

[bingant]

alumrock wpadnij na odsłuchy, może wtedy wyrok mi zmniejszysz :)

[alumrock]

alumrock wpadnij na odsłuchy, może wtedy wyrok mi zmniejszysz :)

wpadnę,i tak zrobię na 100% :-)

[Jancio]

No druhu pokrzepiłeś moją skołataną duszę!

ja cię już chyba "kocham" za to :-)))

 

Nie no, po to jest klub, między innymi rzecz jasna - żeby pytać/rozmawiać PRZED, ewentualnie podtrzymywać morale PO...piszę o zamówieniu, oczywiście ;)

 

targnąć się chciałem niechybnie na swoje życie,szarpnąłem się mocno na te kolumny,budżet mam napięty jak baranie jaja,żona w silnej opozycji ;-)

 

A żony to zawsze tylko o jednym...bzykanko, jego efekty albo kasa/zasoby na utrzymanie tych efektów.

Tak czy siak wszystko przyziemnie im się kręci wokół...tego wokół czego kręci się świat.

Ale jak kupujemy sobie zabawki, to nacisk jest na _sobie_ i na _zabawki_ i nie mieszajmy do tego tych co im w głowie...wiadomo, a poza tym nie rozumieją i w ogóle ich to nie obchodzi :)

Ja się już nauczyłem lata temu. Zakupów audio się z żoną nie ustala, tylko się ją informuje.

Bo 1000x łatwiej uzyskać wybaczenie niż przyzwolenie. To bardzo proste :)

 

dlatego blisko było dramatu :-))no ale jeśli nadzieja wielka jest że zagrają dobrze to spokojny jakiś jestem.

Jak tylko będę je miał i opadną pierwsze emocje skrobnę (mini recenzję) swoich kilka skromnych zdań.

 

Szczerze? Będzie rewelacyjnie.

My tu sobie piszemy o "suchych średnicach" słoneczek, jako posiadacze przyzwyczajeni ze najwyższa półka to norma.

Ty przyzwyczajaj się do myśli, że za chwilę będziesz posiadać kolumny dające dźwięk na poziomie hi-end, za który w konkurencyjnych manufakturach zapłaciłbyś 20-50% więcej (xavian na takich samych przetwornikach), a u konkurencji duzej/utytułowanej - 200-400% więcej. Sprawdź sobie ceny Gamutów n.p.

 

Mini recenzję - oczywiście skrobnij, ale jeśli mogę...nie wczesniej niż za 2 tyg od pierwszego odpalenia :)

Wczesniej będą emocje, a do tego te cholerne SSpeaki naprawdę długo się "wyrabiają"...400h można między bajki włożyć, ale tak realistycznie 20-50h trzeba pograć żeby osiągnęły swoje normalne parametry.

 

Aha...pisałeś że masz lampiaka, tak?

Jak już będziesz je miał, te akustyki - postaraj się o n.p. wypożyczenie tranzystora, mocnego wzmaka o niskich zniekształceniach i nie budzącym grozy dumping factor.

Zapewniam że może być ciekawie :)

 

Jancio

[elvis512]

A jak góra w tych ILRach ? Natarczywa ? wycofana ? zrównoważona ? Jak brzmi perkusja ?

 

 

Początkowo myślałem, że ringi SS będą natarczywe itp, natomiast prawda okazała się całkiem inna. Góra jest bardzo delikatna i aksamitna. Nie ma w żadnym stopniu możliwości o natarczywości.

 

Pozdrawiam

elvis

[YunnanTEA]

Jancio

<Wczesniej będą emocje, a do tego te cholerne SSpeaki naprawdę długo się "wyrabiają"...400h można między bajki włożyć, ale tak realistycznie 20-50h trzeba pograć żeby osiągnęły swoje normalne parametry>

 

Błądzisz. Moje doswiadczenie mówi o 300, 400h

50h to potrzebuje wysokotonowy.

Słoneczka, im dłużej tym lepiej.

-gdzieś już to słyszałem :-)).

 

Pozdrawiam.

[23031970]

Z autopsji dodam tylko ,że bas ze scan-speaków będzie fajny dopiero po 200-300 godzinach grania - będzie o wiele lepsza kontrola i mięsistość -to taka miła niespodzianka

[daru0105]

A żony to zawsze tylko o jednym...bzykanko, jego efekty albo kasa/zasoby na utrzymanie tych efektów.

Tak czy siak wszystko przyziemnie im się kręci wokół...tego wokół czego kręci się świat.

Ale jak kupujemy sobie zabawki, to nacisk jest na _sobie_ i na _zabawki_ i nie mieszajmy do tego tych co im w głowie...wiadomo, a poza tym nie rozumieją i w ogóle ich to nie obchodzi :)

Ja się już nauczyłem lata temu. Zakupów audio się z żoną nie ustala, tylko się ją informuje.

Bo 1000x łatwiej uzyskać wybaczenie niż przyzwolenie. To bardzo proste :)

 

 

 

Jak już będziesz je miał, te akustyki - postaraj się o n.p. wypożyczenie tranzystora, mocnego wzmaka o niskich zniekształceniach i nie budzącym grozy dumping factor.

Zapewniam że może być ciekawie :)

 

Jancio

[Jancio]

Jancio

<Wczesniej będą emocje, a do tego te cholerne SSpeaki naprawdę długo się "wyrabiają"...400h można między bajki włożyć, ale tak realistycznie 20-50h trzeba pograć żeby osiągnęły swoje normalne parametry>

Błądzisz. Moje doswiadczenie mówi o 300, 400h

50h to potrzebuje wysokotonowy.

Słoneczka, im dłużej tym lepiej.

-gdzieś już to słyszałem :-)).

Pozdrawiam.

 

300...400...a czemu nie iść na całość, i nie 2000? Zaraz przyjdzie ktoś i napisze że bładzisz bo on słyszał zmiany do 10.000h i co mu powiesz? Że go poniosło? A co ja mam Tobie powiedzieć?

Ale policzmy... 300-400 godzin, tak? Weźmy 350. Przy - graniu po 8h dziennie to są 44 dni. Każdego dnia, po 8h.

Chcesz powiedzieć, że grubo po miesiącu grania, dzień po dniu, gdzie ten bas zmienia się bardzo stopniowo - jesteś w stanie porównać to co było 44 dni wcześniej ze stanem obecnym?

Gratuluję podatności na sugestię (no i autosugestię) i silnego przekonania o możliwościach swojej percepcji.

Ale może kiedyś zainteresuje Cię coś takiego n.p. :

http://merlin.pl/Dzwiek-i-jego-percepcja-Aspekty-fizyczne-i-psychoakustyczne_Edward-Ozimek/browse/product/1,315539.html

Polecam :)

Natomiast sam Andrzej Kisiel powiedział mi, że z JEGO - jakże skromnych doświadczeń popartych pomiarami, wynika że SSpeaki "słoneczka" wykazują przy pomiarach w komorze bezechowej jakiekolwiek zmiany do 20h pracy. Przy czym, jak podkreslił - zmiana polega na tym, że głośnik schodzi trochę niżej...to była różnica paru dosłownie Hz w okolicach 30Hz.

Mnie się i owszem, wydawało - że po tygodniu, dwóch - było lepiej niż po pierwszym odpaleniu, ale odebrałem to jako zanik pewnej szorstkości dźwięku, jakby lekko przeeksponowanej średnicy.

A i tak pewności nie mam, tak naprawdę - czy to mityczne "wygrzewanie" usłyszałem, czy po prostu był to efekt dopracowania ustawienia kolumn w pomieszczeniu, czy może zwyczajnie - adaptacja słuchu do nowego brzmienia. Albo moja pamięć podsunęła mi do porównania naprawdę pierwsze wrażenie?

Na zimnym wzmacniaczu? Co zawsze jest trochę "nie takie" niż gdy maszyna osiągnie temperaturę roboczą...

 

Ale co tam Kisiel, pomiary czy psychoakustyka.

Na forach napisali że słyszeli 300h, to się ma słyszeć 300-400h i nie błądzić, no nie? :)

 

pozdrawiam

rozbawiony Jancio

[daru0105]

A żony to zawsze tylko o jednym...bzykanko, jego efekty albo kasa/zasoby na utrzymanie tych efektów.

Tak czy siak wszystko przyziemnie im się kręci wokół...tego wokół czego kręci się świat.

Ale jak kupujemy sobie zabawki, to nacisk jest na _sobie_ i na _zabawki_ i nie mieszajmy do tego tych co im w głowie...wiadomo, a poza tym nie rozumieją i w ogóle ich to nie obchodzi :)

Ja się już nauczyłem lata temu. Zakupów audio się z żoną nie ustala, tylko się ją informuje.

Bo 1000x łatwiej uzyskać wybaczenie niż przyzwolenie. To bardzo proste :)

 

 

 

Jak już będziesz je miał, te akustyki - postaraj się o n.p. wypożyczenie tranzystora, mocnego wzmaka o niskich zniekształceniach i nie budzącym grozy dumping factor.

Zapewniam że może być ciekawie :)

 

Jancio

 

 

 

Święte słowa.Jak kupowałem swoje RR2 z drugiej ręki to powiedziałem żonie dzień wcześniej ,że kupie sobię nowe kolumny.W domu się nie przelewa,więc ona na to "Ta.. za jakieś dwa lata jak spłacimy kredyt"

Na drugi dzień ja miałem III zmianę,żona do pracy a ja w samochód i dwieście kilosów po kolumny.Sprzedawca drugie dwieście w moją stronę i spotkaliśmy się na parkingu w połowie drogi,gdzie zakupiłem wymarzone RR2,bez odsłuchów w ciemno.

Żałujcie,że nie widzieliście jej miny jak przyszła z pracy...Wydała z siebie jakieś dźwięki zduszone "A to co to jest?"Ja jej na to "Nie ważne co to jest,ale jak gra" i się zaczęło,dalej to cenzura..

 

Musiałem jej naściemniać,że te moje B&W 603 + B&W 601 sprzedaje (miałem na nich już kupca) i za ich cenę kupiłem RR2.To jej przeszło,że nic nie wydałem z domowego budżetu.Oczywiście nie wydałem się,że jeszcze dodałem parę tysi,bo by mnie zatłukła,a chciałem jeszcze posłuchać tych RR2.

Resztę klocków mam DIY,ale nigdy nie wydałem się ile co kosztuje.Po prostu zbudowałem i postawiłem i gra.Przychodziły koperty z częściami a ja ,że to tylko parę zł.Niektóre większe i droższe elementy to kazałem wysyłać na adres kumpla,a on rozumie co to znaczy pasja.

Pozdrawiam cały fan klub Akustyka

PS

U mnie SS graję z clonem Aleph5 i jest naprawdę świetnie

[Jancio]

[...]Oczywiście nie wydałem się,że jeszcze dodałem parę tysi,bo by mnie zatłukła,a chciałem jeszcze posłuchać tych RR2.[...]

PS

U mnie SS graję z clonem Aleph5 i jest naprawdę świetnie

 

Heh...słowa godne prawdziwego melomana :)

Ja swoje RD1 przećwiczyłem z przeróżnymi wzmakami, swoimi i wypożyczanymi za kaucją z komisu audio...

I nie podzielę się wnioskami, bo nie chcę kija w mrowisko...:)

Natomiast powiem tyle - że jestem pewny że u Ciebie to gra rewelacyjnie(chociaż bez A-klasy też byłoby ok, a niższe rachunki za prąd ;), i pewnie jeśli cokolwiek jest jeszcze do zrobienia, to tylko pomieszczenie/ustawienie kolumn.

pozdrawiam wszystkich obecnych i "za chwilę już" posiadaczy Akustyków modelu dowolnego.

Jancio

[Gość Audio_Newby]

Hehehe to nie macie fajnie z żonami :) Ja na razie mam dziewczynę nie żonę, która podziela moje hobby a nawet ostatnio zrzuciliśmy się na kilka gold cd Audiofidelity :) no chyba, że wszytko zmienia się po sformalizowaniu związku ;)

[Jancio]

Hehehe to nie macie fajnie z żonami :) Ja na razie mam dziewczynę nie żonę, która podziela moje hobby a nawet ostatnio zrzuciliśmy się na kilka gold cd Audiofidelity :) no chyba, że wszytko zmienia się po sformalizowaniu związku ;)

 

Nie no, ja mam dobrze (pod tym względem)...dopóki oczywiście cała zabawa kosztuje w miarę rozsądnie. Czyli dopóki się mieszczę w priv budżecie (nie uwspólnione konto).

Ale wiem, że gdybym się zachowywał w stylu "czy masz coś przeciwko żebym kupił sobie nowe kolumny" - to usłyszałbym całą litanię, na co mozna lepiej spożytkować tę kasę, przy czym wyjazd na Teneryfę otwierałby listę :)

 

A co do tego co się zmienia po sformalizowaniu związku...to nie jest tematyka tej grupy, ale ogólnie rzecz biorąc Ci co się swieżo "sformalizowali" zwykle twierdzą że sie nic nie zmieniło(ignorancja jest błogosławieństwem ;), po jakimś czasie (rok, dwa) że "a jednak, a jednak"...po kilku latach już wiesz że...wszystko :)

A czy to źle czy dobrze...każdy sobie sam odpowie ;-)

Jancio

[bingant]

RR22 w czarnej oprawie.

[triode]

Urodziwe są,jak wszystkie twoje `Scanusy`!

[Kaumaha]

Witam Klubowiczów :)

 

Mam pytanie: czy ktoś z Wielkopolski ma może ILR22 i pozwoli się wprosić na odsłuch (z moim sprzętem) gdzieś tak za 2-3 tygodnie? ILR12 też chętnie bym posłuchał...

Edytowane 5 Września 2011 przez Kaumaha

[Raziel]

Ciekawe czemu nie omawiacie tak np. doszczętnie rozj....ych charakterystyk WLM-ów czy innych Audio Physic - ów. I nie przeszkadza nikomu, że w tych tworach wartość materiału wynosi 1500 zł, a sprzedają za 15 000 zł.

 

Nie pozdrawiam

bo Wasza gł....a jest już nawet niestrawna

[23031970]

Ciekawe czemu nie omawiacie tak np. doszczętnie rozj....ych charakterystyk WLM-ów czy innych Audio Physic - ów. I nie przeszkadza nikomu, że w tych tworach wartość materiału wynosi 1500 zł, a sprzedają za 15 000 zł.

 

Nie pozdrawiam

bo Wasza gł....a jest już nawet niestrawna

Ja trochę pisałem ,to bezmała wszyscy na mnie naskoczyli .

[lorecci]

Ciekawe czemu nie omawiacie tak np. doszczętnie rozj....ych charakterystyk WLM-ów czy innych Audio Physic - ów. I nie przeszkadza nikomu, że w tych tworach wartość materiału wynosi 1500 zł, a sprzedają za 15 000 zł.

 

Nie pozdrawiam

bo Wasza gł....a jest już nawet niestrawna

 

Zastanawiające jest co autor chciał przez to powiedzieć.... oprócz tego że cierpi na niestrawność.

[Jancio]

Ciekawe czemu nie omawiacie tak np. doszczętnie rozj....ych charakterystyk WLM-ów czy innych Audio Physic - ów. I nie przeszkadza nikomu, że w tych tworach wartość materiału wynosi 1500 zł, a sprzedają za 15 000 zł.

 

Nie pozdrawiam

bo Wasza gł....a jest już nawet niestrawna

 

Ale ossso chodzi?

To jest klub kolumn Akustyka...pisze się o kolumnach, głośnikach, projektach...zwykle produkowanych/uzywanych przez Akustyka :)

I zasadniczo trafiają tu raczej Ci co niekoniecznie lubią płacić za "znaczek firmowy"...

Ale ja chyba nie zrozumiałem powodu Twojego niepozdrawiania :)

Możesz to jakoś rozwinąć?

 

Jancio

[El Buscador]

Ja swoje RD1 przećwiczyłem z przeróżnymi wzmakami, swoimi i wypożyczanymi za kaucją z komisu audio...

I nie podzielę się wnioskami, bo nie chcę kija w mrowisko...:)

 

Co z tym kijem w mrowisko? Zaintrygowałeś Kolego ;)

pozdrawiam

[kowacz]

Witam Klubowiczów :)

 

Mam pytanie: czy ktoś z Wielkopolski ma może ILR22 i pozwoli się wprosić na odsłuch (z moim sprzętem) gdzieś tak za 2-3 tygodnie? ILR12 też chętnie bym posłuchał...

 

 

 

 

witam

mam R229 jeśli masz ochotę to zapraszam do Obornik. Jakie masz klocki bo u mnie gra z Nadem.

pozdrawiam Adam

[Piotrek83]

Witam...

Co byście polecili z projektów Akustyka do wzmacniacza lampowego 5Watt SE 8ohm ? Jeżeli już to na jakich przetwornikach budować taki zestaw. Myślałem o HDS 164 i do tego Vifa DX. Czy ktoś z was słuchał H16/HX16 pod lampą 5watt w SE ?