Skocz do zawartości
IGNORED

ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie


Therion

ANKIETA - kto słyszy kable a kto nie  

1 047 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszę rożnicę po zmianie kabli na inne?

    • tak
      662
    • nie
      384


Rekomendowane odpowiedzi

Czy zawsze większość ma rację? W 1933 roku pewien pan z wąsikiem został w Niemczech wybrany na stanowisko kanclerza demokratyczną większością głosów narodu niemieckiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nawet jakby milion osób w ankiecie napisało że słyszy kable to i tak nie zmienia to naukowo udowodnionego faktu, chociażby przez Boston Audio Society: http://www.bostonaudiosociety.org/, iż człowiek nie potrafi usłyszeć różnicy między nimi a wszystko się odbywa na zasadzie psychoakustyki. W obiektywnym teście, człowiek kabli nie słyszy. Tyle nauka. Koniec i kropka.

 

Ok Boston Audio Society to wielki autorytet (być może) a ja po raz kolejny zaproponuję prosty eksperyment który może wykonać każdy komu się chce. Trenowałem to na wielu różnych zestawach. Między innymi: Krell FPB 200 - KRC 3 - KAV 280 CD - Vienna Acoustics Beethoven Baby Grand, Ancient Audio Silver Grand Mono - Ancient Audio Lektor Prime - Ancient Audio Holography, Accuphase A 50 V - C 3810 - DP 78 - JM Lab 1007be, Krell KAV 300i - KAV 300 CD - B&W CDM 7 NT i innych. Procedura jest następująca: kupujemy opiewanego na forum referencyjnego gitarowego Klotza i głośnikowe ProCaby LS 25. Spinamy zestaw a potem przechodzimy na okablowanie z dużo wyższej półki. Jeśli nie słychać różnicy to po co przepłacać? A jeśli słychać to jednak kable mają wpływ na dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem podobne rozwiązania lecz ze zwykłymi drutami z Castoramy porównywałem do nich np Cardas GR,po porównaniu zawsze zostawałem z Cardasami.Może mam spaczony słuch.

 

Kogo mieli wybrać? Komunistów?

Byli jeszcze Żydzi.Zaraz komunistów?

 

nie wytrzymał kolega i musiał coś napisać o kablach :) i jaki zły że jest w mniejszości ;)

Kopernika chcieli ukrzyżować i ilu z naukowców się z nim nie zgadzało.Jeden do dzisiaj nie wierzy,ze ziemia jest okrągła...śpi w hamaku,bo mówi,że jak się ziemia przechyli,to może spaść w otchłań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają ale nie zawsze! Sugerowanie konkretnych modeli jest manipulacją. Co często stosujesz. Tylko dureń tego nie zauważy.smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

 

To do Disco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Mają ale nie zawsze! Sugerowanie konkretnych modeli jest manipulacją. Co często stosujesz. Tylko dureń tego nie zauważy.smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

 

To do Disco.

 

Trzeba być idiotą żeby w moim wpisie węszyć manipulację. Albo podłym ignorantem który szuka haka. Mogę podawać dowolne słyszane zestawy w których wpływ kabla był słyszalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Każdego kabla na każdym sprzęcie? To dobre. Ta ja Ci mówię, że nie.

 

Zestawów wymieniłem kilka. Mogę wymienić nazwy kabli. To nie są wszystkie zestawy świata. Ok podam zestaw na którym nic nie było słychać: Denon PMA 425 R, Denon DCD 980, Audio Academy Dione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakby milion osób w ankiecie napisało że słyszy kable to i tak nie zmienia to naukowo udowodnionego faktu, chociażby przez Boston Audio Society:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) iż człowiek nie potrafi usłyszeć różnicy między nimi a wszystko się odbywa na zasadzie psychoakustyki. W obiektywnym teście, człowiek kabli nie słyszy. Tyle nauka. Koniec i kropka.

 

 

 

 

Z naukowego punktu "słyszenia", braku części pasma (poza naszą granicą słuchu) w ogóle nie powinniśmy zauważać a jednak odczuwamy jego brak odbierając muzykę jako uboższą.

 

 

Pacz Pan jakie cuda.

 

kupujemy opiewanego na forum referencyjnego gitarowego Klotza i głośnikowe ProCaby LS 25. Spinamy zestaw a potem przechodzimy na okablowanie z dużo wyższej półki. Jeśli nie słychać różnicy to po co przepłacać? A jeśli słychać to jednak kable mają wpływ na dźwięk.

 

 

jeżeli pomiedzy tymi kablami a referencyjnymi nie będzie słychać róznicy, to ja bym się poważnie zastanowił nad całym systemem. Zapewne wybrałbym się do jakiegos salonu audio, posłuchał na porządnym sprzęcie swojej ulubionej płyty, wrócił do domu, posłuchał ponownie i ...

 

Po takiej wizycie moje KEF Q5 za pewną odpłatą pojechały do innego domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Ktoś posiada zestaw z którego jest zadowolony, ale nie słyszy różnicy na drogim drucie a tanim więc co?

Z wpisu Theriona wynika że musi sprzedać i kupić taki zestaw na którym rożnicę słychac będzie:)

T o jakieś kuriozum do potegi ętej chiba:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdego kabla na każdym sprzęcie? To dobre. Ta ja Ci mówię, że nie.

 

a może nowy tścik: kto jest bardziej strawny - słyszący niemowa czy artykułujący głuchy

(taki który nie słyszy co mówi)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głuchy na społeczeństwo polityk i niemy kiedy coś spieprzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z naukowego punktu "słyszenia", braku części pasma (poza naszą granicą słuchu) w ogóle nie powinniśmy zauważać a jednak odczuwamy jego brak odbierając muzykę jako uboższą.

 

 

Pacz Pan jakie cuda.

 

 

 

 

jeżeli pomiedzy tymi kablami a referencyjnymi nie będzie słychać róznicy, to ja bym się poważnie zastanowił nad całym systemem. Zapewne wybrałbym się do jakiegos salonu audio, posłuchał na porządnym sprzęcie swojej ulubionej płyty, wrócił do domu, posłuchał ponownie i ...

 

Po takiej wizycie moje KEF Q5 za pewną odpłatą pojechały do innego domu.

A ich właścieciel do...laryngologa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zawsze większość ma rację? W 1933 roku pewien pan z wąsikiem został w Niemczech wybrany na stanowisko kanclerza demokratyczną większością głosów narodu niemieckiego.

 

A czy zawsze nauka ma racje?

 

Każdego kabla na każdym sprzęcie? To dobre. Ta ja Ci mówię, że nie.

 

Na tym - wysokiej klasy zestawie Artonaudio hajfaj wplywu kabla nie uswiadczysz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę jakiś współczesny przykład kiedy nauka nie miała racji.

To się okaże za kilka lat. Jeszcze nie jeden Kopernik się urodzi - bez obaw.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę jakiś współczesny przykład kiedy nauka nie miała racji.

 

Bobcat, a co to znaczy współczesny? Obejmujący ostatnią pięciolatkę, ostatnie pięćdziesiąt lat czy też XX i XXI wiek?

Myślę, że w każdym przypadku z przykładami nie będzie trudno. Oczywiście, pojawi się zarzut, że dany naukowiec/grupa naukowców nie spełniła kryteriów metodologicznych, opierała się na błędnych założeniach itp. Ale skąd czerpiemy tę wiedzę o błędzie? Z dalszej historii danej teorii. Wniosek chyba z tego taki, że dopóki teoria nie zostanie obalona jest uważana za słuszną :)

 

Ja bym tak bezgranicznie nauce nie wierzył. Ona jest cały czas weryfikowana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, a może problem leży w czymś innym. Od razu przyznaję się bez bicia, że słyszę kable. Gdybym jednak miał ich słuchać po zmianie percepcji w głowie spowodowanej mocnym łykiem, lub widokiem koleżanki przy przepinaniu kabli A na kable B to mógłbym mieć problemy. Wydaje mi się, że sporo wypowiedzi „na nie słyszę” jest spowodowanych tym, że nowe kable słucha się po sprzedaniu starszych, bądź w innym miejscu niż własne. Dźwięku, a raczej tych małych różnic nie da się tak łatwo zapamiętać, aby porównać po czasie i w innych warunkach. Takie testowanie powinno się odbywać w czasie rzeczywistym. Są takie starsze odtwarzacze, gdzie można podpiąć optyk i dwa RCA . Po ustawieniu pewnego fragmentu płyty i ciągłym powtarzaniu wystarczy przełanczać na pilocie 1 i 2, potem porównywać do optyka co się zmienia. Mówią, że optyk powinien być zupełnie neutralny.

Piszę to jako meloman, a nie audiofil i mogę tylko mówić o doznaniach niejako smakowych, nie technicznych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór płyt SACD tylko w niektórych sklepach, podobnie audiophile vinyl, no i z rzadka na aukcjach, w kraju nad piekną Wisłą, i na świecie, kiedyś dvd audio też nie wszędzie były, wstecz do 70-tych/80-tych: CD-4 czyli quadro, elcasette, laserdisc, DAT, dcc, MD, bdb taśmy chrom albumy do 82 min muzyki za $11.99, w shellach heavy-duty, przeróżne inne wynalazki, lepsze, gorsze, za $3 i koszmarnie drogie, europejskie, amerykańskie, japońskie. Pamiętacie je wszystkie?

 

To się rozpłynęło jakoś, CD z wolna zanika, dvd ustępuje blu ray, w ofercie 'gęsty' hardware, software i winyl.

 

A dobre / lepsze kable jakoś są w nadal - każdym kraju, od RPA do USA, nie tylko w Polsce, wszędzie: nawet w sklepach raczej AGD niz Hi-End. Inne rzeczy ustąpiły, choć producenci w/w dóbr obniżali ceny i reklamowali mocniej niż niejeden producent kabli.

 

Kto nie czuje potrzeby dobrego okablowania - zachęcam - niech nam opisze coś ciekawego o swoich muzycznych doznaniach, lub dowcipne sytuacje ze sklepów audio, coś przyjemnego, ciepłego, ku wspólnej naszej, forumowej, kulturanej rozrywce, zamiast wrednych, ponurych ataków w wątpliwym celu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, niespecjalnie zrozumiałem przesłanie tego wpisu powyżej w kontekście tematu (poza uniwersalnym przesłaniem-apelem ostatniego zdania, pasującym do każdego innego tematu :) ). Taśmy i inne przytoczone gadżety rozpłynęły się, bo były częścią systemu, który został wyparty przez alternatywne systemy (magnetofony przez odtwarzacze cd itd), skoro nie ma popytu, podaż zanika i staje się dostępna/potrzebna tylko dla niszowych konsumentów.

 

Kable na razie są niezbędnym (poza wyjątkowymi systemami) elementem składowym i tu ewentualnie można by pokusić się o statystyki, JAKIE kable sprzedają się w większej ilości - te "audiofilskie" czy zwykłe, podstawowe, najtańsze modele. Taka statystyka pośrednio dałaby odpowiedź na pytanie, na ile przeciętny konsument muzyki rzeczywiście przykłada wagę do okablowania.

Był zresztą na forum podobny temat dotyczący nas, userów tego forum: jakich kabli używasz w swoim systemie.

pzdr

 

P.S.

Był też przytaczany w tym wątku problem autosugestii - skoro kupiliśmy lepszy, uznany kabel, zmiana MUSI BYĆ ! Tylu pasjonatów skupionych wokół forum tak twierdzi, a to przecież osoby znające się na audio, to MUSI działać. Tylu Producentów na rynku, uznane firmy, katalogi, ile pozytywnych recenzji w sieci - przecież ONI nie mogą się mylić, COŚ w tym MUSI BYĆ!.

Myślę, że efekt placebo to potężna broń w rękach zdolnych marketingowców, wiele razy pisano na tym forum o lobby handlarzy, jak to umiejętną (mniej lub bardziej), zakamuflowaną reklamą potrafią "nakręcić" rynek na jakiś wyrób, a to przecież kropla w morzu prawdziwego marketingu.

Dlatego jak pisałem wcześniej - w ankiecie tej brakuje mi trzeciej opcji: NIE WIEM CZY SŁYSZĘ, CZY TYLKO TAK MI SIĘ WYDAJE.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór płyt SACD tylko w niektórych sklepach, podobnie audiophile vinyl, no i z rzadka na aukcjach, w kraju nad piekną Wisłą, i na świecie, kiedyś dvd audio też nie wszędzie były, wstecz do 70-tych/80-tych: CD-4 czyli quadro, elcasette, laserdisc, DAT, dcc, MD, bdb taśmy chrom albumy do 82 min muzyki za $11.99, w shellach heavy-duty, przeróżne inne wynalazki, lepsze, gorsze, za $3 i koszmarnie drogie, europejskie, amerykańskie, japońskie. Pamiętacie je wszystkie?

 

To się rozpłynęło jakoś, CD z wolna zanika, dvd ustępuje blu ray, w ofercie 'gęsty' hardware, software i winyl.

 

A dobre / lepsze kable jakoś są w nadal - każdym kraju, od RPA do USA, nie tylko w Polsce, wszędzie: nawet w sklepach raczej AGD niz Hi-End. Inne rzeczy ustąpiły, choć producenci w/w dóbr obniżali ceny i reklamowali mocniej niż niejeden producent kabli.

 

Kto nie czuje potrzeby dobrego okablowania - zachęcam - niech nam opisze coś ciekawego o swoich muzycznych doznaniach, lub dowcipne sytuacje ze sklepów audio, coś przyjemnego, ciepłego, ku wspólnej naszej, forumowej, kulturanej rozrywce, zamiast wrednych, ponurych ataków w wątpliwym celu.

Jest taka wieś jak Szczecin i w niej za czorta kabli nie uświadczysz...nigdzie.

 

Autosugestia działa jak widać,bo mnie się wydaje,że widzę tu próbę skierowania tematu na inne tory.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale już jakiś czas temu ludzie uważają, że jak dany klocek nie reaguje na zmianę przewodnika (kabla) tzn, że jest do bani - jest to wierutna bzdura!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma takich klocków, to jest właśnie autosugestia będąca skutkiem dobrego samopoczucia z wydanej kasy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale już jakiś czas temu ludzie uważają, że jak dany klocek nie reaguje na zmianę przewodnika (kabla) tzn, że jest do bani - jest to wierutna bzdura!

 

 

????

 

 

Pierwszy raz słyszę taką opinię, choć przyznaję, że wszystkie droższe klocki jakich słuchałem, reagowały na zmianę kabli. Gdzieś wyżej napisałem, że jeżeli sprzęt nie reaguje na kabel, to warto wybrać się do salonu audio ze swoją ulubioną płytą, aby porównać brzmienie własnego systemu z jakimś z wyższej półki, bo może się okazać, że nasz coś ucina i stąd wynika jego brak wrażliwości na zmianę kabli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wniosek chyba z tego taki, że dopóki teoria nie zostanie obalona jest uważana za słuszną :)

hmmmmmmmm, chyba nie do końca. Wręcz myślę że jest dokładnie odwrotnie. To na głoszącym daną teorię spoczywa ciężar dowodu. Strzelę bzdurę że 2+2=5, to naprawdę żaden z matematyków nie zwróci na mnie uwagi ani nie zajmie się problemem. Gdyby było inaczej, to naukowcy nie zajmowaliby się niczym innym tylko obalaniem wszelkiej maści ludowych mądrości. Boston Audio Society wykazało brak możliwości odróżnienia kabli przez człowieka - to mają to udowadniać co tydzień? W każdy piątek? Na zasadzie, jak piszesz: "dopóki teoria nie zostanie obalona jest uważana za słuszną" to można "udowodnić" istnienie krasnoludków, goblinów i smoków.

 

Do wszystkich słyszących - przeprowadźcie z sukcesem wiarygodny, obiektywny test, potwierdzony przez instutucję naukową związaną z audio, z psychoakustyką etc. Wtedy będę pierwszą osobą która odszczeka swoje poglądy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmmmmmm, chyba nie do końca. Wręcz myślę że jest dokładnie odwrotnie. To na głoszącym daną teorię spoczywa ciężar dowodu. Strzelę bzdurę że 2+2=5, to naprawdę żaden z matematyków nie zwróci na mnie uwagi ani nie zajmie się problemem. Gdyby było inaczej, to naukowcy nie zajmowaliby się niczym innym tylko obalaniem wszelkiej maści ludowych mądrości. Boston Audio Society wykazało brak możliwości odróżnienia kabli przez człowieka - to mają to udowadniać co tydzień? W każdy piątek? Na zasadzie, jak piszesz: "dopóki teoria nie zostanie obalona jest uważana za słuszną" to można "udowodnić" istnienie krasnoludków, goblinów i smoków.

 

Do wszystkich słyszących - przeprowadźcie z sukcesem wiarygodny, obiektywny test, potwierdzony przez instutucję naukową związaną z audio, z psychoakustyką etc. Wtedy będę pierwszą osobą która odszczeka swoje poglądy.

Jak na tym forum wskazuje bledy logiczne w argumentacji to jestem ignorowany. Tak wiec odwolujac sie do logiki mozesz tu za wiele nie osiagnac.

Mnie by zadololil dowolny wiarygodny test przeprowadzony przez kogokolwiek. Wybredny nie jestem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.