Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  65 członków

Jamo Klub
IGNORED

Klub Jamo Concert i serii D8...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Forumowiczów.

 

Zapraszam wszystkich miłośników Jamo Concert i D8... do dodania swoich zdjęć .

Mile widziane opinie w jakich systemach się sprawdzają wyżej wymienione kolumny, nad czym trzeba przy nich popracować...

 

Pozdrawiam

Kamil

post-21442-0-68390000-1321095981_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/88304-klub-jamo-concert-i-serii-d8/
Udostępnij na innych stronach

witam!

miałem i miło wspominam Concerty 11. dużą poprawę dało podłączenie kabli XLO Ultra 12 w biwiringu.

fenomenalnie te kolumny zabrzmiały z budżetowym gramofonem.

pozdr.

Ł.

Lucmaster dzięki za pierwszy wpis.

Już długo noszę się z zamiarem kupna gramofonu, ale zastanawiałem się jak to będzie brzmiało.

Jeśli możesz napisz coś więcej na ten temat.

 

Wstawiam pierwszą fotkę , może pojawi się ich więcej ....

post-21442-0-18521500-1321180787_thumb.jpg

U mnie grają Jamo Concert 8 i podłączone są kablem głośnikowym AQ Gibraltar i w zasadzie nie narzekam, nie mam problemów, że chcę więcej i lepiej. Dodatkowo jest centralny też z tej serii, ale tylko do kina. Tyły też są z serii D, ale już nie tak nobliwej: D 5 SURR.

post-33007-0-74637100-1322578021_thumb.jpg

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Generalnie Concert 8 grają z lampą a 507 (bez "i") grają podpięte pod kino. Czasem zamieniam, jak mnie coś najdzie. Mam swoją teorię na temat monitorów i dużych pomieszczeń. Na dużej przestrzeni można im trochę bardziej dać do pieca i wtedy wszystkie monitory pokazują, co potrafią. A Concerty choć monitory nie są wcale takie małe. Duże kolumny mogą grać trochę ciszej nawet w dużym pomieszczeniu, a ze względu na budowę i gabaryty i tak zamruczą dostojnie. Duże są podpięte pod kino i choć mam suba to nieczęsto go włączam (507 robią swoje).

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Wracając do pytania: jak grają z lampą?

Bardzo fajnie, jak widać na zdjęciu lampa jest dość kontrowersyjna (Pocahontas pana A. Markowa). W zasadzie ciężko opisać, ponieważ słucham róznych gatunków muzyki. Generalnie zestaw obnaża bezlitośnie wszystkie wady nagrań, co do jakości samego materiału, poziomu głośności, umiejętności realizatora. Jest to system bezlitosny, ale jak się włączy dobrze nagrane CD to można godzinami siedzieć i się delektować. Szczegóły, melodyka, różne niuanse, scena, dynamika, a na koniec nie słychać że grają kolumny małe, tylko normalne podłogówki i to spore. Zawsze jak ktoś u mnie chce posłuchać jak to gra, to wychodzi z bananem na twarzy. Nie żebym się chwalił gra to tak, że po powrotach z Audio Show nie mam żadnych kompleksów. Oczywiście zaraz zaawansowani Audiofile zaczną zadawać szczegółowe pytania w języku niezrozumiałym, ale nic z tego, nie dam się sprowokować.

 

Dla mnie homogeniczność jest tylko w serkach homogenizowanych :-)

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Fotki prosto po rozpakowaniu, brakuje tylko suba z rodzinki może ktoś z forumowiczów ma tą "zabaweczkę" (d8sub)

Kamlot napisz coś o Twoich nowych głośnikach efektowych, ponieważ posidam D 5 Surr i jestem z nicj bardzo niezadowolony. Wiem, że to nie ta sama półka. Tylko literka D jest chyba wspólna dla Twoich i moich głośników. Przez ostatnie kilka dnia walczyłem z przekonaniem, że moje są fajne, ale przegrały z Jamo Clasic 4, które miałem wcześniej. Przeprosiłem się z nimi, wyjąłem je z ciemnego kąta i znów podłączyłem. Biegałem z tymi dipolami po całym pokoju i nic ciekawego nie dało się zrobić. Dźwięk jakiś taki mocno wychudzony, bez przysłwiowego mięsa. Sprawdzałem na różnych koncertach i filmach (DVD - DTS) i przegrywały każdą potyczę z Clasic'ami. Wiem, że D5 to klon 300 surr, tylko nazwa zmieniona, ale po gabarytach sądziłem, że grają fajnie.

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Kamlot napisz coś o Twoich nowych głośnikach efektowych, ponieważ posidam D 5 Surr i jestem z nicj bardzo niezadowolony. Wiem, że to nie ta sama półka. Tylko literka D jest chyba wspólna dla Twoich i moich głośników. Przez ostatnie kilka dnia walczyłem z przekonaniem, że moje są fajne, ale przegrały z Jamo Clasic 4, które miałem wcześniej. Przeprosiłem się z nimi, wyjąłem je z ciemnego kąta i znów podłączyłem. Biegałem z tymi dipolami po całym pokoju i nic ciekawego nie dało się zrobić. Dźwięk jakiś taki mocno wychudzony, bez przysłwiowego mięsa. Sprawdzałem na różnych koncertach i filmach (DVD - DTS) i przegrywały każdą potyczę z Clasic'ami. Wiem, że D5 to klon 300 surr, tylko nazwa zmieniona, ale po gabarytach sądziłem, że grają fajnie.

 

 

 

 

Serie Classic znam kiedyś miałem 8 Classic pamiętam też 4 o których mowa, basu na pewno jest z nich więcej niż z d8sur mi brakowało jednak trochę przestrzeni i to jest idealna recepta.

D8sur napędzam obecnie Krell-em KST 100 stary poczciwy piec, wiszą jakieś 30 cm nad uchem słuchacza i 1,5 metra do niego odsunięte w tym ustawieniu pokazały co potrafią wcześniej tak fajnie nie było.

D8sur mają wspaniałą przestrzeń i są bardzo szczegółowe, bas pojawia się tylko w tych momentach kiedy trzeba i jest dokładny. Jeżeli chodzi o jego masę jest wystarczająca niższa niż w D830 ale na wysokim poziomie.

Kamlot dzięki za odpowiedź. Jak widać seria Concert lub D rządzi sie swoimi prawami. Co do oryginalnej serii nie można mieć zastrzeżeń, jednak "klony", w sensie podciągnięcia z nazwy, moje dipole pozostawiają wiele do życzenia. Pójdą pod młotek, pewnie na Allegro. Może jest to też wina amplitunera (Pioneer 1016), ale Clasic chodzą super i nie mam problrmu z przestrzenią. Wracając do wątku Concertów, kiedyś 8 miałem podpięte jako tyły, ale z racji lampowca zostały podpięte do niego na stałe i to było dobre posunięcie. Na ilość i obecność basu nie można narzekać, potrafią zejść tak nisko nisko z zachowaniem energii, że czasami jest wrażenie jakby sub był gdzieś podłączony, środek bardzo namacalny, a góra bardzo szczegółowa i czysta. W zasadzie to nie szukam innych kolumn.

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Kamlot dzięki za odpowiedź. Jak widać seria Concert lub D rządzi sie swoimi prawami. Co do oryginalnej serii nie można mieć zastrzeżeń, jednak "klony", w sensie podciągnięcia z nazwy, moje dipole pozostawiają wiele do życzenia. Pójdą pod młotek, pewnie na Allegro. Może jest to też wina amplitunera (Pioneer 1016), ale Clasic chodzą super i nie mam problrmu z przestrzenią. Wracając do wątku Concertów, kiedyś 8 miałem podpięte jako tyły, ale z racji lampowca zostały podpięte do niego na stałe i to było dobre posunięcie. Na ilość i obecność basu nie można narzekać, potrafią zejść tak nisko nisko z zachowaniem energii, że czasami jest wrażenie jakby sub był gdzieś podłączony, środek bardzo namacalny, a góra bardzo szczegółowa i czysta. W zasadzie to nie szukam innych kolumn.

 

Zorge,

 

zgadzam się z Tobą co do 8 potrafią miło zaskoczyć, przyznam jednak że przy 11 często koledzy rozglądają się gdzie jest sub, nie wierzą że mogą schodzić aż tak nisko.

Wydaje mi się że seria D lub Concert rządzi się własnymi prawami, to co przedstawiono o tych kolumnach na papierze jest zawyżone bo w to co można osiągnąć mało kto by uwierzył.

 

Marzy mi się posłuchać kiedyś Jamo Oriel, jestem ciekaw czy są jakieś w naszym kraju.

Edytowane przez kamlot01

Kamlot,

Osobiście miałem okazję słuchać, a właściwie posłuchać Jamo Oreil w latach ’90. Byłem na zaproszenie Jamo w Danii (służbowo) w fabryce, miejscowość Glyngore jeżeli dobrze pamiętam. Pomieszczenie było całkowicie wystylizowane no normalny pokój z meblami, coś a’la gabinet (dywan, zasłony, fotele, biurko itp.). Po włączeniu muzyki dwie wieże zniknęły z pokoju. Wrażenie było niesamowite, muzyka wypełniała całe pomieszczenie, można było wręcz się zanurzyć. Napędzał to jakiś system dzielony Mark & Lewinson (jeżeli dobrze napisałem). Czułem się jakbym mógł pobiegać między muzykami. Nawet płyty, które zabraliśmy ze sobą też brzmiały trochę inaczej. Warto było. Zwiedziliśmy jeszcze pomieszczenia, w których są realizowane zamówienia dla indywidualnych odbiorców, bo tylko tak były dystrybuowane.

 

Dotarłem też do komory pomiarowej, takie akustyczne zero, po zamknięciu drzwi można było usłyszeć szum krwi w uszach, a żeby coś powiedzieć i usłyszeć siebie trzeba było wytężyć struny głosowe.

 

Wracając do tematu Concert’ów, wyjazd był spowodowany omówieniem ich budowy i zajawką nowego produktu z górnej półki. Sporo czasu poświęciliśmy za odsłuchy w przygotowanym studio, stąd własny materiał CD na wyjeździe. Każdy chciał „użyć ich na maksa”. Dostaliśmy wtedy po płycie CD Jamo, z materiałem dedykowanym do tych kolumn. Taka testowa składanka, do dzisiaj jej używam.

Wtedy bardziej do gustu przypadły mi 8 i tak zostało. Małe ale wielkie jak potrzeba. Z upływem czasu zacząłem się jednak zastanawiać, czy nie lepiej było zdecydować się na 11 w pokoju 20 m2, bez specjalnego wyposażenia akustycznego pomieszczenia. Obawiałem się, że nie uzyskam ich potencjału, a używać bez możliwości wyciśnięcia ich możliwości, było dla mnie niezasadne. Swoje 8 mogę bardzo ładnie rozpędzić, żeby oddały wszystko, co mogą z siebie wygenerować. Generalnie jestem zadowolony i nie uprawiam gonitwy myśłowej co by było, gdyby było.

Był czas kiedy miałem jakiś zapas lewej kasy i mogłem się stać posiadaczem 11, ale pojawiła się pewna kobieta, która jest teraz moją żoną, potem dzieci i dom, a na allegro czasem widać 11 w cenie 4-6 tys. Za komplet.

 

Ciekawe jakby zagrały 11 z Pocahontas?

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Zorge,

 

też jestem bardzo ciekaw jak 11 zgrały by z lampą....

Na razie słucham na nich winyli i jest przyjemnie, może i na lampę przyjdzie czas.

Możesz wstawić fotkę cd który opisywałeś?

 

Dzięki.

Zorge,

 

też jestem bardzo ciekaw jak 11 zgrały by z lampą....

Na razie słucham na nich winyli i jest przyjemnie, może i na lampę przyjdzie czas.

Możesz wstawić fotkę cd który opisywałeś?

 

Dzięki.

 

Wstawię dzisiaj wieczorem albo jutro rano. Mało ich było i nie były w ogólnym dostępie. Utwory nie są nagrane specjalnie na potrzeby Jamo, tylko zostały dobrane przez nich samych.

W kwestii winyli też mam zajawkę, ponieważ mój kumpel się zawziął i zakupił gramofom oraz kilka płyt. Byłem u niego i słuchaliśmy, na zasadzie porównania, wyniki były różne. Czasem CD grało lepiej, czasem czarna płyta. Wszystko chyba zależy od materiału podstawowego, z którego zrobiono winyl. Kwestia jeszcze wzmaczniacza gramofonowego oraz wkładki. Żeby w miarę przyzwoicie grało jest to koszt około 4 tys. zł - gramofon + wkładka.

Jeżeli jesteś dłużej w tym temacie to może polecisz jakiś polski, starszy gramofon godny uwagi oraz wkładkę. Jeżeli chodzi o płyty to na początek skupię się chyba na używane - "z drugiej ręki", oczywiście jak zbiorę trochę "lewej kasy".

Ale słuchałem u niego dwupłytowy album Dead Can Dance i było repiej niż z oryginałów. Oczywiście słuchaliśmy tych samych utworów tylko z różnych płyt CD.

 

Chyba zostaliśmy tylko dwaj w tym temacie.

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Wstawię dzisiaj wieczorem albo jutro rano. Mało ich było i nie były w ogólnym dostępie. Utwory nie są nagrane specjalnie na potrzeby Jamo, tylko zostały dobrane przez nich samych.

W kwestii winyli też mam zajawkę, ponieważ mój kumpel się zawziął i zakupił gramofom oraz kilka płyt. Byłem u niego i słuchaliśmy, na zasadzie porównania, wyniki były różne. Czasem CD grało lepiej, czasem czarna płyta. Wszystko chyba zależy od materiału podstawowego, z którego zrobiono winyl. Kwestia jeszcze wzmaczniacza gramofonowego oraz wkładki. Żeby w miarę przyzwoicie grało jest to koszt około 4 tys. zł - gramofon + wkładka.

Jeżeli jesteś dłużej w tym temacie to może polecisz jakiś polski, starszy gramofon godny uwagi oraz wkładkę. Jeżeli chodzi o płyty to na początek skupię się chyba na używane - "z drugiej ręki", oczywiście jak zbiorę trochę "lewej kasy".

Ale słuchałem u niego dwupłytowy album Dead Can Dance i było repiej niż z oryginałów. Oczywiście słuchaliśmy tych samych utworów tylko z różnych płyt CD.

 

Chyba zostaliśmy tylko dwaj w tym temacie.

Jeżeli chodzi o winyl to ja tak wysoko nie mierzyłem, raczej raczkuję...ale kupiłem moje „małe ferrari” Pro-Ject RMP 1.3 Genie Red i jak na razie jestem zadowolony.

Jako przedwzmacniacz testuję Phono Box SE II Pro-Jecta.

Z jakością czarnych płyt jest różnie ale dobra płyta potrafi powalić na kolana, scena jest szeroka, lokalizacja instrumentów i wokalisty tak jak bym patrzył na scenę gdzie grają.

 

W klubie jesteśmy my, ale jest od nie dawna, myślę że jeszcze kilka osób się pojawi, po fotkach na forum wiem że jeszcze kilku użytkowników Concertów i D... by się znalazło.

post-21442-0-65842600-1323894646_thumb.jpg

Jest nagrana bardzo dobrze, wręcz wzorcowo. Mam kilka innych płyt z czeskiego, telarca oraz testowych z innych wytwórni. Ostatnio na Audio Show dokupiłem sobie kilka sztuk, ale najlepiej nagrana jest taka niebieska z logiem coś jak ryba. Nie wczytywałem się w nazwę, bo nie miałem takiej potrzeby.

Jak wiesz, czasem można kupić normalne wydania w bardzo dobrej jakości nagrań, moje ulubione: Yello - Touch, Bregowicz - Królowa Margot, Brendan Pery - The Ark, Al di Meola - Orange and Blue, Mike Oldfield - Platinium i Amorok, czasami Dead Can Dance, Peter Gabriel - Ovo i Up i stare nagrania Jethro Tull, Art of Noice - praktycznie wszystkie. Płytek dobrych jest wiele więcej, ale nie czas je wymieniać, bo i nie pamiętam wszystkich, za dużo ich jest.

Najbardziej lubię słuchać CD nagranych w standardzie AAD i ewentualnie ADD, ponieważ dopiero ostatnia wersja podlega kompresji do formatu cyfrowego. Mają one taką lekką mgiełkę w tle, ale wszytskie instrumenty i wokale dobrze brzmią bardziej prawdziwie i słychać, że są z innej epoki.

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

Witam Witam

 

Również posiadam zestaw Jamo concert. Stawiam głównie na kino/koncerty więc o stereo za bardzo z Wami nie podyskutuje.

Szukałem 8 do niedużego pokoju a trochę z przypadku kupiłem 11 i nie żałuję. Potem pojawił się centrlany i tyły wspierane wooferem B&W

post-6930-0-93199800-1324806357_thumb.jpg

post-6930-0-28777400-1324806368_thumb.jpg

post-6930-0-67442200-1324806391_thumb.jpg

Witam Witam

 

Również posiadam zestaw Jamo concert. Stawiam głównie na kino/koncerty więc o stereo za bardzo z Wami nie podyskutuje.

Szukałem 8 do niedużego pokoju a trochę z przypadku kupiłem 11 i nie żałuję. Potem pojawił się centrlany i tyły wspierane wooferem B&W

 

Witam Belfi,

 

cieszę się że „zajrzałeś”.

 

Mam pytanko co zastosowałeś pod płyty granitowe?

 

Pozdrawiam.

Mam pytanko co zastosowałeś pod płyty granitowe?

 

0,5 cm korek. powierzchnia płyty od spodu jest niewygładzona. Korek chroni, pochłania ewentualne drgania zapobiega przesuwaniu się sprzętu.

 

pamiętam kamlot01, pisałeś,że zakupiłeś D8SUR.

zainstalowałeś je w konfiguracji 7.1 ?

Belfi,

 

na chwile obecną czekam na końcówkę, która je napędzi na stałe, obecnie 8 stoją bez „napędu” a słucham d8sur.

W kinie jak dla mnie robią furorę.

Edytowane przez kamlot01

Witaj Belfi.

Jak widzę jest już nas trzech.

Tak sobie patrzę i w zasadzie moja grupa Concertów jest najskromniejsza.

No cóż nie można mieć wszystkiego.

 

Podrawiam Was poświątecznie, serdecznie.

 

Zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

  • 2 tygodnie później...

Panowie,

 

witam w nowym roku!

 

Belfi mam kolejne pytania do Ciebie,

 

czy próbowałeś podłączyć centrala w Bi-ampingu ?

Szukam też kabla do sur i centrala może podzielisz się swoim doświadczeniem w tym temacie.

 

Zorge,

 

jeżeli możesz to powedz czym podpiołeś centrala i sur?

I czy próbowałeś z centralem bi-ampingu?

 

Ja na chwile obecną na centrala i sur mam zastosowane zwykłe miedziaki .

witam

 

 

Niestety nie podłączałem nigdy centralnego w bi-ampingu. Mam zastosowany bi-wiring.

Wykorzystane mam wszystkie końcówki mocy z mojego onkyo 905, bi-amping mam dla frontów.

 

Kable na front i centlany to klotz 2x4mm2. Spakowane we wtyki bananowe i oplot. Kabel ma ponad 1cm grubości.

Na tyłach mam zwykłe miedziane 2x2,5mm2. Kładłem je pod tynkiem dawno temu i teraz trochę żałuję. Do D8sur pewnie warto dać grubsze a nawet bi-amping jeśli jest możliwość.

 

Nie porównywałem klotzów z innymi. Myślę, że w kinie ma to mniejsze znaczenie niż w stereo. Klotz mają opinię kabli wyrównanych, bez wyostrzeń.

 

pozdrawiam

post-6930-0-65598800-1326047947_thumb.jpg

post-6930-0-05492200-1326047955_thumb.jpg

Jamo miało kilka lat temu w ofercie topowe kolumny o szlachetnej nazwie i potężnych gabarytach, czy ktoś wie jaki to model?

 

Znalazłem! Dla ciekawych: Jamo Oriel, 1993 rok.

Trochę danych i zdjęcia: http://www.pinkfishmedia.net/forum/showthread.php?t=54259

 

coś pięknego...

Edytowane przez czolgista778

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Panowie,

 

witam w nowym roku!

 

Belfi mam kolejne pytania do Ciebie,

 

czy próbowałeś podłączyć centrala w Bi-ampingu ?

Szukam też kabla do sur i centrala może podzielisz się swoim doświadczeniem w tym temacie.

 

Zorge,

 

jeżeli możesz to powedz czym podpiołeś centrala i sur?

I czy próbowałeś z centralem bi-ampingu?

 

Ja na chwile obecną na centrala i sur mam zastosowane zwykłe miedziaki .

 

 

Kamlot:

Od dłuższego czasu mam podpięte głośniki w kinie domowym kablem 4m2 Prolink i nie jest źle. Kabel sprawdził się w stereo i używam go w kinie na wszystkich głośnikach. Wiązka jest z dwóch rodzajów przewodnika: miedzi OFC oraz tej samej miedzi tylko cynowanej. Na Allegro kosztuje 17 zł metr, ale na Wolumenie w Warszawie można go znaleźć za 12 zł.

Co do bi-amplingu to nie bawiłem się, ale w moim aplitunerze (Pioneer 1016V) jest taka możliwość. Ze względu na przody (Jamo 507), któe mają 4 ohmy nie próbowałem, a o centrali nawet nie myślałem żeby tak podpiąć. Odległość centrali wynosi u mnie 70 cm i nie wiem czy jest sens, i czy coś by to dało. Z frontami jest podobnie, rozstawione są na około 3 metry, może nawet mniej, więc kable też nie są długie.

Jeżeli chodzi o przewody na tyły, a są te same co dla frontów, to moim zdaniem ważny jest przekrój i czystość wysokich i średnich tonów. Z racji ponownego podpięcia na tyły kolumn Classic 4, bas jest produkowany przez przody i tyły (sub włączony jest sporadycznie)dlatego też i przekrój mam ten sam.

 

Jamo miało kilka lat temu w ofercie topowe kolumny o szlachetnej nazwie i potężnych gabarytach, czy ktoś wie jaki to model?

 

Znalazłem! Dla ciekawych: Jamo Oriel, 1993 rok.

Trochę danych i zdjęcia: http://www.pinkfishmedia.net/forum/showthread.php?t=54259

 

coś pięknego...

 

Fakt były takie kolumny, nawet miałem okazję ich posłuchać (parę wątków wyżej) co prawda krótko, ale okazja była. Nie było ich w ogólnej sprzedaży ponieważ były robione tylko na zamówienie, dla indywidualnych klientów. Każda miała tabliczkę znamionową z numerem oraz imieniem i nazwiskiem klienta, który je zamówił. Tak twierdzili w fabryce Jamo. Co do jakości dźwięku to mogę powiedzieć, że jak na tamte czasy, to była rewelacja. Z drugiej strony nie było możliwości weryfikacji z innymi firmami. Jamo Concert miały wypełnić lukę między Orielami i serią 507, 707. To było około roku 95-96.

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.