Skocz do zawartości
IGNORED

Elektrostaty czyli wszystko o słuchawkach i wzmacniaczach elektrostatycznych.


johny

Rekomendowane odpowiedzi

W_Waw: Wymienione przeze mnie problemy pojawiają się dość rzadko. Mam obecnie 7 używanych, po części bardzo historycznych Staxów, a miałem takich łącznie może ponad dwadzieścia. Raz czy dwa razy był problem z driverami. W jednym przypadku chodziło o zimny lut. Reszta była w absolutnie nienagannym stanie (mówię tu tylko o driverach). Co jest często bolączką, to rozpadające się po wielu latach środki padów, ale oprócz wymiany są sposoby, żeby sobie z tym poradzić. Dodatkowo jeszcze trzeba pytać sprzedającego o stan kabla. Jeżeli dźwiękowo jest wszystko w porządku, to drivery są na 99% OK.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda z elektrostatami zaczęła się po tym jak na jednym ze zdjęć które wkleił Wiktor (a dotyczyło magnetofonu)zobaczyłem legendarnego Orfeusza.

 

Słuchawki których słuchałem i które mam to HD-555,HD-650,Koss PORTA-PRO,B&O U-70 ortofoniczne.

 

Wszystkie ww słuchawki pozostają w mojej kolekcji i służą a nie leżą .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji tematu driverów. Poniżej zdjęcia jak one wyglądają.

 

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-22995-0-08694400-1330872872_thumb.jpg

post-22995-0-41720400-1330872878_thumb.jpg

post-22995-0-95115800-1330872884_thumb.jpg

post-22995-0-63883000-1330872891_thumb.jpg

post-22995-0-22524500-1330872901_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na statorach pojawia się napięcie nawet do plus-minus 650V (razem 1300V w Stax SRM-T2), a membrana ładowana jest w obecnych staxach napięciem 580V

 

 

Czy to nie ma wpływu na zdrowie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam jakieś elektrety by się w domu znalazły na razie ze 100V dają 95dB a to już jest jakiś krok w stronę tych 650V ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaa, to tu Was/Nas wywiało? Jakoś mi umknęło, że emigracja doszła do skutku a nie jest w sferze zamierzeń :-)

I przez ponad tydzień nie wpadłem aby tutaj sprawdzić.

 

Pozdrawiam więc brać elektrostatyczną oraz przyszłą, elektrostatycznie potencjalną :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jeszcze po drodze muszę wziąć rozwód, szefowi w pracy powiedzieć, że teraz to mi to "lotto", i zaczekać aż dzieci z domu wyjdą (7 i 3 latka) ;-)

I wtedy spokojnie będzie można wziąć się za T2 :-)

Póki co modowany 727 z powodzeniem daje radę napędzić moje 507 :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

727A zakupiłem już zmodyfikowany. Modyfikacja rzeczywiście dotyczy oporników i generalnie na objęciu ujemnym sprzężeniem zwrotnym całego wzmacniacz i końcówki mocy.

Ponieważ modyfikacja była już dokonana, to nie wiem jak duże różnice wniosła. Ale z relacji innych osób wiem, że różnice są spore.

507 i 007Mk1 grają wyśmienicie :-)

 

A moja konstrukcja może wcześniej się pojawi :-) Pierwsze próby nie będą na poziomie T2 na pewno, ale solidności im nie będzie brakować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

727A zakupiłem już zmodyfikowany. Modyfikacja rzeczywiście dotyczy oporników i generalnie na objęciu ujemnym sprzężeniem zwrotnym całego wzmacniacz i końcówki mocy.

Ponieważ modyfikacja była już dokonana, to nie wiem jak duże różnice wniosła. Ale z relacji innych osób wiem, że różnice są spore.

507 i 007Mk1 grają wyśmienicie :-)

 

Jestem ciekaw tej zmodyfikowanej wersji :)

Może mały odsłuch Krzysztofie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie kiedyś się uda :-) Ale na to trzeba mieć warunki - przy dwójce małych dzieci spotkanie odsłuchowe u mnie to raczej marzenie ściętej głowy :-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Od kliku ładnych lat słucham modelu 007 (Mk I). Kiedy go kupowałem był wyraźnie lepszy od następnych "w kolejce" Staxów, a także od moich Sennheiserów HD 600. Ujęła mnie rozdzielczość i lekkość dźwięku. Nigdy nie słyszałem tylu szczegółów, tak zwiewnie granych. Do niczego nie można było się przyczepić.

Około 3-4 miesięcy temu miałem okazję posłuchać u siebie w domu najnowszych Stax'ów 009.

Żródłem był bardzo dobry odtwarzacz SACD. Wzmaciacz słuchawkowy to mój Stax 717, tranzystorowy. Połączony z odtwarzaczem AQ Diamond (cinch). Do wzmacniacza słuchawkowego można podłączyć dwie pary słuchawek, więc zakładałem i zdejmowałem je na przemian :-)

009 pakowane są w duże drewniane pudełko w różanym kolorze, z pięknie wymodelowanymi piankami wyścielającymi. 007 chowają się w cudnym i praktycznym kuferku z rączką. 009 są masywniejsze, sprawiają wrażenie ciężkich, dużych i baaaardzo drogich słuchawek. Komfort obu modeli jest identyczny i modelowy. Szeroki pas na głowie powoduje, że nie ma „punktowego kłucia”. Duże skórzane nauszniki obejmują całe uszy, zapewniają też idealną wentylację. Jeszcze większy komfort, o ile pamiętam, miałem tylko z prostokątnymi Staxami (chyba z powodu podłużnych nauszników).

Zaskoczenie : 009 jest lepszy, wyraźnie. Chociaż lepiej byłoby napisać : o wiele bardziej podoba mi się 009. Nowe Staxy grają wyraźniej, bardziej zdecydowanie, głośniej. Trudno uwierzyć, że to możliwe w porównaniu do 007, ale tak jest. Myślałem, że to sprawa parametrów (impedancja, skuteczność). Ale nie – sciszałem o 5-6 dB przy słuchaniu 009 i dalej miałem takie same odczucia. Rozdzielczośc jest absolutna, szybkość i bezpośredniość dźwięku wzorowa. Najlepiej słychać to przy „smaczkach” z drugiego planu : 009 pokazują je od razu, przy 007 trzeba najpierw ...posłuchać 009, a potem usłyszeć, że i w 007 te „smaczki” istnieją. Ta wyrazistość, dynamika i przejrzystość wychodzą przy każdym rodzaju muzyki. Słuchałem bluesa, country, klasyki kameralnej i polskich pieśni pijackich. Zawsze tak samo bajecznie z 009.

Ale... wracałem do 007. Chyba chciałem się mylić, czekałem aż się „otworzą”. To się nie stało, niestety. Niemniej zacząłem myśleć o 007 w pozytywnych kategoriach (nie miałem wyjścia :-)). Słucha się ich przyjemnie. Może przyjemniej ? To taki high-end na późne letnie wieczory. 009 to absolutny „wyczynowiec”, rano, w południe i w nocy. Dźwięku 009 raczej nie określiłbym jako „zwiewnego”. Namacalność dalszych planów też może mieć swoje wady – w 007 wokale słychać wyraźnie z przodu, w 009 z przodu słychać wszystko. Nie każdy tak lubi.

Pomimo wielu bardzo pozytywnych cech moich 007, z przykrością stwierdzam, że 009 są jeszcze bardziej realistyczne, bardziej dynamiczne, dla mnie lepsze. I bardziej mi się podobają. Szkoda... :-)

Pozdrawiam.

ap

PS. Ale za to mam fajny kuferek !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna i obiektywna recenzja bez fanatyzmu posesywności że.."to co mam musi być najlepsze"...Super.Nie miałem jeszcze kontaktu z elektrostatami.

Tak ogólnie to nie przepadam za słuchawkami.Raz że swędzą mnie w nich uszy,dwa że proces głuchnięcia który w miarę lat i tak jest nieunikniony to przy słuchaniu na słuchawkach

postępuje zdecydowanie szybciej a trzy że jednak słuchawki trochę ograniczają swobodę ale też nie każdy i nie zawsze może słuchać na równie dobrym zestawie głośnikowym, więc

pewnie jest to jakaś alternatywa.

Muszę kiedyś posłuchać. Ponoć najlepszym wzmacniaczem do elektrostatów jest dzielony WooAudio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna i obiektywna recenzja bez fanatyzmu posesywności że.."to co mam musi być najlepsze"...Super.Nie miałem jeszcze kontaktu z elektrostatami.

 

Ja wychodzę z innego założenia chwalę to co mam bo jak by to było gdybym chwalił to czego nie mam , nie byłbym obiektywny w tym co piszę:)

 

Słuchałem Orfeusza , 007 mk1 ,Omega SR , 009 , 507,404 , 407, i napiszę że najlepiej słuchało mi się Orfeusza i 007 mk1 , Orfeusza nie kupię bo musiałby stać w gablocie , jest to sprzęt już vintage i kolekcjonerski i słuchać na nim raczej na co dzień niewykonalne.

Zapytajcie Wiktora ile z tym ceregieli.

 

Teraz słucham na moich Stax 007 MK 1 BL i na dzień dzisiejszy nic więcej mi nie potrzeba, polecam właśnie ten model ze względów choćby czysto ekonomicznych

Słuchawki jakich używa społeczność elektrostatyczna to 80% modeli z drugiej ręki .

 

Nie znam osobiście nikogo kto w czasach pojawienia się Orfeusza miał go od razu:)

 

Cisza w wątku ???

 

Wiktorze jak sprawy się mają z obudową i całym projektem napisz coś bo nudą powiało:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anuśka

 

Jeśli podobały Ci się 009 to zdecydowanie zainteresuj się modelem 507. Duuużo tańszy od 009.

Dźwiękowo pomiędzy 507 a 009 jest zdecydowanie mniejsza różnica niż pomiędzy 007 a 507.

Generalnie nowe słuchawki staxa to ukłon w stronę realizmu. Stare modele zbytnio czarują (jak dla mnie) - choć nie ukrywam, że całkiem fajnie się tego słucha, gdy się chcemy zrelaksować.

Na dłuższą metę wolę jednak zdecydowanie moje 507 (słuchałem wszystkie wcześniejsze wcielenia omeg).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu, miesiąc po zakupie moich SR-507, dane mi było zapoznać się na bardzo długi okres z O2Mk1.

Recenzja, którą z tego porównania spłodziłem, nie zostawiała zbyt wielu suchych nitek na moich 507.

Może dlatego, że test trwał ponad 2 tygodnie? Miałem okazję bardzo dokładnie przyjrzeć się różnicom.

Ściągać jedne i natychmiast zakładać drugie.

 

W chwili obecnej, gdy mija kolejny miesiąc bez O2Mk1 pod ręką, mogę z czystym sumieniem złagodzić moja stanowisko odnośnie 507.

To są świetne słuchawki, bardzo dobrze się ich słucha, od niedawna zreanimowany tor analogowy wręcz mnie zafascynował na nich na nowo.

Szczerze polecam te nauszniki, są bardzo prawdziwe, rzeczywiście nie czarują tak jak O2Mk1. Są po prostu zupełnie inne. Chyba warto mieć oba modele w domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu, miesiąc po zakupie moich SR-507, dane mi było zapoznać się na bardzo długi okres z O2Mk1.

Recenzja, którą z tego porównania spłodziłem, nie zostawiała zbyt wielu suchych nitek na moich 507.

 

Ja miałem całkiem odmienne zdanie... z takiego porównania. Być może to kwestia toru. W moim jest Mytek DAC i lampowy Stax 007t.

W tej konfiguracji O2Mk1 zbyt czarowały (jak dla mnie). Dźwięk był zbyt wygładzony. Niektóre głosy (Amstrong, Nick Cave) pozbawione były części emocji.

Jak dla mnie O2Mk1 to są rewelacyjne słuchawki gdy chcemy się po pracy (zmęczeni) zrelaksować - wtedy naturalny przekaz 507 może na niektórych realizacjach trochę męczyć.

W O2Mk1 bardziej podobał mi się jedynie bas, który schodził niżej - cała reszta jest bliżej prawdy w 507. Pełna recenzja z tego porównania tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko jeden wzmacniacz, w dodatku jeden z wydajniejszych w stajni STAXa więc ciężko mi wyrokować, ale opinie w necie są takie, że podobno O2Mk1 są wymagające pod względem wydajności wzmacniacza.

Trochę słabsza prądowo lampa plus sam fakt, że to lampa i na końcu samoistna tendencja do czarowania w tych słuchawkach - to rzeczywiście mogło dać taki efekt, że nawet mnie by się to nie spodobało.

 

Z kolei jestem ciekawy na ile inaczej mogą zagrać moje 507 na lampowym wzmacniaczu. Może polubiłbym je jeszcze bardziej? :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z kolei jestem ciekawy na ile inaczej mogą zagrać moje 507 na lampowym wzmacniaczu. Może polubiłbym je jeszcze bardziej? :-)

 

Pamiętaj, że flagowe lampowce Staxa są na b.słabych lampach. Z tych wzmacniaczy da się naprawdę wyciągnąć dużo więcej.

W najbliższej przyszłości prawdopodobnie będę miał możliwość porównać SRM-717 z SRM007tII na raytheonach oraz 007mk1 z 009 :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof_M: W samej istocie wzmacniacz ma baaaaardzo dużo do powiedzenia o charakterze dźwięku. I tu Robeert ma rację - standardowe lampy w 007t zdecydowanie nie są optymalne. Powiedziałbym, po moich porównaniach z trzema innymi wzmocnieniami, które mam w domu - wręcz nudne. Przekonałem się niedawno sam, kiedy wymieniłem oryginalne RCA w moim T1S na Amperexy, że różnice i to nie małe, istnieją. Amperex to nie mój sposób grania, zbyt ciepły, mączysty. RCA dla mnie osobiście górą. Obok stoi 007t II na harmonixach, które zamierzam wymienić. Robeert, jestem ciekaw Twojego porównania 007t do 717 i zakładam się, że zostaniesz przy swoim hybrydzie, jeżeli tam nadal siedzą vitage RCA black plates. Jest coś magicznego w dźwięku dobrych lamp...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ductus, napiszę kilka zdań na temat porównania w/w wzmacniaczy asap. W moim lampowcu 007tII obecnie siedzią Raytheon 6CG7 BP, podobają mnie się bardziej niz RCA 6CG7 BP, lampy te mają podobny charakter dźwięku, lecz raytheon ma głębszą scenę i jest bardziej uwodzicielski.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, pardon Robeert, naturalnie vintage Raytheon, to ciekawe bardzo. Trudno je dostać, mimo że drogie.

Krzysztof, poznaniacy stwierdzili już wcześniej, że 507 chodzi z lampą znakomicie. Szczególnie, kiedy podpinany jest pod HybrydAmp (DIY) Petera na RCA BP. Co mogę potwierdzić, bo jeszcze krótki czas będę go słuchał m.in. też z 507, zanim pojedzie do Poznania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że flagowe lampowce Staxa są na b.słabych lampach. Z tych wzmacniaczy da się naprawdę wyciągnąć dużo więcej.

W najbliższej przyszłości prawdopodobnie będę miał możliwość porównać SRM-717 z SRM007tII na raytheonach oraz 007mk1 z 009 :)

 

Robert a na ile poprawia się prat, dynamika i rozdzielczość po wymianie lamp na raytheony w 007TII?

Bo przykładowo w tych aspektach 717 pokazuje się z dużo lepszej strony, gdzie lampowiec dostaje zadyszki z MKII, MKI i 009 I nie są to niuanse, bynajmniej w moim osądzie.

 

pozdr

 

PS. Panowie a za co sobie tak wzajemnie stawiacie kolejki? Troszkę tego nie rozumiem...

Jeszcze trochę i będą Nas odbierać jako towarzystwo wzajemnej adoracji :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johny po wymianie lamp w 007tII poprawia się wszystko, ale czy dorównuje 717-ce to tego nie wiem, tranzystor to tranzystor, napewno ma lepszą kontrolę i kopnięcie. Wkrótce porównam oba wzmaki, napiszę kilka zdań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , słuchałeś może 507 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby kogoś interesowały inne wypowiedzi niż jednoznacznie pochwalne na temat np. SR-009, to polecam użyć wyszukiwarki np. Google i zobaczyć co napisał o nich np. Piotr Ryka - to tak dla informacji innych czytających, chcących wejść w temat elektrostatów ze znajomością różnych punktów widzenia. Ja też ich słuchałem, podobnie jak SR-007 w różnych odmianach (podziękowania dla Wiktora), i pewnie jeszcze bym SR-009 posłuchał, stawiając obok cały swój tor pod dynamiki. Jak to już zresztą raz uczyniłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.