Test: Yamaha CD-S1000 vs. MF A1 CD PRO

[zildjian]

W Newcastle nadany w piątek i już jest u mnie :-)) Teraz leci na repeat,co by dojść jak wrócę z fabryki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

ze tez nie mozna zgasic wqrrrw wyswietlacza,co klarnecista zapowiada w instrukcji do pilota a w erracie sie z tego wycofuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

Wyświetlacz, fakt - dość mocno "daje po oczach" wieczorem, ale co zrobić skoro Konstruktor nie przewidział jego przygaszenia. Szkoda. Pozostaje jedynie się przyzwyczaić.

A jak Koledze A1 gra?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Generalnie zgadzam się z Twoim opisem brzmienia (nadzwyczajny bas) i rzadko spotykanej przestrzenności. Jedno zastrzeżenie to czasem wyższy środek a ciut bardziej góra,które potrafią być nieco swawolne na niektórych starszych płytach - jednak i tak jakośc ich przetwarzania znacznie przewyższa Bitofona nie wspominając o Cyrusie. Muszę wygrzać prawie zupełnie dotąd nieużywane głośnikowce Acrolinka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

No ma świetny ten element Phillipsa Pro, ale ergonomia dośc skomplikowana.

 

Panowie, przy okazji - jest już wielki następca MF 5 i 5.5 - a imię jego 6! Wrzućcie do googla i zobaczycie zdjęcia i specyfikacje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Bałem się tej ergonomii i nigdy nie dopuszczałem top-loadera. Ależ po sprawdzeniu jest on wygodniejszy od mojego ex- Meridiana 507.W Musicalu nie możliwości zjedzenia płyty po jej nierównym ułożeniu na talerzyku szuflady. Ciekawym jak dziś wypadłoby porównanie bezpośrednie brzmienia.

 

Aha, miałem także przez prawie tydzień Meridiana G08.2,którego nie tylko stosunkiem jakości do ceny Musical morduje.Góra była nie do wy3mania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Kwestia GŁĘBI (b.ważna) - w jednym z najsłynniejszych testów prasowych sprawdzający porównujący tam A1 Pro z Yamaha cd 2000 dochodzi do odwrotnego wniosku niż znakomity Violet porównujący z Yamaha 1000. Otóż tam Yamaha daje wyraźnie większą głębię, a głębia A1 Pro w ogóle (już bez porównywania z Yamahami!) nie jest za specjalna (choć recenzent generalnie uznaje A1 Pro za arcydzieło cedeka w cenie do 10,000!. Any comment on głębia plse. I jeszcze nt. BARWY/CIEPŁA - bo tu znowu w innej recenzji (zestawu A1) czytam że barwę, ciepły musicalowy charakter to daje raczej wzmak A1, a nie CD Pro A1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Jakew, 8 Paź 2009, 17:44

>Any comment on głębia plse.

 

Nie mogę odnieść się do porównania,bo go nie przeprowadzałem.Głębia to naprawdę niezbyt istotna dla mnie cecha dżwięku."Wszerz" jest na zadowalającym poziomie. Prawdę mówiąc nie zwracam uwagi na efekty stereofoniczne - dla mnie wszystko mogłoby być mono :-))

 

>I jeszcze nt. BARWY/CIEPŁA - bo tu znowu w innej

>recenzji (zestawu A1) czytam że barwę, ciepły musicalowy charakter to daje raczej wzmak A1, a nie CD

>Pro A1.

 

Pewnikiem myślisz o AUDIO ? Nie słuchałem pieca A1 (pomijam prototyp lub anniversary edition),ale tak chyba jest.Cd nie podaje Musicalowej ciepłoty. Miałem kiedyś A 2 cd - to był typowy Musical ( z fatalnym napędem :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Dzięki Z. Właśnie na tym rzecz polega że różni słuchacze różne cechy uznają za istotne żeby uznać sprzet za bardzo dobry albo nie. Ten znakomity cd player najwyraźniej nie specjalizuje się w zapewnianiu tej głębi i barwy o która niektórym:) może chodzić.

 

"No syrupy sounding valve output stages for the Musical Fidelity A1 CD Pro; instead it sets out to be - and succeeds at being - a high resolution CD player, playing it straight and telling it like it is. For this reason, it will appeal strongly to a certain constituency of buyers who want a gripping, direct, and upfront sound with forensic amounts of detail, as if there's a hotline to the music.

 

"What you don't get is a warm, euphonic, or styled presentation; this means it doesn't artificially blunt sharp or substandard recordings, or editorialize about what you should be hearing."

 

"Normally, this sort of design resides at a higher price point... Such is the A1 CD Pro's clarity that you'll struggle to find anything comprehensively better until you spend considerably more."

 

- David Price,Hi-Fi World, October 2008

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

No to ja przepraszam, ale dla mnie głębia w CD A1 jest wyraźnie odczuwalna i większa niż w S1000 :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

jakew jaka byla cena podana w recenzji hfw ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Nie wiem, zapewne ta wysoka oryginalna, nie jakaś promocyjna.

 

Wczoraj na ebayu Albion wystawił tego MF cd 1008, starszego brata A1 bo też top decker i też z arcymechanizmem phillipsa. Zaledwie 1250 funtow (nówka!), zdaje się że już poszeeeeedł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iwanicki]

zildijan miałem przyjemność podobnego porównania bitofona z mf a1 cd pro i moje wrażenia były dokładnie odwrotne - bitofon zdominował mf przestrzenią i jakością góry nie wspominając o dynamice.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

>xniwax, 24 Cze 2009, 20:46

>Oby wiecej takich opisów-testów.

 

Podpisuje się pod tym stwierdzeniem. Oby więcej takich wątków. Mam pod dziurki w nosie matafizycznych wynurzeń na temat testów ABX.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Violet, nikt nigdzie nie twierdził że głębia A1 jest mniejsza niż głębia Y1000 (redaktor pisał o Y2000), relax:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

iwanicki, 12 Paź 2009, 09:22

 

>zildijan miałem przyjemność podobnego porównania bitofona z mf a1 cd pro i moje wrażenia były

>dokładnie odwrotne - bitofon zdominował mf przestrzenią i jakością góry nie wspominając o dynamice.

 

 

Nie upieram się co do przestrzeni - nie jest to dla mnie ważne a w każdym razie głębia. Mam kolumny Zollera,które są szczególnie wrażliwe na jakość góry i w tym względzie MF zaprezentował wysoki poziom,również dynamika.Bitofon przytłoczył mnie trochę "czołgowym" basem,co na początku odsłuchów nawet mi się podobało po niemrawym Cyrusie.

 

Masz prawie w całości (nawet kable !) Amplifikatora, nie dziwię się,że tak ładnie gra ! I o to chodzi.

 

Mam świetną ofertę na cedek od Talk'a i może tak się stać,że któregoś z nich będę sprzedawał :-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iwanicki]

myślę że różnice które opisujemy wynikają z różnych elementów reszty torów. Tak czy inaczej - to informacja dla wielu że gra cały system a dwa że za testy ABX - przynajmniej ja dziękuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

Test Yamaha CD-S2000 + A-S2000:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

czyli Y2000, który ma lepszą głębię od Pro, ma słabą głębię

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

przyłączam się do gratulacji, jeszcze jeden sukces mojej ulubienicy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Polski recenzent pisząc tak jak Mr Wong z Kiwi byłby już "spalony w branży" :-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

Dla mnie zawsze zachwyty nad zestawem Yamahy to była niesamowita ściema.

Budowa, wygląd super, dźwięk dużo poniżej oczekiwań. Ale widać słucha się oczami ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Prawdę mówiąc, jeślibym projektował urządzenia i potrzebowałbym jakiegoś rzetelnego odtwarzacza, mającego reprezentować urządzenia z tego przedziału cenowego, to bez cienia wahania wskazałbym na A1 CD PRO. Nie dlatego, że jest najlepszy – i tu wracam do tego, co napisałem na początku – ale dlatego, że ma najmniej słabych punktów. To nie to samo, bo dla jednego w muzyce jest ważne jedno, dla kogoś innego drugie, a w każdym przedziale cenowym trzeba podejmować decyzje, na czym nam bardziej zależy. Testowany odtwarzacz gwarantuje nam zawsze te same wyniki, jeśli wiedzą Państwo, co chciałbym powiedzieć, jest pewny, jak frank szwajcarski – może nie najlepsza waluta, jeśli chcemy szybko zarobić na zmianach kursu, ale znakomita, jeśli potrzebujemy jakiegoś stałego punktu odniesienia. I tylko na dwie rzeczy zwróciłbym uwagę. Jedna wiąże się z rozdzielczością – to jest średni poziom z tego przedziału cenowego, ani nic wybitnego, ani też nic złego. Po prostu matematyczna średnia. A drugie to sprawa pogłosów – są one tutaj wyraźnie krótsze niż np. w odtwarzaczu Yamahy i nie kreują przez to szerokiej i głębokiej sceny dźwiękowej. Ta wcale nie jest wypychana, ładnie rozkłada się za kolumnami, ale też nie pokazuje wiele za samymi instrumentami. Poza tym A1 CD PRO jest jednak jak wzorzec odtwarzacza CD poniżej 10 000 zł – podobnie jak wzorzec długości nie wzbudza specjalnych emocji...

 

Całość nacechowanej, jak widac powyżej, mądrością recenzji/testu tu -

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abandon]

Myślę że dla kogoś kto będzie wybierał jedno z tych urządzeń, najważniejszy będzie bajeczny wygląd odtwarzacza Yamaha, oraz fakt możliwości odtwarzania audiofilskich płyt SACD. To chyba mocne argumenty, szczególnie dla kogoś słuchającego oryginalnych płyt. Z drugiej strony nie zrozumiałem wpisu na temat HDCD- czy Yamaha ma taki dekoder, czy też chodziło o to że nie rozpoznawała wogóle takich płyt, czy że nie załączał się dekoder- tu przydałaby się dokładniejsza informacja, bo z opisu wynika że w A1 HDCD się załączało.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

@ abandon, 19 Paź 2009, 15:54

 

Yamaha CD-S1000 nie chciała odczytać w ogóle takowej płyty HDCD! Czyli, innymi słowani, płyta umieszczona na talerzu odtwarzacza nie grała wcale, a szuflada otwierała się samoistnie. Próbowałem kilkanaście razy i nic. A nie jest to jakaś specjalna filozofia dla zwykłego taniego odtwarzacza CD lub nawet DVD. A1 CD-PRO odczytywał wszystkie płyty: SACD, HDCD, K2, XRCD i co tam jeszcze, bez zająknięcia, bez piśnięcia, czy innych fochów, które ciągle stroiła Yamaha :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tadeo]

Mam kilka płyt HDCD i jak posiadałem jeszcze Yamahę CD S2000 to "łykała" wszystko bez problemu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Violet,

 

Ależ się dostaje tej Yamasze. Może this very egzemplarz był nie teges?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

zildjian, 19 Paź 2009, 16:20

 

Zildjian, od początku staram się napisać, że Yamaha dźwiękowo bardzo mi się podobała: słodka, lecz dynamiczna gra o swoistym, ale jednak naturalnym dźwięku. Jednak MSZ do A1 CD-PRO w klasie brzmienia jest jej dość daleko. Co do testowanego egzemplarza, to tak jak pisałem wcześniej - niektóre płyty bardzo głośno "kręciły się" wewnątrz Yamahy, a niektóre w ogóle nie startowały. Tak było - opisałem to, mam nadzieję, że w miarę rzetelnie. Nie wiem, czy moja testowa S-CD1000 "very egzemplarz był nie teges". Prawdopodobnie tak. Choć muszę także i napisać, że miałem już kiedyś do czynienia z bardzo awaryjnym modelem Yamahy DVD-S1500. Wymieniałem ją raz (wkrótce po zakupie) na nowy egzemplarz, a ten nowy po roku już serwisowałem. PianoCraft też mi się czasami zawiesza. Jeszcze raz podkreślę, dla pewności zrozumienia - LUBIĘ Yamahę :))) Ale może ona mnie nie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Tak w ogóle to - ponieważ akurat zatrudniam i Musicala, i Yamahę - od tego pierwszego oczekuję barwy i głębi, muzykalności prawda, do małych składow akustycznych, wokali (Sinatra, Callas, prawda). Natomiast Yamaha znakomicie wyręcza Musicala w graniu dużych składów, bo daje większą przestrzeń, rozdzielczość, dźwięk jest powiedzmy lżejszy i odchudzony a przez to nie skleja się wielka orkiestra i chór:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Co do rozdzielczości Pro to mamy jakby sprzeczne doniesienia, bo jeden gość pisze wręcz o "forensic amount of detail", gdy drugi ekspert wskazuje na mierną rozdzielczość tego aparatu:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )