Skocz do zawartości
IGNORED

ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie


Therion

ANKIETA - kto słyszy kable a kto nie  

1 047 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszę rożnicę po zmianie kabli na inne?

    • tak
      662
    • nie
      384


Rekomendowane odpowiedzi

Bobcat - walisz głupoty, nie słyszą tylko głusi i umysłowo/psychicznie ograniczeni

każdy element, każdy drut, wyrafinowany czy prosty, wnosi zmiany jak cholera i to jeszcze zależnie od spolaryzowania

i dla tego nie należy kasztanić toru wynalazkami tylko zadbać o jakość sprzętu a nie "poprawiajace" okablowanie, co wcale nie znaczy że można je olać

nie wiedząc o tym pojęcia nie masz o jakimkolwiek audio i jego technice

nie jest do Ciebie personalnie, to do wszystkich pieprzących podobne głupoty

Gdybym się chciał dostosować się do zaproponowanego przez Ciebie poziomu dyskusji to mógłbym napisać, że słyszenie dźwięków nieistniejących w rzeczywistości jest jednym z objawów jednostki chorobowej, która się nazywa schzofrenia.

 

W przypadku mamela to może byc też upadek po pijaku z roweru do rowu - co uczcił odpowiednim avatarem. Styl wypowiedzi pozwala przypuszczać, że to nie był incydent.

 

potraficie ekscytować się niedościgłą wam formą a o odniesieniu się do treści nawet marzyć nie możecie, fakt - cóś trzeba by wiedzieć

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Dlatego też uwazam, ze ankieta tak sformułowana nic nie daje, poza pretekstem do kolejnych przepychanek słyszacych z niesłyszacymi.

bum1234, nie sądzę.

Na tym forum słyszący między sobą wymieniają informacje na temat tego co słyszą. Dotyczy to również kabli. Obeność (od jakiegoś czasu) niesłyszących spowodowała, że oni również chcą się podzielić z innymi swoim niesłyszeniem, np. kabli. Dlaczego akurat na tym forum, nie wiem. Może część z nich nie jest usatysfakcjonowana wymianą wrażeń na temat niesłyszenia z innymi niesłyszącymi? W każdym razie widać w nich nieodpartą chęć dzielenia się dobrodziejstwem niesłyszenia ze słyszącymi.

Z kolei pewna grupa osób (z tych niesłyszących) pragnie aby słyszący również doświadczyli tego dobrodziejstwa, za jakie uznają niesłyszenie przez siebie np. kabli. W związku z tym występuje w nich silny przymus spowodowania sytuacji aby słyszący przestali słyszeć. Nie wiem na co to im potrzebne, może to ma związek z samooceną, może z czymś innym. Nie będę dociekać. Ale trzeba być mocno, fanatycznie wręcz ukierunkowanym na temat "kable nie grają" aby oczekiwać, że reakcja na takie dictum będzie przyjazna i zdystansowana od emocji.

Zatem na forum dla osób słyszących różnice w brzmieniu, w tym kabli przepychanki prowokują osoby, które tych różnic nie słyszą. To jest proste jak budowa cepa. Tyle, że w stanie psychicznym, w jaki wprowadzają się wojujący niesłyszący, rzeczy proste są dla nich niepojęte.

Reasumując, słyszący różnice brzmienia w związku ze zmianą kabli nie prowokowali między sobą przepychanek dotyczących wpływu kabli na brzmienie. To przybyli tu niesłyszący prowokowali takie przepychanki usilnie próbując nakłonić słyszących aby uznali "ich prawdę" za jedynie słuszną i wyrzekli się "herezji" słyszenia. A jak nie, to inkwizycja, tortury i na stos. Np. w Wikipedii :)

 

P.S.

Pytanie: Co wojowanie ma "załatwiać" w psychice wojującego?

Może pomysł ankiety i dobry, ale metoda i ilość głosujących chyba niczego nie dowodzi - to tylko internet. Podejrzewam, że "na żywo" wyniki były by dokładnie odwrotne.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Bobcat - walisz głupoty, nie słyszą tylko głusi i umysłowo/psychicznie ograniczeni

każdy element, każdy drut, wyrafinowany czy prosty, wnosi zmiany jak cholera i to jeszcze zależnie od spolaryzowania

i dla tego nie należy kasztanić toru wynalazkami tylko zadbać o jakość sprzętu a nie "poprawiajace" okablowanie, co wcale nie znaczy że można je olać

nie wiedząc o tym pojęcia nie masz o jakimkolwiek audio i jego technice

nie jest do Ciebie personalnie, to do wszystkich pieprzących podobne głupoty

 

 

 

 

potraficie ekscytować się niedościgłą wam formą a o odniesieniu się do treści nawet marzyć nie możecie, fakt - cóś trzeba by wiedzieć

Mamel, w powyższym wpisie ,każdy drut wnosi zmiany jak cholera,z tym akcentem wnioskuje że są to duże zmiany, dalej, zadbać o jakość sprzętu, rozumiem że gdy zadbamy o jakośc sprzętu kable schodzą niejako na drugi plan, czy tak?

Tak,tak-drugi plan-bo schowane za komodom))

Jest wiele wzmakow najróżniejszych-bo wzmacniacz to wzmacniacz-kabeli też je mnóstwo i som różne ich

długości i rózny materiał i róznie działają na system-jedne pieprzą mniej inne więcej,ale bez nich sie nie da.

Mamel, w powyższym wpisie ,każdy drut wnosi zmiany jak cholera,z tym akcentem wnioskuje że są to duże zmiany, dalej, zadbać o jakość sprzętu, rozumiem że gdy zadbamy o jakośc sprzętu kable schodzą niejako na drugi plan, czy tak?

daleki jestem od gloryfikacji wpływu kabli ale ponieważ, jak napisał Audiograde w innym wątku, poprawić nie mogą ale popsuć zawsze potrafią, bez ich odpowiedniej selekcji nie usłyszymy maks z tego co potrafi system

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

SA, ty jak zwykle , przepracowany jesteś, zestresowany?:)

 

Zszokowany wpisami szanownych audiofili i pracą moderacji-chłopy się znajom na rzeczy-te piszące i moderujące[te molczące]

Należałoby te banjaluki wypierdzielić do śmieci-szczerze i głośno myslę.

 

daleki jestem od gloryfikacji wpływu kabli ale ponieważ, jak napisał Audiograde w innym wątku, poprawić nie mogą ale popsuć zawsze potrafią, bez ich odpowiedniej selekcji nie usłyszymy maks z tego co potrafi system

A mycie uszu też wazne jest-zwłaszcza w zimnej wodzie......co czynię nieustająco juz tydzień bez mała))

Gość rydz

(Konto usunięte)

daleki jestem od gloryfikacji wpływu kabli ale ponieważ, jak napisał Audiograde w innym wątku, poprawić nie mogą ale popsuć zawsze potrafią, bez ich odpowiedniej selekcji nie usłyszymy maks z tego co potrafi system

 

Okey, bez selekcji sie nie obejdzie, ale nie odpowiedziałeś co z tą jakoscia sprzętu.Tu też jest nacisk z twojej strony.

Rydzu, co Ci mam napisać, ja się nie znam na sprzęcie, w salonach nie bywam, na odsłuchy nie uczęszczam, kabelki mam cieniuśkie, coś tam sobie zdłubałem i żyje z tą kupą w swojej bajce

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość rydz

(Konto usunięte)

Rydzu, co Ci mam napisać, ja się nie znam na sprzęcie, w salonach nie bywam, na odsłuchy nie uczęszczam, kabelki mam cieniuśkie, coś tam sobie zdłubałem i żyje z tą kupą w swojej bajce

 

Mamel, wiem że niektóre pytania są niewygodne, bo wiesz jak już napisałeś że kabel odgrywa cholerną rolę, ale zadbać trzeba o jakość sprzętu, to chciałbym by wyjaśnić początkującym i nie tylko po czym tą jakość sprzętu mają rozpoznać, napisałeś że inaczej kable w zasadzie nie odgrywaja roli i daleki jesteś od gloryfikacji ich wpływu na dżwięk, następnie opierasz sie na wpisie Audiograde, więc bez złośliwosci zapytam czy słyszysz zmianę w brzmieniu przy wymianie kabli.

Mamel, wiem że niektóre pytania są niewygodne, bo wiesz jak już napisałeś że kabel odgrywa cholerną rolę, ale zadbać trzeba o jakość sprzętu, to chciałbym by wyjaśnić początkującym i nie tylko po czym tą jakość sprzętu mają rozpoznać, napisałeś że inaczej kable w zasadzie nie odgrywaja roli i daleki jesteś od gloryfikacji ich wpływu na dżwięk, następnie opierasz sie na wpisie Audiograde, więc bez złośliwosci zapytam czy słyszysz zmianę w brzmieniu przy wymianie kabli.

chyba pogubiłeś coś ze złotych myśli mamela

dla mnie dobry sprzęt to taki co 1. dobrze gra, 2. dobrze gdy jakoś wygląda w pomiarach

nigdy nie napisałem, że przy kiepskim sprzęcie nie słychać wpływu kabli

nie opieram się na wpisie Audiograde, jestem zbudowany że "branża" słyszy, myśli i wnioski wyciąga - to wręcz kuriozum :))

po czym rozpoznać jakość sprzętu? - po trzydziestu latach to już nie sprawia trudności, nie będę nikomu psuł zabawy

czy słyszę? ludzie tyle nie żyją a Ty się mnie pytasz czy słyszę, a kto w to uwierzy

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość rydz

(Konto usunięte)

Ależ mamelu napisałeś że trzeba zadbać o jakość sprzętu, to jak ma się do tego wpis, nigdy nie napisałem że przy kiepskim sprzecie nie słychać wpływu kabli, bo sprzeczności są.

gówniane paści i najdroższym transparent dalej będą grały jak paści

wydaje mi się, że wystarczy, jak nie to repeating please

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

w takim razie najaktywniejszego anty proszę o zrobienie testu na słuch z linku z poprzedniej strony i umieszczenie wyniku,

może tu coś będzie widać dlaczego jest anty :)

anty żądają od nas przeprowadzania ślepych testów i bóg wie czego bo my słyszymy

to niech przynajmniej wykażą się na ile mają słaby słuch lub dobry , nie wiem

może mają dobry, ale nie potrafią analizować pewnych danych z aparatu słuchowego :)

Focal + Naim

Założę się , że są kable których nie rozróżnisz na słuch. Więc po co te teksty? Wyniki mówią wyraźnie ile ankietowanych nie słyszy i po co to podważać?smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

jak będą takie same kable to nie rozróżnię

ja zrobiłem test słuchu i w dosyć mało przyjaznych warunkach uzyskałem 1,5Hz słyszalną różnicę i wg tego testu (dosyć też zabawnego)

nie mam problemów ze słuchem

 

dlatego anty zadziorni i zbuntowani niech proszę udowodnią swoje możliwości słuchu może to coś wyjaśni dlaczego uważają taki stan rzeczy za ogólnie przyjęty

Focal + Naim

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Założę się , że są kable których nie rozróżnisz na słuch. Więc po co te teksty? Wyniki mówią wyraźnie ile ankietowanych nie słyszy i po co to podważać?smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

Arton,

Przyznam szczerze, ze Cie nie rozumiem.

Z jednej strony wlaczysz jak lew, aby pokazac calemu swiatu, ze tzw. geste formaty sa lepsze od rzadkich

(gdzie owe roznice sa obiektywnie mniejsze, niz przy zmianach okablowania), z drugiej zas - twierdzisz, ze owych kabli nie rozroznisz.

Wlasnie wyniki obydwu ankiet pokazuja ten fakt - wszak zdecydowanie mniejszy % osob ankietowanych slyszy roznice formatow, niz okablowania ....

dokładnie, gęste formaty to lepsza rozdzielczość najcześciej im wyżej tym lepiej ale ten sam rytm i charakter muzyki teoretycznie więc ucho musi być mocniej wrażliwe do gęstych formatów

kable to filtry pasywne potrafiące kołysać charakterystyką odejmując pewne zakresy i degradując sam sygnał to jest moim zdaniem łatwiejsze

to wychwycenia

 

 

czekam na testy słuchu anty

niech kilka anty zrobi test jak wyjdzie taka sama czułość słuchu co słyszących to dopiero będziemy rozmawiać czy kable coś wnoszą czy nie , w innym wypadku nie ma o czym rozmawiać bo zakładam że jest spora różniąca w tych grupach w czulości słuchu i to jest powodem wojenek podjazdowych

Focal + Naim

Gość Wireless

(Konto usunięte)

czekam na testy słuchu anty

niech kilka anty zrobi test jak wyjdzie taka sama czułość słuchu co słyszących to dopiero będziemy rozmawiać czy kable coś wnoszą czy nie , w innym wypadku nie ma o czym rozmawiać bo zakładam że jest spora różniąca w tych grupach w czulości słuchu i to jest powodem wojenek podjazdowych

Mikson,

Mysle, ze to nie jedyny powod...

Generalnie, zdroworozsadkowo traktujac sprawe, hierarchia powinna byc nastepujaca, jako ze, jak stwierdzilismy - roznice w formatach sa subtelniejsze od roznic w okablowaniu :

Jesli ktos slyszy kable to ma szanse slyszec roznice w formatach

ergo :

jesli ktos nie slyszy kabli, to i nie slyszy formatow :)

up

 

Święta prawda. Niestety są wśród nas tacy, którzy słyszą jitter, kompresję flac, gęste formaty, a niestety odsłuchy wykonują na sprzęcie, na którym tych różnić nie są w stanie usłyszeć. Dobrze zmontowana domena cyfrowa 16bit/44kHz jest wystarczająca, aby stać się źródłem do przeżyć jakie towarzysza przy słuchaniu muzyki. Kto jeszcze ma problemy z suchościami czy brakiem atmosfery w ogóle powinien dać sobie spokój z dyskusją na temat cyfry.

.

Dla mnie cyfra jest sucha, bez emocji, czy tzn, że mam dać sobie spokój? Nie! Analog jest odpowiedzią na cyfrowe czasy.... Co prawda kopia z CD nigdy nie zabrzmi jak prawdziwy Analog, podczas procesu kwantyzacji traci się część informacji, ale z moich doświadczeń wynika, że jest zdecydowanie lepiej. Oczywiście nie ma tego problemu, jeśli słucha się nagranych LP jeszcze w technologi AAA :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Witam. A co by szanowne grono adwersarzy odrzekło (pewno nic), gdybym przyznał się do pewnego audioekscesu. Z góry dodam, że nie wchodzę w dyskusję z ewentualnymi odpowiedziami, bo nie ma to większego sensu, a nie chcę być obrażany. Jakość, czy cena sprzętu nie ma wiele do gadania. Źródło to był DVD Panasonic (budżet), kabelek IC solid (telefoniczny, instalacyjny, ok 0,4mm średnicy ), wzmacniacz, tu uwaga, zwykła kość 1481, 0,8 W potem podobny drucik jako głośnikowy do jednej z kolumn z przełomu 70'80, chyba od Zodiaka, z tym, że miała ona wewnątrz też teledrucik, natomiast druga z nich miała zostawione fabryczne okablowanie dość grubą linką ok 1,5mm2 aż do wtyczki starego typu, przewody przy obu kolumnach miały długość ok 1m. Materiał muzyczny to był Grappelli z lat '70, ale dobrze i blisko nagrany. Ponieważ przyznam się, że eksperyment miał miejsce ok. rok temu w miejscu pracy, zapraszałem przypadkowe osoby, które z dźwiękiem nie miały nic wspólnego, a już na pewno nie wiedziały, o co chodzi. Na 11 czy 12 osób, tylko dwie nie zauważyły różnicy przy zmianie kolumn głośnikowych. A te, które zauważyły, wolały w większości kolumnę z prostymi drucikami, określając, że tej to aż się chce słuchać. I to by było na tyle.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Generalnie, zdroworozsadkowo traktujac sprawe, hierarchia powinna byc nastepujaca, jako ze, jak stwierdzilismy - roznice w formatach sa subtelniejsze od roznic w okablowaniu :

Jesli ktos slyszy kable to ma szanse slyszec roznice w formatach

ergo :

jesli ktos nie slyszy kabli, to i nie slyszy formatow :)

 

Na jakiej podstawie tak sądzisz? To nieuprawnione stwierdzenie. Ponadto istnieje istotna różnica między ankietami które są nieporównywalne. Ta jest mniej wiarygodna bo nie przewiduje trzeciej odpowiedzi. Kable cyfrowe dla mnie są zasadniczo nie rozróżnialne a analogowe w zależności od klasy i poprawności budowy tak sprzętu jak kabla mogą być słyszalne ale nie muszą.

up

Dobrze zmontowana domena cyfrowa 16bit/44kHz jest wystarczająca, aby stać się źródłem do przeżyć jakie towarzysza przy słuchaniu muzyki.

 

Ci od endu HiEndu twierdzą, że są tylko dwa modele CD które naprawdę dobrze grają. Nagra DCD 12tyś.€ i Audio Research CD7 11tyś.€. Nawet gdyby było ich więcej to ceny pokazują jak chory jest to format.Testy redakcyjne i tak wskazują na różnice między formatami. Te najepsze CD traktuję jako wyjątki. W skali ogólnej CD odpada i to widać.

smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.