"Swit Odysei" czyli wjazd do Libii

[Krak_oN]

Nie wiem na ile jest to prawdą, ale ponoć Libia subsydiuje swoim obywatelom Mitsubishi L200 (jako podstawowy srodek transportu) czyli jest to tam taki dzisiejszy odpowiednik auta dla ludu jakim był kiedyś w NRD Trabant, na poniższych fotkach i filmach z poniższego linka widać że jest faktycznie sporo tych wozów wykorzystywanych w akcjach rebeliantów :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Interwencja jest po to, by cokolwiek by się nie wydarzyło w tych krajach, być tam w odpowiednim czasie i zabezpieczać własne interesy. Kto rządzi ropą ten i całym światem...

[Kyle]

Nie wiem na ile jest to prawdą, ale ponoć Libia subsydiuje swoim obywatelom Mitsubishi L200 (jako podstawowy srodek transportu) czyli jest to tam taki dzisiejszy odpowiednik auta dla ludu jakim był kiedyś w NRD Trabant, na poniższych fotkach i filmach z poniższego linka widać że jest faktycznie sporo tych wozów wykorzystywanych w akcjach rebeliantów :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powiem Wam ... wolałbym żyć w tym "uciśnionym przez dyktaturę kraju" niż tutaj w "wolnej Polsce" ... oczywiście przed tą wojną domową.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Powiem Wam ... wolałbym żyć w tym "uciśnionym przez dyktaturę kraju" niż tutaj w "wolnej Polsce" ... oczywiście przed tą wojną domową.

Bradzo odważne stwierdzenie.

[Jaro_747]

Jeżeli w charakterze funkcjonariusza reżimu to rzeczywiście ma sens.

[Kyle]

Bradzo odważne stwierdzenie.

... a wiesz ilu takich "odważnych" w Polsce będzie jak dalej ceny będą tak rosnąć jak rosną, a zarobki stać w miejscu (nawet bez wyrównania o inflację)?

[muls]

[kyli a przeciez jeszcze jest pare podobnych swiatów.nie wiem na co czekasz.Paru prezydentów, pulkownikow, carow,króli ,ksiezat przyjmie cie z otwartymi recami.A cukier bendziesz miał za darmo.jak kazdy nadworny...blazen.

[mlb]

światów równoległych, chciałoby się dodać za mulsem. Gdzie można żyć ot tak sobie, od niechcenia, pomiędzy jedną daniną a drugą.

 

A tymczasem w świecie realnym nawet Rosja nie mówi jednym głosem, Miedwiediew właśnie skrytykował Putina. Najwyraźniej uznał to za doskonałą okazję na wewnętrzną próbę sił.

 

Jak widać na załączonym obrazku, wielcy tego świata wykorzystują sytuację do załatwiania własnych porachunków. A wystarczyłoby wynająć jednego zdolnego snajpera i świat miałby ten problem z głowy.

[muls]

najlepiej osobistego kadafiego tylko mu stawke zwielokrotnic.

[stench]

jak naprawdę było w Libii tego niestety nie wiemy, dziwne jednak że z Kadafiego nabijali się sąsiedzi Egipcjanie i Tunezyjczycy

jestem natomiast pewien, że w najbliższym czasie statystycznemu Libijczykowi bardzo pogorszy się poziom życia, a obserwując co dobrego zachód zrobił po wyzwoleniu innych narodów z rąk dyktatorów to ich przyszłość nie będzie świetlana

Francuzi i Włosi mogliby się wściekać , ale nic by z tego nie wyszło

uważam, że mocarstwa uciśniony naród mają w dupach, mierziło natomiast wszystkich że Kadafii mówił wprost, że ma ich gdzieś

[muls]

polityka i ropa nie ma NIC wspolnego z mieniem...w dupie.

[wojciech iwaszczukiewicz]

No proszę,nawet nie przypuszczałem,że Kaddafi ma tylu sympatyków na tym Forum.Niektórzy nawet chcieliby się tam przenieść!

Jest takie powiedzenie,że Pan Bóg jak chce ukarać ludzi to spełnia ich prośby.Tak więc Panowie zapraszam do dżamachirii!

Oczywiście jak już pułkownik zrobi swoje.

[Robert Gdansk]

Jeżeli w charakterze funkcjonariusza reżimu to rzeczywiście ma sens.

 

Byles tam? Czy tylko wyobrazasz sobie...

[Kyle]

No proszę,nawet nie przypuszczałem,że Kaddafi ma tylu sympatyków na tym Forum.

Umiejętność czytania ze zrozumieniem się kłania. O Kadafim nie napisałem nic, tylko o standardzie życia zwykłego człowieka. Ale widzę tak nienawidzisz Kadafiego że dopowiadasz sobie to co podpowiada Ci zatruta podświadomość.

 

[kyli a przeciez jeszcze jest pare podobnych swiatów.nie wiem na co czekasz.Paru prezydentów, pulkownikow, carow,króli ,ksiezat przyjmie cie z otwartymi recami.A cukier bendziesz miał za darmo.jak kazdy nadworny...blazen.

Chyba sobie coś mulku pomyliłeś. Nie każdy myśląc o życiu w tym kraju dostrzega jedynie takie możliwości jak ty dla siebie.

[Robert Gdansk]

No proszę,nawet nie przypuszczałem,że Kaddafi ma tylu sympatyków na tym Forum.Niektórzy nawet chcieliby się tam przenieść!

 

Gdybys mogl czytac w "szerszym" kontekscie zrozumial byc ze to nie przyjaciele Kadaffiego sie odezwali a raczej nieprzyjaciele totalitaryzmu

ukrywanego pod flaga "demokracji".

Nie podobalo mi sie i nadal nie podoba okupacja Iraku. Jednego tyrana zmienili na drugiego...z tym ze ten drugi jest o wiele potezniejszy i nie mozna go powiesic.

Analogia wyswobodzenia Polski z rak niemieckich w 45r przez ukochana Armie Czerwona jakos cisnie mi sie na usta.

 

Nie chce by to sie powtorzylo w Libii. Dlaczego...bo mam bardzo mile wspomnienia z tego kraju mimo zacofania, zamordyzmu itp spraw to jakos zylo sie tam na luzie. A alkoholu (mimo ze pelna prohibicja) pilo sie tam najwiecej :)

[YunnanTEA]

RGdańsk

<Nie chce by to sie powtorzylo w Libii. Dlaczego...bo mam bardzo mile wspomnienia z tego kraju mimo zacofania, zamordyzmu itp spraw to jakos zylo sie tam na luzie. A alkoholu (mimo ze pelna prohibicja) pilo sie tam najwiecej :) >

 

Ja też tam byłem, w ogóle się nie łajdaczyłem, zaś wódki trochę wypiłem. :-))

 

Tylko, że to nie miało nic wspólnego z losem Libijczyków. Tak naprawdę przesrali 40 lat.

Uważam, że interwencja jest potrzebna, ale krótka. Kadafi przed trybunał, zostają Włosi, jacyś Belgowie i np. ktoś z Azji. Do wyborów. Koniec.

Żadnych Amerykanów, Francuzów, Brytyjczyków.

[muls]

no cóz kilek mnie sie pomylio troche.Tobie sie pomyliło...wszystko.

[Robert Gdansk]

Ja też tam byłem, w ogóle się nie łajdaczyłem, zaś wódki trochę wypiłem. :-))

 

Tylko, że to nie miało nic wspólnego z losem Libijczyków. Tak naprawdę przesrali 40 lat.

Uważam, że interwencja jest potrzebna, ale krótka. Kadafi przed trybunał, zostają Włosi, jacyś Belgowie i np. ktoś z Azji. Do wyborów. Koniec.

Żadnych Amerykanów, Francuzów, Brytyjczyków.

 

OO a gdzie jesli mozna wiedziec siedziales? Mysmy glownie przebywali w Gubbie (wypizdowo pomiedzy Derna a Bengazi)

Łajdaczyc to tam trzeba ostroznie, ale wodka smakowala najlepiej. Podobnie jak zwykla kielbasa ktora byla lepszym smakolykiem niz kawior :)

 

Tak jak mowisz..szybka interwencja i tyle...chociaz watpie by Libijczycy bez zamordyzmu potrafili cokolwiek sklecic co bedzie mialo struktury panstwa.

 

Pamientam jak zszokowal mnie taki widok:

- lametujace baby, stary arab i zmasakrowana glowa (jak sie pozniej okaze jego syna ktorego targali pare metrow z tyl)

caly ten barwny i glosny korowod wchodzi do "przychodni" i prosi lekarza by cos zrobil ....

lekarz delikatnie daje znac ze... slabo to widzi bo glowa juz z cialem na niczym sie nie trzyma.

Na to ojciec odwraca sie ...mowi : Malesh (nic to) baby glosniej lamentuja i wracaja teraz juz na pogrzeb.

 

 

Pelna wyjebka...pelen luz. Zaden europejczyk nie zrozumie jak mozna starym gratem praktycznie bez oswietlenia, ze drzwiami na linki zwiazanymi zapiepszac po Drodze Krolewskiej (czyli piekne serpentyny na zboczu gory) z predkosciami przeczacymi prawom fizyki...

Tam nie ma praktycznie warsztatow wiec auta psuja sie naturalnie...dopuki odpala i jakos jezdzi jest OK. Ze nie ma hamulcow, swiatel, czy drzwi...malesh

 

Dlatego zle to widze...oni nie dadza sobie wmowic ze banan moze miec max 18cm a jajka musza miec odkreslona srednice

[jozwa maryn]

Chawez wpisuje się w poludniwoamerykańską tradycję sprzeciwu wobec gangsterskiej polityki USA. Przed nim był niejaki Salvador Allende - prezydent Chile wybrany w demokratycznych wyborach. Socjalista, a jednocześnie przeciwnik komunizmu. Został zamordowany w wyniku inspiracji rządowej agencji USA czyli CIA. Polityka wzorowana na jego poczynaniach (już po obaleniu wojskowej junty) wyrwała Chile z gospodarczo-społecznego dołka.

 

 

Wydaje mi się, ze jesteś dość osamotniony w tym poglądzie. Bo ja na przykład spotykałem się raczej z opiniami, że rodzaj dyktatury, jaką zafundował Pinochet Chile, uchronił to państwo od zrujnowania gospodarki i kombinacji praruskiego naplewat' z rozwojem typu przestępczego, typowych dla tych państw Ameryki Południowej, które w analogicznym okresie socjalizowały. Zaś po ustąpieniu junty stworzył bazę do szybkiego wzrostu poziomu życia.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Robert Gdańsk

 

Analogia pomiędzy obecną sytuacją w Libii a Polski w 1945r. zupełnie bez sensu!

Skoro poznałeś ten kraj i jego mieszkańców czemu uważasz,że należy bezczynnie przyglądać się temu co tam się dzieje?

Gdyby swego czasu społeczność międzynarodowa interweniowała w Ugandzie ( za Amina) i Ruandzie to uratowano by wielu ludzi.

Najlepiej nic nie robić i pieprzyć dyrdymały o samostanowieniu narodów w wyniku czego różni bandyci rządzą w niektórych krajach.Oczywiście,że Kaddafiego należało załatwić dużo,dużo wcześniej ale wtedy było to niewykonalne (myślę o czasach gdy istniały dwa bloki).Tak przyznaję się do tego,że nienawidzę takich satrapów jak Kaddafi,Chevez czy Łukaszenka!I nie wstydzę się tego!

 

Wydaje mi się, ze jesteś dość osamotniony w tym poglądzie. Bo ja na przykład spotykałem się raczej z opiniami, że rodzaj dyktatury, jaką zafundował Pinochet Chile, uchronił to państwo od zrujnowania gospodarki i kombinacji praruskiego naplewat' z rozwojem typu przestępczego, typowych dla tych państw Ameryki Południowej, które w analogicznym okresie socjalizowały. Zaś po ustąpieniu junty stworzył bazę do szybkiego wzrostu poziomu życia.

 

Pozwolę się niezgodzić zarówno z jozwą jak Robertem G.

Alliende nie był tak do końca niewinnym socjalistą ( Castro na początku był też tylko socjalistą a pózniej wiadomo).Rządy Alliende w szybkim tempie torowały drogę do władzy komunistom.A co do Pinocheta to myślę,że metody przez niego zastosowane są dla nas nie do przyjęcia!( w stanie wojennym w karykaturach porównywano Pinocheta do Jaruzela).

[jozwa maryn]

Skoro poznałeś ten kraj i jego mieszkańców czemu uważasz,że należy bezczynnie przyglądać się temu co tam się dzieje?

Gdyby swego czasu społeczność międzynarodowa interweniowała w Ugandzie ( za Amina) i Ruandzie to uratowano by wielu ludzi.

 

 

Ano właśnie. Połowa wpisów w internecie na ten temat to sugastie, ze zła "usa" polazła tam żeby ukraść ropę. Druga natomiast połowa to okrutne obelgi, że interweniują akurat teraz w Libii, a nie wcześniej w Ruandzie, w Darfurze czy innej Haiti (a, na Haiti akurat nie). Oczywiście gdyby rządy państw interweniujących posłuchały tych rad i wstrzymały interwencję w Libii i wszystkie razem udały się do Mauretanii, aby zapobiec siłą prześladowaniom ludu Sahary Zachodniej - myślicie, że co, pogłaskano by ich za to po główkach? Oczywiście ci sami krytycy stwierdziliby, ze należało właśnie interweniować w Libii, a teraz trzeba natychmiast zaprzestać prześladowania suwerennego królestwa Maroka. Według tych osób zawsze należało zrobić coś w przeszłości, natomiast teraźniejszość traktowana jest z pietyzmem jako coś, czego nie należy ruszać.

[jar1]

Tak przyznaję się do tego,że nienawidzę takich satrapów jak Kaddafi,Chevez czy Łukaszenka!I nie wstydzę się tego

 

 

 

A powinieneś. Każda nienawiść jest destrukcyjna i prowadzi do katastrofy. Nie ma znaczenia do kogo się ją czuje.

[wojciech iwaszczukiewicz]

USA trzy razy uratowały Europę przed zagładą.W czasie I,II wojny i po wojnie przed komunizmem.Świat jest jaki jest i często rządzą nim różni bandyci.Potrzebny jest jakiś miedzynarodowy żandarm,oczywiście nikt nim nie chce być ale w razie czego wszyscy patrzą na Amerykę.I wtedy Ameryka jest be.Oczywiście nie wszystkie interwencje amerykańskie były zasadne ale w Korei czy na Bałkanch tak ( w byłej Jugosławii jest spokój,którego UE nie umiała czy nie chciała zaprowadzić).Jednocześnie wiadomo przecież,że nawet USA nie mogą interweniować wszędzie ale nikt inny nie ma takich możliwości.

 

jar1

 

Takie bajeczki to możesz opowiadać w szkółce niedzielnej!

[jar1]

jar1

 

Takie bajeczki to możesz opowiadać w szkółce niedzielnej!

 

Wystarczy jedna wizyta u psychologa, niedzielne szkółki możesz sobie darowć.

[Jaro_747]

Byles tam? Czy tylko wyobrazasz sobie...

 

A co to ma do rzeczy? No chyba, że u Kadafiego funkcjonariusze reżimu zajmują się przeprowadzaniem staruszek i kóz przez drogi po których wolni Libijczycy pomykają swoimi L200.

[vik]

Kadafi, Castro, Stalin czy Mao nigdy nie zamierzali budowac tego czy owego tylko chcieli wladzy absolutnej dla siebie. Kazdy dyktator jednak potrzebuje dostatecznej ilosci karabinow wspierajacej jego wladze i tym wspierajacym trzeba placic. A ci wspierajacy dyktatora tez go potrzebuja bo na ogol nic innego nie potrafia. Inna cecha dyktatorow to ze nie maja pojecia jak gospodarzyc bo gdyby potrafili to by nie potrzebowali byc dyktatorami, poza moze okresem przejsciowym gdy trzeba zgniesc stara klase wladzy, i wygrali w wyborach. Kadafi byl w tej szczesliwej sytuacji, ze Libia ma duzo ropy i malo mieszkancow. Niestety za malo tej ropy bylo aby kazdego zadowolic. Poza tym ludzie tez chca miec wiekszy wplyw na decydowanie o wlasnym losie niz Kadafi chcial przyznac. Stad mamy powstanie a interwencja jest rezultatem wyznawanych ideologii i ukladu sil. Gdyby powiedzmy za dwadziescia lat Chinczycy postanowili powbijac wszystkich Mongolow albo Tybetanczykow na pale to nikt palcem nie ruszy. Co wiecej, znajdzie sie mnostwo glosow usparwiedliwiajacych takie dzialanie. Chinczycy tego nie zrobia ale podejrzewam iz w drugiej polowie stulecia zaczna zadomawiac sie w Afryce, tak na poczatek.

 

pozdrawiam,

[carrera]

A powinieneś. Każda nienawiść jest destrukcyjna i prowadzi do katastrofy. Nie ma znaczenia do kogo się ją czuje.

(jar1 do Iwaszczukiewicza)

 

Słuchaj no Iwaszczukiewicz, jar1 oczywiście powiedział prostą, ważną prawdę. Ja dodam coś co dla ciebie jest może ważniejsze, dla twoich uzasadnionych kompleksów i uroszczeń: nienawiść jest antyętelektualna....

 

Ja powiem też coś prostego, przewodnią siłą wyzwalania do wolności w tej ruchawce jest zdaję się Francyja, ą ę. A jakoś koncepcja medialnego jej przekazu jest prostacka i jakby pisana na kolanie- liczą na jakąś "jasność dniową" jakby byli jakimiś niedowarzonymi młodziankami z Kordiana. Strasznie to prostackie i grubymi nićmi szyte- mimo obsady gremiów "ełropejskich" salonów, sprzymierzonych z murzynkiem bambo Omamą.

 

Trudno się oprzeć wrażeniu, że ta precyzyjna of course operacja, będzie miała długofalowo bardziej krwawe skutki niż gdyby Kadafiemu zostawiono wolną rękę w wyrżnięciu opozycji.

[Gość dziadekwłodek]

USA trzy razy uratowały Europę przed zagładą.W czasie I,II wojny i po wojnie przed komunizmem.Świat jest jaki jest i często rządzą nim różni bandyci.Potrzebny jest jakiś miedzynarodowy żandarm,oczywiście nikt nim nie chce być ale w razie czego wszyscy patrzą na Amerykę.I wtedy Ameryka jest be.Oczywiście nie wszystkie interwencje amerykańskie były zasadne ale w Korei czy na Bałkanch tak ( w byłej Jugosławii jest spokój,którego UE nie umiała czy nie chciała zaprowadzić).Jednocześnie wiadomo przecież,że nawet USA nie mogą interweniować wszędzie ale nikt inny nie ma takich możliwości.

 

jar1

 

Takie bajeczki to możesz opowiadać w szkółce niedzielnej!

Niestety sam bajeczki opowiadasz. Amerykanie samodzielnie nic by nigdy nie wskórali. Pierwsza wojna światowa zakończyła się patem, a Amerykanie szybko uciekli w izolacjonizm. W czasie drugiej wojny światowej nie wyrało USA czy ZSRR. Wygrała koalicja, w której największą rolę odgrywały USA, ZSRR, Brytjska Wspólnota Narodów i Chiny. Żande z tych mocarstw nie było stać na samodzielne wygranie wojny. To nie USA zatrzymały komunizm, ale układy Wielkiej Trójki i wojenne wyniszczenie potencjałów głównych mocarstw. Od 1945 roku USA nie prowadziły żadnej wojny obronnej i nie wygrały żadnego knfliktu. Bałkany to totalna kompromitacja polityki USA i Europy Zachodniej. Pogwałcone zostały wszystkie możliwe umowy międzynarodowe - nawet, których gwarantem były USA. Fabrykowno dowody przeciwko Serbom, uzasadnić agresję przeciwko niepodległemu państwu, które było pełnoprawnym członkiem ONZ. Bośniacy sami ostrzeliwali własną ludność cywilną, Zachód i tak wrabiał w to Serbów. Zdaje się, że to ówczesny premier Francji potwierdził takie fakty w rozmowie z dziennikarzami i dodał zaraz, że nie ma to już najmniejszego znaczenia. A gdzie masz te masowe zbrodnie na Albańczykach - teraz okazuje się, że to Albańczycy mordowali Serbów i sprzedawli ich organy do przeszczepów. Bałkany zawsze były skłócone. Nazywano przecież ten obszar "kotłem Bałkańskim". Amerykanie w niczym tam nie porawili sytuacji. Wizja swiatowego ładu wg USA wali się. Amerykanie więcej szkodzą niż pomagają.

[stench]

a co wy na taką małą spiskową teorię, że mamy do czynienia poprostu z odsuwaniem arabów od ropy ?

w końcu ani jej nie wyprodukowali, ani nie są ludnością zamieszkującą te ziemie od ponad 2 tys lat tylko napływową

więc po jaką cholerę płacić im za zbędne pośrednictwo?

skoro rzekomo większość najbardziej kocha kozy i szałasy to niech z daleka się trzyma od szybów i rafinerii....

w końcu zarówno złoża jak i sposoby wykorzystania ropy odkryli europejczycy

[Jaro_747]

Chinczycy tego nie zrobia ale podejrzewam iz w drugiej polowie stulecia zaczna zadomawiac sie w Afryce, tak na poczatek.

 

Dlaczego dopiero w drugiej połowie? Chińczycy już są bardzo aktywni w Afryce i w Ameryce Południowej.