Tu leży Jaszcz...

[vereker]

"Tu leży Jaszcz. Przechodniu - naszcz!" takie epitafium napisał aktor Andrzej Szczepkowski krytykowi teatralnemu, wyjątkowo podłemu komunistycznemu wyrobnikowi niejakiemu Jaszczowi.

Kto powiedział że o zmarłych tylko dobrze? Czy w związku z tym nie można sobie trochę ponarzekać na ś.p. Hitlera?

[xniwax]

Na pewno nie św. i pamięci.

[vereker]

A widzisz! I już się wyrażasz o nieboszcyzku - niepochlebnie!

Nieładnie.

[Staszek_s]

...to raczej kwestia szacunku dla samego faktu śmierci, czegos nieodwracalnego, nie do uniknięcia... Stąd kimkolwiek nie byłby zmarły - jego miejsce pochówku powinno się uszanować. Grób człowieka jest wyjątkowym miejscem i nie powinno się go kalać.

pzdr

[misiomor]

Jak wiele memów i ten może mieć bardzo stary rodowód.

 

Może bierze się on z jakiejś starej wiary we wpływ zmarłych na nasze życie? A więc nie drażnić niedźwiedzia? Albo odwrotnie - nasze złorzeczenia mogą pogarszać los zmarłych w zaświatach?

 

Ew. jest to jakaś forma umacniania postawy fair-play (nie uderzamy kogoś kto nie może oddać) - jak wiadomo dającej narodowi / społeczeństwu przewagę nad innymi narodami, mniej chętnie stosującymi się do takich zasad.

 

Albo w ogóle jest to zwykła postawa współczucia wobec "osoby" która i tak ma przerąbane bo nie żyje i toczą ją robaki?

[Gość]

Jest taki jeden typ co uswieca pamiec hitlera.

"Za Hitlera byly niskie podatki"

[Burczymucha]

Misimor,

Ważnym argumentem za uszanowaniem miejsc pamięci jest fakt że przecież krzywdzilibyśmy tylko rodzinę naszego wroga, która nie jest niczemu winna. Bo jemu samemu to przecież możemy naskoczyć.

[misiomor]

>> Burczymucha, 30 Lip 2009, 11:56

 

No dobra - odwracając sytuację mogę próbować dokopać mojemu wrogowi profanując grób jego ojca. Według Twojego rozumowania nie ma w tym nic nagannego (jeżeli sama chęć dokopania wrogowi jest uzasadniona).

[Burczymucha]

Ba, no właśnie. Przy czysto racjonalnym podejściu faktycznie byłoby to dopuszczalne. Ale emocje, obyczaje, oraz imponderabilia, też mają spore znaczenie.

[Redaktor]

Odmienny pogląd od Szepkowskiego wyraził autor anonimowego tekstu epitafium: "Tu leży wieszcz, przechodniu nie szcz", przypisywanego to Sztaudyngerowi, to Słonimskiemu, to Gałczyńskiemu.

[bruner_]

a gdzie vereker?

 

czyżby dostał bana?

[vereker]

No, no! O tym czy dostałem bana czy nie, to decyduję - JA!

Na razie czytam tylko i czekam kiedy ktoś wreszczie zagai o Kołakowskim.

[bruner_]

no to masz szczęście ;)

 

redaktor cię wytarmosił za uszy, to siedzisz cicho ;)

[Burczymucha]

no to specjalnie dla Ciebie, przesyłam na zaś epitafium na cześć obecnego premiera:

 

Tutaj leży ciało Tuska

Dusza już się w smole pluska

[bruner_]

Kołakowski leży koło Geremka,

 

jak myślicie czy to przypadek?

 

czy oni tam mają alejki dla różnych zasłużonych wg stopnia zasłużenia, czy jak?

 

nie byłem na Powązkach,

 

 

widocznie to jakas alejka spec. zasłużonych? ciekawe kogo następnego tam położą ?

[bruner_]

wiem! Bartoszewskiego!

[Jaro_747]

Ten cały Szczepkowski to według naszych narodowych socjalistów nie był czasem jakiś sprzedawczyk wykreowany na fałszywy autorytet przez Żydów z Wyborczej?