High-Endowe Kable - diabeł tkwi w szczegółach

[zyzio]

Ciekawe dlaczego ludziska kupuja zegarki Philippa Patka za setki tysiecy dolarow,a na rynku w budzie dostaniesz zegarek za 20 zeta.MAGIA.Dlatego kable acrolinka sa warte swojej ceny-dla nielicznych

Bo są snobami :-)))) Kręci ich pochwalenie się czymś takim, czy też po prostu nie mają co z kasiorą robić :D na dodatek czasem taki zegarek gorzej spełnia swoją rolę i to b. często :-)))) Np. mój Edox psuł się co chwilę, a nawet sprawny zawsze spóźniał 2-3 minuty, a ponoć super dokładny być powinien :-)))) teraz mam Adriaticę za 300 zł i odmierza czas idealnie :-))) Podobnie jest z kablami - te najdroższe to nieraz są koszmarkami korekcyjnymi, a nie prostym drucikiem, który ma po prostu przewodzić z punktu A do B bez uszczerbku dla sygnału :-))))

[sly30]

Ciekawe dlaczego ludziska kupuja zegarki Philippa Patka za setki tysiecy dolarow,a na rynku w budzie dostaniesz zegarek za 20 zeta.MAGIA.Dlatego kable acrolinka sa warte swojej ceny-dla nielicznych

 

To prawda i w sumie dobry przykład, bo po co ludzie kupują drogie zegarki? Czas pokazują tak samo a czasem nawet mniej dokładnie niż te za 100-300 dolców a jednak sporo się tego sprzedaje.

To nie jest oczywiście sprzedaż masowa ale jednak na rynku jest ok 100 ekstremalnie drogich firm produkujących zegarki, a może nawet więcej niż 100 i każda z nich ma po 20-40 różnych modeli, czyli w sumie

oferta jest ogromna i jednak te firmy nadal istnieją czyli sporo ludzi na świecie to kupuje.

 

To w przypadku dobrych kabli, nie koniecznie topowych Acrolinków ale też MIT-ów, Transparentów, Tary Labs, Nordostów itd to przynajmniej jest ewidentna korzyść bo słychać że one ożywiają system i całość gra lepiej, ciekawiej.

Czyli świat jest pełen szaleńców i ci od kabli i tak są mniej irracjonalni niż ci od zegarków, drogich win, kamieni szlachetnych, obrazów itd.

[Wojtek76]

Tyle, ze ten Patek po 10 latach nadal bedzie uwazany za swietny zegarek, a taki Acrolink 6300 czy inny Odin/Oracle do wyboru straci na wartosci 90 procent a Ci sami audiofile ktorzy rozplywali sie nad jego zaletami przy zakupie beda na niego narzekac i wskiaze conajmniej kilkanascie slabych punktow tego perfekcyjnego przeciez kabla. Ot i cala roznica. Na domiar zlego okaze sie, ze po tym czasie przewod za 150pln gra na podobnym poziomie.

[cir]

Tyle, ze ten Patek po 10 latach nadal bedzie uwazany za swietny zegarek, a taki Acrolink 6300 czy inny Odin/Oracle do wyboru straci na wartosci 90 procent a Ci sami audiofile ktorzy rozplywali sie nad jego zaletami przy zakupie beda na niego narzekac i wskiaze conajmniej kilkanascie slabych punktow tego perfekcyjnego przeciez kabla. Ot i cala roznica. Na domiar zlego okaze sie, ze po tym czasie przewod za 150pln gra na podobnym poziomie.

niestety do wartosci kolekcjonerskiej kablom Acrolink jeszcze bardzo daleko :)stad cena spada na łeb

bardziej ich cena i wartość jest porownywalna do towarów szybko zbywalnych ktore sa gwiazdą na rynku tylko pare miesięcy jak np wyjatkowy i rewelacyjny krem odmładzajacy dla pań po 50-tce

[sly30]

Tyle, ze ten Patek po 10 latach nadal bedzie uwazany za swietny zegarek, a taki Acrolink 6300 czy inny Odin/Oracle do wyboru straci na wartosci 90 procent a Ci sami audiofile ktorzy rozplywali sie nad jego zaletami przy zakupie beda na niego narzekac i wskiaze conajmniej kilkanascie slabych punktow tego perfekcyjnego przeciez kabla. Ot i cala roznica. Na domiar zlego okaze sie, ze po tym czasie przewod za 150pln gra na podobnym poziomie.

 

Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą bo akurat temat drogich zegarków też jest mi znany od lat.

Otóż jest tak że tylko te wyjątkowo limitowane trzymają jako tako cenę ale to mówimy o zegarkach wartości grubo ponad 50000...euro!!

Pozostałe drogie, luksusowe zegarki najlepszych firm bardzo szybko tracą połowę wartości a potem względnie utrzymują te swoje pół ceny ale jest je bardzo trudno sprzedać.

W ogóle są to rzeczy kupowane przez majętnych ludzi za wolne środki a w dobie kryzysu tych wolnych środków jest mniej więc sprzedaż idzie kiepsko a używek bardzo kiepsko.

Mając dziś super zegarek który kosztował 100 tys zł, jest w idealnym stanie i chciałbyś go realnie sprzedać a nie tylko wystawić do sprzedaży to dostaniesz max 30% wartości.

Nie jest więc tak jak piszesz w kwestii zegarków.

 

Co do kabli to też pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą. Faktem jest że jak wszystko używane dość szybko kable tracą połowę swojej wartości ale potem te najlepsze trzymają cenę

przez wiele lat. Rzuć okiem na używki w Polsce czy na zachodzie. Wieloletnie MIT, Nordosty czy Tary trzymają dobre ceny i nie jest ich za wiele do kupienia.

Taka Valhalla ma już chyba 20 lat a nadal jest bardzo uznana, nadal trzyma ok połowy ceny nawet jeśli ma 10-15 lat.

Poza tym wcale nie jest tak że tanie kable dogoniły te najlepsze sprzed 20 lat. Wcale nie. Nadal MIT Oracle czy Valhalla 20 letnia bije na głowę obecnie nie tylko te tanie kable jak piszesz za 150zł

ale nawet te z górnej półki za 5000-8000 zł!

 

Ma rację Cir że Acrolinki to nie są rzeczy kolekcjonerskie.W ogóle żadne kable nie są.To po prostu bardzo dobre rzeczy użytkowe, trochę ekstremalne i równie drogie ale nie kolekcjonerskie.

 

Bynajmniej nie namawiam kogokolwiek na zakup drogich kabli.Już wiele razy pisałem że ważniejsze jest skompletowanie dobrego systemu a potem dopracowanie akustyki pokoju a dopiero na końcu można pomyśleć o lepszych kablach jeśli jest wolna kasa.

 

Taki Acrolink 9300 jest na rynku kilka lat, ofert używek zero, poprzednik 9100 jest jeszcze starszy i ofert używek też zero.

Gdybyś miał dziś za pół ceny kilkuletni 9100 to sprzedajesz go szybko a kilkuletni dobry zegarek nie sprzedasz nawet za 30% wartości!!

 

Pewnie że za 10 lat będą jeszcze lepsze kable ale postęp będzie już nie tak duży w tej najwyższej klasie, może 20% lepiej.

Jakoś nie obawiam się że nie sprzedam swoich Acrolinków za pół ceny.

Zauważ co się stało z Shunyatami. Miałem kilka Anacond i Pythonów. Świetne kable ale 9300 u mnie dużo lepszy, Argento FMR rówież.

Sprzedałem wszystkie Shunyaty za 60% wartości nowych dość szybko i jeszcze ludzie dzwonili czy nie mam więcej.

 

A teraz weszły nowsze wersje, tyle że dużo droższe bo Anaconda jest droższa o 50% a Python o 100%!!

Tak więc ja nie straciłem za dużo na tych kablach a ci co je kupili też zrobili dobry deal bo kto teraz kupi Pythona Z-Tron za 10000zł!!

[Miroslav1]

Tyle, ze ten Patek po 10 latach nadal bedzie uwazany za swietny zegarek, a taki Acrolink 6300 czy inny Odin/Oracle do wyboru straci na wartosci 90 procent a Ci sami audiofile ktorzy rozplywali sie nad jego zaletami przy zakupie beda na niego narzekac i wskiaze conajmniej kilkanascie slabych punktow tego perfekcyjnego przeciez kabla. Ot i cala roznica. Na domiar zlego okaze sie, ze po tym czasie przewod za 150pln gra na podobnym poziomie.

Jeszcze nam zegarmistrza na forum brakuje,ktory roztrzygnie spor.Masz racje ze taki acrolink straci wiecej na wartosci niz zegarek,ale czy to nie jest dowod naszej pasji.Inni nazywaja to bardziej dosadnie,wariactwo,szalenstwo itd.Kazdy wyznacza sobie pewne granice,a ja lubie je przekraczac . Mojej prawie calej rodzinie bylo trudno zrozumiec ze za wzmacniacz dalem 30 pare tys.A teraz wytlumacz ze za kable dam jeszcze wiecej,Kazdy z nas to zna z autopsji.Dlatego kupie acrolinka albo innego cholere drogiego,bo to jest PASJA

 

czy ktos zna kable sieciowe kubala sosna elation?

 

czy ktos zna kable sieciowe kubala sosna elation?

[sly30]

Jeszcze nam zegarmistrza na forum brakuje,ktory roztrzygnie spor.Masz racje ze taki acrolink straci wiecej na wartosci niz zegarek,ale czy to nie jest dowod naszej pasji.Inni nazywaja to bardziej dosadnie,wariactwo,szalenstwo itd.Kazdy wyznacza sobie pewne granice,a ja lubie je przekraczac . Mojej prawie calej rodzinie bylo trudno zrozumiec ze za wzmacniacz dalem 30 pare tys.A teraz wytlumacz ze za kable dam jeszcze wiecej,Kazdy z nas to zna z autopsji.Dlatego kupie acrolinka albo innego cholere drogiego,bo to jest PASJA

 

czy ktos zna kable sieciowe kubala sosna elation?

 

czy ktos zna kable sieciowe kubala sosna elation?

 

Też jestem ciekaw jak gra Elation Kubali. Nie ma już w Polsce dystrybucji więc nawet nie ma z kim rozmawiać. W USA są popularne ale u nas wiele osób nie ma dobrego zdania o tej firmie.

Emotion kilka w Polsce jest i nawet ktoś chce sprzedać na HiFiGiełdzie ale Elation nie ma chyba nikt a ponoć jest to znacznie lepszy kabel niż Emotion.

Ponoć to ta cieplejsza grupa kabli jak Tara Labs ale nie słyszałem go a chętnie bym spróbował.

Na świecie Elation mają dobrą opinię ale mówi się o IC i SP ale nie AC. Jeśli chodzi o AC to wartych zachodu nie jest aż tak wiele....Shynyata,Argento,Acrolink,Nordost....

[globtroter1]

...To w przypadku dobrych kabli, nie koniecznie topowych Acrolinków ale też MIT-ów, Transparentów, Tary Labs, Nordostów itd to przynajmniej jest ewidentna korzyść bo słychać że one ożywiają system i całość gra lepiej, ciekawiej...

 

Sly30,

Czy Ty zakładasz, chociaż teoretycznie, że możesz nie mieć racji?

[audiograde]

Sly30,

Czy Ty zakładasz, chociaż teoretycznie, że możesz nie mieć racji?

 

 

każdy w czymś może nie mieć racji - bo każdy system i słuch jest inny

i nie ma tego jak przełożyć na cudze doświadczenie / warunki

 

Ale nie zauważyłem, żeby Sly chciał robić tu za guru.

Mimo, że niektórym może się tak wydawać - bo dużo pisze...

widocznie ma czas

 

w każdym razie wielu może być mu wdzięcznych za jego (subiektywne - jak każdego) spostrzeżenia

i że chce się nimi dzielić

[Miroslav1]

Amen

[Wojtek76]

Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą bo akurat temat drogich zegarków też jest mi znany od lat.

Otóż jest tak że tylko te wyjątkowo limitowane trzymają jako tako cenę ale to mówimy o zegarkach wartości grubo ponad 50000...euro!!

Pozostałe drogie, luksusowe zegarki najlepszych firm bardzo szybko tracą połowę wartości a potem względnie utrzymują te swoje pół ceny ale jest je bardzo trudno sprzedać.

W ogóle są to rzeczy kupowane przez majętnych ludzi za wolne środki a w dobie kryzysu tych wolnych środków jest mniej więc sprzedaż idzie kiepsko a używek bardzo kiepsko.

Mając dziś super zegarek który kosztował 100 tys zł, jest w idealnym stanie i chciałbyś go realnie sprzedać a nie tylko wystawić do sprzedaży to dostaniesz max 30% wartości.

Nie jest więc tak jak piszesz w kwestii zegarków.

 

Co do kabli to też pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą. Faktem jest że jak wszystko używane dość szybko kable tracą połowę swojej wartości ale potem te najlepsze trzymają cenę

przez wiele lat. Rzuć okiem na używki w Polsce czy na zachodzie. Wieloletnie MIT, Nordosty czy Tary trzymają dobre ceny i nie jest ich za wiele do kupienia.

Taka Valhalla ma już chyba 20 lat a nadal jest bardzo uznana, nadal trzyma ok połowy ceny nawet jeśli ma 10-15 lat.

Poza tym wcale nie jest tak że tanie kable dogoniły te najlepsze sprzed 20 lat. Wcale nie. Nadal MIT Oracle czy Valhalla 20 letnia bije na głowę obecnie nie tylko te tanie kable jak piszesz za 150zł

ale nawet te z górnej półki za 5000-8000 zł!

 

Ma rację Cir że Acrolinki to nie są rzeczy kolekcjonerskie.W ogóle żadne kable nie są.To po prostu bardzo dobre rzeczy użytkowe, trochę ekstremalne i równie drogie ale nie kolekcjonerskie.

 

Bynajmniej nie namawiam kogokolwiek na zakup drogich kabli.Już wiele razy pisałem że ważniejsze jest skompletowanie dobrego systemu a potem dopracowanie akustyki pokoju a dopiero na końcu można pomyśleć o lepszych kablach jeśli jest wolna kasa.

 

Taki Acrolink 9300 jest na rynku kilka lat, ofert używek zero, poprzednik 9100 jest jeszcze starszy i ofert używek też zero.

Gdybyś miał dziś za pół ceny kilkuletni 9100 to sprzedajesz go szybko a kilkuletni dobry zegarek nie sprzedasz nawet za 30% wartości!!

 

Pewnie że za 10 lat będą jeszcze lepsze kable ale postęp będzie już nie tak duży w tej najwyższej klasie, może 20% lepiej.

Jakoś nie obawiam się że nie sprzedam swoich Acrolinków za pół ceny.

Zauważ co się stało z Shunyatami. Miałem kilka Anacond i Pythonów. Świetne kable ale 9300 u mnie dużo lepszy, Argento FMR rówież.

Sprzedałem wszystkie Shunyaty za 60% wartości nowych dość szybko i jeszcze ludzie dzwonili czy nie mam więcej.

 

A teraz weszły nowsze wersje, tyle że dużo droższe bo Anaconda jest droższa o 50% a Python o 100%!!

Tak więc ja nie straciłem za dużo na tych kablach a ci co je kupili też zrobili dobry deal bo kto teraz kupi Pythona Z-Tron za 10000zł!!

MIalo byc 1500 z nie 150, moj blad.

To powiedz ile kosztowala pierwsza genracja MIT Oracle jako nowy a w jakiej cenie mozna go teraz kupic?

Sprawa z Valhalla jest inna poniewaz Nordost nadal ja produkuje. Wystarczy popatrzec ceny topowqychg audioquestow sprzed lat czy innych Wireworldow....Acrolink rowniez nie ma jeszcze slawy Nordosta czy MIT lub Transparenta by trzymac cene jak dobre wino;) Valhalla prze wiele lat przez wielu byla uwazana za wzorzec, o wiele dluzej niz 6300, co teraz sie o niej pisze, ze chudo brzmi, ze bas nie wystarczajaco schodzi i tak dalej. Mysle, ze wszyscy pamietamy recki tego kable sprzed lat...po prostu ideal:)

[sly30]

MIalo byc 1500 z nie 150, moj blad.

To powiedz ile kosztowala pierwsza genracja MIT Oracle jako nowy a w jakiej cenie mozna go teraz kupic?

Sprawa z Valhalla jest inna poniewaz Nordost nadal ja produkuje. Wystarczy popatrzec ceny topowqychg audioquestow sprzed lat czy innych Wireworldow....Acrolink rowniez nie ma jeszcze slawy Nordosta czy MIT lub Transparenta by trzymac cene jak dobre wino;) Valhalla prze wiele lat przez wielu byla uwazana za wzorzec, o wiele dluzej niz 6300, co teraz sie o niej pisze, ze chudo brzmi, ze bas nie wystarczajaco schodzi i tak dalej. Mysle, ze wszyscy pamietamy recki tego kable sprzed lat...po prostu ideal:)

 

Myślę że wszystko traci wartość a szczególnie drogie sprzęty, kolumny i kable również.

Są firmy bardziej i mniej uznane. Audioquest jest uważany za chińską masówkę i w tych tanich kablach jakoś się broni a te drogie nie cieszą się powodzeniem i może je być trudno sprzedać nawet za ułamek ceny nowych.

Ale są uznane firmy jak właśnie MIT, Transparent, Tara Labs czy Nordost i też oczywiście maja duży spadek wartości ale można je po latach dużo łatwiej sprzedać i nadal bardzo dobrze grają w większości systemów.

Wolałbym 10 letniego MIT-a z dobrych rąk niż nowego, wysokiego Audioquesta.

[modrzew47]

Wolałbym 10 letniego MIT-a z dobrych rąk niż nowego, wysokiego Audioquesta.

Dokładnie.

[sly30]

Myślę sobie do czego zmierza ta dyskusja?

 

- bo wszyscy zgadzamy się że dobre kable mają absurdalne ceny. Podobnie cały ten high end, wszystkie klocki audio mają równie chore ceny.

- zgadzamy się że wszystko to, zarówno kable jak i sprzęty mają potem ogromną utratę wartości. Tu możemy się spierać o ile ale na pewno jest to dużo.

- zgadzamy się że nie ma musu kupowania drogich kabli a ja też nie namawiam choć sam mam dobre kable i nie żałuje tych zakupów. Jestem jednak świadom,

że gdybym chciał je sprzedać to stracę sporo kasy.To jest oczywiste.

- podobnie jest ze wszystkimi innymi luksusowymi dobrami jak np drogie zegarki czy inne rzeczy kolekcjonerskie.

 

Tak więc o czym jest dyskusja? Gdzie jest punkt sporny?

[cir]

dyskusja o kablach jest jak zawsze dyskusja o wlasnych odczuciach

niby postep w kablach :) nie jest kompletnie kompatybilny w jakikolwiek sposob z kablami profi więc brak jakiegolowiek przekonywujacego dowodu aby raz na zawsze wszystkich przekonac do bajek kablowych

juz pisalem to jak krem na zmarszczki co pół roku jest nowy i ten ma wreszcie załatwic problem zmarszczek czyli zatrzymac starzenie a poprzednik jest odsprzedawany innym tanszym firmow na masowy rynek

 

w analogu wlasnie ktos wrzucil test absolutnie wymierny jak docisk czyli polepszacz audio degraduje sygnał :) ale zapewne wiekszosci polepsza sie pasmo

[Wojtek76]

to jest dokladnie jak z tym kremem:)

[globtroter1]

to jest dokladnie jak z tym kremem:)

 

A jeszcze bardziej jak z tym dociskiem:

 

"...Docisk centralny ma kilka wielkich zalet:

- może poprawiać równowagę tonalną odtwarzanej płyty a przynajmniej ją zmienić zgodnie z odczuciami i gustem właściciela

- zdecydowanie poprawia nasze ego oraz samopoczucie ogólne i zaspokaja snobistyczne instynkty

- daje nieodparte wrażenia wizualno estetyczne, czasem zapierające dech

Jednak jest jeden negatyw, może mało istotny dla większości: - docisk centralny wprowadza spore przesunięcie fazowe w sygnale stereofonicznym..."

 

I tak to jest często w audio. Zmiana, nie oznacza obiektywnej poprawy, powiem, że wg mnie, nawet najczęściej.:)

[Elberoth]

Ciekawe dlaczego ludziska kupuja zegarki Philippa Patka za setki tysiecy dolarow,a na rynku w budzie dostaniesz zegarek za 20 zeta.MAGIA.Dlatego kable acrolinka sa warte swojej ceny-dla nielicznych

 

Nietrafione porównanie IMO.

 

Drogi zegarek to biżuteria, obiekt statusu materialnego, bez dodatkowej wartości użytkowej. Taki za 100kzł będzie nawet mniej dokładny niż moje Casio GShock za 300zł, nie mówiąc już o ilości dostępnych funkcji.

 

Drogie kable, przynajmniej w oczach audiofilów, przynoszą dodatkową wartość w postaci lepszego brzmienia.

 

Taka Valhalla ma już chyba 20 lat a nadal jest bardzo uznana, nadal trzyma ok połowy ceny nawet jeśli ma 10-15 lat.

 

Valhalla ma lat 10, wcześniej był model Quattor-Fil, ale nawet ten nie mógłby mieć 20 lat ;)

 

Z Valhallą jednak sprawa jest szczególna, bo jak ktoś słusznie zauważył - kabel nadal jest produkowany - i dlatego Valhalle dobrym stanie bez problemu sprzedasz za ok 50% detalu.

 

Z Quattro-fillem nie jest już tak różowo, spadek wartości jest większy.

[modrzew47]

Wprost proporcjonalnie do brzmienia.

[stary audiofil]

A jeszcze bardziej jak z tym dociskiem:

 

"...Docisk centralny ma kilka wielkich zalet:

- może poprawiać równowagę tonalną odtwarzanej płyty a przynajmniej ją zmienić zgodnie z odczuciami i gustem właściciela

- zdecydowanie poprawia nasze ego oraz samopoczucie ogólne i zaspokaja snobistyczne instynkty

- daje nieodparte wrażenia wizualno estetyczne, czasem zapierające dech

Jednak jest jeden negatyw, może mało istotny dla większości: - docisk centralny wprowadza spore przesunięcie fazowe w sygnale stereofonicznym..."

 

I tak to jest często w audio. Zmiana, nie oznacza obiektywnej poprawy, powiem, że wg mnie, nawet najczęściej.:)

 

Nie dociskaj tak centralnie.

Lepiej napisz jakich kabli uzywasz.............pośmiejemy sie troszkę.......i kto Ci daje takie rady-też zdradż nam to.

To jest watek o kabelach,a nie o winylu mój drogi przyjacielu.........może bys tak Elba nawrócił na ten winyl wreszcie))

[globtroter1]

Nie dociskaj tak centralnie.

Lepiej napisz jakich kabli uzywasz.............pośmiejemy sie troszkę.......i kto Ci daje takie rady-też zdradż nam to.

To jest watek o kabelach,a nie o winylu mój drogi przyjacielu.........może bys tak Elba nawrócił na ten winyl wreszcie))

 

Stary,

Niektórym ten "centralny docisk" robi wodę z mózgu.Rozumiem, że koniecznie chcesz mieć w tym swój udział.

 

Więcej wiary we własny umysł, a mniej w oszukańcze zmysły, a może i Ty nie będziesz musiał zadawać tylu trywialnych pytań na raz.:)

W tym wątku to raczej Sly30 robi za advocatus diaboli , a ja nie zamierzam nikogo nawracać, zwłaszcza tak "doświadczonego" przypadku jak Ty.

No,- to można się już śmiać, ale niestety, tylko troszkę....:)

[sly30]

Hehehe...a dlaczego ja mam tu być adwokatem diabła ? Nawet nie założyłem tego wątku!

[globtroter1]

Hehehe...a dlaczego ja mam tu być adwokatem diabła ? Nawet nie założyłem tego wątku!

Bo, jak wskazuje tytuł wątku: w High-endowych kablach, "diabeł" tkwi w szczegołach!;)

[stary audiofil]

O Twoich kabelach cicho-sza sie zrobiło .........tak jakoś,a może i to dobrze-młodziez Cię czyta))

Masz jakiegoś daca do porownania?..........kabelki też możesz przywieżć.........te SWOJE.

Zapraszam Cie na odsłuch-słyszysz jeszcze,słyszysz?......czy już słabo jakos tak Panie Święty?

Przywiez daca usłyszysz jak jeszcze słyszysz jak powinno grać poprawnie np.na lampce 300b-będzie i średnica i wybrzmienia i drajw.

Żadnego grania z compa nie ma u mnie i nie bedzie....bo to kaszanka jest.Kolumny tylko maja 89db i wystarczy-bo wszystko dobrane

musi być wtedy zagra,a Ty i tak tego nie zrozumiesz-bo chcesz byc inny taki oryginalny-to jesteś,ale czy u Ciebie gra jak nalezy?

 

Jeszcze na temat docisku to powiem Ci,ze musi byc i basta-tego nie wydumali tacy innowatorzy podobni do Ciebie.

U mnie to działa wiec Cie zapraszam,bo do Elba nie masz po co iść-to juz nie jest audiofil-nie ma cd,gramiaka......chyba se kupił

katarynkę.....jak myslisz?))

pozdrawiam

[Miroslav1]

Nietrafione porównanie IMO.

 

Drogi zegarek to biżuteria, obiekt statusu materialnego, bez dodatkowej wartości użytkowej. Taki za 100kzł będzie nawet mniej dokładny niż moje Casio GShock za 300zł, nie mówiąc już o ilości dostępnych funkcji.

 

Drogie kable, przynajmniej w oczach audiofilów, przynoszą dodatkową wartość w postaci lepszego brzmienia.

 

 

 

Valhalla ma lat 10, wcześniej był model Quattor-Fil, ale nawet ten nie mógłby mieć 20 lat ;)

 

Z Valhallą jednak sprawa jest szczególna, bo jak ktoś słusznie zauważył - kabel nadal jest produkowany - i dlatego Valhalle dobrym stanie bez problemu sprzedasz za ok 50% detalu.

 

Z Quattro-fillem nie jest już tak różowo, spadek wartości jest większy.

 

A ja chcialem Patka podlaczyc do accu,a ic zalozyc na reke,zapomnialem ze to jest bizuteria.Panowie przestanmy pier... o Patkach sratkach.Ja wiem, moja Wina,moja wielka wina.Tak fajnie zarlo i zdechlo, a temat ciekawy.Harmonix hs-101gp,moze kilka zdan?

 

Freeasy gdzie Ty jestes?Zacisneles poldupki i uciekles,a temat kto rozpoczal?