Skocz do zawartości
IGNORED

Struss Amplifiers - niecodzienne zjawisko na rynku


Inżynier37

Rekomendowane odpowiedzi

>Elb

 

Toś się panie wystawca obyciem i kulturom osobistom popisał.Plotki i ploteczki wraz z olewaniem firmy która nie raz dała zarobić wystawcy. Żenada.

 

Na A.S. raz byłem przelotem i mi starczy.

 

Dajcie sobie luz z tym wątkiem. Prawdy i tak nikt oprócz bezpośrednio zaangażowanych nie poznamy.

 

Idźcie pobalować bo po jutrze do roboty.

Ja tam do Strussa nic nie mam.

Mam wzmacniacz Chopin MKIV w wersji zmodyfikowanej poprzez zastosowanie tranzystorów z R500 i bez wątpienia jest lepszy od zwykłego MKIV (są takie 3 egzemplarze w Polsce), a w podobnej cenie raczej nie ma sensu szukanie jakiejkolwiek konkurencji, przynajmniej w tych kategoriach dźwięku, w których ja oczekuję jakości.

 

R500 słuchałem poza wystawą i bynajmniej mdłym bym go nie nazwał.

Dołączam się do pochwalnego chóru na rzecz Lecha Kałuży. Nie zmienia to jednak faktu, że Krell się na klientów wypina...

 

 

Wypina, nie wypina, na maila odpowiedzą, Struś - nie bardzo:-)

Jak na gwiazdę przystało, kiedyś pewnie zbuduje półkę (zawiniętą w bibułkę) :-}

Naim: DAC/TP XPS + Hi-Line + NAC 282/TP DTCap/NAP 250-2 + NAC A5 + Lipinski L-707 + Target Audio MR70B + (transport CA CXC)

Wypina, nie wypina, na maila odpowiedzą, Struś - nie bardzo:-)

Jak na gwiazdę przystało, kiedyś pewnie zbuduje półkę (zawiniętą w bibułkę) :-}

 

Odpowiadają, ale nie zmienia to faktu że za naprawę odtwarzacza kosztującego na rynku wtórnym 5 tysięcy życzą sobie 2 tysiące $+przesyłka (chodzi o wadę fabryczną SACD Standard)

takie powiedzenie jest ,

"bądź drogi , będziesz miał bogatych klientów"

 

to tak z punktu widzenia producenta

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Duża rezerwa mocy zwiastuje wysterowanie większości kolumn.

 

Już kilka razy, przy okazji dyskusji o Strussie wspominałem...

 

Dla mnie synonimem Strussa jest (nie) wydajność prądowa. Przynajmniej modeli: 140 i M.

Komplet wyśmiewanej nieraz "kambodży" (C 500 + P 500) z powodzeniem dawał radę! Gdy tymczasem 140 Strussa podczas wysokich głośności wpadała w "drgawki" i wyłączała się! To samo wzmacniacz robił po modyfikacji (poprzedzonej wielogodzinnym gadaniem i obiecankami producenta, jakich cudów po niej nie będzie!) na model M:(

Żenada!

 

Dziwne i nieciekawie to wygląda. Nagminne poprawianie, modyfikowanie swoich, chyba nie do końca dopracowanych konstrukcji...

Z tego, co czytam, najmniej połowa właścicieli Strussa robiła większe lub mniejsze upgrade. Oczywiście za drobna opłatą.

Przecież S-ka swego czasu była okrzyczana, jako niedościgniona dla wielu markowych konstrukcji w przedziale do xx kzł. A w wątku mamy kolejne przykłady "poprawek".

 

Ciekawym, czy najsilniejszy wzmacniacz zintegrowany na świecie za jedyne 24 keuro (!) też wymagał będzie upgrade?

Może tym razem 50 kg wzmacniacz obdarzony został odpowiednią wydajnością prądową? Oby...

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 2 Stycznia 2011 - atak na forumowicza
Ukryte przez Fr@ntz, 2 Stycznia 2011 - atak na forumowicza

Struss bardzo dobre wzmacniacze, ich błędem jest niewłaściwa promocja.

 

Powinni zatrudnić Elbika. Sprzeda wszystko. Nawet spod pachy.

chyba większość tu zapomniała co znaczy upgrade ale w innych swoich klockach wciąż zamieniacie kondensatorki, oporniczki, gniazdka, wtyczki i inne duperele - i na to dumnie mówicie upgrade a bez tych zmian przecież też Wam grało

strusie też grają bez upgrade i można w nich sobie samemu dłubać, za to producent się nie obrazi

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Ale o co chodzi z tym upgrade?

 

Jak coś jest dobre to nie wymaga żadnych „up” coś tam?

Jakieś brednie…

 

Też mnie to zastanowiło już kiedyś, wzmacniacze kosztujące 6,7 czy więcej tysięcy zł mają co jakiś czas robiony upgrade (nie za darmo) przez producenta, nie twierdzę, że graja źle, ale ta praktyka jest co najmniej dziwna, zwłaszcza, że np na tym forum czytałem już o co najmniej kilku takich przypadkach. Nie wiem jak wyglądają działania marketingowe w tej firmie, ale publicity ma bardzo słabe, tak się klientów nie zdobywa tylko traci, no ale nie mój cyrk, nie moje małpy.

małpy lubią cyrk - gdy wciąż się goni królika, za mało jest rozumu i za wiele kasy to i kolce pod kolumny można "upgrejdować" co dwa tygodnie

 

a że Sruś lata swoje ma, siedzi na grzędzie, w papierki nie zawija to z samych nudów coś nowego zaprojektuje i już jest robak na haczyku

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Też mnie to zastanowiło już kiedyś, wzmacniacze kosztujące 6,7 czy więcej tysięcy zł mają co jakiś czas robiony upgrade (nie za darmo) przez producenta, nie twierdzę, że graja źle, ale ta praktyka jest co najmniej dziwna, zwłaszcza, że np na tym forum czytałem już o co najmniej kilku takich przypadkach. Nie wiem jak wyglądają działania marketingowe w tej firmie, ale publicity ma bardzo słabe, tak się klientów nie zdobywa tylko traci, no ale nie mój cyrk, nie moje małpy.

 

To źle że ktoś oferuje upgrade, bo nie bardzo rozumiem ?

 

Największe firmy tak robią - Wadia, ARC, Theta. Gdybym miał Strusia, i po 3 latach dowiedziałbym się że jest możliwość upgradu, to tylko bym się ucieszył, że producent nie myśli tylko o nowych klientach, ale pamięta również o starych.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Też tak uważam. Dziś wiele firm produkujących topowe wyroby systematycznie stwarza możliwość upgrade. Nie tylko w audio. Wystarczy wymienić tylko kilka przykładów z brzegu aparaty fotograficzne Leica M6, myśliwce F-16, samochody Porsche 911, komputery Apple i.t.d.

sie az na apple tak nie znam, ale jaki to upgrade robi apple? firmware??

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Nie wiem jak działa system upgrade'u w Strusie ale osobiście jestem zwolennikiem tej opcji pod warunkiem, że jest jasno okreslone na czym to polega, jakie części podlegają wymianie i ewentualnie możliwość odsłuchu egzemplarza przed i po. I po temacie - jesli ktoś woli dźwięk urządzenia z wymienionymi częściami i uważa że warto dopłacić - kupuje upgrade. Jak np. Woo Audio - na ich stronie jest opcja zamówienia urządzeń z lepszymi komponentami.

 

Na potrzeby prawników firmy Struss:

 

Użyte w moim poście dwie nazwy firm nie mają żadnego związku, nie zostały wymienione w charakterze porównania ani jakiejkolwiek oceny ww. urządzeń, nie mam żadnych udziałów ani praw własności w żadnej z ww. firm i nie pracuję dla żadnej z ww. firm w jakimkolwiek charakterze. Jestem osobą prywatną bez osobowości prawnej. Byłem lub jestem użytkownikiem urządzeń wymienionych firm zakupionych w legalnych kanałach dystrybucji. Środki na zakup ww. urządzeń pochodziły ze stosunku pracy. To chyba wszystko.

To źle że ktoś oferuje upgrade, bo nie bardzo rozumiem ?

 

Największe firmy tak robią - Wadia, ARC, Theta. Gdybym miał Strusia, i po 3 latach dowiedziałbym się że jest możliwość upgradu, to tylko bym się ucieszył, że producent nie myśli tylko o nowych klientach, ale pamięta również o starych.

 

Głowy teraz nie dam, ale piszę to w przeświadczeniu, że ten okres był krótszy niż 3 lata u tych użytkowników. Upgrade softwarowy rozumiem, tu cały czas się coś dynamicznie zmienia, jak w całym świecie softwaru, przy czym często jest on darmowy dla posiadacza danego produktu. Ingerencja w trzewia to już wg. mnie jest coś innego. Z tego co czytałem to wg. firmy Struss (słuchałem kiedyś na AudioShow jakiegoś ich wzmaka ale było to dawno temu i nie bardzo pamiętam już jak to grało)ich wzmacniacze są bardzo dopracowane technicznie, a ich konstruktor jest starym wygą w tej branży i wie co robi, i jeśli wierzyć w to, że taki upgrade kosztuje 2kzł to ja osobiście bym podziękował za taki produkt i poszedłby on do ludzi, a to że producent pamięta o starych klientach, to w tym przypadku żadnej łaski on nikomu nie robi, to jest wręcz jego obowiązek.

Głowy teraz nie dam, ale piszę to w przeświadczeniu, że ten okres był krótszy niż 3 lata u tych użytkowników. Upgrade softwarowy rozumiem, tu cały czas się coś dynamicznie zmienia, jak w całym świecie softwaru, przy czym często jest on darmowy dla posiadacza danego produktu. Ingerencja w trzewia to już wg. mnie jest coś innego. Z tego co czytałem to wg. firmy Struss (słuchałem kiedyś na AudioShow jakiegoś ich wzmaka ale było to dawno temu i nie bardzo pamiętam już jak to grało)ich wzmacniacze są bardzo dopracowane technicznie, a ich konstruktor jest starym wygą w tej branży i wie co robi, i jeśli wierzyć w to, że taki upgrade kosztuje 2kzł to ja osobiście bym podziękował za taki produkt i poszedłby on do ludzi, a to że producent pamięta o starych klientach, to w tym przypadku żadnej łaski on nikomu nie robi, to jest wręcz jego obowiązek.

 

No chyba raczysz sobie żartować ? Jaki obowiązek ? Absolutnie nie jest to standard w tej branży (jak i jakiejkolwiek innej). Czy Rotel oferuje upgrady sprzętowe swoich wzmacniaczy ? Albo Arcam ? Albo, nie wiem - Naim ? Odpowiedź jest prosta - NIE, podobnie jak setki innych firm. To że firma Struss oferuje upgrady to miły gest ze strony producenta.

 

Argument że okres był krótszy niż 3 lata jest także nie do obrony. Powiedzmy że Theta kończy produkcję Procesora Gen VII (mk2) z dniem 31.01.2011, a od 01.02.2011 oferowana będzie wersja mk 3. Jak będziesz miał pecha, to okres pomiędzy kupnem a upgradem będzie wynosił 1 dzień (choć w takim przypadku firmy zazwyczaj informują już że wychodzi nowy produkt i dają rabat na model wychodzący. Ale gdy okres jest dłuższy niż powiedzmy 6 miesięcy - zapomnij.)

 

A ty masz pretensję że upgrade oferowany jest po 3 latach ...

 

Ziemia, halo, ja ziemia.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

"...a to że producent pamięta o starych klientach, to w tym przypadku żadnej łaski on nikomu nie robi, to jest wręcz jego obowiązek"

 

fajny jajcarz

 

pomijając, że nikt nic nikomu oficjalnie nie oferuje - ludki pchają się same - widać siła hasła "upgrade" jest tak silna jak "promocja"

pewnie, że lepiej sprzedać stare a kupić nowe

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Osobiście słyszałem Strussa (tego najdroższego) rok temu na AS. Powiem szczerze - nie rozumiem dlaczego tyle kosztuje, dźwięk który tam usłyszałem zupełnie nie uzasadniał ceny.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Elberoth,

 

Moment, moment ja nie mam żadnej pretensji do firmy Struss, co najwyżej pewne wątpliwości które poprzez np tą dyskusje na forum rozwieje lub też nie. Firma Struss i jej wzmacniacze to jest trochę inna półka cenowa i segment niż niż np taki Yaqin MC10L czy Reloop HA-210B, które to ludzie modują w kwocie do 2kzł, dlatego że te produkty są niedopracowane,i gdzie po modyfikacji słychać diametralną różnicę w brzmieniu i jest to wtedy uzasadnione, a produkty Struss zaś podobno są bardzo dobrze zaprojektowane,przemyślane i dopracowane. Kupując produkt w niszowej firmie działającej w segmencie audio - high end zwłaszcza w Polsce, jaką jest np firma Struss (może to być inna wpisz sobie jaką chcesz) to sorry, ale taka firma ma psi obowiązek, jeśli szanuje swoich klientów i ich pieniądze oraz mając w perspektywie swój byt na rynku, utrzymywać dobre relacje z nimi na różnych poziomach, tak min buduje się postrzeganie i świadomość marki wśród klientów tych obecnych i potencjalnych,i czegoś takiego właśnie jako klient oczekuję, zwłaszcza, że te modyfikacje o ile mi wiadomo nie są robione gratisowo, tylko kosztują parę złotych, to mam prawo mieć wątpliwość kto tu komu robi dobrze, firma Struss mi (zakładając , że jestem ich klientem) czy sobie drenując moje konto a powiększając swoje? Owszem taki upgrade może zagrać, nie kwestionuje tego, tylko czy ten znany i uznany konstruktor z bardzo dużym stażem w branży nie przewidział tego w fazie projektowania swojego produktu? Poza tym ciekaw jestem co takiego przerabia ta firma w swoim podobno dopracowanym produkcie/produktach, i ile takich modyfikacji ma zamiar przeprowadzić by w końcu zagrał odpowiednio? Owszem dana firma może mieć to wszystko w czterech literach i nie robić nic w tym kierunku, ale klientów takim podejściem nie zdobędzie.

O ile mi wiadomo a może czegoś jednak nie wiem, to produkty tej firmy nie są żadną rewolucją w świecie audio.

Na stronie tej firmy w zakładce `Nowości` tenże producent (Struss) pisze o swoim nowym produkcie R500:

 

`Surrealistyczne wzornictwo też nie przypomina zachodnich produktów. Pierwsze recenzje wzmacniacz zebrał od Rassella Kauffmana (Morel Europa), który stwierdził, że na dzień dzisiejszy jest to najlepszy wzmacniacz na świecie. Opinię taką wystawił podczas wielogodzinnych testów na szczytowych głośnikach Morel "Fat Lady" za kwotę 24 000 Euro, podobnej ceny za R500 należy się spodziewać na rynku europejskim, dla polskich konsumentów cena ma być bardziej przyjazna.`

 

Załóżmy, że niech ten produkt będzie dla nas polaków kosztował powiedzmy ok.20 tys. ojro czyli o 4 tys. mniej niż dla reszty cywilizowanego świata, to np. za 2 lata zadzwoni ktoś do mnie i powie mi, że powinienem zrobić mu upgrade, oczywiście odpłatnie, to mnie wtedy klienta tej firmy osobiście by kur...ca trafiła, bo w apgrejdy to się mogę bawić ze sprzętami, które wymieniłem na początku mojego postu a nie ze sprzętem z wyższego segmentu, który ma być dopracowany, w takim przypadku też z producentem to ja się mogę umówić ale na przegląd techniczny i to w sytuacji gdybym stwierdził, że coś mi szwankuje.

I już zupełnie na koniec, nie mam absolutnie nic do firmy Struss,, w przeciwieństwie do kilku osób na tym forum, więcej chętnie bym posłuchał jakiegoś wzmacniacza z ich oferty, podejrzewam , że mógłby bardzo fajnie zagrać, ale mam swoje wątpliwości i tyle w tym temacie.

 

"...a to że producent pamięta o starych klientach, to w tym przypadku żadnej łaski on nikomu nie robi, to jest wręcz jego obowiązek"

 

fajny jajcarz

 

pomijając, że nikt nic nikomu oficjalnie nie oferuje - ludki pchają się same - widać siła hasła "upgrade" jest tak silna jak "promocja"

pewnie, że lepiej sprzedać stare a kupić nowe

 

Wyobraź sobie, że zajmuję się obsługą klienta już od bardzo wielu lat ( w zupełnie innej branży niż audio), i jakoś jest to w moim interesie by z takimi właśnie klientami utrzymywać dobre kontakty i relacje, zwłaszcza jeśli taki klient zostawił u mnie w firmie sporo pieniędzy i może być ponownie klientem w przyszłości, co często ma miejsce, ma to też przełożenie na moje zarobki, no ale ja się może nie znam na tym i powinienem ich olać i mieć to wszystko w d..., może.

To zepsucie to już za ocean dotarło

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

produkty Struss zaś podobno są bardzo dobrze zaprojektowane,przemyślane i dopracowane.

 

Idąc dalej twoim tokiem rozumowania, za niedopracowane należało by uznać produkty ML, Krella, ARC czy Thety ponieważ firmy zrobiły upgrade do swoich produktów. A przecież ich 'psim obowiązkiem' (cytat z twojej wypowiedzi) było zrobienie urządzeń które 'grają odpowiednio'. I jeszcze - o zgrozo ! - odważyły się wziąć za to kasą.

 

Przepraszam, ale to co piszesz to jakieś zupełny absurd.

 

Wyrazem dbania o DOTYCHCZASOWEGO klienta jest właśnie zaoferowanie upgradu do starego produktu, a nie namawianie go na zakup nowego klocka z oferty.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

zawsze firmy upgrejdujace swoj wyrób traktowałem jako bardziej zaangażowane w utrzymanie klienta w pozytywnym znaczeniu

taniej jest utrzymac przy sobie starego niz pozyskac nowego ale jesli firma zyje tylko ze sprzedazy to ma w nosie starego klienta i jego stare graty

upgrade w audio jest czyms pomiedzy- musi kosztowac bo odbywa sie kosztem zakupu nowszego klocka

wszystko jest chyba logiczne ale nawet to- to i tak woda na młyn xzetowym audiomalkontentom

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Idąc dalej twoim tokiem rozumowania, za niedopracowane należało by uznać produkty ML, Krella, ARC czy Thety ponieważ firmy zrobiły upgrade do swoich produktów. A przecież ich 'psim obowiązkiem' (cytat z twojej wypowiedzi) było zrobienie urządzeń które 'grają odpowiednio'. I jeszcze - o zgrozo ! - odważyły się wziąć za to kasą.

 

Przepraszam, ale to co piszesz to jakieś zupełny absurd.

 

Wyrazem dbania o DOTYCHCZASOWEGO klienta jest właśnie zaoferowanie upgradu do starego produktu, a nie namawianie go na zakup nowego klocka z oferty.

 

 

Robiły, ale nie w omalże co drugim egzemplarzu...

 

Poza tym, co mi po upgrade, który mi NIC nie dał!??? Nie mówiąc już o najzwyklejszym olaniu klienta (nie będę się rozpisywał...). Jednym słowem - niech płaci - to nie moja wina, że coś uległo uszkodzeniu w transporcie!

 

Wyłuszczyłem onegdaj P. Strussowi sprawę kiepskiej wydajności modelu 140. Zaproponował upgrade na wyższy, który na pewno da radę.

Nic z tego:( Struss M okazał się także miernotą, słabszą od wyśmiewanej 65 W "kambodży"!!!

Czyli gość naciągnął mnie (pewno nie tylko) na koszty. Bo oczywiście trzeba było zapłacić za wykonaną "pracę", która w sumie g... dała!

To raz.

 

A po drugie - co ważniejsze. Opowieści o legendarnej wydajności prądowej - okazały się zwykłym marketingowym ble, ble.

 

Będąc bogatszy o powyższe doświadczenia - NIE POLECAM WYTWORÓW TEGO PANA!!!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Dyskutujemy o co najmniej 2 różnych sprawach na raz.

1. Jakość produktów f-my Struss

2. Dopuszczalność płatnych upgradów.

Dobrze byłoby nie mylić jednego z drugim.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.