Simaudio CLUB

[Marcouss]

obu wpływ na brzmienie nowej 250tki nie był sporo "lepszy", bo się wścieknę - tydz temu zakupiłem właśnie tenże model, a tak bym zaczekał z kupnem hmm 🤔

[Adam 38]

Nowy model u nas pewnie w cenie min. 15kzł więc nie bardzo jest się na co wściekać a może się jeszcze okazać, że granie to  jak dwie krople wódki. 

Edytowane 16 Marca 2023 przez Adam 38

[Marcouss]

w sumie coś w tym jest 😉 poczekajmy na recenzje, a póki co obserwujmy jakże ciekawy news zza oceanu 😉

[Melond]

Do sprzedania Moon ACE MiND 2 bicolor w idealnym stanie, kupiony pod koniec 2021 roku, grał maksymalnie 10 godzin w systemie sypialnianym. Info Priv.

[sir.jax]

2 godziny temu, Marcouss napisał:

obu wpływ na brzmienie nowej 250tki nie był sporo "lepszy", bo się wścieknę - tydz temu zakupiłem właśnie tenże model, a tak bym zaczekał z kupnem hmm 🤔

 Nie sądzę, by był lepszy.

Chciałbym zobaczyć jego bebechy, bo widzę że nadal obstają przy tragicznych terminalach.

Tu pewno chodzi o większą funkcjonalność i ukłon w stronę gramofoniarzy, chociaż ja i tak wolałbym dedykowany pre phono, a niew budowany w jakiś wzmacniacz.

W opisie konstrukcji, jest napisane, że zastosowano lepsze jakościowo elementy półprzewodnikowe i zasilanie. Ciekawe.

https://sklep.rms.pl/nowe-wcielenie-wzmacniacza-zintegrowanego-stereo-moon-250i-v2-by-simaudio.html

Edytowane 16 Marca 2023 przez sir.jax

[sir.jax]

Niewielkie różnice są widoczne, postawili ściankę między zasilaniem, a płytka pcb wzmacniacza, trochę zmian, jakieś filtracje(kondensatorki), układ pre phono i to wszystko.

 

[Pantaleon]

2 godziny temu, Marcouss napisał:

obu wpływ na brzmienie nowej 250tki nie był sporo "lepszy", bo się wścieknę - tydz temu zakupiłem właśnie tenże model, a tak bym zaczekał z kupnem hmm 🤔

Spokojnie Marcouss ... dotychczasowa wersja była tak dobra, że nawet jeśli nowa jest lepsza to o przysłowiowy włos. Moim zdaniem wymiana kabli będzie mieć większy wpływ na brzmienie, niż wymiana sprzętu na nowszy model

[Marcouss]

no faktycznie wnętrze niewiele się zmieniło..też jestem ciekawy tego modelu 😄 niby 250i to rzekomo ta sama konstrukcja co i-1 tylko nowa obudowa, a jak czytałem jakieś zagraniczne recenzje to sie okazalo że 250i gra - w skrócie - nieco lepiej..  Ja już jutro zagłębiam się w długi odsłuch, ale już po 1 dniu stwierdziłem, że 240i a 250i grają naprawdę inaczej 🙂 wyłowię szczegóły, ubiorę to w słowa i chętnie podzielę się jak najdokładniejszym opisem.

[Adam 38]

Na tych fotach wygląda jakby dali inne tranzystory w  250v2.

 

[sir.jax]

31 minut temu, Adam 38 napisał:

Na tych fotach wygląda jakby dali inne tranzystory w  250v2.

 

Kształtem owszem 😁

Tu i tu są moonowskie bipolary.

Na papierze nie ma różnic. Jest większe zagęszczenie przy wej RCA.

Zasilanie  może lepsze komponenty, ale układ ten sam.

Edytowane 16 Marca 2023 przez sir.jax

[RoRo1]

6 godzin temu, Marcouss napisał:

obu wpływ na brzmienie nowej 250tki nie był sporo "lepszy", bo się wścieknę - tydz temu zakupiłem właśnie tenże model, a tak bym zaczekał z kupnem hmm 🤔

Na używany model V2 musiałbyś sporo jeszcze poczekać, więc ciesz cię nowym nabytkiem 😎

Zaś co do wbudowanego pre gramofonowego - to tylko MM, to lepiej niż zewnętrzne pre 110LP nie będzie.

Adam 38,
co do ceny tej nowości - to obstawiam że 15tys nie będzie kosztował V2, raczej bliżej dychy. Musi być zdecydowanie taniej niż Ace.

Pozdrawiam

[RoRo1]

Czy ktoś z Was słuchał już z Moonem kolumn Voice 22?
Są dostępne u Moona jako para do wzmacniacza. Wtedy wychodzi trochę taniej... choć cena 4 tys $ za nieduże kolumny podstawkowe może nie być okazją 😞

Są dostępne w czarnym i białym wykończeniu.
Pojedyńcze zaciski głośnikowe, otwór basrefleksu z tyłu, maskownice - na magnes (no i dobrze!)
Poniżej opis ze strony Moona:

Cechy konstrukcyjne Voice 22 :

Głośniki dwudrożne.

Głośnik wysokotonowy ma kopułkę tekstylną o średnicy 29 mm oraz dużą obudowę, która umożliwia jego pracę bez zwykle stosowanej płyty przedniej. Jego niestandardowy falowód obsługuje znacznie szerszy zakres częstotliwości i niższą częstotliwość przesłuchu.

Głośnik niskotonowy o średnicy 155 mm ma koszyk z odlewanego aluminium i membranę polipropylenową, które zapewniają doskonałe tony średnie, jak i mocne tony niskie.

Zwrotnica wykorzystuje dwuwarstwową płytkę drukowaną ze starannie wyselekcjonowanymi, wysokiej jakości kondensatorami z metalizowanej folii polipropylenowej, które zapewniają wysoką jakość dźwięku i niezawodność.

Obudowa została zaprojektowana przy użyciu zgłoszonej do opatentowania technologii CGD (tłumienie z użyciem zakrzywionego żłobienia). Pozwala ona kontrolować rezonans głośnika.

Obudowa wygląda niesamowicie dzięki specjalnej podstawie, która sprawia, że głośniki wydają się unosić nad meblami. Dzięki niej głośniki Voice 22 można bezpiecznie umieścić na każdej powierzchni, ponieważ nie będą zostawiać żadnych śladów, a przy tym zapewnia ona niesamowitą stabilność głośnika i wysoką integralność dźwięku.

Specyfikacja

Głośnik wysokotonowy: Miękka kopułka o średnicy 29 mm z falowodem
Głośnik niskotonowy: Stożek polipropylenowy o średnicy 155 mm wypełniony minerałami
Czułość 89dB/2.83V/1m
Impedancja znamionowa 6Ω 
Moc zalecana 50W – 150W 
Charakterystyka częstotliwościowa (±3 dB) 55Hz – 24kHz 
Zakres częstotliwości (-6 dB) 45Hz – 30kHz 
Częstotliwość przesłuchu 1.5kHz 
Wymiary (szer. × wys. × gł.) 20cm x 35cm x 29cm 
Masa  10.5kg 

Pozdrawiam

[Marcouss]

W dniu 17.03.2023 o 00:16, RoRo1 napisał:

 

Adam 38,
co do ceny tej nowości - to obstawiam że 15tys nie będzie kosztował V2, raczej bliżej dychy. Musi być zdecydowanie taniej niż Ace.

Pozdrawiam

Dedykowana cena na rynek brytyjski podana 5 dni temu to 2350 funtów, czyli jakieś 12700 zł, w przeliczeniu. Ciekawe czy taka będzie jak już wejdzie u nas do sprzedaży...

Edytowane 20 Marca 2023 przez Marcouss

[EmilioE]

Komuś czasem nie znudził się transport Mind 2?  😉

[Adam 38]

2 godziny temu, Marcouss napisał:

Ciekawe czy taka będzie jak już wejdzie u nas do sprzedaży...

Stawiam, że sporo drożej. Tam walczą z Naimem Nait XS3 więc cena niższa na zachętę i dobry start nowego modelu. U nas będzie 14.990zł. 😉

[cortes]

Ja stawiam na 16 koła. A 14.999 to będzie promocja 😉.

[Marcouss]

2 godziny temu, Adam 38 napisał:

Stawiam, że sporo drożej. Tam walczą z Naimem Nait XS3 więc cena niższa na zachętę i dobry start nowego modelu. U nas będzie 14.990zł. 😉

tam walczą z naimem a u nas z inflacją hehe przekonamy się zapewne za kilka tygodni 🙂

[Adam 38]

Cena detaliczna wzmacniacza zintegrowanego Moon 250i v2 wynosi 12.888 złotych. 

Droższy niż Cyrus Classic AMP, Rega Elicit MK5, Hegel h190 czy NAD m10v2. Trzeba posłuchać tego księżycowego piecyka. 

 

Edytowane 23 Marca 2023 przez Adam 38

[Pantaleon]

8 godzin temu, Adam 38 napisał:

Cena detaliczna wzmacniacza zintegrowanego Moon 250i v2 wynosi 12.888 złotych. 

Droższy niż Cyrus Classic AMP, Rega Elicit MK5, Hegel h190 czy NAD m10v2. Trzeba posłuchać tego księżycowego piecyka. 

 

Jestem pewien, że nie będzie gorszy od poprzednika a zatem to świetny sprzęt. Jednak, przy tej cenie, wolałbym poszukać  używanej 340tki (w wersji bez dodatków można za tyle kupić). 

[Adam 38]

Dla mnie będzie świetny jeżeli będzie grał tak zwinnie, szybko i dynamicznie jak klasyczne Cyrusy ale bez ich emfazy na górnej średnicy. Oraz bez żadnego zmiękczania konturów i upłynniania jak to robi w swoich piecach  Rega czy ostatnio Naimy na czym traci dynamika. No ile by nie gadał, trzeba zwyczajnie posłuchać. 

[hlary]

I jeszcze droższy niż Pier Audio MS-680 SE 🙂 A ten gra świetnie muzykalnie

 

[Gajmac]

W dniu 16.03.2023 o 21:39, Marcouss napisał:

Ja już jutro zagłębiam się w długi odsłuch, ale już po 1 dniu stwierdziłem, że 240i a 250i grają naprawdę inaczej 🙂 wyłowię szczegóły, ubiorę to w słowa i chętnie podzielę się jak najdokładniejszym opisem.

Czekam na taki opis z utęsknieniem bo sam mam ACE’a. 

[Marcouss]

Po kilkunastu godzinach odsłuchu nadszedł czas na wnioski 😉

Od razu napiszę, że różnica pomiędzy 240i a 250i nie jest duża – ale na pewno nie marginalna, a wręcz wyraźnie słyszalna.

Jeśli chodzi o bas, w moim odczuciu w 240i jest on bardziej urozmaicony, ale za to w 250i jest on twardy, mocny i wydaje się bardziej naturalny – „prawdziwy”.

Wysokie tony w 240i są bardziej lśniące, jest ich nieco więcej niż w 250i i 240tka wydaje się troszkę bardziej przestrzenna (to subiektywne odczucie, o czym za chwilę). W 250i wydaje się być troszeczkę mniej wysokich tonów, ale za to ich jakość jest równie dobra jak w 240i.

Średnicę zostawiłem na koniec bo to wisienka na torcie – 240i jest ewidentnie nieco bardziej szczegółowa (niestety szumy ze starych płyt Jazzowych są przez to również bardziej słyszalne) i lśniąca ale…dlatego, że tego kosztem jest odchudzenie i niewypełnienie średniego zakresu. I teraz właśnie – zrozumiałem, że ta subiektywna, mniejsza w 250i przestrzenność oraz ilość wysokich tonów nie wynika z tego, że faktycznie jest tego mniej, ale właśnie z tego iż tu jest to czego mi tak bardzo brakowało w 240i mimo jej szczegółowości – dużej szczegółowości  z jednoczesnym wypełnieniem środka, „tym” dociążeniem i analogowym klimatem oraz jeszcze lepszej barwy. Wysokich jak się okazało nie jest wcale mniej, tylko są lepiej zespolone z całym pasmem. Środek jest zagęszczony i przepięknie ubarwiony, przez co wysokie nie rzucają się w uszy jak w przypadku 240i ale gdy trzeba, są bardzo obecne i dźwięczne. Barwa w 250i to coś rewelacyjnego. Nigdy nie słyszałem tak znakomitej barwy, a słuchałem sporo wzmacniaczy nawet z przedziału do 12-15tys.

Jeśli chodzi o repertuar muzyczny:

W moim odczuciu 240i podczas słuchania raczej cicho, brzmi po prostu lepiej mimo gorszej barwy, lepiej angażuje w muzyczny spektakl..ale już od właśnie godziny 9ej na potencjometrze 250i przeradza się w zwierza i już brzmi lepiej od 240i! Podczas płyt Milesa Davisa Live-Evil oraz Big Fun miałem wrażenie, jakby ktoś pod moją nieobecność je podmienił na inne! Pojawiły się tam instrumenty które wcześniej nie występowały. Ogólnie Jazz brzmi na 250i fenomenalnie, ma ten analogowy klimat, ale 250i jest nieco wolniejsza od 240i, słyszałem wyraźne spowolnienie w niektórych momentach. Na innym repertuarze nie było tego już słychać, ale na Jazzie ewidentnie hmm…

Wokale w obu modelach są wg mnie identyczne, zarówno Edyta Bartosiewicz, jak i Ania Wyszkoni oraz Piasek brzmiały tak samo – czyli fantastycznie, ale za to instrumenty ich otaczające na 250i zabrzmiały po prostu lepiej niż w 240i.

Podczas Seal – Fly like an eagle na potencjometrze na godz 10ej basisko wgniatało mnie w kanapę, a całość brzmiała jak marzenie... Generalnie każdy repertuar jaki słuchałem: jazz, pop, szybki jak i wolniejszy rock wypada lepiej na 250i.

I jeszcze jedno – 250i jest naprawdę głośny, analogowy potencjometr jest znakomity, tam gdzie czułem iż 240tka już podchodzi pod kurek jeśli chodzi o bezpieczną głośność – 250tka dopiero się rozkręca, a wzmacniacz praktycznie się nie grzeje…

Podsumowując: 240i to bardzo dobry wzmacniacz, sam nie zamierzam się go pozbywać absolutnie… ale 250i to jest po prostu zwycięstwo… nie ma żadnego słabego punktu. Wzmacniacz na lata…

[cortes]

10 minut temu, Marcouss napisał:

Podsumowując: 240i to bardzo dobry wzmacniacz, sam nie zamierzam się go pozbywać absolutnie… ale 250i to jest po prostu zwycięstwo… nie ma żadnego słabego punktu. Wzmacniacz na lata…

A jak wypada 250 tka na mocniejszym repertuarze? Sprawdzałeś? Czy tylko jazz?

[sir.jax]

12 minut temu, Marcouss napisał:

Barwa w 250i to coś rewelacyjnego. Nigdy nie słyszałem tak znakomitej barwy, a słuchałem sporo wzmacniaczy nawet z przedziału do 12-15tys.

Skądinąd wiem, że lepiej wypada niż nawet 340i, ale to nie moja opinia, bo nie slyszalem ani 240i, ani 340i.

A jak poprawisz zasilanie (kabel, bezpiecznik) to będzie tylko lepiej.

Edytowane 25 Marca 2023 przez sir.jax

[Marcouss]

47 minut temu, sir.jax napisał:

Skądinąd wiem, że lepiej wypada niż nawet 340i, ale to nie moja opinia, bo nie slyszalem ani 240i, ani 340i.

A jak poprawisz zasilanie (kabel, bezpiecznik) to będzie tylko lepiej.

tak, zdecydowanie pójdę w tym kierunku 🙂

49 minut temu, cortes napisał:

A jak wypada 250 tka na mocniejszym repertuarze? Sprawdzałeś? Czy tylko jazz?

Słuchałem jeszcze popu i rocka: Edyty Bartosiewicz, Łzy, Queen oraz E.L.O. To chyba nie jest mocniejszy materiał. A jakiś konkretny masz na mysli ?

[cortes]

Slayer ,,South Of Heaven". Jedna z moich testowych płyt. Pierwszy kawałek.

[Adam 38]

2 godziny temu, Marcouss napisał:

Po kilkunastu godzinach odsłuchu nadszedł czas na wnioski 😉

A możesz napisać jakie głośniki i źródło wykorzystałeś w teście? 

 

[Marcouss]

37 minut temu, cortes napisał:

Slayer ,,South Of Heaven". Jedna z moich testowych płyt. Pierwszy kawałek.

oj akurat takiej muzyki to ja nie słucham niestety...ale orientując się w temacie tegoż gatunku wydaje mi się, że jak lubisz powietrze, szybkość i taki drive to 240i będzie wypadać odpowiednio.

12 minut temu, Adam 38 napisał:

A możesz napisać jakie głośniki i źródło wykorzystałeś w teście? 

 

Ja mam Audiovectory QR3 oraz Moon 260D. Całe okablowanie Oyaide.

Edytowane 25 Marca 2023 przez Marcouss

[Adam 38]

2 godziny temu, Marcouss napisał:

Jeśli chodzi o bas, w moim odczuciu w 240i jest on bardziej urozmaicony, ale za to w 250i jest on twardy, mocny i wydaje się bardziej naturalny – „prawdziwy”.

 

2 godziny temu, Marcouss napisał:

jeszcze jedno – 250i jest naprawdę głośny, analogowy potencjometr jest znakomity, tam gdzie czułem iż 240tka już podchodzi pod kurek

 

2 godziny temu, Marcouss napisał:

W moim odczuciu 240i podczas słuchania raczej cicho, brzmi po prostu lepiej mimo gorszej barwy, lepiej angażuje w muzyczny spektakl

 

2 godziny temu, Marcouss napisał:

ale 250i to jest po prostu zwycięstwo… nie ma żadnego słabego punktu.

Sporo sprzeczności, niejasności, dziwnych wniosków itd. ma to porównanie no ale ważne, że oba się podobają i zostają.