Skocz do zawartości
IGNORED

PHONAR P30S


SviRu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Czy jest spośród forumowiczów ktoś kto posiada/posiadał owe kolumny?

Interesują mnie wrażenia jak i zestawienia z różnymi wzmacniaczami.

 

P30S kosztowały swoje jeszcze pare lat temu (4500) i jestem ciekaw jak się spisują w waszych systemach.

Z tego co wiem rewelacyjna dynamika i bardzo ładnie zrównoważone. Recenzje na 5. W wielu testach najlepszy głośnik w swojej klasie. Niestety mało popularny - co za tym idzie informacji jak na lekarstwo.

 

Bardzo interesuje mnie też opinia Pana Jaco, który ponoć modyfikował te koluny (niestety więcej szczegółów nie znam - znalazłem w dziale opinie)

 

Link do recenzji z AUDIO >>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dzięki za odp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

słuchałem tego trochę kiedyś - pierwsze wrażenie jest piorunujące - potężny, solidny, dynamiczny dźwięk, olbrzymi bas, chyba są 2.5 drożne),

 

bardzo szczegółowe, zagrają nawet z nocną lampką i budzikiem pradziadka (91dB), a z mocnym wzmakiem to wykończysz sąsiadów na amen, tynk się sypie z sufitu,

 

ale też szybko zaczynają męczyć, zależy też jakiej muzyki słuchasz: jak hip hopu i jakichś napierdalanek, tudzież marszów niemieckich to OK, ale jakbyś chciał odpocząć przy muzyce to raczej zapomnij

 

krótko: wykonane są bardzo starannie i dobrze - solidna szwabska robota, napierdzielają jak ich rodak MG42 podczas ostatniej wojny, ale subtelności w nich nie masz, jak to u szwabów,

 

może do jakiejś rachitycznej lampki się nadadzą, albo dla młodego adepta "łojenia"

Panie zmiłuj się nad sąsiadami

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653508
Udostępnij na innych stronach

Kiedys byl fajny watek PHONAR FUNclub ale jaksi ynteligentny czlek go usunal. Nawet wyszukiwarka pokazuje, lecz po wcisnieciu przekierowuje na strone glowna AS.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653523
Udostępnij na innych stronach

jozuehyt > Dzięki za barwny opis. Mam nadzieję, że nie będzie tak jak piszesz. Z recenzji wynika, ze pomimo fantastycznej dynamiki to kolumny grają dźwiękiem zrównoważonym - z całkiem pełnym wokalem itp :).

 

Szkoda w takim razie, że ktoś usunął ten wpis o PHONARCLUBIE

 

Opinia uzytkownika JACO > zamieszona w dziale opinie...

 

"Uwage zwraca dobra rownowaga tonalna, bas krotki, szybki i gleboki.

Soprany szczegolowe, nie narzucajace sie, bez podbarwień i ocieplenia

Srednica dobrze sklejona z pozostalymi czesciami pasma. Scena szeroka i dosc gleboka, jednak sama definicja zrodel lekko zamazna.

Ogolnie wzorcowa dynamika, dobra przyjrzystość dzwięku"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653533
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

wszystko to prawda, te głośniki są rewelacyjne pod każdym względem, nie nadają się tylko do relaksującego słuchania, ale do słuchania energetyzującego :-)

 

patrz tez na recenzje "Phonar 20s" to młodszy brat, gra tak samo z tym, że P30 są jeszcze bardziej w każdym calu

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653540
Udostępnij na innych stronach

Ja mam P20S od 6lat już..hmm..jak lubisz klimaty głębię i mlaskanie to zamulony wzmak nawet lampka 5W z nich to wyciągnie..ale ogólnie jest tak jak koledzy piszą...z moim 2x35W tranzystorem łoją strasznie..ja akurat słucham popu , syntechu i elektronikę lat 80 więc jestem z nich zadowolony, na inne bym nigdy nie zamienił..zreszto każde nawet droższe grają przy nich ciemno i blado..nawet te kosztujace niby 10-15tyszł....ja tam polecam bo 30S pod kazdym wzgledem biły 20S.Kolumny sa ładne aby sie podobały polskiej i niemieckiej pani domu..zreszto kazdy kto do mnie przychodzi to mówi "o jakie śliczne kolumienki"..jak słuchasz stara muze z lat 70/80 to swietnie ją odświeżają.Impedancja to prawda 2,4ohm!!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653722
Udostępnij na innych stronach

O ile pamięć mnie nie myli słuchałem P30 jakieś naście lat temu. Wzmacniaczem był Struss 140.

Sprawiały wrażenie rześkich, bardzo detalicznych (ale przy zachowaniu proporcji), szczegółowych kolumn o dobrej głębi i muzykalności. Pierwsze kolumny których słuchałem w ustawieniu diagonalnym!

Co prawda grały niedługo - lecz nie stawiałbym ich tak wysoko jak Piotrek608.

Do popu i elektroniki jak najbardziej. Nie wiadomo, jak dalej...

Każdy ma swój dźwięk:)

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1653823
Udostępnij na innych stronach

P30S wymagają wzmacniacza o dużej wydajności prądowej. Moc jest mało istotna, bo przy swojej efektywności zagrają głośno nawet ze słabowitą lampką (testowałem jakiś wynalazek zza naszej wschodniej granicy i było słodko, ale zero kontroli na basie).

Przy źle dobranym wzmacniaczu Phonary potrafią grać męczącym dźwiękiem. Głośniki te pokażą swoją klasę dopiero w zestawieniu z piecem z wyższej półki (czytaj 2 razy od nich droższym).

U mnie najlepiej sprawdzały się w małych składach jazzowych. Przy natłoku instrumentów potrafiły się gubić, ale to raczej wina pomieszczenia. Co ciekawe, w moim pokoju (18m) zazwyczaj brakowało mi basu. Jakość, zejście, kontrola ok, ale z ilością już gorzej.

Phonary raczej nie lubią cichego, nocnego słuchania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1654098
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za wpisy i opinie. Z tymi Phonarami jestem na tak. Myślę nad zestawieniem ich z jakąś lampą w przyszłości.

 

Co do wersji PREMIUM - praktycznie nie do kupienia. Podobnie jak praktycznie nie do kupienia jest p20s i p30s o p40s już nie wspominając.

 

Nie wiem czy właściciele tak cenią te kolumny i rzeczywiście stosunek jakości do ceny jest tak fantastyczny, czy zwyczajnie sprzedano ich niewiele.

 

Dziwi jednak fakt, że nie da się ich wytropić nawet na niemieckim ebayu (były robione u naszych sąsiadów).

 

Jak już się nasłucham to z pewnością zamieszczę opinie i podzielę się obserwacjami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1654177
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

to znaczy , że nie idzie ich kupić? to skąd je weźmiesz? czy pytasz ot tak sobie?

 

może być tak, jak w przypadku Piotrka608, po różnych rotacjach kolumny trafiły we właściwe ręce, bo jak się komuś spodobają to trudno je oddać, są pięknie zrobione i pięknie grają (jak ktoś lubi) :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-1654217
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...
  • 3 lata później...

Po 4 latach się odezwę:) A co. P 20S To kolumny rzeczywiście otwarte. Nie trudne choć byle jaki piecyk ich tak łatwo nie uciągnie choćby z tytułu niskiego modułu impedancji w najniższym dołku 2,7ohm.

Z kiepską lampką DIY zagrają ..kiepsko ..z wzmakiem za dobre kilka tys zł potrafią cuda, niszczą mury..fenomenalnie znikają w pomieszczeniu...objawia się to wręcz wyczuleniem użytkownika... gdziekolwiek nie pójdę a jakieś inne kolumny których słucham mają z tym problem NATYCHMIAST to wyłapuję...bywa że są to paczki za kilka dobrych tys zł!!

Wysoko tonowy głośnik Seasa 27TFF jest naprawdę udany i konkurencja zbyt mu nie podskoczy..niekiedy są lepsze wysoko tonówki ..ale nie ma jakiegoś przełomu.

P20S trzeba słuchać często..bo pozostawione na kilka dni przez pierwsze 20 minut (w zimie 40) grają płasko jak naleśnik. To takie spostrzeżenia po 7 latach użytkowania:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63414-phonar-p30s/#findComment-3155500
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.