Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz NAD C 375 BEE


hipgig

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem monitorów DYNAUDIO Focus 160, które grają z NAD-em 356bee. Jazz ,pop brzmi świetnie, gorzej jest z muzyką rockową. Jakaś taka kotłowanina muzyczna a nie spójne brzmienie.Postanowiłem zmienić na NAD-a 375 . I tu pytanie: czy w/w NAD wniesie poprawę dźwięku na bardziej przejrzysty i bas mniej dudniący? Myślę o tym modelu bo jest w moim zasięgu finansowym.

Dziękuję za ewentualne porady.

Witaj!

W cenie nada jest wiele dobrych wzmacniaczy ale jeżeli jesteś ze Śląska to zapraszam do siebie na odsłuch c356bee po tuningu. Może okazać się że Ci spodoba się jego brzmienie i zaoszczędzisz trochę kasy :-)

Chyba nikt z forum nie poleci Ci nadziaka serii 3 do dynek. No ale jak Tobie sie takie polaczenie podoba to zostaje wypozyczenie c 375, napisz w klubie dynaudio, tam mysle, ze zaproponuja tez jakas alternatywe dla nad i bardzo namawiam Cie, zebys ja sprawdzil bo moim zdaniem to bardzo nietrafione polaczenie i marnowanie potencjalu d. focus. Kurde nadowy bas i gora moim zdaniem kompletnie nie pasuja pod dynie.

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

  • 1 rok później...

Teraz jest dobra cena na c375bee w DE - 811 Euro. Zastanawiam się czy jest sens wymienić Denona 1510ae na tego Nad-a. Kolumny Focal Aria 936 + CA Stream Magic 6 i SB Touch. Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie? Niestety odsłuch odpada bo mieszkam w IE a tu kiepsko ze sklepami HI-FI.

Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem monitorów DYNAUDIO Focus 160, które grają z NAD-em 356bee. Jazz ,pop brzmi świetnie, gorzej jest z muzyką rockową. Jakaś taka kotłowanina muzyczna a nie spójne brzmienie.Postanowiłem zmienić na NAD-a 375 . I tu pytanie: czy w/w NAD wniesie poprawę dźwięku na bardziej przejrzysty i bas mniej dudniący? Myślę o tym modelu bo jest w moim zasięgu finansowym.

Dziękuję za ewentualne porady.

Być może pytanie już nieaktualne ale NAD 375 jest znacznie lepszy od 356.

Słuchałem obu w tych samych warunkach: 356 brzmi bardzo przyjemnie dopóki nie włączy się 375, który natychmiast pokazuje słabe strony 356 (znacznie mniejsza rozdzielczość, podbity wyższy bas, mało rozdzielczy, wyeksponowana góra, ciepła średnica).

W tych samych warunkach 375 okazał się też znacznie lepszy od Regi Brio-R, Atolla IN100 o ampli Onkyo nie będę wspominał.

Moim zdaniem 375 to kawał niedocenionego klocka.

Sam posiadam NAD 375 i z kolumn które słuchałem,czyli Sonus Faber Venere 3,0 / Focal Aria 926 i 936 / B&W 638 S2 / nawet zaliczyłem nowe monitory B&W 706s2 i z tego wszystkiego wybrał bym Arie 936 bo to dobre połączenie. Obecnie jestem po testach Heco The New Statement i te pewnie zostaną

  • 1 rok później...

Witam,

 

mając nad375 ale jednocześnie maślanymi oczami spoglądam na zupełnie "dziewicze" i zapomniane konstrukcje sansui, muszę wszystkim zwrócić jedną ale bardzo ważną uwagę :

- szukajmy manuala serwisowego a w nim opisu procedury kalibracji prądowej naszych wzmacniaczy - to jest jak okresowy przegląd !!! Bez tego zabiegu powoli tracimy bardzo dużo z delikatności, przestrzeni i ogólnie rozumianej melodyjności; odchyłka o kilka milivolt powoduje zanik tego czego poszukujemy.

 

Dla nowozakupionych jednostek czas 300-500 r-g to norma na dopasowanie "wypłukanie prądem" i zrównoważenie tonalne, ale dla starszych jednostek sprawdzenie prądów w punktach pomiarowych zgodnie z procedurą producenta to nasz/wasz obowiązek i podstawa do porównań !!!

 

Co do testów porównawczych - jeżeli nie robimy tego 1:1 w tym samym systemie a jedynie zdalnie lub w salonach, to i tak się to mija z prawdą...

 

Życzę wszystkim aby mogli kiedyś napisać, że "zobaczyli" dźwięki, poczuli przestrzeń obiektu z którego zgrywano materiał, mieli wrażenie w ciemnym pokoju nocną porą, że są tam gdzie był mikrofon a nie głośniki...

Przestrzeń, i wierność dźwięków to cała kwintesencja tej operacji polegającej na przetworzeniu z  zerojedynkowego cd na analogowy dźwięk z kolumn, słuchawek.

Dlatego wielu jest miłośników winilowego źródła, bo teoretycznie łatwiej zadbać o dźwięk i go przesłać na membrany.

 

Powodzenia w serwisowaniu wzmacniaczy i miłym odsłuchiwaniu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.