Skocz do zawartości
IGNORED

Czy ABXowcy powinni miec zakaz pisania na forum czy wrecz przeciwnie?


antymalkontent

ABX  

63 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co myslicie o ABX w AUDIO i na AUDIOSTEREO

    • Powinni sie udzielać.
    • Powinni mieć zakaz pisania na forum.
    • Powinni mieć wlasną zakładke w ktorej by sobie rozmawiali sami ze soba.
    • Na laboratorium niech ida zamiast za audio sie brac.
    • Nie wiem nie znam sie.


Rekomendowane odpowiedzi

"Właśnie problem w tym, ze chcą komuś coś udowadniać..." no jeśli ktoś coś chce udowadniać komuś na siłę, to nie ważne czy tą "mądrość" posiadł w teście abx czy innym kanałem dystrybucji "mądrości" - jest uciążliwy i upierdliwy i tyle. Ja jeśli coś (różnicę w brzmieniu) słyszę to ewentualnie mówię a jeśli nie to też powiem jeśli ktoś zapyta, dodając ze jest to moja subiektywna opinia. Jeśli ktoś by miał inne zdanie, ma do tego prawo i w ogóle mi nie zależy na tym aby nawracać innych. Każdy ma prawo do własnego zdania i opini a od nawracania jest ksiądz.

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Ja. Urządzenia porównuje się na podstawie ich parametrów.

Niby tak ale jesli urzadzenia uzyte do pomiarow sa dokladniejsze od ludzkich zmyslow, to jest mozliwe ze dla czlowieka roznica wykazana pomiarami bedzie nieuchwytna. Problemem jest tez interpretacja wynikow jezeli mierzone jest kilka parametrow i pojawiaja sie roznice na wiecej niz jednym parametrze.

Dla mnie wlasnie najciekawsza jest sytuacja jezeli wyniki pomiarow nie zgadzaja sie z wynikami testow empirycznych. Jest podstawa do dyskusji, ale sensownej a nie kolejnego flamewar'a.

 

Z drugiej strony podejscie Antymalkontenta tez ma pewien sens ale nalezy je stosowac zgodnie z pewnymi regulami (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) inaczej wkraczamy na obszar wiary a wszelka dyskusja na tym gruncie mija sie z celem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

W tym cały problem.

Ty powiesz swoje, ja swoje. Czyli istnieją dwie prawdy?

 

Tak jak każdy może inaczej interpretować wiersze tak samo każdy może inaczej interpretować odbierany dźwięk. Tak jak w testach psychologicznych nie ma odpowiedzi dobrej lub złej, tak samo i w odbiorze różnicy w dźwięku nie ma prawdy absolutnej tylko każdy ma swoją. Jeden może słyszec coś a drugi nie. I ten co słyszy różnicę i ten co jej nie słyszy mówi prawdę, może to wynikać z tego że ma "mniej sprawny" narząd słuchu. Mówię tutaj o np faktycznej (nawet nie zidentyfikowanej i nie świadomej) wadzie.

 

Tak poza tym, popieram stanowisko usera modrzew47. Co kogo obchodzi, że ktoś próbuje walczyć z "audiofilami" i ich kaprysami w postaci np już wspomnianych przeze mnie wcześniej sieciowek za grubą kase. Ignorować, nie odpowiadać takiemu i tyle ;]

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Ale upierdliwy dziad z tego moderatora (ujawnij sie palancie) , pierwszy raz napisałem że jestem za ABX (I TYLKO TYLE) i za to mój post skasował, drugi mój post to oburzenie dlaczego skasował a trzeci to ten.

Chłopie ty się nie nadajesz na moderatora, do sprzedaży pietruszki owszem.

Znając życie ów człowiek skasuje również ten post, być może przybędzie mi na granatowym pasku, a kto wie co takiemu posrańcowi wpadnie to tego zakłutego łba i mnie zbanuje.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

W testach ABX powinni brać udział tunerzy sprzętu Hi-Fi w końcu mają słuch absolutny;) więc będą najbardziej wiarygodni.

 

O tak, potrafią usłyszeć to czego aparatura pomiarowa nie jest w stanie zmierzyć.

Karczka:

Dobrze. Czyli słyszymy różnie.

A więc:

Żadne barwne opisy cech dźwięku na Forum nie mogą być obiektywne i służyć jako wskazówka…

 

Rozumiem, iż user X podnieciwszy się jakimś klockiem czy kabelkiem wbiega na Forum i dzieli się tym ze światem.

Nie rozumiem tylko dlaczego odsądza innych, nie przekonanych do takich cech dźwięku, od czci i wiary? Prawdy objawione?...

"Karczka:

Dobrze. Czyli słyszymy różnie.

A więc:

Żadne barwne opisy cech dźwięku na Forum nie mogą być obiektywne i służyć jako wskazówka…"

 

Może mniej różnie słyszymy a bardziej różnie słuchamy, niektórym wystarczy, ze coś gra i się nie wsłuchują zbytnio w szczegóły, a co do Twojego wniosku jest on wg mnie nie precyzyjny. Jedno nie wyklucza drugiego. Barwne opisy jak i mniej barwne (czyt. chyba zdecydowana większość opisów/testów) chodź są subiektywne jak najbardziej mogą być wskazówką, natomiast przed wyborem (w przypadku zakupu) lub wydaniem opinii trzeba samemu posłuchać.

 

Tak na prawdę to nie wiem do czego zmierzasz. Czy chcesz udowodnić słuszność testów czy odwrotnie?

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Wolę jak ktoś w teście w sposób jednoznaczny wskaże obiekt niż czytać fantasmagorii na Forum. Dziwnym trafem podczas spotkań jakoś ludzie już nie głoszą takich sensacji…

 

Natomiast pitolenie o testach tylko po to aby zdyskredytować drogie hobby, to stanowczo nie! Każdy otacza się takimi przedmiotami na jakie go stać. Nic zdrożnego, że ktoś kupuje drogie hi-end`y, z reguły mieszkanie i samochód również są zacne…

 

Czym innym natomiast są pyskówki na Forum zmierzające do wzajemnych wykluczeń w sferze muzyki.

Przecież to nie jest tak, że słuchacz na sprzęcie marketowym nie może dyskutować o muzyce i z nią związanych doznaniach ze słuchaczem z hi-end`u. Tu decydujące znaczenie ma wrażliwość muzyczna…

 

Podsumowując, jeśli uważasz, że kabel za 10000zł brzmi lepiej od tego za 20zł to udowodnij choćby różnicę w tych kablach, bo lepszoś/gorszość to już nie sposób udowodnić…

Jeśli chodzi o mnie, ja najbardziej lubię jeśli ktoś opisuje daną konkretną rzecz porównując do innej konkretnej (i oczywiście jedną z tych rzeczy muszę znać). Poza tym na podstawie "fantasmagorii" na forum typuję kilka przedmiotów (czy to kolumny czy wzmak) a nie wyrabiam sobie opinię.

 

Jeśli chodzi o pyskówki to nie zdarzyło mi się uczestniczyć w temacie w którym ktoś je zaczynał lub prowadził. Jeśli się natknę (zakładając że nie jest skierowana personalnie do mnie) to poprostu zignoruje.

 

Nie podłączałem nigdy do swojego systemu kabla za 10000 więc nie mam pojęcia jak on zagra. Nie mam doświadczenia z drogim sprzętem więc nie mogę się wypowiadać jak "on" gra (najdroższe systemy jakie słyszałem to były systemy na ostatnim audio show). Jedynie na podstawie własnych dedukcji, myślę, że (z technicznego punktu widzenia) im kabel wyższej czystości, im większej "szlachetności" przewodnik, tym łatwiej prąd przez niego płynie "nie niszcząc się w nim". Nie dając w ten sposób dodatkowych "szumów". A ta wspomniana "szlachetność" przewodnika rośnie proporcjonalnie razem z ceną. Do tego im droższy kabel, tym lepiej ekranowany i jest mniejsze prawdopodobieństwo zbierania zakłóceń (na zasadzie anteny). A czy to jest słyszalne czy poza granicami percepcji? Pewnie zależy od reszty sprzętu. Na kiepskich głośnikach i wzmaku pewnie zupełnie nie.

 

To z grubsza odróżnia "jako taki" kabel od najtańszego. Natomiast czy w przypadku przekroczenia pewnego pułapu cenowego jest różnica w brzmieniu to pytaj posiadaczy hi-end`u

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

  • Użytkownicy+

O tak, potrafią usłyszeć to czego aparatura pomiarowa nie jest w stanie zmierzyć.

 

Zdaje się, że to potrafi większość z nas. Np. weźmy taki wzmacniacz. Laboratorium go pomierzy, ale nic nie powie o scenie dźwiękowej, mikro informacjach itd. Człowiek to wychwyci po wpięciu go w system, a aparatura nie jest skonstruowana pod tym kątem.

Zdaje się, że fani ABX nie przejmują się takimi nieistotnymi dodatkami w reprodukcji dźwięku, czy też rekonstrukcji tego co zapisano na nośniku.

 

Najciekawsze jest to, że co niektórzy uważają, ze w dziedzinie fizyki wszystko zostało odkryte, opisane, udowodnione i szlus. Nie dopuszczają też do siebie myśli, ze nie słyszenie różnic to tez iluzja.

Poza tym wiedza bez wyobraźni nie jest potęgą i bywa bardziej szkodliwa od wyobraźni bez pełnej wiedzy.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>>O tak, potrafią usłyszeć to czego aparatura pomiarowa nie jest w stanie zmierzyć.

> Zdaje się, że to potrafi większość z nas. Np. weźmy taki wzmacniacz. Laboratorium go pomierzy, >ale nic nie powie o scenie dźwiękowej, mikro informacjach itd. Człowiek to wychwyci po wpięciu go w >system, a aparatura nie jest skonstruowana pod tym kątem.

 

Błąd.

Kolejny audiofilski mit.

Aparatura pomiarowa jest w stanie spokojnie to pomierzyć. Mam nadzieję, że przynajmniej wiemy z jakim ogromem parametrów mamy do czynienia w tym przypadku?

I tak aparatura taka „scenę” wyrazi w setkach, tysiącach liczbowych parametrów. I co to komu (człowiekowi) da? W czym mu pomoże?

Człowiek nie jest w stanie zinterpretować kilku podstawowych liczb związanych z wzmacniaczem (SR, DF, OG(F(f)),…) a ma się rozeznać w tysiącach liczb?

;)

Oczywiście procesory akustyki radzą sobie z tymi liczbami znakomicie. Potrafią całkiem nieźle pomierzyć akustykę pomieszczenia i właściwie spreparować sygnał aby osiągnąć zamierzony cel.

 

Prosty dowód:

Dwa głośniki i dźwięk poruszający się dookoła głowy. Aparatura kpi sobie w ten sposób ze zmysłów człowieka. Ale audiofil wie swoje…

Pożałowania godne…

O tak, potrafią usłyszeć to czego aparatura pomiarowa nie jest w stanie zmierzyć.

 

 

Myślę że kwestia słuchu to jedno.

Drugą czynnikiem chyba ważniejszym jest stopień wrażliwości z jakim odbieramy muzykę,jak ją postrzegamy,co w niej jest dla nas najważniejsze....Swego czasu jak bywałem na wszelkiego typu spotkaniach forumowych,odsłuchach zwróciłem uwagę na rzecz dosyć zaskakującą:a mianowicie system audio który dla mnie wybrzmiewał w sposób naturalny,w którym dźwięk instrumentów przypominał ten znany z sal koncertowych postrzegany był przez wiele osób jako niezbyt wysokich lotów.

O tym wszystkim dowiadywałem się zazwyczaj w kuluarach takich spotkań,gdyż kurtuazja nie pozwalała na wyrażenie takiej opinii w obecności posiadacza zestawu.

Kolejne spostrzeżenia były jeszcze bardziej interesujące.Osobom tym,którym owe brzmienie postrzegane przeze mnie jako zbliżone do rzeczywistego niezbyt wpadało w ucho,ku mojemu zaskoczeniu niezbyt było po drodze do sal koncertowych,czytania recenzji nowej płyty ulubionego wykonawcy z wypiekami na twarzy,czy wsłuchiwania się w ćwiczenia starszej siostry przed pokazem w szkole muzycznej.Natomiast zazwyczaj od takiej osoby mogłem uzyskać informację o wymaganym poziomie napięcia na siatce lampy-tak na ten przykład.

 

Nie chcę tu absolutnie stawiać umysłów technicznych na przeciw humanistom,jednak taką zależność (generalizując) zauważyłem.Nicki forumowe z zakładki muzyka i diy...niestety nie są te same.

Mając 100zł w kieszeni jeden skręci w kierunku sali koncertowej drugi kupi kilka kondensatorów.

 

 

ABX dał mocny oręż zwolennikom jednakowości brzmieniowej urządzeń elektronicznych,dosyć mocno skomplikowany układ zależności psychologiczno-akustycznych powodujący że w trakcie testu doznajemy zaskakującego wrażenia braku różnic w brzmieniu elektroniki zdaje się być zjawiskiem niezrozumiałym.Dla jednej strony sporu jak i dla drugiej.

Jedni mówią:nie ma różnic i tyle,koniec kropka.Drudzy zaś:różnice są,a ABX jest do kitu.

 

Jeśli istniałaby grupa ludzi,zwolenników oceny urządzeń poprzez test jak i w jawnym odsłuchu o nie tak bardzo

hermetycznych umysłach,potrafiący wymieniać argumenty bez tej całej histeryczno-emocjonalnej otoczki,to odpowiadając na pytanie zawarte w tytule wątku jestem na tak.

Nie odpowiada mi zupełnie sposób prezentacji zagadnienia proponowany na forum XYZAudio.pl,widzenie wszystkiego jednopłaszczyznowo o wyraźnym prześmiewczym,zgryźliwym,pajacowatym zabarwieniu.Takiemu podejściu do tematu jestem na nie.

l'enfant sauvage

Test ABX udowadnia w 100% że audiofile ulegają autosugesti.

 

Witku,wybacz,są tu ludzie którzy są już zbyt "starzy" na autosugestie,toż to dziecinada.Niepewni swego,nieobyci z muzyką-takim łatwiej przychodzi chłonąć cokolwiek-są jeszcze jak sucha gąbka.

 

Tak jeszcze zapytam:brałeś udział kiedyś w takim teście?Jest o czym z Tobą porozmawiać?

 

Proponuję:wproszę się do Ciebie,posłuchamy Twojego systemu,a potem w formie rewanżu pojedziemy na seans,jak to nazywasz...autosugestii.Sam ocenisz czy jesteś na nią podatny czy nie.Potem zaczniemy dyskusję o testach i takich tam.O ile uznasz że warto jeszcze rozmawiać...

l'enfant sauvage

octavarium, kiedyś byłem zatwarziałym audiofilem, niestety teraz poprzez doświadczenia na klockach, elementach i drutach wyleczyłem się z tej choroby.

Wszyscy pieją z zachwytu nad kondesatorami olejowymi, kupiłem takiego i przełączając go z pierwszym lepszym MKT nie stwierdziłem róznicy a kolega jeszcze większy zatwardzielec się pomylił i to nie jeden raz, ot co.

Nie twierdzę że różnic nie ma, mówię tylko że test ABX jest wiarygodny.

W poznaniu konkretnego urządzenia bierze udział nasze nastawienie psychiczne oraz wizualne i dlatego często ulegamy autosugesti.

Każdy jest w większym lub mniejszym stopniu podatny na autosugestię.

Np. dawny znajomy ma wzmak Prima Luna po kilku latach wymienił lampy (EL 34) na nowe i jego zdaniem lepsze bo rosyjskie no i się poprawiło, tyle tylko że te stare były już lekko zużyte, a nowe zagrały głośniej, zagrały głośniej bo lepsza emisja katody.

witek_z->To Ci tylko pozazdrościć zaoszczędzonych funduszy.

Jesteś,jak rozumiem całkowicie zadowolony ze swojego systemu i uważasz że zmianami elektroniki nie można z niego wycisnąć już nic,czy tak?

Ja szanuję taką postawę,jestem w stanie ją zrozumieć.

Jestem w stanie przyjąć także do wiadomości że obawiając się o wpływ sugestii mógłbyś podjąć nietrafne a i przy okazji kosztowne decyzje.Wygodniej jest przyjąć abx za dogmat i tego się trzymać.

 

Ale odwróćmy sytuację:załóżmy,całkiem hipotetycznie,że zaczynają się pojawiać w sieci informacje o udokumentowanych,zaliczonych testach abx,najpierw jeden,potem trzy,dwadzieścia...itd.

 

Czy w tej owej,fikcyjnej,sytuacji znów stałbyś się zatwardziałym audiofilem?Czy brałbyś za pewnik to co słyszą inni,to co podsuwają Ci na tacy?Nie brałbyś pod uwagę tego co słyszysz?

Czy może próbowałbyś sam ocenić wartość sprzętu,czy słuchanie jednego sprawia Ci przyjemność,a innego niekoniecznie...

l'enfant sauvage

cyt."Jesteś,jak rozumiem całkowicie zadowolony ze swojego systemu i uważasz że zmianami elektroniki nie można z niego wycisnąć już nic,czy tak?"

 

Oczywiście że nie, zapewne inny wzmak lub CD zagra inaczej, ale tylko ciut, i po tygodniu zmiana się zamazuje (przyzwyczajamy się) lecz czy gra jest warta świeczki? (są w życiu ważniejsze sprawy)

 

cyt. "Jestem w stanie przyjąć także do wiadomości że obawiając się o wpływ sugestii mógłbyś podjąć nietrafne a i przy okazji kosztowne decyzje. Wygodniej jest przyjąć abx za dogmat i tego się trzymać."

 

No nie , to nie tak.

 

Kumpel miał dawno van den hul'a The REVELATION, poszedłem na odsłuch w przekonaniu że będzie rewelacja, i faktycznie było super, kazdy z głośników było słychać osobno (4 way), po miesiącu wstąpiłem do niego no i dalej byłem pełen podziwu dla tych kabli, tyle tylko że po 15 min koleś powiedział mi że je pożyczył (kable ma schowane) a teraz napędza zwykłym za 5 zł/metr - i co?

A ile fajowych płyt można by kupić za takiego VDH... :) :rolleyes:

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

witek_z-> Może chciałeś być uprzejmy dla kolegi?

Zresztą wychwycenie zmiany kabla po miesiącu w systemie na którym nie słucha się muzyki codziennie to zadanie...dla nietoperza;)

 

Co do tego że w życiu są ważniejsze sprawy-nie podlega dyskusji.

Ale czy gra jest warta świeczki?Dla wielu pewnie tak.

l'enfant sauvage

Widzę, ze dyskusja o ABX-ach sprawiła wam "rozkmine lepszą niż Rozmowy w Toku" ;)

 

Pozdrawiam

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Kumpel miał dawno van den hul'a The REVELATION, poszedłem na odsłuch w przekonaniu że będzie rewelacja, i faktycznie było super, kazdy z głośników było słychać osobno (4 way), po miesiącu wstąpiłem do niego no i dalej byłem pełen podziwu dla tych kabli, tyle tylko że po 15 min koleś powiedział mi że je pożyczył (kable ma schowane) a teraz napędza zwykłym za 5 zł/metr - i co?

 

I, nic.

Znaczy to tylko tyle, że nie mozna ufać Twoim relacjom z odsłuchów, ani tym bardziej wyciągać wniosków na temat tego czy coś gra, czy nie... :)

STOP ABX!!!!

Przynajmniej jeden co ma dobrze w głowie

 

o rany, widzę że rochu znowu to samo napisał :D

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

A może jednak jest odwrotnie ;) ?

Niestety, nie... jeśli ktoś uważa, że rozpozna brzmienie czegokolwiek po takim czasie to albo wymyślił całą historię, albo nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. W jednym i drugim przypadku, nie jest godny zaufania...

 

Chciałem nawet coś więcej napisać ale mam to w d...e.

Nie dam się ponieść bocznicy :)

 

Bawcie się dobrze...

Niestety, nie... jeśli ktoś uważa, że rozpozna brzmienie czegokolwiek po takim czasie to albo wymyślił całą historię, albo nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. W jednym i drugim przypadku, nie jest godny zaufania...

 

 

Ooooo znów zaczyna się pyskówka bo ów człek nie ma zielonego pojęcia jak ja słyszę, czy dobrze czy źle to już inna sprawa, ważne że wyrok zapadł.

Niestety ale to ty nie rozumiesz, historia dobitnie przedstawia wpływ autosugesti.

Ja myślałem że kumpel dalej ma ten super kabel i ten fakt mózg zakodował, no niestety był zonk, dowodzi to że nasze zmysły sa zawodne , a jeśli tak to cała ta zabawa choć przyjemna i nieszkodliwa jest "pisaniem patykiem po wodzie".

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.