Jakiego zegarka teraz używacie?

[il Dottore]

6 godzin temu, BlueDot napisał:

35mm to raczej dla kobiet

Jasne że dla kobiet. Dawniej ludzie nosili 36mm ale byli ogólnie mniejsi. U mnie wszystko poniżej 40mm ginie na nadgarstku. Optimum na dzisiejsze czasy to 40-42mm. Nie lubię natomiast przewymiarowanych - 45-46mm. Tylko 1 mam taki - Mudmaster 54mm ale to do zadań specjalnych i można mu rozmiar wybaczyć. Na pewno nie jest to everyday watch, chyba że dla Pudziana. 🙂

5 godzin temu, Seth_A_Rider napisał:

Schodzimy w trendach z powrotem w strone 36mm.

36mm to dla karakanów raczej. Za mały na chłopa. Ale w latach 70-tych  36mm to był NORMALNY męski rozmiar.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Powyzej 40 mm, tez zawsze dosc zabawnie wyglada. Powazanie wzbudza na wschodzie, w polswiatkach i na nizinach. Schodzimy w trendach z powrotem w strone 36mm.

Kto "schodzimy"? Suchoklatesy w rurkach?

[twonk]

Jak ktoś ma nadgarstek 16-17 cm, to te 36 mm jeszcze ujdzie. Gorzej przy "słusznym" rozmiarze 19-20 cm. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

Wszystko kwestia mody i tryndu. A trend jest na zmniejszanie kopert. Drugi trend to, jak wszystko wskazuje, pęknięcie spekulacyjnej bańki na Rolexy i inne takie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

A kto ulega trendom i modzie ? ..chyba tylko kochającyinaczej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

Bzdura. Każdy w jakimś stopniu ulega. I producenci i w efekcie klienci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

28 minut temu, Adalbert95 napisał:

Bzdura. Każdy w jakimś stopniu ulega. I producenci i w efekcie klienci.

Bzdura, że każdy, a piszemy o zegarkach, a nie o stringach, czy innych fatałaszkach.

Mężczyzna stabilny emocjonalnie nie ulega modzie i presjom środowiska. Producenci zegarków co prawda wypuszczają jakieś nowe wzory, ale bazują na sprawdzonych werkach. Dla mnie wyznacznikiem "prestiżu" jest właśnie werk w zegarku, a nie wygląd zewnętrzny zegarka. Od lat noszę Seiko z cal. 7S26 i choć nie jest to wykwint pod względem dokładności i szczelności, to noszę ten zegarek, bo jest to niezawodny wół roboczy.

Zaś pod względem ceny, w stosunku do precyzji chodu, szczelności i możliwości, na pierwszym miejscu sytuuję firmę Casio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

36 minut temu, MSki napisał:

na pierwszym miejscu sytuuję firmę Casio.

Ja planuję teraz takiego. Majątku nie kosztuje - a ładny (jeśli ktoś pamięta spodnie Montana i papierosy Golden American po 25 szt w paczce).  😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marek-1969]

Tissot ostatnio mocno lansuje kaliber 38 jako unisex.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

22 minuty temu, il Dottore napisał:

Ja planuję teraz takiego.

A tą pseudoomegę już nabyłeś?

Godzinę temu, MSki napisał:

Dla mnie wyznacznikiem "prestiżu" jest właśnie werk w zegarku, a nie wygląd zewnętrzny zegarka. Od lat noszę Seiko z cal. 7S26 i choć nie jest to wykwint pod względem dokładności i szczelności, to noszę ten zegarek, bo jest to niezawodny wół roboczy.

Zaś pod względem ceny, w stosunku do precyzji chodu, szczelności i możliwości, na pierwszym miejscu sytuuję firmę Casio.

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Godzinę temu, Adalbert95 napisał:

A tą pseudoomegę już nabyłeś?

Nie. Byłem u Swatcha w Dublinie ale z tej serii wgl nic nie mieli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

Aby bylo o czym rozmawiac, od jakiego werku/ceny zaczyna sie twoim zdaniem prestiz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Godzinę temu, Adalbert95 napisał:

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

Akurat Grand Seiko to są wyjątkowo wyrafinowane mechanizmy. Za odpowiednią cenę. Casio natomiast chyba nie oferuje mechaników (a może się mylę) ale ich mechanizmy kwarcowe są na najwyższym poziomie, no i ochrona przed wstrząsami i innymi czynnikami niszczącymi (woda, pył, błoto), synchronizacja z zegarem atomowym, z telefonem (teraz wylądowałem w Polsce, ledwo telefon dostał czas od polskiego operatora, to mój G-Shock natychmiast się przestawił 🙂 ), zasilanie solarne, akumulator wystarczający na 10 lat... Casio czy Seiko zdecydowanie robią robotę!

Seiko robi świetne nurasy, no i jest Citizen - też bardzo fajny, choć specyficzny producent i nie każdemu leży. Z tańszych Japońców jeszcze Orient - dawniej kultowa marka.

Kiedyś nawet chciałem kupić od Seiko limitowany i nafaszerowany technologią model Astron Hondajet Special SBXB133, była promocja u Hindusa na Teneryfie, ale nawet po przecenie to była kupa forsy i uznałem że tyle za kwarc nie dam. Poza tym koperta 46mm a ja takich wielkich nie noszę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[twonk]

1 godzinę temu, Adalbert95 napisał:

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

No wiesz, akurat z mechanizmem Grand Seiko (tym automatycznym, bo Spring Drive w ogóle nie ma odpowiednika) może się równać tylko El Primero Zenitha. Oba 5-cio hercowe.

A przy okazji - niemal wszystkie liczące się szwajcarskie firmy pracują na obrabiarkach precyzyjnych Seiko, bo to światowy lider. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Maja 2022 przez twonk

[xajas]

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

Przejdzmy do konkretow -> jak sobie taki sprawisz, to bedziemy mieli o czym rozmawiac

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



Ok, wystarczy ta tandeta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

5 minut temu, twonk napisał:

No wiesz, akurat z mechanizmem Grand Seiko (tym automatycznym, bo Spring Drive w ogóle nie ma odpowiednika) może się równać tylko El Primero Zenitha. Oba 5-cio hercowe.

A przy okazji - niemal wszystkie liczące się szwajcarskie firmy pracują na obrabiarkach precyzyjnych Seiko, bo to światowy lider. 🙂

Zgadza się! W Grand Seiko i El Primero nawet wskazówka sekundowa chodzi inaczej.

Teraz robiłem obstalunek na nowe okulary, chciałem szkła Hoya, a zamiast tego zaproponowali mi Seiko, tak się teraz nazywa najbardziej zaawansowana linia optyki okularowej Hoya. Także będę miał patrzałki od Seiko! 🙂

2 godziny temu, marek-1969 napisał:

Tissot ostatnio mocno lansuje kaliber 38 jako unisex.

Moim zdaniem 38mm to tak ni pies ni wydra. Na faceta za mały a dla pań - za wielki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BlueDot]

33 minuty temu, il Dottore napisał:

Nie. Byłem u Swatcha w Dublinie ale z tej serii wgl nic nie mieli.

Oooo, pozdrawiam z Monaghan.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Z Grand Seiko jest taki problem, że w powszechnej świadomości Seiko to tania firma. Jak masz TAŃSZĄ Omegę to wszyscy "och-ach!" a Grand Seiko doceni tylko koneser. Dla ludożerki to będzie "aaaaaaaa - Seiko". Tymczasem to są mechanizmy z absolutnego światowego topu. Ja rozumiem, że chcą w ten sposób promować swoją własną markę ale IMO marketingowo powinni iść w ślady Toyoty i stworzyć zegarkowego Lexusa. Bo Seiko jednak mało kojarzy się z prestiżem i wyrafinowanymi cudami mikromechaniki. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BlueDot]

Taki nabylem tydzien temu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak dla mnie to najladniejszy g-shock

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[twonk]

Właściwie, to stworzyli quasi Lexusa, bo kiedyś było Seiko na górze, a Grand Seiko małymi literkami na dole. Teraz marka to Grand Seiko (na górze). 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seth_A_Rider]

6 hours ago, Adalbert95 said:

Wszystko kwestia mody i tryndu. A trend jest na zmniejszanie kopert. Drugi trend to, jak wszystko wskazuje, pęknięcie spekulacyjnej bańki na Rolexy i inne takie.

Pekaja powoli wszystkie banki z rodzaju luxury market.

Uczestnicze od lat w aukcjach i ostatnio dostaje coraz bardziej natretne zaproszenia od domow aukcyjnych,

Kilku wlascicieli pomniejszych znam osobiscie i kazdy z nich powtarza, ze jest juz tak samo, jak bylo w 2008-09.

Zloty Daytona sprzedal sie w tamtym tygodniu za 33k$, ale estimate byl juz na 15-20k.

To samo z ladnymi diamentami. Ruskie zrodlo przyschlo, ale ceny transakcyjne w hurcie zaczynaja spadac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

2 godziny temu, twonk napisał:

No wiesz, akurat z mechanizmem Grand Seiko (tym automatycznym, bo Spring Drive w ogóle nie ma odpowiednika) może się równać tylko El Primero Zenitha. Oba 5-cio hercowe.

Wiem, tylko, że "szybkie" mechanizmy to nie tylko Seiko i Zenith. Pierwsi też nie byli. Absolutnie nie twierdzę, że werk Grand Seiko nie jest mechanizmem dobrym, może nawet i wybitnym, ale twierdzenie, że mechanizmy Seiko to jakiś wyznacznik prestiżu w świecie mechanizmów to po prostu bzdura.

 

2 godziny temu, xajas napisał:

Przejdzmy do konkretow -> jak sobie taki sprawisz, to bedziemy mieli o czym rozmawiac

Nie sprawię sobie. Przy takich cenach wolę coś dla mnie ciekawszego. Ty już sobie sprawiłeś?

2 godziny temu, il Dottore napisał:

Zgadza się! W Grand Seiko i El Primero nawet wskazówka sekundowa chodzi inaczej.

Nie chodzi. Mam Zenitha i w porównaniu do "zwykłych" werków na 28.8 k, różnica na żywo, choć dostrzegalna jest minimalna. Inna sprawa z werkami na 18.8, tu widać wyraźnie. Zresztą wrażenie mniejszej lub większej płynności ruchu wskazówki sekundowej to nie tylko kwestia częstotliwości pracy werku, ale i jego konstrukcji czy kształtu czy masy wskazówki. Zegarków (w pełni mechanicznych) z sekundową chodzącą jak w kwarcach też nie brakuje...

 

2 godziny temu, il Dottore napisał:

iść w ślady Toyoty i stworzyć zegarkowego Lexusa

Tylko, że i Lexus nie jest w żadnym segmencie w jakim ma modele wyznacznikiem prestiżu. Lexusa kupuje się bo jest równie dobry, a może i lepszy jak Mercedes, ale albo kogoś na Mercedesa nie stać, albo chce mieć coś mniej "prestiżowego"...

Godzinę temu, Seth_A_Rider napisał:

Zloty Daytona sprzedal sie w tamtym tygodniu za 33k$, ale estimate byl juz na 15-20k.

Nie chcę nazwać większości nowych zegarkowych dilerów wprost spekulantami (co to będą handlować wszystkim byle był zarobek) ale popłyną na ogromną kasę, bo to przecież oni kupowali te daytony i po 5x tyle co cena katalogowa...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Ty juz sobie sprawiles?

Oczywiscie, juz 40 lat temu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Grand Prix w Genewie nie dostaje się za nic a Seiko Hi-Beat dostaje te nagrody wręcz seryjnie. Ja bym nie wydał 6700€ na Seiko. W ogóle nie dałbym tyle za żaden zegarek. Wyleczyłem się. Ale gdybym zwariował i zechciał tyle wydać, to Omega by była pierwszym wyborem. Zegarek w tej cenie to już deklaracja pozycji społecznej a nie hołd oddany konstruktorom. I Omega (sorry - logo Omegi) spełnia ten warunek lepiej. Iluż w końcu ludzi ma jakiekolwiek pojęcie o zegarkach mechanicznych? Seiko nie przyszpanujesz, choćby i miał najlepsze bebechy. A na koniec dnia mój G-Shock zsynchronizowany z zegarem atomowym i tak będzie dokładniejszy od czegokolwiek mechanicznego. Nie widzę nic złego w robieniu sobie przyjemności. Każdy nosi zegarek, na jaki go stać, ale ja mam milion sensowniejszych wydatków.  Teraz w IRL zaszła prawdziwa rewolucja: już można takie cuda brać na raty - nawet bym nie poczuł, ale twardym czeba być a nie miętkim! Kupowanie luksusowych i w gruncie rzeczy zbędnych przedmiotów na raty przeczy IMO samej ich idei. Na taką rzecz albo Cię stać i ją sobie kupujesz albo nie i wtedy liżesz cukierki jak ja przez szybkę w Weir & Sons na Graftonie. 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

42 minuty temu, xajas napisał:

Oczywiscie, juz 40 lat temu

I ów 40 letni kwarc upoważnia cię niby do wypowiadania się o prestiżu werków (mechanicznych) i jeszcze dawania mi rad zakupowych?

29 minut temu, il Dottore napisał:

Ale gdybym zwariował i zechciał tyle wydać, to Omega by była pierwszym wyborem. Zegarek w tej cenie to już deklaracja pozycji społecznej a nie hołd oddany konstruktorom. I Omega (sorry - logo Omegi) spełnia ten warunek lepiej.

Omega deklaracją pozycji społecznej? Gdzie? W Bangladeszu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Jaki kwarc? Przeciez pisze na nim GS.

Ale mam tez jeszcze bardziej „prestizowe“, w sam raz dla takich fachowcow od prestizu jak ty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adalbert95]

Gdzież mi tam się choć porównywać do ciebie w kwestii znafstwa nie tylko zresztą prestiżu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MSki]

12 godzin temu, il Dottore napisał:

13 godzin temu, MSki napisał:

na pierwszym miejscu sytuuję firmę Casio.

Ja planuję teraz takiego. Majątku nie kosztuje - a ładny (jeśli ktoś pamięta spodnie Montana i papierosy Golden American po 25 szt w paczce).  😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

Bardzo przyzwoity zegarek i za niewielka kasę. Bateryjka trzyma z 8 lat, a robotę robi wave ceptor. Synowi taki dałem w prezencie, ale On rzadko używa zegarka, stąd takie wskazania czasu i daty na nim ..nie zsynchronizował go ze wzorcem i tak sobie leży w szuflandii.

11 godzin temu, Adalbert95 napisał:

13 godzin temu, MSki napisał:

Dla mnie wyznacznikiem "prestiżu" jest właśnie werk w zegarku, a nie wygląd zewnętrzny zegarka. Od lat noszę Seiko z cal. 7S26 i choć nie jest to wykwint pod względem dokładności i szczelności, to noszę ten zegarek, bo jest to niezawodny wół roboczy.

Zaś pod względem ceny, w stosunku do precyzji chodu, szczelności i możliwości, na pierwszym miejscu sytuuję firmę Casio.

Jak dla ciebie wyznacznikiem "prestiżu" w mechanizmach jest Seiko czy Casio to sorry, ale nie ma o czym rozmawiać...

I super, nie będziesz mi organizował życia i mówił co jest tym prestiżem. Dla mnie zegarek to przyrząd, który powinien możliwie najdokładniej odmierzać czas, a czy będzie to Rolex, czy jakiś inny, na który mnie również stać, jest bez znaczenia. W mojej ocenie prestiż maleje wraz z coraz mniejszą ilością funkcji w zegarku. Mamy przecież XXI wiek.

Casio dlatego robi robotę, bo te japońskie zegarki są na wypasie technologicznym ..i weźmy np. taki PRW 5000, którego sobie na dniach kupię, ma wszystko o co zabiegam, więc po wała mi jakiś Rolex, czy Panerai, które tylko odmierzają czas i uwentualnie pokażą dzień miesiąca ..no po co ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Asmon]

W każdej dziedzinie, hobby, itd znajdą się różne rozwiązania, pomysły, ich zwolennicy, przeciwnicy i oczywiście zróżnicowanie cenowe. A cena najczęściej bywa jednak jednym z wyznaczników prestiżu (być może niestety).

Ciężko wymagać, żeby posiadacz pokaźnej kolekcji zegarków podniecał się Casio za "tysioncpińcet", chociaż spokojnie w tej kolekcji może takowy posiadać. Z kolei ktoś kto nigdy nie miał nawet jednego "luksusowego" zegarka, nie będzie wiedział o co w tym zdeprawowanym wariactwie chodzi, bo nie dość, że nie ma to to kalkulatora, nawigacji i latarki, to jeszcze nie trzyma idealnie czasu...

Chyba nie ma o co kruszyć kopii...

  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seth_A_Rider]

3 hours ago, Adalbert95 said:

Nie chcę nazwać większości nowych zegarkowych dilerów wprost spekulantami (co to będą handlować wszystkim byle był zarobek) ale popłyną na ogromną kasę, bo to przecież oni kupowali te daytony i po 5x tyle co cena katalogowa...

Najczesciej nikt nic nie kupowal.  Towar przejmuja firmy krzaki, odszczepy autoryzowanych dealerow, ktorzy u siebie oficjalnie klientow zapisuja w kolejke oczekujacych, a na szarym rynku sprzedaja. Rolex troche sie pogubil w swojej filozofii niedostepnosci i taki mamy efekt.

2 hours ago, MSki said:

Casio dlatego robi robotę, bo te japońskie zegarki są na wypasie technologicznym ..i weźmy np. taki PRW 5000, którego sobie na dniach kupię, ma wszystko o co zabiegam, więc po wała mi jakiś Rolex, czy Panerai, które tylko odmierzają czas i uwentualnie pokażą dzień miesiąca ..no po co ?

Aby nie spotkac sie z osmioletnim dzieckiem, majacym na rece taki sam zegarek jak ty?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )