Skocz do zawartości
IGNORED

J. River MEDIA CENTER


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rochu

(Konto usunięte)

Program jest przerośnięty i do szybkich nie należy.

J. River ma jednak jedną ciekawą opcję która nazywa się "Memory playback Only". Plik kopiowany jest do RAM w całości i dopiero z wtedy odtwarzany.

Teoretycznie podobna funkcja w Foobarze "Full file buffering" działa raczej tak sobie, natomiast w przypadku J. River jest jednak znacząca różnica w dźwięku.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Dziękuje, taki wpis od Ciebie poczytuję za słowa uznania ; )

 

 

A na poważnie. J.River + Windows 7 + PC + pasywnie chłodzony PC + karta PCI jako cyfrowy front-end + dobry kabel cyfrowy + przyzwoity DAC, w moim wypadku to koniec drogi w temacie serwerów muzycznych.

Kropka.

Jest to coś co wygryzło kilka poważnych cedeków i to mi wystarcza.

 

Nadal uważam media strumieniowe i USB za ślepą uliczkę w temacie audio z komputera.

Cofam natomiast to co napisałem kiedyś o braku muzykalności dźwięku z peceta i kilka innych nieprzyjemnych rzeczy na ten temat.

 

Chcecie - spróbujcie sami, link do opisu konfiguracji jest powyżej, nic nie kosztuje spróbować.

Nie chcecie - bijcie pianę jak forumowi idioci dla których wszystko gra tak samo bo każdy bit wygląda identycznie a suma po obydwu strona zgadza się.

Czyli można by założyć w systemie RAM-DYSK skopiować do niego przed odtwarzaniem FLAC'i które chcemy słuchać i wszystko.Zresztą swego czasu bardzo popularny był temat RAM-DYSKU.Dzisiaj sobie sprawdzę czy faktycznie jest różnica pomiędzy utworem odtworzonym z HDD a tym załadowanym do RAM-DYSKU, ciekawe jest to iż prawie wszystkie dyski posiadają bufor i tam wpierw są ładowane dane a dopiero z bufora idą dalej. W swoich dyskach mam bufor 32MB czyli teoretycznie cały utwór powinien być cachowany przed odtworzeniem.

Pobrałem Gavotte Ramdisk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , założyłem ramdysk 128Mb skopiowałem na niego trzy utwory FLAC.Następnie w foobar dałem playlistę z utworami z RAM-dysku i z HDD jednak różnicy nie stwierdziłem ,tak samo postąpiłem pod XMBC jednak efekt taki sam .System Winda 7 może system za mało ...-END, albo słuch, może być też tak iż nie ma różnicy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zainstalowałem wersję J. River Media Center 14.0.118 bo taką kiedyś miałem zainstalowaną i leżała na dysku, i nic ... no oprócz tego iż tak jak kolega pisał straszny muł zupełnie o tym zapomniałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rochu, 2 Mar 2010, 11:17

 

>Nie chcecie - bijcie pianę jak forumowi idioci dla których wszystko gra tak samo bo każdy bit

>wygląda identycznie a suma po obydwu strona zgadza się.

 

Taka jest właśnie prawda. Zaletą zapisu cyfrowego jest to, że niezależnie od nośnika, odczytane informacje ZAWSZE są takie same. Żyjesz chyba w świecie zapisu analogowego i nie rozumiesz, że to co innego.

Wierzę w jedynego, kabla grającego.

rochu, 2 Mar 2010, 17:42

 

- wersja J. River Media Center 14.0.118

- Realtek HD po S/PDIF ( separacja przez trafo )

- DAC WM8742 > 24 step ELMA make-before-break shunt volume > bufor J-FET

- Prebuffering tak domyślny 6sec.

 

Memory Playback Combined tego nie mogę znaleść :|

rochu, 2 Mar 2010, 09:45

 

>J. River ma jednak jedną ciekawą opcję która nazywa się "Memory playback Only". Plik kopiowany jest

>do RAM w całości i dopiero z wtedy odtwarzany.

 

2 sprawy

1st - żebyś usłyszał różnicę w JAKOŚCI między utworem odtwarzanym bezpośrednio z HDD i z RAMu potrzebne jest ... uszkodzenie któregoś z tych elementów. To o czym piszesz, w przypadku sprawnych w 100% obu podzespołów jest po prostu, najzwyczajniej w świecie, niemożliwie.

To nie bicie piany, w tym przypadku tak po prostu jest.

 

2nd - różnica może być, ale własne, to jest różnica, utwór brzmi inaczej, a nie lepiej. Możliwe, że automatycznie wychwyconą różnice uznałeś za poprawę jakości. W rzeczywistości z odtwarzanym plikiem raczej dzieje się "coś nie tak"...

Żadne odsłuchy są tu zbędne, bo różnicy nie będzie gdyż jest NIEMOŻLIWA do wystąpienia. Gdyby były różnice, to spakowane archiwum by się nie dało rozpakować.

Wierzę w jedynego, kabla grającego.

>rochu

Czytałem ten artykuł ,fakt iż za pomocą translatora.Powiem szczerze iż pasowałby jako tekst reklamowy dołączany do pudełkowej wersji J.River.Znam ten program od wersji 12 ,no może za dużo powiedziane iż znam, miałem zainstalowane przez pewien okres lecz zawsze wracałem do innych tego typu programów.Jeżeli możesz podaj ustawienia dla których porównujesz aby więcej osób mogło skonfrontować ten odtwarzacz z pozostałymi ,nie każdy mieszka blisko Krakowa aby móc przyjechać na spotkanie.Chciałbym to przetestować zanim odinstaluje J.River lub zostanie głównym frontendem dla HTPC.

Gość rochu

(Konto usunięte)

BuBos18, 4 Mar 2010, 12:43

 

>Nie tracę czasu na bezpodstawne słuchowiska. Wg Twoich teorii, to komp w ogóle nie powinien

>działać, a działa.

 

Jasne, najlepiej zamiast samemu coś zrobić to poteoretyzować i skrytykować poczynania innych.

Fantastycznie wpisujesz się w medianę tego forum.

rochu, 4 Mar 2010, 14:26

 

>BuBos18, 4 Mar 2010, 12:43

>

>>Nie tracę czasu na bezpodstawne słuchowiska. Wg Twoich teorii, to komp w ogóle nie powinien

>>działać, a działa.

>

>Jasne, najlepiej zamiast samemu coś zrobić to poteoretyzować i skrytykować poczynania innych.

>Fantastycznie wpisujesz się w medianę tego forum.

 

Jeśli to są bezpodstawne i idiotyczne poczynania to jak najbardziej trzeba skrytykować :)

W medianę forum, to akurat Ty się doskonale wpisujesz z tymi swoimi audio voodoo.

Wierzę w jedynego, kabla grającego.

rochu, 3 Mar 2010, 16:52

>W ramach sobotniego odsłuchu można będzie usłyszeć to o czym pisałem powyżej.

>Kto ma ochotę - zapraszam.

>Szczegóły tutaj:

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jakby było bliżej, to pewnie bym się przeszedł. Na 99% i tak bym nie usłyszał różnicy. I powtórzę za piszącymi wcześniej - jeśli program nie jest źle napisany, to nie ma wpływu na jakość dźwięku. Większość windowsów jednak zalicza się do źle napisanych programów :P dlatego obchodzi się to sterownikami. Teorie o ramdyskach i buforowaniach mają równy sens jak twierdzenie, że kolorowa tapeta na pulpicie ociepla brzmienie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Taaa, plik odtwarzany z twardziela brzmi inaczej niż czytany wprost z pamięci. No super - skoro inaczej brzmi to znaczy, że dokonano po drodze obróbki DSP. Idąc tym tropem można by stwierdzić, że utwór grany z karty pamięci brzmi inaczej niż twardego - czysta bzdura.

Skoro brzmi inaczej to znaczy, że zaszła zmiana (i to dość duża) w zawartości bitowej, jakiś program do obróbki musiał po drodze ingerować w zawartość pliku.

 

Gdyby zawartość bitowa zmieniała się samoistnie w zależności od nośnika to nie mielibyśmy wówczas technologii cyfrowej. Ciekawe czy niektórzy także zauważają przykładowo bardziej nasycony błękit na zdjęciu czytanym z pamięci niż na zdjęciu czytanym z twardego.

 

Może warto byłoby te "rewelacje" zapodać właścicielom studiów nagraniowych gdzie nieświadomi inżynierowie odtwarzają wszystko wprost z twardego dysku. Co za zgroza - 40 ścieżek idzie równocześnie wprost z twardziela.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

-> rochu

"J. River ma jednak jedną ciekawą opcję która nazywa się "Memory playback Only". Plik kopiowany jest do RAM w całości i dopiero z wtedy odtwarzany.

Teoretycznie podobna funkcja w Foobarze "Full file buffering" działa raczej tak sobie, natomiast w przypadku J. River jest jednak znacząca różnica w dźwięku"

 

A próbowałeś (jak już Ci kiedyś radziłem tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) wytłumić RAM? Kawałki mikrogumy przyklejone bezpośrednio do modułów z pewnością nie pogorszą chłodzenia, a mogą pomóc wygładzić dźwięk. U mnie poprawa była spektakularna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

-> yayacek

"czysta bzdura"

 

Jak śmiesz podważać doświadczenia odsłuchowe rocha, Petera Daniela, a przede wszystkim Pana Redaktora Wojciecha Pacuły, który tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) napisał o różnicach w dźwięku między różnymi typami twardych dysków (u Pana Redaktora najlepiej grały urządzenia Seagate), o różnicach w dźwięku między różnymi pendrive’ami ("naprawdę!"), a także o wpływie napędu w komputerze użytego do ripowania na dźwięk?

 

Swoją drogą od rocha w tym wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) dostałem bana za wypowiedź o różnicach brzmieniowych różnych HDD, a teraz powoli dojrzał (on sam albo jego słuch) i jest w stanie usłyszeć więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość rochu

(Konto usunięte)

yayacek, 4 Mar 2010, 16:26

 

>Co za zgroza - 40 ścieżek idzie

>równocześnie wprost z twardziela.

 

Nie dziwota, że płyty współcześnie nagrywane najczęściej mają tak skopany dźwięk skoro siedzą tam tacy geniusze jak Ty.

-> rochu

"Nie dziwota, że płyty współcześnie nagrywane najczęściej mają tak skopany dźwięk skoro siedzą tam tacy geniusze jak Ty."

 

No właśnie!

Jakby w studiach nagrywali na RAM, to by było od razu lepiej.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.