Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  384 członków

Atoll Klub
IGNORED

Klub ATOLL


Rekomendowane odpowiedzi

Głośno cicho to rzecz względna. Dla mnie w IN200 robi się głośno od około 37-39.

A do ilu skala?

A drugie pytanie, czy przy cichym odsłuchy nie ma efektu, że jeden kanał gra głośniej?

Edytowane przez norbitek
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3261583
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak dokładnie jest to zrobione w IN200-najlepiej napisz do samego Atolla i spytaj. Ja widzę tylko to co jest na zdjęciach.

Gdzieś trafiłem na informację, że IN200 ma regulację cyfrową wziętą z Atolla PR5.1.

Niestety francuski nie jest moją mocną stroną:)

Swoja drogą chyba wszystkie potencjometry audio-zarówno analogowe jak i cyfrowe mają przebieg logarytmiczny.

Rożne głośności między kanałami lewym i prawym to bolączka analogowych potencjometrów.

Edytowane przez gimza
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3261597
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą chyba wszystkie potencjometry audio-zarówno analogowe jak i cyfrowe mają przebieg logarytmiczny

Może i tak, nie znam się na elektronice. Ale jak ostatnio miałem w domu MF A3.2 to sterowanie głośnością było irytujące.

Nie dość, że na godz. 9. było już głośno. To z pilota jej regulacja był skokowa. Żeby ustawić głośność i tak musiałem podchodzić do wzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3261611
Udostępnij na innych stronach

A do ilu skala?

A drugie pytanie, czy przy cichym odsłuchy nie ma efektu, że jeden kanał gra głośniej?

U mnie z IN200 jest wszystko w porządeczku, sterowanie głośnością jest OK. Najczęściej słucham na poziomie 30-35, kolumny są prądożerne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3261811
Udostępnij na innych stronach

Pytania do znawców IN200.

 

Trochę się już oswoiłem z tym wzmacniaczem i mam takie spostrzeżenia.

 

IN200 gra u mnie z kolumnami Audium Comp5 z kablem Acoustic Zen Epoch. Źródłem jest Asus Xonar Essence One z różnymi OPAMP-ami dobranymi tak, by uzyskać jak największą przestrzeń. IC to mizerna Melodika. Zasilanie jakimś Furutechem z metra, bez znaczącego wpływu.

 

Jak podłączę się na wejście CD, to mam dynamiczny dźwięk, ale im coś jest głębiej, tym bardziej jest jakby pod kocem. Pierwszy plan gra bardzo żywo i dynamicznie, ale co głębiej to coraz bardziej zamulone, zgaszone. Czasem powoduje to problem z głośnością, bo np. płyta Patricia Barber - Companion jak ustawie wokal odpowiednio głośno (który jest ciut głębiej), to oklaski, które są bliżej są nienaturalnie głośno. Itd.

 

Jak wejdę na wejście BYPASS i głośnością steruje z Asusa, to dźwięk łagodnieje, traci pazur, za to scena robi się głębsza, jest tu poprawa, choć do ideału brakuje.

 

1. U was też tak się objawia różnica między bypass a CD?

 

2. Co ma szanse wpuścić więcej powietrza i poprawić tą wieloplanowość? Fakt że mam sporo PT80 położone na 1 odbicia i za kolumny - trochę to ogranicza przestrzenność. Aczkolwiek na poprzednim wzmacniaczu w tym pokoju nie było tego efektu mulenia głębszych dźwięków.

 

3. Zainwestować w dobry IC (droższy od źródła), czy raczej źródło lepsze kombinować w tym przypadku?

 

4. ST200 jest wart swojej ceny jako kompan do IN200? Chodzi mi głównie o DAC USB + regulacja głośności z wejściem na BYPASS. Czy jest coś lepszego/tańszego dobrze się zgrywające z IN200?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3263680
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

2. Co ma szanse wpuścić więcej powietrza i poprawić tą wieloplanowość? Fakt że mam sporo PT80 położone na 1 odbicia i za kolumny

 

To może odstaw część ?

 

3. Zainwestować w dobry IC (droższy od źródła)

 

Po ponad dwudziestu latach gimnastykowania się z kablami , lekarstwem na twój problem nie będą kable. :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3263884
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najrozsądniej będzie jak wypożyczysz jakieś ciekawe przewody głośnikowe, ic oraz kable zasilające.

Tylko sprawdzając co jest najgorszym elementem systemu dojdziesz do nirwany ;). Tak ja bym zrobił.

Jeżeli wykorzystujesz listwę pasywną z odpinanym kablem zasilającym to wypróbuj analogowo grający z ciemnym tłem dający zwarty dół jako pierwszy przed listwą, jako głośnikowego polecę Equilibrium Moonlight-a lub Supernova (trochę gorzej radzi sobie w wysokimi ,mniej zwarty bas , ale pod kontrolą)

 

Nie posiadam serii 200, nie mogę wypowiedzieć się w temacie wymienionych przez Ciebie urządzeń.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3263890
Udostępnij na innych stronach

. Zasilanie jakimś Furutechem z metra, bez znaczącego wpływu.

Błąd. Wypróbuj jakikolwiek inny kabel. Zobaczysz jaki Atoll jest wrażliwy na kable.

 

To może odstaw część ?

Tu również szukałbym części "winy"

 

3. Zainwestować w dobry IC (droższy od źródła), czy raczej źródło lepsze kombinować w tym przypadku?

 

Po co droższy. Wystarczy dobrze dobrany.

 

 

4. ST200 jest wart swojej ceny jako kompan do IN200? Chodzi mi głównie o DAC USB + regulacja głośności z wejściem na BYPASS.

Zależy (m.in.) jakiego brzmienia oczekujesz. Jeśli potężnego, ale jednocześnie kulturalnego, to na pewno jest to dobry zestaw. Jeśli zadziornego, rockowego, to raczej powinieneś poszukać innego źródła.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264022
Udostępnij na innych stronach
To może odstaw część ?

 

No tak, jasne. Tylko wtedy zostają gołe ściany, co bardzo nieprzyjemnie podbija górę. Pobawię się tym w wolnym czasie, ale poprzedni wzmacniacz przy tym tłumieniu nie wykazywał takiej gradacji głębokości, choć ogólne ograniczenie głębokości po wytłumieniu było.

 

Po ponad dwudziestu latach gimnastykowania się z kablami , lekarstwem na twój problem nie będą kable. :)

 

Dzięki. Bardziej chodzi mi o to, co będzie miało największy wpływ przy tych samych pieniądzach. Rozumiem, że lepiej władować pieniądze w inne źródło niż okablowanie tego co jest.

 

Myślę, że najrozsądniej będzie jak wypożyczysz jakieś ciekawe przewody głośnikowe, ic oraz kable zasilające.

Tylko sprawdzając co jest najgorszym elementem systemu dojdziesz do nirwany ;). Tak ja bym zrobił.

 

No to jest oczywiste, że trzeba wypożyczyć. Pytam, bo może ktoś tak miał i znalazł rozwiązanie, albo ten typ tak ma i lepiej/inaczej nie będzie.

 

Błąd. Wypróbuj jakikolwiek inny kabel. Zobaczysz jaki Atoll jest wrażliwy na kable.

 

Co do zasilających to próbowałem firmowy i tego robionego furutecha i różnic nie stwierdziłem. Instalacja 2-przewodowa raczej nic tu dobrego też nie wróży. Poza tym nawet jeśli, to wydaje mi się, że znacznie większe znaczenie będzie miała jakość IC, który jest w torze audio, niż zasilającego poza torem przy tych samych pieniądzach. Bez sensu wydać 1000 zł na zasilający przy IC za 100 zł nie? Nie te proporcje.

 

Tu również szukałbym części "winy"
Pobadam. Z tym że poprzedni wzmacniacz w tym samym wytłumieniu lepiej operował przestrzenią, nie przytłumiał tak tego co jest w głębi. A jak zabiorę wytłumienie, to owszem pewnie coś zyskam na głębokości, ale możliwe że pierwszy plan stanie się tak jazgotliwy od odbić, że nie będzie się dało słuchać.

 

Po co droższy. Wystarczy dobrze dobrany.

 

Tylko bez takich oczywistości - nie wybieram kabli z cennika. Z moich doświadczeń na poprzednim wzmacniaczu (może Atoll reaguje inaczej) wynika, że pierwsze duże zmiany w dźwięku wprowadzają IC kosztujące przynajmniej 1000 zł/m i to też nie wszystkie. Stąd napisałem droższe niż źródło, bo jak już kupować nowy IC, to raczej budżet będzie musiał te 2k osiągnąć. W takie cuda, że wymiana IC z takiego za 100 zł na taki za 200 zł da kolosalną poprawę nie wierze. Nie chodzi o cenę, co po prostu dobry kabel trochę kosztuje.

 

Zależy (m.in.) jakiego brzmienia oczekujesz. Jeśli potężnego, ale jednocześnie kulturalnego, to na pewno jest to dobry zestaw. Jeśli zadziornego, rockowego, to raczej powinieneś poszukać innego źródła.

 

Czego oczekuje? Podoba mi się brzmieniowo Atoll, barwa i dynamika, podbudowanie dołem. Ale w systemie brakuje mu w tej chwili kultury i szlachetności, trochę większej głębi i separacji między instrumentami (powietrza). W tym poprzedni wzmacniacz był lepszy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264129
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

To może odstaw część ?

 

No tak, jasne. Tylko wtedy zostają gołe ściany, co bardzo nieprzyjemnie podbija górę.

 

To jakiej wielkości jest ściana ? ile tych ustrojów tłumiących jest w takim razie ? cała ściana zakryta ? :)

Ścianę za głośnikami tłumi się w niewielkim stopniu , wskazane jest bardziej rozpraszanie , poprzez przełamywanie dużych płaskich powierzchni .

Odpowiednie ustawienie kolumn ma także ogromny wpływ na twój problem .

 

Podoba mi się brzmieniowo Atoll, barwa i dynamika, podbudowanie dołem. Ale w systemie brakuje mu w tej chwili kultury i szlachetności, trochę większej głębi i separacji między instrumentami (powietrza). W tym poprzedni wzmacniacz był lepszy.

 

Bo Atoll gra zapewne dżwiękiem masywniejszym , nie tak zwiewnym jak wzmacniacz który posiadałeś , co przy takim samym tłumieniu ustrojami może dawać efekt jaki masz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264198
Udostępnij na innych stronach

To jakiej wielkości jest ściana ? ile tych ustrojów tłumiących jest w takim razie ? cała ściana zakryta ? :)

Ścianę za głośnikami tłumi się w niewielkim stopniu , wskazane jest bardziej rozpraszanie , poprzez przełamywanie dużych płaskich powierzchni .

Odpowiednie ustawienie kolumn ma także ogromny wpływ na twój problem .

 

Jeśli chodzi o akustykę, muszę w końcu zaktualizować stary temat http://www.audiostereo.pl/poprawa-akustyki-salonu_111580.html . Rozstaw kolumn jest trochę mniejszy - prawa jest bardziej do środka dosunięta i jest inny stolik. Doszły za każdą kolumną (bardziej do środka) po 1 m2 PT80 i po bokach w pierwszych odbiciach po 1 m2 na stronę. Łącznie 4 m2 PT80 10 cm w pomieszczeniu. Z tym że na pomiarach tych PT80 prawie nie widać, choć słychać różnicę - nie ma męczącej góry. Jak mi się dziś uda, to zrobię aktualizację rzutów i pomiary na Atollu.

Edytowane przez janicniewiem
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264240
Udostępnij na innych stronach

Audium Comp5 -bardzo ciekawie zbudowane kolumny.

Jak masz je ustawione? Masz je prostopadle do siebie czy słuchasz na przecięciu osi? Spróbuj to zmienić-nie kosztuje to zbyt wiele.

No i tak w ogóle jednej rzeczy nie rozumiem-dlaczego uważasz, że PT80 ogranicza przestrzenność?

Im bardziej przetłumiony pokój tym lepsza przestrzenność, bo jest mniej odbić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264391
Udostępnij na innych stronach

Audium Comp5 -bardzo ciekawie zbudowane kolumny.

Jak masz je ustawione? Masz je prostopadle do siebie czy słuchasz na przecięciu osi? Spróbuj to zmienić-nie kosztuje to zbyt wiele.

No i tak w ogóle jednej rzeczy nie rozumiem-dlaczego uważasz, że PT80 ogranicza przestrzenność?

Im bardziej przetłumiony pokój tym lepsza przestrzenność, bo jest mniej odbić.

 

Ustawienie jest tu http://www.audiostereo.pl/poprawa-akustyki-salonu_111580.html Kiedyś stały na innej ścianie i było lepiej, ale mniej funkcjonalnie. Mam je dogięte do srodka, oś przecina się za mną.

 

Nie uważam, tylko jest to moja (i nie tylko) obserwacja. Tzn. gdy go nie było, to przestrzeni było więcej, ale jednocześnie krew z uszu na wysokich tonach. Teraz dźwięk trudniej od kolumn oderwać, ale tonalnie jest znacznie lepiej, dźwięk nie męczy. Spróbuję polatać z wytłumieniem po pokoju, a kiedyś pożyczyć dyfuzory.

Edytowane przez janicniewiem
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264436
Udostępnij na innych stronach

Pytania do znawców IN200.

 

Trochę się już oswoiłem z tym wzmacniaczem i mam takie spostrzeżenia.

 

IN200 gra u mnie z kolumnami Audium Comp5 z kablem Acoustic Zen Epoch. Źródłem jest Asus Xonar Essence One z różnymi OPAMP-ami dobranymi tak, by uzyskać jak największą przestrzeń. IC to mizerna Melodika. Zasilanie jakimś Furutechem z metra, bez znaczącego wpływu.

 

Jak podłączę się na wejście CD, to mam dynamiczny dźwięk, ale im coś jest głębiej, tym bardziej jest jakby pod kocem. Pierwszy plan gra bardzo żywo i dynamicznie, ale co głębiej to coraz bardziej zamulone, zgaszone. Czasem powoduje to problem z głośnością, bo np. płyta Patricia Barber - Companion jak ustawie wokal odpowiednio głośno (który jest ciut głębiej), to oklaski, które są bliżej są nienaturalnie głośno. Itd.

 

Jak wejdę na wejście BYPASS i głośnością steruje z Asusa, to dźwięk łagodnieje, traci pazur, za to scena robi się głębsza, jest tu poprawa, choć do ideału brakuje.

 

1. U was też tak się objawia różnica między bypass a CD?

 

2. Co ma szanse wpuścić więcej powietrza i poprawić tą wieloplanowość? Fakt że mam sporo PT80 położone na 1 odbicia i za kolumny - trochę to ogranicza przestrzenność. Aczkolwiek na poprzednim wzmacniaczu w tym pokoju nie było tego efektu mulenia głębszych dźwięków.

 

3. Zainwestować w dobry IC (droższy od źródła), czy raczej źródło lepsze kombinować w tym przypadku?

 

4. ST200 jest wart swojej ceny jako kompan do IN200? Chodzi mi głównie o DAC USB + regulacja głośności z wejściem na BYPASS. Czy jest coś lepszego/tańszego dobrze się zgrywające z IN200?

 

Czołem,

 

poruszyłeś kilka ciekawych tematów, z którymi i ja się zmagam / zmagałem;

 

1. Efekt utraty "pazura" przy przejściu z integry na samą końcówkę jest bardzo widoczny zarówno w przypadku in100se jak i in200. Z jednej strony dźwięk staje się "łagodniejszy", bardziej "analogowy", spójniejszy (pasmo staje się bardziej wyrównane - integry faworyzują skrajne rejestry - grają tzw. "uśmiechniętym dźwiękiem"). Mimo, że końcówki (am100se, am200) grają bardziej "prawidłowo" (lepiej... chyba), to spora część osób "tęskni" za tym, co usłyszała w integrach (szczególnie w zakresie wysokich tonów). Trzeba jednak mieć na uwadze, że jest to ewidentna "wina" sekcji przedwzmacniacza w integrach, który de facto po prostu dodaje coś od siebie (nie jest komponentem transparentnym). Dowiodły tego nie tylko moje obserwacje. Dokładnie ten sam wątek pojawił się podczas testowania ST200+IN200 na łamach AV.

 

2. Atoll może i jest wrażliwy na okablowanie sieciowe, ale wpływ kabli audio (zwłaszcza interkonektów RCA) jest zdecydowanie bardziej widoczny. Niestety "wyklarowanie" końcówki interkonektem jest w tym przypadku kosztownym zajęciem. Po licznych próbach mogę polecić 3 sznurki (TaraLabs M1 lub M2, ze zdecydowanym wskazaniem na ten pierwszy) oraz Harmonix CI230mk2. W przypadku Tary będzie chłodniej, "szybciej", klarowniej, przestrzenniej, w przypadku Harmonixa, detalicznie, kolorowo, subtelniej, z dobrym choć nie "chłodnym" wglądem w nagrania, również przestrzennie.

Moim zdaniem to pierwsza rzecz którą powinieneś przetestować (możliwe, że to właśnie w tym miejscu tkwi problem)

 

3. Jeśli stać Cię na ST200 to możesz nie myśleć o innych rzeczach. To dobry kompan dla integr (in100/200) ale jeszcze lepszy dla końcówek (am100/200). Powód: wbudowany w ST200 przedwzmacniacz, w moim zdaniem bije na głowę przedwzmacniacze w integrach. Skutek uboczny: ST200 gra raczej masywnym, dociążonym dźwiękiem - po połączeniu z końcówkami, zakup dobrego, szybkiego, detalicznego, a może i nieco chłodnego interkonektu jest w zasadzie niezbędny. W przeciwnym razie w efekcie otrzymasz trochę przyciepławą potrawę. Za to zaoszczędzisz na różnicy w cenie między integrą a analogiczną końcówką (więc starczy na kabel)

 

4. Niestety moje obserwacje dotyczące przestrzenności dźwięku nie do końca pokrywają się z obserwacjami części kolegów. Przy nadmiernym wytłumieniu pomieszczenie część wyższych składowych ulega "pochłonięciu" (wrażenie jest takie jakbyśmy tracili część informacji, co prowadzi wprost do zacierania się wrażeń przestrzennych). Nie jestem elektroakustykiem, ale jeśli ktoś chce doświadczyć tego wrażenia, powinien się przejść do sklepu HiFi Reference na Waliców w Warszawie (silnie wytłumione sala odsłuchowa). Niektórych, bardzo przestrzennie i raczej detalicznie grających kolumn (np. AP Sitara, AP Classic 20) nie da się tam słuchać. Chyba zaryzykowałbym eksperyment polegający na usunięciu części ustrojów akustycznych. Część kolumn lepiej się "czuje" w bardziej aktywnych pomieszczeniach. Nie wykluczone, że Audium dobrze zareagują na tę zmianę

 

5. Odnoszę też wrażenie, że przy twoich kolumnach reszta komponentów jest trochę jednak z "innej bajki". nie znam osobiście Asus Xonar Essence One, jednak przy cenie 1,7kPLN musi mieć on pewne poważniejsze ograniczenia. Koniecznie sprawdź inne źródło (jeśli ma to być DAC sprawdź choćby DAC200 Atoll'a i to jeszcze zanim zdecydujesz się na zakup interkonektów, o których pisałem wcześniej). Ta próba powinna przynieść Ci bardziej konkretne wnioski.

 

6. AZen'a chyba sobie zostaw. Powinien pasować do wielu konfiguracji (choć to raczej dość "tani" sznurek w zestawieniu z Audium). Jeśli postanowisz zrobić krok do przodu, zdecydowanie polecam Harmonixa 120 improved. Zupełnie jak Epoch ale sporo lepiej.

 

7. Ostatnia rzecz - wypożycz na chwilę Finite Elemente CeraOna (290PLN za koplet) i postaw na tym wzmacniacz i źródło. efekt jest subtelny acz widoczny (zwłaszcza w przestrzeni i wybrzmiewaniu wysokich tonów) - powiedzmy jak zmiana kabli za 1kPLN na takie za 1,5-2kPLN.

 

Pozdrawiam, P

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264450
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ustawienie jest tu http://www.audiostereo.pl/poprawa-akustyki-salonu_111580.html Kiedyś stały na innej ścianie i było lepiej, ale mniej funkcjonalnie. Mam je dogięte do srodka, oś przecina się za mną.

 

Powinienes siedziec dokladnie NA przecieciu osi glosnikow. Wedlug mnie juz +-30 cm robi wielka roznice w scenie dzwiekowej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264603
Udostępnij na innych stronach

Czołem,

 

poruszyłeś kilka ciekawych tematów, z którymi i ja się zmagam / zmagałem;

 

1. Efekt utraty "pazura" przy przejściu z integry na samą końcówkę jest bardzo widoczny zarówno w przypadku in100se jak i in200. Z jednej strony dźwięk staje się "łagodniejszy", bardziej "analogowy", spójniejszy (pasmo staje się bardziej wyrównane - integry faworyzują skrajne rejestry - grają tzw. "uśmiechniętym dźwiękiem"). Mimo, że końcówki (am100se, am200) grają bardziej "prawidłowo" (lepiej... chyba), to spora część osób "tęskni" za tym, co usłyszała w integrach (szczególnie w zakresie wysokich tonów). Trzeba jednak mieć na uwadze, że jest to ewidentna "wina" sekcji przedwzmacniacza w integrach, który de facto po prostu dodaje coś od siebie (nie jest komponentem transparentnym). Dowiodły tego nie tylko moje obserwacje. Dokładnie ten sam wątek pojawił się podczas testowania ST200+IN200 na łamach AV.

 

2. Atoll może i jest wrażliwy na okablowanie sieciowe, ale wpływ kabli audio (zwłaszcza interkonektów RCA) jest zdecydowanie bardziej widoczny. Niestety "wyklarowanie" końcówki interkonektem jest w tym przypadku kosztownym zajęciem. Po licznych próbach mogę polecić 3 sznurki (TaraLabs M1 lub M2, ze zdecydowanym wskazaniem na ten pierwszy) oraz Harmonix CI230mk2. W przypadku Tary będzie chłodniej, "szybciej", klarowniej, przestrzenniej, w przypadku Harmonixa, detalicznie, kolorowo, subtelniej, z dobrym choć nie "chłodnym" wglądem w nagrania, również przestrzennie.

Moim zdaniem to pierwsza rzecz którą powinieneś przetestować (możliwe, że to właśnie w tym miejscu tkwi problem)

 

3. Jeśli stać Cię na ST200 to możesz nie myśleć o innych rzeczach. To dobry kompan dla integr (in100/200) ale jeszcze lepszy dla końcówek (am100/200). Powód: wbudowany w ST200 przedwzmacniacz, w moim zdaniem bije na głowę przedwzmacniacze w integrach. Skutek uboczny: ST200 gra raczej masywnym, dociążonym dźwiękiem - po połączeniu z końcówkami, zakup dobrego, szybkiego, detalicznego, a może i nieco chłodnego interkonektu jest w zasadzie niezbędny. W przeciwnym razie w efekcie otrzymasz trochę przyciepławą potrawę. Za to zaoszczędzisz na różnicy w cenie między integrą a analogiczną końcówką (więc starczy na kabel)

 

4. Niestety moje obserwacje dotyczące przestrzenności dźwięku nie do końca pokrywają się z obserwacjami części kolegów. Przy nadmiernym wytłumieniu pomieszczenie część wyższych składowych ulega "pochłonięciu" (wrażenie jest takie jakbyśmy tracili część informacji, co prowadzi wprost do zacierania się wrażeń przestrzennych). Nie jestem elektroakustykiem, ale jeśli ktoś chce doświadczyć tego wrażenia, powinien się przejść do sklepu HiFi Reference na Waliców w Warszawie (silnie wytłumione sala odsłuchowa). Niektórych, bardzo przestrzennie i raczej detalicznie grających kolumn (np. AP Sitara, AP Classic 20) nie da się tam słuchać. Chyba zaryzykowałbym eksperyment polegający na usunięciu części ustrojów akustycznych. Część kolumn lepiej się "czuje" w bardziej aktywnych pomieszczeniach. Nie wykluczone, że Audium dobrze zareagują na tę zmianę

 

5. Odnoszę też wrażenie, że przy twoich kolumnach reszta komponentów jest trochę jednak z "innej bajki". nie znam osobiście Asus Xonar Essence One, jednak przy cenie 1,7kPLN musi mieć on pewne poważniejsze ograniczenia. Koniecznie sprawdź inne źródło (jeśli ma to być DAC sprawdź choćby DAC200 Atoll'a i to jeszcze zanim zdecydujesz się na zakup interkonektów, o których pisałem wcześniej). Ta próba powinna przynieść Ci bardziej konkretne wnioski.

 

6. AZen'a chyba sobie zostaw. Powinien pasować do wielu konfiguracji (choć to raczej dość "tani" sznurek w zestawieniu z Audium). Jeśli postanowisz zrobić krok do przodu, zdecydowanie polecam Harmonixa 120 improved. Zupełnie jak Epoch ale sporo lepiej.

 

7. Ostatnia rzecz - wypożycz na chwilę Finite Elemente CeraOna (290PLN za koplet) i postaw na tym wzmacniacz i źródło. efekt jest subtelny acz widoczny (zwłaszcza w przestrzeni i wybrzmiewaniu wysokich tonów) - powiedzmy jak zmiana kabli za 1kPLN na takie za 1,5-2kPLN.

 

Pozdrawiam, P

 

 

Pantaleon dzięki za wyczerpujący opis. Czy można uznać, że podłączająć ST200 na bypass odzyskuje się ten pazur z integry? Tak by wynikało z artykułu AV.

 

Ad. 2 A może wiesz gdzie w Warszawie można TaraLabs M1 lub M2 pozyczyć? Patrzyłem np. Q21, bo mają trochę Tary, ale tych modeli nie ma - wycofane? Są tańsze i droższe, a w okolicach cenowych tylko Tara Labs RSC Air 3 Series 2.

 

Ad. 3. Audium raczej potrzebuje dociążenia i mocnego prowadzenia basu, inaczej u mnie popadały w manierę grania głównie górą. Ale to może być wina źródła i/lub wzmacniacza. DAC200 chyba jest mało opłacalny przy cenie ST200? Funkcjonalność mniejsza, a brzmienie pewnie podobnie, bo kostka ta sama.

 

Ad. 4. Polatałem dziś z tymi PT80 po pokoju. Generalnie one w dużej mierze odpowiadają za takie zniekształcenie przestrzeni. Wrażenie mam takie, że te za kolumnami przymulają dalsze plany, a te po bokach ograniczają scenę po bokach i cofają wszystko przybijając dźwięk do kolumn. Z drugiej strony im więcej wytłumiaczy wywalę, tym bardziej wracają problemy z jazgotliwością wysokich tonów i ogólną natarczywością dźwięku. Także obecność wytłumienia przy głośnikach trochę dyscyplinowała bas. Pytanie czy rozwiązaniem będą dyfuzory np. 1D na 1 odbicie. Kolejna rzecz do sprawdzenia heh. Niestety pokoj prawie kwadratowy :(

 

Ad. 5. Co masz na myśli? Niestety nie mam możliwości kupić wszystkiego na raz, więc powoli podmieniam. Źródło i IC jest do wymiany, co do kolejności mam mieszane uczucia. Chyba jednak IC na koniec trzeba zostawić. Problem w tym, że słaby IC utrudnia ocenę źródeł. Chyba że IN200 nie pasuje do Comp5, to trochę komplikuje sprawę.

 

Ad. 6. Epocha zanabyłem do poprzedniego wzmacniacza, bo był bardzo żywy i energetyczny, odmulał całość. Teraz przy Atollu pewnie przydałoby się coś bardziej szlachetnego i detalicznego, bo wzmacniacz jest wystarczająco żywy. Ale dobrze, że można na nim jeszcze pograć :)

 

Ad. 7. A skąd to cudo pożyczyć? Oczywiście takie rzeczy to raczej na ostatni szlif. Trudno inwestować w podstawki grając na budżetowym IC.

 

 

Powinienes siedziec dokladnie NA przecieciu osi glosnikow. Wedlug mnie juz +-30 cm robi wielka roznice w scenie dzwiekowej.

 

Zgadza się - kąt skręcenia na tych głośnikach robi bardzo dużą różnicę. Tylko że brzmienie na osi też mi się średnio podoba. Wolę jak grają trochę za mnie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264723
Udostępnij na innych stronach

W kolejności numerycznej:

 

1. Tak, z tym że jak wspominałem dla mnie jest to jednak efekt "zafałszowań". Ale oczywiście to nie kwestia prawd obiektywnych a gustu.

 

2. Najszybciej chyba na Waliców. Powinni mieć M1 / M2 na stanie (jeśli nawet nie mają tego na stronie), ale pewności nie mam. Niestety jest z tym kłopot - pewne miejsce to niestety w zasadzie tylko Koris w Poznaniu.

 

3. W takim razie rozwiązanie ST200 z IN200 (po bypassie, na samą końcówkę) + TaraM1 / Harmonix230, to powinno być to co trzeba. Co do opłacalności ST200 DAC200 to już sprawa dyskusyjna. Jednak 1,5kPLN trzeba do ST200 dorzucić. 3500 kosztuje przyzwoita wersja nowego MacBook'a z Audirvaną na pokładzie. Po pasywnym USB efekt jest lepszy (bardziej analogowy, plastyczny) niż bezpośrednio ze streamera po sieci. Plus możliwość wejścia na Spotify itp.

 

4. Cały czas wraca kwestia sprzętu towarzyszącego. Jak wspominałem, nie znam Asusa ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby efekt "jazgotliwości" wysokich tonów wystąpił przy podłączeniu ST200 bezpośrednio do końcówki w IN200. Ta para z klucza potrzebuje szybkich ostrzejszych kolumn. Ewentualne nadwyżki / niedobory w wyższych rejestrach zniwelujesz interkonektem (zamiast Tary dasz Harmonixa)

 

5. Masz dobre acz wymagające kolumny za ok. 10kPLN a do nich źródło za 1,7, kable łącznie za jakieś 1,5. Więc z dużym prawdopodobieństwem kolumny perfidnie obnażają wszelkie niedobory źródła i okablowania.

 

6. Na razie bym go nie ruszał. Jak dla mnie przy Atollu najważniejszy jest RCA. Głośnikowym postawisz kropkę nad i w ostatnim kroku.

 

7. Również z Waliców. Ale jak sam zauważyłeś to już wisienka na torcie. A jeśli się okaże, że warto utemperować / ucywilizować wysokie, to zamiast FE, warto zastanowić się bardziej nad Vibrapodami.

 

Pzdr, M

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3264974
Udostępnij na innych stronach

6.  Na razie bym go nie ruszał. Jak dla mnie przy Atollu najważniejszy jest RCA. Głośnikowym postawisz kropkę nad i w ostatnim kroku.

 

Wydaje mi się, że kropkę nad i stawia się sieciówkami.

Ale można na wiele sposobów jak widać.

 

W kwestii adaptacji akustycznej: myślę, że jest to najważniejszy element i żaden kabelek tego nie zastąpi.

Kiedyś zmieniłem mieszkanie i zdziwiłem się jak radykalnie może zmienić się brzmienie tego samego sprzętu, co prawda dziś już słucham na innym...

Dziś właśnie zawieszam na tylnej ścianie (za słuchaczem) dyfuzor 2D wcześniej były piramidki.

Generalnie akustykę opartą mam na ustrojach semper acoustic:ćwierwalce, piramidki ściana za kolumnami i obok w miejscach pierwszych odbić, dyfuzor 1D za sprzętem no i od dziś dyfuzorek 2D.

Edytowane przez sir.jax

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3265098
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że kropkę nad i stawia się sieciówkami.

Ale można na wiele sposobów jak widać.

 

W kwestii adaptacji akustycznej: myślę, że jest to najważniejszy element i żaden kabelek tego nie zastąpi.

Kiedyś zmieniłem mieszkanie i zdziwiłem się jak radykalnie może zmienić się brzmienie tego samego sprzętu, co prawda dziś już słucham na innym...

Dziś właśnie zawieszam na tylnej ścianie (za słuchaczem) dyfuzor 2D wcześniej były piramidki.

Generalnie akustykę opartą mam na ustrojach semper acoustic:ćwierwalce, piramidki ściana za kolumnami i obok w miejscach pierwszych odbić, dyfuzor 1D za sprzętem no i od dziś dyfuzorek 2D.

 

Coś w tym jest.

... jak mawia mój znajomy, nic tak dobrze nie zagrało, w jego zestawie stereo, jak zasłony na oknie (a był to najtańszy z komponentów systemu) :-))))

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3265216
Udostępnij na innych stronach

Panie (oby) i Panowie,

 

Właśnie dziś postanowiłem, jaki prezent zrobię sobie na gwiazdkę - po przesłuchaniu raz jeszcze końcówki AM200 podjąłem decyzję o jaj zakupie (a że jestem skąpy z natury, żeby dostać większy rabat, kupię od razu dwie). Powoli przymierzam się również do zakupu Magnepanów - stąd konieczność stworzenia takiej elektrowni.

 

W konsekwencji ok. 15 grudnia będę sprzedawał swoją końcówkę AM100SE.

Została kupiona nowa, w Korisie, rok i 3 mies. temu (= wygrzana)

Stan - jak nowa (żadnych rys, uszkodzeń, problemów natury technicznej).

Pudełko, instrukcja.

 

Z racji tego, że oryginalne atoll'owe nóżki to straszne g...., dorzucam komplet nowych Vibrapodów do kompletu.

 

Jeśli ktoś z Was, podobnie jak ja, myśli o gwiazdce już w październiku, to zapraszam do rozmów.

 

pzdr, P

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3265509
Udostępnij na innych stronach

Pantaleon pamietaj zainwestowac w bezpiecznik C20 abys mogl bezproblemowo przejsc od razu do odsluchow:)

 

 

 

Nie bież tego aż tak na poważnie. :)

Pozdrówko.

 

Kazdy by sie zdenerwowal jakby jego swiatopoglad legl w gruzach:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3266278
Udostępnij na innych stronach

Pantaleon pamietaj zainwestowac w bezpiecznik C20 abys mogl bezproblemowo przejsc od razu do odsluchow:)

 

 

 

Kazdy by sie zdenerwowal jakby jego swiatopoglad legl w gruzach:)

 

hehe... sądzisz że korki mi wywali zanim jeszcze wcisną "play" ? :-)))

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3266407
Udostępnij na innych stronach

a co będzie jak pstryknę oba na raz? (mam nakleić taśmy na okna, jak za czasów nalotów na Wwę, we wrześniu '39?) ... :-)))))

 

Czy ktoś z Was ma jakieś osobiste doświadczenia z przedwzmacniaczem PR300SE?

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3266550
Udostępnij na innych stronach

6. Na razie bym go nie ruszał. Jak dla mnie przy Atollu najważniejszy jest RCA. Głośnikowym postawisz kropkę nad i w ostatnim kroku.

 

No więc ja dzisiaj postawiłem tą kropkę nad i...

Wypożyczyłem kabel głośnikowy Albedo Air I, tak przy okazji zakupów w korisie :)

Powiem tak: to jest jakaś masakra, to jakaś nieprawda ..... co ten kabel robi z brzmieniem :)

Jeszcze tyle powietrza i rozdzielczości w muzyce nie słyszałem, dotychczas słuchałem przez DNM resona i nie zawodził mnie ten kabel do dzisiaj :

Reson świetnie radził sobie z basem, dobrze go kontrolował był całkiem dociążony, może nawet bardziej niż w Air, ale ten drugi pokazał lepsze wypełnienie i rozdzielczość tego basu oraz całego zakresu, góra jest bardziej zaznaczona niż w resonie, ale nie drażni po prostu jest w niej więcej informacji i tyle. Średnie tony może są szczuplejsze w Albedo niż w resonie, ale przez to wokale nie wchodzą tak na twarz jak czasami z resonem. Albedo Air jest bardzo rozdzielczy w całym zakresie, pokój jest bardziej wypełniony muzyką, brzmienie jest bardziej holograficzne, Air wprowadza przy tym więcej życia w nagrania i ta scena scena i jeszcze raz scena daleko na boki i w głąb. Przy resonie była może metr do 1,5 za glośnikami i w bok z Albedo można to przemnożyć razy dwa, a może i więcej.

Trudno będzie mi się rozstać z tym kablem, tylko ta cena hmmmm... i tak jest o połowę tańszy od Harmonixa 120, więc może nie jest tak źle.

Myślę, że dla kogoś szukającego nowych wrażeń kabel obowiązkowy do wpisania na listę poszukiwań obok innych głośnikowych kabelków.

Polecam i zaczynam zaciskać pasa :))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/77927-klub-atoll/page/20/#findComment-3266567
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.