zakup i przesyłka - złe doświadczenia z człowiekiem z forum

[punk]

" ...to tak jakby jeździł w gołoledź na letnich oponach i po stłuczce miał pretensje do zimy, że temperatury ujemne..."

 

teo

dobre porównanie:)

[czodaboy]

bone13

 

oddawaj mu kase...

[bone13]

Jak już pisałem wyżej, wszystko co miałem do powiedzenia znajduje się w rozmowie, która przeprowadziłem z rotorem.

[meloman 62]

Mam pytanie do Kolegów prawników i administracji portalu - czy nie byłoby dobrze, gdyby kolega Rotor opublikował dane osobowe bone13 ? Po przeczytaniu całego wątku uważam, że w stosunku do bone13 warto zastosować zasadę "temu panu ręki nie podajemy i nie wpuszczamy go do domu". Podanie jego nazwiska i adresu pozwoliłoby uniknąć kontaktu z nim nawet po zmianie nicka.

[terror twins]

pragnienie masz na święta?

[meloman 62]

pragnienie masz na święta?

Ja wolałbym wiedzieć, z kim mam do czynienia na forum - milcząco zakładam, że większość forumowiczów jest uczciwa. Jeśli jest ktoś, kto łamie tę regułę to powinniśmy wiedzieć, kto to jest.

A swoją drogą - gratuluję towarzystwa...

[zukzukzuk]

Jak już pisałem wyżej, wszystko co miałem do powiedzenia znajduje się w rozmowie, która przeprowadziłem z rotorem.

 

 

Nieładnie:(

Na mój gust, skoro wina leży po połowie - zapłać połowę...

 

Miewałem już przypadki, gdzie wysłałem CD zapakowane jak trzeba i... tak dotarło nieco odkształcone (obudowa). Z trwogą przyjąłem to info od nabywcy i zapytałem się, co dalej? Czy chce oddać, czy zwrotu części pieniędzy? Nawet nie myślałem, żeby zwalać wine na kuriera. Czułem się odpowiedzialny!!!

Doszliśmy do porozumienia... Obaj byliśmy zadowoleni:)

 

Innym razem - to ja dostałem CD w rozsypce. Musiało iść do warsztatu specjalisty. Powiadomiłem o tym sprzedającego i ten wspaniałomyślnie zwrócił mi koszty naprawy!

 

Jak widać - można się dogadać...

 

Oj nieładnie!!!

[proplayer]

Jeśli wzmacniacz działa, to złotym kompromisem byłoby zwrócenie 1/5 kwoty w ramach utraty wartości danego sprzętu w wyniku nienależytego zapakowania. Ale to jest rozwiązanie honorowe dla człowieka z honorem...

[zukzukzuk]

Jeśli wzmacniacz działa, to złotym kompromisem byłoby zwrócenie 1/5 kwoty w ramach utraty wartości danego sprzętu w wyniku nienależytego zapakowania. Ale to jest rozwiązanie honorowe dla człowieka z honorem...

 

1/5? Chyba kpisz?

Przecież w tym stanie NIKT go nie kupi. Chyba, że za grosze...

Honorowe byłoby zwrócenie pieniędzy i towaru (zakładając, że poszkodowany przedstawił prawdziwe FAKTY).

 

Pozdr.

[electro]

nadal nie wiem, czy sprzet byl zapakowany w oryginalny karton? pytam sie, bo w tych kartonach przylatuje czy przyplywa sprzet do polski z calego swiata i nikt dodatkowo jakos go nie zabezpiecza....podobnie jesli transportujemy sprzet do serwisu wymagany jest oryginalny karton...jesli byl karton oryginalny to uwazam, ze nie ma winy wysylajacego i nie powinien on placic...kupujacy nie wypelnil protokolu szkody wiec sie postawil na straconej pozycji...

[spiler86]

electro.. pierwszy post, drugi akapit

Wzmacniacz owinięty był tylko dwoma baaardzo cieniutkimi kocykami polarowymi (łączna grubość warstwy ochronnej znikoma), które nie uchroniły sprzętu przed szkodą przy jakimś upadku frontem w dół (tak się przynajmniej domyślam).

To jest śmiech na sali, żeby wzmacniacz zawijać w takie pierdółki.

Pamiętam jak kilka lat temu dostałem podłogówki owinięte w spodnie, swetry i inne szmaty, ale im sie chyba nic nie stało. Jak mam pod ręką, to zawsze najpierw folia bąbelkowa, potem gąbka, potem kule z gazet i karton.

A jak wysyłałem dysk twardy, to był majstersztyk! Nawet w wate go poowijałem. Można było rzucać.

[Rotor]

1. Czy mogłem zadzwonić i prosić o kontakt z kurierem? nie mogłem bo sprzedający nie podał mi numeru tel. (nie będę więcej robił transakcji dopóki druga strona nie poda mi numeru telefonu). Napisałem imejla tak szybko jak mogłem.

2. Czy wzmacniacz działa - z ciekawości załączyłem do gniazdka, wcisnąłem power, słychać jak końcówki się załączają, głośników nie podpinałem bo i po co.

3. Czy chcę opublikować dane bone13 - zapewne byłoby to niezgodne z ustawą o ochronie danych osobowych.

4. Czy pudełko było oryginalne? nie pamiętam ale i tak nowy towar zawsze ma w środku styropian! więc upadając na ziemię trafia styropianem a nie nie delikatnymi elementami panelu frontowego.

 

Gdybyś drogi bone13 zaproponował jakikolwiek wariant typu zwrot połowy pieniędzy czy cokolwiek to ja bym go chętnie rozważył i nawet pytałem czy masz jakieś propozycje. Ale niestety - NIC. Myślę, że Twój wpis w pełni oddaje Twój stosunek do kontrahenta.

 

Zdarzyło mi się wcześniej że dostałem uszkodzony sprzęt audio (używany) kupiony na Allegro. Klocek nie dawał znaku życia, uprzejma pani wyraziła zdziwienie i ubolewanie i natychmiast zaproponowała zwrot.

[mikson]

nie wiadomo czy sąsiad nie upuścił paczki :)

a swoją drogą dlaczego on odbiera paczki???????? kto mu na to pozwolił i dlaczego sam tak ochoczo to robi???

ja bym pozmawiał z nim najpierw żeby nic nie odbierał bo potem są takie akcje

[Rotor]

Można się też zastanawiać, że może bone13 przed wysyłką w drodze z kuchni do przedpokoju upuścił paczkę...

Dlaczego odebrał? Bo kurier mu wcisnął i on się zgodził myśląc że zaoszczędzi mi kłopotu. Sąsiadów mam wielu a, jak tu piszą koledzy, kurier potrafi zostawić nawet w sąsiednim bloku - mam rozwiesić ogłoszenie na osiedlu? Uprzedzenie jednego sąsiada niewiele pomoże.

[zyzio]

Sprawa jest ewidentna jak dla mnie - beznadziejny kontakt, tragiczne zabezpieczenie przesyłki, brak chęci zwrotu choćby połowy kwoty....wystawia to jednoznacznie negatywny obraz całej sprawy w stosunku do bone13.

[Bobcat]

3. Czy chcę opublikować dane bone13 - zapewne byłoby to niezgodne z ustawą o ochronie danych osobowych.

Cwaniacy właśnie na to liczą i na tym żerują: że ludzie prawi będą mieli skrupuły. To co robi bone13 jest ewidentnie niezgodne z prawem. Ja bym nie miał rozterek nad opublikowaniem danych.

[mikson]

Dlaczego odebrał? Bo kurier mu wcisnął i on się zgodził myśląc że zaoszczędzi mi kłopotu.

 

no jasne bo kurier mu wcisnął a sąsiad pierdoła wziął, polecone też odbiera?

jak kurier może zostawić u kogoś? qr** ja tego nie rozumiem!!!!!!!

co to za firma kurierska to jest złamanie zasad dostarczenia!!

za takie coś trzeba kuriera i firme opi...ić człowieku

to jest chore,

przypomina mi się jak ktoś mi opowiadał jak skarbówka robiła kiedyś przewałki z dostarczaniem zawiadomień o należności zapłaty i to nie prawnie naliczanych odsetek od sprzedaży akcji byłych pracowników pewnego banku gdzie oni byli zwolnieni tak było zapisane przy emisji ale skarbówka oczywiście wie lepiej i ganiała biednych ludzików zaglądając przez niemalże okna i wręczając sąsiadom cieciom zawiadomienia o naliczeniu brakującego podatku często większego niż sama kwota sprzedanych akcji po kilku latach ale to są debile i oni mogą wszystko twierdząc że to zgodne z prawe więc czy taka firma kurierska nie nagina prawa? jak można dostarczyć coś pod inny adres albo do kogoś bez upoważnienia???? ja bym poprosił kogoś żeby pustą paczkę wysłał ubezpieczoną na 10tys do mnie jak by sąsiad odebrał to bym zrobił dym że paczka nie dotarła do mnie do celu a sąsiad powinien podpisać się jeżeli go nie wylegitumuje a często tak jest więc niech machnie krzyżyk i tyle i potem walcz o odszkodowanie!~!!!!

 

to ich nauczy moresu!!!

[Less]

Często sąsiedzi tak robią. Oszczędza to sporo czasu i kłopotu. Dopóki się nie wdepnie.

[mikson]

to niech nie robią od sąsiadki jak ładna to się cukier pożycza a nie paczki odbiera

[michelangelo]

Za tę sytuację powinien beknąć kurier. Po pierwsze dlatego, że przyjął paczkę zapakowaną nieodpowiednio, a po drugie za pozostawienie jej komu innemu niż adresatowi. Tutaj najwięcej zawalił Rotor, że uznał dostarczenie mu paczki za fakt, a tolerowanie praktyki zostawiania u sąsiadów jest karygodne. To tak jakby tolerować złodziejstwo, bo wszyscy kradną. Cały czas padają wyroki bez dowodów w tym wątku, a całą lipę mógł odwalić równie dobrze kurier lub sąsiad. Jedziecie na domysłach, a nie faktach, a fakty są takie, że kurier zostawił paczkę sąsiadowi, a w środku był zdemolowany wzmacniacz źle zabezpieczony. Reszta to przerzucanie domysłów i oskarżeń.

[lucin713]

Kiedyś pracowałem jako student dorywczo na sortowni w pewnej firmie kurierskiej. To co ludzie robią tam z paczkami przechodzi wszelkie pojęcie (rzucanie, przewracanie, zrzucanie z burty samochodu ciężarowego itd).

Po tym doświadczeniu wysyłając cokolwiek kurierem staram się to zabezpieczyć jak najlepiej.

Ostatnio sprzedałem dwie kolumny podłogowe na allegro, nie miałem kartonów firmowych, więc pojechałem do Leroy Merlin i kupiłem styropian do ocieplania budynków (30zł). Na kolumny i między nie włożyłem 2 warstwy styropianu wszystko okleiłem taśmą i kartonem. Takiej przesyłki nawet po zrzuceniu z 2 metrów nie dałoby się uszkodzić.

 

ZATEM PO PIERWSZE - WYSYŁAJĄCY MUSI ODPOWIEDNIO ZABEZPIECZYĆ PRZESYŁKĘ !

[romekjagoda]

nadal nie wiem, czy sprzet byl zapakowany w oryginalny karton? pytam sie, bo w tych kartonach przylatuje czy przyplywa sprzet do polski z calego swiata i nikt dodatkowo jakos go nie zabezpiecza....podobnie jesli transportujemy sprzet do serwisu wymagany jest oryginalny karton...jesli byl karton oryginalny to uwazam, ze nie ma winy wysylajacego i nie powinien on placic...kupujacy nie wypelnil protokolu szkody wiec sie postawil na straconej pozycji...

 

 

Electro, firmowo to pakowane jest w karton (sztywny), styropian, i do tego folia bąbelkowa. Wszystko jest sztywne, nic nie lata i trzeba faktycznie przedziurawić karton, by uszkodzić pokrętła. Tutaj mowa o 2 kocach. Więc chyba jednak różne standardy pakowania.

 

no jasne bo kurier mu wcisnął a sąsiad pierdoła wziął, polecone też odbiera?

jak kurier może zostawić u kogoś? qr** ja tego nie rozumiem!!!!!!!

co to za firma kurierska to jest złamanie zasad dostarczenia!!

za takie coś trzeba kuriera i firme opi...ić człowieku

 

 

Mikson, ty coś kurierem wysyłałeś? Przeczytałeś kiedyś regulamin UPS, Deutsche Post/DHL, DPD, czy innych? Te trzy wymienione (przynajmniej tu gdzie mieszkam) mają punkt o możliwości pozostawienia paczki u sąsiada. Być może tylko o tym nie wiesz. I teraz następnym razem jak kupisz coś na jebaju, to żądaj od wysyłającego, by wybrał taką firmę kurierską, która nie ma punktu w regulaminie, o zostawieniu paczki u sąsiada. Powodzenia.

[mikson]

Electro, firmowo to pakowane jest w karton (sztywny), styropian, i do tego folia bąbelkowa. Wszystko jest sztywne, nic nie lata i trzeba faktycznie przedziurawić karton, by uszkodzić pokrętła. Tutaj mowa o 2 kocach. Więc chyba jednak różne standardy pakowania.

 

 

 

Mikson, ty coś kurierem wysyłałeś? Przeczytałeś kiedyś regulamin UPS, Deutsche Post/DHL, DPD, czy innych? Te trzy wymienione (przynajmniej tu gdzie mieszkam) mają punkt o możliwości pozostawienia paczki u sąsiada. Być może tylko o tym nie wiesz. I teraz następnym razem jak kupisz coś na jebaju, to żądaj od wysyłającego, by wybrał taką firmę kurierską, która nie ma punktu w regulaminie, o zostawieniu paczki u sąsiada. Powodzenia.

 

nie słyszałem żeby sąsiad za kogoś odbierał paczkę pocztową czy kurierską!

sam wysyłam i odbieram ok 50 paczek rocznie i nigdy nie musiałem zaznaczyć dodatkowej żeby tylko adresat odebrał! to jest kpina a nie zapis w regulaminie niezgodny z prawem!! sąsiad to jest obca osoba jak może on być twoim łącznikiem prawnym przy przekazaniu przesyłki>? masz z nim umowę dodatkową w formie pisemnej?

jak chcesz mi udowodnić że taki zapis jest to podaj mi go tutaj na forum!

[romekjagoda]

nie słyszałem żeby sąsiad za kogoś odbierał paczkę pocztową czy kurierską!

sam wysyłam i odbieram ok 50 paczek rocznie i nigdy nie musiałem zaznaczyć dodatkowej żeby tylko adresat odebrał! to jest kpina a nie zapis w regulaminie niezgodny z prawem!! sąsiad to jest obca osoba jak może on być twoim łącznikiem prawnym przy przekazaniu przesyłki>? masz z nim umowę dodatkową w formie pisemnej?

jak chcesz mi udowodnić że taki zapis jest to podaj mi go tutaj na forum!

 

 

DHL:

pkt. 3 "przesyłki są doręczane do Odbiorcy, na adres podany przez Klienta ale niekoniecznie bezpośrednio do rąk Odbiorcy wskazanego na przesyłce."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

UPS:

 

Pkt. 10: "10. Dostawa

UPS moŜe dostarczyć przesyłkę do odbiorcy określonego w Dowodzie Nadania lub do innej osoby,

która oświadcza, Ŝe jest upowaŜniona do odebrania przesyłki w imieniu odbiorcy (np. osoby

przebywającej w tym samym lokalu, co odbiorca lub sąsiadów odbiorcy)."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

nie słyszałem żeby sąsiad za kogoś odbierał paczkę pocztową czy kurierską!

sam wysyłam i odbieram ok 50 paczek rocznie i nigdy nie musiałem zaznaczyć dodatkowej żeby tylko adresat odebrał! to jest kpina a nie zapis w regulaminie niezgodny z prawem!! sąsiad to jest obca osoba jak może on być twoim łącznikiem prawnym przy przekazaniu przesyłki>? masz z nim umowę dodatkową w formie pisemnej?

jak chcesz mi udowodnić że taki zapis jest to podaj mi go tutaj na forum!

Mikson! Ja odbierałem bardzo(!) wartościową paczkę za sąsiada.

[espressso]

Co do praktyk wspomnianych tutaj firm kurierskich (UPS, DHL, DPD), z mojego doświadczenia wynika, że jedynie kurier z DPD fatyguje się i dzwoni do mnie jeżeli nie zastanie mnie w domu i pyta co zrobić z przesyłką. Kurierzy dwóch pozostałych firm "najnormalniej" w świecie zostawiają przesyłkę u sąsiada, którego akurat zastaną w domu.

[Rotor]

michelangelo!

Gdybym chociaż wiedział jak się ta firma nazywa!!! lecz niestety tego szczegółu bone13 mi nie zdradził, nie mówiąc juz o podaniu do nich telefonu. Już bym w tej chwili dzwonił. A to co piszecie o punktach w regulaminach jest przerażające. Wszystkie zakupy będę od tej pory kierował na adres do pracy.

 

bone13

Czy możesz mi podać namiary do tej firmy kurierskiej?

[romekjagoda]

michelangelo!

Gdybym chociaż wiedział jak się ta firma nazywa!!! lecz niestety tego szczegółu bone13 mi nie zdradził, nie mówiąc juz o podaniu do nich telefonu. Już bym w tej chwili dzwonił. A to co piszecie o punktach w regulaminach jest przerażające. Wszystkie zakupy będę od tej pory kierował na adres do pracy.

 

bone13

Czy możesz mi podać namiary do tej firmy kurierskiej?

 

Ja od dawna odbieram przesyłki w pracy. Nie ma problemu z nieobecnością w domu, etc. Gorzej, jak zamawia się coś zza oceanu, bo trzeba zostawić komuś kasę na cło.

 

Przypuszczam, że Bone13 korzystał z 'firmy' kurierskiej, która polega na tym, że ktoś wykonuje regularne przejazdy na trasie IE - PL, busem. To wygodny, i tani sposób, ale dochodzenia roszczeń nie widze w tej sytuacji, bo nie wiadomo nawet, czy owa firma jest zarejestrowana, czy też ktoś nie jeździ na czarno. To tylko gdybanie, ale taka jest często rzeczywistość. Ewentualnie, firma ma działalność okresloną jako ' przewóz towarów i osób' i regulaminu jako takiego nie ma.

[mikson]

Mikson! Ja odbierałem bardzo(!) wartościową paczkę za sąsiada.

 

to gratuluje !!!

głupoty!

 

tnx za linki

co do regulaminu

 

DHL:

pkt. 3 "przesyłki są doręczane do Odbiorcy, na adres podany przez Klienta ale niekoniecznie bezpośrednio do rąk Odbiorcy wskazanego na przesyłce."

 

absolutnie nie zgodna z prawem forma doręczenia przesyłki pod wskazany adres! opcja dostarczenia do sąsiada lub innej osoby powinna być dodatkowa i to po podaniu numeru dowodu osoby która ma w zastępstwie odebrać, dla przykładu poczta polska mnie zdziwiła bo często za żonę nie mogłem odebrać paczki bo mam inny adres zameldowania! :)

 

co do ups

Pkt. 10: "10. Dostawa

UPS moŜe dostarczyć przesyłkę do odbiorcy określonego w Dowodzie Nadania lub do innej osoby,

która oświadcza, Ŝe jest upowaŜniona do odebrania przesyłki w imieniu odbiorcy (np. osoby

przebywającej w tym samym lokalu, co odbiorca lub sąsiadów odbiorcy)."

która oświadcza że jest upoważniona ale jak oświadcza słownie?? pisemnie? notarialnie?

tak samo jak się poda adres sąsiada z własnego życzenia etc to ok

 

ale w żadnym z tych przypadków jeżeli adres jest podany to na taki własnoręcznie kurierem musi dostarczyć!

ich zapiski są tylko takim "manewrem" żeby kurier nie odbijał się jak kogoś nie ma w domu a opcja wcześniejszego dzwonienia i potwierdzania albo umawiania się na konkretny przedział czasowy jest płatna, sorki ale dostarczanie do sąsiada bez naszej zgody jest naruszeniem prawa jak dla mnie

nie wiem niech wypowie się osoba która w prawie się lepiej porusza

[anxion]

Witam.

 

Tez mieszkam w irlandii I wysylalem duzo paczek roznymi kurierami do polski i nigdy nie mialem problemu .. Dla mnie ewidentna wina jest po stronie kupujacego ,nie odebral osobiscie paczki I nie sprawdzl w jakim stanie bylo opakowanie .I jak kurier moze wreczyc sasiadowi paczke - N/C