Warszawski Klub Audiofila i Melomana

[twonk]

Przywieź, ja bym tego chętnie posłuchał... ;-)

[twonk]

Jutro spotykamy się trochę później. Andrzej w delegacji, a ja będę dopiero ok. 20. Jarek obiecał, że będzie o 19 z minutami i pobierze klucze.

[jacekkudla]

Oki, cenna wiadomosc, do zobaczenia jutro...

Tak dla przypomnienia jutro gościnnie przybędzie ze mną Jacek Zukzuk:)

[jar1]

Proszę na razie fotkę poglądową.

Rzeczywiście, końcówki prezentują się ładnie. Duże wskaźniki analogowe robią wrażenie.

Dzieki, że udało sie tego posłuchać. Taki zestaw na pewno znajdzie swoich amatorów.

Zestaw gra dużym dźwiękiem i pewno sprzyjać mu będą duże pomieszczenia - w mniejszych (jak nasz klub) odczuwa się jaby był nieco ograniczony kubaturą pomieszczenia. Powoduje to pewien dyskomfort, bo nie za bardzo można siebie wpasować w scenę dźwiękową. ;)

Zamiana pre na Placette, moim zdaniem wpłynęła korzystnie.

Korzystna również była zamiana kabli sygnałowych na bardziej stonowane. Lekki ubarwienie (zmulenie ;)) dobrze zrobiło.

Nie jest to mój wzorzec dźwięku, mogę w skrócie napisać tak: duży dźwięk mało duszy.

Z tym, że mój wzorzec dźwięku jest dość specyficzny i niewielu osobom odpowiada.

[Fr@ntz]

Z zestawu Restka zdecydowanie lepiej prezentują sie monobloki. Pre wymaga trochę pracy i niestety drogiego okablowania.

[umka]

Ogólny wniosek mam podobny, końcówki mają większy potencjał.

[neomammut]

Witam.

Ale pod koniec spotkania - było już naprawdę dobrze. Co prawda barwy nie było i nie będzie, ale reszta na 4+ - a to już jest nieźle w moim przekonaniu. Brakowało mi jednak trochę pazurka, czasami lwiątko się pojawiało, ale głównie na basie - a bas to także kwestia pokoju, więc koło się zamyka. Nie uważam jednak, że ten zestaw był aż tak przygaszony na górze, dla mnie było nawet ok. Ok, ok, na dłuższą metę faktycznie troszku za mało, ale i tak się mi bardzo miło tego zestawu słuchało.

 

Szkoda Umka, że nie przytargałeś także swojego PRE, choć i tak proszę o zbyt wiele :)

 

A zestaw po wymianie pre jest godny polecenia. Oczywiście to tylko moja opinia.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 23 Czerwca 2013 przez neomammut

[umka]

Piotrek, Stary Audiofil niech weźmie tabletki na uspokojenie. Jutro powinna być relacja z czwartkowej porażki.

pozdr.

 

A co do Restka. Według mnie to rozjechanie sceny dokuczające Jarkowi, u mnie (w moim pomieszczeniu i kolumnami) było największą zaletą, jawiąc się jako jej obszerność w głąb, szerz i górę.

Edytowane 23 Czerwca 2013 przez umka

[Fr@ntz]

Piotrek, Stary Audiofil niech weźmie tabletki na uspokojenie. Jutro powinna być relacja z czwartkowej porażki.

pozdr.

 

Piotrek może spokojnie zażyć podwójną dawkę waleriany ;-)

[stary audiofil]

Piotrek, Stary Audiofil niech weźmie tabletki na uspokojenie. Jutro powinna być relacja z czwartkowej porażki.

pozdr.

 

 

 

Porazka i waleriana..........bardzo dobre to jest!!

Gdyby Frantz był moderatorem nie byłoby porażki-bo nie było by żadnej wizyty.........więc niestety tak czy siak ofiary muszą być))

Krytyki sie nie boję jako wróg publiczny nr 1.........bo to stwierdzenie było na wyrost,a nawet przegięciem,chyba,że się dostosuję.

A tak swoją drogą,którą zawsze chadzam.............życzę wszystkim takiej porażki-dziękuję.

[twonk]

Restek całkiem niezły, ale trzeba by popracować nad optymalnym zestawieniem, bo efektu "wbicia w fotel" i tylko słuchania kolejnych płyt nie było. Można by mu zarzucić leciutko zaokrągloną górę i taki jakby odrobinę "kartonowy" bas - ale dla wielu osób to akurat może stanowić zaletę. Po zmianie przedwzmacniacza trochę się poprawiło, ale nie całkiem. Wydaje mi się, że preamp w założeniu miał za zadanie dodać barw, ale zamiast tego jedynie "zaokrąglał" dźwięk. Od razu przypomniał mi się preamp Klyne'a, który - choć tranzystorowy - za wszelką cenę chciał udawać lampę. Takie coś nigdy się nie udaje. Z tymi końcówkami spokojnie mógłbym żyć, ale pewnie po podpięciu jakiegoś dobrego lampowego preampu. ;-)

Aha, wykonanie bardzo fajne. Solidna niemiecka robota.

[jar1]

Żyć można, ale co to za życie, bez nirwany ;)

[Fr@ntz]

Porazka i waleriana..........bardzo dobre to jest!!

Gdyby Frantz był moderatorem nie byłoby porażki-bo nie było by żadnej wizyty.........więc niestety tak czy siak ofiary muszą być))

Krytyki sie nie boję jako wróg publiczny nr 1.........bo to stwierdzenie było na wyrost,a nawet przegięciem,chyba,że się dostosuję.

A tak swoją drogą,którą zawsze chadzam.............życzę wszystkim takiej porażki-dziękuję.

 

Piotrek - doskonale wiesz, że porażki w czwartek nie było, tylko Jacek starał się odpowiednio zbudować napięcie przed publikacją ;-)

[zukzukzuk]

Siema:)

 

Jestem z powrotem w domu!

Więc WIELKIE DZIĘKI za zaproszenie oraz możność osobistego poznania "chłopaków" i pobycia choć chwil kilka w Waszym Klubie!

Super LUDZIE! Do tego BARDZO dowcipni, mistrzowie ciętej riposty, ironicznej krytyki i co tam jeszcze! Lecz przy tym niesłychanie serdeczni, otwarci i PRAWDZIWI. Mało takich... Szkoda tylko, że akustyka pokoju odsłuchowego KAiM jest "nieco" gorsza i chyba jakiekolwiek kolumienki z "odpowiednim" basem nie powalają:(

 

W sobotę odwiedziłem SA i Umkę.

Śliczne dzięki Panowie za przyjęcie i możliwość posłuchania tu i tam. Wieczorem zaś udało się "rzucić uchem" na (po kilku latach) IRS Epsilon! Ech... teraz to robią jakieś inne, maluche hi-fi, i to niestety za wielką kasę... Tyle tylko, że tej "armaty" u siebie nie zmieszczę:( Szkoda!!!

A com widział i słyszał - pozostawiam sobie:)

Potwierdziłem tylko jeden, podstawowy wniosek. KAŻDY ma i chce mieć co innego. Inny dźwięk! Co jest uwarunkowane (poza finansami) oczywiście muzyką i warunkami akustycznymi, w których słucha. Więc nie ma po co wideł w plecy sobie wsadzać! Szkoda, że wielu na forum tego nie pojmuje...

 

Na koniec. Najbardziej jestem winny UKŁONY Jackowi za pomysł, organizację spotkań i za to, że przez 2 doby nie dość, że użyczył mi wiktu i noclegów - to jeszcze był moim osobistym kierowcą!

Tak trzymać:)

 

Jak to mówią. Do następnego!!!

 

P.S.

Jakby co, to oczywiście ZAPRASZAM na rewizytę Wszystkich i każdego z osobna do Starych Długów:)

[umka]

> A tak swoją drogą,którą zawsze chadzam.............życzę wszystkim takiej porażki-dziękuję.

 

Ja też.

pozdr.

[umka]

Daj Panie Boże taką porażkę.

 

Daj Panie Boże taką porażkę.

 

Daj Panie Boże taką porażkę.

 

Coś dziwnego się dzieje z forum. Przy edycji posta nie mogę skasować niechcianej treści, a muszę dopisać nową. Wygląda jakbym się modlił do zestawu Piotrka.

pozdr.

[Magnepan]

• 
  
• Jak tu ładnie i kolorowo od niebieskiej poświaty,ciekawe czy tak samo jazgotliwie jak na AS ?
  

[stary audiofil]

• 
  
• Jak tu ładnie i kolorowo od niebieskiej poświaty,ciekawe czy tak samo jazgotliwie jak na AS ?
  

 

 

Chcesz posłuchać tego jazgotu chłopaku?

[umka]

Poczytaj to się dowiesz.

 

>>Żyć można, ale co to za życie, bez nirwany ;)

 

Jarek, nirwana jest na tym forum przereklamowana, najważniejszy jest spokój.

[Fr@ntz]

• 
  
• Jak tu ładnie i kolorowo od niebieskiej poświaty,ciekawe czy tak samo jazgotliwie jak na AS ?
  

 

Nie ma forum - nie ma jazgotu ;-)

[mczaj]

Daj Panie Boże taką porażkę.

 

Muszę powiedzieć, że też miałem przyjemność zapoznać się z tą "porażką", choć z innymi końcówkami, jeden z najlepszych dźwięków, jakie dane mi było słyszeć.

[jar1]

 

>>Żyć można, ale co to za życie, bez nirwany ;)

 

Jarek, nirwana jest na tym forum przereklamowana, najważniejszy jest spokój.

Ja pisałem o nirwanie a nie o nirwaniuni :)

[umka]

Ja pisałem o nirwanie a nie o nirwaniuni :)

 

Jak tak pomyśleć to chyba tutaj szuka się tego drugiego.

[Magnepan]

Chcesz posłuchać tego jazgotu chłopaku?

Stary Audiofilu, to twój system ? system marzeń ? Nie wiem czy Thiele będą w stanie sprostać w uzyskaniu dżwiękowej Nirvany.

Może, gdybyś wstawił kolumny kolegi Szymona - Martin Logan CLX - też trudno powiedzieć. Cóż, McIntoshe ładnie wyglądają

ale czy równie ładnie brzmią ?

[zukzukzuk]

Stary Audiofilu, to twój system ? system marzeń ? Nie wiem czy Thiele będą w stanie sprostać w uzyskaniu dżwiękowej Nirvany.

Może, gdybyś wstawił kolumny kolegi Szymona - Martin Logan CLX - też trudno powiedzieć. Cóż, McIntoshe ładnie wyglądają

ale czy równie ładnie brzmią ?

 

Przecież to raczej oczywiste:)

Gdyby CLX sprostały Jego wymaganiom i muzyce - to jaki problem "wstawić"?

[umka]

Super LUDZIE! Do tego BARDZO dowcipni, mistrzowie ciętej riposty, ironicznej krytyki i co tam jeszcze! Lecz przy tym niesłychanie serdeczni, otwarci i PRAWDZIWI. Mało takich... Szkoda tylko, że akustyka pokoju odsłuchowego KAiM jest "nieco" gorsza i chyba jakiekolwiek kolumienki z "odpowiednim" basem nie powalają:(

 

 

Dzięki za wizytę. Przyjechałeś do mnie z moją muzyką, a nie "łomotem" dzięki czemu spotkanie było jeszcze przyjemniejsze.

A klub jest miejscem do spotkań przy muzyce, a jeśli już coś oceniamy, bierzemy akustykę pod uwagę.

pozdr.

[stary audiofil]

Stary Audiofilu, to twój system ? system marzeń ? Nie wiem czy Thiele będą w stanie sprostać w uzyskaniu dżwiękowej Nirvany.

Może, gdybyś wstawił kolumny kolegi Szymona - Martin Logan CLX - też trudno powiedzieć. Cóż, McIntoshe ładnie wyglądają

ale czy równie ładnie brzmią ?

 

System marzeń??

Dla mnie taki nie istnieje.......nie szukam też Nirvany-to znak zastrzezony i niech tak juz zostanie.

Kolumn Szymona sluchałem z całym jego zestawem i ma to co chciał i do takiej muzyki jakiej słucha i w takim pomieszczeniu i to mu gra swietnie.

Jeszcze raz powtarzam chcesz posłuchać to przyjedż.........póki ma jeszcze bilety!!........... i wolne terminy))

Ładność brzmienia mcintosha-piękne stwierdzenie,ale masz wciąż jakieś watpliwości co do tego?.........bo ja nie mam od dawna,

[zukzukzuk]

Dzięki za wizytę. Przyjechałeś do mnie z moją muzyką, a nie "łomotem" dzięki czemu spotkanie było jeszcze przyjemniejsze.

A klub jest miejscem do spotkań przy muzyce, a jeśli już coś oceniamy, bierzemy akustykę pod uwagę.

pozdr.

 

Jasna sprawa!

To nawet lepiej, że jest "bele jak". Bowiem, w optymalnej akustyce, dane zestawienie może zagrać tylko lepiej.

Wiec jest margines, jakby co...

 

Pozdr.

[jar1]

Najgorsze jest podbicie basu przy ok. 50Hz

Ale nie przesadzajcie z tą akustyką, było dużo przypadków zestawień, które grały naprawdę dobrze i przykuwały do fotela.

 

Dobry zestawa się sam obroni :)

[zukzukzuk]

Najgorsze jest podbicie basu przy ok. 50Hz

Ale nie przesadzajcie z tą akustyką, było dużo przypadków zestawień, które grały naprawdę dobrze i przykuwały do fotela.

 

Dobry zestawa się sam obroni :)

 

Pewno:)

Tym bardziej, że wiele monitorów z "basem" nawet tam nie sięga! Te, które grały kiedy przyjechałem z Jackiem, chyba też:)

 

Swoją drogą. Może wymyślicie dla Niego jakiegoś nicka, który odpowiada cechom "postaci"?

Ale to tak obok...