Skocz do zawartości
IGNORED

Plazma vs LCD


KrzysiekA

Plazma vs LCD  

326 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ktróra z technologii wyświetlania obrazu jest lepsza.

    • LCD
    • PDP
    • Jedna i druga technologia ma swoje wady i zalety.


Rekomendowane odpowiedzi

"śnieżek" zawsze będzie bo to plazma, nie ma w tym żadnej filozofii, zasada działania (migające piksele + dithering)

wystarczy w nocy włączyć czarną planszę i zjechać jasnością poniżej połowy, potem stopniowo +1 do jasności i można dokładnie zobaczyć, jak w pewnym momencie on zacznie się pojawiać

tyle tylko, że powinien być w odcieniu szarości i widoczny jedynie z bliska, nierzucający się w oczy z normalnej odległości oglądania, jak są zielone kropy to jest źle ustawiony balans bieli i tutaj "kalibracja" pomoże, bo ten "śnieg" to nic innego jak pojedyncze piksele świecące nieco jaśniej na tle najniższej czerni jaką wyświetla plazma (a przy wyświetlaniu takiej, plazma jest znacznie bardziej stabilna i nie widać "śniegu")

Wydaje mi się, że mityczne miganie plazmy jest problemem sztucznie nadmuchanym przez obóz LCD. W skrajnych warunkach laboratoryjnych, na jakimś ekstremalnym obrazie testowym - może i da się zauważyć. W zwykłym, codziennym oglądaniu nie istnieje. Proponuję aby nie walczyć z papierowym tygrysem.

Na zwykłym programie migotanie Panasonic UT (chyba ich najtańsza seria) było masakryczne ... i żaden "obóz" tego nie zmieni. Na topowym VT było znacznie lepiej (choć program był inny). Tu już było ledwie dostrzegalne.

 

Wówczas należy zainwestować w porządny sygnał kablowy lub satelitarny a nie korzystać z anteny pokojowej zakupionej w promocji w Biedronce. Przy porządnym sygnale migotanie będzie tylko mitem.

Sygnał nie ma na to wpływu. Poza tym nawet gdyby to była "antena z biedronki" to jakim cudem miałoby być to migotanie z tego powodu? Swoją drogą chyba nie wierzysz jak Witek w odbicia na ekranie, spowodowane przeszkodami na drodze sygnału przy DVB-T?

Na zwykłym programie migotanie Panasonic UT (chyba ich najtańsza seria) było masakryczne ... i żaden "obóz" tego nie zmieni. Na topowym VT było znacznie lepiej (choć program był inny). Tu już było ledwie dostrzegalne.

 

Mam jak wiesz G30 i nic mi nie miga.

Swoją drogą chyba nie wierzysz jak Witek w odbicia na ekranie, spowodowane przeszkodami na drodze sygnału przy DVB-T?

Chyba Ci się coś porąbało, nigdy nie pisałem że odbicia w cyfrówce zależne są od wszelakich przeszkód a od źle zaprojektowanej elektroniki a ściślej od złego zaprojektowania jej na druku (płytka) bądź przy projektowaniu nie jest brana pod uwagę impedancja falowa.

Tu już było ledwie dostrzegalne.
Zgodnie z tym tokiem rozumowania w wersji S powinno być średnio widoczne? :) Strasznie to teoretyczne i nijak mające się do rzeczywistości. Jesli plazma miga to znaczy jest uszkodzona i należy ją reklamować. Współczuję tym ludziom którzy w trakcie NORMALNEGO OGLĄDANIA TELEWIZJI z normalnej odległości oraz przy dobrym sygnale widzą migotanie na współczesnych plazmach.
Sygnał nie ma na to wpływu.

Ależ oczywiście że ma, tak samo jak wartość bitrate dla jakości obrazu.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Robiłem osobiście pomiary dla Panasonica TH-P42S20E i były zdecydowanie niższe, tak średnio o te 100 kilka watów. Czyżby Panasonic w nowych modelach postawił na tuning i ekstremalne zwiększenie zużycia prądu?

 

Skoro produkowane w 2010 roku 42 calowa plazma średnio zużywała 117watt a 50 calowa 158 Watt ( zgodnie z instrukcją) to wasze wskazania oscylujące wokół 250 -300 watt są bardzo dziwne. Dodam, że sam mierzyłem watomierzem i średnio dla 42 cali wychodziło nieco ponad 100 Watt. I nie koniecznie codziennie oglądałem ciemny ekran.

 

Po pierwsze testowana plazma to było 50" a nie 42". Po drugie pobór mocy jest mierzony na wyświetlonym obrazie na zdjęciu. Nie wyciągaliśmy żadnych średnich z tego.

 

 

Pan Redaktor coś sugeruje? Na zajęciach z etyki się nie bywało?

 

Pisałem wcześniej że interesuje mnie przede wszystkim obraz a nie gwiazdki czy parametry. Tak trudno to zrozumieć?

 

Nie sugeruję, tylko piszę otwarcie: Jeżeli ktoś przedkłada gwiazdki ponad czytanie ze zrozumieniem to jest prostym czytelnikiem i nie dla niego nasze testy.

 

 

Powyższe stoi w oczywistej sprzeczności z wynikami testów w Audio Video.Po pierwsze - w każdym Panasie są zarowno tryby, gdzie gamma zmienia się dynamicznie (i dla tych trybów nie da się zmierzyć gammy) oraz takie, gdzie gamma jest stała - np. tryb kinowy czy tryby THX.

 

Są tryby gdzie gamma jest z natury dynamiczna i są tryby gdzie powinna być stała ;) Niestety nie jest. Różne przebiegi wyjdą Ci przy różnych planszach testowych. Na zachodnich forach toczą się setki dyskusji jakich wzorników użyć przy kalibracji plazm Panasa. Tak czy inaczej wielkiego wpływu na oglądanie w domu to nie ma.

 

 

Kolor w ustawieniach fabrycznych też jest przesadny i należy go zmniejszyć.

 

Ani razu nie spotkałem się z sytuacją gdzie trzeba by ujmować z suwaka "kolor".

 

Mam jak wiesz G30 i nic mi nie miga.

 

Wasza dyskusja jest bezcelowa. Plazma migocze z natury. Gdyby nie migotała mogłaby świecić tylko na biało. Zagadnienie sprowadza się do tego, czy ktoś z was to migotanie zauważa. Z doświadczenia wiem, że niektórzy widzą, a niektórzy nie. Jedni się szybciej adaptują do ekranu a inni dłużej. Nie ma sensu dłużej o tym rozmawiać.

Ani razu nie spotkałem się z sytuacją gdzie trzeba by ujmować z suwaka "kolor".

 

W trybie Dynamicznym, Normalnym i Kinowym musiałem ująć koloru. Przy ustawieniach fabrycznych twarze były nienaturalnie przebarwione, same zaś kolory zbyt mocne i Intensywne.

 

Zagadnienie sprowadza się do tego, czy ktoś z was to migotanie zauważa.

 

Więc ja nie zauważam i nigdy nie zauważałem.

W trybie Dynamicznym, Normalnym i Kinowym musiałem ująć koloru. Przy ustawieniach fabrycznych twarze były nienaturalnie przebarwione, same zaś kolory zbyt mocne i Intensywne.

 

Z racji że odcienie ludzkiej skóry składają się z kolorów umiarkowanie nasyconych (leżących w okolicach bieli), znacznie bardziej wpływają na nie ustawienia balansu bieli, aniżeli koloru, czy poszczególnych kolorów.

Z racji że odcienie ludzkiej skóry składają się z kolorów umiarkowanie nasyconych (leżących w okolicach bieli), znacznie bardziej wpływają na nie ustawienia balansu bieli, aniżeli koloru, czy poszczególnych kolorów.

 

Zmniejszyłem tylko Kolor i twarze stały się zupełnie naturalne. Chyba więc Balans Bieli miałem (już poprzednio) ustawiony dobrze?

Balans bieli wpływa w szczególności na nasycenia poszczególnych barw, a więc zupełnie inaczej niż suwak "kolor". Także naturalny odcień skóry można uzyskać na bardzo wiele sposobów, ale każdy z nich w innym stopniu zepsuje pozostałe oddanie innych kolorów. Zwróć uwagę na inne rzeczy, które widzisz na co dzień - owoce, trawę, kolor nieba itd.

Wasza dyskusja jest bezcelowa. Plazma migocze z natury.
Plazma migocze, oczywiście, ale można to przede wszystkim stwierdzić w warunkach laboratoryjnych a nie z odległości kilku metrów w trakcie normalnego użytkowania. Należałoby odróżnić poziom badań i wymogi tam stawiane od zwykłej eksploatacji. W ten sposób można dojść do wniosku że 100% populacji ludzi na ziemi jest nieuleczalnie chora.

Nie sugeruję, tylko piszę otwarcie: Jeżeli ktoś przedkłada gwiazdki ponad czytanie ze zrozumieniem to jest prostym czytelnikiem i nie dla niego nasze testy.

No to na koniec ja trochę ad personam. W jakim miejscu przedkładałem gwiazdki ponad to co widzę? I kto jest tu dość prosty i nieskomplikowany i nie czyta ze zrozumieniem? Widzę, że wystarczy młodemu redaktorkowi zarzucić parę nieścisłości i liczyć na kulturalną odpowiedź a od razu okazuje się że naruszona ambicja robi w intelekcie spustoszenie. Żałosne.

 

Tak też należy pewnie odbierać obiektywizm testów, których zgodnie z poradą pana eksperta, od tej pory będę unikać.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Błędy mogą się zdarzyć każdemu, każdy może być omylny. Zmienia się technologia i zmieniają się sposoby oceny.

Prawda leży po środku .

A wyniki ankiety powyższej wyraźnie pokazują kto ma racje a kto mija się z prawdą.

Zmienia się technologia i zmieniają się sposoby oceny.

Co to za niedorzeczność, co to za bzdury podyktowane tylko i wyłącznie obroną "kolegi" po fachu? ("pismak" + handlowiec = biznes)

Ależ zgadza się: Sposób oceny zależy od technioogii, czyli od producenta, czytaj sponsora. Przez kilkanaście lat przecież byliśmy świadkami niesamowitych opinii i testów. Potem pojawiały się nowe modele, zawsze lepsze i obowiązkowo kilka razy tańsze niż powinny kosztować. Ten tekst zawsze mnie porusza.

 

Dlatego aby być w porządku w stosunku do byłych sponsorów ( i aby nie popaść w prawne kłopoty) oceniam, że obecnie nie ma miażdżących opinii, być ich nie może Przeważnie każdy testowany sprzęt jest świetny ( poza nielicznymi wyjątkami) i niepowtarzalny. Nie ma wygranych ale są sami zwycięzcy. Jednak to kwiecistość i zawiłość mowy i użytych sformułowań wpływa na ostateczną ocenę sprzętu przez głupola czyli klienta końcowego.

 

Z współczesnych testów wynika, że cokolwiek by się nie oceniało sprzęt jest równie dobry i uniwersalny jak zapewne sami testerzy.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Wy tu się kłócicie a ja ma dalej spier...obraz w ST50....jak bym nie ustawił to zawsze źle.Najbardziej wkurza mnie czerń w tym tv, jest czarna jak smoła i nie posiada żadnych, podkreślam żadnych szczegółów, żeby było cokolwiek widać muszę ustawić gamme na 1.8, jednak nawet na takim ustawieniu nie można powiedzieć że czerń jest szczegółowa,żeby była takowa muszę dodatkowo podkręcić jasność a wtedy to LCD wypada o niebo lepiej.Na gammie ustawionej na 2.4 badź 2.2 ciemne obiekty to czarne plamy, a jak ciemny obiekt jest na ciemnym tle to go prawie nie widać, np w jednym filmie stała szatynka to wyglądała jak by była łysa bo fryz zlał się z otoczeniem, żenada.Żałuję że nie kupiłem tego tv przez internet,miałbym 10 dni na zwrot."Oglądnąłem" na tym TV z 6 filmów, i nic z nich nie wiem, bo albo nic nie widziałem albo waliło po oczach i połowę czasu spędzałem na ustawianiu,raz tak raz tak...mam dość tego tv.

@TRIBUL Twój TV nie jest złym modelem tylko masz problem z ustawieniami. Podejrzewam, że fabrycznie było przeciętnie jak to w ST50, a teraz już za bardzo zagalopowałeś się z przestawianiem i popsułeś kompletnie. Pamiętaj, że im większy masz rozmiar telewizora tym bardziej wszelkie niedoskonałości stają się bardziej widoczne. Skoro nie chcesz inwestować w kalibrację to zwróć TV i dopłać do jakiegoś z trybem THX np. VT50, albo GT50, albo coś z dobrym presetem fabrycznym np. Sony.

 

Zresetuj wszystkie ustawienia i zacznij od nowa. Rady które dostałeś wcześniej były dobre aby wyeliminować główne problemy.

Robiłem resety ustawień mnóstwo razy, nie używam żadnych ulepszaczy, wszystko na wyłączony,tryby jakie używam to "normalny" i "prawdziwe kino".Z kontrastem zjechałem nawet na 20, jedyne co to dało to bardzo ciemny obraz.W kalibrację z chęcią bym zainwestował, jednak wątpię żeby w moich okolicach ktokolwiek się tym zajmował, miał sprzęt do tego, jestem z woj Opolskiego.Jedyne co daje efekty to pojechanie z gamma na 1.8, jak dam pauze w filmie, i przeskakuje z gamma w dół to zaczynają pojawiać się szczegóły których przy 2.4 a nawet 2.2 nie ma śladu. Normalnie odechciało mi się oglądać tv.

Jedyne co daje efekty to pojechanie z gamma na 1.8, jak dam pauze w filmie, i przeskakuje z gamma w dół to zaczynają pojawiać się szczegóły których przy 2.4 a nawet 2.2 nie ma śladu. Normalnie odechciało mi się oglądać tv.

gamma wpływa zarówno na ciemne i jasne sceny

zbyt niska - poprawia widoczność szczegółów w ciemnych scenach (co jest może i fajne) ale w jaśniejszych obraz jest zbyt jasny i zbyt mało kontrastowy, staje się "wypłowiały"

zbyt wysoka z kolei zaciemnia szczegóły w ciemnych scenach ale poprawia kontrastowość w jasnych

 

Panasonic od serii 30, w niektórych wyższych modelach (nie pamiętam już od których) oferował regulację 10-stopniowej gammy, czyli na chłopski rozum można by było zaniżyć te najniższe IRE odpowiadające za najciemniejsze partie obrazu (od 0 do 20-30) a zostawić w spokoju te wyższe

nie wiem czy ST50 również ma taką regulację

alternatywnie (choć nie testowałem tego, ale tak mi się wydaje na chłopski rozum) jeśli jest regulacja 10-punktowa kolorów to chyba zaniżając/zawyżając wartości jasności i kontrastu kolorów (RGB cut/wzmocnienie) też powinno się dojść do zbliżonego efektu, aby skorygować tylko te najniższe IRE

być może Maciek Koper tym się tak bawił i coś podpowie w tej kwestii ?

Plansza z kontrastem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - regulujesz kontrasten w TV aby było widac wszystkie stopnie.

plansza z jasnością :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - regulujesz jasnością w tv j.w.

 

CDN

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

gamma wpływa zarówno na ciemne i jasne sceny

zbyt niska - poprawia widoczność szczegółów w ciemnych scenach (co jest może i fajne) ale w jaśniejszych obraz jest zbyt jasny i zbyt mało kontrastowy, staje się "wypłowiały"

zbyt wysoka z kolei zaciemnia szczegóły w ciemnych scenach ale poprawia kontrastowość w jasnych

 

Powoduje także znaczne zmiany nasycenia barw. Obniżanie gammy zwiększa nasycenie.

 

 

Panasonic od serii 30, w niektórych wyższych modelach (nie pamiętam już od których) oferował regulację 10-stopniowej gammy, czyli na chłopski rozum można by było zaniżyć te najniższe IRE odpowiadające za najciemniejsze partie obrazu (od 0 do 20-30) a zostawić w spokoju te wyższe

 

Ta regulacja powodowała hardcorową posteryzację obrazu i przynosiła więcej złego niż dobrego.

 

 

nie wiem czy ST50 również ma taką regulację

 

Nie posiada.

 

 

alternatywnie (choć nie testowałem tego, ale tak mi się wydaje na chłopski rozum) jeśli jest regulacja 10-punktowa kolorów to chyba zaniżając/zawyżając wartości jasności i kontrastu kolorów (RGB cut/wzmocnienie) też powinno się dojść do zbliżonego efektu, aby skorygować tylko te najniższe IRE

 

Nie można. Przesunięcie wszystkich trzech składowych z dołu (cutoff) daje najczęściej tożsamy efekt z przesuwaniem suwaka jasności.

Plansza z kontrastem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - regulujesz kontrasten w TV aby było widac wszystkie stopnie.

plansza z jasnością :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - regulujesz jasnością w tv j.w.

 

CDN

 

Przeleciałem wszystkie te plansze 4 razy, było ich w sumie chyba 5, podawałem tu do nich nawet linka razem z opisem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Efekty jak wyżej;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie można. Przesunięcie wszystkich trzech składowych z dołu (cutoff) daje najczęściej tożsamy efekt z przesuwaniem suwaka jasności.

tak, ale powiedzmy zostawiając IRE 0 w spokoju (żeby nie pogarszać czerni) a podwyższając cutoff na samych niskich IRE 10-20-30 czy efektem nie będzie właśnie rozjaśnienie cieni w ciemnych partiach ?

Zgodnie z tym tokiem rozumowania w wersji S powinno być średnio widoczne? :) Strasznie to teoretyczne i nijak mające się do rzeczywistości.

Nie wiem więc po co takie banialuki piszesz (że w S powinno być średnio widoczne).

 

Chyba Ci się coś porąbało, nigdy nie pisałem że odbicia w cyfrówce zależne są od wszelakich przeszkód a od źle zaprojektowanej elektroniki a ściślej od złego zaprojektowania jej na druku (płytka) bądź przy projektowaniu nie jest brana pod uwagę impedancja falowa.

Nawet przy złej impedancji nie może być odbić, widocznych na ekranie przy cyfrze. Jak sobie to wyobrażasz? Przy przekłamaniach bitów, w cudowny sposób będziesz miał odbicia na ekranie ? Najwyżej będziesz miał niższą jakość sygnału (duża ilość błędów wskutek "odbić") = szatkowanie kwadratami przy przekroczeniu określonego poziomu. Tak więc komu się porąbało, temu się porąbało.

 

Ależ oczywiście że ma, tak samo jak wartość bitrate dla jakości obrazu.

No jak jakość sygnału cyfrowego wpływa na migotanie plazm, to do bani ta technologia :)

 

Plazma migocze, oczywiście, ale można to przede wszystkim stwierdzić w warunkach laboratoryjnych a nie z odległości kilku metrów w trakcie normalnego użytkowania.

Nie wiem czemu normalny program telewizyjny oglądany na TV uważasz za "warunki laboratoryjne" .

Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem problemów Tribula. Zjeżdżanie z kontrastem (które Mu radzicie) skutkuje głównie (za) ciemnym ekranem. Chyba nie o to chodzi zainteresowanemu.

 

Na codzień mam tryb Normalny i Kontrast ustawiony na 53. Ciemne fragmenty obrazu nie zlewają się w żadną jednolitą czarną plamę. Wprost przeciwnie, oko w takich miejscach cieszy bogactwo szczegółów, detali, odcieni (w tym: szarości), niuansów, półtonów i ćwierćtonów. Jak to na plaźmie.

 

Zaczyna mi chodzić po głowie czy aby przypadkiem (odpukałem w niemalowane) nie trafił się Tribulowi walnięty egzemplarz.

Nie wiem więc po co takie banialuki piszesz (że w S powinno być średnio widoczne). Nawet przy złej impedancji nie może być odbić, widocznych na ekranie przy cyfrze. Jak sobie to wyobrażasz? Przy przekłamaniach bitów, w cudowny sposób będziesz miał odbicia na ekranie ? Najwyżej będziesz miał niższą jakość sygnału (duża ilość błędów wskutek "odbić") = szatkowanie kwadratami przy przekroczeniu określonego poziomu. Tak więc komu się porąbało, temu się porąbało. No jak jakość sygnału cyfrowego wpływa na migotanie plazm, to do bani ta technologia :) Nie wiem czemu normalny program telewizyjny oglądany na TV uważasz za "warunki laboratoryjne" .
<br />

Napisze po chłopsku: dlaczego zatem różne sprzęty różnie "grają", jedne dobrze drugie źle? (ewidentnie widać kontur)

tak, ale powiedzmy zostawiając IRE 0 w spokoju (żeby nie pogarszać czerni) a podwyższając cutoff na samych niskich IRE 10-20-30 czy efektem nie będzie właśnie rozjaśnienie cieni w ciemnych partiach ?

 

Nie bardzo rozumiem. Cutoff to korekcja "z dołu", nie można nią ruszyć tylko 10-20-30%, a 0% zostawić w spokoju. Ciąganie wszystkich trzech suwaków jest analogiczne do regulacji "jasność". Jedyna różnica to że w niektórych modelach można pogorszyć w ten sposób poziom czerni.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.