ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie

[Jasion1]

Drodzy forumowicze kablowi niedowiarkowie ;) Patrząc z technicznego punktu widzenia to jeśli uważacie kable za rzecz zbędną to znaczy że nie widzicie różnicy w dzwieku między zwykłą mini wierzą z supermarketu a sprzętem audiofilskim. Kable są teraz naprawde bardzo zaawansowanymi technicznie częściami systemu. I niech ktoś podważy że kable z rdzeniem srebrowym będą przewodziły sygnał inaczej niż zwykłe miedziaki a co za tym idzie dzwięk wydobywający się z Kolumn będzie inny przy różnych kablach. Bo każdy kabel inaczej przewodzi sygnał. Pozatym w pewnej klasie sprzętu trzeba już naprawde doinwestowywać by polepszyć dzwięk a nawet czasem wiąże się to ze zmianą całego systemu. Wiec wolałem wygładzić dzwięk w systemie i wydalem te pare tys. na pasujące do systemu kable. Napewno wyszło dużo taniej a ja byłem przez długi czas zadowolony.Pozdrawiam i uważam dalszą dyskusje za bezcelową.

[nsk]

Moje zdanie jest takie, że jest różnica między kablami, ale cały problem jest rozdmuchany poprzez dysproporcje cenowe. Jak to tak podłączyć sprzęt za kilka tysięcy do kabla za 100 zł? Przecież to nie może tak być. Najlepszym testem jest podłączenie kabla mocno ekranowanego i kabla bez ekranu, ten pierwszy powinien odznaczać się neutralnością i nie psuć dźwięku, natomiast przy tym drugim powinno się odczuć różnicę na górze i basie, szczególnie na basie. Do tego dochodzi również kwestia "grania ceny" i dopisywanie dyrdymałów słuchających, którym to kable wypchnęły średnicę do przodu i zapewniły holografię 3D.

[ARTON55]

dopisywanie dyrdymałów słuchających, którym to kable wypchnęły średnicę do przodu i zapewniły holografię 3D.

To wypychanie to raczej wada.

[Osoba1]

Jasion1, masz rację każdy kabel inaczej przewodzi sygnał, ale brzmienia dźwięku nie zmienia.

Uważasz, że dalsza dyskusja jest bez celowa jednakże ja uważam, że ma cel - uświadomić ogłupionym klientom, którzy popadli w pułapkę bredni ze strony producentów i eskalacje pragnień nie dostrzegając, że obecny ich system jaki by nie był jest zadowalający i chcą wszelkich nawet byle jakich zmian jak kupienie kabla za kilka tysięcy zamiast kupić coś co naprawdę zmienia dźwięk czyli wzmacniacz/głośniki/ polepszenie akustyki. Każdy o mniej więcej normalnym słuchu jest w stanie usłyszeć różnice jakości dźwięku pomiędzy sprzętem niższej klasy a wyższej, ale nikt normalny nie może usłyszeć różnicy w brzmieniu dźwieku pomiędzy kablem ze srebra a z miedzi, bo są to po prostu bajki.

[jacm]

Mocny wzmacniacz grubszy kabel głośnikowy , słaby wzmacniacz cieńszy kabel .

Jak ktoś niesłyszący kable ma wzmaka tak ze 100 wat mocy niech zrobi eksperyment i podepnie kable głośnikowe 1 mm a potem 4 mm i wtedy się wypowie jakie zmiany nastąpiły w dźwięku .

[modrzew47]

Jasion1, masz rację każdy kabel inaczej przewodzi sygnał, ale brzmienia dźwięku nie zmienia.

Uważasz, że dalsza dyskusja jest bez celowa jednakże ja uważam, że ma cel - uświadomić ogłupionym klientom, którzy popadli w pułapkę bredni ze strony producentów i eskalacje pragnień nie dostrzegając, że obecny ich system jaki by nie był jest zadowalający i chcą wszelkich nawet byle jakich zmian jak kupienie kabla za kilka tysięcy zamiast kupić coś co naprawdę zmienia dźwięk czyli wzmacniacz/głośniki/ polepszenie akustyki. Każdy o mniej więcej normalnym słuchu jest w stanie usłyszeć różnice jakości dźwięku pomiędzy sprzętem niższej klasy a wyższej, ale nikt normalny nie może usłyszeć różnicy w brzmieniu dźwieku pomiędzy kablem ze srebra a z miedzi, bo są to po prostu bajki.

No,no zmienia i to czasami bardzo zmienia ale nie zawsze na lepsze.Często używamy złych określeń.Należałoby powiedzieć lub zapytać,czy poprawia brzmienie czy pogarsza.

[WuMike]

To bedzie moj jeden, jedyny wpis w tym watku. Jezeli ktokolwiek twierdzi, ze kable nie zmieniaja brzmienia i nie slyszy roznicy zamieniajac jeden na drugi, mozna tylko pozazdroscic. W takim przypadku odpada takim osobom wiele dylematow i zycie wyglada na zdecydowanie prostsze.

[Bobcat]

racja - jak nie słyszy to lepiej ... na ryby

elegancko ???

i taniej

i zdrowiej

i nie powiedzą, że od buta głupszy

Znamienne, że zwolennicy tezy o istnieniu wpływu kabli zaczynają w pewnym momencie używać tego typu zwrotów. Trudno o lepszy dowód na brak argumentów merytorycznych.

 

Już raz napisałem, że osoba która wymyśliła że można tłuc giga-kasę na wmówieniu ludziom wpływu kabli na dźwięk powinna zostać wpisana do annałów jako największy geniusz marketingu wszechczasów oraz jako największy hochsztapler w historii.

[J.Jerry]

Kable nie mają znaczenia dla jakości,barwy itp, czy mają?

-jak nie mają, to reszta bez znaczenia. Kabli nie słychać.

-jak mają, to czy różnice w brzmieniu kabli są do wychwycenia?

-jak nie są, to reszta bez znaczenia. Kabli nie słychać.

-jak ludzie słyszą różnice, to czy zmiany występują naprawdę czy im się wydaje?

-jak im się wydaje, to reszta bez znaczenia. Kabli nie słychać.

-czy te różnice w brzmieniu kabli będą słyszalne tak samo dla wszystkich innych ludzi?

-jak nie to... można dalej kontynuować dyskusję na temat kabli

-jeśli tak to wszyscy WIEDZĄ, że kable grają, mają wpływ na brzmienie itd. edukacja zakończona sukcesem.

Pozdrawiam

[Gość]

Mocny wzmacniacz grubszy kabel głośnikowy , słaby wzmacniacz cieńszy kabel .

Jak ktoś niesłyszący kable ma wzmaka tak ze 100 wat mocy niech zrobi eksperyment i podepnie kable głośnikowe 1 mm a potem 4 mm i wtedy się wypowie jakie zmiany nastąpiły w dźwięku .

 

A Ty używasz PEŁNEJ mocy wzmacniacza, mam rozumieć?

Kolego, zanim następny raz napiszesz takie herezje, poczytaj sobie trochę nt. mocy wzmacniaczy, porównaj sobie m.in. moc wzmacniaczy lampowych i przede wszystkim poczytaj o faktycznie wykorzystywanej mocy przy i tak sporej głośności, zaznajom się jakiego rzędu są to wielkości. A potem proponuję sięgnąć do podstawowych wzorów fizycznych i przyjrzeć się przy jakich dopiero długościach (bo na pewno nie są to standardowe 2,5-3 m) kabli następują istotne zmiany w ich impedancji, pojemności, itd. mogące mieć wpływ na przenoszone sygnały i jak to się ma do przekrojów przewodów.

A w ogóle to zacząc możesz od tego, skoro taka wagę przywiązujesz do okablowania, by zerknąć na strony producentów kabli, a łatwo stwierdzić, że większość typowych kabli głośnikowych, tych "gotowych" i najczęściej kupowanych ma grubości 14, ewentualnie 12 AWG (co daje ok. 1,8 - 3 mm2).

 

PS Używam NAD C375 o niemałej mocy - wpływu grubości kabla na brzmienie nie stwierdziłem...

 

Pozdrawiam!

[Gość rydz]

Ja poproszę o ujawnienie listy głosujących na tak i na nie.

To zadanie dla moderacji czy administracji?

Mam nadzieje że jest to możliwe, jeżeli nie, proszę o powtórzenie głosowania{jawne}

Pozdrawiam:)

[Bobcat]

Po Ci taka lista? Może Jeszcze adresy i telefony?

[jacm]

ememka co tak się pienisz :) bo ci żyłka pęknie .

Też miałem na początku przygody nada , przy jego poziomie dźwięku faktycznie różnice w kablach wyłapać trudno . Jak przewalisz trochę sprzętu przez najbliższe 10 lat a nie tylko naczytasz się o prawach fizyki to wróć i pogadamy . Żeby była jasność kable to największe nabijanie ludzi w butelkę bo dają najmniejsze zmiany za największe pieniądze . Czy zmieniają dźwięk , odpowiem tak nie znam osobiście osób w realu które ich nie słyszą i jak czytam w wirtualnym świecie że ktoś pisze że nie słyszy to faktycznie tak musi być ludzie mają różne uszy :) ja tych niesłyszących na żywo jeszcze nie spotkałem :)

[Gość rydz]

Po Ci taka lista? Może Jeszcze adresy i telefony?

 

Rusz swoja mózgownicę to może sie domyślisz.

[Gość]

ememka co tak się pienisz :) bo ci żyłka pęknie .

Też miałem na początku przygody nada , przy jego poziomie dźwięku faktycznie różnice w kablach wyłapać trudno . Jak przewalisz trochę sprzętu przez najbliższe 10 lat a nie tylko naczytasz się o prawach fizyki to wróć i pogadamy . Żeby była jasność kable to największe nabijanie ludzi w butelkę bo dają najmniejsze zmiany za największe pieniądze . Czy zmieniają dźwięk , odpowiem tak nie znam osobiście osób w realu które ich nie słyszą i jak czytam w wirtualnym świecie że ktoś pisze że nie słyszy to faktycznie tak musi być ludzie mają różne uszy :) ja tych niesłyszących na żywo jeszcze nie spotkałem :)

 

1. A kto się tu pieni? Chyba nie czytałeś postów kogoś zdenerwowanego, ja jestem jak najbardzioej spokojny... Zareagowałem tylko na Twoje herezje, to wszystko. Więc zamiast błędnych ocen, proponuję, byś zwrócił uwagę, czy kabelek Ci nie pęka, gdy masz gałkę głośności na godzinie 10 ;)

2. A co Ty wiesz na mój temat? Skąd wiesz, czego już słuchałem i co miałem w domu? Jakąś wyrocznią jesteś? Tak że odpuść te swoje "wróć za 10 lat", bo może to właśnie Ciebie dotyczy...

Zresztą wymieniałem już na formu nieraz sprzęt i możliwości jakie mam, jeśli chodzi o odsłuchy i nie mam ochoty specjalnie dla Ciebie zaczynać od początku.

3. Fizyka i jej prawa, wzory tylko potwierdzają moje spostrzeżenia - w przeciwieństwie do Twoich teorii, które są wyssane z palca i zaliczają się do totalnego voodoo. A trochę trudno mi uwierzyć, że to akurat Ty będziesz jednym z niewielu geniuszy, którym udało się jakieś rzeczy w fizyce podważyć, zrewolucjonizować, bo tamci tę fizykę akurat wpierw poznali, a potem ją obalali. U Ciebie widać jest inaczej... ;)

4. Masz strasznego pecha, jeśli tak to można nazwać... Ja akurat znam baaardzo dużo osób, które już nie tylko jak ja kochają muzykę, ale są zapalonymi audiofilami w pełnym tego słowa znaczeniu i jakoś właśnie poprzez praktykę "przestali" słyszeć kable, a wcześniej będąc pod wrażeniem marketingowo-gazetowego bełkotu. Ba! Właśnie jakoś "w realu" nie ma osób, które przeszłyby "ślepe testy"...

 

I to tyle, pozdrawiam!

[jacm]

Nie na każdym sprzęcie wyłapie się różnice na sypialnanym pianocrafcie też ich nie słyszę na głównym systemie już tak ale to są niuanse .

Pomijana często sprawa ludzie nie umieją słuchać , nie wiedzą jak porównywać sprzęt , ile czasu trzeba dać odpocząć uszom przy testach pomiędzy odsłuchami , że podkręcenie gałki powoduje diametralną zmianę tego który zakres słyszymy że głupie wstanie z fotela żeby pozamieniać kable szczególnie jak ktoś jest bez formy powoduje wzrost ciśnienia krwi a co za tym idzie zmianę w odbiorze dźwięków także przez ucho czemu tak się dzieje można przestudiować budowę ucha , tylko po co :) i tak część stwierdzi że różnic nie słyszą :) .

Zawsze powtarzam zamiast zmieniać kable łatwiej przesunąć kolumny o parę centymetrów większy i lepszy efekt zmian niż wymiana kabli . Ale nikt nikomu nie zabroni jak kolumn się nie chce prawidłowo ustawić to można korygować kablami za krocie .

 

i bez jaj z doświadczeniem to można dojść do wniosku że nie warto inwestować w kable które dają niewielkie zmiany i że są łatwiejsze sposoby poprawy brzmienia , a nie do tego że się nie słyszy różnic :) bo wtedy to już tylko się czas martwić że słuch już nie ten .

[Gość]

Nie na każdym sprzęcie wyłapie się różnice na sypialnanym pianocrafcie też ich nie słyszę na głównym systemie już tak ale to są niuanse .

Pomijana często sprawa ludzie nie umieją słuchać , nie wiedzą jak porównywać sprzęt , ile czasu trzeba dać odpocząć uszom przy testach pomiędzy odsłuchami , że podkręcenie gałki powoduje diametralną zmianę tego który zakres słyszymy że głupie wstanie z fotela żeby pozamieniać kable szczególnie jak ktoś jest bez formy powoduje wzrost ciśnienia krwi a co za tym idzie zmianę w odbiorze dźwięków także przez ucho czemu tak się dzieje można przestudiować budowę ucha , tylko po co :) i tak część stwierdzi że różnic nie słyszą :) .

Zawsze powtarzam zamiast zmieniać kable łatwiej przesunąć kolumny o parę centymetrów większy i lepszy efekt zmian niż wymiana kabli . Ale nikt nikomu nie zabroni jak kolumn się nie chce prawidłowo ustawić to można korygować kablami za krocie .

 

i bez jaj z doświadczeniem to można dojść do wniosku że nie warto inwestować w kable które dają niewielkie zmiany i że są łatwiejsze sposoby poprawy brzmienia , a nie do tego że się nie słyszy różnic :) bo wtedy to już tylko się czas martwić że słuch już nie ten .

 

I pod tym się podpisuję! :) Też to cały czas powtarzam :)

[jacm]

Z tym niesłyszeniem kabli jest jak z testem orginalności Coca Coli . Kupcie orginalną i jakąś niemarkową Polo - Cocte . Poprzelewajcie do bezbarwnych szklanek i rozdajcie ludziom na najbliższej imprezie i każcie zgadnąć w której szkalnce jaki był napój wyniki was zaskoczą :) . Dla niecierpliwych powiem jakie macie uzasadnienie jak ktoś napił się polo-Cocty i Coca-Coli i powiedział że to jeden i ten sam napój i nie odczuł różnicy czy to znaczy że faktycznie nas nabijają w butelkę i w Polo-coctcie jest oryginalna kola ?

 

co do grubości kabli zawsze słychać różnicę jak do mocnego wzmaka zapodasz cieniutki kabelek to różnice w basie są już mocno słyszalne . Dlatego podałem ten przykład bo to jedyna z zasad którą warto się kierować przy doborze kabli , są także inne zasady dotyczący choćby izolacji , także słyszalne ale jak pisałem wyżej niektórzy piją Polo-Cocte twierdząc że piją oryginalna Colę więc zaraz ktoś napisze że , hola to już nie tylko kabel gra ale i izolacja :) .

[J.Jerry]

Jak sobie radzić z przeciwnikami "grających kabli"?

Nie poruszać tematu.

Jak wyjaśnić posiadanie drogiego kabla?

Chwila słabości, reklama, sprzedawca, zakład...

Jakie argumenty, że kable grają są w stanie zaakceptować przeciwnicy?

Zwykle natury psychologicznej: inaczej widzimy, inaczej słyszymy...

Jak przeciwnicy kabli starają się udowodnić swoje racje?

Zwykle przez analogię i badania naukowe.

badania naukowe nie wykazały...

lub

badania naukowe wykazały..

lub

nie ma żadnych dowodów...

Analogicznie:

przecież jak 2 wzmacniacze mają taką samą moc i czułość...to jeśli kable są tej samej grubości i długości...

Przecież z każdej płyty CD odtwarza się dźwięk tak samo bo to cyfra...więc jeśli kable mają takie same parametry RLC...

Normalnie, też można.

Nikt normalny nie słyszy...

Ważniejsze rzeczy.

Od kabli są ważniejsze: CD,wzmacniacz... kable w ścianie.

Poziomy niewiary:

IC - trudno uwierzyć

głośnikowy - nie uwierzę

sieciowy - niemożliwe

Pozdrawiam

[Bobcat]

Rusz swoja mózgownicę to może sie domyślisz.

To nie jest merytoryczna odpowiedź.

[Gość rydz]

Na głupie pytania nie ma merytorycznych odpowiedzi.

[Bobcat]

Trudno zadać pytanie inne niż głupie na (równie niemądrą) propozycję ujawniania personaliów kto jak głosował. Czy potrzebne one są dla stworzenia czarnej listy niesłyszących kabli? A potem owi niesłyszący będą mieli tłuczone szyby w oknach i przecinane opony? Przez "nieznanych sprawców" rzecz jasna of course.

[Gość rydz]

He, tłuczenie szyb, przecinanie opon, do tego by mogło dojść? chyba bredzisz Kolego:)

Nie przyszło ci np do głowy coś takiego że moderacja ma możliwośc gry w ankiecie?

Rozpętam jakąś dyskusje?.

[Moon]

a propos "słyszalności" kabli, jak znaczący przy kablach głośnikowych jest wpływ konfekcji w porównaniu do kabla ze szpuli?

[Bobcat]

Nie przyszło ci np do głowy coś takiego że moderacja ma możliwośc gry w ankiecie?

Na jakiej podstawie pomawiasz Moderację o fałszowanie wyników? To się kwalififikuje pod paragrafy. Oprócz tego, że obrażasz ludzi.

[Gość rydz]

Słuchaj no Bobcat, a raczej czytaj, ja nikogo nie pomawiam o żadne fałszerstwa, ty to napisałeś, a co ? ty wiesz np że nie można w ankiete ingerować? Dlaczego to niby nie można zrobić jawnej ankiety co?.

[seniortelefono]

Bo założyciel wątku i ankiety postanowił tak a nie inaczej.

Proste, czyż nie?

[Gość rydz]

Ja poproszę o ujawnienie listy głosujących na tak i na nie.

To zadanie dla moderacji czy administracji?

Mam nadzieje że jest to możliwe, jeżeli nie, proszę o powtórzenie głosowania{jawne}

Pozdrawiam:)

 

Czy jest coś niewłaściwego, niegrzecznego w tym co napisałem powyżej? hehe.

[modrzew47]

A ja zgadzam się z Rydzem.Jawna ankieta nie ma nic wspólnego z ujawnianiem danych personalnych...tylko nick będzie jawny.To nie to samo.

Co do kabli i wpłwu na dźwięk to jest podobny do wpływu drogi na jazde samochodem.Nie znaczy to,że taki sam.Wpływ kabli jest ale to nie znaczy,że zbawienny lub lepszy albo pogarszający.Róznice słysze a czy znaczącą,to zależy od systemu...całego.

[ARTON55]

Ankieta jest taka jaką wybrał autor wątku. Czy trudno to zrozumieć i uszanować. Tu musi się zawsze znaleźć ktoś kto swobody wyboru nie toleruje. Zwracam uwagę, że każdy ma możliwość dowolnego zakładania wątków z dowolną ankietą.