Skocz do zawartości
IGNORED

Chcę zorganizować w Krakowie test ABX


Gość discomaniac71

Testy ABX  

121 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy są optymalną metodą doboru sprzętu?

    • Tak
      50
    • Nie
      71
  2. 2. Czy jesteś gotów uczestniczyć w teście ABX?

    • Tak
      84
    • Nie
      37


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam pytanie. Załóżmy, że test dojdzie do skutku. Załóżmy dalej, że np testującymi będą rochu i discomaniac. I okaże się, że przy testowaniu np dwóch wzmacniaczy, z których jeden w "normalnych" warunkach "zjada drugiego na śniadanie", okaże się że wynik testu oscyluje w granicach 50-60 %. Jaka będzie konkluzja wyżej wymienionych?

Nie przesądzam wyniku, pytam czysto teoretycznie.

Koniecznie wypijcie przed testami, będziecie mieli na co zwalić porażkę ;))

 

Na testach u Lutka winny były nawet firanki :)

 

Synu, w Piśmie Jedynym jako Najistotnieszym

stoi jako żywo - iluzyję audiofilską miłować jako

obraz Jezusa Chrystusa w pełni łaski Jego

najświętszej będziesz a podszepty Szatana

wszelakie ignorować będziesz.

"Ja mam pytanie. Załóżmy, że test dojdzie do skutku. Załóżmy dalej, że np testującymi będą rochu i discomaniac. I okaże się, że przy testowaniu np dwóch wzmacniaczy, z których jeden w "normalnych" warunkach "zjada drugiego na śniadanie", okaże się że wynik testu oscyluje w granicach 50-60 %. Jaka będzie konkluzja wyżej wymienionych?

Nie przesądzam wyniku, pytam czysto teoretycznie"

 

Mozemy sie tylko domyslac... i wlasnie dlatego musi byc tam obecna osoba ktora wierzy w testy ABX i nie jest przekupna... :-)

Ja mam pytanie. Załóżmy, że test dojdzie do skutku. Załóżmy dalej, że np testującymi będą rochu i discomaniac. I okaże się, że przy testowaniu np dwóch wzmacniaczy, z których jeden w "normalnych" warunkach "zjada drugiego na śniadanie", okaże się że wynik testu oscyluje w granicach 50-60 %. Jaka będzie konkluzja wyżej wymienionych?

Nie przesądzam wyniku, pytam czysto teoretycznie.

 

 

Jak to co ?

 

Przej....e, chłopie lepiej nie pytać

 

 

Zmowa liberałów i satanistów to pestka

przy tym ...

  • Użytkownicy+

Tia, do Elberotha też miałeś za daleko, nawet z biletem na samolot. W Krakowie miałeś gwarantowane miejsce w dobrym hotelu plus rozrywki. A skończyło się na tym co zwykle, czyli na podkuleniu ogona i porobieniu w gacie. Nie dziw się więc że jesteś przedmiotem kpin bo w pełni zasługujesz na to, razem ze swoimi wirtualnymi przydupasami.

 

Jeśli jest się osobą publiczną to takie zachowanie może być zrozumiałe.

 

Ja mam pytanie. Załóżmy, że test dojdzie do skutku. Załóżmy dalej, że np testującymi będą rochu i discomaniac. I okaże się, że przy testowaniu np dwóch wzmacniaczy, z których jeden w "normalnych" warunkach "zjada drugiego na śniadanie", okaże się że wynik testu oscyluje w granicach 50-60 %. Jaka będzie konkluzja wyżej wymienionych?

Nie przesądzam wyniku, pytam czysto teoretycznie.

 

Będzie taka jak być musi, że metoda jest do d..y.

Będzie taka jak być musi, że metoda jest do d..y.

 

Bo uczestniczka była w ciąży i

pod wpływem dopalaczy lub męża alkoholika.

 

Co by nie zrobić - nie ma h.ja,

i tak wiadomo że wszystko gra tak samo.

  • Użytkownicy+

Jeśli chodzi o przełącznik, to mogę udostępnić swój, który zrobił mi za "zasługi" inny forumowicz - arturkali.

Będzie taka jak być musi, że metoda jest do d..y.

 

Taaak, metoda, która polega WYŁĄCZNIE na słuchaniu, czyli na tym, na czym NAJBARdZIEJ zależy audiofilom, MUSI być do dupy ;)

  • Użytkownicy+

Bo uczestniczka była w ciąży i

pod wpływem dopalaczy lub męża alkoholika.

 

Co by nie zrobić - nie ma h.ja,

i tak wiadomo że wszystko gra tak samo.

 

Prawda jest taka, że różnice są. Jeśli test uniemożliwia ich rozpoznania, to jest do ... i tyle. Jedyny sprawdzian dla mnie wiarygodny jest taki, żeby ktoś zrobił jakieś urządzenie, lub kabel i przesłał innej osobie, zaś ta następnej itd. Jeśli kilka osób na podstawie szablonu (kiedyś przykładowy napisałem), opisałyby tak samo nieznany sobie sprzęt (np. w 10-ciu punktach), byłby to dowód.

Przypominam, że ciekawe (mimo innej metodologi) testy ślepe przeprowadzało niegdyś AV z dość ciekawym skutkiem.

W testach raczej uczestniczyli nie audiofile.

 

Poza tym mam wrażenie, że "planowany" test raczej ma udowodnić, że ktoś tutaj jest być może głupi i tylko tyle.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Użytkownicy+

Przypominam, że ciekawe (mimo innej metodologi) testy ślepe przeprowadzało niegdyś AV z dość ciekawym skutkiem.

W testach raczej uczestniczyli nie audiofile.

 

Poza tym mam wrażenie, że "planowany" test raczej ma udowodnić, że ktoś tutaj jest być może głupi i tylko tyle.

 

Tego nie trzeba udowadniać ...

Będzie taka jak być musi, że metoda jest do d..y.
Jeśli test uniemożliwia ich rozpoznania, to jest do ... i tyle.

 

Wyobraź sobie taką sytuacje:

lubisz muzykę, masz dobrą pamięć muzyczną, potrafisz nucić z pamięci całe utwory. Jesteś przekonany o swoich wybitnych zdolnościach muzycznych.

Idziesz do szkoły muzycznej i przystępujesz do egzaminu z kształcenia słuchu. Piszesz albo dyktando melodyczne, albo rozpoznajesz interwały i akordy. Oblewasz ten egzamin.

Czy też będziesz na lewo i prawo trąbił, że "metoda jest do d..y"?

Zlituj się wreszcie i zrozum, że fakt, że Ty ani żaden inny samozwańczy forumowy złotouchy nie zdał testu ABX nie może i absolutnie nie oznacza, że test ten jest nie do zdania i że "metoda jest do d..y".

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Użytkownicy+

Wyobraź sobie taką sytuacje:

lubisz muzykę, masz dobrą pamięć muzyczną, potrafisz nucić z pamięci całe utwory. Jesteś przekonany o swoich wybitnych zdolnościach muzycznych.

Idziesz do szkoły muzycznej i przystępujesz do egzaminu z kształcenia słuchu. Piszesz albo dyktando melodyczne, albo rozpoznajesz interwały i akordy. Oblewasz ten egzamin.

Czy też będziesz na lewo i prawo trąbił, że "metoda jest do d..y"?

Zlituj się wreszcie i zrozum, że fakt, że Ty ani żaden inny samozwańczy forumowy złotouchy nie zdał testu ABX nie może i absolutnie nie oznacza, że test ten jest nie do zdania i że "metoda jest do d..y".

 

Nie podważam tego, że w ABX-ie da się rozpoznać urządzenia, sam zresztą po wielu testach to zrobiłem (o czym pisałem kieeedyś). Jednak metoda ta jest mało precyzyjna, pozwala odróżnić tylko czołg od ścigacza. Niestety golf i A4 są identyczne (a wiemy, że są jedynie z grubsza podobne). Metoda zamazuje szczegóły, więc jak ją nazwać ? Że jest suuper ?

Jednak metoda ta jest mało precyzyjna, pozwala odróżnić tylko czołg od ścigacza. Niestety golf i A4 są identyczne (a wiemy, że są jedynie z grubsza podobne). Metoda zamazuje szczegóły, więc jak ją nazwać ?

Uogólniasz i zapominasz dodać, że "Twoim zdaniem" i "dla Ciebie".

 

Akurat to, że "złotouchym" się różnice nagle zlewają i szczegóły zamazują, nie dowodzi błędnej metodologii (jakby sobie tego życzyli przeciwnicy ABX). Ani tego, że wszystko gra tak samo (co czasami próbują sugerować zwolennicy ślepych testów). Moim zdaniem dowodzi czegoś innego...

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Użytkownicy+

Uogólniasz i zapominasz dodać, że "Twoim zdaniem" i "dla Ciebie".

 

Akurat to, że "złotouchym" się różnice nagle zlewają i szczegóły zamazują, nie dowodzi błędnej metodologii (jakby sobie tego życzyli przeciwnicy ABX). Ani tego, że wszystko gra tak samo (co czasami próbują sugerować zwolennicy ślepych testów). Moim zdaniem dowodzi czegoś innego...

 

Nie piszę tego jako teoretyk jak wielu. Sporo czasu straciłem na drążenie tego tematu, wiem co mówię.

Jest taka kreskówka disneya: facet znajduje pudełko z żabą, ta żaba jest bardzo mądrą, potrafi śpiewać i tańczyć, jest tylko jedno ale... ona to robi tylko przy tym facecie... gdy tylko on ją chce komuś pokazać, to ona tylko słodko kumka... otóż audiofile są jak ta żaba: podczas testu ABX tylko kumkają... :))

Ślepy test odpowiada na pytanie czy słyszę różnicę w ślepym teście. Nie odpowiada na pytanie czy słyszę różnice w standardowych odsłuchach, gdyż na to pytanie odpowiadają standardowe odsłuchy. Jeśli popełniam jakiś błąd w rozumowaniu, to proszę mi łaskawie go wskazać uzasadniając logicznie i naukowo. Dobranoc.

  • Użytkownicy+

Ślepy test odpowiada na pytanie czy słyszę różnicę w ślepym teście. Nie odpowiada na pytanie czy słyszę różnice w standardowych odsłuchach, gdyż na to pytanie odpowiadają standardowe odsłuchy. Jeśli popełniam jakiś błąd w rozumowaniu, to proszę mi łaskawie go wskazać uzasadniając logicznie i naukowo. Dobranoc.

 

Otóż to!

 

Jest taka kreskówka disneya: facet znajduje pudełko z żabą, ta żaba jest bardzo mądrą, potrafi śpiewać i tańczyć, jest tylko jedno ale... ona to robi tylko przy tym facecie... gdy tylko on ją chce komuś pokazać, to ona tylko słodko kumka... otóż audiofile są jak ta żaba: podczas testu ABX tylko kumkają... :))

 

To tak jak ...Ty, jeśli tylko cię ktoś zaprosi żebyś zatańczył ze swoim miernikiem, to jest zawsze jakieś ale... Ty to potrafisz robić tylko w necie, w sumie nie dziwię się.

Widzę że tu wszystko jak w Polsce - kłócą się, narzekają, ośmieszają, obrażają ... . Zamiast spotkać się w miłej atmosferze, posłuchać, wypić kielonka, znowu posłuchać, podsumować, rozejść się miło i na koniec refleksje opisać na forum. Czy to naprawdę takie trudne ???

A czy zrobicie ten test krakowski bez udziału pawłów, archaniołów lub krakonów?

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Widzę że tu wszystko jak w Polsce - kłócą się, narzekają, ośmieszają, obrażają ... . Zamiast spotkać się w miłej atmosferze, posłuchać, wypić kielonka, znowu posłuchać, podsumować, rozejść się miło i na koniec refleksje opisać na forum. Czy to naprawdę takie trudne ???

 

to właśnie

Magiczny Kraków

...............

Widzę że tu wszystko jak w Polsce - kłócą się, narzekają, ośmieszają, obrażają ... . Zamiast spotkać się w miłej atmosferze, posłuchać, wypić kielonka, znowu posłuchać, podsumować, rozejść się miło i na koniec refleksje opisać na forum. Czy to naprawdę takie trudne ???

 

Trudne. Bynajmniej nie chodzi o spotkanie, tyle że zaraz po takiej publikacji wejdzie kilkoro dzieci-śmieci i do dna zapaskudzą temat. Ich życiową misją jest obrzydzanie życia innym, a tutejsza moderacja robi wszystko aby taki status quo utrzymać. Dalszy komentarz zbędny.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Test bez xyz-ta będzie nieważny ; )

Chłopina zaraz go zakwestionuje.

 

Zastanawiam się czy aby nie urządzić testu przy obecności notariusza.

Wtedy może trudniej byłoby naszemu milusińskiemu taki test podważyć?

A ja proponuję test zrobić inaczej (można samemu w domu jest łatwo).

 

Sprzęt ten sam - robimy testy ABX zgodnie z przepisami, jednak nie testujemy sprzętu lecz dźwięk.

 

Proszę puścić dźwięk "c" (którego częstotliwość dla c¹ wynosi 261,6 Hz) po czym dźwięk "cis" (którego częstotliwość dla cis¹ wynosi około 277,2 Hz) - zagrany na obojętnie jakim instrumencie. Daję sobie głowę uciąć, że większość z nas test obleje bo ich nie wskaże poprawnie.

 

Czy to oznacza, że cały świat się myli i nie ma różnicy między tymi dźwiękami?

 

P.S. - Notariusz jak wiemy :) będzie przecież "ustawiony" poza tym łatwo go oszukać gdyż nie zna się na testach ABX.

Słucham tylko muzyki.

Panowie

Zróbmy ten test.

Oczywiście ani zwolenników teorii że wszystko gra tak samo ani jej przeciwników on nie przekona, bo zwłaszcza ci którzy będą nieobecni podważą prawidłowość sposobu przeprowadzenia próby.

Ja jednak jestem po prostu ciekaw. I zaakceptuję każdy wynik.

Moje zdanie przed testem jest takie że prawda leży po środku, to znaczy że różnice są ale nie są tak fundamentalne i oczywiste jak się powszechnie uważa.

Tym bardziej jestem ciekaw, bo może po prostu się mylę.

Myślę że robienie testu żeby wykazać "ostatecznie" i przekonać wszystkich się nie uda, ale ma on sens dla pewnej grupy ludzi (mam nadzieję że w miarę licznej) którzy nie podchodzą do wszystkiego z pozycji "czarne-białe".

Mam jeszcze nadzieję że gdyby test doszedł do skutku to dam radę się pojawić, bo na ostatnie spotkanie u rocha szykowałem się 2 tygodnie i w ostatniej chwili wszystko diabli wzięli :(

A ja proponuję test zrobić inaczej (można samemu w domu jest łatwo).

 

Sprzęt ten sam - robimy testy ABX zgodnie z przepisami, jednak nie testujemy sprzętu lecz dźwięk.

 

Proszę puścić dźwięk "c" (którego częstotliwość dla c¹ wynosi 261,6 Hz) po czym dźwięk "cis" (którego częstotliwość dla cis¹ wynosi około 277,2 Hz) - zagrany na obojętnie jakim instrumencie. Daję sobie głowę uciąć, że większość z nas test obleje bo ich nie wskaże poprawnie.

Akurat między 261,6 a 277,2 Hz jest ogromna różnica. Jestem w stanie się o każde pieniądze założyć, że różnicę usłyszę zawsze i wszędzie, na dowolnym sprzęcie.

Jeśli według Ciebie "większość z nas test obleje bo ich nie wskaże poprawnie", to nic dziwnego, że wszyscy oblewają też ślepe testy.

No i tym bardziej nie wolno w takim momencie podważać merytorycznej poprawności tychże testów.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Akurat między 261,6 a 277,2 Hz jest ogromna różnica. Jestem w stanie się o każde pieniądze założyć, że różnicę usłyszę zawsze i wszędzie, na dowolnym sprzęcie.

Jeśli według Ciebie "większość z nas test obleje bo ich nie wskaże poprawnie", to nic dziwnego, że wszyscy oblewają też ślepe testy.

No i tym bardziej nie wolno w takim momencie podważać merytorycznej poprawności tychże testów.

 

Koobal zachaczył o słuchanie dźwięku po dłuższym czasie niejako z zaskoczenia i takich ludzi z absolutnym słuchem jest u nas statystycznie jedna na 10-15 tysięcy

 

Sory za OT

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Koobal zachaczył o słuchanie dźwięku po dłuższym czasie niejako z zaskoczenia

Gdzie?

W teście ABX też nie słucha się "po dłuższym czasie niejako z zaskoczenia".

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gdzie?

W teście ABX też nie słucha się "po dłuższym czasie niejako z zaskoczenia".

 

Ano słucha - słucha.

 

Na początek masz dźwięki po sobie następujące - i tu każdy odróżni c od cis, ale po tym w teście ABX jest przerwa i masz puszczony jeden z dźwięków (losowo cis lub c) i masz napisać co słyszałeś - a tu gwarantuję, że większość polegnie. Dla tego ten test nazywa się ABX - a nie test porównawczy AB.

Słucham tylko muzyki.

Jeśli jest się osobą publiczną to takie zachowanie może być zrozumiałe.

 

 

 

Będzie taka jak być musi, że metoda jest do d..y.

 

Nie sądzisz, że to zbyt proste wytłumaczenie? pzdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.