HARBETH Club

[papkin]

ciąglę chodzi za ma zmiana 6-tek na 5-tki.

Fundusze sa już w zasadzie przygotowane. Wiadomo, ze to róznica klasy, a moze dwóch. Słuchałem w sklepie. Ale jest jedno "ale". Słucham muzyczki w 9,9 m kw. Czy wstawienie 5 - tek do takiej klitki cos zmieni? Basu i tak nie uzyskam, a średnica, tak mi się wydaje, nie bedzie dużo lepsza niż w przypadku 6-tek. Macie w tym względzie doświadczenia? wypożyczenie ze sklepu jest dośc klopotliwe (głęboka prowincja).

[zdezintegrowany_3PO]

papkin -->

jest jeszcze model Harbeth 7 mkII, co prawda to nie to samo co SHL5 ale w tak małym pokoju przynajmniej łatwiej skontrolujesz niskie tony o tak prozaicznej rzeczy jak ich ustawienie nie wspomnę ;)

 

Ale wybór należy do Ciebie :)

 

zdezintegrowany_3PO

[fotoarkady]

witam

przepraszam , ze sie wtracam ale wydaje mi sie ze do pokoju 9m2

to chyba nadaja sie pudelka do butow harbetha , i z ustawieniem nie bedzie klopotu i moze bas sie pojawic

, ale to sa moje doswiadczenia z malymi pomieszczeniami i kolumnami

niestety nie z harbethami i ....... moge sie mylic

ciekawe czy duzo jest ludzi posiadajcych male harbethy i jakie sa opinie?

pogodnych swiat

[papkin]

fotoarkady

myślałem o 3-kach gdy parę lat temu kupowałem 6, ale bałem się małych roziarów, noi i miąłem trochę kasy więc kupiłem wieksze. Ale teraz mam już 6 trudno pójść w tamtą stronę. No i pytanie. Czy 3 moga dać więcej basu w małym pokoju niz 6? na czym to polega?

[zdezintegrowany_3PO]

papkin -->

SHL5 są co tu dużo pisać ... dosyc duże :)

... wiem bo właśnie na nie patrzę ;)

Trójki odpuść sobie na wstępie ... nie mają radialu na średnicy a to już nie to samo :)

sięódemki kolego siódemki w ta stronę podążaj :)

 

zdezintegrowany_3PO

[fotoarkady]

w malym pokoju duze kolumny sie dusza , pojawiaja sie fale stojace powodujace czasami chowanie sie niskich czestotliwosci

kubatura pomieszczenia ponadto jest jescze zmniejszona o meble regaly , fotele ,

chyba ze udalo Ci sie wygospodarowac pokoj jedynie na odsluchy?

poza tym obrazowo rzecz ujmujac

to tak jak maly lekki samochodzik potrafi sie szybko rozpedzic na krotkiej trasie , natomiast duza limuzyna potrzebuje dluzszego dystansu , i ciezko jej o takie wyczyny jak malemu autu ,tak samo jest z hamowaniem , chyba ze ma potezne silniki /czytaj wzmacniacze/ -oczywiscie limuzyna

wtedy nie jest to sprawa taka oczywista

ale jak to wzyciu zdazaja sie wyjatki

[parmenides]

to ciekawe porównianie shl5 i 7es-2. słuchałem kilkukrotnie "piatek" w bezpośrednim porównianiu z "siódemkami". generalnie charakter jest bardzo, bardzo pododobny. nie jestem desperatem i nie będę się bawić w procentowe okreslenie różnic. Powiem tylko, ze dysponując pomieszczeniem ponad 20m2 dla mnie wybór pomiędzy 5 i 7 był trudny. Piatki są generalnie lepsze pod każdym aspektem z wyjatkiem szybkości. obydwa głośniki w moim pokoju spisywały się dobrze (harbeth jest dość 'home friendly" - chociaż w dedykowanym pokoju do słuchania muzyki napewno zagrają o niebo lepiej:), nie było problemów z basem, scena była prawie identycznie namalowana. shl5 schodził z pełną kontrolą naprawdę nisko i tutaj słychac było przewagę nad 7es-2. natomiast miałem wrażenie, że w średnicy dźwiek jest odrobinę szybszy na 7-es2. to może być jednak efekt akustyki mojego pokoju oraz studiopro na waliców. Być może w tych warunkach jakie zastałem są jednak pewne podbicia średniego basu na shl5, których nie zidentyfikowałem podczas słuchania, a które wpłynęły na moją opinie.

generalnie wolałbym mieć nie za bardzo wytłumione i zdecydowanie większe pomieszczenie i wstawic do niego shl5, ale w róznych pomieszczeniach 7 i 5 zagrają inaczej. róznica między nimi jest dość niewielka ale zauważalna podczas słuchania w tych samych warunkach (test porównawczy w jednym pokoju i z jednym sprzetem). pozdrowienia

[zdezintegrowany_3PO]

Wojtek, 22 Gru 2005, 22:19

 

>Z opisem przed świętami pewnie nie zdążę ale mam numer HIFIiMuzyka z 11/98 z testem A21. Jeżeli

>chcesz mogę Ci jutro wysłać skan tego artykułu..

 

 

Wojtek -- > pamiętasz jeszcze o skanie dla mnie?

 

zdezintegrowany_3PO

[Wojtek]

zintegrowany: wysłałem 27-12-2005 o godz. 20:39 . Do skrzynki zaglądałeś?

[zdezintegrowany_3PO]

Wojtek -->

no właśnie nie dostałem :( przypominam maila ([email protected])

 

zdezintegrowany_3PO

[jodel]

>Wojtek

jeśli możesz to wrzuć też do mojej skrzynki

[email protected]

 

> zdezintegrowany_3PO

dziś jestem o 16 u Boda (wczoraj wieczorem u Boda zwaliła się rodzinka i spotkanie zostało odłożone na dziś)

myślę, że sprawa stendów ruszy z kopyta

ostatnio trochę się zastała - święta i kupa roboty

 

pozdrawiam jodel

[zdezintegrowany_3PO]

jodel -- >

w takim razie czekam wieczorem na szczegóły :)

mam nadzieję, że nasz projekt dojdzie do skutku ...

 

zdezintegrowany_3PO

[papkin]

Panowie! Dzięuję za porady w sprawie zmiany 6 na 5 i 7. potwierdziły one w dużej mierze moje spostrzeżenia. W małym pomieszczenu wydatek na 5 i 7 chyba będzie niepotrzebny. Sądzę, ze lepiej będzie porawić elektronike.

Z harbethowym pozdrowieniem

[zdezintegrowany_3PO]

Wojtku -- > artykuł dotarł ... dziękuję bardzo :)

 

Zastanawia mnie czy próbowałeś kiedyś wpiąć do swojego systemu drugą końcówkę Sudgena i spróbować bi-ampingu?

Biorąc pod uwagę aktualną cenę tej końcówki (5300 PLN - rabat) mogło by to być bardzo dobre rozwiązanie...

Bardzo interesuje mnie jak Sudgen radzi sobie z Harbethami... istnieje możliwość odsłuchu Twojego systemu?

 

zdezintegrowany_3PO

[jodel]

Sprawa standów powoli ruszyła.

Nie będę ukrywał iż inspiracją była podstawka StandArtu.

Różni się wymiarami, troszke innym rozplanowaniem nóg oraz zastosowanych materiałów.

Wymiary:

płyta górna - 20 mm - stal

płyta dolna - 30 mm - stal

kształtowniki 50x70 - tu jest 35 mm (ale będzie pewnie 30 mm) - stal

Żaden element nie będzie spawany ze względu na ewentualne odkształcenia.

Całość skręcona szpilkami o średnicy 10 lub 12 mm przez całą długość standu.

Przed malowaniem proszkowym każdy element zostanie ocynkowany.

Cena jeszcze w fazie negocjacji :-))

 

pozdrawiam jodel

[wojtas]

>>jodel

zrobiłeś to w Catii? mozesz podesłać plik... wojtasjazz(małpka)interia.pl

[jodel]

w moim opisie wkradł się mały błąd

miała być wysokość kształtowników 35cm (a nie mm)

z zdezintegrowanym ustaliliśmy już wysokość max. 32 cm (oczywiście kształtowników) - nie więcej

 

>wojtas rzuty zrobił siostrzeniec Boda w Investorze (Autodesk) - ja tylko znam się na AutoCadzie ;-))

i mam je tylko w jpg - muszę pogadać z Bodem żeby Ci ewentualnie przesłał ale w pliku Autodeska.

 

pozdr jodel

[Wojtek]

zintegrowany --> tak, zastanawiałem się swojego czasu nad nad bi-ampingiem. Była nawet ku temu "okazja", bo z drugiej ręki ktoś sprzedawał A21 i nawet niedrogo (coś za ok. 2000zł). Tylko, po pierwsze: aby zasilić drugą końcówkę musiałbym zmienić przedwzmacniacz ( dodatkowy koszt) a po drugie, to tak naprawdę nie mam przekonania czy osiągnięty efekt byłby wart poniesionych nakładów. Tak naprawdę jedynym ciekawym rozwiązaniem byłoby spięcie A21 w tryb monobloku - wtedy byłoby 2 x 50W, no ale nie jest to fabrycznie możliwe. Napisałem nawet do Sugdena w tej pierwszej sprawie ( tzn. dorobienia drugiego wyjścia w Headmasterze) odpisali ,że .. polceją zakup czegoś z serii Mastercalss! Niestety , to już zupełnie inne pieniądze i stosunek cena/ jakość nie jest już tak doskonały jak dla A21.

 

w sprawie odsłuchu: jest to jak najbardziej możliwe - odezwę się na priva.

[parmenides]

Witam,

Ciekawa opinia z forum harbetha nt. porównania elektrostatów quad-a z kolumnami harbeth:

 

"Robert Greene of TAS, who gave up Quad 63s for M40s after owning the

63s for 10 years, believes the M40s are better speakers than any Quads.

Who can argue with that? I note, however, that he particularly focuses

on what he hears as a mid-bass thinness of the 63s. Of course, the M40s

measure close to flat in his room in the bass and lower midrange, which

makes his room much thinner sounding than mine. I have never heard any

Quad sound thin in any store set up. He also says the M40 highs are

smoother than the Quad. That is true. But ask any Quad owner other

than REG whether he cares--it's that "of a piece" quality Quads

have--the highs are part of the rest of the sound in a way that blends

exquisitely with the rest of the spectrum. The Harbeth M40s come quite

close to both the midrange transparency and "of a piece"-ness of the

Quads, which is extraordinary considering the Harbeths are multi-way

boxes. Still, the Quads have the edge in these areas and it doesn't

take golden ears to hear it--it is what drops your jaw in the first few

seconds of exposure to Quads.

 

The C7s, M30s, SHL5s, and M40s will all play large scale symphonic

music with lots of deep bass at realistic volumes without strain. The

Quads (989s excepted perhaps, but then I really don't like the sound of

those) will not do this. That is the huge fly in the ointment, at least

for me. The 57s, especially, have extremely limited bass loudness

capabilities. But if you can live with that limitation . . . ."

 

wogóle fajne to forum harbetha. dużo opinii czasem zupełnie sprzecznych ze sobą. dyskusja jednak utrzymana na wysokim poziomie. polecam.

[Wojtek]

Robert Green jest zakochany w Harbethach :) - por. jego recenzja o SHL5 w TAS. Kiedy Stereophile "odkrył" klasę SHL5 w zeszłorocznej recenzji (przypomnę tylko,że kolumny te dostały kategorię A+) stwierdził tylko z wyższością ,że "on i tak już wiedział o tym od dawna". Natomiast co do M40 to zdania są podzielone- gdzieś wyczytałem ( audiogoon chyba) ,że są to kolumny b. dobre do studiów nagraniowych natomiast w normalnym domowym użyciu wymagają "wsparcia" equalizatora.

[parmenides]

kupiłem wreszcie podstawki do moich harbethów 7es2. wreszcie cos mi się podoba, na dodatek bardzo dobre ze względów dźwiekowo-muzycznych, a po trzecie bardzo bezpieczne moim zdaniem dla dziecka (nie ma mozliwości ich przewrócić na siebie. wyglądają jak standart ale są miom zdaniem znacznie ładniejsze (brak kamiennych elementów, etc). są bardzo cięzkie. to są standy firmy totem. jedyny ich minus to dość wysoka cena...

wieczorem postaram się pokazać jakieś zdjęcie. na razie fragment standu ze strony www.

[zdezintegrowany_3PO]

parmenides -- >

to raczej Stand Art jest kopią standu Totema :)

... nie slyszałeś tej legendy od chłopaków z Audio Forte :)

 

zdezintegrowany_3PO

[larson3]

No wlasnie!

Standart zrobil swoje podstawowe standy srubka w srubke na podstawie standow dedykowanych Totemom model1.

Gratuluje decyzji. To naprawde porzadne standy. Wykonane perfekcyjnie i moim zdaniem ladniejsze od "sdandartowych" z granitem.

[Wojtek]

A nie za wysokie? Totemy z tego zdjęcia to model Rainmaker o wysokości 355m, H7 są dużo wyższe.

[parmenides]

mogły by byc 5 cm niższe ale 60 cm też jest dla mnie ok.

[Wojtek]

Rozmumiem, że lubisz słuchać wysoko :))

A tak przy okazji, jaka jest cena tych standów?

[parmenides]

musisz pogadać z Panami z audioforte na rejtana w warszawie. cennikowo chyba 2500zl. jest też model trochę mnieszy za 2000pln. zadzwon i pogadaj o cenie jeśli jesteś zainteresowany. jednak dla twoich superpiątek te standy będą na 100 za wysokie.

[zdezintegrowany_3PO]

parmenides -->

wnioskuję, że nabyłeś standy dedykowane pod Mani-2 Totema :)

wkleisz jakieś zdjęcie ? Bo jak na mój gust to troszkę za wysokie te standy ... no chyba, że postawne z Ciebie chłopisko :)

 

zdezintegrowany_3PO

[parmenides]

jak dla wysokośc jest ok:) wklejam zdjęcie. rzeczywiście standy są chyba dedykowane do mani2. w razie czego zapraszam do mnie - sam zobaczysz i posłuchasz. kontakt via mail. pozdrowienia

[larson3]

No ladnie to wyglada

Przydaloby sie jeszcze zamontowac kolce. Ale byloby naprawde wysoko :)