WINYL ZWYCIĘŻY?

[Gość masza1968]

Jakiego starocia powinienem kupić by zmiażdżył aktualne wydawnictwa do kupienia w MM, S czy EPK?

Proszę o link do Allegro, nie mam konta na jebaju.

To nie muszą być starocia.

Jeśli muzyka barokowa jest w Twoim kręgu zainteresowań to koniecznie kup winyla z Harmonia Mundi.

Klasyka rocka jest nieziemsko wydawana przez MFSL.

Pop - A & M Records

itd...

[eskwadrat]

 

No właśnie.

Dosyć tej gonitwy.

Ja nie chcę gonić, być na bieżąco ze wszystkimi nowościami.

Znać się na wszystkim, pasjonować nowinkami technicznymi.

Ja chcę więcej spokoju.

Chcę zwolnić.

Nie chcę pędzić ze stadem, ścigać się ze szczurami.

Wolę mniej mieć ale być panem swego czasu.

Czasu , który poświęcę dla rodziny.

Nie dam sobie wmówić, że potrzebuję nowe to i tamto, że jak się na tym nie znam to jestem dupa, że muszę mieć konto na FB i NK. Pieprzę mp3, mp4, HDMI, 3D i HGW.

Chcę żyć swoim rytmem a nie narzuconym.

 

Two for two. Graba!

[Waluch]

proszę, konkretnie - z tym ,że za stan płyt nie odpowiadam

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - POP

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - klasyczny ROCK

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - lżejszy ROCK

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

1333309164[/url'>' post='

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Wireless]

....

Wśród kilku tysięcy CD samej elektroniki mam ok 2000 CD.

Vinyl do tego się nie nadaje.

Eeee tam sie nie nadaje. Czesc planowanych zakupow na kwiecien u mnie to Stratosfear i Ricochet. W ramach kompletowania "muzyki mojej mlodosci" :).

[Gość partick]

Nigdy nie byłem na Wyspach.

Mam w sobotę wesele a samolot z powrotem w poniedziałek rano.

 

olej vinyle i pojedź w Highlands - z tym że niebezpieczeństwo jest takie, że może ci się tam spodobać :)

 

(czy ja już nie odpowiadałem w tym wątku...?)

[paweljazz]

Owszem od tego zaczynałem swoją przygodę z elektroniką. To był ten dzień gdy J.Kordowicz puścił Sphinx Lightning z płyty Hyperborea-Tangerine Dream a ja zwariowalem a potem odlecialem leżąc na podłodze.

To była wtedy premiera a ja miałem amplituner Zodiac za którym stałem w kolejce pół nocy!...2x15W....szok....był lepszy od Amatora 2x10W.

Ale od tej pory minęło wiele lat i teraz elektronikę wydaje już kolejne pokolenie i nie wydają tego na vinylu a na CD.

Być może dlatego że szumy i trzaski vinyli akurat na spokojnej muzyce elektronicznej najbardziej by raziły i przeszkadzały w "odlocie".

Wśród kilku tysięcy CD samej elektroniki mam ok 2000 CD.

Vinyl do tego się nie nadaje.

 

Szumy i trzaski? Od kiedy?

Jednak ja nie próbuję i nie mam zamiaru Cię przekonywać do analogu. Tylko widzę ze nie masz o tym zielonego pojęcia. To dobrze.

Pozdrawiam,

Paweł

[sly30]

Szumy i trzaski? Od kiedy? Jednak ja nie próbuję i nie mam zamiaru Cię przekonywać do analogu. Tylko widzę ze nie masz o tym zielonego pojęcia. To dobrze. Pozdrawiam, Paweł

 

Do dziś mam wiele vinyli Tangerine Dream kupowanych w Pewexie po 8$ a podwójne np Poland były po 13.60$.

Fajnie to grało na tamte lata ale teraz z CD gra mi dużo lepiej i wygodniej.

To kwestia gustu.Nikogo nie chcę przekonywać.

[paweljazz]

Do dziś mam wiele vinyli Tangerine Dream kupowanych w Pewexie po 8$ a podwójne np Poland były po 13.60$.

 

Jeżeli jesteś w stanie rzetelnie określić ich stan to sprzedaj. Będzie na kilka fajnych CD po co mają się kurzyć.

[sly30]

Pamiątka z dawnych lat, fajne duże okładki.Dawno do nich nie zaglądałem. Powinny być ok ale pewnie ideały nie są.

CD mam i tak więcej niż czasu żeby je wysłuchać więc nie muszę sprzedawać pamiątkowych vinyli.

[paweljazz]

pamiątkowych vinyli

 

A widzisz!

Coś w tym jest, coś lub ktoś mówi Ci nie sprzedawaj :)

Nie wiem dlaczego ale wiedziałem że w ten sposób mi odpowiesz.

I to tyle pozdrawiam jeszcze raz.

Paweł

[Gość Wireless]

Tak mnie, kurka wodna ;), wzięło na wspominki przez Was.

Słucham "Stratosfery" - poki co - cyfrowo, Piękna muzyka :).

[sly30]

A widzisz!

Coś w tym jest, coś lub ktoś mówi Ci nie sprzedawaj :)

Nie wiem dlaczego ale wiedziałem że w ten sposób mi odpowiesz.

I to tyle pozdrawiam jeszcze raz.

Paweł

 

Masz rację.Pamiątka to pamiątka ale takich pamiątek mam więcej jak stereo końcówka mocy Technicsa z VU analogowymi, mój pierwszy wypasiony magnetofon Technics RSB-605 z dbx, którego kupiłem w Pewexie za 239$ czy super szpulowca Revox PR-99mkII ale to sentymenty.Nie słucham na tym muzy i nie mam zamiaru.

Do muzy mam zupełnie inne sprzęty i jako nośniki pliki i dobre wydania CD.

[Gość partick]

Tak mnie, kurka wodna ;), wzięło na wspominki przez Was.

Słucham "Stratosfery" - poki co - cyfrowo, Piękna muzyka :).

 

piękna, to fakt. ja tam mam raptem trochę ponad dwadzieścia płyt Tangerine Dream, ale ta akurat się szczęśliwie znalazła :)

[markam]

mój pierwszy wypasiony magnetofon Technics RSB-605 z dbx, którego kupiłem w Pewexie za 239$

 

Kurde, to ja przepłaciłem :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Kurde, to ja przepłaciłem :)

 

hehehe....masz nawet paragon!! Niezły czad!!!! Ach to były czasy, zaczynałem wtedy studia, tyle było nowej, pięknej muzy przede mną a ile innych przeżyć!!!

Teraz 25 lat później....bliżej już do spotkania ze stwórcą!!...hehehe...więc radujmy się!!...hehehe

[markam]

masz nawet paragon!!

 

Nie tylko paragon. Polską instrukcję, gwarancję, karton, styropiany, folie :)

Sprzęt chodzi, jak burza, tylko ten dbx nie do każdego rodzaju muzyki się nadaje, co wyraźnie słychać, w przeciwieństwie do niby złej jakości nagrań wydanych na CD :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[excel]

Drażni mnie przekonywanie na siłę kogoś do wejścia w analog!

 

Ze względu na coraz bardziej ograniczoną ilość dostępnych dobrych wydań to jest podcinanie gałęzi, na której się siedzi.

 

Podcinanie gałęzi ? A co chciałbyś sam ukryty gdzieś w kącie delektować się winylem i spijać ten miód z czarnych rowków, a innym nie dać ? A sam skąd dowiedziałeś się o winylowej nirvanie ? O ile dobrze pamiętam Twoje wcześniejsze posty, to właśnie z tego forum ! A jak zasmakowałeś, to innym bronisz ? Chcesz winylowego getta, bo się boisz, że Ci płyty czy gramofony wykupią ? Nie pochwalam takiej postawy. Zresztą ekonomia ma swoje prawa: będzie popyt, będzie towar i na odwrót. Przesłanie Twojego postu jest jasne: nie chwalić winyla, a nawet zohydzać go, nie pisać o piękym brzmieniu, bo inni się dowiedzą i wykupią nam płyty ! Słuchajmy winyla po kryjomu najlepiej w piwnicy wytłumionej opakowaniami po jajkach, aby nikt nie usłyszał tego czarującego dźwięku ! A fe ! Mnie natomiast nic tak nie cieszy, jak post nawróconego, który przejrzał na uszy. Paradoksalnie Twój wpis jest superreklamą winyla ! Niech nam żyje i rozkwita, winylowa płyta ! Pozdrawiam

[Gość masza1968]

Podcinanie gałęzi ? A co chciałbyś sam ukryty gdzieś w kącie delektować się winylem i spijać ten miód z czarnych rowków, a innym nie dać ? A sam skąd dowiedziałeś się o winylowej nirvanie ? O ile dobrze pamiętam Twoje wcześniejsze posty, to właśnie z tego forum ! A jak zasmakowałeś, to innym bronisz ? Chcesz winylowego getta, bo się boisz, że Ci płyty czy gramofony wykupią ? Nie pochwalam takiej postawy. Zresztą ekonomia ma swoje prawa: będzie popyt, będzie towar i na odwrót. Przesłanie Twojego postu jest jasne: nie chwalić winyla, a nawet zohydzać go, nie pisać o piękym brzmieniu, bo inni się dowiedzą i wykupią nam płyty ! Słuchajmy winyla po kryjomu najlepiej w piwnicy wytłumionej opakowaniami po jajkach, aby nikt nie usłyszał tego czarującego dźwięku !

 

excel, 3xTAK :)))

 

A tak na poważnie to mam inne źródło fajnych tłoczeń niż serwisy aukcyjne, o których z waluchem gadaliśmy.

Najfajniejsze pozycje są w rękach kolekcjonerów, do których trzeba umieć dotrzeć i mieć im co do zaoferowania na wymianę.

 

Pozdrawiam,

Maciek

[tomasz_pianista]

Chodzi o discogs? Jak dla mnie drogo, bardzo drogo, do tego wysyłka, kurs złotówki nie korzystny. Fajne jest to że w każdej chwili można znaleźć unikatową płyte (jak na polski rynek), ale za ciekawy tytuł w dobrym stanie trzeba zapłacić przynajmniej 15-20 euro.

 

Np. Miles davis on the corner, Hol, NM 55 euro! Na allegro wydanie USA poszło za 120zł, choć to i tak było bardzo drogo.

[Gość frywolny trucht]

proszę, konkretnie - z tym ,że za stan płyt nie odpowiadam

 

http://allegro.pl/supertramp-crime-of-the-century-uk-1974-i2241693190.html - POP

 

http://allegro.pl/bad-company-bad-co-uk-i2234091623.html - klasyczny ROCK

 

http://allegro.pl/dire-straits-brothers-in-arms-uk-ex-i2245833302.html - lżejszy ROCK

 

 

Waluch, bardzo dziękuję. Lubię konkrety :). Pierwszą nabyłem w pozostałych wziąłem się za licytację.

Ostatnia konczy się za 5 dni więc sprawozdanie zdam juz po świętach.

pzdr.

[yoachim]

"Wśród kilku tysięcy CD samej elektroniki mam ok 2000 CD. Vinyl do tego się nie nadaje"

 

Nadaje, nadaje ;) ...och i to jak!

Akurat też słucham elektroniki, i jeżeli już o tym mówimy to większość szanujących się, dużych i znanych Labeli wydaje bądź wydawała płyty również na winylu.

...ale skoro już o tym mowa tj. o elektronice to najciekawsze, małe, niszowe i nowe Labele wydają w większości tylko pliki, i to właśnie tak najwięcej odkryć dokonałem,

Na płytach trochę tylko jest muzyki elektronicznej.

Samych Labeli mam ogarniętych pewnie ze 300, z Południowej Ameryki, Rosji, i Niemiec, Europy... a na płytach kilka, może kilkanaście głównie niemieckich.

Oczywiście wychodzi bardzo dużo muzyki tylko na CD i jakoś trzeba sobie radzić... wszystko co jest na CD może być na usb ;)

 

..A sam właśnie podjąłem trudną decyzję o skupieniu się na Winylach oraz plikach, i za jakiś czas cała kolekcja CD wraz z odtwarzaczem poleci do ludzi.

Jak cyfra to pliki. Jak płyty to Winyl.

Dla mnie to ostatnio zrobiło się jasne.

CD to jest ściema, w produkcji taniocha dla ludu drożyzna.

Napędy w CD są zazwyczaj kiepskie, ażeby były dobre to trzeba górę pieniędzy za nie dać, a za 10 lat i tak będzie niemal na złom.

Klimat z CD jakoś przestał mi pasować i zwrot ku czarnym placuszkom wydaje się być już tylko kwestią czasu.

Choć żeby nie było, dobra cyfra i tak w domu być musi, w moim przypadku będzie to po prostu dobry dac z usb.

Więc żegnam się powoli z CeDekami.

Witam z Winylami, na razie skromnie, ale jakoś trzeba zacząć ;)

 

pozdr. joa.

[sly30]

Dobrze że ludzie lubią różne rzeczy.Tak czy inaczej wygra cyfra tyle że w postaci plików.

Vinyl będzie niszowy i coraz droższy.

CD będzie tanie a że na rynku są miliony płyt CD to będzie można tanio kupić niezłe kolekcje.

Vinyl przetrwał bo kiedyś ludzie uciekali od vinyli i można było kupować za grosze ale dziś

się to zmieniło i vinyle są drogie.

Do tego wkładki, igły, ramiona, serwisy gramofonów, regulacje, zużywające się płyty vinylowe,

przekładanie stron, czyszczenie,prostowanie itd to powoduje że vinyle pozostaną w bardzo małej

ilości domów.To będzie takie niszowe i bardzo drogie granie.

 

Kto ma na to czas, chęci i dużo kasy to będzie się w to bawił ale i tak w każdym domu będą pliki.

CD będzie wydawane w najlepszych wydaniach z jazzem, klasyką i właśnie elektroniką.

Z firm które znam np z elektroniką to mają zawsze CD i pliki a vinyle prawie wcale.

 

To prawda że dobry bardzo dobry transport CD to cena od 20 tys w górę ale bardzo dobry gramofon

to ponad 50 tys i do tego drogie serwisy, regulacje i ciągle coś.

Bynajmniej nie chcę nikogo odstraszać od gramofonu ale zamiast kupować bardzo dobry gramofon i 2000 vinyli to

wolałbym tą kasę dołożyć do znacznie lepszych kolumn i adaptacji akustycznej pokoju i wtedy z plików czy z CD zagra dużo lepiej

niż vinyl na gorszych kolumnach w pokoju bez adaptacji akustycznej.

[yoachim]

Wydaję mi się, że pieniądze na dobrego gramiaka i cedeka to taka sama kwota. Jak by nie patrzeć. Trochę z 50kz to przesadziłeś ;)

W sumie to raczej myślałem, że naprawdę dobrze wydane 20kz na gramiaka powinno zdystansować dwukrotnie droższy CD.

Mam bardzo dobrego cedeka, a jednak do winyla ciągnie.

To mi jakoś pasuje, mam Lampiaka, stare papierowe Tannoy'e...

Młody jestem i nie trzyma mnie kilka tysięcy płyt CD na półce, jeszcze mogę zawrócić, pewnie trudno by mi było gdybym miał płyt 10 razy tyle i zbierał je całe życie.

Mam zamiar traktować to właśnie w taki sposób, lajtowy, czasem, z wielką przyjemnością. Tak odświętnie... melomańsko. Godzinka dziennie.

A na codzień, pliki na dobrym dac'u.

Uważam, że jeżeli ktoś dużo słucha muzyki, a ja słucham sporo, to trudno to pogodzić z ciągłym bieganiem do gramofonu...

...a płyty Cd i tak trzeba będzie nieraz kupić, tak jak mówisz, dużo fajnych rzeczy jest tylko na cd. Kupić, zripować i do kolekcji cukiereczków, albo w świat.

 

"CD będzie tanie a że na rynku są miliony płyt CD to będzie można tanio kupić niezłe kolekcje".

Zbieranie najciekawszych płyt to jedno, a słuchanie to drugie.

Oczywiste, że wszystkich płyt CD nie sprzedam, szczególnie elektroniki, niektóre egzemplarze w nakładach 100-300 kopii, trudno się pozbywać rare'ów i legend.

Po prostu nie widzę zbytnio sensu trzymania setek płyt, które mają wszyscy... ;)

[sly30]

A to ja podzielam twój pogląd. Zbieranie płyt CD z popularną muzą którą wszyscy mają nie ma sensu.

Lepiej mieć to na plikach ale prawda jest taka że i tak się tego nie słucha.

Widzę po sobie że słucham głównie elektroniki, jazz, trochę klasyki i dopiero potem reszta świata czyli rock, pop itd.

 

Rozsądnym rozwiązaniem jest mieć dobry CD player z dobrym DAC który ma wejścia USB i inne cyfrowe.

Wtedy masz wszystko bo i CD i DAC do plików i mniej miejsca zajmuje, niższe koszty, mniej drogich kabli.

Ważne żebyś był zadowolony.Wiem jedno.Wchodzenie szeroko w drogi gramofon i dużą ilość dobrych wydań vinyli

jest bardzo kosztowne i lepiej za ta kasę zrobić adaptację akustyczną pokoju bo to podstawa, potem lepsze kolumny, wzmacniacz itd.

 

Musimy być w kontakcie. Może się wymienimy plikami z elektroniką. Mam sporo ale wiadomo że jeszcze więcej jest tych których nie mam.

Teraz wałkuję wytwórnię Ultimae z której dostałem wszystkie ich CD i mam jeszcze dostać kilka, w sumie ok 40 sztuk,

Dla mnie rewelacja.

[eskwadrat]

 

Kurde, to ja przepłaciłem :)

 

No tak. Za tego dolca mogles kupic flaszke. Pamietam ze w '87 pol litra zyta w Pewexie kosztowalo bodajze $1.10

[excel]

No tak. Za tego dolca mogles kupic flaszke. Pamietam ze w '87 pol litra zyta w Pewexie kosztowalo bodajze $1.10

dokładnie nie pamiętam ale był okres że pół litra kosztowało w Pewexsie grubo poniżej dolara :)

 

dla mnie w winylu liczy się przede wszystkim dźwięk, sound, satysfakcja ze słuchania - muzyka może być rózna, przy winylu kocham prawie każdą, za wyjątkiem paru gatunków - te tanie płyty po kilka czy kilkanaście złociszy, jak one brzmią ! Z winylem życie jest lepsze !

[Kubeł]

dla mnie w winylu liczy się przede wszystkim dźwięk, sound, satysfakcja ze słuchania - muzyka może być rózna, przy winylu kocham prawie każdą, za wyjątkiem paru gatunków - te tanie płyty po kilka czy kilkanaście złociszy, jak one brzmią ! Z winylem życie jest lepsze !

Excel - z całym szacunkiem, ale dla absolutnej większości tu obecnych liczy się przede wszystkim dźwięk i satysfakcja ze słuchania. Nie chcę być źle zrozumiany, ale z listy sprzętu który posiadasz wynika że do dobrego dźwięku masz jeszcze sporo drogi. Tymczasem czytam Twoje wpisy, w których niemal z pozycji mistrza (bez obrazy) wykładasz jedynie słuszną winylową drogę, gdy sam jesteś na samym jej początku. Miałeś dobry system audio? Z dobrym CD, przetwornikiem/transportem? Dziś technika cyfrowa osiągnęła na tyle dojrzały poziom, że odtwarzacze potrafią zagrać naturalnie i analogowo. Zresztą sam winyl nie da ci dobrego dźwięku tylko dlatego, że jest winylem. Inwestycja w dobry tor gramofonowy to spory wydatek. Słaby system gramofonowy, to słaby dźwięk i tyle. Słuchałem w swoim życiu wiele systemów, zarówno cyfrowych jak analogowych. I z ręką na sercu powiem, że winyl gra świetnie, ale CD również. Byłem też świadkiem porażek zarówno gramofonów jak i cyfry. Tajemnica tkwi z zestawieniu i ustawieniu całego toru audio. Życzę tobie, abyś kiedyś mógł sobie pozwolić na dobry zestaw stereo, niezależnie czy to będzie cyfra, czy analog. Brzmienie z winyli jak już pisałem może być znakomite, ale też przeciętne czy wręcz słabe - zupełnie jak z CD. Analog ma w sobie magię dawnych urządzeń mechanicznych, które wymagały szczegółowej obsługi, dbałości, precyzyjnej regulacji i konserwacji. Które bawiły oko swoim działaniem. Przyznaję, że to ma wielki urok i zapewne dlatego (poza brzmieniem) tak analog nas pociąga. Sam się na ten czar łapię i czasem chodzi mi po głowie inwestycja w gramofon. Jest jeden problem: dużo kasy do wyłożenia. Musiałbym władować zapewne kilkanaście tysięcy złotych, żeby postawić gramofon, do tego wkładkę, odpowiedni pre, okablowanie, dobrą podstawkę, akcesoria itd. Do tego dochodzi stały budżet miesiączny na winyle. Dlatego też póki co wstrzymuję się, bo mój system daje mi bardzo dużo frajdy ze słuchania i gra bardzo analogowo. Gdybym chciał lepiej i to z gramofonem w roli głównej, to kwota do wydania robi się jak na moje możliwości bardzo duża. Nie widzę obecnie ku temu racjonalnych przesłanek. Na (nieco prowokacyjne, czy wręcz naiwne moim zdaniem) pytanie, czy winyl zwycięży jest jedna odpowiedź: NIE, bo on już nie walczy. Winyl pozostanie na rynku, ale przede wszystkim jako nisza dla zamożnych miłośników audio. Rządzić będą niestety pliki, a równlolegle do nich długo jeszcze funkcjonować będzie standard CD.

[sly30]

Uważam dokładnie tak samo jak przedmówca. W zasadzie o tym samym pisałem wcześniej.

Wiem że vinyl ma pewne uroki ale ma też poważne wady a kasa do wyłożenia w bardzo dobry system gramofonowy plus ok 2000 vinyli żeby było

czego słuchać to potężna kasa za którą lepiej kupić znacznie lepsze kolumny i wzmacniacz.

Ci z przedmówców którzy tak zachwalają vinyl z reguły mają przeciętne systemy. Gdyby posłuchali CD na prawdziwie high endowym analogowo i ciepło grającym

systemie to by się bardzo zdziwili.

Oczywiście gdy ktoś już taki system ma i zapragnie jeszcze super gramofonu to czemu nie!! Jak najbardziej bo jest kasa, jest czas i są chęci.

Ale gdy ktoś ma przeciętny system i mówi że wchodzi w vinyl bo "lepiej brzmi" to w mojej ocenie jest to non sens.

Jak włoży kasę w to co mówiłem czyli znacznie lepsze kolumny, wzmacniacz i akustykę pomieszczenia to z CD czy z pliku zagra mu jeszcze lepiej, dużo lepiej niż z vinyla.

Pozdrawiam

Sly

[Vlado]

Na (nieco prowokacyjne, czy wręcz naiwne moim zdaniem) pytanie, czy winyl zwycięży jest jedna odpowiedź: NIE, bo on już nie walczy. Winyl pozostanie na rynku, ale przede wszystkim jako nisza...

Nosiłem się z zamiarem napisania dokładnie takiej oceny tytułu tego wątku, zrobiłeś to w formie znacznie rozszerzonej z którą również w całości się zgadzam. Dodaję plusik od siebie:-)

excel'u nie traktuj tego jak kubeł zimnej wody, słuchaj vinyli bo warto. Każdy ma prawo do własnego zauroczenia :-)