Fascynacje jazzowe

[wojciech iwaszczukiewicz]

A ja przypomniałem sobie płytę " The New Standard " Verve 1996 Herbiego Hancocka .Coś wspaniałego , grają same asy a brzmienie znakomite .

Edytowane 18 Marca 2023 przez wojciech iwaszczukiewicz

[Ajothe]

Panowie odkryłem dzisiaj fascynujący jazz fusion:

Znacie? 

[Chicago]

23 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

The New Standard

Świetna płyta - jedna z topowych projektów HH. Zawsze lubiłem i lubię do dzisiaj 'The New Standard' - od samego początku, jak tylko się ukazała.

[iro III]

Godzinę temu, Ajothe napisał:

Znacie? 

Znamy, znamy. Może gdyby P.Collins tam nie bębnił, byłaby mniej znana.

[piorasz]

Panowie odkryłem dzisiaj fascynujący jazz fusion:
Znacie? 

Brand X? Oczywiście. Kiedyś szalałem na ich punkcie. Moja (chyba) najlepsza płyta to "Livestock".

[Chicago]

21 godzin temu, GB napisał:

Trochę gitary z Blue Note

Myślę, że to jest jedna ze sztandarowych płyta Granta Greena. Jeden z moich faworyzowanych muzyków - przy wymienianiu mistrzów gitary jazzowej, nie może zabraknąć Granta Greena. Cenię jego płyty niezmiennie - poza kilkoma przypadkami, prawie wszystko co ponagrywał dla Blue Note jest mi bliskie i wartościowe...

Poza tym, robisz fajne zdjęcia - zauważyłem od samego początku, że jest to jakaś koncepcja - kadr, głębia... i surrealistyczne tło z klamką. Anyway, jakiś Art w tym jest - przynajmniej ja tak to odbieram. Thx.

[soundchaser]

2 godziny temu, Ajothe napisał:

Panowie odkryłem dzisiaj fascynujący jazz fusion:

 

Jak to się mówi - lepiej późno niż wcale. Polecam posłuchać też inne płyty Brand X, zwłaszcza te wszystkie z lat 70-tych.

2 godziny temu, Chicago napisał:

2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

The New Standard

Świetna płyta - jedna z topowych projektów HH. Zawsze lubiłem i lubię do dzisiaj 'The New Standard' - od samego początku, jak tylko się ukazała.

Mam do dziś ruskiego pirata na CD. 😉

[Ajothe]

Nikt mnie wcześniej nie oświecił 🤭

Podoba mi się znaczna rola basu i sama realizacja dźwięku, jest duża dynamika co sprawia duża przyjemność i elementy zaskoczenia 😁

[piorasz]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Polecam posłuchać też inne płyty Brand X, zwłaszcza te wszystkie z lat 70-tych

Te bez Phila też. "Livestock" z 1977 też nieźle wymiata dlatego zwróciłem uwagę. 

[GB]

Myślę, że to jest jedna ze sztandarowych płyta Granta Greena. Jeden z moich faworyzowanych muzyków - przy wymienianiu mistrzów gitary jazzowej, nie może zabraknąć Granta Greena. Cenię jego płyty niezmiennie - poza kilkoma przypadkami, prawie wszystko co ponagrywał dla Blue Note jest mi bliskie i wartościowe...
Poza tym, robisz fajne zdjęcia - zauważyłem od samego początku, że jest to jakaś koncepcja - kadr, głębia... i surrealistyczne tło z klamką. Anyway, jakiś Art w tym jest - przynajmniej ja tak to odbieram. Thx.

Ja niedawno odkryłem tego gitarzystę i muszę przyznać, że bardzo przypadł mi do gustu. Ta płyta, jest moją kolejną z jego muzyką - mam też jakiś box z 3ma płytami - potwierdzam, iż te, które posiadam z BN (na razie w ilości szt. 2) brzmią najciekawiej.

________________
Pozdrawiam GB

[soundchaser]

A ja zaczynam eksplorować Joe Lovano od samego początku.
Do tej pory znałem go tylko ze współczesnego projektu "Joe Lovano & Dave Douglas Sound Prints" oraz ze współpracy z Paulem Motianem.

Właśnie leci płytka z 1990 roku nagrana w trio z Ed Blackwellem i Anthony Coxem:
"Sounds of Joy"

[cortes]

Joe Lovano jak dla mnie wszystkie jego płyty trzymają wysoki poziom. Moje ulubione albumy to Bird Songs oraz Folkart.

[piorasz]

Te bez Phila też. "Livestock" z 1977 też nieźle wymiata dlatego zwróciłem uwagę. 

Nawet Sound nie zwrócił uwagi na mój mały "błąd" ale Ok.
Jak mówi Chicago kit można niektórym pociskać bez liku
Sam się zorientowałem dopiero po obejrzeniu okładki dziś jak ponownie odsłuchałem.

A ja zaczynam eksplorować Joe Lovano od samego początku.

Lepiej późno niż w cale. Lovano łykam w całości.

[soundchaser]

24 minuty temu, piorasz napisał:

Nawet Sound nie zwrócił uwagi na mój mały "błąd" ale Ok.
Jak mówi Chicago kit można niektórym pociskać bez liku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Sam się zorientowałem dopiero po obejrzeniu okładki dziś jak ponownie odsłuchałem.

Znam Brand X lepiej niż Ty i widziałem tę Twoją gafę. Nie przyszło mi jednak do głowy, żeby Cię upokarzać z tego powodu. 😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

Co to za gafa? 😋

Możecie polecić coś równie dobrego skoro Wam nie zaimponowałem 🤭

 

[piorasz]

Znam Brand X lepiej niż Ty i widziałem tę Twoją gafę. Nie przyszło mi jednak do głowy, żeby Cię upokarzać z tego powodu. 

Język Chicago. Udzieliło się... Ok. Kochajcie się.
Mnie nie o to chodziło.
Odrobinę szczerości i skromności życzę.
Pozdrawiam do znów - kiedyś.

[Ajothe]

Ja tylko byłbym wdzięczny za takie perełki jak Brand X 😁 serio mnie kupili..ciekawe rzeczy się tam dzieją, zwłaszcza na gitarze basowej. 

No i super realizacja jak na tamte czasy!

 

[soundchaser]

5 minut temu, piorasz napisał:

Język Chicago. Udzieliło się...

Piorasz...nie obrażaj się, ale sam się zastanów nad swoimi wpisami zanim coś palniesz.
Co to niby miało znaczyć, że "kit można niektórym pociskać bez liku"?
Przecież to obraźliwe trochę i bezpodstawne stwierdzenie. Nie czujesz?

4 minuty temu, Ajothe napisał:

Ja tylko byłbym wdzięczny za takie perełki jak Brand X 😁 serio mnie kupili..ciekawe rzeczy się tam dzieją, zwłaszcza na gitarze basowej. 

No i super realizacja jak na tamte czasy!

 

Posłuchaj debiutu - Unorthodox Behaviour.

Tam basik chodzi chyba jeszcze lepiej. 😉

[piorasz]

Piorasz...nie obrażaj się, ale sam się zastanów nad swoimi wpisami zanim coś palniesz.
Co to niby miało znaczyć, że "kit można niektórym pociskać bez liku"?
Przecież to obraźliwe trochę i bezpodstawne stwierdzenie. Nie czujesz?

"Kit" to "kit". Ja to rozumiem a Ty nie?  Przynajmniej wg amerykańskich norm.  A wiesz w ogóle co to "kit"?  To ulubione słowo z autubiagrafi  Milesa. Nic do Ciebie akurat...
Ja Przynajmniej Cię nie osądzam.....
Żeby zrumienić coś czego nie rozumiesz najpierw musisz zrozumieć... Potem wejdź w tylek.
Dobranoc.

[Ajothe]

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Piorasz...nie obrażaj się, ale sam się zastanów nad swoimi wpisami zanim coś palniesz.
Co to niby miało znaczyć, że "kit można niektórym pociskać bez liku"?
Przecież to obraźliwe trochę i bezpodstawne stwierdzenie. Nie czujesz?

Posłuchaj debiutu - Unorthodox Behaviour.

Tam basik chodzi chyba jeszcze lepiej. 😉

Właśnie ta płyta jest rewelacjna, miałem na myśli jakieś inne kapele, które ewentualnie moglibyście polecić na takim poziomie 😋

[soundchaser]

6 minut temu, piorasz napisał:

Ja Przynajmniej Cię nie osądzam.....

Nie? To przeczytaj wstecz.

[Ajothe]

Panowie, nie po to dzisiaj odkryłem Brand X byście się kłócili o to kto lepiej ich zna.

Już lepiej mnie wyśmiać, że jako wielbiciel takiej muzy ich nie poznałem przez całe swoje życie 😁

 

Swoją drogą możliwe, że kapele mające w nazwie "X" bywają jednymi z lepszych jak Planet X😋

[piorasz]

Nie? To przeczytaj wstecz.

Nie chce mi się Sound. Zablokuj mnie i po sprawie.

[soundchaser]

9 minut temu, Ajothe napisał:

Właśnie ta płyta jest rewelacjna, miałem na myśli jakieś inne kapele, które ewentualnie moglibyście polecić na takim poziomie 😋

Nie ma drugiej takiej kapeli jak Brand X. To była jedyna tak oryginalna grupa.

6 minut temu, piorasz napisał:

Nie chce mi Sue Sound. Zablokuj mnie...

E tam...nie mam takiego parcia. Prześpisz się, to może jutro spojrzysz trzeźwym okiem coś tu nawypisywał. 😉

[xniwax]

8 godzin temu, Ajothe napisał:

Podoba mi się znaczna rola basu

Polecam solowe płyty Percy Jonesa, chociaż na niektórych łatwo nie będzie.

 

[Ajothe]

Dobre w h*j. Me gusta, właśnie takie granie lubię i skojarzyło mi się z klasykiem:

 

 

[piorasz]

E tam...nie mam takiego parcia. Prześpisz się, to może jutro spojrzysz trzeźwym okiem coś tu nawypisywał.

Jasne. Wszystko jasne. Przecież jest łykeend. Ty i Twój kumpel z Chorzowa... Ja pier**le. Masz umierająca matkę? Odwiedzasz ją codziennie i widzisz całe Twoje życie? Ja tylko chleje....ch*j z Wami!
Nie masz pojęcia o mnie i o tym co ja przeżywam od miesięcy!
Tak wypiję czasem! Nie szufladkuj mnie bo nie jestem ani alkoholikiem ani ciulem żadnym!
Tyle w temacie.

[piorasz]

Jedyne czego żałuję "jutro" to to, że coś napisałem. I, że nie jestem tak skromny jak Chicago. To mnie "nakręca" najbardziej - Chicago show. Ja PRD!. Wchodzę w ulubioną zakładkę i widzę co widzę....

[Ajothe]

Sytuacji rodzinnej współczuję, wiem jak to jest niestety. Cóż można rzec, taki los nas wszystkich czeka...

Natomiast jak to mówią czas leczy rany i to prawda. 

[piorasz]

Sytuacji rodzinnej współczuję, wiem jak to jest niestety. Cóż można rzec, taki los nas wszystkich czeka...
Natomiast jak to mówią czas leczy rany i to prawda. 

Dziękuję ale wierz mi, że nie czujesz. Ja też nie czułem choć nieraz słyszałem...
35 lat z żoną bez kłótni. Teraz nonstop zwady.... Właśnie przez to...
Rozmawiałem o tym z przyjaciółmi, którzy przeżyli podobne dramaty. Wniosek jest taki, że każdy przypadek jest zupełnie inny i każdy to przeżywa inaczej...

ALE.....Ajothe... Wiesz co? Twoja sympatia zawsze była dla mnie zajebiscie szczera. Zatem Dziękuję Ci też szczególnie.