Topowe kable zasilające ?

[marslo]

Marsio......jeżeli robisz przymiarkę do Acrolinka 7300 to czy nie lepiej sprawić sobie Acrolinka 9100......to jest kabel który prawie zawsze

się sprawdza.....czego nie można powiedzieć o Acrolinku 9300

Acro 9100 jest niezgodny z moimi zasadami.

Jedna z nich mowi, ze nie kupie kablla zasilajacego powyzej 10 k pln :)

Jako , ze od zasad bywaja wyjatki , to jesli Ruby okaze sie choc w czesci tak dobry , jak pisze Jarek, bede musial zlamac zasade, choc bede sie starac zblizyc do mojej granicy.

Mialem oferte na Ruby Mountain I , ktorego cena spelniala ten warunek:) Czekam wiec na II i Acro 7500.

 

Świetnie ale idąc tym tokiem rozumowania w takim systemie nie ma prawa być słychać zmian zasilania w każdej innej części toru. Mylę się?

Nie wiem , czy dobrze rozumiem te przewrotna pulapke logiczna:), ale ja slysze zmiany kabli zasiljacych w kazdym z glownych elementow toru. Oczywiscie, przy wymianie po jednej sztuce mozna okreslic z grubsza co sie zmienilo, jak sie zmieni kilka kabli jednoczesnie, trudno o sprawdzalne konkluzje.

A teraz wybacz Masza, ide na mecz:)

Edytowane 1 Maja 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

Mialem oferte na Ruby Mountain I , ktorego cena spelniala ten warunek:)

Jeżeli chcesz kupić poprzednią wersję Siltecha Ruby Mountain I to musisz szukać w wersji SATT.

Nowe kable G7 mają już to w standardzie ;)

[sly30]

Co to jest SATT?

[Gość jarek&ania]

Co to jest SATT?

Jest to technologia specjalnego wygrzewania kabli stosowana przez Siltecha.

Kable serii G6 tego nie miały w standardzie i czasami można spotkać na rynku wtórnym kable z nadrukiem SATT (wykonywane za dopłatą).

Obecnie (G7) jest to już w standardzie Siltecha.

[sly30]

Ok, nawet nie wiedziałem. Ty to masz łeb...jak sklep.... :-)

[Gość jarek&ania]

Ok, nawet nie wiedziałem. Ty to masz łeb...jak sklep.... :-)

Traktuję to jako komplement.......dziękuję bardzo.

Poza tym sam masz dużą wiedzę o audio (i nie tylko) więc choć w jednym ciebie zaskoczyłem;)

 

Ale nam się ku......a na AS Wersal zrobił;)

[marslo]

Jeżeli chcesz kupić poprzednią wersję Siltecha Ruby Mountain I to musisz szukać w wersji SATT.

Nowe kable G7 mają już to w standardzie ;)

Dzieki Jarek, zapytam tego , co oferowal mi jedynke, czy byl traktowany SATT.

[Gość jarek&ania]

Dzieki Jarek, zapytam tego , co oferowal mi jedynke, czy byl traktowany SATT.

 

Nie masz co pytać. Jak ma SATT to jest to wyrażnie wygrawerowane na kablu ;)

Niech przyśle tobie zdjęcia z opisem kabla i wszystko bedzie jasne.

Domyślam się skąd masz tą ofertę ale radzę przemyśleć zakup :)

Mariusz jak chcesz kupić to kup wersję RMII.

Edytowane 2 Maja 2013 przez jarek&ania

[marslo]

Nie masz co pytać. Jak ma SATT to jest to wyrażnie wygrawerowane na kablu ;)

Niech przyśle tobie zdjęcia z opisem kabla i wszystko bedzie jasne.

Domyślam się skąd masz tą ofertę ale radzę przemyśleć zakup :)

Mariusz jak chcesz kupić to kup wersję RMII.

Dzieki kolejny raz:) A co do II , to taki mam zamiar, jesli odsluch potwierdzi jego zalety.

[747]

Siltech, reprezentuje poważne podejście w branży, wysokie ceny topowych produktów, są uzasadnione.

Droga realizacji aspiracji, jest wybrana poprawnie.

 

W audio hi end, najistotniejsza jest jakość przewodzenia, zjawisko to obecne jest w wszystkich elementach toru.

Ten, kto dysponuje najlepszym ku temu przewodnikiem, wygrywa rywalizacje.

 

Na nic się zdadzą futurystyczne filozofie i idące w ślad za tym, nazwy systemów, zastosowanych w przewodach tej konkurencji, która dostępu do najlepszych metali nie posiada.

 

 

Wiedział o tym Siltech, miał świadomość tego Van den Hul, budując kabel z węgla, wiedzą to w Audio Note, nie sprzedając tanio swojego srebra publicznie.

 

Wszystko co się dzieje, to walka konkurencyjna, patrząc na osoby, które ją prowadzą, oraz na ich historię, podejście, narzędzia i metody, można bez istotnego błędu wnioskować z czym, w każdym z przypadków mamy do czynienia.

 

Nikt jednak nie jest doskonały, musi o tym pamiętać każdy, aby dobry humor towarzyszył mu jak najdłużej.

[ASURA]

A i tak z najlepszych składników potrafi wyjść zakalec, wystarczy sobie posłuchać różnych systemów.

[Gość jarek&ania]

Siltech, reprezentuje poważne podejście w branży, wysokie ceny topowych produktów, są uzasadnione.

Też tak uważam choć Siltech mógłby "uzasadnić" swoje ceny na troche niższym poziomie (pewnie kosztem marży).

Ja bardzo bym się ucieszył gdyby tak się stało.

Z tego co wiem to nie materiał użyty do budowy ich kabli tylko technologia uzyta do ich budowy (CROWN , DOUBLE CROWN) jest po prostu b.skomplikowana i przy tym równie droga.

Sam surowiec użyty do budowy kabla RM II jest droższy niż użyty do budowy CROWN/D.CROWN. Ale technologia wykonania jest wielkrotnie droższa w CROWN.

Stąd taki skok cenowy pomiędzy RUBY MOUNTAIN i CROWN/DOUBLE CROWN.

 

Poza tym z grubsza zgadzam się z tym co napisałeś na ten temat.

[marslo]

Na razie ranking jest nastepujacy :

1. Entreq Challenger 2010

2. Acro 7300

3. Fadel Art Coherence III ( w trakcie odsluchu, wiec opinia moze ulec zmianie)

4. Argentum Nokaut.

Ten ostatni jest jednak na pierwszej pozycji, jesli pod uwage brac relacje cena/jakosc

Nawiazujac do tego wpisu , zakonczylem odsluch Fadela.

To jest inna szkola myslenia o dzwieku - wszystko jest delikatne , subtelne , precyzyjne, dosyc muzykalne , takie nie ofensywne.

Scena jest gleboka z dobrze zaznaczonymi zrodlami pozornymi , gorne dzwieki bardzo swietliste , ale bez natarczywosci, bas dosyc skromny. Przelom basu i srednicy nieco odchudzony tak jak w Argentum Nokaut ( srebro) , ale tu to mniej razi, bo cale pasmo jest mniej dynamiczne, niz w pozostalych kablach. W Nokaucie bas jest bardzo dociazony , w przeciwienstwie do Fadela.

Fadel to mo ze byc bardzo dobry wybor do spokojnej muzyki i raczej cichego sluchania np na dobrych monitorach.

W moim systemie nie jest dobrym rozwiazaniem, Entreq i Acro 7300 pozostaja na dzis moim wyborem.

Kabel wraca do Pana Michala, nowego dystrybutora Fadel Art w Polsce, kontakt bardzo dobry i odsluch za kaucja bez problemu.

No i jeszcze kilka zdjec - Fadela i zalegle Nokauta. Zwroccie uwage na ciekawostke- Ryszard Szafraniec dolacza do oferowanych przez siebie kabli jego kawalek w przekroju poprzecznym, gdzie wyraznie widac jego budowe. Zdjecia z komorki, stad slaba jakosc.

Edytowane 3 Maja 2013 przez marslo

[jorguś]

marslo

Ja u siebie tez miałej jednoczesnie 7300 vs Coherence. Ale u mnie brak/wypięcie coherenca oznaczał brak muzyki - to niezwykle wyrafinowany kabel. Chociaz Acro też był dobry ale brakowało mi tego wyrafinowania, które ma Fadel.

[marslo]

marslo

Ja u siebie tez miałej jednoczesnie 7300 vs Coherence. Ale u mnie brak/wypięcie coherenca oznaczał brak muzyki - to niezwykle wyrafinowany kabel. Chociaz Acro też był dobry ale brakowało mi tego wyrafinowania, które ma Fadel.

Tak , potrafie zrozumiec, ze ten rodzaj wysublimowanego przekazu, jaki oferuje Fadel moze - zaleznie od preferencji muzycznych i sprzetu - byc tym czego szukamy.

[Mart2M]

.

Edytowane 3 Maja 2013 przez Morven

[Gość]

http://www.coconut-audio.com/power/multi.htm#artemis

 

Miłośnikom dobrego brzmienia polecam kable z powyższej oferty. Szczególnie w kontekście proponowanych, nieziemsko atrakcyjnych, "introductory prices".

Wieść niesie, że np. Siltech Double Crown odpada w przedbiegach...

Enjoy !

Edytowane 12 Maja 2013 przez Gość

[arek67]

To jakiś bullshit.

[marslo]

Wreszcie doszly Siltech Ruby Mountain II z topowymi wtykami Furutecha oraz nowy Acro 7500.

Po wstepnych osluchach w moim stystemie zdecydowanie wole Acrolinka 7500.

Najwaznijesza roznica miedzy tymi kablami jest zaokraglenie wybrzmien przez Siltecha, ktore u mnie jest niepotrzebne. Atak Acro jest duzo szybszy, krawedzie dzwieku duzo wyrazniejsze, dzwiek bardzo precyzjny, bas dobrze kontrolowany.

Siltech wspaniale nasycony , bylby znakomity do tranzystora moim zdaniem, ogolnie do systemow, ktorym brakuje nieco analogowsci. U mnie ze Siltechem jest jej za duzo.

Brak mu tez troszeszke ataku na dole w porownaniu np z Transparentem MM link z topowymi Oyaide.

Bede jeszcze sluchal przez weekend, ale poki co Acro 7500 jest faworytem. Jest tez lepszy od poprzedniego modelu - 7300 glownie w jeszcze wiekszej precyzji dzwieku i wspanialej, perlistej gorze, tu bije Siltecha kolejny raz.

Tego bylo trzeba mojemu systemowi:)

Edytowane 17 Maja 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

Tego bylo trzeba mojemu systemowi:)

 

 

Może u ciebie lampa na wzmocnieniu lepiej gra z Acrolinkiem gdyż ma już nasycony dżwięk (KT120 ?).

Z tego co wiem Acrolink jest b. agresywny na górze niż Siltech.

Siltech gra raczej ciepło i gładko / analogowo na górze.

Co do basu to się z tobą nie zgodzę i uważam ,że Siltech schodzi b. nisko i gra wspaniałym kontrolowanym i sprężystym basem.

Porównywałem go z innymi topowymi kablami i np. MIT,Shunyata czy Synergistic grają na basie obszerniej i z większym wypełnieniem ale niestety kosztem kontoli.

Każdy woli co innego i pewnie w różnych systemach różne kable różnie się wpasowują.

Ja dostałem dzisiaj na testy ponownie Shunyatę (2 szt) i tym razem powędrują one do monobloków.

Spróbuję w poniedziałek również Siltecha , Shunyatę i Puristy z MBL - ami. Zobaczymy co będzie się działo.

 

Mariusz spróbuj jeszcze Siltecha nie do wzmaka tylko do żródła;)

 

P.S.

A skąd miałeś te kable ?

Chętnie wezmę Acrolinka i spróbuję również z innymi klockami.

[Chicago]

Miłośnikom dobrego brzmienia polecam kable z powyższej oferty. Szczególnie w kontekście proponowanych, nieziemsko atrakcyjnych, "introductory prices".

Wieść niesie, że np. Siltech Double Crown odpada w przedbiegach...

Enjoy !

 

Genialne wynalazki! Kocham takie firmy, a nazwą swojego jednego wyrobu powalili mnie jak Mike Tyson Endriu Golotę. I teraz uwaga proszę Państwa! Oto eureka, błysk w głowie i czary!!! Tak! Czary proszę Państwa i spotkanie z przewodnikiem, jak w opowieściach Carlosa Costanedy - MAGIC MUSHROOM POWER !!!! Po wpięciu tego kabla pojawia się wódz przewodnik-nowoczesny czarownik, wychodzi z naszego łba i zabiera nas do krainy zaczarowanego dżwięku... Jak nas polubi to przeżyjemy podróż, która w realu jest nie do zrealizowania! Otwierają się nowe drogi i możliwości - wyłączona część mózgu zaczyna robić! Jesteśmy w kosmosie i rozmawiamy z Bogiem! Tak! Zjedzmy grzybka! Usłyszymy krok i pierdnięcie komara!

 

Performance price: $500,000

Factory Direct price: $200,000

Introductory offer: $7,000

 

Note: 1 month building time

 

 

Halo halo...! Tworki...??? Potrzebujemy ambulans!

[LUKASIQ]

To dla jaj ktoś zrobił :)

[Chicago]

Eee, ja biere to poważnie, jak w trumnie, w garniturze i w lakierach!

[marslo]

Może u ciebie lampa na wzmocnieniu lepiej gra z Acrolinkiem gdyż ma już nasycony dżwięk (KT120 ?).

Z tego co wiem Acrolink jest b. agresywny na górze niż Siltech.

Siltech gra raczej ciepło i gładko / analogowo na górze.

Co do basu to się z tobą nie zgodzę i uważam ,że Siltech schodzi b. nisko i gra wspaniałym kontrolowanym i sprężystym basem.

Porównywałem go z innymi topowymi kablami i np. MIT,Shunyata czy Synergistic grają na basie obszerniej i z większym wypełnieniem ale niestety kosztem kontoli.

Każdy woli co innego i pewnie w różnych systemach różne kable różnie się wpasowują.

Ja dostałem dzisiaj na testy ponownie Shunyatę (2 szt) i tym razem powędrują one do monobloków.

Spróbuję w poniedziałek również Siltecha , Shunyatę i Puristy z MBL - ami. Zobaczymy co będzie się działo.

 

Mariusz spróbuj jeszcze Siltecha nie do wzmaka tylko do żródła;)

 

P.S.

A skąd miałeś te kable ?

Chętnie wezmę Acrolinka i spróbuję również z innymi klockami.

Jarek,

 

Mysle , ze wszystko zalezy od systemu. Ja juz mialem dzwiek swietnie wypelniony , gleboki bas , ale jak to przy lampie nieco mniej kontrolowany.

Srednica byl analogowa, a gora calkiem niezla. Szukalem lepszej kontroli basu , szybkiego ataku i zjawiskowej gory. To daje wlasnie nowe Acro 7500. A co do basu , to ja mam swietnego w tej kwestii Transparenta z topowymi Oyaide i jak to amerykany , bardzo dba o ten zakres. Tu Siltech nie jest az tak dobry ( zgadzam sie- kontrola basu jest niezla), ale calosciowo jest lepszy od Transparenta, jednak po analogowej stronie mocy. Moim zdaniem jest stanowczo zbyt drogi na tle pozostalych kabli, ja bym go widzial gora na poziomie Acro 7500. Jesli idzie o wyglad i wykononanie- nr jeden w tym tescie, moze dlatego jest tak pozycjonowany cenowo.

Moj Ayon to lampa set na 62 B ( odmiana 300b) i Siltech nie jest dla mnie najlepszym wyborem.

Sprobuje jeszcze do zrodla, ale nie chce za bardzo mieszac kablami , bo tym czego szukam jest jak najlepszy zasilajacy do kupionego 2 miesiace temu Crossa III.

Jesli brales Siltechy od Roberta Szklarza , to masz latwo, bo on tez dystrybuuje Acrolinki.

Warto sporbowac, choc kazdy z nas ma zapewne nieco odmienne preferencje dzwiekowe.

 

Na dzis moj ranking najlepszego kabla zasilajacego do Ayon Crossfire III jest nastepujacy:

1.Acrolink 7500

2. Siltech Ruby Mountain II

3. Entreq Challenger 2010

4. Acrolink 7300

5. Fadel Art Coherence III

6. Argentum Nokaut

Najlepsza relacja ceny do jakosci:

Argentum Nokaut i Acrolink 7500.

 

Jak na tym tle wypada moj dotychczasowy zasilajacy Transparent MMlink ? Przed wymiana wtyczek na topowe Oyaide bylby za Fadelem , a przed Argentum , ale niewiele.

Z topowymi Oyaide F1/M1e bylby gdzies miedzy Entreqiem a Fadelem, na miejscu 3-5. Zostawiam go sobie , pojdzie do serwera na miejsce Acrolinka 6100 , ktorego wyhandluje. Przyda sie na przyszlosc jesli bedzie sie chcialo nieco oslabic jakis za jasny i za ostry element toru.

Edytowane 18 Maja 2013 przez marslo

[marslo]

I jeszcze na koniec kilka zdjec Siltech Ruby Mountain II i Acrolinka 7500.

Siltecha jest wiecej , bo to uczta dla oczu, a Acro 7500 - uczta dla uszu:)

 

No i przypomne, ze przedmiotem testu byly kable, ktorych cena po ewentualnym rabacie bylaby ok 10 k pln. Wyjatkiem jest Siltech, jednak opinie ( m inn Jarka ) byly tak pochlebne ,ze bylem gotow zlamac zasade cenowa. Poza tym jest do wziecia sh Ruby Mountain I w opcji Satt za ok 10 k po rabacie jak sadze.

 

W moim zestawie Acro 7500 jest tak dobry, ze bede chcial stopniowo okablowac nim caly system ,tzn wymiana 7300 na 7500 do zrodla i wymiana Transparenta MM link z Oyaide F1/M1e na 7500 do serwera.

Koniec testu:)

Edytowane 18 Maja 2013 przez marslo

[LUKASIQ]

Nie wiem dlaczego, ale jak patrzę na kable Siltecha, to wydaje mi się, że mam minę jak kobieta u jubilera :)

 

A co do samych kabli - Siltech jest idealnym kablem do szybkich, precyzyjnych i rozdzielczych tranzystorów. Powinien być obowiązkowy przy odsłuchu Soulution. To najlepsza rzecz jaką słyszałem. Sam celuję w cały set. Kupić, zapomnieć, słuchać.

[marslo]

bylby znakomity do tranzystora moim zdaniem, ogolnie do systemow, ktorym brakuje nieco analogowsci.

Lukasik,

Wlasnie to wyzej napisalem :)

Mysle , ze Cie rozumiem, jak sie go dotyka, to jakbys dotykal miliona S:)

Ogolnie wniosek jest taki, ze przy drogich i tansparentnych systemach warto sie potrudzic nad doborem kabli zasilajacych, bo mozna bardzo skutecznie dostroic zestaw pod swoj gust i preferencje.

[Stasiop]

MAGIC MUSHROOM POWER !!!! Po wpięciu tego kabla pojawia się wódz przewodnik-nowoczesny czarownik, wychodzi z naszego łba i zabiera nas do krainy zaczarowanego dżwięku... Jak nas polubi to przeżyjemy podróż, która w realu jest nie do zrealizowania! Otwierają się nowe drogi i możliwości - wyłączona część mózgu zaczyna robić! Jesteśmy w kosmosie i rozmawiamy z Bogiem! Tak! Zjedzmy grzybka! Usłyszymy krok i pierdnięcie komara!

A artystow na scenie widac z poswiata zielonkawa taka jak w Matrixie? Jesli tak, to biore ten kabel na pniu :)

[Gość jarek&ania]

Siltecha jest wiecej , bo to uczta dla oczu, a Acro 7500 - uczta dla uszu:)

 

Jeżeli masz lampy 300B to faktycznie Siltech mógł wnieść za dużo gładkości i analogowości.

Mój dobry znajomy ma cały set Ayona ale najpierw grał na KT88 a potem na KT120.

Przy KT88 było tak jak u ciebie - fajna muza do grania przy kominku leżąc z cycatą blondynką na golasa pod kocykiem:)

Ale wymiana lamp na KT120 dała większy wykop, transparentość, przestrzeń i dżwiękiem zbliżyła wzmaka szybkością do tranzystora ale kosztem właśnie wypełnienia, ciepła lampy.

Do tego rodzju muzyki ( rock, electronic) jest to lepsze rozwiązanie.

I tutaj (przy KT120) Siltech RMII dał to co u mnie i jest jak na razie nie do pobicia.

Ale skoro zachwalasz tak tego Acrolinka to wezmę na próbę ale raczej do pre lub cd bo do wzmacniacza (tranzystor) będzie na pewno za jazgotliwy.

Rozumiem ,że kable miałeś od Eter Audio?

Jeszcze nie dawno nie mieli oni Acrolinków 9500 widocznie dostali dostawę.

Ja kupiłem u nich moje Siltechy i czekam na Double Crowny ale jeszcze ich nie dostali.

 

W poniedziałek są u mnie chłopaki z Korisa ( i nie tylko) z górą sprzętu i kabli i bedzie fun ;)

Sushi, whisky i pewnie przednia zabawa ;)

[sly30]

To będzie fajna jazda. Jestem ciekaw wyników porównań.