Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Vicek był gdzieś ostatnio ale może to mkI :)

 

Byłem przekonany, że producenci wzmacniaczy doceniają słuchaczy stereo którzy chcą rozszerzyć możliwości systemu a tu jednak okazuje się że sugerują przejście na 5.1 bądź kombinowanie. Z Fiio ciekawa opcja ale jest ich sporo odmian 07, E07, trzeba o tych i innych DAC poczytać ale to później. Tymczasem jaki wzmacniacz za 2-3k z optycznym wejściem, co powiecie o AA MAP-308 lub http://audio.com.pl/testy/advance-acoustic-x-i90:2 X-i90 będzie chyba najbardziej zbliżony do lampy z trzech tam porównywanych.

Pozdrawiam

Tomek

Advance z tych, które kiedyś słuchałem grały gęsto i kluchowato. Brzmienie przyjemne, ale problem z kontrolą basu i rozdzielczością. Sam jestem ciekaw tego modelu i90, może coś się zmieniło od tych 4-lat? :)

Edytowane przez goliatpl

Phoebe III :-) rules

post-45510-0-52501800-1413112348_thumb.jpg

post-45510-0-68132500-1413112422_thumb.jpg

Atoll AM 200 + ATOLL ST200 ( RCA TQ Ultra Black ) + CA CD Azur 651 C ( S/PDIF Wireworld Starlight Siver 7 )  + ( ELAC 247.3+ TQ Black II ) + Beyerdynamic Dt 860

do podłączenia tv polecam tanie dacki fio 07 (ma na wyjściu 2v) zasilanie przez usb z tv, czyli pod usb podłączamy kabelek zasilający a do dźwięku optyk, dac startuje razem z tv i jest bezobsługowy.

 

Tylko że jak bierze się dźwięk z TV po optyku, to nie które stacje mają dźwięk Dolby Digital a DACi nie maja wbudowanych dekoderów tego systemu dźwięku i wtedy w kolumnach jest nie miły pisk. A w opcjach w stacjach nie ma więcej ścieżek. Jedynie zwykły sygnał 2.0 jest obsługiwany przez DACi. Chyba że ma się dekoder/tuner TV i na wyjściu audio ustawi się sygnał na 2.0 wtedy nie ma problemu.

 

pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Właśnie też to miałem napisać :)

Jacek, wysuń kolumny przynajmniej o pół długości przed komodę i dla eksperymentu połóż przed nimi dwa lub trzy koce.

Nie na piszę co się stanie, nich to będzie doświadczeniem i sprawdzeniem czy będą jakieś zmiany.

Potem możesz również dla eksperymentu zdjąć kolumny z granitów.

Jacek, wysuń kolumny przynajmniej o pół długości przed komodę

Nawet o całą długość bym proponował ;) A test z kocami jak najbardziej potrzebny no i zaraz po nim szukanie grubego dywanu się zacznie :)

Dywan jest:-) tylko go nie widać. A wysunę już jutro, bo mi rodzinka przed pudłem usiadła ;-)

Dziękuję za podpowiedź.

Atoll AM 200 + ATOLL ST200 ( RCA TQ Ultra Black ) + CA CD Azur 651 C ( S/PDIF Wireworld Starlight Siver 7 )  + ( ELAC 247.3+ TQ Black II ) + Beyerdynamic Dt 860

Phoebe III :-) rules

Ładna ta okleina na twoich kolumienkach , a wzmacniacz wygląda jak Atoll in100.Pewnie jest bardzo muzykalnie.

Każdy człowiek może zbłądzić , uparcie w błędzie tkwi tylko głupi.... Cyceron

Dywan jest:-) tylko go nie widać. A wysunę już jutro, bo mi rodzinka przed pudłem usiadła ;-)

Dziękuję za podpowiedź.

Szkoda że dywan nie zakrywa tej podłogi przed kolumnami bo tam się dźwięk odbija od gołej podłogi zrób ten test z kocami i posłuchaj powinno być lepiej ;)

Dzięki. Przetestuję Twoje propozycje. Może przynajmniej na czas muzy, wykonam jakieś koce lub inne tym podobne.

 

Ładna ta okleina na twoich kolumienkach , a wzmacniacz wygląda jak Atoll in100.Pewnie jest bardzo muzykalnie.

Dziękuję Massakar Ebony, o ile pamiętam ;-)

A Atoll faktycznie bardzo muzykalny. Sam jestem zaskoczony, że to słyszę.

Atoll AM 200 + ATOLL ST200 ( RCA TQ Ultra Black ) + CA CD Azur 651 C ( S/PDIF Wireworld Starlight Siver 7 )  + ( ELAC 247.3+ TQ Black II ) + Beyerdynamic Dt 860

Tylko że jak bierze się dźwięk z TV po optyku, to nie które stacje mają dźwięk Dolby Digital a DACi nie maja wbudowanych dekoderów tego systemu dźwięku i wtedy w kolumnach jest nie miły pisk. A w opcjach w stacjach nie ma więcej ścieżek. Jedynie zwykły sygnał 2.0 jest obsługiwany przez DACi. Chyba że ma się dekoder/tuner TV i na wyjściu audio ustawi się sygnał na 2.0 wtedy nie ma problemu.

 

pzdr.

To jak w końcu radzicie połączyć plazme St60 z Phoebe? Bo co do reszty pozycji i elementów to już zgłupiałem co będzie najlepsze.

Edytowane przez husky

To jak w końcu radzicie połączyć plazme St60 z Phoebe? Bo co do reszty pozycji i elementów to już zgłupiałem co będzie najlepsze.

 

Podejrzewam,że masz kablówkę. Zawsze możesz kupić zestaw satelitarny i na wyjściu z dekodera masz oprócz hdmi wyjście audio 2xrca.

Pzdr

P. Michale a co z logo. Nierdzewka?

Rozmawialismy kiedyś sugerowałem wraz z wkrętami.

Jak coś służę pomocą.

Edytowane przez szy_a

W związku z przeprowadzką musiałem się pozbyć moich Phobe III ale napewno do marki Audio Academy wrócę bo oczarował mnie dźwięk tych kolumn. Tak to u mnie wyglądało

 

e0305f279354b983gen.jpgd412cac173e9c3bbgen.jpg

Panowie, kilka przemyśleń, obserwacji z ostatnich dni.

 

Trafił mi się w dobrej cenie (jak myślę) używany Marantz 8003 (w komplecie z CD5003 co prawda, ale stwierdziłem, że na razie taki cedek wystarczy). Różne opinie krążą o Marantzach (że jasne, że mało dynamiczne i takie tam), rzadko raczej jest wymieniany w klubie AA jako partner dla kolumn pana Michała, sam słuchałem wieki temu niższych modeli, porównując je wtedy z tanim Rotelem i wtedy tani Rotel z tanim Marantzem wygrał.

 

Tak więc z pewną nieśmiałością podpinam pod moje piękne Phoebe w kolorze dąb bielony ;) tego Marantza (który jednak jest jednak już z wyższej półki niż ten, którego słuchałem przed laty) ale też z zaciekawieniem jak to zagra.

 

No i szczęka w dół, panowie. Szczerze nie spodziewałem się tak dobrego brzmienia i w sumie dobrego spasowania z AA (zresztą, czy jakiś wzmak gra ewidentnie źle z Phoebe?).

 

Po pierwsze, mitem jest stwierdzenie, że Marantz gra jasno. Marantz NIE gra jasno - przynajmniej dla mnie (wychodzę z założenia, że słuch jeszcze mam sprawny i słysze jak należy...) Jeśli przyjmiemy, że AA są w miarę neutralne, to Marantz gra zrównoważonym dźwiękiem z lekką tendencją do ocieplania i wygładzania dźwięku. Oczywiście nie będzie na siłę łagodził góry, ale też jej nie wyostrzy. Tutaj rzucałem na ruszt wszystkie moje "testowe" płyty z mocniej podaną górą - i nic. Soprany gładkie jak stół, co w moim pomieszczeniu nie jest łatwe do osiągnięcia, bo mam lekki pogłos. Średnica nie jest odchudzona, nie jest pewnie też ocieplona, ale jest przyjemnie naturalna, bez jakiś zapędów analitycznych, ale z niezłą separacją instrumentów. Natomiast gwiazdą wieczoru jest bas. Jest to najlepszy bas jaki u siebie miałem i pewnie jeden z lepszych do 5k. Nie słyszałem Atolla, który jak słyszałem ma świetny bas, ale od takiego Caspiana (co prawda Mk1 ale jednak) Marantz w tym aspekcie jest o klasę lepszy. Bas schodzi nisko, jest potężny, ale nie jest przeładowany, ładnie uzupełnia naturalną średnicę, a jednocześnie nie mamy podbicia wyższego basu, co czasem skutkuje sztucznym, nadmuchanym nienaturalnie graniem. W rezultacie, praktycznie każda płyta, którą wrzucam gra bardzo przyjemnie, z fajnym wypełnieniem - w tym muzyka rockowa. Dynamika jest dobra lub bardzo dobra. Oczywiście, jeśli ktoś przyzwyczajony jest do podbicia wyższego basu, to może odebrać Marantza jako mniej zadziornego, ale ja go tak nie odebrałem - kwestia gustu oczywiście.

 

No i druga refleksja to taka, że chyba Marantz trochę niedoceniany jest u nas. Nie wiem dlaczego. Czy z powodu tych różnych opinii krążących na forach (że jasny), czy dlatego, że ludzie chcą mieć coś bardziej niszowego i audiofilskiego, a tu marka dość popularna i powszechna w sklepach? Nie wiem. Wydaje mi się też, że jest to dobre połączenie z AA, zwłaszcza z Phoebe. Nie twierdzę, że wszystkim się spodoba, ale z pewnością warto spróbować. W tej chwili jest to najlepszy dźwięk jaki miałem do tej pory (przebija system ESA-Cyrus, który fantastycznie budował scenę i grał bardzo przestrzennie, ale któremu też brakowało tego wypełnienia na dole). Pewnie Marantz hajendem nie jest, ale dla mnie gra o dwie klasy lepiej od NADa 326 ( co zrozumiałe w sumie) i, nie boję się tego stwierdzić o klasę lepiej od Roksana Caspiana Mk 1 - nie znam nowych Caspianów - mam nadzieję, że grają duużo lepiej od starego MK1 bo ten nie miał szans z Marantzem.

 

To tyle jeśli chodzi o ostatnie moje odsłuchy z AA w roli głównej. Acha, miałem jeszcze przez chwilę starego Grundiga, prawie, że vintage (8300 MK II). Też ciekawy sprzęt za grosze, grający raczej przyciemnionym brzmieniem. No ale to inny poziom oczywiście.

Edytowane przez zentaur

Powiem szczerze ze rozwalaja mnie te wasze szafli RTV. Nie lepiej kupic jak najwezsza zeby dac wiecej przestrzeni kolumnom? Ja doslownie walczylem o kazdy cm i szukalem odpowiedniej szafki z miesiac.

?👈

Gość baca5

(Konto usunięte)
Powiem szczerze ze rozwalaja mnie te wasze szafli RTV. Nie lepiej kupic jak najwezsza zeby dac wiecej przestrzeni kolumnom? Ja doslownie walczylem o kazdy cm i szukalem odpowiedniej szafki z miesiac.

Taka?

 

rast-stolik-nocny__22234_PE094189_S4.JPG

 

http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/44361109/

Myślę, że po AS kolumny będą dostępne w niektórych sklepach a na razie zapraszam do mnie do garażu na odsłuchy.

 

No i druga refleksja to taka, że chyba Marantz trochę niedoceniany jest u nas. Nie wiem dlaczego. Czy z powodu tych różnych opinii krążących na forach (że jasny), czy dlatego, że ludzie chcą mieć coś bardziej niszowego i audiofilskiego, a tu marka dość popularna i powszechna w sklepach? Nie wiem. Wydaje mi się też, że jest to dobre połączenie z AA, zwłaszcza z Phoebe.

 

Słuchałem kiedyś Phoebe III z Marantzem 6000 coś tam, w pewnym sklepie i też się zdziwiłem, że nie ma tej jasności o której się tyle pisze. Grał nawet miło i ciepło, ale jednak trochę płasko i może lekko. Miałem wtedy porównanie z Nadem 326, który jednak bardziej mi się podobał. Może ze względu na swoją niezbyt równą charakterystykę.

Czasami trudno jest precyzyjnie określić, czy jest to jasność czy lekkość. Przyjęła się jednak jasność i to może odstraszać.

 

Ostatnio miałem sygnał z innego sklepu, że jakieś nowe Denony wyśmienicie grają z Phoebe III.

 

Słuchałem kiedyś Phoebe III z Marantzem 6000 coś tam, w pewnym sklepie i też się zdziwiłem, że nie ma tej jasności o której się tyle pisze. Grał nawet miło i ciepło, ale jednak trochę płasko i może lekko. Miałem wtedy porównanie z Nadem 326, który jednak bardziej mi się podobał. Może ze względu na swoją niezbyt równą charakterystykę.

Czasami trudno jest precyzyjnie określić, czy jest to jasność czy lekkość. Przyjęła się jednak jasność i to może odstraszać.

 

Ostatnio miałem sygnał z innego sklepu, że jakieś nowe Denony wyśmienicie grają z Phoebe III.

 

Nie wiem jak seria 6000, ale 8003 dla mnie nie gra płasko. Gra z dużym rozmachem i dobrym wypełnieniem. Góra jest wręcz kremowa, nie wiem czy nie przyjemniejsza niż u NADa. Tak więc o jasności nie może być mowy jeśli rozumiemy ją jako rozjaśnienie góry czy też podbicie przełomu wyższej średnicy i góry. To nie jest casus niektórych japońskich wzmacniaczy, które potrafiły grać świetnym basem, ale albo góra była nieco podkreślona, albo przełom średnicy i góry, do tego często sama średnica potrafiła być odchudzona. W przypadku Marantza nie ma mowy o odchudzeniu dźwięku.

 

Natomiast rzeczywiście NAD ma bardziej podbity wyższy bas od Marantza, co przy pewnych nagraniach (płaskich realizacjach rockowych z lat 80 np) może być pożądaną cechą. Natomiast tak ogólnie wolę jednak prezentację Marantza - wyższy bas nie jest podbity, mamy za to fantastyczny niższy bas, który z naturalną średnicą daje naprawdę dobry dźwięk, który dla mnie jest o klasę wyższej niż np. Roksan Caspian Mk1.

 

Generalnie jednak wniosek jest taki, że AA Phoebe są niezwykle uniwersalnymi kolumnami, które co jeszcze ważniejsze potrafią rozwinąć skrzydła z dobrą elektroniką i jak chyba już pisałem, nieporozumieniem jest twierdzenie niektórych recenzentów, że ponieważ kosztują tyle i tyle, to trzeba na siłę łączyć je z tanimi NADami czy Xindakami.

 

Tak więc wzmaka mam z głowy, został upgrade cedeka i zakup streamera. Tak w ogóle, nie rezygnując z koncepcji streamera oraz WIMPa, przeprosiłem się z płytą CD. Ma swój urok, no i zauważyłem, że rzadziej "skaczę" po utworach, częściej słucham całych albumów...Ale to już temat na inną dyskusję.

Słyszałem już od kilku osób (o czym nigdy nie miałem okazji osobiście się przekonać), że wzmaki Marantza z serii 8000 bardzo dobrze grają. Gdy spojrzymy na bebechy (rozbierane fotki w necie) 8003, to zdecydowanie jest na czym oko zawiesić.Wzmacniacz w sumie niedrogi a zwraca uwagę świetnie zaekranowane trafo, ładny i bardzo solidny radiator, a także spore kondensatory robione przez Nichicona (prawdopodobnie ze znakomitej serii Gold Tune). Jest też ład i porządek, a nie jakaś plątanina kabli. Czyli są podstawy do dobrego grania.

Edytowane przez PH7

Powiem tak: hajendów u siebie nigdy nie miałem, ale trochę wzmaków do 5k na przestrzeni kilku lat przerzuciłem (choć wielu jeszcze nie przesłuchałem oczywiście) i z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że jest to najlepszy wzmacniacz jaki miałem. Lub inaczej, kombinacja Marantz - AA jest najlepszym brzmieniem jakie miałem u siebie. Świadomie piszę tutaj o 5K bo choć 8003 kosztował mniej, to jego następca, jak mniemam grający podobnie, 8005 kosztuje dziś około 5k. Zresztą brzmienie 8003 w moim odczuciu prezentuje brzmienie na tym właśnie poziomie. Co najmniej.

 

Na stronie Marantz Polska pod 8005 widnieje informacja, że jest to wzmacniacz "wywodzący się z serii premium". Jednocześnie jeśli spojrzymy na tekst recenzji Marantza PM11S3 w Audio, to można przeczytać: "Nasycone i rozdzielcze, dobrze różnicujące z ożywiającą dawką ciepła i detalu." Oczywiście nie porównuję 8003/8005 do serii premium, tekst o jego szlachetnym pochodzeniu traktuję bardziej jako zabieg marketingowy, ale kiedy czytam opis brzmienia PM11 w Audio, to jak bym czytał opis 8003. Dokładnie tak brzmi 8003: nasycony, ale rozdzielczy, z dawką ciepła. Ja bym jeszcze dodał "grający z dużym rozmachem". Być może Marantz zdecydował się rozciągnąć tę nową chyba szkołę grania - opartą właśnie o cieplejszy przekaz - również na niższe modele.

 

No to chyba wystarczy o Marantzu, w każdym razie warto wpisać na listę odsłuchów z AA Phoebe.

Edytowane przez zentaur

Dokładnie tak brzmi 8003: nasycony, ale rozdzielczy, z dawką ciepła. Ja bym jeszcze dodał "grający z dużym rozmachem". Być może Marantz zdecydował się rozciągnąć tę nową chyba szkołę grania - opartą właśnie o cieplejszy przekaz - również na niższe modele.

 

No to chyba wystarczy o Marantzu, w każdym razie warto wpisać na listę odsłuchów z AA Phoebe.

 

I tak trzymać, tylko nie daj się odwieźć od tego zdania forumowym malkontentom, dla których tylko ceny grają a w życiu dobrego stereo z "taniochy" nie słyszeli...a dlaczego? bo nawet nie próbowali...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.