Skocz do zawartości
IGNORED

Kable - wpływ na dźwięk - opinia sprzedawcy w dobrym sklepie


jb65pl

Rekomendowane odpowiedzi

Do posiadaczy hi endu.

 

Wpadłem przypadkiem do sklepu audio z tradycjami. Miły Pan zachęcił mnie do zwiedzenia, mimo, że uprzedziłem, że nie planuję zakupów. Nieopatrznie dotknąłem membrany głośnika, Pan nadal uprzejmie poprosił abym tego nie robił - moja wina.

 

Poza tym miło się rozmawiało.

 

Problem rozpoczął się, gdy Pan podjął wątek kabli a ja - nieopatrznie - stwierdziłem, że w kable nie wierzę. Pan udowodnił mi istnienie kabli pokazując mi kilka leżących na podłodze.

Ja na to, że nie wierzę w znaczący wpływ kabli na dźwięk, zwłaszcza w dobie procesorów, korektorów itp - ich wpływ jest pomijalny, i moim zdaniem nie wart płacenia za komplet więcej niż 200zł. Pan stwierdził, że się mylę, ponieważ on rozpoznaje kable w ślepym teście 10 razy na 10 prób.

 

Ponieważ mam raczej tani ( i leciwy) sprzęt, osobiście nie przeprowadzałem takich testów ( z kablami, bo np. kolumny i wzmacniacze swego czasu testowałem, a w rozmowie wspomniałem tylko o osobach, które go opisały) poddałem się i wyszedłem.

 

Co Wy na to?

 

Pozdrawiam

 

jb65pl

każden głupek rozpoznaje kabel w systemie z częstotliwością 10/10, jak jest kabel to sprzęt gra jak go nie ma to nie gra

miły pan sprzedawca poznał się żeś laik i spłatał Ci psikusa ;)

 

zdezi

każden głupek rozpoznaje kabel w systemie z częstotliwością 10/10, jak jest kabel to sprzęt gra jak go nie ma to nie gra

miły pan sprzedawca poznał się żeś laik i spłatał Ci psikusa ;)

 

zdezi

 

Rzeczywiście, to proste wyjaśnienie :-)

Czasami są tak złożone systemy, że nie odróżnisz wzmacniacza lampowego od tranzystora, a co dopiero kabla od kabla.

Byłem kiedyś na takim odsłuchu, gdzie gospodarz miał specjalne urządzenie do błyskawicznego przełączania wzmacniaczy - niestety w ślepym teście trudno było wychwycić różnice w sygnaturze dźwiękowej obu grających wzmacniaczy.

 

Według mnie najlepszym kierunkiem inwestowania pieniadzy to jest:

 

Akustyka pomieszczenia - kolumny - elektronika - płyty - i na samym końcu różnej maści kable.

A ten wątek to po co?

 

Żeby wykazać jak godni politowania są osobnicy, którzy kable "słyszą"? Poprawić sobie samoocenę?

Bo przecież wierzyć w kable to jak wierzyć w krasnoludki....

A ja na to, że to nie jest kwestia hi-endu oraz wiary. Nie będę opisywał jaki mam sprzęt ponieważ jest to w "O mnie". Swego czasu testowałem na nim i porównywałem różne kable głośnikowe: IXOS 806W, Chord Odyssey 2, Equilibrium Cello. Tylko na Chordzie głos wokalistki z 3 utworu z płyty "Amused to death" podobał mi się najbardziej - był jasny, otwarty, dźwięczny. Na IXOSie góra była bardziej przytłumiona. Był to dla mnie pierwszy taki przypadek, gdzie różnica pomiędzy kablami była ewidentna.

Za 2 metry IXOSa zapłaciłem kiedyś ok 200 zł. Chord Odyssey2 to około 700-800 zł w zależności od zakończenia. Nie twierdzę, że różnica w cenie jest uzasadniona ale już różnica w dźwięku była realna - wyraźnie poza granicą autosugestii.

Pozdrawiam.

 

Do posiadaczy hi endu.

 

Wpadłem przypadkiem do sklepu audio z tradycjami. Miły Pan zachęcił mnie do zwiedzenia, mimo, że uprzedziłem, że nie planuję zakupów. Nieopatrznie dotknąłem membrany głośnika, Pan nadal uprzejmie poprosił abym tego nie robił - moja wina.

 

Poza tym miło się rozmawiało.

 

Problem rozpoczął się, gdy Pan podjął wątek kabli a ja - nieopatrznie - stwierdziłem, że w kable nie wierzę. Pan udowodnił mi istnienie kabli pokazując mi kilka leżących na podłodze.

Ja na to, że nie wierzę w znaczący wpływ kabli na dźwięk, zwłaszcza w dobie procesorów, korektorów itp - ich wpływ jest pomijalny, i moim zdaniem nie wart płacenia za komplet więcej niż 200zł. Pan stwierdził, że się mylę, ponieważ on rozpoznaje kable w ślepym teście 10 razy na 10 prób.

 

Ponieważ mam raczej tani ( i leciwy) sprzęt, osobiście nie przeprowadzałem takich testów ( z kablami, bo np. kolumny i wzmacniacze swego czasu testowałem, a w rozmowie wspomniałem tylko o osobach, które go opisały) poddałem się i wyszedłem.

 

Co Wy na to?

 

Pozdrawiam

 

jb65pl

...i darowi urodzenia się z miernikami w uszach, które reagują na zmianę wielkości rzędu kilku cyfr po przecinku.

>>>ememka, nie wygłupiaj się - ta pojemność - to nie o pół litra chodzi :)

Śledzę to forum regularnie od ponad roku i nadal nie mogę się nadziwić jak łatwo dajemy się prowokować do dyskusji, które niewiele wnoszą....Jeśli ktoś słyszy kable to jego radość! Ja np. słyszę i nie robię z tego problemu byle to "machanie" wszelakimi kablami nie zabrało nam czasu na słuchanie MUZYKI!!! Po to właśnie chyba udoskonalamy nasze sprzęty??

Pojemnośc i oporoność jest pomijalna, no chyba że ktoś cuduje z 0.5mm2 albo 6-8mm2 na odcinku paru metrów, wtedy faktycznie może być słychać różnicę.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

A ten wątek to po co?

 

Żeby wykazać jak godni politowania są osobnicy, którzy kable "słyszą"? Poprawić sobie samoocenę?

Bo przecież wierzyć w kable to jak wierzyć w krasnoludki....

 

Przejrzałeś mnie :-)

W sklepie Pan otoczony mnóstwem dobrego sprzętu brzmiał autorytatywnie.

Myślę sobie, może On jednak ma rację, spytam więc innych znawców.

Do posiadaczy hi endu.

Taki dociekliwy a do odpowiedniej zakładki nie umie trafić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Taki dociekliwy a do odpowiedniej zakładki nie umie trafić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ależ trafiłem tam, tylko ktoś (błyskawicznie - przeniósł do stereo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawym zjawiskiem jest, że część osób jest skłonna inwestować setki/tysiące złotych w kable, które według opinii niektórych nie dają słyszalnej różnicy, lub nawet jeśli różnica jest słyszalna, to jest ona raczej subtelna. Tak więc, płacenie grubych pieniędzy za coś, co daje subtelną różnicę, wydaje mi się nie do końca uzasadnione.

 

Inaczej natomiast jest w przypadku adaptacji akustycznej pomieszczeń, czy przy zmianie kolumn - w tym wypadku różnica, która słychać jest nierzadko bardzo duża. A więc wydawałoby się, że tego typu inwestycja jest o wiele bardziej sensowna.

Oczywiscie, ze kable slychac. Szczegolnie te w cewkach glosnikow.

Przypominam tez, ze na zlotouchow od trzech dekad czeka milion dolcow nagrody. Jeszcze nikt go nie zgarnal wiec kto pierwszy ten lepszy.

 

pozdrawiam,

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Wnioski są takie,że im bliżej absolutu tym przyrost cenowy większy, a skok jakościowy coraz bardziej subtelny :)

Najłatwiejszy jest pierwszy krok, wymiana zaśniedziałego, starego, cienkiego miedziaka na najtańszy srebrny. Będzie szok i oglądanie czy to aby ten sam sprzęt gra :)

Finał tego wątku jest taki, że jak zwykle przyciągnie on 'antykablarzy' różnej maści, którzy za wszelką cenę będą chcieli przekonać tych słyszących, że się mylą.

 

Ci natomiast którzy różnicę w kablach słyszą, popatrzą na nich z politowaniem i ... pójdą dalej.

 

Myślę, że gdyby założyć watek o tym że ziemia jest płaska, również większość osób machnęła by na to ręką. Szkoda po prostu czasu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

A ja mam następujace obserwacje:

1) różne kable w systemie = rozna koncowa sygnatura dzwieku

2) im gorszy sprzet towarzyszacy tym bardziej slychac wplyw kabli [im lepszy sprzet tym mniej slychac kable]

3) na sprzecie audiofilskim [kolumny, wzmacniacz] kable maja wieloktornie wiekszy wplyw niz w sprzecie profesjonalnym [mam teraz studyjne Tannoy System, które na kable niemal nie reagują].

4) jezeli ktos twierdzi, ze szuka prawdy w muzyce - niech poslucha dobrych studyjnych monitorow, wtedy nastąpi weryfikacja tego czy naprawde szukamy prawdy, czy moze jednak lubimy jak dzwiek jest upiększony i "miły" w odbiorze.

Gość

(Konto usunięte)

A tak na marginesie takiego wpisu sie nie spodziewałem, przecież Ziemia jest płaska - to WIDAĆ, te wszystkie zdjęcia i samoloty, to tylko sztuczki nawiedzonych naukowców-pomiarowców. Ja widzę, że Ziemia jest płaska, dlatego powyższe stwierdzenie kompletnie mija się z prawdą. Czy ktos jest odmiennego zdania?

 

Akurat WIDAĆ, że nie jest płaska! ;)

Zapraszam nad morze... Tam ewidentnie dostrzega się to na horyzoncie :)

Tak że ja jestem odmiennego zdania :)

Ale kabli wciąż nie "słyszę"... ;P

Ja widzę, że Ziemia jest płaska, dlatego powyższe stwierdzenie kompletnie mija się z prawdą. Czy ktos jest odmiennego zdania?

 

To już nie tylko słuch zawodzi, ale i wzrok...Wyrazy współczucia Kolego.

Jak zwykle. Słyszący kable nie mają na poparcie swoich tez żadnego argumentu naukowego, merytorycznego ani logicznego. Poza powtarzanym jak mantra "ja to słyszę". Więc pozostaje im tylko hipokryzja czysta: udawane, nieszczere współczucie dla tych, którzy próbują ich wyprowadzić z wieży z kości słoniowej do realnego świata. Swoją drogą smutne jak wiele ludzi na świecie pozwoliło sobie wyprać mózgi bezczelnemu, pozbawionemu jakichkolwiek skrupułów marketingowi.

 

Szacunek Bum1234. Swoim "ziemia jest płaska, ja to widzę" trafiłeś w 10. Lepiej tego ująć nie można.

Niesłyszący niech się zamkną...w wieży - z kości słoniowej nawet - i niech mierzą, przedstawiając dowody wielce super naukowe na bzdety o kablach marketingowe.

Nie wszyscy słyszące kable są fizykami. Wielokrotnie rozmawiałem z ludzmi którzy używają drogich kabli zasilających i tłumaczyli na jakich zasadach to dziala, co i jak wpływa na brzmienie kabla itp. Dla mnie to była abstrakcja gdyż fizykiem nie jestem, ale dla osob kompetentnych temat jest wytłumaczalny.

Antykablarze czepiają się rezystancji, opowiadaja ze kabel musialby miec kilometr zeby mial wplyw na dzwiek itp. .. a mi sie wydaje, ze zachodzą tu o wiele bardziej zaawansowane zjawiska fizyczne o ktorych po prostu wiekszosc kablarzy i antykablarzy pojecia nie ma :).

 

Najgorsze jest to, ze antykablarze sa w duzej czesci ignorantami, ktorzy opieraja sie wyłacznie o teorię. Nie znacie powiedzenia "teoria bez praktyki jest kulawa, a praktyka bez teorii - ślepa"? Każdy normalny, otwarty na nowe doswiadczenia czlowiek jest w stanie uslyszec wplyw kabli.

 

Co tam kable... nawet wtyki do kabla sieciowego grają! Przejsciowki z gniazd USA na schuko są lepsze i gorsze. A przeciez to jeszcze wieksza abstrakcaj niz kable :). I tu nie chodzi o cene i marketing bo produkcja przejsciowki marnej i highend to prawie te same pieniadze.

 

Please- nie badzcie ignorantami. Jak was ktos zaprasza na odsluch, tak jak ja to robilem, albo SA robi czesto - przyjedzcie i powsluchajcie..

Ktoś kto wymyślił, że można zrobić giga-kasę poprzez wmówienie ludziom wpływu kabli na dźwięk powinien znaleźć należne mu miejsce w panteonie geniuszy marketingu i jednocześnie powinien dostać tytuł mistrza ściemy i hochsztaplera tysiąclecia.

 

Please- nie badzcie ignorantami. Jak was ktos zaprasza na odsluch, tak jak ja to robilem, albo SA robi czesto - przyjedzcie i powsluchajcie..

No właśnie. Ślepe testy które bezlitośnie, natychmiast obnażają i ośmieszają całą tę kablową mistyfikację zostały przez słyszących złotouchych odsądzone od czci i wiary, wdeptane w ziemię i obrzucone fekaliami. Dobre i zasługujące na miano naukowych są tylko te metody badawcze i tylko takie sposoby przeprowadzania eksperymentu, które potwierdzają NASZ punkt widzenia, nieprawdaż?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.