Skocz do zawartości
IGNORED

Czy wierzycie w Piekło?


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Glupszych pomyslow nie widzialem!

leczenie smierci buhaha

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

On nie wie ze to niemozliwe ? Zal takich glupich ludzi ktorzy mysla ze za pomoca pieniedzy moga wszystko dokonac .Wlascicielowi google pieniadze chyba w dekiel uderzyly

W starozytnosci tez byli cesarze ktorzy chcieli zyc wiecznie , lykali rtec i inne rzeczy

 

Sama idea pomyslu dobra ale za niewiedze i glupote

do piekla z nim, do piekla!! ;))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Maju dnia 16.05.2014 - 07:05 napisał

"Nie znajdziesz odpowiedzi w PŚ na każde pytanie, przecież w tym czasie jak się nie pojawiał też chyba gdzieś przebywał, a tego PŚ nie mówi....masz jakiś pomysł gdzie wtedy był?"

 

 

Czyżbyś wiedział lepiej od samego Jezusa Chrystusa , gdzie przebywał przez 40 dni zaraz po zmartwychwstaniu ?

 

Może przypomnisz nam , kogo pierwszego po zmartwychwstaniu spotkał Jezus Chrystus , i co najistotniejsze , co powiedział ?

 

W jakim celu mam przypominać? Co to ma do tego co pisałem?

A może chcesz zrobić mi test ze znajomości PŚ!?? :)))

 

Lepiej poćwicz czytanie ze zrozumieniem przyda się jak znalazł gdy będziesz interpretował samodzielnie PŚ!

 

Gdzie w moim cytacie widzisz to że ja wiem gdzie był, Ciebie o to pytałem!

 

Maju dnia 16.05.2014 - 07:05 napisał

"Wystarczy odrzucić interpretację PŚ według ŚJ i byś wiedział.....zresztą tyle razy o tym pisałem, a ty dalej pytasz?" ;)

 

Maju , jak mniemam nie rozmawiamy o ŚJ oraz ich interpretacji PŚ , lecz o Słowie Bożym (Pismo Święte ) , dlatego czekam na wersety lub fragmenty z Biblii , które " potwierdzają " tezy kk .

 

Zbyt często gubisz wątek dyskusji byś mógł być pewny o czym rozmawiasz! :)))

Powtarzam Twój opis piekła jest identyczny jak ŚJ, w przypadki nie wierzę!

 

Maju dnia 16.05.2014 - 07:05 napisał

"Z całym szacunkiem ale nie rozumiem, czyżby mi coś umknęło i został kiedyś za swoje czyny na tym padole ukarany?? ":)))

 

Czyżbyś uważał , że ŚMIERĆ nie jest karą ?

 

 

Czyżby zmarł? ;(

Nie wiedziałem.....(?)

Ciekawe, czyli śmierć karą dla grzeszników i nagrodą dla tych co żyją w zgodzie z tym co mówi dekalog i przyzwoitość! Ot wymyślił! A może znowu pod wpływem ŚJ? :)))

 

Maju dnia 15.05.2014 - 06:23 napisał

"Nie czekam aż coś mi zaczniesz jak zwykle "merytorycznie" insynuować...."

 

Zapytałem o Piekło, którym straszycie dzieci i mniej lotnych dorosłych. Odpowiedziałeś w swoim stylu, czyli nijak. Jak zwykle coś rypniesz i uważasz, że jesteś śmieszny a nawet pocieszny. Istny jowialny kapłan głaszczący swoje dzieci boże. Skoro w przypadkach przestępstw dokonywanych przez duchownych, tak skrupulatnie trzymasz się dowodów, dlaczego nie odpowiesz w ten sam sposób na zadanie przeze mnie pytanie? Nie rozmydlaj. Odpowiadaj.

Masz jakieś dowody na istnienia piekła czy swoją wiarę opierasz wyłącznie na domysłach i strachu?

 

Widzisz jak ładnie insynuujesz "Piekło, którym straszycie dzieci i mniej lotnych dorosłych". :))

To co napisałeś oparłeś na nauce Kk (katechizmie) czy na powszechnym mniemaniu mało lotnych jego przeciwników ?

 

Pewnie też wiesz gdyby wiara oparta było tylko na dowodach takich jakich się domagasz, nie byłaby już wiarą a czymś w rodzaju nauki. ;)

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

W jakim celu mam przypominać? Co to ma do tego co pisałem?

 

 

Jak to w jakim celu , aby udowodnić na podstawie PŚ to , co pisałeś , cytuję : " przecież w tym czasie jak się nie pojawiał też chyba gdzieś przebywał, a tego PŚ nie mówi....masz jakiś pomysł gdzie wtedy był?"

 

I tu Cię Maju zaskoczę , gdyż PŚ nie tylko mówi , gdzie przebywał Jezus przez 40 dni po zmartwychwstaniu , ale sam Mesjasz o tym wyraźnie mówi - oczywiście nie ułatwię Ci zadania , nadto masz możliwość się wykazać znajomością Biblii i CZEKAM NA WERSETY !

 

Powtarzam Twój opis piekła jest identyczny jak ŚJ, w przypadki nie wierzę!

 

Rozbawiłeś mnie , teraz masz pretensję o to , że biblijny opis piekła pokrywa się z naukami krzewionym przez ŚJ , a nie doktryną katolicką .

Maju , Bóg po to nam (wszystkim wierzącym) dał PŚ , abyśmy mogli zweryfikować tezy głoszone przez poszczególne religie z treścią PŚ !

 

Czyżby zmarł? ;(

Nie wiedziałem.....(?)

Ciekawe, czyli śmierć karą dla grzeszników i nagrodą dla tych co żyją w zgodzie z tym co mówi dekalog i przyzwoitość! Ot wymyślił! A może znowu pod wpływem ŚJ? :)))

 

 

Maju , nie ja to wymyśliłem , lecz jest to PRAWO BOŻE , dlatego umierają ludzie dobrzy , np. matka Jezusa Chrystusa , jak i ludzie źli , Hitler i Stalin !

Piotr

Maju , nie ja to wymyśliłem , lecz jest to PRAWO BOŻE , dlatego umierają ludzie dobrzy , np. matka Jezusa Chrystusa , jak i ludzie źli , Hitler i Stalin !

 

+

0

 

 

to nie jest prawo jakiegoś boga, często urojonego, to zwykłe procesy starzenia zachodzące w każdym organizmie!

to nie jest prawo jakiegoś boga, często urojonego, to zwykłe procesy starzenia zachodzące w każdym organizmie!

 

Z fizjologicznego punktu widzenia masz bezapelacyjnie rację , natomiast zwróć uwagę , że mówimy o piekle , a nie o śmierci , serdeczności !

Piotr

Widzisz jak ładnie insynuujesz "Piekło, którym straszycie dzieci i mniej lotnych dorosłych". :))

To co napisałeś oparłeś na nauce Kk (katechizmie) czy na powszechnym mniemaniu mało lotnych jego przeciwników ?

Skoro mienisz się na takiego specjalistę od wszelakich wiar, to wskaż na podstawie jakich to dowodów, opierasz swoje opinie o Piekle? Bo z tą swoją wiedzą zachowujesz się tak, jakbyś nie przymierzając, codziennie TAM bywał.

 

Wszystkie swoje dowodzenia opierasz na tym co ci ktoś kiedyś opowiedział i kazał powtarzać?

 

Jeśli tak to jesteś niezły zawodnik. Pogratulować przełożonym. Mierny ale wierny.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Piekło to jest na Ziemi.

Bo tylko garstka ludzi żyje jak w siódmym niebie, i tylko dlatego że reszta musi na nich pracować.

Musi, dlatego że nie potrafią zmienić optyki i zachowań.

Tak jest z niewolnictwem XXIw, z wiarą i kilkoma innymi przywarami ludzkimi.

Po prostu, piekło sami sobie robimy, bo najpierw żeśmy sobie je wymyślili, a następnie w nim siedzimy.

Maju dnia 18.05.2014 - 09:06 napisał

"Widzisz jak ładnie insynuujesz "Piekło, którym straszycie dzieci i mniej lotnych dorosłych". :))

To co napisałeś oparłeś na nauce Kk (katechizmie) czy na powszechnym mniemaniu mało lotnych jego przeciwników ?"

 

Skoro mienisz się na takiego specjalistę od wszelakich wiar, to wskaż na podstawie jakich to dowodów, opierasz swoje opinie o Piekle? Bo z tą swoją wiedzą zachowujesz się tak, jakbyś nie przymierzając, codziennie TAM bywał.

 

Próbowałem wyprostować Twój kłamliwy (niby Kk) pogląd na piekło, tyle.

Widzisz twoim insynuacjom nie dorównam, ale uważaj, bo w swoich wpisach o piekle w tym temacie to jedyne co napisałem....wstyd się przyznać, ale to prawda....więc żadną wiedzą się nie popisywałem i w dyskusję merytoryczną nie wchodziłem a z Tobą (merytoryczną nie będzie), nie zamierzam! Nie przyklejaj mi tej łatki której nie potrafisz uzasadnić! ;)

 

Wszystkie swoje dowodzenia opierasz na tym co ci ktoś kiedyś opowiedział i kazał powtarzać?

Jeśli tak to jesteś niezły zawodnik. Pogratulować przełożonym. Mierny ale wierny.

 

Potrzebne było ci to co wcześniej napisałeś do ataku personalnego.....jak zwykle nie potrafisz bez tego, jakie to żenujące. :(

 

 

 

 

 

 

Maju dnia 18.05.2014 - 09:06 napisał

"W jakim celu mam przypominać? Co to ma do tego co pisałem?'

 

 

Jak to w jakim celu , aby udowodnić na podstawie PŚ to , co pisałeś , cytuję : " przecież w tym czasie jak się nie pojawiał też chyba gdzieś przebywał, a tego PŚ nie mówi....masz jakiś pomysł gdzie wtedy był?"

 

I tu Cię Maju zaskoczę , gdyż PŚ nie tylko mówi , gdzie przebywał Jezus przez 40 dni po zmartwychwstaniu , ale sam Mesjasz o tym wyraźnie mówi - oczywiście nie ułatwię Ci zadania , nadto masz możliwość się wykazać znajomością Biblii i CZEKAM NA WERSETY !

 

Zamierzasz nadal przepytywać mnie z Biblii?

 

Ja miałem na myśli to że nie nie mamy wszystkiego w PŚ minuta po minucie opisane gdzie był i kiedy....pytanie ponadto było do Ciebie skierowane a ty odbijasz kolejny raz piłeczkę....

Maju dnia 16.05.2014 - 07:05 napisał

"Nie znajdziesz odpowiedzi w PŚ na każde pytanie, przecież w tym czasie jak się nie pojawiał też chyba gdzieś przebywał, a tego PŚ nie mówi....masz jakiś pomysł gdzie wtedy był?

 

Nie gmatwaj sytuacji bardziej niż jest....

 

 

 

 

Maju dnia 18.05.2014 - 09:06 napisał

"Powtarzam Twój opis piekła jest identyczny jak ŚJ, w przypadki nie wierzę!"

 

Rozbawiłeś mnie , teraz masz pretensję o to , że biblijny opis piekła pokrywa się z naukami krzewionym przez ŚJ , a nie doktryną katolicką .

Maju , Bóg po to nam (wszystkim wierzącym) dał PŚ , abyśmy mogli zweryfikować tezy głoszone przez poszczególne religie z treścią PŚ !

 

Widzisz bym napisał gdzieś że "biblijny obraz piekła pokrywa się z naukami krzewionym przez ŚJ"?

Coś nie tak z czytaniem ze zrozumieniem ? ;)

 

Maju dnia 18.05.2014 - 09:06 napisał

"Czyżby zmarł? ;(

Nie wiedziałem.....(?)

Ciekawe, czyli śmierć karą dla grzeszników i nagrodą dla tych co żyją w zgodzie z tym co mówi dekalog i przyzwoitość! Ot wymyślił! A może znowu pod wpływem ŚJ?" :)))

 

 

Maju , nie ja to wymyśliłem , lecz jest to PRAWO BOŻE , dlatego umierają ludzie dobrzy , np. matka Jezusa Chrystusa , jak i ludzie źli , Hitler i Stalin !

 

A o czym ja piszę na miłość boską? ;(

Czy to ja napisałem że "poniósł karę".....skoro wg. Ciebie śmierć jest tą karą to nie poniósł, ale dopiero poniesie!

 

Nie wiem czy umarł czy nie, bo ciągle "umiera" zwłaszcza jak trzeba stanąć przed sądem .....a może ty już zapomniałeś o czym (kim) mowa??? :)))

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Rozbawiłeś mnie , teraz masz pretensję o to , że biblijny opis piekła pokrywa się z naukami krzewionym przez ŚJ , a nie doktryną katolicką .

 

Otóż to szanowny panie Beju , PŚ od zawsze mówiło i uczyło , że piekło nie jest miejscem wiecznych mąk , lecz grobem człowieka .

 

Jak widać z powyższego z woli Boga karą za grzech jest śmierć , a nie wieczne męki !

 

 

Jak to wszsystko się ma do wklejonych przeze mnie cytatów z Biblii?

Dyskusja z 23031970 jest bez sensu, bo on po prostu ignoruje fakty i z uśmiechem na twarzy głosi banialuki.

 

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie na wieki” (J 11, 25-26)

 

Mt, 5:

21 Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!7; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. 22 A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka8, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego.

 

(...)

27 Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż!10 28 A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. 29 11 Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. 30 I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.

 

Mt, 18:

9 I jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie! Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do życia, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła4 ognistego.

 

Mt, 23

15 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę7. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami.

 

Mk, 9

43 Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony13. 45 I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. 47 Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, 48 gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie

 

Łk 12:

4 Lecz mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. 5 Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!

 

Mt, 8

 

11 Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim. 12 A synowie królestwa zostaną wyrzuceni na zewnątrz - w ciemność; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów».

 

Mt 13

36 Wtedy odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie i prosili Go: «Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście!» 37 On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. 38 Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. 39 Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. 40 Jak więc zbiera się chwast i spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. 41 Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości, 42 i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. 43 Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego13. Kto ma uszy, niechaj słucha!

 

Mt 22

11 Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. 12 Rzekł do niego: "Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?"2 Lecz on oniemiał. 13 Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów". 14 Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».

 

Łk 13

22 Tak nauczając, szedł przez miasta i wsie i odbywał swą podróż do Jerozolimy. 23 Raz ktoś Go zapytał: «Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?» On rzekł do nich: 24 «Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi3; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli. 25 Skoro Pan domu wstanie i drzwi zamknie, wówczas stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do drzwi i wołać: "Panie, otwórz nam!"; lecz On wam odpowie: "Nie wiem, skąd jesteście". 26 4 Wtedy zaczniecie mówić: "Przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą, i na ulicach naszych nauczałeś". 27 Lecz On rzecze: "Powiadam wam, nie wiem, skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości!"5 28 Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym, a siebie samych precz wyrzuconych. 29 Przyjdą ze wschodu i zachodu, z północy i południa i siądą za stołem w królestwie Bożym. 30 Tak oto są ostatni, którzy będą pierwszymi, i są pierwsi, którzy będą ostatnimi».

 

I na koniec:

 

Łk, 16

19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"»11.

 

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości nt. piekła w świetle Biblii?

Powrót po dłuższej przerwie...

Próbowałem wyprostować Twój kłamliwy (niby Kk) pogląd na piekło, tyle.

Przepraszam, ale nic mądrego w tym bełkocie oderwanym od rzeczywistości, pełnym demagogii i klasycznych bzdur nie zauważyłem. I ty śmiesz prawić o merytoryce? Nie rozwalaj mnie. Nie masz pojęcia o merytoryce, ponieważ w przypadku guseł i baśni nic takiego istnieć nie może.

 

Potrzebne było ci to co wcześniej napisałeś do ataku personalnego.....jak zwykle nie potrafisz bez tego, jakie to żenujące. :(

Odezwał się ten, co nigdy nikogo tu nie obraził. Hahaha. Z takimi predyspozycjami robi się teraz karierę w klerze? Są na to jakieś testy psychologiczne czy zdolności te nabywa się w czasie służby Bogu?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Jak to wszsystko się ma do wklejonych przeze mnie cytatów z Biblii?

 

Szczerze - nijak !

 

ad rem :

 

 

 

 

PIEKŁO

 

 

sad_memling.jpg

 

Hans Memling „Sąd ostateczny” — część prawa. Muzeum Narodowe w Gdańsku.(fot.powyżej)

 

Już od najwcześniejszego dzieciństwa ludzie wyrastają w przekonaniu, że piekło to miejsce ognistych, wiecznych mąk, gdzie źli ludzie, za swoje grzeszne postępowanie, smażą się w ogromnym kotle, wypełnionym smołą. Babcie często powtarzają swoim wnukom: „Jak nie będziesz grzeczny, pójdziesz do piekła!”.

Egzystując w społeczeństwie, w którym nauka o piekle jest tak silnie zakorzeniona, trudno się dziwić, że większość w nią wierzy. Ale warto sprawdzić, czy faktycznie należy się obawiać piekła? Może, jak mówi przysłowie: „nie taki diabeł straszny, jak go malują”

 

Czym tak naprawdę jest piekło?

Aby poznać odpowiedź na to pytanie, poznajmy definicję piekła oraz jego założenia.

 

Encyklopedia PWN podaje:

„Według dogmatyki katolickiej, piekło oznacza rzeczywistość śmierci wiecznej, czyli potępienia; miejsce przebywania lub stan dusz zmarłych, skazanych za grzechy popełnione na ziemi; zasadnicza kara piekła polega na wiecznym oddzieleniu człowieka od Boga; do piekła idą dusze ludzi, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego i za grzech ten nie żałują (czyli z własnego wyboru oddzielają się od Boga).”

 

 

Z definicji tej wyłowić można podstawowe założenia nauki o piekle:

  1. Piekło jest karą dla tych, którzy świadomie grzeszą i nie chcą się zmienić
  2. Z piekła nie ma wyjścia — przebywający tam ludzie cierpią całą wieczność
  3. Kara za grzechy dosięga ludzi po śmierci.

Wiemy już zatem, co o piekle ma do powiedzenia Kościół Katolicki. A co na ten temat mówi największy autorytet wielu religii (w tym przede wszystkim katolickiej) — Pismo Święte?

 

 

Przeanalizujmy kilka jego fragmentów.

 

Słowa modlitwy „Skład apostolski”, powtarzanej wielokrotnie przez wyznawców religii katolickiej brzmią: „(…)wstąpił do piekieł, po trzech dniach zmartwychwstał(…)” O kim jest tu mowa? O Jezusie Chrystusie… Co takiego zrobił ten Syn Boży? Modlitwa, której naucza Kościół Katolicki wskazuje, że poszedł on do piekła, a po trzech dniach się z niego wydostał!

 

sad_aniol.jpgMichał Anioł, fresk „Sąd Ostateczny” z Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie.

 

W związku z powyższym, powstaje jednak wazki problem. Biblia podaje, bowiem, iż Pan Jezus nie popełnił żadnego grzechu. W liście apostoła Pawła do Hebrajczyków 7:26 czytamy:

„Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa.”

Dlaczego Chrystus — doskonały, bezgrzeszny człowiek, największy ze wszystkich ludzi, jacy stąpali po ziemi, trafił do piekła? Czy popełnił jakiś grzech, czy jak mówi katolicka definicja „z własnego wyboru oddalił się od Boga”? Czy kiedykolwiek zgrzeszył przeciwko Bogu? Oczywiście że NIE!

 

Za co więc poszedł do piekła?! I jak to możliwe, że po trzech dniach z niego wyszedł?! Przecież z piekła nie ma wyjścia! Pytania te aż proszą się, by na nie odpowiedzieć.

 

Nim to jednak zrobimy, przyjrzymy się bliżej jeszcze jednemu z ludzi. Pozwoli nam to lepiej zrozumieć omawiany tu temat i odpowiedzi na te niezwykle interesujące pytania…

Z całą pewnością każdy katolik słyszał w swoim życiu o Hiobie (często z hebrajska nazywanym Jobem) — bogobojnym człowieku, który do samego końca był wierny i lojalny swemu Bogu, mimo, iż stracił w krótkim czasie cały dorobek swego życia oraz dzieci. W Piśmie Świętym zawarte są słowa samego Boga, który powiedział do Szatana:

„Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę, Joba? Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny i prawy, bogobojny i stroniący od złego.” (Joba 1:8) W tym miejscu sam Bóg mówi o Hiobie, że jest to człowiek prostolinijny, postępujący właściwie, dobry. Przeczytajmy wspólnie jeszcze jeden fragment: „Ktoby mi to dał, abyś mię zakrył w piekle i zataił mię(…)?” (Hioba 14:13 Biblia Wujka z 1599) Czyżby Hiob modlił się do Boga i prosił Go o to, by ów zabrał go do piekła? Czy ktokolwiek chciałby pójść dobrowolnie do piekła? A czy ten, kto zaznał w życiu tyle cierpień, co Hiob, nie pragnąłby raczej wreszcie doznać czegoś dobrego? Czy sam chciałby się skazać na wieczne katusze i męczarnie w ogniu?

Odpowiedź na to pytanie jest chyba oczywista… Na pewno nie!!!

 

A czy Hiob jako dobry człowiek mógł pójść do piekła? Zgodnie z założeniami doktryny o piekle, nie! O co więc prosił Hiob?

Na pytanie to znajdziemy odpowiedź za chwilę. Teraz zastanówmy się nad Bogiem i nad Jego postępowaniem. W Piśmie Świętym czytamy, że: „Bóg jest miłością”. (1 List Jana 4:8)

Ile lat żyje przeciętnie człowiek? Średnio 70-80 lat. Czy kochający Bóg skazywałby nas na wieczne cierpienia za te kilkadziesiąt lat grzesznego życia? Czy świadczyłoby to o Jego miłości i sprawiedliwości?

A co byś pomyślał o rodzicach, którzy trzymaliby rękę dziecka nad ogniem, żeby je w ten sposób za coś ukarać? Aż brak słów na takie postępowanie! Czy wobec tego Bóg, nasz niebiański Ojciec czyniłby coś, na co by się nigdy nie zdobyli zdrowo myślący rodzice? Na pewno nie! Czy zatem karałby swoje dzieci mękami w piekle? Odpowiedź nasuwa się sama…

Na początku podaliśmy sobie 3 założenia doktryny o ogniu piekielnym. Ostatnie mówi, że ludzie trafiają do piekła po śmierci i tam czeka ich dalsza kara za grzechy. Czy to założenie ma podstawy biblijne?

Przeczy temu Biblia, między innymi wersetem z listu apostoła Pawła do Rzymian 6:23: „Zapłatą za grzech jest śmierć”. Pismo Święte mówi wyraźnie, że płacimy za swoje grzechy śmiercią… toteż mamy niejako „czyste konto” u Boga, nie musimy już dłużej cierpieć za swoje złe postępowanie.

Jedno z założeń definicji piekła, podawanego przez Kościół Katolicki okazało się fałszywe. A co z pozostałymi dwoma? Czy one są prawdziwe?

Powróćmy do przykładu Pana Jezusa i Hioba. Byli to ludzie prawi, przestrzegający przykazań Bożych. Chrystus był przecież nawet bezgrzeszny! Skoro dobrzy ludzie trafiają do piekła, złamane zostaje kolejne, pierwsze założenie doktryny o piekle, mówiące o tym, że tylko źli ludzie do niego idą!

A co z drugim założeniem? Czy z piekła można się wydostać? Przykład Jezusa Chrystusa dobitnie dowodzi, że tak! Zresztą słowa „po trzech dniach zmartwychwstał” są częścią modlitwy, której uczy Kościół Katolicki. Kościół sam więc sobie zaprzecza.

W taki oto sposób obaliliśmy wszystkie założenia nauki o piekle. Są one fałszywe, toteż cała owa doktryna staje się nieprawdziwa. Ale nie chodziło nam tylko o to, by wykazać, że piekło, o którym uczy religia katolicka to nie miejsce wiecznych mąk, na które skazani są źli ludzie po śmierci! Chcemy również ustalić, czym jest owo piekło

 

Z Pisma Świętego jasno wynika, że „piekło” to wspólny grób wszystkich umarłych. Sam wyraz piekło jest tłumaczeniem hebrajskiego słowa „sze'òl” [שאול] oraz greckiego„hades”. Oba te wyrazy oznaczają to samo, mianowicie „powszechny grób ludzkości”. W Biblii są one kojarzone ze śmiercią i umarłymi, a nie z żywymi. Zobaczmy chociażby księgę Objawienia 20:13: „I wydało morze umarłych, którzy się w nim znajdowali, i śmierć, i Hades wydały umarłych, którzy się w nich znajdowali”. Słowa te nie zawierają w sobie żadnej myśli o odczuwaniu przyjemności albo bólu ani niczego takiego nie sugerują.

Odczytajmy jeszcze inny werset, który bardziej naświetli nam tą sprawę:„Bo żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego ani już nie mają zapłaty, gdyż pamięć o nich poszła w zapomnienie. (…) Wszystko, co twoja ręka ma sposobność zrobić, rób całą swą mocą, bo nie ma pracy ani snucia planów, ani poznania, ani mądrości w Szeolu — w miejscu, do którego idziesz”. (Kaznodziei 9:5,10)

Jeżeli umarli nie mają żadnej świadomości, nie mogą też odczuwać bólu. Nie mogą więc być męczeni w „piekle”. Gdy jednak wykorzystamy znajomość owego pojęcia — dowiemy się, że po śmierci człowiek przestaje zupełnie istnieć!

Teraz, gdy wiemy już, że „piekło” to powszechny grób ludzkości, odpowiedzi na wszystkie postawione tu pytania wydają się proste, logiczne i oczywiste…

I tak na przykład Hiob modlił się, by Bóg zabrał go do „piekła”, czyli do… grobu. Chciał się w ten sposób uwolnić od cierpień i bólu, jakiego musiał zaznawać w swoim życiu. Jezus Chrystus dostał się natomiast do „piekła” w tym sensie, że zmarł i został pogrzebany, czyli innymi słowy dostał się do grobu. Po trzech dniach został z powrotem wzbudzony do życia, ożył i w ten sposób niejako wydostał się z „piekła”.

¤ ¤ ¤

Jak zatem się dowiedzieliśmy wcale nie trzeba się obawiać piekła! Nie jest to miejsce, w którym Bóg karze ludzi za ich grzechy, lecz grób, gdzie po śmierci pogrzebani są wszyscy umarli. Jak czytaliśmy w księdze Kaznodziei, wszyscy do owego grobu zmierzamy. Ale, jak donosi Biblia, niektórzy nigdy się do niego nie dostaną, czyli nigdy nie umrą. Nadzieję na takie wieczne życie może mieć każdy z nas, jeśli tylko pozna wymagania Boże i dostosuje do nich swoje życie.

Pozdrawiam i życzę i Błogosławieństwa, poznania Prawdy,

o ‘Jedynym Prawdziwym Bogu i Jezusie Chrystusie, którego posłał’ (Jana.17:3, 3:16)

 

 

[*Ps.] Warto też wspomnieć o słowie: gehenna, było to wysypisko za murami Jerozolimy, gdzie palono śmieci, podsycając ogień siarką. Słowo to symbolizuje śmierć wieczną, bez nadziei na zmartwychwstanie. Te dwa słowa: szeol i gehenna, w większości przekładów przetłumaczono na piekło — takie są korzenie Piekła jako miejsca wiecznych mąk. Prawdziwi naśladowcy Pana Jezusa nie wierzą w piekło (w pojęciu katolickim) ale mają dokładnie taką samą nadzieję jak Jego pierwsi uczniowie — że nastąpi ZMARTWYCHWSTANIE. (Dzieje Apostolskie 24:15)

 

Próbowałem wyprostować Twój kłamliwy (niby Kk) pogląd na piekło, tyle.

 

Maju teraz będziesz walczyć z Encyklopedią ?

 

" Chrześcijaństwo[edytuj | edytuj kod]

Według chrześcijaństwa głównego nurtu (katolicyzm, prawosławie i protestantyzm) piekło jest stanem potępionych aniołów i zmarłych ludzi, na zawsze pozbawionych daru oglądania Boga (poena damnationis), dręczonych cierpieniami fizycznymi (poena sensus) i wyrzutami sumienia (poena vermis)."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I do przemyślenia jeden z wersetów biblijnych ?

 

 

Jana 3:16 " Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy,nie zginął, ale miał życie wieczne."

 

Jeżeli piekło jest miejscem wiecznych mąk, ludzie przebywający w piekle musieliby posiadać życie wieczne. Tymczasem werset mówi - "nie zginął, ale miał życie wieczne" Ponieważ Bóg tak umiłował świat! Natchnął Jana aby napisał Prawdę, że życie wieczne jest możliwe i to życie nie należy do ognistego piekła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Wyświetl postUżytkownik romekjagoda dnia 20.05.2014 - 13:50 napisał

Jak to wszsystko się ma do wklejonych przeze mnie cytatów z Biblii?

 

Szczerze - nijak !

 

 

I tyle w temacie dyskusji z Tobą. Jesteś hipokrytą i manipulantem (sorry, ale trzeba nazwać rzeczy po imieniu): najpierw piszesz, że Biblia jest podstawą doktryn i wiary, potem - gdy Ci pasuje - wyrywasz z tejże Bibli poprzekręcane cytaty, a na koniec, w odpowiedzi na cytaty z Biblii niezgodne z Twoimi wyobrażeniami piszesz, że cytaty z Biblii mówiące jasno i bez cienia wątpliwości o piekle nijak mają się do dyskusji o piekle, a jako 'merytoryczny wkład' do tejże dyskusji wklejasz znowu jakieś debilne obrazki i tekściki nie podając nawet źródła...

To nie jest dyskusja, to jest parodia i żenada.

Powrót po dłuższej przerwie...

Brawo Piotrek !!!!!!

Nic dodać nic ująć.

 

Wszystko na temat : PIEKŁA zostało logicznie wyjaśnione i spokojnie można go zamknąć :-)

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

I do przemyślenia jeden z wersetów biblijnych ?

 

 

Jana 3:16 " Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy,nie zginął, ale miał życie wieczne."

 

Jeżeli piekło jest miejscem wiecznych mąk, ludzie przebywający w piekle musieliby posiadać życie wieczne. Tymczasem werset mówi - "nie zginął, ale miał życie wieczne" Ponieważ Bóg tak umiłował świat! Natchnął Jana aby napisał Prawdę, że życie wieczne jest możliwe i to życie nie należy do ognistego piekła.

 

+

0

 

 

 

Wyświetl postUżytkownik romekjagoda dnia 09.05.2014 - 15:45 napisał

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie na wieki” (J 11, 25-26)

 

Nie mogę edytować już posta, wiec wklejam jeszcze raz:

 

I do przemyślenia jeden z wersetów biblijnych ?

 

 

Jana 3:16 " Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy,nie zginął, ale miał życie wieczne."

 

Jeżeli piekło jest miejscem wiecznych mąk, ludzie przebywający w piekle musieliby posiadać życie wieczne. Tymczasem werset mówi - "nie zginął, ale miał życie wieczne" Ponieważ Bóg tak umiłował świat! Natchnął Jana aby napisał Prawdę, że życie wieczne jest możliwe i to życie nie należy do ognistego piekła.

 

Słowo zginął w tym kontekście znaczy:

 

"W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi, że słuchanie i zachowanie Jego słów uchroni człowieka od “śmierci na wieki”. Co to znaczy? Wcześniej św. Jan pisze: “Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16). W zdaniu tym użyte jest bardzo popularne w Nowym Testamencie słowo apollumi, tłumaczone najczęściej jako “zniszczyć”, “zginąć”, “przepaść”. Takie przełożenie sugeruje unicestwienie i totalne wymazanie spośród żyjących. Jednakże różne warianty apollumi opisują również “zepsucie” bukłaków (Łk 5, 37), zagubienie owcy lub drachmy (Łk 15, 4.8), odejście marnotrawnego syna lub “zaginięcie” Zacheusza (Łk 15, 32; 19, 10). Owca nie została rozerwana na strzępy przez wilki, lecz, by odwołać się do eufemizmu, przestała spełniać właściwą jej funkcję. Tak samo drachma. Bukłaki nie przestają istnieć po rozdarciu, chociaż są zupełnie bezużyteczne. Młodszy syn z przypowieści o miłosiernym Ojcu i zwierzchnik celników nie umarli, lecz zagubili się w życiu, realizując cele, które nie przynosiły im szczęścia."

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zainteresowanym polecam ten artykuł.

 

Izajasz: “Grzesznicy na Syjonie się zlękli, bezbożnych chwyciło drżenie: „Kto z nas wytrzyma przy trawiącym ogniu? Kto z nas wytrwa wobec wieczystych płomieni?”. Ten, kto postępuje sprawiedliwie i kto mówi uczciwie, kto odrzuca zyski bezprawne, kto się wzbrania dłońmi przed wzięciem podarku, kto zatyka uszy, by o krwi nie słuchać, kto zamyka oczy, by na zło nie patrzeć” (Iz 33, 14-15).

 

Wyświetl postUżytkownik romekjagoda dnia 09.05.2014 - 15:45 napisał

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie na wieki” (J 11, 25-26)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Piekło to jest na Ziemi.

Bo tylko garstka ludzi żyje jak w siódmym niebie, i tylko dlatego że reszta musi na nich pracować.

Musi, dlatego że nie potrafią zmienić optyki i zachowań.

Tak jest z niewolnictwem XXIw, z wiarą i kilkoma innymi przywarami ludzkimi.

Po prostu, piekło sami sobie robimy, bo najpierw żeśmy sobie je wymyślili, a następnie w nim siedzimy.

 

+1

Ludzkość i tak się powoli wykańcza bo ciągle nam mało ciągle gonitwa za pieniądzem i niszczenie środowiska naturalnego /świata , ludzi przybywa a wraz z nimi konfliktów przyjdzie taki czas za kilka / kilka naście / kilkaset pokoleń że zasoby naturalne tego świata się skończą i ciekawe czy wtedy bóg ześle manne z nieba :) . Czy wierzę w piekło? w to na ziemi oczywiście że tak i to nie trzeba wierzyć w boga / mahometa /budde żeby to zrozumieć/zauważyć wystarczy poogladać wiadomości pozyć trochę i samemu realnie ocenić. Kiedyś chrześcijaństwo uważano za najbardziej krwawą religię w imię boga mordowano ludzi / nie wierzących / wyznawców innych religi to była "sprawiedliwość" jak wał tak zwał . Teraz jest trochę inaczej , ludzie nie mają co jeść umierają z głodu za to kler ma się dobrze jedzenia pod dostatkiem , kasa za friko co raz jakaś sex afera i tylko sie za nas modlą jak kogos wyj,,,, w kosmos czy cos pierdyknie ja tam tej Mafi nie wspieram mam wystarczająco własnych problemów i wiem na 100% że mi żadna boska moc nie pomorze ich rozwiązać każdy jest kowalem własnego losu i tyle.

I tyle w temacie dyskusji z Tobą. Jesteś hipokrytą i manipulantem (sorry, ale trzeba nazwać rzeczy po imieniu):

 

Przykro mi , że tak uważasz , oczywiście się nie gniewam , gdyż zdaję sobie sprawę , iż znamienita większość ludzi wierzących , nie tylko nie zna PŚ , ale nawet nie zna historii dogmatów , w tym dogmatów katolickich , niemniej ufam , że bliższa znajomość Biblii pozwoli Ci kiedyś w oparciu o tekst oraz opisane wydarzenia w tej Świętej księdze zrewidować , co jest Słowem Bożym , a co ludzkim i na zakończenie dyskusji załączam krótki tekst , warto przeczytać , być może sprowokuje Cię do dogłębniejszego zbadania Biblii .

 

cytuję :

 

 

 

 

CZY PIEKŁO CHRZEŚCIJAŃSKIE JEST NAJGORSZE?

 

 

 

Zdrada od zarania dziejów jest najskuteczniejszym orężem przeciwnika, cios zadany z własnych szeregów, zwłaszcza ze strony tego, który przewodzi, bywa nie do odparcia.

 

„Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów”. (Jan 4:22,BW)

 

Pogańskie wierzenia o nieśmiertelnej duszy i ogniu piekielnym wprowadzili do chrześcijaństwa tak zwani Ojcowie Kościoła i apologeci, którzy powinni byli stać na straży czystości wiary.

 

Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. (30) Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów.”

(Dz.Ap.20:29-30,BT)

 

Niepomni na przestrogi biblijne , zamiast przestrzegać nauki Chrystusa, zapragnęli upodobnić chrześcijaństwo do filozofii greckiej.

 

Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie.”

(Kol 2:8,BT)

 

Dla przypomnienia :

Chrześcijaństwo

1. «religia opierająca się na nauce Jezusa Chrystusa» (Słownik Języka Polskiego )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jezus Chrystus nie nauczał o nieśmiertelnej duszy, mówił o zmartwychwstaniu (nieśmiertelna dusza zaprzecza zmartwychwstaniu) :

 

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam. Kto słucha mojej nauki i wierzy Temu, kto Mnie posłał, ma życie wieczne i nie będzie potępiony, ale już przyszedł ze śmierci do życia. (25) Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Zbliża się godzina – a nawet już nadeszła – w której umarli usłyszą głos Syna Bożego. Ci zaś którzy usłyszeli, żyć będą.”(Jan.5:24-25 BP)

 

Dla Żydów było to oczywiste, jako wybrani przez prawdziwego Boga, dobrze wiedzieli co dzieje się z człowiekiem po jego śmierci, że nie czuje niczego, obraca się w proch, pozostaje w pamięci u Boga, oczekuje na zmartwychwstanie.

 

Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich trupy, obudzą się i krzykną z radości spoczywający w prochu, bo rosa Twoja jest rosą światłości, a ziemia wyda cienie zmarłych.” (Iz,26:19BT)

 

Dlatego Żydzi, w przeciwieństwie do pogrążonych w niewiedzy pogan, nie bali się zmarłych, nie oddawali im czci, nie prosili ich o wstawiennictwo ani nie widzieli potrzeby pomagania im przez modlitwy.

 

Wiara w nieśmiertelną duszę pochodzi z Babilonu, niezgłębionego źródła wszelkiej religijnej ohydy i głupoty, skąd rozprzestrzeniła się na cały świat.

 

Posucha na jego wody, aby wyschły, gdyż jest to kraj bałwanów, i przez owe straszydła zgłupieli.”(Jer.50:38 BW)

 

Ludzie wierzą w życie pośmiertne, w trwanie świadomości po śmierci ciała. Wiara ta występuje we wszystkich kulturach, różniąc się w szczegółach. Uważa się, że zmarli mogą ingerować w życie żywych, odwiedzając ich w postaci duchów, czy wstawiając się za nimi u bogów. Wierzy się, że również żywi mogą wpływać na losy zmarłych, poprzez ceremonie pogrzebowe, modlitwy i ofiary. Niektóre religie uczą, że po śmierci człowiek żyje w postaci innego człowieka lub zwierzęcia.

Skoro zmarli mieliby nie umierać, to gdzie mieliby żyć dalej?

Babilończycy wymyślili dla nich niebo i piekło.

Każda religia opisuje piekło na swój sposób. Hinduiści uważają, że jest kilka milionów piekieł, buddyści, że od ośmiu do kilku tysięcy, w żadnym z nich dusza nie przebywa wiecznie. Chrześcijaństwo nadało piekłu wyjątkową pozycję podziemnego królestwa okrucieństwa.

Według babilońskich wyobrażeń bogini Ereszkigal rządzi Królestwem Podziemi. W Egipcie serce zmarłego jest ważone na wadze przez boga umarłych, Ozyrysa. W Chinach dbano o zapewnienie zmarłemu towarzystwa, po śmierci króla mordowano kilkuset dworzan aby mu usługiwali na drugim świecie. W Indiach wdowa płonęła na stosie ze zwłokami męża.

Zoroastryzm, religia dawnej Persji, opisuje piekło, na którym później wzoruje się chrześcijaństwo, po śmierci dusza staje przed sądem Rasznu, anioła sprawiedliwości i Mitry, (w późniejszych czasach boga żołnierzy), dobre i złe uczynki zapisywane są w księdze, jeśli bilans jest niekorzystny dusza zastaje strącona do piekieł.

Także Platon naucza o piekle jako o miejscu wiecznej męki.

Piekło opisywali pisarze greccy i rzymscy.

Najbardziej zasłużył się rzymski poeta Wergiliusz, który w Eneidzie opisuje wizytę Eneasza w Krainie Zmarłych. Po raz pierwszy wymienia Otchłań (Limbus- pierwowzór Czyśća) , miejsce, gdzie biedne dusze oczekują przez sto lat, lub do czasu, gdy zostaną należycie pogrzebane. Eneasz w piekle widzi płonącą rzekę, słyszy jęki, trzask bicza, szczęk łańcuchów

Wergiliusz swoim opisem piekła wywarł ogromny wpływ na chrześcijańskich teologów: Klemensa z Aleksandrii, Orygenesa, Tertuliana, a przede wszystkim na Augustyna.

Także grecki pisarz Plutarch w Wizji Tespejusza podał obraz piekła, który później obowiązywał w chrześcijaństwie.

Wizje Wergiliusza i Plutarcha przeniósł do chrześcijaństwa Augustyn z Hipony (354-430), położył fundament, na którym w średniowieczu doktryna piekielna w pełni się rozwinęła. Największe zasługi dla jej rozwoju położyli nie wybitni teologowie, lecz zwykli kaznodzieje mający kontakt z prostym ludem. Znaczącą rolę odegrały misteria – religijne przedstawienia o tematyce piekielnej oraz sztuka sakralna, witraże, obrazy i rzeźby (Biblia Pauperum).

Kilkaset lat systematycznego prania mózgu przyniosło pożądany efekt, materiał do obróbki – niepiśmienny lud – nie był zbyt trudny. Należy zauważyć, że nowo nawróceni poganie bez oporu akceptowali wiadomości o piekle, gdyż często były to ich własne wierzenia zaadoptowane przez chrześcijaństwo. ( Od imienia skandynawskiej bogini śmierci Hel pochodzi nazwa piekła w językach północnoeuropejskich, ang. hell, niem. hölle, szw., helvete )

Piekło było największą bronią duchownych, gdyż tylko im wolno było udzielać chrztu i rozgrzeszenia – sakramentów, które mogły ocalić duszę. Hierarchowie mogli nałożyć klątwę, mogli posłać duszę do piekła. Z ambony wykrzykiwali o mrokach, ogniu, smrodzie, demonach, wężach.

Kościół osiągnął władzę absolutną i ogromne bogactwo.

Z biegiem czasu do głosu doszła doktryna czyśćca, która dała Kościołowi nową władzę rozciągającą się na życie pozagrobowe. Umożliwiła czerpanie niewyobrażalnych zysków ze sprzedaży odpustów za darowanie kary pośmiertnej. Praktyka ta nabrała skandalicznych rozmiarów: bogaci wynajmowali biednych, by za nich pościli, modlili się, pielgrzymowali, walczyli w krucjatach, nosili włosienice i samobiczowali się. Wszystko to Kościół uznawał za dopuszczalne, zastępcze formy pokuty za grzechy, pod warunkiem wpłacenia odpowiedniej ofiary.

Mimo kościelnej propagandy znaleźli się ludzie, którzy nie dawali wiary opowieściom o duszy, piekle, rozgrzeszeniu, pokucie. Nazwano ich heretykami.

 

Także w czasach Augustyna nie wszyscy podzielali jego pogańskie poglądy na duszę i piekło. Biskup Julian z Eklanum pisał :

 

[To Bóg], jak mówisz w ten sposób osądza; jest prześladowcą nowo narodzonych dzieci; to on posyła niemowlęta w wieczny ogień[…]. Właściwą postawą byłoby zaniechać wszelkich z tobą dyskusji; odszedłeś tak daleko od religijnego uczucia, od ludzkiego uczucia, tak daleko od nawet od zwykłego ludzkiego zdrowego rozsądku, że sądzisz, iż Pan Bóg twój jest w stanie popełnić zbrodnię przeciwko sprawiedliwości, jaka nie przyszłaby do głowy nawet barbarzyńcom.

 

Intryguje mnie pytanie, dlaczego piekło chrześcijańskie jest najgorsze?

 

 

 

Alice K. Turner ‘Historia Piekła”

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

"Przykro mi , że tak uważasz , oczywiście się nie gniewam , gdyż zdaję sobie sprawę , iż znamienita większość ludzi wierzących , nie tylko nie zna PŚ , ale nawet nie zna historii dogmatów , w tym dogmatów katolickich , niemniej ufam , że bliższa znajomość Biblii pozwoli Ci kiedyś w oparciu o tekst oraz opisane wydarzenia w tej Świętej księdze zrewidować , co jest Słowem Bożym , a co ludzkim

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl"

 

Nie wiem o jakiej nieznajomosci Pisma piszesz, ale kolejny raz dyskutujesz nie z innymi, ale chyba Sam ze soba. Odnies sie merytorycznie I swoimi slowami do podanych przeze mnie cytatow z Biblii, a nie pisz w Zamian jakichs frazesow od czapy. Kazdy ma swoj rozum I potrafi ocenic jakosc argumentow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

@romekjagoda które teksty są twoje, a które kopiujesz z netu? Niestety ciężko jest odróżnić i ustosunkować się do tego co piszesz.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość maniekn274

(Konto usunięte)

Ludzkość i tak się powoli wykańcza bo ciągle nam mało ciągle gonitwa za pieniądzem i niszczenie środowiska naturalnego /świata , ludzi przybywa a wraz z nimi konfliktów przyjdzie taki czas za kilka / kilka naście / kilkaset pokoleń że zasoby naturalne tego świata się skończą i ciekawe czy wtedy bóg ześle manne z nieba :) . Czy wierzę w piekło? w to na ziemi oczywiście że tak i to nie trzeba wierzyć w boga / mahometa /budde żeby to zrozumieć/zauważyć wystarczy poogladać wiadomości pozyć trochę i samemu realnie ocenić. Kiedyś chrześcijaństwo uważano za najbardziej krwawą religię w imię boga mordowano ludzi / nie wierzących / wyznawców innych religi to była "sprawiedliwość" jak wał tak zwał . Teraz jest trochę inaczej , ludzie nie mają co jeść umierają z głodu za to kler ma się dobrze jedzenia pod dostatkiem , kasa za friko co raz jakaś sex afera i tylko sie za nas modlą jak kogos wyj,,,, w kosmos czy cos pierdyknie ja tam tej Mafi nie wspieram mam wystarczająco własnych problemów i wiem na 100% że mi żadna boska moc nie pomorze ich rozwiązać każdy jest kowalem własnego losu i tyle.

Niby się zgadzam ze wszystkim,i przytaknę ;)-ale....

Może to nie miejsce żeby takie rzeczy pisać-no ale jak już rozmowa się kręci.....

Miałem kosę pod żebrami,klamkę przy głowie i sznur na szyi-byłem łobuz......i za każdym razem jak strach był -pozbawienia życia,to nie było MAMA POMÓŻ,TATA POMÓŻ,ZIOMEK POMÓŻ,tylko oczy zamknięte i w myśli "BOŻE POMÓŻ MI"-nie wiem czy to jego zasługa,czy wszystko jakoś zawsze się ułożyło,ale w każdym bądz razie nawet przed plutonem egzekucyjnym BOGA się nie wyprę.

A czy da nam niebo czy skaże na piekło-trudno powiedzieć.

Mnie rodzice tak wychowali-żeby wierzyć,swoje dziecko też tak wychowuję-a jak dorośnie to niech samo wybiera czy warto czy nie.

Ostatni rok też był mi bardzo miły(nie słuchałem Rydzyka,i Radia Maryja,nie chodziłem do kościoła) ale co noc się modliłem,i efekt był. :)

Można by powiedzieć-chciałeś,dążyłeś-efekt był....no ale wcześniej...kiedyś ,też dążyłem bez modlitwy i efektu nie było.

Każdy niech wierzy w co chce-ale coś w tym musi być-tak myślę..

Pozdro-i naprawdę cieszę się że jestem i mam wspaniałą rodzinę.-kurde aż łza się kręci.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Przy modlitwie łatwiej wizualizuje się to, co chce się aby było.

I nie ważne do kogo się modlisz, ważna jest treść/informacja wizualizacji, gdyż to ona częściowo ma wpływ na przyszły rozwój wydarzeń.

"Marzenia się spełniają, tylko trzeba bardzo chcieć".

Maju dnia 20.05.2014 - 10:29 napisał

"Próbowałem wyprostować Twój kłamliwy (niby Kk) pogląd na piekło, tyle."

 

Przepraszam, ale nic mądrego w tym bełkocie oderwanym od rzeczywistości, pełnym demagogii i klasycznych bzdur nie zauważyłem. I ty śmiesz prawić o merytoryce? Nie rozwalaj mnie. Nie masz pojęcia o merytoryce, ponieważ w przypadku guseł i baśni nic takiego istnieć nie może.

 

Jak chcesz merytorycznie rozmawiać skoro PŚ niepoważnie traktujesz?

Gdzie w tym sens i logika....jak cokolwiek mam ci tłumaczyć skoro ty nie słuchasz i to z góry odrzucasz!

Czep się Numerka on więcej o PŚ mówi i je "tłumaczy" niż ja!

 

Maju dnia 20.05.2014 - 10:29 napisał

"Potrzebne było ci to co wcześniej napisałeś do ataku personalnego.....jak zwykle nie potrafisz bez tego, jakie to żenujące.' :(

 

Odezwał się ten, co nigdy nikogo tu nie obraził. Hahaha. Z takimi predyspozycjami robi się teraz karierę w klerze? Są na to jakieś testy psychologiczne czy zdolności te nabywa się w czasie służby Bogu?

 

No cóż dla Ciebie zapewne jest obrazą to że nazwę Ciebie KŁAMCĄ, no cóż w świetle tego co piszesz to nie jest obraza Twojej osoby, to tylko stwierdzenie faktu....dlaczego za napisanie o Tobie prawdy się obrażasz?! :)))

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Maju dnia 20.05.2014 - 10:29 napisał

"Próbowałem wyprostować Twój kłamliwy (niby Kk) pogląd na piekło, tyle."

 

Maju teraz będziesz walczyć z Encyklopedią ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z Twoim brakiem logicznego myślenia nie zamierzam....zauważ (sprawdź) ciężko kojarzący fakty posty sittka i co pisał o piekle niby wg. Kk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , a co ty podajesz za Wikipedią? Nawet nie potrafisz odpowiedniego linka znaleźć i wklejasz niewłaściwego linka!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jana 3:16 " Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy,nie zginął, ale miał życie wieczne."

 

Jeżeli piekło jest miejscem wiecznych mąk, ludzie przebywający w piekle musieliby posiadać życie wieczne. Tymczasem werset mówi - "nie zginął, ale miał życie wieczne"....

 

Przeciwieństwem życia wiecznego jest zagłada. Słowo „zginąć” (gr. „apollymi”) wyraża całkowitą zagładę, od której już nie ma odwrotu (por. J 10,10.28; 12,25; 18,9). Nie sugeruj więc że to ma coś wspólnego ze śmiercią jako czegoś ostatecznego a nie chodzi o piekło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

@romekjagoda które teksty są twoje, a które kopiujesz z netu? Niestety ciężko jest odróżnić i ustosunkować się do tego co piszesz.

 

Sittek, wszystkie teksty, które nie są moje umieszczam w cudzysłowiu lub w polu [cytat]. Wczoraj, ten jeden post pisałem z ipada, gdzie napisanie czegokolwiek jest męką i dlatego nie użyłem pola [cytat]. Poza tym zawsze umieszczam wyraźnie źródło pod tekstem, który wklejam, a który nie jest mój.

Wydawało mi się zawsze, że pod tym względem moje wpisy były przejrzyste i jasno odróżniały się od niektórych innych forumowiczów. Jeśli jednak w którymś poście powstała wątpliwość, przepraszam (można spytać odnośnie konkretnego posta, zawsze wyjasnię).

 

Przy modlitwie łatwiej wizualizuje się to, co chce się aby było.

I nie ważne do kogo się modlisz, ważna jest treść/informacja wizualizacji, gdyż to ona częściowo ma wpływ na przyszły rozwój wydarzeń.

"Marzenia się spełniają, tylko trzeba bardzo chcieć".

 

To są akurat poglądy new age, rodem z książek niejakiego Murphyego.

 

Przykro mi , że tak uważasz , oczywiście się nie gniewam , gdyż zdaję sobie sprawę , iż znamienita większość ludzi wierzących , nie tylko nie zna PŚ , ale nawet nie zna historii dogmatów , w tym dogmatów katolickich , niemniej ufam , że bliższa znajomość Biblii pozwoli Ci kiedyś w oparciu o tekst oraz opisane wydarzenia w tej Świętej księdze zrewidować , co jest Słowem Bożym , a co ludzkim

 

Jeszcze jedno na ten temat: czy mógłbyś wyjaśnić dlaczego piszesz o 'znamienitej większości ludzi wierzących', którzy jakoby nie znają PŚ w odniesieniu do mnie? Wykaż proszę moją nieznajomość PŚ (co jest naprawdę kuriozalnym zarzutem w świetle tego, że wkleiłem teksty z Biblii o piekle, na które Ty odpowiedziałeś, że nijak mają się do tematu wątku - jak to świadczy o Tobie i Twojej znajomości Pisma?!).

Dla mnie PŚ jest księgą natchnioną w całości przez Boga, a napisaną ręką wybranych przez Niego ludzi. Jeśli korzystasz z Pisma, w którym są słowa ludzi, a nie Boga (a tak w rzeczywistości jest w przypadku 'przekładów' Biblii Świadków Jehowy) to nie dziwią Twoje wypowiedzi negujące istnienie piekła. Nie wiem jednak jak trzeba mieć zamknięty i zmanipulowany umysł, by odrzucać piekło, gdy Jezus wypowiadał się o nim bezpośrednio, jasno i bez wątpliwości. Jeśli odrzucasz słowa Jezusa, to faktycznie pod znakiem zapytania stawiasz swoje deklarowane chrześcijaństwo.

Powrót po dłuższej przerwie...

Miałem kosę pod żebrami,klamkę przy głowie i sznur na szyi-byłem łobuz......i za każdym razem jak strach był -pozbawienia życia,to nie było MAMA POMÓŻ,TATA POMÓŻ,ZIOMEK POMÓŻ,tylko oczy zamknięte i w myśli "BOŻE POMÓŻ MI"-nie wiem czy to jego zasługa,czy wszystko jakoś zawsze się ułożyło,ale w każdym bądz razie nawet przed plutonem egzekucyjnym BOGA się nie wyprę.

W pierdlu garusy też ryją sobie na klatach święte obrazki ale pobożnymi nazwać ich chyba nie wypada. Chyba że beret mają tak zryty, że i msze święte są w stanie odprawiać ( pomiędzy gwałceniem frajerskiej elity a sprzedawaniem kosy na misce).

 

Wielu ludzi też ułożyło sobie życie, mają rodziny, kochające dzieci i są po prostu dobrymi ludźmi. Ale żeby była to zasługa Boga, dla których nie istnieje i istnieć nie musi. to nie byłbym tego taki pewien.

 

Mały przykład, czy ostatnio medialna "siostra Bernadetta" pozwalając na męki dzieci, które miała chronić, miała w sobie jakiegokolwiek Boga? Była jego funkcjonariuszką, no i co? Miała na niego wylane. Dlaczego Bóg na to pozwalał? Jak z ta jego wszechmocą? Coś cienko. Widział i nic nie robił pozwalać ludziom czynić zło? Trochę to naciągane, bo gdybym miał takiego opiekuna, to dawno bym go pognał. Jak dla mnie byłby współwinny tych cierpień. Gdyby istniał.

 

Tak więc abstrakcyjnym pojęciem Boga nie ma sobie co głowy zawracać. Zwał jak zwał.

Postawię sobie na przykład na stole wzmacniacz Rotela, będę go czcił i wielbił, modlił się każdego wieczora i ranka i każdy sukces w swoim życiu przekuję na jego opiekę i miłość. Jeśli będę chciał to będzie to tylko jego zasługa. Jak to będzie robił, nie wiem, i pewnie nigdy się nie dowiem. Ale będę wierzył, że to on wszystko co dobrego w moim życiu, sprawi.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Jeszcze jedno na ten temat: czy mógłbyś wyjaśnić dlaczego piszesz o 'znamienitej większości ludzi wierzących', którzy jakoby nie znają PŚ w odniesieniu do mnie?

 

Panie Romku , napisałem : " większość ludzi wierzących nie zna treści PŚ " , natomiast nie powiedziałem , iż pan się zalicza do rzeczonej większości , mam nadzieję , iż dostrzega pan tą drobną acz istotną różnicę ?

Piotr

Panie Romku , napisałem : " większość ludzi wierzących nie zna treści PŚ " , natomiast nie powiedziałem , iż pan się zalicza do rzeczonej większości , mam nadzieję , iż dostrzega pan tą drobną acz istotną różnicę ?

 

W takim razie zupełnie nie rozumiem, po co pisać takie ogólne frazesy? Czy to jest przedmiotem dyskusji, czy piekło?

Dlaczego nie odnosisz się do tych cytatów z Biblii, które wkleiłem, a które traktują o piekle w sposób niedwuznaczny? Czyżby były niewygodne dla Twoich tez?

Powrót po dłuższej przerwie...

to nie dziwią Twoje wypowiedzi negujące istnienie piekła. Nie wiem jednak jak trzeba mieć zamknięty i zmanipulowany umysł, by odrzucać piekło, gdy Jezus wypowiadał się o nim bezpośrednio, jasno i bez wątpliwości. Jeśli odrzucasz słowa Jezusa, to faktycznie pod znakiem zapytania stawiasz swoje deklarowane chrześcijaństwo.

 

Pańskie , powyższe słowa utwierdzają mnie w przekonaniu , iż opacznie odbiera pan moje wypowiedzi , otóż nigdy nie negowałem i nie neguję istnienia piekła , lecz skupiałem się na tym , czym jest piekło , zwłaszcza według słów Boga , Jego Syna - Jezusa oraz PŚ .

 

W takim razie zupełnie nie rozumiem, po co pisać takie ogólne frazesy? Czy to jest przedmiotem dyskusji, czy piekło?

Dlaczego nie odnosisz się do tych cytatów z Biblii, które wkleiłem, a które traktują o piekle w sposób niedwuznaczny? Czyżby były niewygodne dla Twoich tez?

 

Osobiście nie odbieram tego w kategoriach frazesów , lecz smutnej rzeczywistości , która aż nadto unaocznia nam , że większość z nas postrzega religię / wiarę w sposób bardzo powierzchowny , tradycyjny , a nie wynikający ze szczerych lub uświadamianych potrzeb , i jak słusznie powiedział Jezus : " błogosławieni swych potrzeb duchowych "

Piotr

Dlaczego nie odnosisz się do tych cytatów z Biblii, które wkleiłem, a które traktują o piekle w sposób niedwuznaczny? Czyżby były niewygodne dla Twoich tez?

 

W żadnym razie , lecz nadal uważam , iż w oparciu o należałoby ustalić , czym jest lub czym nie jest biblijne piekło , to podstawa do dalszych rozważań ?

Zachętą do dalszych rozważań niech będzie pytanie , czy dogmat o wiecznym piekle da się pogodzić z miłością lub sprawiedliwością Bożą ?

Piotr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.