ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie

[paczkowska]

czemu mnie bawi zaglądanie do naszej Ankiety?

 

może przekorna chęć bycia z większościową grupą?

 

albo pokazanie sobie i innym że choć w tym mam rację?

 

.. też nadzieja że, ktoś wreszcie wymyśli i dobrze napisze zdanie które,

 

samo w sobie udowodni na wieki że kable grają?

 

 

'The Genesis Report' sumuje badania różnic pracy kabli (fizyka!);

 

za to nie znam wyników badań mówiących, że wszystkie kable mają te same właściwości fizyczne.

 

do kol. sceptyków: czy wszyscy ludzie, we wszystkich szczegółowych aspektach, mają mieć taki

 

sam słuch?

 

Uważam że każdy, kto chce sensownie wypowiadać się o kablach, oprócz odsłuchów, winien

 

zapoznać się z treścią i rysunkami w:

 

'The Genesis Report' (QED cables) (nie wiem czy jest polskie tłumaczenie).

 

Ufam że na podstawie tej ankiety, gdy będziemy mieli już kilkaset wpisów, ktoś napisze pracę

 

doktorską i dostanę jej kopię :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Sama nie wiem czemu mnie bawi zaglądanie do tej ankiety?

 

może przekorna chęć bycia z większościową grupą?

 

albo pokazanie sobie że mam rację?

 

jest też nadzieją że ktoś wreszcie wymyśli i dobrze napisze mądre zdanie które,

 

samo w sobie udowodni na wieki że kable grają?

 

 

'The Genesis Report' sumuje badania różnic pracy kabli (fizyka!);

 

za to nie znam wyników badań mówiących, że wszystkie kable mają te same właściwości fizyczne.

 

do kol. sceptyków: czy wszyscy ludzie, we wszystkich szczegółowych aspektach, mają mieć taki sam słuch?

 

Uważam że każdy, kto chce sensownie wypowiadać się o kablach, oprócz odsłuchów powinien zapoznać się z:

 

'The Genesis Report' (QED cables) (nie wiem czy jest polskie tłumaczenie).

 

 

1. Tak, koniecznie musi ktoś napisać "mądre zdanie które,samo w sobie udowodni na wieki że kable grają?"... Jak takie zdanie przeczytam, to już wtedy na pewno usłyszę "brzmienie" wygrzewających się w kablach elektronów!

2. Nic bardziej wiarygodnego niż badanie przeprowadzone przez firmę X na przez nią sprzedawanym produkcie... Powodzenia!

[theli28]

'The Genesis Report' sumuje badania różnic pracy kabli (fizyka!);

 

za to nie znam wyników badań mówiących, że wszystkie kable mają te same właściwości fizyczne.

 

do kol. sceptyków: czy wszyscy ludzie, we wszystkich szczegółowych aspektach, mają mieć taki

 

sam słuch?

 

Uważam że każdy, kto chce sensownie wypowiadać się o kablach, oprócz odsłuchów, winien

 

zapoznać się z treścią i rysunkami w:

 

'The Genesis Report' (QED cables) (nie wiem czy jest polskie tłumaczenie).

 

nikt nie twierdzi że nie ma róznic w kablach na poziomie pomiarów. Takie różnice oczywiście istnieją - są mierzalne. Natomiast nie mają żadnego wpływu na odsłuch ponieważ wpływ owych różnic znajduje się poniżej percepcji człowieka. Powtarzam po raz kolejny - nie istnieje naukowo potwierdzony test w którym człowiek był w stanie rozróżnić kable "na słuch".

Poza tym - milion dolarów czeka na tego który takiego rozróżnienia dokona. Nagroda leży od kilku dekad. Ciekawe dlaczego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Wiesz paczkowska ty jakoś na te kobietę to mi nie bardzo, czyim klonem jesteś , przyznaj się ,tak czytam twoje pogmatwane wpisy i wyobrażam Cię sobie na zapleczu speluny sączącego mocniejsze trunki w towarzystwie obstawy z laptopem na chwiejącym się stoliku, może cygarem w zębach i piszącego niekiedy coś mądrego niekiedy niezrozumiałe banialuki.

[theli28]

O.K.

Osobiście w kable nie wierzę. Przeprowadziłem kilka eksperymentów nie tylko na sobie i jak dotąd nie widzę podstaw do twierdzenia, że wpływają na dźwięk. Ale jestem otwarty na logiczna argumentację i prawidłowo zaprojektowany eksperyment, który dowiedzie, że jednak kable wpływaja na brzmienie. Jak dotąd jednak nikt takowej argumentacji ani rezultatów odpowiedniego eksperymentu nie przedstawił, w związku z czym zostaję przy swoich poglądach.

Jeśli wpływ kabli na brzmienie możnaby udowodnić, to z pewnością istniałaby możliwość doskonalenia eksperymentu, który taki wpływ by wykazał. Niestety, przynajmniej na razie nic takiego się nie stało.

 

Zabawne jest jeszcze jedne zjawisko. Audiofile, po przeczytaniu sprawozdania z przeprowadzonego ślepego testu od razu atakują: "sprzęt nie jest przeźroczysty" "mulące kolumny" "sprzęt za tani" "sprzęt za drogi" "czy poziom wyjściowy na wzmacniaczu był mierzony miernikiem"; "zła akustyka sali" "poziom ciśnienia krwi i szumu w uszach słuchającego" "czy słuchający wczoraj coś pił" "do kiedy ma ważne badania lekarskie" "czy ma aktualną książeczkę zdrowia" etc. Natomiast, przy łykaniu perlistych opisów "znaczących zmian jakie wniósł kabel X" kwestie związane z akustyką, pomiarem itd. automatycznie nie mają już ŻADNEGO znaczenia, nikt w nic nie wnika, tak po prostu JEST. Wtedy wystarcza magia słów: "ja słyszę". :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikson]

widzisz różnice są bardzo subtelne po zmianie kabli ale występują,

ktoś kto spodziewa się radykalnych zmian być może się rozczarował i

zagłosował w ankiecie że nie słyszy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Zjawisko naskórkowości, budowa wewnętrzna i czystość struktury przewodnika, budowa samego przewodnika jak ilość żył, sposób ich prowadzenia jak skęcenie, wpływ izolacji i jakość końcówek. To wszystko ma wpływ na jakość przewodzenia i zły kabel z całą pewnością na przyzwoitym sprzęcie słychać. Jak duże znaczenie mają kable? Chyba duże skoro niektórzy wydają na nie fortuny będąc przekonani o dobrej inwestycji w jakość dźwięku. Kable to nie wszystko. Czasem kiepska akustyka wszystko psuje i gdzie tu jest sens.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[theli28]

widzisz różnice są bardzo subtelne po zmianie kabli ale występują,

ktoś kto spodziewa się radykalnych zmian być może się rozczarował i

zagłosował w ankiecie że nie słyszy :)

 

Mikson - jaja sobie robisz? :) Podać linki do perlistych recenzji okablowania gdzie "otworzyła się scena" "muzyka wreszcie zagrała" "sprzęt zagrał o klasę lepiej"? No litości...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Mikson - jaja sobie robisz? :) Podać linki do perlistych recenzji okablowania gdzie "otworzyła się scena" "muzyka wreszcie zagrała" "sprzęt zagrał o klasę lepiej"? No litości...

Powyższe recenzje to bajkopisarstwo .Jest jedna gazeta, która w tym jest szczególnie dobra.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lumperator]

Powtarzam po raz kolejny - nie istnieje naukowo potwierdzony test w którym człowiek był w stanie rozróżnić kable "na słuch".

To czemu większość osób na tym forum słyszy różnice? Nie wiem na czym polegają pomiary i testy związane z kablami, ale wyraźnie słyszę różnicę między jednym kablem, a drugim. Jakiś czas temu poszukiwałem kabla, który dodałby gęstości w średnie tony i zaokrąglał nieco górę. W temacie, który założyłem dwóch forumowiczów poleciło mi tani kabel IXOS 102. Kabel kupiłem od forumowicza majkela. Przysłał mi przy okazji inny kabel do przesłuchania (znacznie droższy). IXOS zagrał tak jak tego oczekiwałem, zgodnie z opiniami i recenzjami. Czy wszyscy się mylą? Różnica w stosunku do przesłuchiwanego przeze mnie ócześnie Van Den Hula The Name i Profigolda Oxypure 4201 była bardzo słyszalna. W ogóle różnice miedzy wszystkimi kablami jakie przesłuchiwałem były łatwe do opisania. Van Den Hul zamulił i zmatowił dźwięk i to potwierdzają liczne opinie. Ja zawsze daję szansę bez względu na to jak kabel wygląda i ile kosztuje. Spodobał mi się ostatnio kabelek hybrydowy MS-audio OCC/Silver. Pożyczył mi go inny forumowicz. Piękne, soczyste wybrzmienia an górze, żadnej natarczywosci, dużo szczegółów. Prezentował jednak brzmienei zbyt subtelne w niższym paśmie. Wykonany kapitalnie. Z pewnością zadowoli osobę z lampą w torze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[theli28]

To czemu większość osób na tym forum słyszy różnice?

Psychoakustyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikson]

każda recka jest "perlista" to jest wiadome od dawna,

a to że kable potrafią też opisać i bardziej wyeksponować

ich cechy to nie znaczy że tych cech nie ma tylko trzeba

podchodzić do tego z dystansem ,

a jak ktoś wydaje fortunę na kable to jest jego sprawa

nie mnie to osądzać czy robi słusznie,

ja słyszę kable ale nie wybiegam w kosmiczne technologie

za parę tysi, uważam że duże różnice można uzyskać

już w kablach za kilkaset pln za komplet

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

każda recka jest "perlista" to jest wiadome od dawna,

a to że kable potrafią też opisać i bardziej wyeksponować

ich cechy to nie znaczy że tych cech nie ma tylko trzeba

podchodzić do tego z dystansem ,

a jak ktoś wydaje fortunę na kable to jest jego sprawa

nie mnie to osądzać czy robi słusznie,

ja słyszę kable ale nie wybiegam w kosmiczne technologie

za parę tysi, uważam że duże różnice można uzyskać

już w kablach za kilkaset pln za komplet

 

 

Mikson bez urazy, określ się, raz piszesz subtelne a za chwilę duże to nie robi dla Ciebie różnicy?

[mikson]

zmiany wynikające z wymiany kabli dla mnie są subtelne w porównaniu do wymiany np kolumn

ale potrafią być spore w obrębie samych kabli , po drugie często kable na forum są odczytywane jako

panaceum na bolączki systemu co jest błędne , można nadać ostatni szlif i w małym marginesie

ostatniej modyfikacji brzmienia systemu się poruszać ale tu też kryje się paradoks, bo w tanich systemach

o malej przejrzystości często kable tanie czy drogie wnoszą mniej niż w drogim systemie który jest bardziej "wyczulony"

na zmianę okablowania łatwiej to wychwycić z tym że powyżej pewnego poziomu systemów dąży się do tego aby kable

były jak najmniej degradujące pasmo detal dynamikę też przeźroczyste a nie każde takie są,

jeszcze raz powtórzę ktoś kto nie słyszy kabli a chce się o tym w 100% przekonać czy ma wyczulony słuch na takie zmiany powinien udać się do dobrego pokoju odsłuchowego z lepszym sprzętem i swoim kablem ofc za 5pln i poprosić i podłączenie jego a potem kabla też budżetowego ale już z bardziej wyrafinowaną czystością miedzi, konstrukcją etc, i dopiero potem napisać że różnic w kablach nie słyszy, bo idę o zakład że większość tych osób

ma na tyle mało wyrafinowane systemy że nie potrafią wykazać takich różnic nie mówię że wszyscy ale większość,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lumperator]

I tutaj jest, moim zdaniem klucz do całej zagadki. Ktoś sie najpierw naczyta, a potem to słyszy.

Przeczytałem sporo pozytywnych opinii na temat kabla VdH The Name. Zagrał niestety przeciwnie do moich oczekiwań. Musiałem podzielić los nieszczęśników, u których ten IC również się nie sprawdził. Chciałem usłyszeć poprawę, a dostałem po uszach. Nie sądzę abym tak łatwo dał się wmanipulować w opinie innych. Opinie są pomocne, a gdy się zaczynają powtarzać oznacza to, ze coś jest na rzeczy. Jak człowiek chce kupić wzmacniacz to z pewnością najpierw co nieco przeczyta, wejdzie na forum dowiedzieć się więcej, na końcu posłucha w salonie lub wypożyczy do domu. Czy są na tym forum osoby, które kupiły cały zestaw bez czytania jakichkolwiek opinii?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mikson]

na szybko w robocie na słuchawkach :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

To czemu większość osób na tym forum słyszy różnice?

Bo w niektórych kręgach nie wypada nie słyszeć. Taki się u nich przyjął konwenans.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lumperator]

Bo w niektórych kręgach nie wypada nie słyszeć. Taki się u nich przyjął konwenans.

Nie wypada? Przecież to okłamywanie samego siebie 0__o

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Moje było w odpowiedzi na post rydza, ale wątek bardzo szybko toczy się...

 

Takich wątków o wpływie kabli było już kilka w historii audiostereo. I do niczego nie doprowadziły. Z braku laku można i w tym wątku dyskutować o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy, co niniejszym czynię, bo odpoczywam po czternastogodzinnym dniu pracy, ale poza bezproduktywnym biciem piany nic z takiej pisaniny nie wynika...

 

I nie piszę z agresją, bum, tylko jasno ze swojej strony przedstawiłem sprawę. Nastawienie wszak często trudno ocenić w kontakcie wirtualnym. W realu pewnie byśmy sobie pili jakieś dobre trunki słuchając muzyki. Raczej nie wyobrażam sobie walenia się oponentów po łbach pustymi butelkami z wywrzaskiwaniem: "Słyszę!" - "Nie słyszę!".

Pełnymi butelkami tym bardziej...

 

To prawda, wątków była cała masa i wciąż są nowe... Puenta jest wciąż taka sama - bocznica wita, wcześniej, czy później :)

Próbowałem na własny koszt i ryzyko, wysłać kable głośnikowe sceptykom. Jedynym warunkiem, było opisanie wrażeń na forum. Nigdy do tego nie doszło, widać nie chodzi o prawdę, tylko o czczą gadaninę. A przecież zdawałem się na uczciwość przeciwnika ... ciekawe, co by na to powiedział psycholog.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stefan5000]

Palton.

Przeciez testowales rozne sprzeta i NIE STWIERDZILES zadnej roznicy miedzy wzmakami? A co dopiero kablami.

To o co ty jeszcze walczysz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

Bo w niektórych kręgach nie wypada nie słyszeć. Taki się u nich przyjął konwenans.

Bobcat - walisz głupoty, nie słyszą tylko głusi i umysłowo/psychicznie ograniczeni

każdy element, każdy drut, wyrafinowany czy prosty, wnosi zmiany jak cholera i to jeszcze zależnie od spolaryzowania

i dla tego nie należy kasztanić toru wynalazkami tylko zadbać o jakość sprzętu i nie "poprawiajace" okablowanie, co wcale nie znaczy że można je olać

nie wiedząc o tym pojęcia nie masz o jakimkolwiek audio i jego technice

nie jest do Ciebie personalnie, to do wszystkich pieprzących podobne głupoty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Nie wypada? Przecież to okłamywanie samego siebie 0__o

Albo słyszenie tego co chcemy usłyszeć, a nie tego co istnieje w rzeczywistości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ARTON55]

Na szybko usłyszeć różnicy wielu kabli się nie da.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zwykły Drut]

Bobcat, daj sobie szansę usłyszeć jakiś przyzwoity dźwięk, jakąś dobrą mocną lampę se lub dobrego tranzystora np. maca6850 z dobrym towarzystwem (źródło, głośniki, kable...) Jak masz minimum słuchu dowiesz się co to jest przstrzeń, granie z powietrza, separacja, głębia, barwa, dynamika itd. Usłyszysz jak 25m2 pokoju potrafi zamieć się np. w stadion pełen publiczności i muzyków na scenie, usłyszysz perkusistę co gra za oknem - nie na kartonie od telewizora i garnku tylko na perkusji. Póki co Twoje wpisy to takie opowieści o lataniu w kosmos oparte na doświadczeniu z zabawy racą sylwestrową.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arku]

Po co ta agresja? Znowu powtórzę - ankieta nie daje podstaw do stwierdzenia, czy ktoś słyszy wpływ kabli czy nie. Napiszę wprost - jej wyniki pozwalają na stwierdzenie, że ok. 33% (jak dotąd) ankietowanych twierdzi, że nie słyszy wpływu kabli, a pozostała część twierdzi, że ten wpływ słyszy. I to wszystko. Przecież część niesłyszących może mieć za słaby sprzęt, a z kolei część słyszących może ulegać sugestii - a to tylko dwa, z zapewne rozlicznych uwarunkowań, które wyniki tak sformułowanej ankiety mogą zniekształcić. Niczego nie dezawuuję, tylko chodzi o to, że innych wniosków sformułować się w tyn przypadku nie da.

Co z przypadkami gdy jednego dnia słyszy kable, a innego dnia nie słyszy kabli, albo jeden kabel słyszy a drugiego kabla nie słyszy - do której grupy się zadeklaruje???

Ankieta wygląda jak ze szpitala psychiatrycznego, w którym leczą pacjenci.

 

Równie sensownie można wnioski odwrócić - dobry sprzęt to jest taki, na który dobre kable nie wywierają wpływu.

Czyli 2/3 nie posiada dobrego sprzętu i dobrych kabli. Wśród nich znajdą się też posiadacze hi-endu - oczywiście oburzeni takim twierdzeniem. No ale cóż - kupa to tylko odchody, ale kupa opakowana w puszkę z napisem "produkt artysty", staje się drogim dziełem sztuki. Po otwarciu jednak śmierdzi tak samo i trzeba się z tym pogodzić.

 

 

 

Co innego wzmacniacz, co innego kabel. Siła sugestii jest duża, w przypadku wymienianego van den Hula mógł zadziałać stereotyp o zamulaniu, przyciemnianiu itd, który czesto mozna spotkać w opiniach o kablach tej firmy - wiadomo - srebro - jasne brzmienie, wegiel - ciemne brzmienie ;-)

Miałem odmienne wrażenia. VdH srebro = "zamulanie" w porównaniu do innego miedzianego z licy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Bobcat - walisz głupoty, nie słyszą tylko głusi i umysłowo/psychicznie ograniczeni

nie wiedząc o tym pojęcia nie masz o jakimkolwiek audio i jego technice

nie jest do Ciebie personalnie, to do wszystkich pieprzących podobne głupoty

Gdybym się chciał dostosować się do zaproponowanego przez Ciebie poziomu dyskusji to mógłbym napisać, że słyszenie dźwięków nieistniejących w rzeczywistości jest jednym z objawów jednostki chorobowej, która się nazywa schzofrenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arku]

Gdybym się chciał dostosować się do zaproponowanego przez Ciebie poziomu dyskusji to mógłbym napisać, że słyszenie dźwięków nieistniejących w rzeczywistości jest jednym z objawów jednostki chorobowej, która się nazywa schzofrenia.

W przypadku mamela to może byc też upadek po pijaku z roweru do rowu - co uczcił odpowiednim avatarem. Styl wypowiedzi pozwala przypuszczać, że to nie był incydent.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paczkowska]

Kol. Arku

 

jako że ujawniasz iż, jesteś specem od kupy, przypominam że słabo dobrane zestawy, oraz te których minusem jest kiepski głośnik, lub źródło, lub wszystko (czyli 'kupa''), jak dowodzą audiofile, którzy, jednocześnie mają w domu po 6 źródeł i więcej wzm, te słabiutkie ołtarzyki nie bardzo są w stanie skorzystać z dobrodziejstwa okablowania, zaś odpowiednio dobrane oraz technicznie wysmakowane zyskują na 'wpasowanych' w tor przewodach.

 

Ty nie słyszych pewnych różnic po zmianie?

 

PS

 

mamel ma swój styl. A Ty?

 

 

PS 2

 

schodzimy coraz bliżej do 31%, zaokrąglając: do 30%. ciekawe czy dotrzemy tam do niedzieli?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Kol. Arku

 

jako że ujawniasz iż, jesteś specem od kupy, przypominam że słabo dobrane zestawy, oraz te których minusem jest kiepski głośnik, lub źródło, lub wszystko (czyli 'kupa''), jak dowodzą audiofile, którzy, jednocześnie mają w domu po 6 źródeł i więcej wzm, te słabiutkie ołtarzyki nie bardzo są w stanie skorzystać z dobrodziejstwa okablowania, zaś odpowiednio dobrane oraz technicznie wysmakowane zyskują na 'wpasowanych' w tor przewodach.

 

Ty nie słyszych pewnych różnic po zmianie?

 

PS

 

mamel ma swój styl. A Ty?

 

 

PS 2

 

schodzimy coraz bliżej do 31%, zaokrąglając: do 30%. ciekawe czy dotrzemy tam do niedzieli?

 

Toż to kolejny fenomen odkrywamy! Tylko zastanawiam się, skąd w takim razie i PO CO te wszystkie rady na temat kabelków, w postach (a jest ich właśnie najwięcej) dotyczących sprzętu z niższej "półki", a wręcz z bardzo niskiej...

 

PS Twoja spostrzegawczość powala! Masz już porobione wykresy, jak kształtuje się krzywa głosów?

[mikson]

słyszący górą !! huuurrraaaa :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )