Skocz do zawartości
IGNORED

Vinyl miażdży CD...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

A po jakie licho jakieś testy ? Przecież wiadomo że wzorcem dźwięku audiofilskiego jest winyl ścigany, lub jak kto woli naśladowany przez SACD, natomiast CD to chyba jednak trochę myszką zalatuje. Czy ktos jeszcze kupuje płyty CD ?

Gość

(Konto usunięte)

AndAudio, 24 Maj 2009, 19:21

 

>A po jakie licho jakieś testy ? Przecież wiadomo że wzorcem dźwięku audiofilskiego jest winyl

>ścigany, lub jak kto woli naśladowany przez SACD, natomiast CD to chyba jednak trochę myszką

>zalatuje. Czy ktos jeszcze kupuje płyty CD ?

 

Masz rację ! Po cholerę nauka ?!? Wszyscy wiedzieli, że słońce fruwa wokół ziemi, i komu to przeszkadzało ?!?

Nie tylko na tym!

 

Ktokolwiek slyszal "Vinyl" setup optimalnie ustawiony, nie ma watpliwosci co do odpowiedzi na te pytanie.

W czasie iPodoholics i epoce "Renesansu" kompresji cyfrowego zapisu , analog moze byc jedynym zywym Dinozaurem zlotej ery i zrodlem muzycznej "Nirvany".

 

 

 

 

Mariusz

>Czy ktos jeszcze kupuje płyty CD ?

 

90% forumowiczow slucha mp3 sciagnietego z netu. Ew winyli. Nikt juz nie kupuje CD, bo przeciez winyl go miarzdzy. To po co inwestowac w taki chlam?

?👈

sory, ale to nie zgaduj zgadula.

Jeśli do jutra nie znajdzie się nikt ze słuchem nietoperza (a ponoć tu ich nie brakuje) to podam co i gdzie. W sumie to zrobiłem błąd, że wrzuciłem takiego off topa zamiast dać jako nowy temat, ale co tam trudno. Dodam, że jestem pewny, że i przy zmianach o 2dB nikt by nie usłyszał.

majkeljot

ale po co do jutra czekac, juz sie wiecej nikt nie zglosi, ten fragment jest tak krotki i meczacy , ze ja po 2 przesluchaniach mialem dosc, a nie mam sekundnika wiec to utrudnia sprawe, ale poslucham jeszce kilka razy zeby podac te momenty zmian, podanie dlugosci zmainy jest juz zupelnie bez sensu proba, mysle , ze nalezy podac poczatek zmiany tak jak ja to zrobilem i wystarczy...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

majkeljot

jesli chcesz na sile zaistniec to mozesz np. oddzielny temat zalozyc o przelizywaniu fok, napewno przez jakis czas bedziesz slawny...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

electro, 24 Maj 2009, 20:36

 

>majkeljot

>jesli chcesz na sile zaistniec to mozesz np. oddzielny temat zalozyc o przelizywaniu fok, napewno

>przez jakis czas bedziesz slawny...

 

No i słoma z butów wychodzi. Jesteś niesmaczny i płytki z tą swoją ironią, tylko po co?

XYZPawel, 24 Maj 2009, 19:49

 

>AndAudio, 24 Maj 2009, 19:21

>

>>A po jakie licho jakieś testy ? Przecież wiadomo że wzorcem dźwięku audiofilskiego jest winyl

>>ścigany, lub jak kto woli naśladowany przez SACD, natomiast CD to chyba jednak trochę myszką

>>zalatuje. Czy ktos jeszcze kupuje płyty CD ?

>

>Masz rację ! Po cholerę nauka ?!? Wszyscy wiedzieli, że słońce fruwa wokół ziemi, i komu to

>przeszkadzało ?!?

 

Tu żeś przesadził. Ono - owszem - fruwa, gdy za punkt odniesienia weźmiemy Ziemię. Ale gdy za punkt odniesienia weźmiemy Słońce, wówczas Ziemia fruwa wokół niego. Gdy za punkt odniesienia weźmiemy pociąg, to wtedy Ziemia się kręci pod jego kołami. Proste. Tylko w szkołach wrzuca się ludziom do głów, że Ziemia się naprawdę kręci wokół Słońca. Cześciej, co prawda, bierzemy za punkt odniesienia Słońce, bo tak jest wygodniej - w stosunku do systemu Ptolemeuszowego - robić obliczenia ekliptyki planet, ale to nie znaczy, że Ziemia rzeczywiście kręci się wokół Słońca. W ogóle nie ma nic takiego jak ruch poza układem odniesienia, o czym wiedzieli już grecy w V w.p.n.e.

 

pozdrawiam.

  • Redaktorzy

"XYZPawel najprawdopodobniej ma rację w tym że nie ma techniczno - jakościowych powodów dla których dźwięk vinylu zgrany przez dobry przetwornik ADC a następnie odtworzony przez dobrego DAC'a będzie nie do rozróżnienia od oryginału w starannym ślepym teście."

 

 

Owszem, po spełnieniu wyśrubowanych warunków dotyczących odtworzenia i zapisu taki materiał przejmie na pewno wiele zalet wyjściowego odtworzenia. Będzie to dokonana na najlepszym dostępnym sprzęcie cyfrowym kopia bardzo dobrego analogowego odtworzenia materiału, zapisanego uprzednio jako płyta analogowa. Będą więc np. plusy wynikające z braku późnego masteringu i kompresji. Spodziewane minusy? Dźwięk jest wielokrotnie konwertowany, wielokrotnie wzmacniany, ogólnie łańcuch jest trzy razy dłuższy. Do tego dochodzi ograniczenie pasma przenoszenia CD (zakładając że wkładka była z tych lepszych, które pzrenoszą do kilkudzisięciu kHz). W sumie takie nagranie to niezła rzecz, ale po co, skoro można odtworzyć bez całego tego bangladeszu, czyli prosto z płyty analogowej.

Gość

(Konto usunięte)

synromka, 24 Maj 2009, 20:45

 

>>>A po jakie licho jakieś testy ? Przecież wiadomo że wzorcem dźwięku audiofilskiego jest winyl

>>>ścigany, lub jak kto woli naśladowany przez SACD, natomiast CD to chyba jednak trochę myszką

>>>zalatuje. Czy ktos jeszcze kupuje płyty CD ?

>>Masz rację ! Po cholerę nauka ?!? Wszyscy wiedzieli, że słońce fruwa wokół ziemi, i komu to

>>przeszkadzało ?!?

>Tu żeś przesadził. Ono - owszem - fruwa, gdy za punkt odniesienia weźmiemy Ziemię. Ale gdy za punkt

>odniesienia weźmiemy Słońce, wówczas Ziemia fruwa wokół niego. Gdy za punkt odniesienia weźmiemy

>pociąg, to wtedy Ziemia się kręci pod jego kołami. Proste.

 

Ok, ale jakoś rozsądny nikt nie twierdzi, że ziemia kręci się pod kołami pociągu... Gdy weźmiemy jakiś stały punkt w kosmosie to jest oczywiste, że ziemia kręci się wokół słońca, a nie odwrotnie.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 24 Maj 2009, 20:51

 

>lepszych, które pzrenoszą do kilkudzisięciu kHz). W sumie takie nagranie to niezła rzecz, ale po co,

>skoro można odtworzyć bez całego tego bangladeszu, czyli prosto z płyty analogowej.

 

genialne ! Po co jeździć samochodem jak można dorożką ? Że też sam na to wcześniej nie wpadłem... ;)

 

Po co mieć wygodny format, który jest odporniejszy na uszkodzenia, o lepszym dźwięku ? Lepiej wymieniać igły, niszczyć płyty z każdym odtworzeniem i męczyć się z wielkimi płytami... One są takie sexy :))

Nie czytałem tego wątku, ale nachodzi mnie taka refleksja, że dyskusja nie jest demokratyczna, skoro tyle osób jest zablokowanych. Uważam, że dyskusja powinna opierać się na argumentach, a nie blokadach.

Gość

(Konto usunięte)

paww, 24 Maj 2009, 21:09

 

>Nie czytałem tego wątku, ale nachodzi mnie taka refleksja, że dyskusja nie jest demokratyczna,

>skoro tyle osób jest zablokowanych. Uważam, że dyskusja powinna opierać się na argumentach, a nie

>blokadach.

 

zgadzam się, dlatego trzeba wpierw czytać a PÓŹNIEJ wyrażać sądy. I KONIECZNIE napisz, czego się mądrego nauczyłeś od tych zablokowanych osób. Jak wzbogacili ten wątek.

 

Z niecierpliwością czekam.

Gość

(Konto usunięte)

paww, 24 Maj 2009, 21:21

 

>"I KONIECZNIE napisz, czego się mądrego nauczyłeś od tych zablokowanych osób. Jak wzbogacili ten

>wątek."

>Nie czytałem i nawet mi się nie chce czytać.

 

no właśnie, ale Z GÓRY wiesz, że NA PEWNO mieliby. Na drugi raz pomyśl przed napisaniem czegokolwiek i poznaj FAKTY. No chyba, że wolisz się ośmieszać...

XYZPawel

"ale Z GÓRY wiesz, że NA PEWNO mieliby"

 

to już jest nadinterpretacja z Twojej strony, nic takiego nie zakładałem, mówiłem tylko o braku demokracji w wątku, ot wszystko.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.