Wireworld-kable zasilające,Wasze spostrzeżenia

[arkadowski]

No to proszę zapoznać się z tym tekstem:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aha…no tak, fakt - kable zasilające "grają". Poraża pokrętność twierdzeń. Mogę przytoczyć setkę linków gdzie dokonano pomiary i gdzie robiono testy, które wyraźnie pokazują, że bujdą jest twierdzenie o "graniu" kabli zasilających.

Na dodatek o czym już wspomniałem kilka razy na AS patrząc na te zagracone kwiatkami, lampkami i szafkami pokoje gdzie stoi wszelkiej maści sprzęt audio…faktycznie słychać różnicę po zastosowaniu innej miedzi niż miedz do tej pory używana.

Gratuluję wyobraźni - nic więcej. No ale…każdemu wg. jego potrzeb. Jak dla mnie równie dobre są twierdzenia, że wpływ na brzmienie ma rodzaj zastosowanego źródła prądu (węgiel vs. wiatr), bo kto komu udowodni, że jest inaczej.

A skoro liczy się długość to po co ciąć przewód "audiofilski"? Dla oszczędności?

Pozostawiam słyszących prąd z ich zabawkami kablowymi, dalsza polemika nie ma sensu, bo wojny takie toczyły się tutaj już setki razy. Skoro ktoś słyszy - niech słyszy. Matematyka, fizyka, biologia, metalurgia…a nawet zdrowy rozsądek wysiadają przy niektórych twierdzeniach audiofilskich.

Nie o tym jednak, zastanawiałem się jedynie nad jednym: skoro niektórzy tutaj ludzie słysza różnicę na poziomie 1 -2 pikosekundy…to czymś niepoważnym jest stosowanie oszczedności wynikających z przeróbek we własnym zakresie tak istotnych rzeczy, jak kabli zasilających. Albo wszystko ma wpływ, nawet pikosekunda, albo nic.

Ale oczywiscie przyjmuję do wiadomości (co nie znaczy, że się z tym zgadzam)- kable zasilające graja. I to panie jak...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Marca 2016 przez MrArkowski

[octavarium]

Pozostawiam słyszących prąd z ich zabawkami kablowymi, dalsza polemika nie ma sensu, bo wojny takie toczyły się tutaj już setki razy. Skoro ktoś słyszy - niech słyszy. Matematyka, fizyka, biologia, metalurgia…a nawet zdrowy rozsądek wysiadają przy niektórych twierdzeniach audiofilskich.

Nie o tym jednak, zastanawiałem się jedynie nad jednym: skoro niektórzy tutaj ludzie słysza różnicę na poziomie 1 -2 pikosekundy…

 

MrArkowski,jeszcze raz napiszesz "pikosekunda"....;)

 

Panowie,temat nie jest do roztrząsania,kto co słyszy,czy kable grają...etc.Jest wątek-ring o kablach zasilających-tam się można ponapierniczać.Wracamy do Wireworld'a:)

[birgman]

Wireworld Matrix 2

 

Fota już była; 0 fitrów i zabezpieczeń.

Solidna listwa w aluminiowym korycie na 6 wejść ale nie powinna kosztować wiecej niż 300 pln-ów .. (Nawet kostek nie dali tylko te amerykańskie "zakrętki do długopisów" .. ;-))

 

Od listwy do sieci wpięty niebieski podstawowy Stratus 5.2

Od źródła i wzmacniacza Naim xs2 do listwy standardowe kable (komputerowe)

Pierwsze na co od razu zwróci uwagę właściciel Naima to Brak jakiegokolwiek pogłosu w kolumnach .. Już nie trzeba Mut-ować ..

 

Tyle na szybki wstęp

Może cdn ..

[octavarium]

 

 

Od listwy do sieci wpięty niebieski podstawowy Stratus 5.2

Od źródła i wzmacniacza Naim xs2 do listwy standardowe kable (komputerowe)

Pierwsze na co od razu zwróci uwagę właściciel Naima to Brak jakiegokolwiek pogłosu w kolumnach .. Już nie trzeba Mut-ować

 

Na zasilanie do listwy u mnie szło zawsze coś innego niż Wireworld,taśmy zawsze (9/10) sprawdzały się ze źródłem,często ze wzmacniaczem (6/10)-tak umownie oczywiście.

[birgman]

Też myśle dać coś innego od listwy do sieci.

Reszta - masz 100% racji. Zwłaszcza co do zasilania taśmą źródła.

[gabler]

Wireworld Matrix 2

 

Fota już była; 0 fitrów i zabezpieczeń.

Solidna listwa w aluminiowym korycie na 6 wejść ale nie powinna kosztować wiecej niż 300 pln-ów .. (Nawet kostek nie dali tylko te amerykańskie "zakrętki do długopisów" .. ;-))

 

Od listwy do sieci wpięty niebieski podstawowy Stratus 5.2

Od źródła i wzmacniacza Naim xs2 do listwy standardowe kable (komputerowe)

Pierwsze na co od razu zwróci uwagę właściciel Naima to Brak jakiegokolwiek pogłosu w kolumnach .. Już nie trzeba Mut-ować ..

 

Tyle na szybki wstęp

Może cdn ..

 

Ciekawe byłoby porównanie tego Matrixa2 z jakimś Furutechem,to ,że on jest na amerykańskich skrętkach to bardzo dobrze jest to bezpośrednie skręcenie ze sobą gołych miedzianych kabli bez pośrednictwa kostek mosiężnych ,lutów,które zawsze ograniczają brzmienie,no i ciekawe z czego zrobili zaciski w gniazdkach,w furutechu zawsze te droższe miedziane brzmią lepiej od tańszych mosiężnych,a co do stratusa to bardzo przeciętny kabel .Co do długości to robiłem eksperymenty z moim sieciowym diy na wtykach furutecha i 2metrowy gra lepiej od 1metrowego,większa otwartość,głębia,3d,z taśmami wireworlda pewnie jest inaczej ,nie mam porównania.

Edytowane 12 Marca 2016 przez gabler

[birgman]

Ze względu na cenę to wolałbym ją porównać do którejś z listw Tomanka które w podobnej cenie są bardziej zaawansowane ..

No i Dobre bo Nasze ;-)

Edytowane 12 Marca 2016 przez birgman

[dekoracja]

Co to jest "pogłos w kolumnach" ??

[Krzysztof_54067]

Porównywał ktoś może Electrę 3 do 5 lub 7? Różnią się?

[Yankes]

Co to jest "pogłos w kolumnach" ??

To muszą być niezłe klocki z takim pogłosem?

[dekoracja]

już wiem, pewnie chodzi o szum, który w naim'ie nieco szumi. chyba, że nie chodzi.

[barni]

Ktoś przerabiał złącza na Wireworld Electrach na Silver Clad-y ? Jest różnica w brzmieniu, czy zabawa ma wyłacznie aspekt wizualny i poprawia jedynie humor posiadacza ?

 

Różni się czymkolwiek Wireworld Electra 5, 5.2 od 6 ?

[asiki]

Dorzucę od siebie. Stratus, kupiony 1m z ciekawości. Podpięty pod preamp - kiepściutko, ładnie basem łupie ale mocno upraszcza w wysokich. Za to podpięty do transportu zrobił systemowi dobrze: dodał tyci basu, ocieplił środek i ograniczył krzykliwość wysokich (jednak nie ograniczając ich przejrzystości), czyli w tym miejscu wpisał się idealnie, system jako całość gra teraz mniej efekciarsko za to bardziej naturalnie i przyjemnie. Oczywiście różnice są malusieńkie, taka wisienka na torcie, ale jednak. Zastanawia mnie tylko jak to możliwe, przecież zmieniłem kabel zasilający klocka który wypluwa zera i jedynki i... tyle...

[bronx99]

Witam. Pytanie czy ktoś używa silver electra i coś może skrobnąć na jego temat? Chodzi mi czy wysokie tony nie sa zapiaszczone przy nim i jak wyglada sprawa otwatości dzwięku.

[bronx99]

Nikt, nic?

[barni]

Mam na DAC-u Meitnera gdzie sprawuje sie swietnie. Na pre bylo nieco za jasno ( tam lepiej lezy zwykla Electra), na napedzie za bezposrednio (tam genialny jest Harmonix 350 SM). Generalnie sporo lepsza od normalnej Electry ale jak z kazdym kablem wszystko zalezy od miejsca zastosowania i konkretnego urzadzenia.

 

Ostatnia rzecza o niej mozna powiedziec, ze zapiaszcza gore. Mozesz miec jej co najwyzej za duzo.

Edytowane 19 Lipca 2018 przez barni

[bronx99]

Mam na DAC-u Meitnera gdzie sprawuje sie swietnie. Na pre bylo nieco za jasno ( tam lepiej lezy zwykla Electra), na napedzie za bezposrednio (tam genialny jest Harmonix 350 SM). Generalnie sporo lepsza od normalnej Electry ale jak z kazdym kablem wszystko zalezy od miejsca zastosowania i konkretnego urzadzenia.

 

Ostatnia rzecza o niej mozna powiedziec, ze zapiaszcza gore. Mozesz miec jej co najwyzej za duzo.

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiałem sie czy może nada sie do transportu lub dac

Edytowane 19 Lipca 2018 przez bronx99

[dekoracja]

Hop siup rezurekcja tematu!

mam listwę matrix do ściany wpiętą kablem Isol8. Od niej potrzebuję dwa sieciowe do odpowiednio odtwarzacza sieciowego naim i wzmaka naim. Mam już jedną electrę 7 z tymi silverclad’ami. Na razie w odtwarzaczu. Czy kupić drugą taką samą, czy coś innego z wireworld? Z całego wątku chyba wychodzi, że electra najbardziej przewidywalna i nic nie psuła. 

[barni]

Ta listwa Matrix to najtanszy produkt Wireworld, wywal ja przed zabawa w jakies lepsze kable. Jak nie wierzysz to rzuc okiem na zdjecia w tym watku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jak wyglada w srodku. Te gniazda nawet podczas wpinania kabli sprawiaja wrazenie strasznie lichych.

Co do sieciowek WW potwierdzam - bardzo rowne kable. Z niezlym high-endowym pre caly czas mam od lat podstawową Electre, bo swietnie sie z nim sprawdza. Kazdy inny kabel jakieś aspekty poprawial ale duzo innych tez psul, wiec zawsze wracala Electra, ktora jest takim rozsadnym kompromisem. Z sentymentu do niej kupilem sobie nawet kilka metrow kable bez konfekcji pod koncowki gdzie pottzebune dluzsze kable... i leza od kilku lat w szufladzie czekając na „ tę chwilę” ;-)

Jedyne co jest dziwne u mnie w tych zlaczach Silver Clad to mam wrazenie, ze sa one minimalnie za dlugie od strony urzadzenia. Wtyczka wystaje nieco z gniazda i czlowiek co na nia spojrzy to ją dociska, co oczywiscie nic nie daje bo jest docisnieta, tylko wyglada jakby nie byla :-)

PS. Cyfrowy Gold Starlight i sygnalowe Gold Eclipse 3 sa tez swietne, tej ostatniej uzywam na zmiane z Straight Wire Crescendo i nue moge sie zdecydowac, który mi się bardziej podoba. Moze dlatego, ze oba kable tworzyl ten sam czlowiek - David Salz :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MichalZZZZ]

Witam, pozwole sobie odkopac temat.

Mam duży dylemat, który kabel zakupić - Wireworld Silver Electra 7 czy Electra 7. 

Skłaniam sie ku Silver Electra, głownie przez rozdzielczość, tylko sie boje, że będzie ciut za jasny przy górnych dzwiękach za ktorymi nie przepadam. 

Kabel będzie zamawiany razem z zasilaczem Keces P8, który bedzie zasilał Pathos Aurium i Burson C3X. 

Który bedzie lepszym wyborem do mojego systemu?

Byłbym niezmiernie wdzieczny za pomoc.

Pozdrawiam,

Michał.