Skocz do zawartości
IGNORED

Harman/Kardon HK 680 CLUB ;-))


rafko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 27.04.2022 o 17:33, Szymek_47295 napisał:

Wczoraj wymieniłem wszystkie kondensatory elektrolityczne sekcji wzmacniacza na nowe o identycznych parametrach jak w oryginale. Część z nich to Nichicon FG, cześć Elna Silmic II rfs oraz dwa zielone Jamicony low esr (po jednym na stronę)

Możesz powiedzieć w które miejsca jakie wlutowałeś i gdzie kupiłeś?

W dniu 27.04.2022 o 17:33, Szymek_47295 napisał:

Dodatkowo wlutowalem przewody zasilające z końcówek mocy bezpośrednio do płytki gniazd głośnikowych (ominąłem przełącznik kanalow a i b)

Przewody użyłeś oryginalnych, czy jakieś inne?

Ciekaw jestem wrażeń z brzmienia z nowych Eln. Pewnie lekkie wygrzanko by im się przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable póki co zostawiłem oryginalne ale mam w planie wlutować coś lepszego bo oryginalnie są tam kable 18awg czyli około 1mm żyła. Chyba wrzucę tam chord Clearway bo mam z nadmiarem albo kupię jakiegoś 4 zylowego audioquesta bo ponoć dodają góry. Co do kondensatorów wlutowalem takie jakie były dostępne od ręki na Allegro. Elna: 47uf 25v, 10uf 16v, Nichicon: 10uf 63v, 100uf 10v, Jamicon 1uf 63v.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Szymek_47295 napisał:

Kable póki co zostawiłem oryginalne ale mam w planie wlutować coś lepszego bo oryginalnie są tam kable 18awg czyli około 1mm żyła. Chyba wrzucę tam chord Clearway bo mam z nadmiarem albo kupię jakiegoś 4 zylowego audioquesta bo ponoć dodają góry. Co do kondensatorów wlutowalem takie jakie były dostępne od ręki na Allegro. Elna: 47uf 25v, 10uf 16v, Nichicon: 10uf 63v, 100uf 10v, Jamicon 1uf 63v.  

Dzięki za info. Jakbyś zrobił dalsze modyfikacje daj znać. Ja wyrywkowo pomierzyłem kilka, ale nie wszystkie kondensatory i te małe "gnidy" trzymają pojemność. Więc na razie odpuszczam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, desperado napisał:

Dzięki za info. Jakbyś zrobił dalsze modyfikacje daj znać. Ja wyrywkowo pomierzyłem kilka, ale nie wszystkie kondensatory i te małe "gnidy" trzymają pojemność. Więc na razie odpuszczam.

U mnie tez wszystkie trzymały pojemności ale miały wysokie esr, tak jak pisałem. Kolejne modyfikacje raczej dopiero jak dostanę kondensatory żeby nie otwierać codziennie wzmaka 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wytrzymałem i postanowiłem dzisiaj jeszcze ominąć (tak jak wcześniej już ktoś tutaj pisał) przełącznik Integrated - separate na płytce wejść. Modyfikacja polegała na wylutowaniu z płytki wejść przewodu sygnałowego idącego z przedwzmacniacza i wlutowaniu go bezpośrednio do wejść w płytce wzmacniacza. Odlutowałem oczywiście również standardowy przewód sygnałowy biegnący od karty wejść do wzmacniacza. Efekt dźwiękowy jest zauważalny od razu. Tak jak wcześniej ktoś pisał jest więcej detali w wysokich tonach, są one lepszej jakości. bardziej zróżnicowane, gładkie no i jest ich więcej. Basu też jest więcej i ma mocniejsze uderzenie. Wzmacniacz gra bardziej dynamicznie, jest bardziej ekspresyjny tak jakby odmulony. Negatywnym dla mnie skutkiem jest większa czułość na wejściu do wzmacniacza. W płytce wejść, między przewodem z pre, a przęłącznikiem wlutowane są rezystory i kondensatory, które prawdopodobnie odpowiadają za obniżenie poziomu sygnału na wejściu do wzmacniacza. Przy rozkręceniu potencjometru głośności na 1/4 głośność jest mniej więcej taka jak przy rozkręceniu na 3/4 w oryginale. Narastanie głośności nie jest już takie płynne. Kolejna rzecz to to, że przez większą dynamikę i większą ilość informacji w górze pasma, scena nie jest już tak dobrze budowana w głąb i wszerz jak w oryginale bo wzmacniacz gra bardziej do przodu. Winna może też być akustyka w moim pomieszczeniu, która jest kiepska. To tak na szybko bo pewnie po dłuższym słuchaniu uszy się przyzwyczaja. Dodam tylko wzmiankę, że podobny efekt budowania sceny uzyskałem przy użyciu samej końcówki i sterowaniu głośnością z daca, jednakże jakość wysokich i basu jest lepsza po modyfikacji. Nie zauważyłem żadnych zmian w średnicy. Czy tak to zostawię? Nie wiem czy nie wrócę do oryginału po jakimś czasie. Czy ktoś 

Edytowane przez Szymek_47295
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nowe kondensatory w końcu dotarły. Przypomnę, ze są to kondensatory Elna for audio 10000uf 63v. Pewnie trochę jeszcze musza pograć aby się wygrzać ale różnica jest zauważalna od razu wiec opisze co się zmieniło. W stosunku do starych kondensatorów jest słabszy bas i nie gra tak subwooferowo. Jest za to bardziej różnorodny. Na oryginalnych grał miękko, nisko i przyjemnie ale brakowało różnorodności. Dźwięk jest o wiele bardziej przestrzenny, scena jest szersza i głębsza. Być może jak kondensatory porządnie się wygrzeja to będzie wiecej basiska. Efekt jest pozytywny we wszystkich aspektach oprócz potęgi i zejścia na basie czyli de facto tego czym cechował się wzmacniacz na oryginalnych kondach. Oryginalne Elny 8200uf 56v miały wymiary 30x63mm i ważyły 53g sztuka. Nowe maja wymiary 30x60mm i waza 49g sztuka (identycznie jak Mundorf M lytic). Esr w starych był 0,29ohm, w nowych tak samo. Pojemność starych to 8900-9100uf, a nowych 9600-9700uf po wyjęciu z kartonu. 

Edytowane przez Szymek_47295
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny opis .Od siebie dodam -wymień kondensatory elektrolityczne  tam gdzie to możliwe na foliowe. Oczywiście będzie to dotyczyło głównie małych pojemności .Dlaczego? Po pierwsze nie dotyczy ich problem starzenia w takim stopniu jak elektrolitów (nie tracą pojemności)  i są bardziej liniowe.Zaznaczam że to moje  zdanie nie chcę otwierać dyskusji ani nikogo przekonywać. Musisz sam spróbować bo to subiektywne odczucie - nie każdemu może  się to spodobać a niektórzy stwierdzą że to zbyt zmienia charakter i brzmienie urządzenia.Ja zmieniłem na wejściu końcówki 100uF na 10 . Obawiałem się że będzie za mało basu ale nie zauważyłem tego.Pojawiła się za to większa kontrola i zróżnicowanie basu   w moim odczuciu.Wzmacniacz moim zdaniem tylko zyskał nie tracąc ,,swojego " brzmienia Jeśli chcesz spróbuj -zawsze można wrócić. Opisz swoje odczucia jeśli zauważysz zmianę. Miłej zabawy!!!

Daj sobie trochę czasu na ocenę brzmienia.Elektrolity muszą trochę pograć by osiągnąć swoje parametry 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Najczęściej  używam Wim- nieźle brzmią , mają dosyć małe wymiary (raster 5mm -łatwo zastąpić nimi małe ,,wredne " elektrolity) i nie kosztują majątku. Oczywiście w kolumnach to co innego-można użyć wszystkiego czego dusza zapragnie bo po prostu się zmieszczą- sky is the limit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witajcie . Ostatnio nabyłem wzmacniacz Harman Kardon HK680 . Chciałbym wymienić kondensatory elny , ponieważ wzmacniacz nigdy nie był rozbierany i są popuchnięte . Zdjęcie pokazuje lut kondensatora z jakąś ścieżką ( zdjęcie z witryny YouTube ) sam przy wylutowaniu i ponownym lutowaniu zauważyłem że łączy mi się cyna z tą ścieżka . Od razu mówię że nie mam wiedzy dużej na ten temat , ale od małego bawiłem się lutownicą i nie jest mi obca . Wracając do tematu . Chciałem was zapytać czy coś się stanie jak ta ścieżka będzie połączona z kondensatorem ? Czy tak ma być ? Ponieważ nie przyglądałem się przy wylutowaniu czy była połączona . A na filmie z serwisem tego wzmacniacza chłop ewidentnie dał lut kondensatora do ścieżki . Nie chce żeby coś się stało złego bo od roku szukałem w ładnym stanie tego wzmacniacza , dlatego proszę o pomoc czy tak ma być ? 
 

Drugie pytanie co warto zrobić / wymienić w nim żeby już nie zaglądać , a cieszyć się słuchaniem muzyki na lata ? 
 

Z góry bardzo dziękuje za pomoc !

6C11477B-506F-48C5-B05A-E87746C42262.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, NorMik1999 napisał:

Zdjęcie pokazuje lut kondensatora z jakąś ścieżką ( zdjęcie z witryny YouTube ) sam przy wylutowaniu i ponownym lutowaniu zauważyłem że łączy mi się cyna z tą ścieżka

Płytka jest jednowarstwowa więc patrząc pod światlo prawdopodobnie punkt lutowania łączy się pod soldermaską. Można też prześledzić ciągłość ścieżek odlutowując elementy najbliższe tego punktu ale wymaga to dodatkowych czynności.Patrząc na zdjęcie i symetrię ścieżek dla świętego spokoju rozlutowałbym to połączenie -jest to najszybsza i najprostsza metoda bez zbędnych ceregiieli i marnowania czasu.

Inked6C11477B-506F-48C5-B05A-E87746C42262.thumb.jpeg.f8e1b2b0a4bbd72c809d38d9d9273953_LI.jpg

Edytowane przez schik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, schik napisał:

Płytka jest jednowarstwowa więc patrząc pod światlo prawdopodobnie punkt lutowania łączy się pod soldermaską. Można też prześledzić ciągłość ścieżek odlutowując elementy najbliższe tego punktu ale wymaga to dodatkowych czynności.Patrząc na rysunek i symetrię ścieżek dla świętego spokoju rozlutowałbym to połączenie -jest to najszybsza i najprostsza metoda bez zbędnych ceregiieli i marnowania czasu.

Inked6C11477B-506F-48C5-B05A-E87746C42262.thumb.jpeg.f8e1b2b0a4bbd72c809d38d9d9273953_LI.jpg

Czyli mam rozumieć , że lepiej nóżka kondensatora niech będzie osobno ze ścieżką? Nie lutować go do ścieżki ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, schik napisał:

Zrób tak jak jest na moim zdjęciu (zaznaczone na czerwono) kondensator z drugiej strony musi być przylutowany tak sam o jak w miejscu zaznaczonym kółkiem.

A dobrze rozumiem . Przepraszam cię nie zauważyłem zdjęcia . Dziękuje bardzo za pomoc 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie , wymieniłem kondensatory główne cztery na oryginały z elny . Włączam wzmacniacz i cisza nie gra nic . Przed wymiana wzmacniacz stał kilka dni także napewno nie było napięcia żadnego w nim i niemożliwe żebym gdzieś zrobił zwarcie . Wzmacniacz ogólnie miałem kupić sprawny ale sprzedawca w ostatnim momencie napisał ze nagle nie ma dźwięku wiec kupiłem jako uszkodzony . Przelutowalem końcówki mocy bo na dwóch była szara cyna i wzmacniacz zagadał i grał jeden dzień i znów później cisza . Wymieniłem te kondensatory bo myslalem ze może one robią problem , ale dalej nic cicho . Wylutowalem końcówki sprawdziłem i żadna nie ma zwarcia ani nie jest uszkodzona . Żaden bezpiecznik nie jest spalony . Pomóżcie mi co może być nie tak ze nie ma dźwięku ? Dodam ze wzmacniacz nigdy nie był rozbierany i ja pierwszy go rozkręcalem . Chciałbym go naprawić ale już nie mam głowy co może być nie tak .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć co zrobiłeś nie tak.  Należałoby sprawdzić po kolei wszystkie tranzystory w końcówce mocy  zaczynając od tych na radiatorze oraz sterujące.Jeśli wzmacniacz normalnie włącza się być może problem tkwi w przedwzmacniaczu.Można też zmierzyć napięcie stałe na wyjściu. Niestety nie mogę pomóc ci zdalnie a możliwości awarii jest dużo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

 Popraw luty pod przekaźnikiem RL1 na płytce zasilacza (tam gdzie wchodzi przewód zasilający). U mnie zadziałało. Symptom był taki, ze po włączeniu wzmacniacza nie było słychać załączenia - charakterystycznego cyknięcia i była totalna cisza w głośniach. Po poprawie lutów wzmacniacz wrócił do świata żywych :) Żeby było ciekawej problem też wystąpił po przelutowaniu kondensatorów. Prawdopodobnie ruszyłem płytką/kablem wewnątrz wzmacniacza i zimny lut całkowicie się uszkodził. 

Przechwytywanie.JPG

Edytowane przez Szymek_47295
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

U mnie dzisiaj w miejsce Eln 10000uf 63V wleciały Mundorfy M-lytic 10000uf 63v 🙂 jest dużo lepiej. Najwiecej poprawiło się w zakresie Basu. Jest mocniejszy i schodzi niżej ale nie przykrywa reszty pasma. Jest lepiej zróżnicowany i kontrolowany. Dodatkowo świetna przestrzeń i wysokie tony. M-lytic to jednak klasa. W Exposure 2010s2 gorzej zagrały ale tutaj naprawdę pasują. Nie psują sygnatury brzmienia wzmacniacza HK 680. Gra trochę mniej miękko ale nadal jest przyjemnie bez natarczywości.  Wzmacniacz odczuwalnie ma więcej pary i lepiej kontroluje kolumny. Teraz hk680 gra naprawdę na wysokim poziomie. 

A63D563C-4C72-47EC-BE86-F09A5FB0E14F.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondy zamawiałem na Allegro. Kilka raz już tam zamawiałem te Mundorfy i zawsze było Ok. Zobaczę jak pograją z 200h. Ogólnie tez poprawiły się wysokie tony. Są bardziej szczegółowe i maja dłuższe wybrzmienia 🙂 dopiero teraz na spokojnie przysiadłem żeby trochę posłuchać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, NorMik1999 napisał:

A u mnie wzmak stoi i się kurzy . Był u jednego serwisanta i mówił ze niby wszystko jest okej ale nie daje na końcu sygnału i nie wie co to może być . Znacie może kogoś kto zna na wylot te wzmacniacze ? Bo ja już straciłem nadzieje ze posłucham tego wzmaka .

A sprawdziłeś to co Ci odpisałem w tym temacie? Kilka postów wyżej.

Jak nie podziała to bym poprawił wszystkie luty sygnałowe. Pewnie gdzieś jest zimny lut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelutowalbym w ostateczności płytkę końcówki oraz wszystkie przewody sygnałowe od przedwzmacniacza do końcówki. Sprawdz luty od kabli sygnałowych od końcówki do selektora kolumn a/b oraz luty na sleketorze oraz na plytce terminali kolumn. Skoro wszystko działa, a nie ma dźwięku to może tam gubi się sygnał. Ja całkowicie u siebie ominąłem ten selektor oraz wywaliłem płytkę gniazd na wyjściu. Kable mam połączone bezpośrednio od końcówki do terminali. A jak puścisz dźwięk po samej końcówce to tez nie działa? Może coś z przedwzmacniaczem albo potencjometrem. Ja jednak obstawiam zimny lut. Tylko pytanie który 

😄

Edytowane przez Szymek_47295
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, NorMik1999 napisał:

A mam jeszcze jedno pytanie . Możliwe ze potencjometr głośności się zepsuł i nie ma dźwięku ?

To czy końcówka jest sprawna jest łatwe do sprawdzenia. Wystarczy, że przełączysz przełącznik z tyłu wzmacniacza w pozycję "separate" i podłączysz źródło pod "main in". Wepniesz się wówczas bezpośrednio pod końcówkę mocy z pominięciem przedwzmacniacza i pozostałych płytek. Pamiętaj tylko, że wówczas masz wzmacniacz wysterowany na 100% mocy i zanim cokolwiek odpalisz, należy ściszyć sygnał wejściowy w dacu, komputerze czy czymkolwiek bo rozerwiesz kolumny 😄 Właśnie pytałem się dwa posty wyżej czy to sprawdziłeś. Jednakże jak okaże się, że działa po samej końcówce to i tak trzeba znaleźć przyczynę i nie wiadomo czy to potencjometr czy coś innego na płytce wejść wyjść, przedwzmacniacza lub jeszcze innym miejscu. Potencjometr raczej rzadko pada tak od razu całkowicie. Zazwyczaj charczy bądź nierówno działa. 

Edytowane przez Szymek_47295
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.