Klub Linna

[McGege]

Jakoś tak się złożyło że klubu Linna jeszcze nikt nie założył, więc może Ja zacznę. Jak by nie było firma znana i uznana, która ma w swojej 36 letniej historii, szereg udanych, świetnych i wybitnych urządzeń.

Moja przygoda z urządzeniami tego producenta zaczeła się ok. 4 miesiące temu i jak na razie jestem usatysfakcjonowany w 100%.

Reasumując, zapraszam wszystkich miłośników, użytkowników urządzeń tego producenta, do podzielenia się swoimi doświadczeniami z urządzeniami tego producenta oraz prezentowania ich.

[McGege]

to na początek mój skromny system :-),

[McGege]

aaaa, zapomniałbym o kabelkach .... też Linn ;-),

[Staszek_s]

...teraz mnie podłamałeś tym zdjęciem, te kable są równie brzydkie jak naca5 naima :)

Kurde, ja chyba nigdy kabli "dyskretnych" wizualnie nie znajdę, chciałem dnm reson - to wszyscy na forum je skutecznie mi obrzydzili :(

[McGege]

hehehheehe, to fakt kable do dyskretnych nie należą i można ich spokojnie użyć jak jako narzędzia obronnego :-),

co DNM Reason, to są ładniutkie i dyskretne i u mojego szwagra sprawdziły się z elektroniką Onkyo i glośnikami Elac, warto wypróbować, jeżeli to mają być dyskretne kable, a może tasiemki Nordosta ...... jak by nie było warto też wypróbować Linna bo jest też dyskretniejsza wersja K20 ;-)

U mnie to wygląda tak, nawet sie ładnie zgrywa z czarnymi B&W

[czolgista778]

Ja mam u siebie 2 Wzmacniacze Linn-a, Intek i końcówkę Powertek.Kupiłem na 2gi dzień po sprzedaży lampowca MC10L w którym miałem dość zmieniania lamp.Mam je już parę miesięcy a kosztowały mnie 350 euro, kompletne w pudełkach + do tego interlink Linn Black.W sumie gdybym wiedział że kupuje integre+końcówke to w życiu bym ich nie kupił bo myślałem że Intek to pre ;).

 

Dźwięk...hmm... u mnie to gra z Dali 104 i badziewnymi kablami z marketu, gra na pewno żwawiej i czyściej od Yaqina na EL34, po prostu lampa jest dla mnie za "mulna".Moje kolumny mają dosyć wysoką efektywność ale czasami puszczając muzykę z Ipoda Touch dało się spokojnie do 7/10 dojść chociaż to raczej wina kiepskiego źródła.Intek i Powertek mają oba po 50W przy 8ohm i 80W przy 4Ohm, dla ciekawostki - próbowałem Intekiem napędzić magnetostaty, niestety, porażka, głośność 10/10 i zniekształcony dźwięk, jakiś cd marantz special edition byl jako zrodlo.

[marcusSE]

McGege mialbym do Ciebie pytanie czy Linn Classik Music odczytuje tez MP3 wiem ze ta firma jest dosc konserwatywna i ma dosc bezkompromisowe podejscie do jakosci dzwieku ;) Ja sluchalem Classika Movie i musze przyznac ze jak na KD to gral rewelacyjnie w stereo.Mnie jednak bardziej interesuje music ale niestety tez musialby czytac MP3 bo mimo wszystko tez troche plytek w tym formacie posiadam ;)

[Staszek_s]

...nie czyta mp3, "wypluwa" dysk z pogardą (mam tę samą wersję classika co założyciel tematu).

pzdr Staszek

[marcusSE]

Tak myslalem :( szkoda bo to "malenkie podeleczko" gra rewelacyjnie.

Dzieki za odp

[McGege]

Linn Classik Music, to tak jak Staszek wcześniej wspomniał to klasyczne CD i nie czyta żadnych stratnych formatów. Musze przyznać ze nawet nie próbowałem do niego wkładać takiej płyty.

Ma za to dwa wejścia cyforwe i niezły DAC, są też dwa wejścia analogowe, więc może pod te wejścia podłącz jakiegoś mp3 playera i masz sprawę załatwioną. Dobre stereo i nadal możesz słuchać mp3.

[Gość wswier]

Witam serdecznie !

No to i ja chcialbym wstapic do klubu z moim DSem MAJIK.

Po juz ponad miesiacu doswiadczen z owym urzadzeniem w dalszym ciagu sobie je bardzo chwale.

Co do wzmacniaczy - dalej jestem silnie "densenolubny" (patrz w "o mnie"), ale co do zrodla, to

wydaje mi sie, ze nie moglem lepiej trafic.

Zamieszcze fotki za jakis czas :-)

pozdrawiam

wswier

[McGege]

Dla tych co się wybierają na Audio Show : Prezentacja sprzętu Linna w tym również DS'ów odbędzie się w sali Sonata Hotelu Kyriad

[umka]

Ja będę napewno, lecz ze względu na prezentację topowego gramiaka Sondek LP 12 w wersji Klimax i dobrej znajomości z dystrybutorami Linn-a.

pozdr.

[McGege]

W tej wersji słuchać LP12 nie miałem jeszcze okazji, nie zmienia to faktu iż nawet podstawowy model jak go usłyszałem wywołał u mnie lekki opad szczęki, zwłaszcza że porównywaliśmy brzmienie tego samego utoworu z CD, zgranego na DS'a i z vinyla.

Do mnie jednak najbardziej przemawiają DS i pewnie będzie to następny zakup jeżeli chodzi o elektronikę Linna, po pierwsze dzwięk, po drugie ergonomia i łatwość obsługi co jest nie zwykle ważne jeżeli chcesz znaleźć jakiś utwór z pośród kilku tysięcy innych z kolekcji.

[Gość masza1968]

Witam i zapisuję sie do wątku z dzisiaj przywiezionym Ikemi :)

[McGege]

witamy i poprosimy o wrażenia z pierwszych odsłuchów ;-)

[Gość masza1968]

Nie kupowałem go w ciemno. Szwagier ma Ikemi już od ponad roku, więc doskonale wiedziałem czego chcę i co mam się po nim spodziewać. Szukałem tylko egzemplarza w perfekcyjnym stanie i z w miarę rozsądną ceną.

Jestem o tyle nietypowym posiadaczem tego legendarnego odtwarzacza ponieważ chciałem go mieć za wygląd i perfekcyjny mechanizm. Ikemi robi u mnie jako transport do zewnętrznego DACa. Oczywiście sam gra bardzo ciekawie ale w połączeniu z opisywanym tutaj w recenzjach przez Fr@nca przetwornikiem Stello DA100 Signature, którego po długich pertraktacjach wyrwałem dla siebie z Sound Clubu - jestem normalnie w siódmym niebie :)

[kris_k]

W sumie chyba też powinienem się zapisać do takiego klubu :-)

Mój system nie jest w pełni "koszerny", ale i tak Linn stanowi jego całkiem sporą część. I jestem z takiego wyboru bardzo zadowolony.

A co do źródeł Linna - to jednak wolałbym Klimaxa DS niż Sondeka LP12.

[McGege]

No to Panowie mamy, następcę Classika Music, tyle że zamiast pdtwarzania płyt CD, mamy odtwarzacz strumieniowy.

Linn Majik DS-I, .......... dla mnie bomba. Więcej infomacji znajdziecie na stronie http://www.linnpolska.pl/dsi/.

[McGege]

No i najważniejsze :-),

 

Polska premiera urządzenia odbędzie się na warszawskiej wystawie Audio Show, w dniach 7-8 listopada 2009.

Zamówienia są już przyjmowane, a ich realizacja zacznie się na początku listopada.

[McGege]

no to jeszcze dorzucę szczegółową specyfikację [niestety musiałem to zmniejszyć do rozmiarów wymaganych przez forum, jeżeli ktoś chce folder z specyfikacją techniczną DS-I w formacie pdf i bardziej czytelnym to proszę napisać na priv.

[npl]

no ładnie, gdyby nie fakt że czasami zaglądam z ciekawości do klubu miniwieżowego, to nawet bym nie odkrył klubu linn'a!

oczywiście natychmiast się melduję i jak znajdę chwilę czasu spróbuje napisać coś więcej o tym jak stałem się posiadaczem kompletnego systemu, z heretyckim wzmakiem słuchawkowym... ;)

[McGege]

Witamy nowego członka klubu :-), pogratulować bardzo fajnego systemu mimo tego nieszczęsnego wzmacniacza słuchawkowego , hehehehe

[bimbom]

Witam wszystkich serdecznie! Również i ja jestem od niedawna członkiem klubu miłośników Linna.. Ostatnio odkryłem jednak w posiadanym przeze mnie Majiku CD pewien mały, aczkolwiek denerwujący problem..

 

Przy odtwarzaniu ścieżek MP3 odtwarzacz zamienia kanały! Przy odtwarzaniu ścieżki audio przed "zrippowaniem" do MP3 wszystko jest w porządku.. A w MP3 - kanał lewy danego utworu w audio cd, jest kanałem prawym w mp3 i vice versa.. Oczywiście sprawdzałem pliki mp3 na innych odtwarzaczach - komputerowym, samochodowym i było wszystko tak jak miało być.. Poza tym problem ten dotyczy wszystkich plików, a nie tylko tych nagrywanych czy "rippowanych" przeze mnie.. Jestem więc absolutnie pewien, że to problem Majika a nie samych plików MP3.. Dziwne?! Dziwne.. I przy tej klasie (i cenie) sprzętu - dosyć denerwujące.. Czy ktoś się może spotkał z podobnym problemem??

 

I w związku z tym mam jeszcze jedno pytanie.. Czy ktoś się może orientuje czy da się zaktualizować soft Majika samodzielnie czy trzeba go odsyłać do serwisu?? Bo mam nadzieję, że może to pomoże..

 

Pozdrawiam

[McGege]

Z tego co wiem to żeby wrzucić nowszy soft, to niestety nie ominie Cię kontakt z serwisem. Napisz do Linn Polska jak wyglądałaby taka procedura w Twoim przypadku.

[npl]

raz czy dwa nakarmilem mojego cedeka płytka z mp3kami ale zamiany kanałów nie zauważyłem. trochę to dziwne by było. samodzielnie soft da się zaktualizować na deesach, a do cedeka wpina się jakiś magiczny kabelek z komputera... nawet gdybym miał to z imaczkiem sobie nie pogada...

[McGege]

Dzisiaj po eksperymentowałem i zachorowałem na DS'a . Jakoś wcześniej nie było czasu, ale wreszcie kupiłem odpowiedni kabelek do mojego Maca [optyk->jack 3,5 mm] po kombinowałem, po ustawiałem kompa jak trzeba i szczęka mi opadała i tak już zostało. Krótko mówiąc inny świat muzyki, a CD to przeżytek.

Skorzystałem z DAC'a w moim Classiku i jeżeli zwykły komputer potrafi tak zagrać, to DS to już odlot.

Żeby nie było wcześniej słyszałem DS'a, ale nie była to moja elektronika, nie moje głosniki, więc nie miałem skali porównawczej,

Teraz mam i chce więcej , hehehehe.

Jeżeli macie jakiegoś dobrego DAC'a do dyspozycji i możliwość użycia kompa jak transportu, to polecam ten eksperyment. Nie wrócicie do słuchania CD.

Aha. pliki były w AIFF

[kris_k]

-> McGege

No to tylko Klimax DS. Koniecznie w czarnej wersji limitowanej :-)

[McGege]

daj boże, hehehe, ale powiedzmy zastąpienie Classika nowym DS-I, myślę że na początek mnie w pełni usatysfakcjonuje :-)

[npl]

>krisk_k

czarny lepiej brzmi? ;) widziałem tylko srebrnego na żywo...