Gdzie jest wątek 'Zdrada?' i dlaczego zniknął?

[romekjagoda]

Czy tylko mi się wydaje, czy też wątek założony przez kolegę Markam'a pt. 'Zdrada?' zniknął z Bocznicy. Nie znajduje go wyszukiwarka, po prostu bez śladu.

 

Nie, żeby był to jakiś super wątek, ale ciekawi mnie dlaczego zniknął? No chyba, że tylko ja go nie widzę.

[Karolka_M]

Może dlatego, że ja się wypowiedziałam. hehe

A miałam taki piękny wywód.

[cir]

zapytaj autora ,pewnie sam chciał kasacji

[Jaro_747]

Po prostu zdrada!

[Gość rydz]

Dwa odcinki i koniec?!, a ..... z takim serialem:)

[romekjagoda]

czyli na śmietnik historii został wyrzucony... taka szkoda :)

[Karolka_M]

Zniknął, bo wszyscy pisaliście to samo. Miałam trochę inne zdanie na temat tej sytuacji, ale zanim moja odpowiedź się ukazała autor poprosił zapewne o skasowanie wątku.

[modrzew47]

Tajemniczy założyciel,tajemniczy wątek,to i tajemniczo...zniknął.

[Jaro_747]

Został zdradzony o świcie...

[Gość Gość]

Ktoś kupił prawa autorskie i będzie pisał na tej podstawie scenariusz. Ciąg dalszy w TV.

[ahaja]

'Czy omam mam?' ... mniej tego eko paliwa ... ;-)

[witek_z]

O cholera, a tak chciałem poczytać Karolkę.

Czy Karolka i Karolka_M to ta sama osoba?

[xniwax]

Czy, któryś z moderatórów był bohaterem tamtego wątku, nie daj Boze bohaterką, a może jednym i drugim?

[Karolka_M]

Witek.. Ty się ze mnie nie nalewaj. Doceń to, że się specjalnie dla Ciebie ponownie zalogowałam.

:P

[mlb]

zapytaj autora ,pewnie sam chciał kasacji

 

Tak, został usunięty na prośbę autora wątku.

[witek_z]

Witek.. Ty się ze mnie nie nalewaj. Doceń to, że się specjalnie dla Ciebie ponownie zalogowałam.

:P

Ależ skąd, pełna powaga dla Twojej osoby, dziękuje serdecznie.

[xniwax]

A, to pardon.

[romekjagoda]

Tak, został usunięty na prośbę autora wątku.

 

 

Ja rozumiem, że autor poczuł się zażenowany, było mu wstyd (moje domysły), etc. ale dotąd wątki były zamykane, albo przenoszone na prośbę autora, a nie usuwane. Trochę tego nie rozumiem, bo jednak były tam wpisy innych użytkowników, które bez ich zgody i bez złamania regulaminu z ich strony zostały wystrzelone w kosmos. Jeśli to precedens, to wydaje się że trochę niebezpieczny... Jak moderacja zamierza wytłumaczyć usunięcie wpisów, które nie były własnością autora wątku, a które nie łamały regulaminu? W innych wątkach trafiają się wpisy obraźliwe i naruszające regulamin, które usunięte nie zostają, a tutaj nagle taki kleks.

[mlb]

Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność. Autor ma prawo do żądania usunięcia własnego wątku.

[modrzew47]

Tak, został usunięty na prośbę autora wątku.

Został rozszyfrowany i zrobiło mu się głupio.

 

Aaaa mlb,to mówisz,że autor ma prawo do żądania usunięcia własnego wątku i jesteś tego pewny?

No jak piszesz to myśle,ze już się z tej opinii nie wycofasz.

[romekjagoda]

Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność. Autor ma prawo do żądania usunięcia własnego wątku.

 

 

MLB, powiem szczerze, że przejrzałem Regulamin i nie znajduję tam podstaw do usuwania wpisów nienaruszających Regulaminu. Nie znalazłem tez podstawy do usuwania wątku na prośbę autora.

Była już kiedyś dyskusja, o tym jakie konsekwencje pociąga za sobą usunięcie konta i czy ma ono skutkkować usunięciem wpisów danego użytkownika z forum. Staliście jako Moderacja na stanowisku, że nie nalezy tego robić dla utrzymania spójności dyskusji, bo wątek stałby się nieczytelny. Widze tutaj podobna sytuację (ad. usuwania wpisów), ale odmienne podejście. Nie chce robić z tego afery, ale takie działanie jako precedens mnie po prostu niepokoi. Czy jeśli ja zgłosiłbym się do Moderacji z prośbą o usunięcie kilku założonych przeze mnie wątków w innych zakładkach przychylilibyście się do niej bez zastrzeżeń?

[modrzew47]

Ja pozamykałem swoje wątki i robiliście afere,ze tak nie mogę itd.A tu?Że niby można?

[parantulla]

Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność.

 

Acha... pewnie dlatego w ogóle ten wątek założył i uparcie na każdym kroku podkreślał, że cała historia jego osobiście nie dotyczy...

[romekjagoda]

Acha... pewnie dlatego w ogóle ten wątek założył i uparcie na każdym kroku podkreślał, że cała historia jego osobiście nie dotyczy...

 

 

Już nawet mniejsza o motywację (choć moje wnioski co do tego pokrywają się z tymi Parantulli), ale o fakt, że jej Moderacji nie przedstawił:

 

MLB

"Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność."

 

Z tego jasno wynika, że żądając usunięcia nawet nie musiał podać jasno powodów.

[mlb]

MLB, powiem szczerze, że przejrzałem Regulamin i nie znajduję tam podstaw do usuwania wpisów nienaruszających Regulaminu. Nie znalazłem tez podstawy do usuwania wątku na prośbę autora.

Była już kiedyś dyskusja, o tym jakie konsekwencje pociąga za sobą usunięcie konta i czy ma ono skutkkować usunięciem wpisów danego użytkownika z forum. Staliście jako Moderacja na stanowisku, że nie nalezy tego robić dla utrzymania spójności dyskusji, bo wątek stałby się nieczytelny. Widze tutaj podobna sytuację (ad. usuwania wpisów), ale odmienne podejście. Nie chce robić z tego afery, ale takie działanie jako precedens mnie po prostu niepokoi. Czy jeśli ja zgłosiłbym się do Moderacji z prośbą o usunięcie kilku założonych przeze mnie wątków w innych zakładkach przychylilibyście się do niej bez zastrzeżeń?

 

Czym innym są długie merytoryczne wątki, a czym innym sprawy poboczne, być może że i prywatne. Regulamin nie był aktualizowany od dłuższego czasu, tam też nie ma nic o tym że autor wątku może zamykać własne wątki lub blokować niechcianych użytkowników. Skoro dyskusja była tak interesująca, zapytam autora wątku czy nie zechciałby selektywnie usunąć kilku wg niego niepożądanych wpisów i przywrócić wątek.

[mamel]

Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność. Autor ma prawo do żądania usunięcia własnego wątku.

Wasze działanie narusza prawo autorskie userów dokonujących wpisy

do dupy z regulaminem który narusza prawo - to się nazywa kunktatorstwo, po naszemu samowolka czyli "kto rano wstaje ten rządzi"

 

może jakiś regulaminowy admin tu się wypowie

[zyzio]

Zakładając wątek nie spodziewał się, że jasnym się stanie, iż chodzi o niego ? :D Szukał pozytywów w ocenie innych własnego postępowania czy jak ? :D

Dżizus :D

 

Ja pozamykałem swoje wątki i robiliście afere,ze tak nie mogę itd.A tu?Że niby można?

Ty jesteś niewygodny, więc czego się spodziewałeś, poklepywania po pleckach ? :p :p :p

[stary audiofil]

Trudno mi tą prośbę komentować, być może uznał że wątek zbytnio narusza jego prywatność. Autor ma prawo do żądania usunięcia własnego wątku.

 

Pewnie żonka go przyłapała bądż podejrzała w nocy jakiego ma świntucha przy swoim boku))....chiba było albo,albo.....jak myślicie??

[romekjagoda]

Czym innym są długie merytoryczne wątki, a czym innym sprawy poboczne, być może że i prywatne. Regulamin nie był aktualizowany od dłuższego czasu, tam też nie ma nic o tym że autor wątku może zamykać własne wątki lub blokować niechcianych użytkowników. Skoro dyskusja była tak interesująca, zapytam autora wątku czy nie zechciałby selektywnie usunąć kilku wg niego niepożądanych wpisów i przywrócić wątek.

 

 

MLB, zakładam, że rozumiesz, iż to nieistotne czy sprawy były poboczne, czy kluczowej dla stereo wagi (kto miałby to rozsądzać?). Zdarzenie to ma charakter precedensowy. Autor wątku zachował się jak osoba niedojrzała: najpierw umieszcza taki watek na publicznym forum, a potem zmienia zdanie i prosi o jego usunięcie. Jeśli to były jego sprawy prywatne, to przede wszystkim w ogóle nie powinien był ich przedstawiać na forum. Jeśli to zrobił, to z całym dobrem inwentarza.

Skoro Regulamin jest w tych ważnych kwestiach nieprecyzyjny to należałoby go zmodyfikować o odpowiednie rozwiązania. Niemniej czym innym jest korzystanie z uprawnień do blokowania we własnym wątku wynikającym z możliwości silnika forum i skryptu php, a czym innym jest usuwanie wątków, do czego uprawniona i wyposażona w odpowiednie narzędzia jest wyłącznie Moderacja.

 

Ponadto, jeśli zamierzasz pytać autora wątku o przywrócenie pod warunkiem usunięcia niepożądanych wg niego wpisów to zakładam, że byłyby to tylko jego własne wpisy? Bo przecież nie może on decydować o tym, czy inne wpisy są pożądane, czy nie. Ponadto, jak przywrócenie wątku bez pewnych 'niepożądanych' wpisów będzie miało się do jego spójności? (vide Wasza argumentacja o nieusuwaniiu postów użytkowników których konta zostały usunięte).

 

Ta błaha sprawa pokazuje imho, że

a) albo Markam jest Moderatorem i może decydować o wątkach i wpisach

b) albo panuje dowolność i nieostre kryteria wśród Moderacji

c) Regulamin jest nieprecyzyjny.

 

Dokonany został wyłom i trzeba to teraz wyjaśnić.

[zyzio]

Pewnie żonka go przyłapała bądż podejrzała w nocy jakiego ma świntucha przy swoim boku))....chiba było albo,albo.....jak myślicie??

Jakiego świntucha ? :D Przecież do niczego nie doszło z młódką :D