Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz 'Ugoda'


Rekomendowane odpowiedzi

Jar1 symulował działanie wzmacniacza o czym pisał już dawno, więc gdyby coś było nie w porządku to pewnie by wyszło, choć symulacja to tylko symulacja...

Owszem, robilem sporo symulacji. W symulacjach bylo OK. Między innymi dodałem specjalnie oporniki 50k by zmniejszyc odpowiednio oporność przed stopniem korekcyjnym, tak by działała.

Uruchomienie w realu potwierdziło, że działa.

Już nie pamietam dokladnie prametrów. Na pewno oporność r2 nie jest 50k - jest zdecydowanie niższa.

Uklad Ugody nie jest dokladnie jak w typowej korekcji Hawksforda. Sygnał pobierany jest z wtornika a korekcja jest wsadzona w pętlę sprzężenia zwrotnego dla stopnia końcowego. Dodatkowo jest rezystancja R26 która wprowadza sprzężenie zwrotne dla korekcji i zmienia parametry dla całego ukladu. Równania z artykułu jej nie uwzględniają.

W realu regulując wielkość R26 widać jej wpływ na działanie korekcji i daje się ją ustawić na maksimum.

Trzeba by było ananlizować dokładnie układ Ugodzy i wyprowadzać równania. Czy jest optymalny? Nie wiem. Nie wszystko wymyślałem sam - oparłem sie na działających już i znanych konstrukcjach.

Ale nigdy nie ma tak, żeby nie można było czegoś poprawić.

Chyba coś napisałem trochę na skróty. Więc dla uściślenia porównałem dwa schematy: ugoda i Fig.5 z tekstu Hawksforda. Odpowiadające sobie elementy schematów to: R1(fig.5) - R15,R33(ugoda); R3 i R4 to odpowiednio R8, R37 oraz R16, R27; R2 - R11, R34 plus R26. Q10, Q11 to wzmacniacz błędu. Na jego wzmocnienie mają wpływ rezystancje w kolektorze jak i w emiterze. Odpowiednie proporcje równoważą układ korekcji. W układzie Fig.5 to właśnie formuła R2=R1(1-R4/R3+R4). Analogie łatwo znaleźć, z tym że w ugodzie trzeba by jeszcze uwzględnić dołączone R21, R24 do masy dla sygnałów zmiennych. Uklad działa, w związku z tym jakoś się to równoważy, przypuszczam, że to właśnie zasługa tych ostatnich wymienionych rezystorów i dobór pozostałych. Według obliczeń dla samej korekcji Hawksforda R11 i R34 powinny mieć około 17kOhm a R26 - 4,7kOhm(można go traktować jako część rezystancji widzianej od strony emitera Q10 i Q11. Wtedy trzeba by sprzężenie stopnia wejściowego zamknąć przez jeszcze jedną parę rezystorów od wtórnika, analogicznych do R11 i R34. To moje przemyślenia, układ ugody jest rzeczywiście nieco inny od Fig.5, nie tyle co do zasady, tylko co do sposobu zastosowania. A czy byłaby jakaś różnica to trzeba by oczywiście sprawdzać.

O ile dobrze pamiętam miałem problemy ze standardowym podpięciem układu korekcji ze względu dość sporek oporności wyjściowej stopnia końcowego. Aby dokonać dobrej separcji konieczny byłby dodatkowy stopień wtórników emiterowch, co nie za bardzo mi odpowiedało - zbyt dużo tranzystorów.

Wybrałem taki kompromis, że układ korekcji pobiera sygnał z poza wtórnika a koryguje sygnał sprzed wtórnika. Z symulacji wynikało, że wystarczy dodać 50k w kolektorach Q4 i Q16 by odpowiednio dopasować oporność wejśiową. Jest ona niższa od 50k bo trzeba jeszcze doliczyć rwnolegle oporności tych tranzystorów dla kolektor - emiter.

  • 3 tygodnie później...

Moje monobloki mają mieć formę zbliżoną do sześcianu.

Na fotkach widać tylko chassis, w całości zrobione z aluminium i ważące nieco ponad 3kg.

 

Zalety są takie, jak dla mnie:

- zwarta forma,

- idealne wyważenie,

- krótkie połączenia wewnętrzne,

- doskonałe ekranowanie części sieciowej 230V,

- umiarkowany koszt (ceowniki gięte z blachy #5mm i radiatory z metra),

- elementy nietrudne do kupienia/zamówienia w Polsce,

- samemu też trzeba trochę powiercić i popiłować :-)

 

Front i tył zamierzam zrobić z aluminium #8-10mm przyciętego precyzyjnie wodą, górę z blachy perforowanej #3mm. Fajnie by było poanodować całość na czarno, ale to kwestia przyszłości...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-24155-100006497 1272096323_thumb.jpg

post-24155-100006498 1272096323_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przekombinowałeś kolego z tą ilością aluminium

choć sam pomysł formy jest bardzo udany

 

Mi w podobnej formie udało się (jeszcze fronty do zrobienia) zmieścić ugody w wersji full balanced

trafol wylądował w pudełku z mdf'u (będzie fornirowane machoniem)ekranowanym stalową blachą 1mm od środka, takie rozwiązanie

w zupełności wystarcza--> w głośnikach grobowa cisza

Przy 4 om obciążeniu trzeba się mocno starać aby kaloryfery zrobiły cię choć letnie

robiłem próby z połączeniem równoległym kolumn i po kilku godzinach może z 40'C miała ta konstrukcja

 

Masz może jakieś namiary na konkretnego wykonawcę do frontów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Komputerowe? Ja mam taki przewód i nie narzekam, szczerze mówiąc nie potrafię powiedzieć czy ma to jakikolwiek wpływ na dźwięk. Ważne, żeby przewód miał możliwie duży przekrój i żeby był solidnie wykonany.

A te monobloki zapowiadają się kapitalnie, gratuluję ładnej konstrukcji.

> Sds12

> Przekombinowałeś kolego z tą ilością aluminium

A bo ja wiem? Tak miało być: konkretny wygląd i równie konkretna masa, taki DIY-haj-end.

I jeszcze bezkompromisowa monoblokowość :-)

 

> Masz może jakieś namiary na konkretnego wykonawcę do frontów?

Swoje aluminium zamawiałem w białostockim Kolnexie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Generalnie jestem dosyć zadowolony, bo radiatory przycięli bardzo precyzyjnie, ale ceowniki już tylko z dokładnością milimetrową (cięcie gilotyną, gięcie z ograniczoną dokładnością kątową). Podejrzewam, że cięcie wodą w ich wykonaniu będzie bardzo precyzyjne, ale nie wiem jeszcze nic na temat cen, terminów itp.

 

> Waldi_06

> no to spokojnie prąd spoczynkowy możesz podnieść

Jakie są sensowne granice podnoszenia prądu spoczynkowego?

Czy jest szansa pościgania się z Krellem KSA 50, który działa w klasie A, i ma bodajże 0,9A prądu spoczynkowego na tranzystor przy zasilaniu 2x50V? :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostaje pytanie czy tak duży prąd spoczynkowy podniesie w sposób zauważalny jakość? 0.9A przy zasilaniu 100V oznacza około 90W w ciepło w sposób ciągły - to bardzo dużo mocy i należałoby się zastanowić nad wydajnym chłodzeniem - radiatory bez wentylatora mogą nie dać rady.

> Buzzer

> około 90W w ciepło w sposób ciągły

 

Podstawowy schemat KSA 50 to 2 pary tranzystorów w końcówce, podobnie jak w Ugodzie, więc mocy do odprowadzenia mają 180W na monoblok (!). Stąd mega-radiatory i chłodzenie wiatrakami.

Raczej nie o to chodzi w Ugodzie, ale pytanie z czystej ciekawości pozostaje: gdyby dać Ugodzie odpowiednie chłodzenie, czy będzie z tego klasa A? A jak nie, to co się pierwsze sfajczy :-)

>gqsoft,

>> Waldi_06

>> no to spokojnie prąd spoczynkowy możesz podnieść

>Jakie są sensowne granice podnoszenia prądu spoczynkowego?

>Czy jest szansa pościgania się z Krellem KSA 50, który działa w klasie A, i ma bodajże 0,9A prądu

>spoczynkowego na tranzystor przy zasilaniu 2x50V? :-)

 

krell ma mocniejsze stopnie sterujące tranzystorami mocy (jak dobrze pamiętam) więc na ugodzie nie próbuj takich wyczynów.

wg mnie sprawdź kilkadziesiąt mA na gałąź, zapewne dojdziesz do letniej/lekko ciepłej obudowy i to wystarczy, prądu dodawaj co kilka dni grania, latem mniej zima więcej,

generalnie 100mA na tranzystor jest ok, co daje ponad wat w klasie A , co do domowego odsłuchu wystarczy w zupełności,

 

UWAGA

najważniejsze ograniczenie to rezystory emiterowe tranzystorów mocy (5sztuk x 0,6W), policz ile na nich możesz wydzielić i już przy połowie tej wartości bądź ostrożny.

 

drugim poważnym ograniczeniem są diody zasilania i trafo, które to do klasy A musi być mocniejsze, a zastosowane diody nie zniosą głebokiej klasy A. Znowóż przeróbka zasilania spowoduje, że zaprzepaścisz korzyści z zasilania tuż przy tranzystorach.

 

ponadto w forumowej edycji krella zastosowane są kondensatory mogące znieść o niebo wieksze obciążenia niż w ugodach.

Reasumując - nie porównuj w tym względzie ugody i krella, a tym bardzie nie stosuj wiatraków na radiatory ugody (myślę, że przed wiatrakami potrzebna była by szufelka na szczątki), co wyznaczy Ci naturalną granicę szaleństwa z głębokością klasy A.

Dobrze policz ile mogą znieść te rezystorki.

A ja mam pytanie odnośnie wkręcania wyższych prądów

osłuchał ktoś dokładnie taką modyfikacje?

Super by było gdyby ktoś zamieścił pomiary tej końcówki

choćby z dwoma różnymi wartościami prądu

Z tego co pamiętam toschiby są najbardziej liniowe

właśnie dla małych wartości bias

>Sds12

>Z tego co pamiętam toschiby są najbardziej liniowe

>właśnie dla małych wartości bias

z tego powodu jar1 proponuje dosyć mały prąd spoczynkowy

 

>Super by było gdyby ktoś zamieścił pomiary tej końcówki

>choćby z dwoma różnymi wartościami prądu

wykonaj takie pomiary ! to nie jest trudne, wymaga jedynie troche czasu na zbudowanie 'stanowiska' pomiarowego.

Każde rozwiązanie (projekt) ma swoje plusy i minusy. Jest zawsze kompromisem pomiędzy róznymi wyborami. Inne podejście, to inny projekt. Inny schemt, inne elementy inna pcb.

Klasa A ma swoje problemy , klasa AB swoje.

Jeśli klasa A, to niepotrzebna zabawa w korekcje Hawksforda, czyli sprzężenie zwrotne dla samego stopnia końcowego.

W Ugodzie założenia były takie:

1. Brak globalnej pętli sprzężenia zwrotnego

2. Klasa AB

3. Poprawa liniowości stopnia końcowego przez dodanie korekcji Hawksforda

>>Waldi_06,

 

U mnie też spisuje się świetnie uruchomiona zgodnie z opisem Jarka

apropo zmian to wywaliłem bipolarne i u mnie końcówki pracują fuul balanaced

 

odnośnie pomiarów to mógłbym je w wolnej chwili zrobić gdybym tylko wiedział jak

kiedyś ktoś tu obiecywał zamieszczenie opisu owego stanowiska

ale niestety sprawa ucichła

na razie dysponuje oscyloskopem, generatorem i obciążeniem pozostało zakupić

jakąś zewnętrzną kartę do laptopa

ale niestety sprawa ucichła

Sds12, 27 Kwi 2010, 20:28

>...u mnie końcówki pracują fuul balanaced

--------------------------------------------------

Domyślam się, że chodzi o "full", czy tak?, czy masz po dwie końcówki na kanał?

Jeśli tak, to jakie zastosowałeś wzmocnienie?, czy zmieniałeś coś w pętli NFB?, chodzi mi o rezystory R21 i R24.

to jeszcze może być "fool";

co to znaczy wywalić bipolarne - tranzystory bipolarne? i zrobić na unipolarnych tranzystorach? a może chodzi o kondensatory elektrolityczne?

grunt to podzielić się pożytecznymi dla innych informacjami...

Aj tam literówek się czepiacie

wszystko opisałem w wątku wcześniej i na forum Kaim

wystarczy poczytać ale dla leniwych napiszę najprościej jak umiem

 

wiec od początku

mam 4 ugody które to zmontowałem w zgrabne monobloki po 2 pcb

zasilane wspólnym trafem 4 x 25V masy połączone przy wejściu

każdy z nich ma wejście XLR gorącą żyłę obsługuje jedna płytka

druga wzmacnia sygnał w przeciw fazie

obciążenie wpięte pomiędzy gorące wyjścia wzmacniaczy

wszystkie tranzystory parowane kompletami na 2pcb

 

chodziło o eletrolity bipolarne Cwe i C28 zastąpione zworami

próbowałem obniżać wzmocnienie zmniejszając rezystory R21 i R30 do 11k ale

w końcu zostało jak w projekcie

Ech, literówki każdemu się zdarzają ale chodzi o pewną jasność wypowiedzi. Inaczej można ją błednie zinterpretować. Lepiej więc pytać i wyjaśniać.

 

Porównywałeś brzmienie wzmaka Ugoda zbalansowanego do zwykłej konfiguracji stereo?, domyślam się, że tak - skrobniesz kilka słów?

Czy Ugody sterujesz z CD w balansie?, jeśli tak to jakim.

Co do innych for to pamiętaj, że nie każdy ma konto na KAIM-ie, nawet jeśli ma to trudno czytać tu Twoje wypowiedzi i później szperać po innych forach by upewnić się czy czegoś gdzieś jeszcze nie dodałeś.

Bez urazy, ale jak czytam Twój opis tu to i rozmowę prowadźmy tu a nie kwestie uzupełniające na innych forach.

Myślę, że tak będzie prościej.

spoko

ja ten wzmak uruchomiłem z pierwszego zamówienia a to było jakiś czas temu

i nie pamiętam już numerów poszczególnych elementów nawet tych kluczowych

wszelkie kombinacje były na forum KAiM na bierząco ćwiczone więc warto jednak poszperać

niż kolejny raz wałkować pytanie co się zmieni jak się wywali elektrolit na wejściu..

niestety chcąc ten wzmak uruchomić

trzeba albo mieć dużą wiedzę w zakresie elektroniki

albo posiłkować się opisem uruchomienia (zresztą bardzo dobrego i niejeden forumowy konstruktor

powinien brać przykład z takiego podejścia do sprawy) autorstwa Jarka

który to znajduje się na tamtym forum nie trzeba się logować żeby czytać wpisy

jest tam wiele cennych wskazówek

Początkowo słuchałem Ugody niezbalansowanej i grała poprawnie dorobiłem później jeszcze 2 końcówki

i XPre z regulacją głośności na PGA!!! również autorstwa Jarka i to grało naprawdę dobrym dźwiękiem

Xpre ma taką fajną właściwość że symetryzuje sygnał niezbalansowany z wejścia

obecnie mam podłączone ugody po XLR do cyfrowej zwrotki , obsługują zakres średnio wysoko tonowy

Dzięki za opis.

Ja na KAIM-ie mam konto, ale z tego co wiem to ci, którzy konta tam nie mają nie widzą załączników (obrazków, schematów etc.).

Co do sposobu uruchomienia to faktycznie, jest doprowadzony do perfekcji. Korzystałem już z niego odpalając swoje poprzednie Ugody, były na starych, zielonych pcb i sprzedałem je bo miałem zamiar robić zbalansowany na wszystkich czterech jednakowych, czerwonych pcb. Podobnie jak Ty słuchałem bez kondów elektrolitycznych na wejściu i w pętli NFB.

A w sprawie różnicy między wersją podstawową a zbalansowaną to nie słychać jakiejś wymiernej poprawy

coś jakby 2x lepiej

Napewno jednak wzrasta poczucie dynamiki w muzyce czuć że wzmak ma większą kontrole na głośnikami

bas jest o wiele lepszy (tu należy nadmienić że mam tylko 6800uF 63V Sanwa for audio jako kondensatory główne- po prostu ciężko było wtedy o coś bardziej wyszukanego co by na te zielone pcb wlazło a teraz to już nie chce mi się nić grzebać tylko słucham)

Słucham od dawna wersji zbalansowanej i kiedyś dla zabawy podłączyłem sobie (mam w monoblokach gniazda RCA i 4 głośnikowe więc jest to w razie czego uniwersalne)

na wersję unbalanced do dac'a SRC2496 Behingera z wyjściem na trafach LL1517

i powiem szczerze nie wiem która konfiguracja gra lepiej

napewno dużo zależy od głośników reszty sysytemu repertuaru i preferencji słuchacza

Ja wybrałem tor zbalansowany żeby móc spokojnie postawić wzmak obok kolumny gdzie jego miejsce

i nie zawracać sobie głowy super niewiadomo jakimi kablami głosnikowymi

za to mam kilkanaście metrów kabli sygnałowych( zwykły mikrofonowy Klotz) więc musi być symetrycznie

Czy ktoś z szanownych kolegów pochodzi z Wrocławia i mógłby mnie ugościć w celu posłuchania ugody? Po złożeniu KSA50 , muszę to niestety stwierdzić, poszukuję czegoś lepszego a niechiałbym się pchać niepotrzebnie w koszta.

to i ja dorzuce cos od siebie.

jesli ktos przegladal schemat sansui to stosowali tam bardzo fajny myk :)

stopien wzmocnienia napieciowego mial wlasne uzwojenie,stabilizacje itp. czy ktos poza mna probowal rozdzielic/dodac zasilacz dla stopnia napieciowego?

 

Stopnien mocy jak widac po schematach sansui nie potrzebuje (odniesienia) do masy. mase potrzebuje tylko stopien napieciowy.

ów myk znany jest od dawna

wiele końcówek estradowych i nie tylko ma zasilanie w takim układzie

pozostaje pytanie nad sensem stabilizacji napięcia zasilania stopień wejściowy

i jej wpływem na dźwięk wzmaka

po takiej modyfikacji to już zupełnie inny wzmak

Kiedyś W EDW był opis wzmaka "Gigant 2000" czy jakoś tak podobnie

był tam fajny pomysł na dołożenie do napięcia głównego transformatora malutkich kilka VA

trafek szeregowo i pobieranie z takiego ukłądu kilkanaście wolt więcej dla stabilizatorów

stopni napięciowych

Moim zdaniem w ugodzie takie zabiegi wydają się zbędne z uwagi iż stopień sterujący jest dobrze przemyślany i konkretnie przeliczony dałby radę zapewne sterować spokojnie jeszcze jedną parą końcową

jeśli komuś zależy na wyduszeniu z tego wzmaka więcej mocy to chyba lepszą drogą będzie podnoszenie

napięcia zasilania końcówki i odpowiednie przeliczenie wartości elementów

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.