Skocz do zawartości
IGNORED

Wikipedia - audiofil.


palton

Prawda, czy fałsz?  

100 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Hasło audiofil z Wikipedii jest napisane obiektywnie, czy nie ?

    • TAK
      59
    • NIE
      41
  2. 2. Czy tak przygotowany opis miał służyć tym samym celom, co inne wiadomości zawarte w Wikipedii?

    • TAK
      52
    • NIE
      40
  3. 3. Czy hasło audiofil z wikipedii, oddaje wartości uznawane powszechnie za prawdziwe ?

    • TAK
      56
    • NIE
      36


Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+

W Wiki jest opisanych wiele haseł, zagadnień co do których nauka podchodzi sceptyczne, nigdy nie trafiłem jednak na artykuł napisany w takim tonie. Czy ten jest napisany obiektywnie? Może i tak, ale w moim odczuciu cel jego powstania (przynajmniej w takim kształcie) był daleki od właściwego dla Wiki. Podpieranie nauką tez w stylu: kto chodzi do restauracji jest debilem, można przecież zjeść to samo taniej lub osoby wierzące to ciemnota, jest oczywiście możliwe ale czy aby na pewno temu ma służyć Wikipedia?

 

Nigdy nie spotkałem się, z bardziej stronniczą oceną, niż ta z wiki. Nawet fan Pawła, abx, który w co drugim zdaniu używa słów "woodu", powinien mieć tyle obiektywności w sobie, żeby zauważyć stronniczość. Zwykła uczciwość wymaga, żeby ująć różne punkty widzenia, a nie jeden i to nie dominujący w świecie. Ciekawe, ile "twórca" tego hasła musiał się napocić, żeby znaleźć pośród tysięcy zdań , tak pejoratywne ...

 

 

Wracając do Twojego pytania w ankiecie, moim zdaniem, jest zwyczajnie źle postawione.

 

Zaproponuj inne pytanie, można je zawsze zmienić. Nie dziwią mnie wyniki na tą chwilę. Wyznawcy są czujni a reszta olewa ten temat.

W Waszym odczuciu artykuł jest obraźliwy, jednostronny, nieencyklopedeczny - Wiki ma procedury i narzędzia aby takie postulaty przedstawić oraz przedyskutować w szerszym gronie do czego niniejszym zachęcam.

Bardzo grzecznie i rzeczowo napisane a mimo to mnie osobiście taki tekst wręcz obraża. Ja Twoje zdanie niestety dobieram tak: jak Ci się wielmożny Konsumencie nie podoba, to se popraw - masz przecież takie prawo... Wybacz, nie! Nie będę tego poprawiał bo nie ja to zepsułem.

 

 

 

Zaproponuj inne pytanie, można je zawsze zmienić.

Czy sarkastyczne próba udawania obiektywizmu to rzecz, której oczekujemy po Wikipedii?

Czy dobrze się stało, że poziom artykułu dotyczącego naszego hobby jest tak inny od pozostałych materiałów w Wikipedii?

Czy tak przygotowany opis miał służyć tym samym celom co inne wiadomości zawarte w Wikipedii?

 

;)

<<Cir, ja kilka spraw Ci obiecałem i staram się tego przestrzegać. A jak z Tobą ? A zapomniałem, że umowa była w jedną stronę ...>>>

 

Palton wybacz ale poza regulaminem forum do niczego innego sie nie zobowiazywałem

napisz wreszcie wprost o co Tobie chodzi bo inaczej posadze cie o flirt a nie negocjacje

 

XYZa nakręca wasze zainteresowanie, bez Was jest martwy ,wszystko co robicie to tak naprawde miód na jego serce

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Bardzo grzecznie i rzeczowo napisane a mimo to mnie osobiście taki tekst wręcz obraża. Ja Twoje zdanie niestety dobieram tak: jak Ci się wielmożny Konsumencie nie podoba, to se popraw - masz przecież takie prawo... Wybacz, nie! Nie będę tego poprawiał bo nie ja to zepsułem.

 

 

 

 

Czy sarkastyczne próba udawania obiektywizmu to rzecz, której oczekujemy po Wikipedii?

Czy dobrze się stało, że poziom artykułu dotyczącego naszego hobby jest tak inny od pozostałych materiałów w Wikipedii?

Czy tak przygotowany opis miał służyć tym samym celom co inne wiadomości zawarte w Wikipedii?

 

;)

Z postulatu Wikipedii:

"Po prostu, gdy widzisz artykuł, który jest słaby, zawiera błędy, głupie dowcipy lub jest całkowicie bezsensowny – nie przejmuj się niczym i albo przerób ten artykuł, albo napisz go od nowa."

Całość:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie ma co się na Wiki obrażać. Po prostu należy ją edytować. Nikt nie ukrywa że na Wiki jest mnóstwo słabych, niedorobionych artykułów. Należy je poprawić i wszystko na temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The odd get even.

To też, ale przede wszystkim mi go po prostu ... żal. Wyobraź sobie - zapalony audiofil, który utracił audiofilską esencję, wywalony z najważniejszych stron internetowych. Piszący w swojej frustracji, sam ze sobą na swoich stronach... żałosne, czyż nie ?

 

Zgoda - jest to żałosne.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki takiemu rodowodowi, taka osoba potrafi celnie/złośliwie przedstawić środowisko z którego się wywodzi.

Audiophools - goo.gl/NJkF8

  • Użytkownicy+

Z postulatu Wikipedii:

"Po prostu, gdy widzisz artykuł, który jest słaby, zawiera błędy, głupie dowcipy lub jest całkowicie bezsensowny – nie przejmuj się niczym i albo przerób ten artykuł, albo napisz go od nowa."

Całość:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie ma co się na Wiki obrażać. Po prostu należy ją edytować. Nikt nie ukrywa że na Wiki jest mnóstwo słabych, niedorobionych artykułów. Należy je poprawić i wszystko na temat.

 

Trudność polega na tym, że hasło nas interesujące bardzo sprytnie ujęto. Począwszy od zdjęcia wzmacniacza lampowego (który młodym i niedoświadczonym, może kojarzyć się archaicznie), a nie "nowoczesnego", np. klasa d, na trzymaniu w lodówce płyt (?!), kończąc. Naprawdę trzeba dużo złej woli, żeby napisać coś takiego. Pisząc coś w wiki, trzeba starać się być obiektywnym i brać pod uwagę inne punkty widzenia. Tym bardziej, jeśli samemu jest się w całkowitej niszy i ma się poglądy ułamka % znawców tematu. Co do "naukowości" to powiem tylko tyle- na każdą, nawet najgłupszą rzecz, można znaleźć "dowody" potwierdzające. Zawsze znajdzie się jakiś naukowiec, o podobnym skrzywieniu. Pytanie tylko, czy to jest prawda...

 

Zgoda - jest to żałosne.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki takiemu rodowodowi, taka osoba potrafi celnie/złośliwie przedstawić środowisko z którego się wywodzi.

 

I tu się zgodzę. To jak piłkarz, którego wywalono z drużyny, bo strzelał głównie samobóje (przecież obie bramki są takie same ;) Teraz pisze sam do siebie, że jeden kolega to chodził na d...py, inny ma grzyba a trzeci piję wódkę. Tak, czy tak, żałosne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

gorzej gdy piłkarz przepadł na testach sprawnosciowych a teraz mędzi i ogłasza ze to z winy za duzych butów....podrzuconych przez wroga.A czy to jest załosne? Raczej cecha osobnicza jesli podejrzanego wroga dodatkowo własnorecznie oblało sie pomyjami a potem ..zablokowało.teraz to raczej załosne jest pokpiwanie.

Zgoda - jest to żałosne.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki takiemu rodowodowi, taka osoba potrafi celnie/złośliwie przedstawić środowisko z którego się wywodzi.

Czym innym jest przedstawianie środowiska a czym innym obmawianie. Taki sposób więcej mówi o autorze niż o środowisku. To kwestia kultury i wychowania. Jak widać dla niektórych obiektywizm, to bardzo trudna rzecz. Jeśli ktoś nawet nie zadaje sobie wysiłku aby być obiektywnym i kulturalnym to wystawia świadectwo głównie sobie i to jak najgorsze.

 

P.S.

Czy złośliwy opis będzie miarodajnym i obiektywnym źródłem wiedzy?

  • Użytkownicy+

gorzej gdy piłkarz przepadł na testach sprawnosciowych a teraz mędzi i ogłasza ze to z winy za duzych butów....podrzuconych przez wroga.A czy to jest załosne? Raczej cecha osobnicza jesli podejrzanego wroga dodatkowo własnorecznie oblało sie pomyjami a potem ..zablokowało.teraz to raczej załosne jest pokpiwanie.

 

Ja Pawła nie banowałem, zresztą to temat poboczny.

Pytanie jest, czy hasło w wiki jest obiektywne. Myślę że i Ty przyznasz że nie jest, pomimo że w większości pewnie się z nim zgadzasz.

 

 

Ps. Jeśli ktoś chce zagłosować na trzy pytania, a już oddał głos na pierwsze, to powinien usunąć głos. Wtedy będzie miał możliwość ponownie oddania głosu, ale w trzech pytaniach.

Pytanie jest, czy hasło w wiki jest obiektywne. Myślę że i Ty przyznasz że nie jest, pomimo że w większości pewnie się z nim zgadzasz.

Powinien przyznać, przecież jest zasadniczo pobieżnie obiektywny w dążeniu do prawdy oraz obnażaniu głupoty wszelakiej..

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Użytkownicy+

Muszę przyznać, że ankieta idzie zgodnie z moim planem ... Mniejsza z tymi co widzą obłudę, ale zakłamana reszta podpisała się pod tym, że nieważne jakim sposobem, ważne że cel osiągnięty.

 

Jeszcze raz przypominam, nie chodzi o to co kto uważa, tylko czy hasło jest opisane obiektywnie.

Myślę, że dobrym wyjściem z obecnej sytuacji jest po prostu podjęcie rzuconej rękawicy.

 

Przykładowa definicja audiofila:

 

Osoba dla której ważna jest jakość odtwarzanego dźwięku. Audiofil dba o poprawny dobór:

 

źródła – może nim być zarówno analogowy magnetofon, czy gramofon, jak i nowoczesny odtwarzacz plików flac

 

wzmacniacza – niektórzy audiofile proponują powrót do wzmacniaczy lampowych. Nie jest to jednak parametr krytyczny – akceptowane są także rozwiązania oparte na elementach dyskretnych (tranzystorowe) oraz inne takie jak wzmacniacze cyfrowe

 

kolumn głośnikowych – to ich jakość determinuje jakość odtwarzanego dźwięku. Kolumny głośnikowe powinny zapewniać maksymalnie szerokie pasmo przenoszenia dźwięku, najmniejsze zniekształcenia, naturalną barwę.

 

akustyki pomieszczenia odsłuchowego – audiofil stosuje rożne elementy poprawiające akustykę, takie jak pułapki rezonansowe, basowe, maty wygłuszające.

 

Audiofil wie, że użycie złej jakości kabli połączeniowych (interkonekty czy kable głośnikowe) może spowodować degradację odtwarzanego dźwięku.

 

Dla audiofila idealny zestaw odtwarzający muzykę zapewnia uczucie maksymalnie zbliżone do słuchania instrumentów (muzyki) na żywo.

Audiophools - goo.gl/NJkF8

Drugie pytanie ankiety jest genialne. Któż odgadnie jakim celom służą inne notatki z wikipedii? Na pewno jest ich całe spektrum.

 

Trzecie też nie gorsze - konstrukcja językowo i logicznie mocno karkołomna.

A zwierze się Kolegom ;).

 

Bliscy nazywają mnie audiofilem...

 

Kiedyś prostowałem, teraz nie zwracam na to uwagi. mam nadzieje, że nie czytali hasła na Wikipedii ;).

 

Moja definicja dla audiofila:

Osoba zmierzająca różnymi środkami i technikami do obcowania z dźwiękiem jak najwyższej jakości.

Tu mieścił się i licealista dążący choćby adaptacją akustyczną swojego pokoju (dzieciaki więcej mogą w swoich pokojach;) do lepszego brzmienia muzyki, tu mieścił się ustabilizowany życiowo człowiek inwestujący w odlewane z betonu walce pod talerz gramofonowy, zasilający wszystko z potężnych baterii akumulatorów,...

 

Niestety świat się zmienił. Popatrzcie co się dzieje na Forum. Dążność do jakości została zastąpiona dążeniem do posiadania. To to samo?

Obecnie wystarczy postawić wystarczająco kosztowne klocki, zupełnie przypadkowo i to wystarcza do nobilitacji w tzw. środowisku.

Nie dziwota, że tak widzi się obecnie całe to środowisko. Jakiś znajomy człowieka, który używa moich ostatnich DIY konstrukcji w czasie pierwszego spotkania imprezowego, zadaje mi pytanie: "za ile kasy mam kable?".

 

Świat zdziczał...

Trudność polega na tym, że hasło nas interesujące bardzo sprytnie ujęto. Począwszy od zdjęcia wzmacniacza lampowego (który młodym i niedoświadczonym, może kojarzyć się archaicznie), a nie "nowoczesnego", np. klasa d, na trzymaniu w lodówce płyt (?!), kończąc. Naprawdę trzeba dużo złej woli, żeby napisać coś takiego. Pisząc coś w wiki, trzeba starać się być obiektywnym i brać pod uwagę inne punkty widzenia. Tym bardziej, jeśli samemu jest się w całkowitej niszy i ma się poglądy ułamka % znawców tematu. Co do "naukowości" to powiem tylko tyle- na każdą, nawet najgłupszą rzecz, można znaleźć "dowody" potwierdzające. Zawsze znajdzie się jakiś naukowiec, o podobnym skrzywieniu. Pytanie tylko, czy to jest prawda...

W porządku załóżmy maksymalnie złą wolę autora. Audiofil wyjechał z jego żoną i to taka prywatna zemsta. Artykuł na Wiki za pomocą - załóżmy - wybiórczo i tendencyjnie dobranych źródeł udowadnia tezę (jest ich więcej ale dla uproszczenia):

1. Domowy sprzęt nagłośnieniowy jest nie do odróżnienia w ślepych testach - w związku z czym wszystkie klocki grają tak samo.

Autorowi udało się znaleźć źródła naukowe, które to potwierdzają i na podstawie których napisał m.in.: "The Audio Engineering Society, największa organizacja zrzeszająca profesjonalistów zajmujących się inżynierią dźwięku, wśród swoich statutowych działań umieszcza edukację. Publikuje ona artykuły, w których pokazuje bezzasadność twierdzeń audiofilów przypisujących swoje psychoakustyczne wrażenia rzekomym właściwościom sprzętu" OK. Załóżmy że powyższe twierdzenie udało się udowodnić na zasadzie takiej jak piszesz: "Co do "naukowości" to powiem tylko tyle- na każdą, nawet najgłupszą rzecz, można znaleźć "dowody" potwierdzające. Zawsze znajdzie się jakiś naukowiec, o podobnym skrzywieniu." W porządku. To teraz znajdźmy dowody na taką tezę: "Ślepe testy nie są miarodajnym sposobem oceny akustycznych własciwości sprzętu" Albo jakąś inną tezę, zgodną z poglądami audiofilów. Powiem szczerze i zupełnie na spokojnie - szukałem i nie znalazłem.... Jedyne pole do popisu wg znanych mi źródeł naukowych dla audiofili to:

1. przede wszystkim akustyka pomieszczeń;

2. zagadnienia związanymi z kolumnami.

The odd get even.

Mam uprawnienia redaktora na wiki i to ja zawalczyłem z hasłem w dyskusji i większość tam użytych argumentów jest moja. Theli28 - w historii edycji zarówno hasła jak i dyskusji. No i cóż. Właściwie to się ośmieszyłem, ot co!!! W obliczu naukowych argumentów wobec których próbowałem podskoczyć i "zmiękczyć" ton artykułu, to słusznie mi zarzucono że chyba nie rozumiem czym jest Nauka. No i tak jest - to argumenty audiofili są pseudonaukowe a możliwości słyszenia kabla - paranormalne. Chcecie zmienić to hasło? No problem. Chętnie pomogę w edycji. Jedno ALE. Naukowe argumenty poproszę, ze źródłami które zaakceptuje Wiki! I niestety kochani, tu się wykładacie bo takowych nie ma.

Uważacie że artykuł jest "naukowy" a źródła pochodzą od "ekspertów"? To proszę bardzo. Znajdujcie k**wa źródła NAUKOWE które negują artykuły podpisane przez Boston Audio Society czy Audio Engineering Society. Voila. Czekam naprawdę z niecierpliwością.

 

Normalny kibol. Następny po wikipedii bedzie bejzbol. Bo to choroba jest.

W porządku załóżmy maksymalnie złą wolę autora.

Thieli, Ty naprawdę nie rozumiesz w czym rzecz? Nie byłeś nigdy w dobrej restauracji, na egzotycznych wakacjach, nigdy nie przeszły Ci ciary przy słuchaniu muzyki? Nie wiesz co to klimat, urok, czar, magia, aura, sex, fascynacja, scena dźwiękowa? To przecież nie slang audiofila. Nie gniewaj się, ale ten artykuł na Wiki nie ma z tematem, o którym próbuje traktować zupełnie nic wspólnego. Jasne, można napisać, że sex to pocieranie, można zrobić kilka testów ABX, dodać kilka wywodów, cytatów, naukowych opracowań i będzie obiektywnie, ale lepiej aby tego młodzi nie czytali. Bardzo podobnie wyszło z artykułem o audiofilach - niby wszystko ok, ale...

 

Nie, nie zakładam złej woli. Przypuszczam, że to zwykły brak znajomości tematu, o którym się próbuje pisać.

Znajdujcie k**wa źródła NAUKOWE które negują artykuły podpisane przez Boston Audio Society czy Audio Engineering Society. Voila. Czekam naprawdę z niecierpliwością.

 

jeśli ktoś może wypowiadać się o emocjach (słuchanie muzyki) naukowo to tylko psycholog, w powyższym przypadku raczej już psychiatra

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • Użytkownicy+

palton , to ta ankieta ma sluzyc jakims Twoim planom?

 

To był impuls, czytając teraz te pytania (drugie zaproponował kolega ecamel), widzę że można by lepiej. Jedyny plus jaki widzę, to że pomimo nieobiektywności, są osoby które głosowały na TAK. Kompromituje to w moich oczach (i jak sądzę innych również), te osoby.

15 osób głosowało do tej pory w kompromitujący sposób. Wypadałoby upublicznić te nicki.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Użytkownicy+

kompromitacja to jest owszem ale dla autora watku,idiotyczna ankieta z jeszcze glupszymi pytaniami,nie dziwne ze taki jest wynik

 

Zaproponuj swoją ankietę i pytania, masz pole do popisu. Ważne jest sedno sprawy a nie czepianie się dupereli, ale jak coś mądrego zaproponujesz, to czemu nie.

wyluzujcie w swoich negatywnych osodach opisu na wiki....

 

to tak jak alkoholicy by sie bronili gdyby ktos zlego na ich temat napisal, tylko problem jest inny...

 

oczywiscie ze audiofil to osoba dazaca do jak najlepszej jakosci dzwieku, ale samo to to nie jakas typwa rzecz to jest po prostu zazwyczaj zabuzenie, przeciez emocje mozemy odczuc z muzyki nawet na radyjku na baterie (tak to juz zostalo udowodnione) wiec testowanie kilkunastu kabli i wyszukiwanie sie roznic czesto nawet niemozliwych do wychwycenia to nie sluzy do przyjemnego sluchania muzyki, to wlasnie ta mania czy horoba zwana audiofilia, przeczytajcie ten opis na wikk i przeanalizujcie go nie myslac o was tylko o zagadnieniu, a okaze sie ze jest tam wiecej prawdy jak nieprawdy...

chwilowy brak działalności w audio.

Równie dobrze można wystosować apel o nie pisanie, że głupek jest głupkiem, bo to przyniesie większe korzyści dla "spokojności" w temacie niż pisanie, że głupek jest głupkiem.

  • Użytkownicy+

wyluzujcie w swoich negatywnych osodach opisu na wiki....

 

to tak jak alkoholicy by sie bronili gdyby ktos zlego na ich temat napisal, tylko problem jest inny...

 

oczywiscie ze audiofil to osoba dazaca do jak najlepszej jakosci dzwieku, ale samo to to nie jakas typwa rzecz to jest po prostu zazwyczaj zabuzenie, przeciez emocje mozemy odczuc z muzyki nawet na radyjku na baterie (tak to juz zostalo udowodnione) wiec testowanie kilkunastu kabli i wyszukiwanie sie roznic czesto nawet niemozliwych do wychwycenia to nie sluzy do przyjemnego sluchania muzyki, to wlasnie ta mania czy horoba zwana audiofilia, przeczytajcie ten opis na wikk i przeanalizujcie go nie myslac o was tylko o zagadnieniu, a okaze sie ze jest tam wiecej prawdy jak nieprawdy...

 

Chodzi o manipulację, podawanie skrajnych przypadków które są marginalne, jako powszechne.

Niemal wszyscy na forum trąbią - GRA SYSTEM. Przecież pomagamy sobie wzajemnie dobrać do siebie klocki. Przykładowo - Gutek ma źródło za 500zł (SB), a resztę drogą, Stary audiofil ma drogie źródło, a kolumny i wzmacniacz za kilka tysięcy. To gdzie ta prawda - "Podstawowymi kryteriami tej "specjalności" jest wysoka cena" ? Ciągle trąbimy, że nie drogie, tylko dopasowane.

Ilu audiofili ma wzmacniacz lampowy ? Kilka % to max, a jakie zdjęcie widzisz w wiki ? Archaicznego wzmacniacza lampowego z zeszłej epoki, fanaberię chorego audiofila - rozumiesz ??? To tylko jeden z erystycznych chwytów... Kilka takich wplecionych w tekst i masz dziwoląga adiofila, z każdej pasji można zrobić potworka. Oczywiście, może się zdarzyć audiofil z trzema przysłowiowymi płytami trzymanymi w lodówce i smarowanymi brzegami flamastrem . Tylko że trzeba mieć wiele złej woli, żeby o takim dziwaku napisać w encyklopedii, jak o statystycznie przeciętnym audiofilu.

Kilka przykładów już podawałem, a jest ich więcej. Może warto by to wypunktować.

Thieli, Ty naprawdę nie rozumiesz w czym rzecz? Nie byłeś nigdy w dobrej restauracji, na egzotycznych wakacjach, nigdy nie przeszły Ci ciary przy słuchaniu muzyki? Nie wiesz co to klimat, urok, czar, magia, aura, sex, fascynacja, scena dźwiękowa? To przecież nie slang audiofila. Nie gniewaj się, ale ten artykuł na Wiki nie ma z tematem, o którym próbuje traktować zupełnie nic wspólnego. Jasne, można napisać, że sex to pocieranie, można zrobić kilka testów ABX, dodać kilka wywodów, cytatów, naukowych opracowań i będzie obiektywnie, ale lepiej aby tego młodzi nie czytali. Bardzo podobnie wyszło z artykułem o audiofilach - niby wszystko ok, ale...

 

Nie, nie zakładam złej woli. Przypuszczam, że to zwykły brak znajomości tematu, o którym się próbuje pisać.

To powiedz w czym masz problem aby edytować ten artykuł? Wszyscy tu na mnie wsiadacie a ja jestem jedyną osobą która próbowała go poprawić i jedyną osobą która rozpętała dyskusję na Wiki. Siedzicie tu jak, za przeproszeniem, stare baby i ględzicie, że artykuł jest obraźliwy etc. etc.

PS. Jako ciekawostka, jedna z wypowiedzi autora audiofila: "Definicja pochodzi z literatury naukowej i nie ma nic wspólnego z tym czy uważasz się za audiofila, czy nie. BTW: moi znajomi za takowego mnie uważają (mam wzmacniacze lampowe). Jakoś nie budzi to dyskomfortu. Pozdrawiam, RJB1"

PS2. Widzę że ankieta jest tajna. Nie mam z tym problemu. Na pierwsze pytanie odpowiedziałem twierdząco - artykuł na Wiki jest napisany obiektywnie, zgodnie z obecnym stanowiskiem nauki. Zwracam się z apelem jeszcze raz do wszystkich - jeżeli uważacie, tak jak Palton, że każdą tezę można udowodnić, to znajdźcie proszę źródła dla udowodnienia tez będących zgodnymi z poglądami audiofili. A co do samej ankiety - jeśli zadajesz pytanie: "Hasło audiofil z Wikipedii jest napisane obiektywnie, czy nie ?" a odpowiedzi są TAK lub NIE to przeanalizuj to proszę pod względem logicznym :)) Pytania są źle sformułowane!

The odd get even.

To z wikipedii na temat wiary:

"Wiara jest terminem wieloznacznym. W mowie potocznej oznacza przekonanie o czymś. Stanowisko, pogląd, w danym momencie (przy obecnym stanie wiedzy naukowej) nie znajdujące jednoznacznego potwierdzenia w rzeczywistości. W religioznawstwie polega przede wszystkim na przyjęciu istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt. Świadoma decyzja przyjęcia takiej wiary nazywa się aktem wiary. W epistemologii wiara to "uznawanie za prawdziwe nieuzasadnionego twierdzenia". Zarówno uzasadnienie jak i jego brak nie implikują prawdziwości lub fałszywości treści wiary (zob. problem uzasadnienia). Występowanie wiary uznaje się za konieczne w początkowej fazie rozwoju nauki (przyjmuje się, że dużej mierze zawdzięcza ona wierze swoje istnienie kiedy to pierwszy raz w dziejach świata ludzie podeszli rozumowo do mitycznej materii, narodziły się filozofia i nauka, które zresztą wówczas stanowiły jedno - tymi pionierami racjonalizmu byli Grecy[1]). Jest też nierozerwalnie związana z religią, a zbyt daleko posunięta prowadzić może do powstania dogmatów.

 

Chrześcijańskie rozważania nad wiarą koncentrowały się wokół wersów 1-2 w 11 rozdziale Listu do Hebrajczyków, który przedstawiając owoce wiary (gr. pistis) definiuje ją jako hupostasis, co może być tłumaczone jako podstawa (w Biblii Tysiąclecia nawet poręka), albo jako substancja. Idąc za pierwszym rozumieniem tego słowa Święty Tomasz przedstawia wiarę jako przyrodzony stan umysłu, polegający na pewności prawd nie z racji dowodów rozumowych, ale przez przyjęcie świadectwa autorytetu, wynikająca z zaufania (wiarą chrześcijańska, czyli zaufanie do Kościoła jest nadto łaską oraz cnotą teologiczną).

 

Postrzeganie wiary jako duchowej substancji udzielonej do wnętrza serca człowieka, która następnie powoduje osobiste doświadczenie dogłębnego przekonania o czymś czego nie postrzegają zmysły jest często przyjmowane w teologii ewangelickiej. Współczesny katechizm Kościoła Katolickiego kładzie nacisk na jeszcze inny, również nadprzyrodzony charakter wiary, określając ją jako relację z Bogiem: „Wiara jest osobowym przylgnięciem człowieka do Boga: równocześnie i w sposób nierozdzielny jest ona dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił” (KKK 176)."

 

 

Co na to mówi nauka? Slepe testy potwierdzają istnienie Boga? Dlaczego tu nie ma naukowo-debilnego podejścia?

Jak widać, wszystko zalezy od poziomu kultury i inteligencji ludzi.

Co na to mówi nauka? Slepe testy potwierdzają istnienie Boga? Dlaczego tu nie ma naukowo-debilnego podejścia?

Jak widać, wszystko zalezy od poziomu kultury i inteligencji ludzi.

Jar - zupełnie na spokojnie, podaj mi proszę Twoje argumenty negujące metodologię ślepych testów. Oczywiście w przypadku Audiofila a nie Boga :))

The odd get even.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.