Jaki DAC uzywany w cenie okolo 1000 zl ?

[foxbat]

seba78, wrzuc na luz, bo nam sie mcgyver obrazi i przestanie pisac na AS...

[Seba78]

seba78, wrzuc na luz, bo nam sie mcgyver obrazi i przestanie pisac na AS...

 

Pisać jak pisać. Prawdziwym nieszczęściem było by gdyby wycofał się z biznesu na audiostereo...

Wtedy mogli byśmy się upodobnić do tych wspomnianych wcześniej zagranicznych forów, na których publikują pasjonaci. Tego już te forum mogło by nie przeżyć;)

[Marcin_gps]

Ten PS Audio wydaje się być napradę dobrym DAC-em. Oto wypowiedź, na którą natknąłem się wczoraj:

 

I have had a number of DACs in my system over the past five months including the the Tranquility, Benchmark, Minerva, Ayre, Apogee Duet and the Antelope. A group of us borrowed the Tranquility, Ayre, Duet and Minerva from other friends while I purchased the Antelope for a shoot out. The other DACs had been in my system for previous comparisons.

 

All of the DACs acquitted themselves well with some being more detailed, while others a little more musical. Each one had a slightly different flavor. The Minerva was slightly dry while the Duet more musically satisfying. The Antelope, which I was hoping would be best, was entirely too bright in the upper midrange. Everything else was great with that DAC and I would have put it my system except for the upper midrange.

 

The Benchmark was relatively dark with a brittle top end. The Ayre was very neutral, but overly polite. All of the DACs were good to very good at soundstaging; however, only the Duet was truly musical. None of the DACs could reproduce dynamics and dynamic shading as well as my PS Audio DLIII. Neither could any of the DACs produce the bloom of the instruments and voices nearly as well as the PS. I suspect this is due mainly to power supplies. With all of its warts (noise and inability to accept 24/96 natively), the PS is still in my system because it is far and away the most musically satisfying. I am anticipating getting a Wyred 4 Sound in my system over the next month (friend of a friend has one breaking in). I will let you know what we think of it.

[zyzio]

Niewiadomo, na Audiogonie od groma tego DAC-a PS Audio w cenie ok. 500 $ w stanie 10/10.....modowanych też zatrzęsienie...

[szymku]

A co forumowi specjaliści (MacGyver, Elberoth) sądzą o Xindak DAC 5. Oczywiście chodzi mi o budowę tego DACa, bo zakładam, że pewnie nie słuchaliście.

Sprzet jest do kupienia za naprawdę niewielkie pieniądze i ma dobre opinie. Z drugiej strony nie jest to konstrukcja pierwszej młodości

[Marcin_gps]

Niewiadomo, na Audiogonie od groma tego DAC-a PS Audio w cenie ok. 500 $ w stanie 10/10.....modowanych też zatrzęsienie...

 

Nie widzę związku.

 

majkel, można ominąć upsampling w tym DAC-u?

[zyzio]

Nie widzę związku.

Jak ktoś sprzedaje niemal nówkę to nie jest to podejrzane ? :) po miesiącu, dwóch, trzech ? ;) Coś za duża podaż tych Dac-ów i tyle;)

[Elberoth]

Dużo się sprzedało przez te dwa lata to i duża podaż s/h. Zobacz ile Golfów V masz na otomoto.

 

Dla odmiany 'sławnych' kolumn Confluence czy innych GLD w s/h brak :-)))

 

Ten DLIII jest podobno bardzo dobry (zaprojektował go Paul McGovan, czyli ten sam człowiek który zaprojektował kiedyś GDL dla Genesisa - znaczy się ogarnia temat), choć ludzie na forach piszą, że podobno ten Wyred 4 Sound jest jeszcze lepszy, za niewiele większą kasę ($999). Wyred jest oparty o najnowszego DACa ESS9018 - aktualnie chyba największy wypas w chipsetach. Sam bym chętnie posłuchał.

 

Może ktoś kupi na próbę i opisze ? :-)

 

A co forumowi specjaliści (MacGyver, Elberoth) sądzą o Xindak DAC 5. Oczywiście chodzi mi o budowę tego DACa, bo zakładam, że pewnie nie słuchaliście.

Sprzet jest do kupienia za naprawdę niewielkie pieniądze i ma dobre opinie. Z drugiej strony nie jest to konstrukcja pierwszej młodości

 

Ciężko stwierdzić. Ja tego urządzenia zupełnie nie znam. Musisz poszukać w necie, może ktoś go porównywał z czymś znanym i aktualnym - V-DAC, Benchmark, DACMagic. Jak możesz to najlepiej pożycz.

[Fr@ntz]

Swojego czasu Wyred 4 Sound był w dystrybucji

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (logo cały czas wisi na stronie startowej)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Napisałem do nich, zobaczymy czy fizycznie mają (logo W4S istotnie jest, ale już cennika W4S już na stronie nie ma).

[Cooger]

Jak ktoś sprzedaje niemal nówkę to nie jest to podejrzane ? :) po miesiącu, dwóch, trzech ? ;) Coś za duża podaż tych Dac-ów i tyle;)

 

Większość zaawansowanych w tym nałogu (audiofilii) cierpi na nerwicę natręctw polegającą na odczuwaniu przymusu wymiany sprzętu oraz przymusu udowadniania sobie samym oraz swoim współnałogowcom, że znalazło się kolejnego jeszcze bardziej gralowego grala. Stąd też gwałtowne wyniesienia pod niebiosa jednych sprzętów aby po chwili pozbywać się ich jak najszybciej bo oto nadchodzi nowy król.

[Elberoth]

Niestety MJ Audio Lab nie ma sprzętu Wyred 4 Sound w dystrybucji :-(

[soundchaser]

Większość zaawansowanych w tym nałogu (audiofilii) cierpi na nerwicę natręctw polegającą na odczuwaniu przymusu wymiany sprzętu oraz przymusu udowadniania sobie samym oraz swoim współnałogowcom, że znalazło się kolejnego jeszcze bardziej gralowego grala. Stąd też gwałtowne wyniesienia pod niebiosa jednych sprzętów aby po chwili pozbywać się ich jak najszybciej bo oto nadchodzi nowy król.

 

 

Rzeczywiście tak chyba jest. Jestem tu od ponad roku, ale moje poglądy w tym temacie powoli docierają się.

Założyłem kilka wątków i początkowo niektóre wpisy były dla mnie nie tyle niezrozumiałe, co dziwne.

Teraz już wiem, że całe społeczeństwo tu funkcjonujące podzielone jest na kilka grup:

zacietrzewieni audiofile, ich równie zacietrzewieni przeciwnicy, tuningowcy-pasjonaci, branżowcy i zwykli użytkownicy.

Konflikty były, są i będą. Oby jak najmniej. :)

[soundchaser]

Panowie - odbiegacie od tematu.

Piszcie o DAC-ach, nawet tych chińskich, bo to znacznie ciekawsze. :)

[grynio]

Panowie - nie odbiegajcie od tematu,

jest możliwość zastosowania E52 jako DACa po Bluetooth?

[Fr@ntz]

Jeszcze jedna pyskówka a zainteresowani będą mieli wolne od forum. Swoje prywatne animozje proszę załatwiać na PW.

[Elberoth]

Jestem po odsłuchach V-DACa z zewnętrznym PSU. Dla niewtajemniczonych, standardowo V-DAC przychodzi z zasilaczem podobnym do tego (zdjęcie przykładowe, pierwsze lepsze z netu):

 

 

Jasnym więc jest, że wymiana tego ustrojstwa na coś lepszej klasy, na porządnym toroidzie i z porządną stabilizacją, powinno pozytywnie wpłynąć na jakość dźwięku. MF produkuje nawet dedykowany zewnętrzny zasilacz do całej serii 'V':

 

 

Problem w tym, że jest on bardzo drogi (chyba z 800zł) :-(

Za poradą forumowicza, do swojego V-DACa kupiłem więc takiego 'chińczyka' na ebay:

 

 

Duży toroid, diody MUR420, stabilizacja na LM1084, obudowa chyba nawet lepsza niż V-PSU no i najważniejsze - kosztował tylko 300zł z przesyłką :-)

 

Po małych przygodach przy podłączaniu (przypadkowo zorientowałem się że urządzenie jest ustawione na 115V zamiast na 230V jak zapewniał sprzedawca) i dorobieniu odpowiedniego kabelka połączeniowego (koszt części: 3zł), mogłem przystąpić do odsłuchów.

 

Spodziewałem się przede wszystkim większej dynamiki i 'poweru', ale największe zmiany nastąpiły zupełnie gdzie indziej. Dźwięk stał się przede wszystkim gładszy, bardziej szlachetny. Tło stało się ciemniejsze, wybrzmienia dłuższe, pojawiło się więcej szczegółów niosących informacje o akustyce sali. Całościowo przekaz odebrałem jako bardziej trójwymiarowy - ale nie tyle w kontekście wielkości samej sceny dźwiękowej, co samego sposobu prezentacji dźwięków w przestrzeni. Wszystko staje się bardziej trójwymiarowe, bardziej sugestywne, instrumenty zaczynają zajmować rzeczywiste miejsca w przestrzeni. Dodatkowo dolna średnica nabiera większego wypełnienia, wokale są bardziej nasycone i lepiej wypełnione.

 

Paradoksalnie, nie odnotowałem jakiś znaczących zmian w ogólnej dynamice i reprodukcji basu. Jest na pewno trochę lepsza kontrola basu, co wraz z większą solidnością (wypełnieniem) dźwięku w zakresie niższej średnicy, może sprawiać wrażenie większej dynamiki. Ale nie są to zmiany znaczące. Nie zauważyłem aby basu było 'więcej' w kategoriach ilościowych - inna sprawa, że w moim systemie nigdy nie miałem zastrzeżeń do ilości basu V-DACa. Gdyby nagle pojawiło się go więcej, to u mnie było by go chyba już za dużo (także w porównaniu do dCSa). Być może jest to sprawa innych gustów muzycznych lub innej konfiguracji sprzętowej.

 

Reasumując - dodanie zewnętrznego zasilacza naprawdę sporo daje. Możliwe nawet że oryginalny MF V-PSU za 800zł obronił by się w odniesieniu do kosztów. Pytanie tylko po co kupować V-PSU, skoro nasi bracie Chińczycy robią coś równie dobrego (albo i lepszego) za 1/3 ceny. Z mojego punktu widzenia jest to bardzo dobrze wydane 300zł. Powrotu do standardowego PSU dla mnie nie ma.

[szymku]

Ja przedwczoraj zamówiłem Xindak DAC-5 (na razie 1390 zet z przesyłką, ciekawe jak cło i VAT), także za ok tydzień przekonam się jak to gra w moim systemie.

Przyznam, że nastawiam się na wyjście tranzystorowe, co mam nadzieje pozwoli nieco wyostrzyć przekaz, bo obecnie mam takiego misia, że momentami aż za bardzo (a może jestem skrzywiony po kilku latach z Onkyo Integra).

[Piotr_1]

 

 

Z mojego punktu widzenia jest to bardzo dobrze wydane 300zł. Powrotu do standardowego PSU dla mnie nie ma.

 

Fajnie by było jeszcze zmienić gniazda zasilające w obu skrzynkach. W dacu po prostu nie robić gniazdka, tylko kabel z giętką.

[barmanekm]

Spodziewałem się przede wszystkim większej dynamiki i 'poweru', ale największe zmiany nastąpiły zupełnie gdzie indziej. Dźwięk stał się przede wszystkim gładszy, bardziej szlachetny. Tło stało się ciemniejsze, wybrzmienia dłuższe, pojawiło się więcej szczegółów niosących informacje o akustyce sali.

 

Po mojej małej modyfikacji u mnie ta różnica była wielka, skok jakościowy gigantyczny.

 

Całościowo przekaz odebrałem jako bardziej trójwymiarowy - ale nie tyle w kontekście wielkości samej sceny dźwiękowej, co samego sposobu prezentacji dźwięków w przestrzeni. Wszystko staje się bardziej trójwymiarowe, bardziej sugestywne, instrumenty zaczynają zajmować rzeczywiste miejsca w przestrzeni. Dodatkowo dolna średnica nabiera większego wypełnienia, wokale są bardziej nasycone i lepiej wypełnione.

 

Te za to nie były tak spektakularne. Piszę odnośnie sceny. Bo nasycenie wokali to owszem, ale ja to połączyłem z tą "szlachetnośćią". Stały się właśnie nasycone... i przy tym gładkie.

 

Kurde, nie mam jak walnąć fotek. Wiem, że w XXI w. nie mieć w domu aparatu może wydać się dziwne, ale tak właśnie mam. Nie mniej na dniach coś podrzuce. W tej chwili zabieram się za część cyfrową (kosmetyka w stylu oscony na odsprzęganie, niezależne zasilanie zegara, KWAK Clock zamiast samego kwarcu)

[Elberoth]

barmanekm - dawaj foty i pisz co zmieniasz. Może też u siebie dalej pokombinuję.

 

U mnie WYMIARY sceny również się nie zmieniły. Chodziło mi tylko o odwzorowanie wymiaru instrumentów w przestrzeni, tą całą aurę pogłosową która im towarzyszy.

[barmanekm]

Już pisałem, OPAMPY (czyli część analogową) zasilam BEZPOŚREDNIO z tego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (konkretnie 2 sztuki są potrzebne)

Opampy wymienione na:

2 x OPA1612 (I/V), LME49860 bodajże desymetryzacja - ten drugi ma najbardziej naturalne i pzrejrzyste brzmienie z pośród wszystkich opampów jakie słyszałem, jednak nie ma wielkiej sceny, tzn. ma całkiem niezła, ale przy 22V przy 15V nieco wąsko gra - przynajmniej mam takie wrażenie. Musiałbym więc robić oddzielne zasilanie, a nie chce mi się. Jednak brzmienie sprawia, że wolę go od OPA627BP, który sobie leży obok i czasami go podłączam, tak dla jaj, a właściwie dla wielkości sceny.

 

Docelowo będę próbował na analogu tego dyskretniaka lub kilku innych, FETów już nazbierałem o właściwych parametrach:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jednak zostało mi jeszcze kilka elementów do rozszyfrowania w tym temacie (bawie się i symuluje na MultiSimie szukając odpowiednich parametrów pracy, ale ostatnio nie mam czasu, jednak do świąt pewnie zdąże ;-). Nowy to coś chyba 300EUR, więc wolę zrobić sam ze schematu.

 

Dopóki nie zamieszcze zdjęć to napiszę Ci tylko, że ygląda tak jak oryginalny V-DAC, a obok leżą dwie płytki z tym SuperTeddyReg (pierwszy link) podłączone drucikami - wszystko jest bez obudowy bo się nie mieści - a będzie taka, że jeszcze schowam w niej pzredwzmacniacz PASS B1 Buffer. Nie kupiłem jeszcze obudowy, bo nie rozplanowałem całości, a od razu chce by mi ponawiercali.

 

Polecam kup te SuperTeddyRegi (gotowe), i byle kto Ci je podlutuje kto umie trzymać lutownice. Wtedy usłyszysz moc V-DAC'a. Aż się boje pomyśleć co będzie na jakiejś fajnej dyskretnej lub lampowej analogówce. Chociaż już teraz jest moim zdaniem genialnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr_1]

Już pisałem, OPAMPY (czyli część analogową) zasilam BEZPOŚREDNIO z tego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (konkretnie 2 sztuki są potrzebne)

Opampy wymienione na:

2 x OPA1612 (I/V), LME49860 bodajże desymetryzacja - ten drugi ma najbardziej naturalne i pzrejrzyste brzmienie z pośród wszystkich opampów jakie słyszałem, jednak nie ma wielkiej sceny, tzn. ma całkiem niezła, ale przy 22V przy 15V nieco wąsko gra - przynajmniej mam takie wrażenie. Musiałbym więc robić oddzielne zasilanie, a nie chce mi się. Jednak brzmienie sprawia, że wolę go od OPA627BP, który sobie leży obok i czasami go podłączam, tak dla jaj, a właściwie dla wielkości sceny.

 

Docelowo będę próbował na analogu tego dyskretniaka lub kilku innych, FETów już nazbierałem o właściwych parametrach:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jednak zostało mi jeszcze kilka elementów do rozszyfrowania w tym temacie (bawie się i symuluje na MultiSimie szukając odpowiednich parametrów pracy, ale ostatnio nie mam czasu, jednak do świąt pewnie zdąże ;-). Nowy to coś chyba 300EUR, więc wolę zrobić sam ze schematu.

 

Dopóki nie zamieszcze zdjęć to napiszę Ci tylko, że ygląda tak jak oryginalny V-DAC, a obok leżą dwie płytki z tym SuperTeddyReg (pierwszy link) podłączone drucikami - wszystko jest bez obudowy bo się nie mieści - a będzie taka, że jeszcze schowam w niej pzredwzmacniacz PASS B1 Buffer. Nie kupiłem jeszcze obudowy, bo nie rozplanowałem całości, a od razu chce by mi ponawiercali.

 

Polecam kup te SuperTeddyRegi (gotowe), i byle kto Ci je podlutuje kto umie trzymać lutownice. Wtedy usłyszysz moc V-DAC'a. Aż się boje pomyśleć co będzie na jakiejś fajnej dyskretnej lub lampowej analogówce. Chociaż już teraz jest moim zdaniem genialnie.

 

400zł za poprawę zasilania? :/ Czy zysk może byc aż tak duży? Jak to uzasadnić teoretycznie.

A co z tak zwanymi opampami dyskretnymi, które można kupić gotowe jak te stabilizatory teddy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Teddy sprzedaje takze same plytki (6eur sztuka) a takze stworzyl kit czesci na forum PinkFishMedia - wszystko dostepne w farnell,(oprocz fetów i kluczowego konda, ktore mozna kupic od niego). wtedy para zasilaczy to ok 250PLN z toroidem. Ale ja dalbym i 400PLN - zysk jest tak duzy MOIM ZDANIEM. Opampow dyskretnych nie probowalem.

[Elberoth]

Wszystko fajnie tylko niestety zastosowanie tych regulatorów wymaga przeniesienia V-DACa do oddzielnej obudowy :-(

 

Ja myślałem nad tym aby zastosować takie regulatory jak ten (podaję jako przykład bo robi je kilka firm):

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wtedy może udało by się je wlutować pin-pin i tylko lekko pochylić, aby weszły do wnętrza oryginalnej obudowy.

 

Na pewno dało by radę tak zamontować Reg2 (to chyba od części cyfrowej ?) i być może, gdyby je pochylić w 2 różne strony delikatnie pod kątem, także Reg4 i Reg5 (to chyba od analogówki ?).

 

 

A tak w ogóle to jakie typy regulatorów tam siedzą ?

 

PS. coś przycięło zdjęcie - tu jest całe:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

A tu przy okazji namiar na zasilacz od chińczyka:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

Niestety sprawa do analogówki jest bardziej złożona:

 

Większość OpAmpów (w tym te standardowe z V-DAC'a) najlepiej chodzą na zasilaniu +/- 15V, w V-DAC'u napięcie symetryczne jest uzyskiwane z dwóch przetwornic DC-DC, które siłą rzeczy muszą nieco szumieć. Drugą wadą - może nie wadą, ale wymaganiami konstrukcji (wybitnego "engineeringu" pokazującego jak tanio zrobić bardzo dobrze) V-DAC'a są połączenia regulatorów. Jest jeden główny regulator na chyba 12V (albo 9V nie pamiętam), a następnie wszystkie pozostałe są do niego wpięte kaskadowo (przetwornice DC-DC, dzielnik i tranyzstor szeregowy do DAC +5V, a także scalaki na 5V, do tych scalaków są podpięte są dalej scalaki na odpowiednio 3.3V, i 1.8V). Układy te nie są wiec w pełni odseparowane. Poza tym częściowa separacja układów cyfrowych od siebie, nie jest za pomocą koralików ferytowych, ale trójnożnych kondensatorów, które co prawda mają odpowiednio rozłożone indukcyjności, ale raczej są mniej wydajne od ferytów.

 

Gdybym koniecznie chciał zostać w tej samej obudowie to:

- te Tentlabsy co napisałeś są OK

- ale koniecznie przerobiłbym wejście zasilania, kombinowałbym jakoś tak:

użyć jakiegoś wtyku DIN, na którym byłyby podane napięcia +/-12 (lub lepiej 15,18 etc) i 12V.

z zewnętrznego zasilacza, np. Twojego chińczyka, lub innego. Wtedy symetryczne pociągnąłbym bezpośrednio do opampów (do Tentlabsów, które by były na opampy). Istniejące regulatory musiałbyś wylutować, ew. zamienić na tentlabsy, ale wtedy musiałbyś nieco pokombinować i i tak zrobić wyluty na jakiś elementach aby poodzielać od siebie układy. Cyfry bym wtedy nawet nie ruszał, chyba że np. 5V lub 3.3V regulatory zamienił na te tentlabsy.

Po prostu chodzi o to, że najważniejszym modem zasilania, będzie wyeliminowanie największego psuja, czyli symetrycznego napięcia, uzyskiwanego z przetwornic, a nie z faktycznego symetrycznego zasilacza->stabilizatora.

[Piotr_1]

Tak wyglądają te dyskretne opampy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[barmanekm]

No do V-DAC'a trzeba by było co najmniej 3 podwójne - czyli ponad 240 usd. A mogę się założyć, że bez modyfikacji zasilania, zmiana będzie mniej słyszalna niż sama zmiana zasilania bez opampów. Za to z dobrym zasilaniem, może być ciekawie.

[jaro1972]

Witam

Po zapoznaniu się z opiniami na forum nadal mam wątpliwosci czy zakupic V DAC czy DAC Pana Stelmacha jest mimo wszystko różnica w cenie na plus V DACA ,zastanawiam się również nad zakupem dobrego cd z drugiej ręki .Tylko czy znajde dobrą alternatywe do 3000 pln w stosunku do owych przetworników .Pozdrawiam wszystkich Jarek