Vinyl miażdży CD...

[synromka]

>>XYZPawel

 

>>Cała wojna lp vs. cyfra w praktyce (od strony słuchania muzyki) sprowadza się do jednego:

>>

>>jedne tytuły brzmią lepiej na winylu (raczej te starsze), a inne na cyfrze (raczej te nowsze)

>

>A jakie jest niby uzasadnienie do tego ? Zrób sobie kopię cyfrową i będziesz miał to samo, nie

>będziesz się musiał szarpać z LP ;)

 

Ano takie, że jak mam do wyboru słuchać danego tytułu np. z głebszym albo płytszym basem, z większą albo mniejszą dynamiką itd., to wybieram głębszy bas, większą dynamikę itd. Stąd jednych tytułów słucham z winyli, a innych z cyfry.

 

pozdrawiam.

[synromka]

O kurcze, trochę gramatyka kuleje w moim wpisie.

[Mrok]

XYZPawel, 22 Maj 2009, 20:04

>... TAK, ale TYLKO w umysłach audiofili :)

 

Znowu paliłeś trawę ? ;)

[mamel]

No to faktycznie są to pierdoły jesli piszemy o rzeczach które są nie do ustalenia.

(to tak jak z tym początkiem pierwotnego w trafie sieciowym)

[mlb]

Zarówno winyl jak i CD mogą być dobrym źródłem dźwięku - każdy z nich ma swoje specyficzne wady i zalety. Z tego co udało mi się usłyszeć - jednak z winyla mniejszym wysiłkiem i kosztem można uzyskać dobre brzmienie. Ale nic za darmo niestety - igły i płyty się dość szybko zużywają, zwłaszcza w przypadku kogoś kto często odtwarza ulubione krążki, zapis cyfrowy tutaj jest dużo bardziej elastyczny. Ale pozostaje jeszcze ważna kwestia gustu i przyzwyczajeń - a te jak wiadomo są różne.

[Gość Paweł Skurzewski]

Kolego xyz,Less przytoczył ARGUMENTY,które parę lat temu podał graaf,user,któremu intelektem i wiedzą nie dorastasz do podeszw.Domagasz się nowych-co powoduje spazmy czytających.Cóż to niby zmieniło się od tamtego czasu??napiszesz??nie....jak zwykle odwrócisz kota ogonem lub zbanujesz-żałosne.Jak poczytasz to pogadamy.

Bez odbioru PNIU!

[ASURA]

=>Paweł Skurzewski, 23 Maj 2009, 18:46

Predkośc dżwieku w powietrzu poprzednio 1/3km /s, obecnie 340m/s przy 20 stopniach C, cisnieniu 760mm HG i wilgotnosci powietrza 60% ;)

[Klonik]

czasami watek potrafi przygniesc jego zalozyciela...

[modrzew47]

Założyciela już dawno przygniotła zbytnia pycha i samomniemanie o swojej wielkości umysłu.Zgadzam się w 100% z Pawłem Skurzewskim

Pzdr.

[Gość]

mamel, 23 Maj 2009, 16:56

 

>XYZPawel, 23 Maj 2009, 16:33

>twierdzę, że ludzie ulegają sugestii i wydaje im się, że słyszą. A jak

>>twierdzą, że słyszą to niech to udowodnią.>>>

>Co Tobie Pawełku można udowodnić, skoro Ty sam uległeś sugestii własnych argumentów,

>wypielęgnowanych przez własny umysł?

 

Ale daj mi szanse, podaj jakieś UDOKUMENTOWANE argumenty ! 3 strony i tylko bicie piany ! Gdybym to ja zrobił taki test, to byłoby 3 strony gadania, że jestem głuchy :)

 

>To tylko Twoje argumenty, tylko na Twój użytek i dziś chyba już nie potrafiłbyś zmienić zdania, tak

>się do nich przywiązałeś.

>A mówią, że tylko krowa nie zmienia poglądów

 

:)) Byłem "Die Hard" audiofilem, ale ARGUMENTY mnie przekonały.

[Gość]

Rafaell, 23 Maj 2009, 17:00

 

>XYZPawel, 23 Maj 2009, 16:38

>>A jakie jest niby uzasadnienie do tego ? Zrób sobie kopię cyfrową i będziesz miał to samo, nie

>>będziesz się musiał szarpać z LP ;)

>Jak widać pawle nie znasz realiów zapis na CD-R z racji polityki produkowania coraz wiekszego g.

>moze faktycznie dobić format CD. Płyt Verbatim Music juz nie uświadczysz? a pozostałe sypią błedami

>jak pociskami podczas jednej bitwy o Iwo Jimę. Na zapis na HD znów trzeba wydać minimum kolejne 5kzł

>na dzień dobry a miało być lepiej, wygodniej i taniej.To ostatnie jakoś nie wymieniamy w

>argumentach? a szkoda.

 

te błędy są bez znaczenia, to wszyskto korekcja naprawia, nie jesteś w stanie tego usłyszeć. Bit perfect to kolejny audiofilski mit (chyba zrobię taką listę :)

 

>Jakbys odblokował kolegę Rocha to by Ci napisał jak może zagrać muzyka z kompa w porównaniu do CD,

>Trochę w zabawę z kompem i zgrywanie płyt czasu i pieniedzy stracił-po naszemu praktyk.

 

właśnie, Rochu już wtyczki słucha, on już zatracił umiejętność słuchania muzyki i jest zainteresowany tylko obrażaniem i wklejaniem jpg.

[Gość]

synromka, 23 Maj 2009, 17:21

 

>>>XYZPawel

>

>>>Cała wojna lp vs. cyfra w praktyce (od strony słuchania muzyki) sprowadza się do jednego:

>>>

>>>jedne tytuły brzmią lepiej na winylu (raczej te starsze), a inne na cyfrze (raczej te nowsze)

>>A jakie jest niby uzasadnienie do tego ? Zrób sobie kopię cyfrową i będziesz miał to samo, nie

>>będziesz się musiał szarpać z LP ;)

>Ano takie, że jak mam do wyboru słuchać danego tytułu np. z głebszym albo płytszym basem, z większą

>albo mniejszą dynamiką itd., to wybieram głębszy bas, większą dynamikę itd. Stąd jednych tytułów

>słucham z winyli, a innych z cyfry.

 

ale z tym nie ma problemu na płycie CD ! No chyba, że ktoś zrobił inaczej master cyfrowy, ale w to wątpie.

[mamel]

XYZPawel, 23 Maj 2009, 20:49

Ale daj mi szanse, podaj jakieś UDOKUMENTOWANE argumenty !

O Kuźwa - to brzmi już jak jakaś mantra...

[Gość]

mlb, 23 Maj 2009, 18:43

 

>Zarówno winyl jak i CD mogą być dobrym źródłem dźwięku - każdy z nich ma swoje specyficzne wady i

>zalety. Z tego co udało mi się usłyszeć - jednak z winyla mniejszym wysiłkiem i kosztem można

>uzyskać dobre brzmienie.

 

Twój głos jak zwykle bez związku z logiką i faktami :))

[Gość]

Paweł Skurzewski, 23 Maj 2009, 18:46

 

>Kolego xyz,Less przytoczył ARGUMENTY,które parę lat temu podał graaf,user,któremu intelektem i

>wiedzą nie dorastasz do podeszw.

 

A kto to jest graaf ?!? Jakiś znany naukowiec, któremu można wierzyć BEZ dowodów ?!? Chyba nie...

 

>Domagasz się nowych-co powoduje spazmy czytających.Cóż to niby

>zmieniło się od tamtego czasu??napiszesz??nie....jak zwykle odwrócisz kota ogonem lub

>zbanujesz-żałosne.Jak poczytasz to pogadamy.

>Bez odbioru PNIU!

 

Jak tam chcesz.

[Gość]

mamel, 23 Maj 2009, 21:02

 

>XYZPawel, 23 Maj 2009, 20:49

>Ale daj mi szanse, podaj jakieś UDOKUMENTOWANE argumenty !

>O Kuźwa - to brzmi już jak jakaś mantra...

 

Przykro mi, ale jak chcesz ze mną DYSKUTOWAĆ to musisz to robić na gruncie FAKTÓW, a nie wyobrażeń, bo o tym jest 99% Waszych postów.

[Gość]

Klonik, 23 Maj 2009, 19:48

 

>czasami watek potrafi przygniesc jego zalozyciela...

 

A może by tak jakieś ARGUMENTY ? Nie ? Tak myślałem.

[Klonik]

argumentacja, off course.

[mamel]

ARGUMENTY FAKTY

 

Sorry, Kuźwa - To dwie jakieś mantry nawet

 

Ezoteryk-Racjonalista? Ciekawy gatunek

[Gość]

mamel, 23 Maj 2009, 21:45

 

>ARGUMENTY FAKTY

>

>Sorry, Kuźwa - To dwie jakieś mantry nawet

>Ezoteryk-Racjonalista? Ciekawy gatunek

 

Ezoteryk ? A z tym dziadostwem nie mam nic wspólnego...

[mamel]

Paweł - Kolego sympatyczny

Wrzuć na luz. Jeśli masz choć trochę poczucia humoru śmiej się z nami i ciesz się, że dzięki Twojej inwencji mamy trochę rozrywki na forum

[Gość Arek__45]

Zalogowac wujka Staszka mitrza cietej riposty?

[Gość Arek__45]

...a wlasciwie "miszcza"...:)))

[synromka]

XYZPawel, 23 Maj 2009, 20:59

 

>synromka, 23 Maj 2009, 17:21

 

>>XYZPawel

 

>>>>Cała wojna lp vs. cyfra w praktyce (od strony słuchania muzyki) sprowadza się do jednego:

>>>>

>>>>jedne tytuły brzmią lepiej na winylu (raczej te starsze), a inne na cyfrze (raczej te nowsze)

>>>A jakie jest niby uzasadnienie do tego ? Zrób sobie kopię cyfrową i będziesz miał to samo, nie

>>>będziesz się musiał szarpać z LP ;)

>>Ano takie, że jak mam do wyboru słuchać danego tytułu np. z głebszym albo płytszym basem, z

>większą

>>albo mniejszą dynamiką itd., to wybieram głębszy bas, większą dynamikę itd. Stąd jednych tytułów

>>słucham z winyli, a innych z cyfry.

>

>ale z tym nie ma problemu na płycie CD ! No chyba, że ktoś zrobił inaczej master cyfrowy, ale w to

>wątpie.

 

No właśnie czasem jest problem, a w przypadku starszych nagrań całkiem często. Co do tego, że mocno grzebali w masterze podczas przygotowywania edycji cyfrowych, to jestem pewien. Wystarczy porobić porównania. Gdyby było inaczej nie bawiłbym się w gramofon.

 

W przypadku nowszych nagrań jest odwrotnie: tu częściej lepszy bas, dynamika itd. jest na CD.

 

Pozdrawiam.

[kichanadeta]

.

[Piotr__]

co za belkot z ta cyfrowa fotka nie do odroznienia od tej z kliszy? strzel sobie cyfrowa fotke zza drucianej siatki szklanego budynku z odbiciami slonca na szkle a potem wrzuc to do photoshopa. Ale faktycznie jesli ktos juz robi bzure w stylu skanowanie kliszy czy jeszcze ghorzej skanowanie zdjec to retuszu paprochow nie uniknie. Co do winylu dla mnie to kompletne brednie z ta magia i obrzedami winylowymi a jeszcze wieksze banialuki z porownywaniem kopi cyfrowych winyli. Tu przede wszystkim chodzi o nagranie - dobre nagranie miesiac po koncercie ktory odbyl sie 40 lal temu, nagranie na ktre mial wplyw producent, zespol, techniczi z zespolu i wytworni a nie cyfrowe popluczyny ktore wedrowaly ciagle zmieniane przez 40 lat do dzisiejszych czasow. W takim wypadku wole trzaski 40 letnie od 40 letnich manipulaji pod warunkiem oczywiscie ze slucham tych trzaskow na sprzecie pod jaki byly oryginalnie przygototywane a wiec tez z epoki.

 

By zrobic dobra cyfrowa kopie trzeba miec jeszcze ja z czego zrobic.

[Seba78]

gość nie słyszał w życiu winylu i pieprzy głupoty, między wpisami na innych forach o chorobach wrzodowych, na onecie, na WP, na forum o chomikach, fotografii.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie

wypisz wymaluj XYZ:) modelowy troll:)

[berberys]

"wypisz wymaluj XYZ:) modelowy troll:)"

Byłem nieugięty, ale... "ARGUMENTY mnie przekonały" ;-)

Dobrej nocy!

[majkeljot]

Ponieważ niektóre osoby w tym temacie sugerują, że mają tak dobry słuch, że słyszą nawet zmiany wielkości 0,5dB pozwoliłem sobie zrobić plik testowy w formacie flac w którym zmieniłem na komputerze (więc o wartość ściśle dokładną) pewne fragmenty o wielkość 1 dB. Jeśli ktoś ma odwagę, proszę niech spróbuje odsłuchać i niech poda jeśli to usłyszy, gdzie są te zmiany (w sekundach trwania od do).

Plik ma wielkość ok 2MB więc nie obciąży Waszych lini.

 

http://www.przeklej.pl/plik/test-flac-0001spb2396u

 

pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na wyniki.

[Gość]

majkeljot, 24 Maj 2009, 00:27

 

>Ponieważ niektóre osoby w tym temacie sugerują, że mają tak dobry słuch, że słyszą nawet zmiany

>wielkości 0,5dB

 

Tyle można wyczuć pod warunkiem, że zmiana dotyczy przynajmniej 3 oktaw:

 

http://www.provide.net/~djcarlst/abx_crit.htm

 

Najmniejszą wartość, którą człowiek odróżni jest 0,25 dB