Klub ATOLL

[obo]

podłączyć się da do ST200 kablem cyfrowym. Jeśli masz CD80 to bym bo zostawił ewentualnie i wykorzystał jako transport. DAC w ST200 załatwi Ci resztę. Ja swojego CD100 sprzedałem bo trzymanie odtwarzacza za 4,5 kilo przy ST i AM (z czymkolwiek na końcu) jest chyba bez sensu.

Sprzęt dopiero będę kompletował - na razie zbieram dane techniczne :).

Docelowo głównie w użyciu będzie ST200 z USB/serwerem, ale chciałem do tego jakiś CD jakbym chciał na szybko puścić jakąś płytę..

 

Z tego co rozumiem, konwersję D/A będzie robił w takim zestawieniu (CDxx, ST200, AM100) streamer ST200 - czy w takim razie nawet CD50 będzie tutaj wystarczający?

Czy reszta elektroniki wokół samego napędu przy transporcie cyfrowym będzie miała tu jakiś wpływ na brzmienie?

Czy we wszystkich odtwarzaczach CD Atolla jest używany zawsze ten sam napęd do płyt (chodzi o jakość i solidność pod kątem mechaniki i długiego bezproblemowego dzałania)?

[Pantaleon]

Pantaleon w niedługim czasie będę się przymierzał do zakupu nowych skrzynek do In100 + docelowo CD100, które to miałyby zagrać w ok 19m2. Pod uwagę biorę:

1)AP Sitara

2)Dynki X32

3)Spendory A3

z czego najbardziej ciekawi mnie połączenie właśnie z Sitarą. Obawiam się tylko trochę czy przy tych stosunkowo niewielkich aczkolwiek wspaniale złożonych skrzynkach będzie wystarczająca ilość powera, żeby wypełnić cięższymi brzmieniami te moje 19m2 i czy nie będzie zbyt ostro, klinicznie? Wiem, że Sitary grają dosyć naturalnie, dlatego ważne byłoby dobranie odpowiednich przewodów. Ale to zostawię na podwieczorek. Domyślam się, że ty ze swojego połączenia byłeś/jesteś zadowolony.

 

Czołem,

 

Zakupu CD nie komentuje. Od dawna jestem zwolennikiem "nowych mediów" (odtwarzaczy strumieniowych), więc CD to już od prawie 2 lat nie mój świat.

 

3/ Spendorów A3 nigdy nie słuchałem,

2/ Dynaudio X32 z in100se to bardzo dobre ("słodkie") połączenie. W zasadzie to bez zastrzeżeń. Miałem w domu na odsłuchach. Lekko temperują ofensywny charakter integry. Dobra średnica kolumn równoważy podbite skraje pasma w integrze.

1/ AP Sitara (mam obecnie, w pomieszczeniu 22m2, otwartym na korytarz i kuchnię). Kilka razy podchodziłem do zmiany - bezskutecznie. Precyzja, szybkość, przestrzeń, uniwersalność ale też brak nachalności (w stylu np. Usher Mini-One). To NIE są szkliste kolumny - miałem in100se przez kilka dni i grało to świetnie (detalicznie, szybko z pazurem i ... wykopem). Czytałem komentarze odnośnie basu (że niby słaby). Osoby, które testowały Sitary najwidoczniej popełniły podstawowy błąd związany z ich pozycjonowaniem. To są kolumny świetnie czujące się blisko tylnej ściany (u mnie nie więcej niż 15-20cm !!!) i to nie koniecznie tłumionej. Dopiero w takim ustawieniu "łapią" równowagę tonalną (wieść niesie, że właśnie tak są stronone - "do ściany"). Wtedy zaczyna się czad - mimo bassreflexu z tyłu, żadnego dudnienia, wzbudzania, ujednolicenia itp itd. Czysto, głęboko i wciąż piekielnie szybko. Tych kolumn NIE WOLNO stawiać dalej niż 30-40 cm od ściany - grają wtedy jak monitory. Dlatego w standardowych, dużych, mocno tłumionych salach odsłuchowych grają znacznie gorzej niż w warunkach domowych. Warto zostawić im relatywnie sporo miejsca po bokach (odwdzięczą się szeroką panoramą i dobrą lokalizacją źródeł pozornych). Skutek uboczny lekkie spłycenie sceny w głąb - ale ja akurat tak wolę (jak mi muzyka nie wchodzi na łeb). Jedno mogę obiecać - w 19m2 zagrają nie gorzej niż kultowe Tempo VI (a w zasadzie to lepiej - dla T VI to zbyt małe pomieszczenie).

Wnioski:

a) wypełnią pomieszczenie bez najmniejszego problemu,

b) power w roku zapewniony (z jedną uwagą - mimo, że SItary nie są "bezwzględne", to jednak obnażą wady słabych nagrań - np. Soundgarden "The Best Of" brzmi jak przez szmatę, za to np. Godsmack - "The Other Side" wbija w fotel).

c) Sitara to był dobry sprzęt przy wyjściowej cenie 9.800. Do niedawna, świetny sprzęt za 7.400. Przy obecnej (sklepowej) promocyjnej cenie (5.400), to jest sprzęt nie do pobicia. Żeby zyskać coś więcej, trzeba wydać min. 11-12tys. (np. Sobus Faber Venere 2,5).

d) mało rockowy bas, za dużo "góry"? ... Tellurium Q Blue (600, 2x2,5m) zapewni Ci moc wrażeń. Wydatek żadem, radości kupa.

 

Pzdr, P

 

Nie mam doświadczenia z AP Sitara, ale ałyszałem że te skrzynki potrzebują dużo miejsca wokół, zwłaszcza za nimi.

 

... po bokach

z tyłu im bliżej tym lepiej ... no może bez przesady (20cm będzie OK).

 

Jeszcze jedno pytanie odnośnie zestawu ST200 i AM100SE - czy da się to sensownie połączyć z CD100?

Z tego co rozumiem to CD100 nie na sekcji przedwzmacniania i podłączyć go bezpośrednio do AM100 się nie da - trzeba by przez ST200 (?).

Próbował to ktoś w takiej konfiguracji i jak to się zgrywa dźwiękowo?

 

Czy lepszym rozwiązanem od CD100 byłby może CD200, czy nie będzie różnicy? Jak to wogóle zabrzmi w porównaniu do CD80 - oczywiście wszystko w odniesieniu do zestawu ST200 i AM100SE.

 

1/ Połączenie CD bezpośrednio z końcówką niestety się nie powiedzie,

2/ ST200 przyjmuje sygnał cyfrowy po COAX. Z racji tego, że jego wewnętrzny DAC jest bardzo dobry, podłączenie CD w ten sposób ma głęboki sens,

3/ Transport jest oczywiście ważnym elementem (z wielu powodów - długi temat), to jednak 90% finalnego efektu zależy od konwertera (DAC). Mam w ten sposób podłączony odtwarzacz BDP-450 Pioneer'a (za całe 1000) ... i myślę, że z CD100 bym mógł powalczyć.

4/ Właśnie z tego powodu Atoll wypuścił same transporty CD - DR100 / DR200 (odpowiedniki poszczególnych modeli CD, bez konwerterów), z myślą ich podłączenia do ST100 lub ST200 lub firmowych DAC'ów. http://www.audioforte.com.pl/node/3542?prod=20&cat_main=100&cat_sub=110. Tańsze i sensowniejsze rozwiązanie. Jednak, jak dla mnie, format CD powoli się "kończy". Podpięcie średniej klasy blue-ray'a przyniesie zbliżony skutek.

 

Pzdr, P

 

podłączyć się da do ST200 kablem cyfrowym. Jeśli masz CD80 to bym bo zostawił ewentualnie i wykorzystał jako transport. DAC w ST200 załatwi Ci resztę. Ja swojego CD100 sprzedałem bo trzymanie odtwarzacza za 4,5 kilo przy ST i AM (z czymkolwiek na końcu) jest chyba bez sensu.

 

... pełna zgoda

 

Sprzęt dopiero będę kompletował - na razie zbieram dane techniczne :).

Docelowo głównie w użyciu będzie ST200 z USB/serwerem, ale chciałem do tego jakiś CD jakbym chciał na szybko puścić jakąś płytę..

 

Serwer na USB to słaby pomysł:

1/ bufor pamięci ST200 pozwala czytać dyski nie większe niż ... 8GB = czyli jakieś 16 płyt w standardzie CD !!!. Reszta utworów jest ... niewidoczna.

2/ Połączenie via USB pozwala na odczyt plików do max. rozdzielczości 96/24.

 

Rozwiązanie:

a/ połączenie NAS przez wejście sieciowe - mam w ten sposób podłączony WD My Book Live i działa to bez zarzutu do rozdzielczości 192/24 (jednak polecam połączenie po kablu nie WiFi, bo sygnał czasem się rwie).

b/ podłączenie PC np. z Audirvaną lub JPlayem do pasywnego wejście USB B - efekt dźwiękowy super (sterownie bez sensu).

 

Wrzucanie CD na szybko?????? :-)))))

Zobaczysz co to znaczy wrzucić coś na szybko jak będziesz miał całą bibliotekę na NAS. Wyjęcie płyty z pudełka zajmie Ci 3 razy dłużej. O jej znalezieniu nawet nie wspominam.

 

Pzdr, P

[obo]

4/ Właśnie z tego powodu Atoll wypuścił same transporty CD - DR100 / DR200 (odpowiedniki poszczególnych modeli CD, bez konwerterów), z myślą ich podłączenia do ST100 lub ST200 lub firmowych DAC'ów. http://www.audioforte.com.pl/node/3542?prod=20&cat_main=100&cat_sub=110. Tańsze i sensowniejsze rozwiązanie. Jednak, jak dla mnie, format CD powoli się "kończy". Podpięcie średniej klasy blue-ray'a przyniesie zbliżony skutek.

Dziękuje za wyczerpujacą odpowiedź - umknęły mi te klocki DR100/200.

Też widzę, że CD odchodzi do lamusa i coraz więcej ludzi kupuje muzykę na HDTracks itp.

Czasami jednak wygodnie jest móc szybko wrzucić cd'ka.. no i żona nie umie zgrywać płyt na pliki więc to będzie trochę taki ukłon dla niej :)

[gimza]

ST 200 zacne urządzenie, ale koszmarnie drogie moim zdaniem. Do tego komputery, USB serwery, NAS'y i inne cuda.

ALE muszę kiedyś pożyczyć to cudo i porównać z moim CD100.

 

Pantaleon z ciekawości spytam ilu plików/płyt słuchasz naraz?

Kiedyś zastanawiałem się nad plikami i i stwierdziłem, że dla kilkunastu płyt których słucham więcej niż raz nie warto się w to wszystko bawić.

Do tego repertuaru, którego słucham nie ma w wersji HD:)

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez gimza

[obo]

Serwer na USB to słaby pomysł:

1/ bufor pamięci ST200 pozwala czytać dyski nie większe niż ... 8GB = czyli jakieś 16 płyt w standardzie CD !!!. Reszta utworów jest ... niewidoczna.

2/ Połączenie via USB pozwala na odczyt plików do max. rozdzielczości 96/24.

Miałem na myśli albo USB albo serwer NAS (również przez Ciebie wspominany) - ja działam na Zyxel NSA310.

 

Trochę mało te 8GB dla USB - liczyłem na 64GB :(

Próbowałeś może większe Sticki, ale z systemem plików FAT32?

Miałem tak z przenośnym odtwarzaczem FiiO, który nie czytał karty mikroSD 64GB z innym systemem plików niż FAT32.

[Pantaleon]

ST 200 zacne urządzenie, ale koszmarnie drogie moim zdaniem. Do tego komputery, USB serwery, NAS'y i inne cuda.

ALE muszę kiedyś pożyczyć to cudo i porównać z moim CD100.

 

Pantaleon z ciekawości spytam ilu plików/płyt słuchasz naraz?

Kiedyś zastanawiałem się nad plikami i i stwierdziłem, że dla kilkunastu płyt których słucham więcej niż raz nie warto się w to wszystko bawić.

Do tego repertuaru, którego słucham nie ma w wersji HD:)

 

Na raz???... to zazwyczaj ... jednego :-)))

a tak poważniej to mam kilka tysięcy płyt z tego na bieżąco słucham ok. 20-50 płyt

do części wracam po przerwie

 

Pracuję głównie w domu więc mam kiedy słuchać :-)

 

Ciekawy wątek poruszyłeś - gdybym miał kilka płyt (powiedzmy <20) ...hmmm... chyba rzeczywiście dobry CD byłby sensowniejszym rozwiązaniem. Z jednym zastrzeżeniem - jeśli sprzedaż i streaming plików (zwłaszcza ta ostatnia opcja) będą się rozwijać w tym tempie, to za 3-5 lata nie kupisz sobie nic na CD. Co ciekawe; statystyki pokazują, że sprzedaż CD gwałtowanie spada (co nie jest dziwne) ale sprzedaż plików HiRes w zasadzie już nie rośnie (!!!). I nie jest to, w gruncie rzeczy, takie dziwne - skoro za miesięczny abonament kilkudziesięciu złotych możesz mieć na Spotify dostęp do niezliczonej ilości publikacji to na cholerę kupowanie plików za 12-25 USD (za 1 płytę).

 

I tu dochodzimy do dwóch problematycznych kwestii (ogólnej i szczególnej);

1/ ogólna: obecna rozdzielczość muzyki streamowanej jeszcze nie dorównuje płycie CD. Ten rok i kolejne 3-5 powinny przynieść duży postęp w tej dziedzinie.

2/ szczególna: ST100 i ST200 nie są klientami Spotify, Wimp'a i żadnego innego banku muzycznego (!!!). Oczywiście można podłączyć PC pod USB B, ale funkcjonalnie to rozwiązanie pozostawia wiele do życzenia.

 

ST200 to naprawdę udane urządzenia. Jednak odpowiedzi na pytanie "czy warto" musisz udzielić sobie sam...

 

Trochę mało te 8GB dla USB - liczyłem na 64GB :(

Próbowałeś może większe Sticki, ale z systemem plików FAT32?

Miałem tak z przenośnym odtwarzaczem FiiO, który nie czytał karty mikroSD 64GB z innym systemem plików niż FAT32.

 

Też nie byłem zachwycony tym stanem rzeczy. Jednak jakość uzyskiwana za sieci jest widocznie wyższa od tej po USB A, więc zapomniałem już o tym problemie.

Niestety formatowanie do FAT'a 32 nic nie daje. Z jednaj strony Atoll zaleca FAT32, z drugiej nic to nie daje - czyta w każdym systemie plików i w każdym tylko do 8GB ... taka uroda. Z tym, że wciąż twierdzę, że to sztuczny problem. Przesył nowych plików z PC na NAS trwa u mnie jakieś 10-15 sek (płyta). Nie muszę wpinać stickerów, zewnętrznych banków pamięci etc. A jakość odczytu jest lepsza (i czyta 192/24). Więc chyba nie ma sensu się bawić w flashpenowe ciuciubabki. :-)

[szpieg donpedro]

Niestety formatowanie do FAT'a 32 nic nie daje. Z jednaj strony Atoll zaleca FAT32, z drugiej nic to nie daje - czyta w każdym systemie plików i w każdym tylko do 8GB ... taka uroda.

 

Polemizował bym, na codzień używam sticka 32GB sfromatowanego na FAT32, a i HDD sformatowany na FAT32 bez problemu odtwarzam. Robię tak gdyż ja dla odmiany uważam że dzwięk po USB nawet A jest lepszy niż streamowany (dla moich uszu oczywiście).

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez szpieg donpedro

[mrb]

ALE muszę kiedyś pożyczyć to cudo i porównać z moim CD100.

IMHO odpadniesz :-)

Ja, po ponad roku użytkowania ST200, postawiłem obok niego CD100. I szybko wyłączyłem i oddałem...

Tu do starcia może stanąć tylko zawodnik z dużo wyższej półki odtwarzaczy CD...

Lepszy dźwięk otrzymać można wówczas, gdy wykorzysta się wbudowanego DACa plus dobry napęd CD

[szpieg donpedro]

IMHO odpadniesz :-)

Ja, po ponad roku użytkowania ST200, postawiłem obok niego CD100. I szybko wyłączyłem i oddałem...

Tu do starcia może stanąć tylko zawodnik z dużo wyższej półki odtwarzaczy CD...

Lepszy dźwięk otrzymać można wówczas, gdy wykorzysta się wbudowanego DACa plus dobry napęd CD

 

w pełni się zgadzam.

A czy ST200 jest drogi? Na pewno bo 8 tysi to kupa za przeproszeniem kasy ale tani jakbyśmy chcieli kupić urządzenia które on zawiera - sam DAC200 - 7-mka, PR200 - kolejne 3 (chciaciaż przedwzmacniacz w ST to raczej chyba do PR300 trzeba by porównywać. A masz możliwość grania wifi i nie mu musisz kupować integry do tego tylko samą końcówkę mocy. Na interkonekty nie wydajesz (bo tak naprawdę wystarczy tylko jeden) Drogo?

[Pantaleon]

Polemizował bym, na codzień używam sticka 32GB sfromatowanego na FAT32, a i HDD sformatowany na FAT32 bez problemu odtwarzam. Robię tak gdyż ja dla odmiany uważam że dzwięk po USB nawet A jest lepszy niż streamowany (dla moich uszu oczywiście).

 

????

cholera ... a ja cuda wyprawiałem, żeby go zmusić do czytania większych sticków (!!!)

może poćwiczę jeszcze ten temat - chociaż obecnie nie mam zbyt dużej motywacji :-))

ciężko mi polemizować z gustem

jak dla mnie rzeczywiście USB B jest na pierwszym miejscu, kabel sieć na drugim a USB A na trzecim

[mrb]

Na interkonekty nie wydajesz (bo tak naprawdę wystarczy tylko jeden

Jeden ale za to najlepszy (lub prawie)

[Pantaleon]

w pełni się zgadzam.

A czy ST200 jest drogi? Na pewno bo 8 tysi to kupa za przeproszeniem kasy ale tani jakbyśmy chcieli kupić urządzenia które on zawiera - sam DAC200 - 7-mka, PR200 - kolejne 3 (chciaciaż przedwzmacniacz w ST to raczej chyba do PR300 trzeba by porównywać. A masz możliwość grania wifi i nie mu musisz kupować integry do tego tylko samą końcówkę mocy. Na interkonekty nie wydajesz (bo tak naprawdę wystarczy tylko jeden) Drogo?

 

no właśnie - w tym przypadku cenę należy rozpatrywać nieco szerzej:

1. Streamer,

2. DAC - również i w moim odczuciu sporo lepszy niż w CDkach (w moim przypadku z blue-ray'a Pioneera za 1kPLN robi CD za kilka tysięcy),

3. Przedwzmacniacz analogowy (ZNACZNIE lepszy niż w IN200SE !!!), z 2 dodatkowymi wejściami analogowymi (np. dla fanów czarnej płyty), o wejściach cyfrowych nawet nie wspominam,

4. Radio internetowe (jakieś drobne kilkadziesiąt tysięcy stacji)

5. Możliwość (a wręcz stanowcze zalecenie) zakupu samych końcówek zamiast integr (spora oszczędność kasy)

6. Oszczędności na kablach RCA (tuner, preamp)

 

Jak się to wszystko zliczy to cena okazuje się wcale nie taka zaporowa.

[Willy1882]

W st200 kondensatory filtrujące to zaledwie 1/3 pojemności pr300. Wiec watpię by przedwzmacniacz w st był taki super :)

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Pantaleon]

W st200 kondensatory filtrujące to zaledwie 1/3 pojemności pr300. Wiec watpię by przedwzmacniacz w st był taki super :)

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

 

... zasugeruj tę zależność posiadaczom przedwzmacniaczy pasywnych za 20-50 tys PLN. :-)

[sir.jax]

b/ podłączenie PC np. z Audirvaną lub JPlayem do pasywnego wejście USB B - efekt dźwiękowy super (sterownie bez sensu).

 

A w jakim sensie?

Mam Foobar controler i Gizmo pod JRiver media center i chwalę sobie takie rozwiązanie, bo nie muszę dupska ruszać żeby zmienić płytę, czy np. utwór. Podobnie z controlerem do CA SM 6.

Oczywiście nie używam PC tylko lapka :)

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez sir.jax

[mrb]

Wrzucanie CD na szybko?????? :-)))))

Zobaczysz co to znaczy wrzucić coś na szybko jak będziesz miał całą bibliotekę na NAS. Wyjęcie płyty z pudełka zajmie Ci 3 razy dłużej. O jej znalezieniu nawet nie wspominam.

A ja zdejmuję CD z półki i wkładam do odtwarzacza w takim samym czasie :-)

[rafal735r]

Ale szukanie tra sto lat:)

 

A na powaznie, ja tez chce stawiac serwer NAS, ale z CD na pewno nie zrezygnuje. Raz ze za duzo tego mam, dwa ze czasem cos kupię z nudów. Nie wyobrazam sobie ni wrzucić czasem krążka na szuflade :)

[mrb]

Ale szukanie tra sto lat:)

Bez przesady

Zostało mi fizycznie trochę ponad 2.000 płyt (po sprzedaży i zripowaniu na NAS 3.000 sztuk) i znajduję niemal każdą w przysłowiowe 3 sekundy.

Mam ustawione alfabetycznie i "czas dostępu" jest porównywalny z tym, co proponuje ST200 :-)

A płyt znowu przybywa....

 

Nie wyobrazam sobie ni wrzucić czasem krążka

 

No dokładnie tak :-)

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez mrb

[gimza]

(po sprzedaży i zripowaniu na NAS 3.000 sztuk)

Chyba masz dużo dzieci, które zagoniłeś do roboty:)

Nie wybrażam sobie tego czasowo...

[Pantaleon]

A w jakim sensie?

Mam Foobar controler i Gizmo pod JRiver media center i chwalę sobie takie rozwiązanie, bo nie muszę dupska ruszać żeby zmienić płytę, czy np. utwór. Podobnie z controlerem do CA SM 6.

Oczywiście nie używam PC tylko lapka :)

 

Ok. Chodziło mi o to, że albo czekasz na uruchomienie laptopa (kupionego specjalnie na potrzeby audio), przerywasz pracę na laptopie służbowym.

Pierwsza opcja podraża zabawę, druga jest kłopotliwa w codziennym użytkowaniu.

 

A ja zdejmuję CD z półki i wkładam do odtwarzacza w takim samym czasie :-)

 

huh... człowiek tajfun :-)))

 

Chyba masz dużo dzieci, które zagoniłeś do roboty:)

Nie wybrażam sobie tego czasowo...

 

... ja zrobiłem podobnie (... a dzieci nie miały prawa wstępu na plac zabaw tatusia)

zabawa trwała kilka miesięcy ale była przednia - no przecież po zripowaniu każdą płytę trzeba było przesłuchać na ST200. Może nie koniecznie w całości ale ile, z dawna zapomnianych, "kawałków" udało mi się dzięki temu odświeżyć w pamięci.... huhu...

[mrb]

Chyba masz dużo dzieci, które zagoniłeś do roboty:)

Nie wybrażam sobie tego czasowo...

Podobnie jak kolega Pantaleon - w 70-80% pracuję w domu, więc mogłem sobie to zrobić "przy okazji".

[Gracjan]

Zostało mi fizycznie trochę ponad 2.000 płyt (po sprzedaży i zripowaniu na NAS 3.000 sztuk)

Pogratulować kolekcji- SZACUN.

Kupując w miesiącu 10 płyt-nie każdy tyle kupi,i nie w każdym miesiącu,( to są spore koszta)-to w rok jest ich 120szt.

Po 10-ciu latach-kupując miesiąc w miesiąc po 10szt,-robi się ich 1200szt.

Po 20-stu latach kupując miesiąc w miesiąc po 10szt-robi nam się 2400szt.

To po 40-stu latach,kupując po 10szt,miesiąc w miesiąc robi nam się prawie twoja kolekcja-4800szt-a ty miałeś 5000tyś wszystkich.

Tylko płyta CD weszła do Europy i Stanów Zjednoczonych w 83r,-trzydzieści jeden lat temu. :)-czyli 9 lat nam brakuje ,do co miesięcznego zakupu przez ten okres po 10szt w miesiącu.

Czyli ile trzeba by kupować ,miesiąc w miesiąc płyt,żeby mieć tak pokazną kolekcję.?

No chyba że masz upust w sklepie ,i płyty po przysłowiowej "złotówce" kupowałeś-to wtedy i sto na raz można kupić.

Albo te płyty to zwykły "szit"-takie co w koszach w "Sainsbury's" w U.K sa po 50 pi..:)

Ale mimo wszystko SZACUN za taką kolekcję. :)

[mefes]

Witam,

 

czy ktoś z was posiada/odsłuchiwał moduł Digital Inputs montowanego w CD-kach atolla

jak to się ma do DAC 100 - w sensie jakości dźwięku, użyteczności?

 

czy warto w ten moduł zainwestować?

[jacek1914]

Witam. Pantalen trochę burzy moją koncepcje utrzymania cdeka 100se , na tle, że myśle o samym transporcie DR100. Czy któś z was już testował takie połączenie przez optykę ? Co się traci bez kompletnego cd. Napęd tracą jest wejścia i wyjścia tez sa

[mrb]

Kupując w miesiącu 10 płyt-nie każdy tyle kupi,i nie w każdym miesiącu,( to są spore koszta)-to w rok jest ich 120szt.

Przewód zasilający za 6tys to też są spore koszta. Odtwarzacz sieciowy za 8500 też nie mały - i co z tego?

 

Jako Maniek zostałeś zbanowany, a teraz wylewasz swoje frustracje w innej formie? Wyluzuj.

[Gracjan]

Przewód zasilający za 6tys to też są spore koszta. Odtwarzacz sieciowy za 8500 też nie mały - i co z tego?

 

Jako Maniek zostałeś zbanowany, a teraz wylewasz swoje frustracje w innej formie? Wyluzuj.

Po pierwsze primo-mnie to lotto-ile dałeś za odtwarzacz i przewód-nie musisz "błyskać " kolego.(po to są barany żeby je strzyc)

Po następne primo-nikt mnie nie zbanował, widnieje jako gość.Sam poprosiłem o "out"

Po następne primo-nie wylewam frustracji,tylko zrobiłem prosty jak"pier...lenie" przelicznik.

A te 5 tyś,to w twojej fantazji posiadałeś.

Edytowane 13 Stycznia 2015 przez palton
Usunięcie części obraźliwej.

[mrb]

...

 

Jeszcze raz - wyluzuj; weź może książkę i poczytaj coś, zamiast błyszczeć ilością niegrzecznych wpisów na tym forum; marnujesz innym czas.

 

Są inne miejsca i sposoby leczenia kompleksów.

[piszcz4]

KOLEJNA NIC NIE WNOSZĄCA DYSKUSJA.

PANOWIE DAJCIE SPOKÓJ!!!!

[Pantaleon]

Witam. Pantalen trochę burzy moją koncepcje utrzymania cdeka 100se , na tle, że myśle o samym transporcie DR100. Czy któś z was już testował takie połączenie przez optykę ? Co się traci bez kompletnego cd. Napęd tracą jest wejścia i wyjścia tez sa������ gdzie tkwi chaczyk "???, napęd teaca chodzi też. O co jest zubożony ??

 

Czołem,

Z góry przepraszam za ferment :-)

Niestety mam dla Ciebie kolejne złe wieści:

1. DR100 posiada TYLKO wyjście cyfrowe COAX. Nie ma wyjścia optycznego i nie ma (co oczywiste) wyjść analogowych (rzuć okiem np. na: http://www.loftsound.de/shop/CD-Player/CD-Laufwerke/Atoll-DR-100-SE2::7842.html)

2. Oczywiście traci się całą sekcję conwertera - sygnał w postaci binarnej trafia do zewnętrznego DAC'a. Jeśli kiedyś (??) zapragniesz podłączyć się pod integrę to nie za bardzo będzie jak. Z tym, że znaczna część obecnie produkowanych integr ma wbudowany własny konwerter a wybór samych, oddzielnych konwerterów jest obecnie gigantyczny. Podpięcie DR100 do DAC nawet za 20-30 tys nie będzie, żadnym mezaliansem.

 

Reszta bez zmian.

[jacek1914]

Witam i dziękuję za odpowiedź, przepraszając jednocześnie za literówki w poprzednim wpisie.

Faktycznie jest tylko coax., śle to nie będzie problem. W SM6 jest takie wejście, zreszta mam przez nie zdublowane RCA do cdeka MH. Prawdę powiedziawszy różnicy specjalnej nie słyszę