co wam gra (w duszy, w pracy, w domu)?

[tadeo]

Postanowiłe sprawdzić jak się mają odczucia recenzentów do moich

więc dzisiaj sobie posłucham Cassandry Wilson "Thuunderbird".

[parmenides]

u mnie za sprawą innego wątku lastravaganza arte dei z rachelą:)

[fugazi]

rano w samochodzie keane-hopes and fears

 

wieczór "wgryzam" się w nowy the mars volta-amputechture to co panowie zrobili ze mną w debiucie chyba już się nie powtórzy ale taki debiut wychodzi raz na 10 lat. jeżeli ktoś lubi odjazdy z pod znaku... w zasdzie ciężko

to z czymś porównać gitara omara podobna do brzmienia j.page po za tym dużo psychodeli elementy free jazzu i agresja.w debiucie dochodzily przepiękne harmonie oraz doskonała(przejrzysta) produkcja ricka rubina.ciekawe jest to że panowie zachwyceni byli wczesną sceną jazzową w polsce uwielbiają komedę a pochodzą z

el paso.następnym razem gdy będą w polsce powinni odwiedzić kalatówki:)

[dong]

> fugazi

 

Mars Volta... to jest ciekawa sprawa, debiut faktycznie przyciągający uwagę i skłaniający do oczekiwania na kolejne nagrania.

ale tak naprawdę to wciąż nie mogę się zdecydować na zakup żadnej z ich płytek, chociaż z każdą staram się zapoznać - bo jest na czym "ucho zawiesić".

 

no i jakoś - pomimo niewątpliwej atrakcyjności i wielu naprawdę znakomitych momentów - za dużo mi w tej muzyce przeszkadza:

- wokal z gatunku jednostajnych i z lekka histerycznych (to chyba najbardziej!),

- dość schematyczne operowanie kontrastami dynamicznymi i stylistycznymi (co w finalnym efekcie głównie maskuje pewne niedostatki kompozycyjne),

- każdy kolejny krążek wydaje się być oparty na bardzo podobnym koncepcie (w sumie jak dla mnie najbardziej udana pozycja to chyba 'Frances The Mute')

 

i na dzisiaj mam wrażenie, że po 2 - 3 przesłuchaniach przestałbym do tych płyt wracać - choć być może się mylę i warto zaryzykować

[zildjian]

Dalej pławię się w Śmietanowej Autumn Suite. Sam miszczu ładnie pogrywa wydobywając miejscami bogate prawie rockowe brzmienie, Kennedy - jak zwykle sto nut na sekundę. A Liebman - bajka (także jak zwykle).

[Champignon]

Wzięło mnie dubowo: Yah Kongo w wersji King Tubby+Professor

King Tubby Meets Lee Perry: Megawatt Dub

Mad Professor "Anti-Racist Dub Broadcast"

na deser Sandoz "Chant o Jah" - mikstura przyrzadzona przez Richarda H. Kirka.

[tadeo]

Wracając do tej Cassandry muzyka nawet niezła ale ta realizacja.

Nagrania przesterowane widać tak "wymyślił" to sobie reżyser dzwięku,

O ile na tranzystorze to da się jeszcze tego słuchać to na lampie totalna porażka

/lampa "podkreśla" i "uwypukla" jeszcze te "przestery" / tak ,że brzmi to może

ciekawie przy pierwszym utworze ale dalej to już męczy.

No i jeszcze ten copy controlled ......... .

[Lisor]

... u mnie z winyla gra Neil Young - lp Live Rust. Bajka.

[xniwax]

David Cross "The Big Pictures" 1992

Coś dla fanów UK, King Crimson (Red) i Johna Wettona.

 

Chick Corea "Time Warp" 1995 to dla równowagi.

[chick]

Chick Corea "Time Warp" 1995 to dla równowagi.

 

Dla mnie , to ostatnia dobra płyta akustyczna Chicka, potem było juz coraz gorzej. Gary Novak szyje na bębnach, jak na dobrze nasmarowanym Singerze. Płyta swietnie zrealizowana i nagrana.

[lucmaster]

u mnie właśnie King Crimson i "Red" na tapecie.

wersja zremasterowana. hdcd.

nie mam niestety zwykłej dla porównania...

pozdrawiam.

Łukasz

[fugazi]

wiesz po części się z tobą zgadzam wokal z gatunku kochaj albo rzuć(cholernie przypomina geddego lee), mówimy o muzyce bliższej awangardzie i zdecydowanie niszowej więc schematyczność kontrastów można zarzucić nie wiem porcupine tree czy jakimś innym yesom. dla mnie ich debiut to płyta za którą mozna umrzeć, na 2 i 3 są po prostu słabsze kompozycje za to więcej psychodeli i dysharmoni. co do powrotu do płyt mam kilkadziesiąt płyt z gatunku klasycznych które trzymam na półce i ich nie odpalam bo są one znakiem czasu, śladem w życiorysie po za tym moi synowie jak dorosną mogą powiedzieć, że tata nie był do końca normalny:)

[ABs]

Ja akurat przesluchuje Texiera z Label Bleu, teraz "Remparts D'argile" w dalszej kolejnosci trafi w rence

Misha Mengelberg Quartet "four in one".

[xniwax]

chick

 

 

Co racja to racja

[pavbaranov]

U mnie był: Sonore w wersji jak najbardziej na żywo;-) Wielkie granie. Teraz Crimson Jazz Trio - King Crimson Songbook Vol. 1... Hmmmm.... jest taka nielubiana przeze mnie płyta Hancocka The New Standards. Te "nowe, (crimsonowe), standardy" mieszczą się w tamtej konwencji, ale brzmią lepiej. Znacznie lepiej.

[zildjian]

Od rana "Islands" King Crimson.

[zildjian]

Od rana "Islands" King Crimson.

[larson3]

Wlasnie odebralem dwie premiery plytowe ktorych slucham teraz w robocie:

EST - tuesday wonderland - zapowiada sie ciekawie

plyta Larsa Daniekssona - Melange Blue - jeszcze w pudelku

[lucmaster]

witam.

"Def Jazz".

jak wynika z nalepki - a jazzy tribute to old school Def Jam.

całkiem, całkiem... ładny basik.

i pomyśleć, że kupione na wyprzedaży za 9,99zł:)

pozdrawiam.

Łukasz

[soso]

Wczoraj w nocy - 'Beyond The Missouri Sky' - Charlie Haden/Pat Metheny - relaks i spokoj

[Zydelek]

Wczoraj w aucie w trakcie powrotu do domu zakupione w MM: Najnowsza Diana Kralowa :) Czesław Niemen- Sen o Warszawie, Jazz Blue Note Sesion z Nigelem Kenedy Ronem Carterem i inymi- miodzo.

W MM widziałem całą serię polskiego jazzu wydania "Muza"- warto więc zaopatrzyć się w te "perełki" napłodniejszych lat polskiego jazzu.

[tadeo]

Rick Wakeman "The Myths And Legends Of King Arthur And The Knights Of The Round Table"

[larson3]

Po wczorajszych odsluchch nowych nabytkow:

EST polecam. Rozwijaja sie chlopaki

Danielsson niepolecam. Mieszanka kiczu z muzyka ilustracyjna.

[chick]

BUNNY BRUNEL -For You To Play. Dobra, aczkolwiek trochę nierówna. Brunel błyszczy w balladach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lucmaster]

witam

John Williams "War of the worlds".

niestety wg mnie nic poza typową i dosyc charakterystyczną dla tego kompozytora muzyką ilustracyjną. szkoda. obiecywałem sobie więcej.

 

pozdrawiam.

Łukasz

[Lacrimosa]

Ostatnie trzy miesiace w czestej rotacji;

 

 

CD

 

Maria Sadowska: Tribute to Komeda- Sony 828768

Kasia Klich: Zaproszenie-EMI

Yo Yo MA: Obrigado Brazli LIVE-Sony

Yo,Yo MA: Silk Road Ensemble / Silk Road Journeys: When Strangers Meet-Sony

Roy Hargrove: Habana Crisol-

Nina Simone: Very Rare Evening-

Ray Brown Trio: Walk On-Telarc

Ray Brown: Alexander Malone, Ray Brown,Monty Alexander, Russell Malone-Telarc

Lucinda Williams: World Without Tears

Monteverdi: Vespro della Beata Vergine- DG 429 565 (Gardiner)

Joe Henderson: Lush Life:Music Of Billy Strayhorn-

Keith Jarrett: Belonging-ECM

Anna Netrebko : Sempre Libera

Aimee Mann : Forgotten Arm

Dave Matthews Band : Busted Stuff

F Schubert : Schone Mullerin-EMI

Keith Jarrett: The Cure-ECM

Gyorgy Ligeti: La Grand Macabre-Sony

 

 

LP

 

Dire Straits: Brother in Arms-WEA 180g

Beethoven:Violin Concerto-RCA LSC-1992

Brahms: Violin Concerto-RCA LSC-1903

ANTHONY WILSON: NONET W/DIANA KRALL/POWER OF 9-Groove Note

DIANA KRALL: THE GIRL IN THE OTHER ROOM-

ISAAC HAYES: HOT BUTTERED SOUL- Mobile Fidelity

OSCAR PETERSON TRIO/+ ONE-Mercury

BEN WEBSTER/MEETS OSCAR PETERSON-Speakers Corner

RAY BROWN: SOULAR ENERGY-Groove Note

RAY BROWN:THE RED HOT RAY BROWN TRIO-Groove Note

[soso]

Sheila E. - 'Haeven' - piekny jazz dla rolnikow z elementami funk (ale naprawde lagodny)

 

Sarah Vaughen - 'Portrait' - francuska skladanka - powalajaca. Ona jest niesamowita a dolne rejestry na poziomie Cassandry Wilson. Szkoda moze, ze wiekszosc nagrana to mono. Glos, glos , glos!!!

 

pzdrw

 

soso

[jasio]

Enrico Rava - Tati

 

Enrico Rava - trumpet

Stefano Bollani - piano

Paul Motian - drums

[elfan.]

Slayer-Seasons In The Abyss

[Lisor]

Z winyla Todd Rundgrens/Utopia z lp ,, Another Live,,.