Powiedz TAK - a ja mówię NIE

[theli28]

Powiem szczerze - mam dość wszystkich "akcji społecznych" organizowanych przez tzw. "fundacje". W kraju gdzie obciążenia płacowe są jedne z wyższych, gdzie nie ma autostrad (przepraszam, podobno się budują), gdzie bezpłatna opieka medyczna to totalna fikcja - a taki ZUS buduje sobie okazałe budynki i ośrodki wypoczynkowe.

 

W tym wszystkim pojawiają się "fundacje" które pod płaszczem pomocy społecznej próbuja wyłudzić od ludzi dodatkowa kasę, obrzydliwie posługując się manipulacją społeczną. Pamiętam gdy padał jeden ze szpitali we Wrocławiu, na konto jednostki wlazł komornik który łupił ile wlezie a w tym samym czasie od razu w TV pojawił się spot, który w tragicznych, czarno-białych kolorach pokazał jakże opłakaną sytuację szpitala, no ale sms można wysłać, operator wspaniałomyslnie zrezygnował ze swojej marży ale oczywiście VAT trzeba zapłacić no bo jak. SMS-a nie wysłałem i nie wyślę.

 

Tak czy siak - obecna akcja fundacji TVN to już jakiś totalny dla mnie absurd i właściwie nie wierzę że takie coś ma miejsce. Cel oczywiście szczytny - mało ludzi daje zgodę na przeszczepy no to zróbmy akcję. Można sobie nabyć bransoletkę, za 5 zeta, no nie bądź sknera, to znowu nie tak wiele, na aukcji Allegro. I ludkowie siedza przed kompem i klikają i kupują - i maja dobre samopoczucie bo pomogli. A ja uważam że powinna być akcja na billboardach, spoty w TV bo wierzę że nasze Państwo na to stać, ale po co, niech ludkowie sponsorują. I nie ma dla mnie problemu - zgadzam się że gdy kopnę w kalendarz to mozna sobie zabierać nerkę czy co tam się będzie nadawało, ale proszę nie oczekiwać że poświęcę swój czas, swoje 5 PLN na kupno bransoletki i mozliwość podpisania odpowiedniego formularza.

 

Bezpłatna opieka zdrowotna - fikcja.

Emerytury - fikcja.

Autostrady i drogi ekspresowe - ha ha ha.

 

Dlatego olewam wszystkie "akcje społeczne" i nie dam sobie wmówić że postepuje niewłaściwie. Płace podatki, ZUS i nic z tego nie mam, dlatego wszystkich zainteresowanych pomoca ze strony mojej osoby odsyłam do instytucji państwowych.

 

Prosze jednoczesnie wszystkich aby sobie przemyśleli zanim przysponsorują kolejną "fundację" która za pomoca niskiej manipulacji wmawia co masz robić.

 

Pozdrowienia, Theli.

[Zombywoof]

Trochę racji masz, ale tylko trochę. Obowiązki państwa wobec swoich obywateli są w dużej mierze niedostatecznie wypełniane. Fundacje są formą pozapaństwowej pomocy potrzebującym. Jak przecież wiesz nie ma fundacji do budowy dróg i mostów. A uczestniczyć nie musisz.

Wiedz tylko, że w Europie zachodniej, w naprawdę bogatych krajach, w świadomości społecznej akcje pomocowe są mocno osadzone. Polska w latach 80-tych bardzo z takiej pomocy korzystała. Brak takiej świadomości w PL jest tylko kolejnym upośledzeniem.

Natomiast to, że kręcą się przy tym także ludzie chcący uszczknąć coś dla siebie, to jest to całkiem zrozumiałe. Gdzie pieniądze, tam i krętacze.

 

Pozdr.

[Gość stary bej]

"Dlatego olewam wszystkie "akcje społeczne" i nie dam sobie wmówić że postępuje niewłaściwie.".

 

Też płacę podatki, składki i to co prawnie jest ode mnie wymagane i wszelkim fundacjom mówię NIE.

Nie twierdzę że w takich społecznych pozarządowych organizacjach mogą być "kręcone lody" - bo i dowodów brak, tam też odbywają się kontrole, ale gdyby się jednak zdarzyło że, to ciekaw jestem jak zareagowali by darczyńcy.

 

Dlaczego, jeśli bierzemy jakiekolwiek przykłady z działalności innych państw, to rzadko są to dobre przykłady ?.

Tym bardziej że dotychczas wcielone w życie poniżają obywateli; brak pracy, kiepskie wynagrodzenie, zła opieka medyczna etc., doprowadzają do sytuacji potrzeby tworzenia takich instytucji.

A ci na "górze" zacierają rączki, kolejna robota, problem załatwiony.

 

To wina braku logiki i ocen sytuacji w rządzeniu, prawo prawem, przepisy wykonawcze też nieludzkie a rzeczywistość nijak się do powyższego ma.

I tylko w czasie największego zagrożenia naród się jednoczy, a rząd spier...a za granicę, przykłady znane z historii.

 

No ale "wybrańcy narodu" nawet niechętnie przyjmują petycje od zagrożonych grup społeczeństwa, stocznie, kopalnie ten "Kowalski" leżący pod śmietnikiem, to nie ICH problem, ONI są ponad tym.

 

Więc o czym tu mówić, o jakiej roli Państwa - śmiechu warte.

[Zombywoof]

stary bej, 12 Maj 2009, 11:16

 

Polska nie należy do krajów starej unii - czytaj bogatych. Problemy wewnętrzne długo będą nierozwiązywalne. Wybrańcy narodu nie po to są aby przyjmować petycje, choćby najmądrzejsze. Muszą codziennie uczciwie pracować, bo do takiej roli zostali wynajęci przez naród.

Fundacje są próbą wypełnienia luki, gdzie państwo nie sięga. Ale państwo to wszyscy obywatele. Aktywność pozarządowa podnosi jakość kraju, w którym żyć nam przyszło.

Frustracje trzeba starać się rozwiązywać pozytywnie.

[Gość stary bej]

Zombywoof

"Polska nie należy do krajów starej unii - czytaj bogatych. Problemy wewnętrzne długo będą nierozwiązywalne."

 

A ponoć żeśmy wojnę wygrali.

Taaak, tłumaczenia tak za starych jak i obecnych i pewnie przyszłych rządów.

Czyli nic nowego, a miało być za każdym razem coraz lepiej, a jest jak widać.

Nic dziwnego że ta frustracja narodu istnieje i wciąż narasta.

 

Jaki by temat nie podjąć wiecznie dupa z tyłu.

[jozefkania]

Też się Wam tak wyświetla ? ;) Ktoś nie lubi Kwaśniewskiej i jej bluzkę zamazał.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

To ciekawe podejście tłumaczenie swojego braku chęci pomocy innym.

Jak oddaję podatki to wymagam...

[naprawiak]

jozefkania

13 Maj 2009, 00:11

 

a na czele największa złodziejka 3RP ze swoją fjundacją...

[Tench]

Zaraz polityczni popaprancy bocznicy zaczna bic piane kto wiekszym zlodziejem....

Fundacji mowicie nie, mam nadzieje ze jak wam serce czy nerka wysiadzie tez powiecie "Przeszczep? Nie dziekuje.."

[Zombywoof]

stary bej, 12 Maj 2009, 13:55

 

>Zombywoof

>"Polska nie należy do krajów starej unii - czytaj bogatych. Problemy wewnętrzne długo będą

>nierozwiązywalne."

>

>A ponoć żeśmy wojnę wygrali.

>Taaak, tłumaczenia tak za starych jak i obecnych i pewnie przyszłych rządów.

>Czyli nic nowego, a miało być za każdym razem coraz lepiej, a jest jak widać.

>Nic dziwnego że ta frustracja narodu istnieje i wciąż narasta.

 

Sorka za złe wieści, ale mogło być gorzej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[theli28]

Tench, napisałem że w obecnej sytuacji w kraju fundacjom mówię nie i już. Nasze Państwo nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków przy jednoczesnych dużych obciążeniach fiskalnych. Zobacz ile tego jest: podatki, akzycy, Zusy etc. etc.

 

Dodatkowo nasz rząd zakłada że jesteś skonczonym idiotą i że nie jesteś w stanie zadbac o swoją przyszłość dlatego zabiera Ci składki emerytalne na ZUS, mając przy okazji powód aby zatrudnić armię urzędasów. Osobiście uwazam że powinien przynajmniej być wybór, wierzę że jestem w stanie lepiej inwestować pieniądze niż ZUS czy drugi filar, gdzie fundusze czy zarabiają czy traca kasuja Cię 7% bodajże marżą. Czy się stoi czy leży.....

 

Nie uważasz za skandaliczna sytuację gdy pada szpital, na jego konto wchodzi komornik który normalnie kroi jakieś ustawowe 20% a jednoczesnie TV zaczyna emitować spoty fundacji X żeby wysłać płatnego sms-a aby szpital ratować??????? To jest totalna hipokryzja!!!!!!!!!

 

Zacznę dawać na fundację gdy będzie normalna opieka zdrowotna oraz gdy ZUS i drugi filar przestana jawnie robic ludzi w konia! Tench, policz sobie ile miesięcznie płacisz na tę zgraję darmozjadów!

A w tym wszystkim pojawia się fundacja która zaprezentuje w reklamie jakąs znaną twarz, ubraną w ojcowski troskliwy wyraz i hej - dawaj Polaku bo trzeba pomagać...! Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo!

[Gość stary bej]

Zombywoof

"Historia alternatywna jest wyłącznie zabawą intelektualną." jak powiedział Prof. Marek Jabłoński.

 

Do tego nie ma co wracać, ale pisząc że Polska to ciągłe biedny kraj po 64 latach od zakończenia II światowej to też absurd.

OMC miała być drugą Japonią, i komu, lub czemu to wszystko zawdzięczamy ?. układom ?, i jak czytać historię, to przeważnie politycznym.

Nawet w tamtych czasach decydowali za nas, a dziś ?.

Naród, społeczeństwo same muszą sobie radzić z własnymi problemami, bo rząd ma własne, który stołek lepiej obsadzić.

Pamiętacie ? - minister rolnictwa-Kłonica, minister budownictwa-Glazura, czyste kpiny, parodia i cyrk objazdowy, tylko twarze artystów się zmieniają.

Rząd powinien może składać się z menadżerów, ludzi młodych, energicznych i kreatywnych, a nie "elektryków" i powyciąganych zza stosu książek "bibliotekarzy-bajkopisarzy", "wirtualnych herosów medialnych" dzierżących w ręku Temidę, żyjących we własnym wyimaginowanym świecie, nie mających styczności z rzeczywistością i tworzących przepisy i ustawy często dla własnych potrzeb.

Zza biurek wielkich kancelarii i salonów świat jednak inaczej wygląda.

 

Tench

Każdy chciałby żyć jak najdłużej, ale te nerki, serca, wątroby też są odrzucane.

Zamiast może doprowadzać do takich sytuacji, aby konieczne były transplantacje, należało by poprawić poziom życia ludzi i zmienić ich świadomość zdrowego życia, czyli zapobiegać ,a nie leczyć.

Zawsze to tańsze, a wówczas naprawdę potrzebne operacje przeszczepy były by rzadszymi przypadkami.

A skoro każdy z nas płaci to i wymaga, a nie liczyć powinien na bezinteresowną pomoc.

Tu ukłon w stronę złemu zarządzaniu służby zdrowia.

Jak widać "kółko się zamyka" i punktem wyjścia jest właściwe prowadzenie polityki tak wewnętrznej jak i zagranicznej w naszym państwie.

 

Ale to tylko moje zdanie.

 

sb

[Zombywoof]

stary bej, 13 Maj 2009, 09:42

 

Wydaje mi się, że władcy generalnie zajmowali się swoimi sprawami, traktując swój lud jako wasali.

Ostatnie 200 lat coś w historii ludzkości zmieniło. Zamiast książąt czci się celebrytów. Kto ma telewizję, ten ma propagandę.

 

Płacę i wymagam? 7% ze średniej krajowej wydaje się być w sumie dużymi pieniędzmi. Trzeba by aby min. zdrowia przedstawił wpływy i koszty lecznictwa netto, brutto.

 

Profilaktyka tak. To znane. Przeszczepów serca nie wykonuje się dużo max. 200-300 rocznie dla populacji 38 mln. To naprawdę wisienka na torcie.

Kondycja opieki zdrowotnej w PL. Jak na razie brak odważnego, żeby wykonać dzieło naprawy. Wynajęci menadżerowie też niewiele tu zdziałają.

 

Natomiast nie można zohydzać ludziom idei fundacji.

[Gość stary bej]

Wiem i nie zohydzam innym, to ich sprawa, czy dają czy nie, tak jak i moja.

Wiem też że dla niektórych cierpiących i potrzebujących jest to ostatnia "deska ratunku" i w tym jest sęk, jak się tej deski "pozbyć", aby było normalnie.

[Gość stary bej]

Ja nie daję, bo mam swoje zasady, a skoro nie daję to mój honor nie pozwolił by mi i prosić nawet za cenę życia.

Ot taki już jestem.

[jar1]

Nie rozumiem argumentacji, że dlatego nie wspieram potrzebujących bo władza źle rządzi...

Czy to wina potrzebujących?

Może lepiej wybierać władzę lepiej? i od niej wymagać.

[Tench]

Wielu ludzi uwaza Owsiaka za zlodzieja(zapewne dzieki kosciolowi bo w 1 dzien zbiera wiecej nzi caritas w rok) a ja proponuje pojsc do szpitala i zobaczysz ile jest podarowanego sprzetu.

[Gość stary bej]

Jar1

Może wybrać władzę lepiej i od niej wymagać ?.

 

A kto tą nową władzę miałby niby wybrać, jak społeczeństwo politycznie skłócone.

Zobacz na bocznicy ilu tu politykierów i każdy drze łachy na drugim, to jest przekrój naszego społeczeństwa.

A tym na górze nawet o to chodzi, o taki CZARNOZIEM i powszechne BURACTWO.

A petycje też już były przerabiane ! i z wiadomym skutkiem.

Media i aparat nacisku dalej załatwiają sprawę.

Czasami się dowiemy o kolejnym "spektakularnym" wprowadzeniu żałoby narodowej i udzielanej pomocy rządowej, gdzie medialnie się przejedzie kamerą po "datkach" nie wspominając o tym że są one z rąk prywatnych.

 

To jak zaklęty krąg.

 

Po dojściu do władzy, albo się nie ma pomysłów (PO), w czasie wyborów i przed też pusto-słów, albo się dalej brnie tą samą drogą i zamiata po dywan rzeczy najistotniejsze, aby przetrwać kadencję.

 

Sami sobie zgotowaliśmy taki los.

[nightwing]

najpiękniejszym darem dla wszelkiego rodzaju akcji jest modlitwa

 

modlitwa jest w ogóle najbardziej pożyteczną rzeczą jaką można zrobić dla bliźnich

[jar1]

stary bej, 13 Maj 2009, 18:21

 

Na szczęście wciąż rodzą się nowi, młodzi ludzi, którzy z natury potrzebują zmian i wierzą, że mozna ich dokonać. W nich zawsze jest ten ciąg... Inaczej dalej byśmy siedzieli na drzewach... Spójrzmy na to z większej perspektywy - nie tylko z ostatnich lat naszego życia.

Podobnie duża część społeczeństaw uważała kiedyś , że z komuną nikt nie wygra... a jednak dużo się zmieniło. Postawa biernego malkontenctwa to problem indywidualny jednostki.

[jar1]

A jeżleli już nawet się nie wierzy w zmiany, to czy "za karę" trzeba 'odgrywać' się na potrzebujących i tych, którzy starają się coś zrobić dla innych?

[muls]

fakt wlasciwie to ta modlitwa by nam wystarczyła.A blizniemu to nawet bardziej niz... 5zł.

[muls]

dobrze by sie było spytac tego blizniego, jednak wczesniej...co woli.

[Gość stary bej]

jar1

13 Maj 2009, 19:37

"A jeżleli już nawet się nie wierzy w zmiany, to czy "za karę" trzeba 'odgrywać' się na potrzebujących i tych, którzy starają się coś zrobić dla innych?".

 

Jar1, uparłeś się mocno na mnie, przecież to ode mnie nie zależy czy ktoś da zrzutę czy nie, a tak to interpretujesz.

Puki co, to też nie jestem ani premierem, ani prezydentem i nawet nie zamierzam kandydować, aby jakiś nowy, zdrowy ład zaprowadzać.

Moje zdanie jest nawet w tej dyskusji pomniejsze, gdyż wrodzona dobroć nakazywała by mi dawać, ale wewnętrzne sumienie i doświadczenie życiowe mówi NIE.

Trzeba być konsekwentnym w swoich poglądach i nie ulegać emocjom (ja o sobie).

Kiedy byłem "mniętki", byłem "dymany", czyli robiony w jajo, dlatego zlazłem z tego drzewa na którym jeszcze wielu siedzi.

[nightwing]

>muls, 13 Maj 2009, 19:39

 

>dobrze by sie było spytac tego blizniego, jednak wczesniej...co woli.

 

z pomocą nie ma się co afiszować

[jar1]

stary bej, 13 Maj 2009, 21:58

>Jar1, uparłeś się mocno na mnie

 

Nie, tylko z kim tu gadać? Inni wszystko wiedzą najlepiej zaraz po poczęciu...;-)

[Jaro_747]

>nightwing, 13 Maj 2009, 19:21

 

>najpiękniejszym darem dla wszelkiego rodzaju akcji jest modlitwa

>

>modlitwa jest w ogóle najbardziej pożyteczną rzeczą jaką można zrobić dla bliźnich

 

Czy jako niewierzący zamiast modlitwy mogę się za nich napić?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Możesz ale tylko wina mszalnego.

[Jaro_747]

Na etykiecie pisze "Kagor Pastoral" więc mam nadzieję, że wszystko w porządku, ale poczekajmy na imprimatur nightwinga :-;).

[muls]

stary beju... czesta choroba .Mylenie dobroci z dupowatoscia.dobroc- po prostu ładniej brzmi.