Skocz do zawartości
IGNORED

Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...


foxbat

Rekomendowane odpowiedzi

Pionowo tyle było. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Owszem, ale kiedy?

 

Tak sobie dumałem nad tym, jak wyjaśnić problem i postanowiłem sięgnąć do oczywistego i sprawdzonego odniesienia do motoryzacji na której znaja sie wszyscy ;-) ).

 

Zapewne każdy widział kiedyś (jeżeli nie niech poszuka w youtube) krakse na wyscigach NASCAR. Dla niezorientowanych - kolesie jeżdżą po eliptycznym torze z predkościami rzędu 200-300km/h (o ile pamiętam, jeżeli sie myle prosze o sprostowanie). Tak sobie jeżdżą az jeden wpadnie na drugiego albo któryś wpadnie na bandę. Jak widać na filmikach z tuby prędkość w kierunku równoległym do toru (nazwijmy ja Vx) jest duża, natomiast predkość ruchu w kierunku poprzecznym (prostopadłym do toru, nazwijmy ją Vy) jest stosunkowo nieduża i wynika ze skretu kół (za ruchem kierownicy) lub uderzenia przez inny obiekt.

 

Jak widać po spektakularnych efektach zderzeń pojazdów z banda lub między sobą żródłem niszczycielskiej energii jest prędkość Vx, a predkość Vy jest jedynie zapalnikiem wyzwalającym energię ruchu pojazdu.

 

Dlatego dla fachowca rozważania, że samolot lądował z prędkością 270 km/h ale predkość opadania była dziesięć razy mniejsza są śmieszne bo istotna jest energia lecącego samolotu która wskutek upadku została wytracona w ułamkach sekund.

 

Dla wyznawców Maga Antoniego polecam filmiki z NASCAR Daytona.

Jestem Europejczykiem.

 

Pionowo tyle było. :)

A to prezydent leciał helikopterem ?

Chyba pomyliłeś wypadki :-) . A może to był, bliższy Ci, Harrier.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Dla wyznawców Maga Antoniego polecam filmiki z NASCAR Daytona.

To już było, ale przebijanie "betonu" nie jest zajęciem łatwym i wymaga czasu, więc pozwolę sobie znowu powtórzyć:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

oczywiście prędkość samolotu rozpatruje się jako składową poziomą i pionową; prosta fizyka.

 

inna sprawa że zwolennicy teorii zamachu nie mają tupetu twierdzić że prawie setka tony stali przy prędkości kilkudziesięciu km/h powinna wytrzymać.

 

oczywiście nie powinniśmy wymagać specjalistycznej wiedzy bo jak dotąd żaden ze zwolenników tych dzikich teorii nie potwierdził że posiada doświadczenie

w postaci chociażby studiów inzynierskich z dziedziny inzynierii budowlanej, na której to wykłada się przedmiot zwany "wytrzymałość materiałów" (który nota

bene jest niezwykle teoretyczny i napakowany do granic mikro-obliczeniami dot. wręcz struktury materiałów, że o projektach większej skali nie wspomnę);

 

żaden z nich nie chwali się wiedzą dot. modelowania metodą elementów skonczonych (w branży - MES) w programach typu polski Robot Millenium, czy też

osławiona Catia czy też mega potężny Sofistik w którym na świecie modeluje się właśnie zderzenia samochodów, pociągów i nawet szkielet do celów medycyny,..

 

to jednak nie przeszkadza robić publiczne analizy na.. puszcze po coli.

biorąc pod uwagę powyższe, nie można tych ludzi traktować jako ekspertów, o powadze nawet nie wspomnę.

 

doktorku, coś na ten temat powiesz ?

czy, jak zwykle w przypadku niewygodnych dla Twojej teorii pyta - przemilczysz ?

.....że prawie setka tony stali.......

Główna konstrukcja samolotu przeważnie nie jest wykonana ze stali. Oczywiście to takie wtrącenie dla zasady zgodności z rzeczywistością. Stopy aluminium, z którego przeważnie jest zrobiona, często (nie zawsze) mają wytrzymałość zbliżoną do stali a nawet wyższą (mają zdecydowanie mniejszą wagę). Oczywiście elementy stalowe w konstrukcji samolotu też występują. Oczywiście moja wiedza o konstrukcji TU154 jest ograniczona więc należy spytać "ekspertów" np. Pana M, czy Pana B. (z USA), którzy twierdzą, że ten samolot to "czołg"...ups przepraszam, "bombowiec" do koszenia drzew. Najlepszym z tych ekspertów do zadania tego pytania pewnie byłaby Pani Kruk, która bardzo intensywnie optowała na rzecz takiej tezy na którejś z konferencji prasowych w TV. Może wiedza tych "ekspertów" o konstrukcjach lotniczych (w szczególności rosyjskich) jest większa ( np wiedza operacyjna ?) od innych.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

 

doktorku, coś na ten temat powiesz ?

czy, jak zwykle w przypadku niewygodnych dla Twojej teorii pyta - przemilczysz ?

 

Powiem - jakbyś zadał sobie trud niewymowny przeczytania tylko pierwszych stron raportu Macierewicza to byś się dowiedział wszystkiego o karierze, publikacjach, nagrodach i pozycji naukowej ekspertów Zespołu. W skrócie - fachowców tej klasy w Polsce nie ma.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Dottore, w tym i zamkniętym wątku były już wielokrotnie obalane mity o "

karierze, publikacjach, nagrodach i pozycji naukowej ekspertów Zespołu

, to nie mający pojęcia o temacie dyletanci z mało znaczących hamerykańskich prywatnych szkółek niedzielnych. Antek dorobił im PR , którego nie powstydziła by się GW :))

Choćby dr. Bida, którego tytułują profesorem i chwalą się, że pracował dla NASA i brał udział w wyjaśnianiu katastrofy promu kosmicznego, a tak naprawdę to wykorzystano tam tylko jego program komputerowy...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

chwalą się, że pracował dla NASA i brał udział w wyjaśnianiu katastrofy promu kosmicznego, a tak naprawdę to wykorzystano tam tylko jego program komputerowy...

 

no fakt, co za bidula :)

 

Nasa za niedługo zacznie programy sciągac z "instalki.pl"

Fox jesteś wielki.

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W skrócie - fachowców tej klasy w Polsce nie ma.

 

jakoś dziwnie w instytucie badań wypadków lotniczych próżno ich szukać; gdzie zatem ta fachura ?

wydawałoby się ze powinni i tam pracować a tak to w tym instytucie pracują - jak pewnie uważasz - dyletanci ?

 

Powiem - jakbyś zadał sobie trud niewymowny przeczytania tylko pierwszych stron raportu Macierewicza to byś się dowiedział wszystkiego o karierze, publikacjach, nagrodach i pozycji naukowej ekspertów Zespołu. W

 

aha. a powiedz jeszcze tylko czy ten zespół mial dostęp do materiałów dowodowych w sprawie.

bo mi się wydaje - że nie. a to podważa ich publikację.

 

PS.

czytałem dość wcześnie tę publikację. nie wiem którą jej wersję opublikowano ostatnio; w tej którą widziałem ubodła mnie jedna rzecz:

 

na końcowych stronach było sporo zdjęć. zdjęcia były umieszczone z rozmysłem w pewnej kolejności; na końcu było tak: zdjęcie wraku - a potem (uwaga) zdjęcie putina.

 

bardzo naukowa konkluzja fachowców i ekspertów, nie uważasz ?

Czepiasz się kolejności zdjęć a nie zauważasz meritum. Meritum jest zaś takie:

1. Anodina bez wątpienia sfałszowała zapisy czarnych skrzynek. Już teraz wiadomo że na taśmach nie ma informacji i wydarzeń które powinny tam być. Eksperci zespołu sejmowego wyliczyli dokładnie ilu sekund brakuje i z jakiego momentu zapisu

2. Twierdzisz, że komisja sejmowa i jej eksperci nie mają dostępu do materiałów dowodowych - problem polega na tym że komisja Millera też nie miała!

3. JEDYNY zapis rozmów z Tu-154 jaki Polska posiada bezpośrednio (bez możliwości sfałszowania przez Rosjan) to zapis z Jaka-40. Zawiera on co innego niż jest na taśmach sfałszowanych przez Anodinę. Póki co - polska prokuratura nie publikuje tego zapisu (TYLE LAT!!!), świadkowie rozmów Tu-154 z wieżą są zaś eliminowani - Muś i rosyjski generał FSB który przesłuchiwał załogę "wieży kontrolnej" dziwnym trafem OBYDWAJ popełnili samobójstwa... Ciekawe, nie?

4. Istnieją materialne dowody że doszło do eksplozji w powietrzu, dowody w postaci odłamków znalezionych daleko przed pancerną brzozą, także dowody w postaci wykrycia trotylu i innych materiałów wybuchowych przez specjalistyczne detektory na częściach wraku.

5. wyliczenia wybitnych naukowców na superkompputerach dowodzą jasno, że przedstawiony przez komisję Anodiny przebieg wypadków w rzeczywistości NIE MIAŁ MIEJSCA a stan wraku, gdyby założyć parametry uderzenia podawane przez Rosjan musiałby być dużo lepszy. Tymczasem mamy do czynienia z rozkawałkowaniem wraku na tysiące drobnych odłamków, co może mieć miejsce tylko w przypadku wybuchu.

6. Istnieją zdjęcia pancernej brzozy zrobione dzień po wypadku. Drzewo jest drzewem. Na późniejszych zdjęciach - TKWIĄ W NIM ODŁAMKI! Jak to możliwe, że nie ma ich na wcześniejszych zdjęciach?

Tylko patentowany leming nie pomyśli, jeno będzie powtarzał po Anodinie "błąd pilota"...

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Czepiasz się kolejności zdjęć a nie zauważasz meritum

 

ej znachor, chyba z pubu wróciłeś i masz -10 do zrozumienia tekstu pisanego.

do reszty twoich prób się odniesę potem niemniej popełniłeś błąd; nie czepiłem się kolejności, a wymowy i samego faktu że takie populistyczne chwyty nie mają miejsca w poważnych rozprawach naukowych. w pseudo-naukowych i owszem, ale tym też jest "raport" twojego ulubieńca.

 

a reszta później.

Hehehehe, no i wychodzi cała miałkość umysłowa leminga - pomyśleć lemingowi jest zbyt ciężko! :)

A do pubu pójdę, zaraz weekend w końcu i wypiję zdrowie Sejmowego Zespołu i Pana Posła Macierewicza zimniutkim Guinnessem z kremową pianką! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

napisałem ci ze odniesę się później; mam poważniejsze sprawy na głowie niż przekonywanie takiego betonu jak ty że białe jest białe. musisz w życiu być wyjątkowo parszywym człowiekiem skoro tak na forum się zachowujesz.

poza tym leming to nie tylko stan umysłu, to pewna konsekwencja w postępowaniu której brakuje sekcie smoleńskiej. gdzie byłeś przed katastrofą ?

 

jesteś ćwok że każdego kto nie myśli jak ty nazywasz lemingiem.

 

leć do pubu popij tego guinessa bo tylko to ci zostało na obczyźnie, oprócz defetyzmu na internetowym forum, smutny człowieku.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Czepiasz się kolejności zdjęć a nie zauważasz meritum. Meritum jest zaś takie:

1. Anodina bez wątpienia sfałszowała zapisy czarnych skrzynek. Już teraz wiadomo że na taśmach nie ma informacji i wydarzeń które powinny tam być. Eksperci zespołu sejmowego wyliczyli dokładnie ilu sekund brakuje i z jakiego momentu zapisu

2. Twierdzisz, że komisja sejmowa i jej eksperci nie mają dostępu do materiałów dowodowych - problem polega na tym że komisja Millera też nie miała!

3. JEDYNY zapis rozmów z Tu-154 jaki Polska posiada bezpośrednio (bez możliwości sfałszowania przez Rosjan) to zapis z Jaka-40. Zawiera on co innego niż jest na taśmach sfałszowanych przez Anodinę. Póki co - polska prokuratura nie publikuje tego zapisu (TYLE LAT!!!), świadkowie rozmów Tu-154 z wieżą są zaś eliminowani - Muś i rosyjski generał FSB który przesłuchiwał załogę "wieży kontrolnej" dziwnym trafem OBYDWAJ popełnili samobójstwa... Ciekawe, nie?

4. Istnieją materialne dowody że doszło do eksplozji w powietrzu, dowody w postaci odłamków znalezionych daleko przed pancerną brzozą, także dowody w postaci wykrycia trotylu i innych materiałów wybuchowych przez specjalistyczne detektory na częściach wraku.

5. wyliczenia wybitnych naukowców na superkompputerach dowodzą jasno, że przedstawiony przez komisję Anodiny przebieg wypadków w rzeczywistości NIE MIAŁ MIEJSCA a stan wraku, gdyby założyć parametry uderzenia podawane przez Rosjan musiałby być dużo lepszy. Tymczasem mamy do czynienia z rozkawałkowaniem wraku na tysiące drobnych odłamków, co może mieć miejsce tylko w przypadku wybuchu.

6. Istnieją zdjęcia pancernej brzozy zrobione dzień po wypadku. Drzewo jest drzewem. Na późniejszych zdjęciach - TKWIĄ W NIM ODŁAMKI! Jak to możliwe, że nie ma ich na wcześniejszych zdjęciach?

Tylko patentowany leming nie pomyśli, jeno będzie powtarzał po Anodinie "błąd pilota"...

 

Odpowiem tak:

 

Ad. 1 - 6: Poddawanie w wątpliwość intencji pani Anodiny, rosyjskich ekspertów, śledczych i prokuratorów to nic innego jak podsycanie nienawiści do Rosjan i próba wywołania wojny polsko-rosyjskiej. Tylko chore psychicznie z nienawiści oszołomy kwestionują wartość materiałów dowodowych udostępnionych nam przez Rosjan.

 

A na dodatek jesteś PiSior i szkoda, że nie poleciałeś z Kaczorem. Jarka też mogliście zabrać, razem z tym podpalaczem Polski Maciarewiczem. Wtedy już nikt nie przeszkadzałby naszej ukochanej sile przewodniej PO w budowaniu europejskiego raju na ziemi.

napisałem ci ze odniesę się później; mam poważniejsze sprawy na głowie niż przekonywanie takiego betonu jak ty że białe jest białe. musisz w życiu być wyjątkowo parszywym człowiekiem skoro tak na forum się zachowujesz.

poza tym leming to nie tylko stan umysłu, to pewna konsekwencja w postępowaniu której brakuje sekcie smoleńskiej. gdzie byłeś przed katastrofą ?

 

jesteś ćwok że każdego kto nie myśli jak ty nazywasz lemingiem.

 

leć do pubu popij tego guinessa bo tylko to ci zostało na obczyźnie, oprócz defetyzmu na internetowym forum, smutny człowieku.

 

Hehehehehehehe, ja cię kręcę, ileż kompleksów, ileż nienawiści prezentujesz... I to przed weekendem! :)

Wyjątkowo wredna odmiana leminga jadowitego.

A Guinnessa popiję, popiję, bądź spokojny!

Zimniutkiego!

 

/.../ Wtedy już nikt nie przeszkadzałby naszej ukochanej sile przewodniej PO w budowaniu europejskiego raju na ziemi.

 

Broń nas Panie Boże przed pełowskim rajem... :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Hehehehehehehe, ja cię kręcę, ileż kompleksów, ileż nienawiści prezentujesz... I to przed weekendem! :)

 

jesteś wyjątkowo parszywym hipokrytą;

od dawna wyzywasz od lemingów na lewo i prawo, pleciesz ze nikt nie myśli, ale teraz taki wrażliwy na agresję jesteś ? zaa granicy łatwo obsmarowywać ?

tak chcesz walczyć o ojczyznę, wracaj ! ja wróciłem i daje radę. a ty ?

 

ty pieprzony hipokryto.

 

z reguły wystarczy rozmowa, ale w twoim przypadku ... kwalifikowałbyś się na to żeby dostac w mordę.

jesteś wyjątkowo parszywym hipokrytą;

od dawna wyzywasz od lemingów na lewo i prawo, pleciesz ze nikt nie myśli, ale teraz taki wrażliwy na agresję jesteś ? zaa granicy łatwo obsmarowywać ?

tak chcesz walczyć o ojczyznę, wracaj ! ja wróciłem i daje radę. a ty ?

 

ty pieprzony hipokryto.

 

z reguły wystarczy rozmowa, ale w twoim przypadku ... kwalifikowałbyś się na to żeby dostac w mordę.

 

Patrząc na to co wypisujesz, to niepotrzebnie wróciłeś i ledwo dajesz radę w tym pełowskim raju (o ile w ogóle dajesz radę), bo ci psychika w sposób widoczny siada...

Texty o pieprzonych hipokrytach i o waleniu w mordę za posiadanie odmiennych poglądów są tego wymownym przykładem.

Weź dziś wolne. idź do lekarza. Poproś o zapisanie na jakąś terapię. Albo o jakieś proszki.

Potrzebujesz tego - wierz mi.

Takie zachowanie nie jest normalne.

Nie lekceważ tych objawów, zbyt wysoki poziom frustracji jest naprawdę szkodliwy.

Piszę to powodowany rzeczywistą troską - jaj sobie nie robię.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Broń nas Panie Boże przed pełowskim rajem... :)

 

ty jesteś na wyspie, ciebie nie dotyczy kto w polsce rządzi, w ogóle powinieneś na ten temat zamilknąć, i przede wszystkim nie głosować bo podejmujesz decyzje które zmienią życie nie twoje a twoich rodaków.

 

ale oczywiście z emigracji "walczyc" trzeba.

Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

tak chcesz walczyć o ojczyznę, wracaj ! ja wróciłem i daje radę. a ty ?

 

Też wróciłem, też daję radę.

 

Moja pierwsza reakcja po powrocie? "Coście sk...syny uczynili z tym krajem?!?".

 

To jest jakiś absurdalny matrix, merdia g(ł)ównego nurtu tłuką do głów ludziom 24/7/365 jakieś cuda o zielonej wyspie, o znaczącej pozycji Polski w świecie i inne oderwane od rzeczywistości dyrdymały albo serwują wrzutki: Natalia Siwiec to, Katarzyna W. tamto, Kasia Tusk to, "czarni" to i tamto. Świńskie ryje i wibratory, grzmiące autorytety z europejskiego nadania na każdym kroku opluwają Polskę, polskość i Polaków, a gawiedź się cieszy i raduje, bo z kranów ciepła woda leci.

 

No i Euro 2013 mielim. Cała jewropa się zachwyciła, po plecach klepali, miliardy ojro zostawili, aż kraj cały rozkwitł i wypiękniał.

Patrząc na to co wypisujesz, to niepotrzebnie wróciłeś i ledwo dajesz radę w tym pełowskim raju (o ile w ogóle dajesz radę), bo ci psychika w sposób widoczny siada...

Texty o pieprzonych hipokrytach i o waleniu w mordę za posiadanie odmiennych poglądów są tego wymownym przykładem.

 

a twoje wyzwiska rozsiewane na lewo i prawo jak o tobie świadczą ?

 

pluń k**wie w twarz powie że deszcz pada.

 

wyprowadziłeś mnie swoją hipokryzja z równowagi, więcej z tobą nie gadam. jesteś idiotą, najpierw sprowadziłeś mnie w dyskusji na swój poziom a teraz pokonujesz doświadczeniem idiotyzmu.

 

pozdrawiam, dobrego guinessa, do kraju nie wracaj, ssij socjal i dalej "walcz" o ojczyznę i podejmuj decyzje które mają na nas wpływ a na ciebie nie.

 

o resztę mojego zdrowia się nie martw, poza faktem że tobie podobna głupota na mnie działa negatywnie czuje się świetnie.

czuje się świetnie.

 

Naprawdę nic na to nie wskazuje...

Ale nic - najważniejsza jest oczywiście twoja opinia.

Tylko jak odstaniesz zawału to miej pretensje do siebie i nie mów, że nie ostrzegałem.

Guinness był, jest i będzie dobry oraz zimniutki a na wybory pójdę, bo skoro sam nie potrafisz zagłosować we właściwy sposób to ktoś musi zrobić to za ciebie. :)

Wracać oczywiście nie zamierzam - jeszcze nie zwariowałem...

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

hipokryto, nie masz pojęcia kim jestem i na kogo głosowałem; jedyne co wiesz to to że nie wierzę w zamachy i bomby i sromty i tromby - i wystarcza ci to do wyzywania od lemingów, braku myślenia, bycia kukiełką anodiny i wypisywania podobnych bredni.

oceniasz a gówno wiesz.

i za to, a nie za odmnienne poglądy, powinieneś dostać w gębę. co, mam nadzieję, stanie się tak szybko jak wrócisz do kraju.

byłem tam gdzie ty sporo lat, może nawet więcej niż ty, i widziałem wielu podobnych tobie szczekaczy; do polski wracać źle, w kraju źle, socjal i guiness i wieczne narzekanie jak to w ojczyźnie lipa.

najłatwiej na polskim forum obsmarowywać kraj siedząc w innym kraju.

żałośnie żałosne.

i tyle w temacie.

 

Ale nic - najważniejsza jest oczywiście twoja opinia.

 

skoro sam nie potrafisz zagłosować we właściwy sposób to ktoś musi zrobić to za ciebie. :)

 

i kto teraz nie akceptuje innego sposobu myślenia ?? TY ! i to jest najlepszy przykład twojego hipokryzmu - i to w jednym poście !!!!

tfu.

Są sprawy których akceptować uczciwy człowiek nie może.

Po prostu.

Albo to zrozumiesz albo już zawsze podążać będziesz Ścieżką Leminga.

Prosto ku przepaści.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

ja akceptuje twoje odmienne poglądy, tak długo jak mnie nie oceniasz nie znając mnie.

znasz piosenkę "walk a mile in my shoes" ? angielkskiego pewnie trochę liznąłeś, posłuchaj tekstu, może trudniej ci będzie oceniać innych co ci na zdrowie wyjdzie.

nie akceptuję natomiast, pewnie jak inni tutaj, twojej hipokryzji, która pokazałeś powyżej.

chcesz zmienić sytuację ?

zapraszam do powrotu i walki o ojczyznę.

bilet ryan air parę euro poza sezonem, lot 2,5h, łatwiej i szybciej niż na zakupy do dundrum w dublinie.

inaczej cała ta twoja pisanina jest nic nie warta.

ty pij guinessa a ja jeszcze mam sheridansa do kawy, też dobry.

dobrego dnia.

zapraszam do powrotu i walki o ojczyznę.

 

Śmierć frajerom!

Ja zakładam Rząd na Uchodźstwie! :)

Naprawdę - kopałem się z koniem 16 lat i starczy.

Mam tylko jedno życie - wolę, żeby było spokojne, wygodne i dostatnie.

Ale będę was wspomagać z oddali... ;)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Są sprawy których akceptować uczciwy człowiek nie może.

 

Mam tylko jedno życie - wolę, żeby było spokojne, wygodne i dostatnie.

 

jak widzę, poziom twojej akceptacji wzrasta z poziomem spokoju, wygody i dostatniego życia.

 

winszuję.

A dziękuję... :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i nie było mgły!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.