Skocz do zawartości
IGNORED

Postęp technologiczny


grishnack

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie jak wyobrażacie sobie przyszłość jeżeli chodzi o technologie,

w jakim kierunku to wszystko pójdzie, co się stanie ze wszystkimi ludźmi,

czy zwykły szary człowiek się w tym odnajdzie. Pamiętam świat z niespełna

dwudziestu lat i wtedy nie wiedziałem w jakim punkcie będziemy technologicznie

dzisiaj, nie wiedziałem że będzie taki duży postęp (internet,samochody,

medycyna itp.). Co prorokujecie w niedalekiej przyszłości, czy postęp ułatwi

nam życie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/90366-post%C4%99p-technologiczny/
Udostępnij na innych stronach

W ramach szybkiej sprzedaży i produkowania produktów o zaprojektowanym czasie zużycia zamienimy wszystko w śmieci którym nie pomoże słowo frazes recykling

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

W ramach szybkiej sprzedaży i produkowania produktów o zaprojektowanym czasie zużycia zamienimy wszystko w śmieci którym nie pomoże słowo frazes recykling

tak jest :)

i wszystko nowsze będzie "naj" szybciej trzeba będzie zmieniać w "pogoni technologicznej"

jak kupisz papier toaletowy w technologii "nano-eko" to zanim pójdziesz do klopa to się okaże że jest za "stary moralnie" i lepiej nie używać bo może być ryzyko kontaktu "palca z gównem" gdyż zaawansowana amerykańska technologia zaimplementowana w fabrykach chińskich zawiodła pomimo iż zrobiony z "eko bambusa" przemielonego przez "nano mielarkę".

Focal + Naim

W.sumie pytanie ciekawe tym bardziej w.kapitalizmie gdzie.jak jestes nieprzydatny to najlepiej by cie uspili....

Jak woemy postep w.kapitalizmie spowoduje ciagle.zmniejszanie potrzebnych ludzi i w sumie ciekawe co sie wydarzy jesli postep przekroczy mase krytyczna...

chwilowy brak działalności w audio.

Matrix. Zatracimy się w wirtualnym świecie. Już teraz wielu z nas spędza w sieci na pseudokontaktach czy dyskusjach więcej czasu niż ze znajomymi w realu. A technologia nam po prostu umożliwi całkowite zatracenie kontaktu z rzeczywistością...

Nie wiem co z Wami będzie ale ja będe po swojemu-chodził do lasu po wode bo w kranówa zła a ta z butelki ma biosphenol A z plastiku pet, środek rakotwórczy. A powiem wam że bardzo mi nie dobrze jak patrze na te zwoje kabli od ładowarek kilku do komórek aparatów itp. a kompa lubie ze względu na możliwości związane z audiofilią i fotografią ale i tak wole wywoływać w ciemni. A niech to wszystko szlag!:)

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Ludzie uwielbiają dotykowe telefony,wygodne i praktyczne.Szczególnie jak mają coś napisać.

To ja nie jestem czlowiekiem ;).

Wlasnie niedawno zalatwilem kolejny smartfon, przerzucilem sie na 5-cio letnia nokie (nie-smartfon)

i ... jestem w 7-mym niebie. Laduje raz na 1.5 tygodnia, dziala bez problemow.

Co prawda nie ma dotykowego ekranu, pierdyliona niepotrzebnych aplikacji.

Ale - dziala. I ma budzik ;)

Co tam smsy. Nie martwi Was, że wraz z zanikiem kciuka walenie gruchy już nie będzie takie, jak dotąd?

 

No trudno,jakoś będzie trzeba dać rade w nowych warunkach. Zapewne będzie wypadać z rąk i człowiek oberwie w brode..

 

Co do telefonów to była ironia. Im starszy tym lepszy, mój teraz ładuje sie rzadko a jeszcze starszy jest jeszcze lepszy bo system szybko działa wraz z guzikiem a w LG to naciskam i czekam sekunde na reakcje.

 

Zobaczycie będą jaja bo dopiero rozkręca sie sprawa ataków hakerów i dopiero rozkręca sie handel danymi osobowymi i numerami kart kredytowych,włamania wirtualne. Moim zdaniem to jest kruche i w powijakach nieraz ta nowoczesna technika. Oglądnijcie sobie dokumenty w necie o hakerach itp.

Gość papageno

(Konto usunięte)

Partenogeza stanie się normą. Komputery będą połączone bioaktywnym łączem. Każdy mod zwrotnie zmodyfikuje zupełnie niepotrzebny indywidualizm. I co najlepsze, homo faber zaniknie (już zanika). Nasatnie era (już nastaje) homo user.

Gość papageno

(Konto usunięte)

a dotykowo nie pisze sie kciukami?

Jasne, niektórzy piszą. Ale to jest ta boczna gałąź ewolucji, o której kiedyś, być może, jakiś mózgowiec (kurde, sieć neuronalna) coś napisze.

Oczywiście obrońcy kciuków założą komitety obrońców kciuków, będą się kciukami przykuwać do innych kciuków. Podniesiony kciuk stanie się znakiem rozpoznawczym obrońców kciuków. Akcja czyste kciuki uzyska rozgłos dzięki stacjom telewizyjnym popierającym użyteczność kciuka jako kciuka. I jego immanentną czystość. I ta kciukowa obłuda zostanie zdemaskowana przez górnokciukowców, którzy przypomną, że kiedyś dolnokciukowcy pozbawili życia wielu o.k.kciukowców.

Hehe ale w kwestii telefonow to samiuska prawda. Te nowe smartfony urzekaja designem, bogactwem funkcji (toz juz pelnokrwiste stacje multimedialne) ale jak chce sie tylko zadzwonic to nagle sie okazuje ze bateria licha, zawieszaja sie, przerywaja i wogule wkur...ja.

Hehe ale w kwestii telefonow to samiuska prawda. Te nowe smartfony urzekaja designem, bogactwem funkcji (toz juz pelnokrwiste stacje multimedialne) ale jak chce sie tylko zadzwonic to nagle sie okazuje ze bateria licha, zawieszaja sie, przerywaja i wogule wkur...ja.

 

a ja mam smartfona i jestem zadowolony... okazuje sie ze szybciej i wygodniej pisze sie smsy jak na zwyklym telefonie, a do tego to niemal minikomputer i kiedy polaczymy sie z siecia mozna komunikowac sie jak przez komputer takze nie jest zle zalecam potestowanie dobrych smartphonow np coz z wysokich HTC a nastepnie wypowiadanie sie

chwilowy brak działalności w audio.

Tylko czekać na obowiązkowego chipa pod skórą, lub już go połknęliśmy z jakimś popularnym produktem spożywczym (tu wersja nano),

a dalej to wyobraźnia sama podpowiada jak to będzie wyglądać.Jeśli natomiast nie zgodzisz się na "zachipienie" ? - to już nic nie załatwisz - nie ma cię - jesteś bez dowodu osobistego (bo papierowych już nie ma lub są nie ważne), do lekarza się nie zarejestrujesz przez czytnik chipowy, nie kupisz jedzenia - czujniki kasują z twojego konta jak przechodzisz przez bramkę, nie uruchomisz samochodu (ma zabezpieczenie - czytnik twojego chipa) itd.itd.

 

W międzyczasie stare acz solidnie wykonane :-) "oko moskwy" zapoda w eter potężną dawkę fal i co niektórym w głowie się zakręci, dalej nie kontynuuję...:-)

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Tylko czekać na obowiązkowego chipa pod skórą, lub już go połknęliśmy z jakimś popularnym produktem spożywczym (tu wersja nano),

a dalej to wyobraźnia sama podpowiada jak to będzie wyglądać.Jeśli natomiast nie zgodzisz się na "zachipienie" ? - to już nic nie załatwisz

...

Jak w przepowiedniach Nostradamusa :). Ale tak naprawde, to bylby niezly pomysl - zintegrowac chip z ludzkim mozgiem.

Bezposredni dostep do internetu, baz wiedzy, calej masy informacji. Tylko "zawirusienie systemu" mogloby miec straszliwe konsekwencje.

Np. w pracy, złością i wścieklizną.

 

Fajne,ale pojechaliście za daleko z tym:)mózg nie przetrzyma tego,poza tym mozna by całkowicie kontrolować organizm,jakiś haker np wprowadziłby wielką grupe ludzi np w stan katatoni,choćby złodzieje już by mieli drzwi otwarte do mnóstwa możliwości itp.

Gość Wireless

(Konto usunięte)

Np. w pracy, złością i wścieklizną.

 

Fajne,ale pojechaliście za daleko z tym:)mózg nie przetrzyma tego,poza tym mozna by całkowicie kontrolować organizm,jakiś haker np wprowadziłby wielką grupe ludzi np w stan katatoni,choćby złodzieje już by mieli drzwi otwarte do mnóstwa możliwości itp.

A dlaczego uwazasz, ze mozg by tego nie przetrzymal? Wszak kontroluje caly organizm, ma jeszcze moc przerobowa na tyle duza, ze pozwala np. pisac na tym forum ;), a wykorzystujesz

tak naprawde niewielki procent jego mozliwosci. Co do "mocy obliczeniowej" naszego mozgu jestem spokojny. Niepokoi mnie bardziej wlasnie - hackerstwo i wirusy.

A taki np. "Norton AV" w wersji Bio-Brain ;) to juz by faktycznie mogl mlocic naszym CPU i mlocic ;).

A fakt że korzystamy w kilku procentach z mózgu. Tylko on sie spokojnie rozwija i tak działa od lat a raczej kilku er. I nagle fundujemy mu taki sajgon.. Martwie sie o skutki psychologiczne i psychiatryczne.

 

Pozatym my ludzie jescze nie mamy bladego pojęcia o naszym mózgu. Lizneliśmy troche tylko... biochemia w mózgu,robimy rezonans,eeg, kto inny napisał książke potęga podświadomości:) a psychiatrzy tylko eksperymentują z lekami dumając jakby tu zrozumieć i leczyć schize czy co innego.

Znamy części mózgu i przypisujemy im różne funkcje

podzieliliśmy naszą osobe na świadomość podświadomość nieświadomość, podświadomość to obszar ogromny i chyba nieznany,świadomość to pikuś.

 

Wpakujmy tu teraz komputer,niesamowity pomysł możemy dumać tygodniami o skutkach i jak to ma działać. Moim zdaniem powikłania w psychice murowane, zatracenie osobowości,gdzie to moje własne JA, Microsoft czy Kowalski żywy niepowtarzalny, nie mam siły o tym myśleć:)

A fakt że korzystamy w kilku procentach z mózgu. Tylko on sie spokojnie rozwija i tak działa od lat a raczej kilku er. I nagle fundujemy mu taki sajgon.. Martwie sie o skutki psychologiczne i psychiatryczne.

 

Pozatym my ludzie jescze nie mamy bladego pojęcia o naszym mózgu. Lizneliśmy troche tylko...

Czy mózg się rozwija - wątpię. Czy mamy dziś przewagę selekcyjną osób lepszych intelektualnie? Au contraire - rozmnażają się głównie menele nie potrafiący dostrzec związku przyczynowo skutkowego zaniedbań w antykoncepcji w czasie jazdy na urwanym filmie, z pojawieniem się wrzeszczącego bachora (z FAS albo innymi zaburzeniami) 9 miesięcy później. Za to normalny człowiek o jako-takiej zdolności myślenia i logicznego przewidywania przyszłości nie chce fundować swoim dzieciom życia w bankrutującym państwie (tym menelom ktoś zasiłki dać musi), skazanym jeszcze na przegraną w możliwym konflikcie z rosnącymi demograficznie i potencjałem militarnym wyznawcami.

Stworzyłbym w głowie kilka osobowości, moje własne Ja będzie słodko spało w letargu a inna osobowość komputer będzie za mnie charować w pracy przy pomocy mojego ciała i narządów zmysłów.

 

Z innej beczki- licze na rozwój a najpierw przełom w badaniach antymaterii

 

A otóż to Misiomor, zanim zawładniemy antymaterią trzeba sie pozbyć zła i nadużywających władzy egoistów zaniedbujących ogół. Co nam z technologii gdy będzie bałagan moralny gospodarczy i wogóle

Ja tam wielkiego rozwoju technologii nie widzę, poza zabaweczkami do wysyłania głupawych SMS-ów i "przeglądania" internetu na wyświetlaczu 5 x 8cm. No może jeszcze telewizory trochę lepsze niż kiedyś. Tym niemniej lotów kosmicznych nie ma, samochody coraz gorsze - gdzie podziały się porządne krążowniki szos... Dałn-sajzing i mikro-vany w zamian dostajemy. Nawet z ponad-dźwiękowych lotów pasażerskich się wycofano. Gnój i regres. Nawet w naszym audio coraz trudniej dostać dobre tranzystory.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.