Skocz do zawartości
IGNORED

Polskie kolumny podłogowe na zamówienie


tomii241

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż tylko niektórzy potrafią słuchać kolumn w próżni większość słucha w atmosferze ziemi.

 

A tak serio to kolegę proszę o rozwinięcie ciekawej teorii na znaczne wpływy stratności dieelektrycznej obudowy na wpływ dźwięku w kolumnach bo np. o pozytywnych cechach stratności akustycznej wiem.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wystarczy dziś po południu, z nudów, umieścić materiały drewnopochodne, dookoła kabla głośnikowego, w jednym kanale stereo i porównać dźwięk z kanałem wolnym od tego.

 

Wewnątrz kolumny mamy do czynienia ze zjawiskami, bardzo podobnymi, do zjawisk dziejących się wewnątrz jakiego kolwiek kabla.

 

Nie może to pozostawać bez wpływu, na podejmowane decyzje, odnośnie użycia danych typów materiału do wykonania obudowy głośników.

 

W tej przestrzeni jest dużo miejsca na nowatorskie pomysły, jeśli dyskutujemy o Hi End, a nie o ekonomii.

Wystarczy dziś po południu, z nudów, umieścić materiały drewnopochodne, dookoła kabla głośnikowego, w jednym kanale stereo i porównać dźwięk z kanałem wolnym od tego.

 

 

 

No cóż gratuluję kabli wrażliwych nawet na drewno :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Są producenci według nich, wysokiej jakości okablowania, którzy prowadzą produkcję swoich wyrobów zarówno na rynek krajowy, jak i zagraniczny, którzy posługują się materiałami, o dużej stratności, uzasadniając to, łagodniejszym dźwiękiem, czy innym według autora, pozytywnymi właściwościami takiej konstrukcji.

 

Takie osoby, postepują wbrew zasadami sztuki, są zawody, gdzie takie działanie ma swoje nieprzyjemne konsekwencje.

W audio tacy ludzie czynią to bezkarnie.

 

To braki w wiedzy, nie pozwalają na użycie np teflonu, gdyż wtedy taki przewód może być, krzykliwy, drażniący, czy posiadać inną przypadłość, demaskującą użycie zbyt niskiej klasy przewodników, czy niedoskonałą konstrukcję z jakie kolwiek innego powodu.

 

Przewody używane wewnątrz kolumn przedstawiają swoją jakością, wiele do życzenia.

Najczęściej.

Ale wiem, to nie koncert życzeń, tylko twarda ekonomia.

 

Każdy oszczędza, często dlatego, że mało kto ze słuchaczy potrafi docenić poświęcenie twórcy, czy konstruktora, a dodatkowy koszt, niestety trzeba ponieść.

 

Większość klientów segmentu audio, nie posiada przygotowania, pozwalającego na świadome przyjęcie wysokiej klasy produktu.

 

Dlatego wiele uproszczeń stosowanych przez firmy, uchodzą im na sucho.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Takie osoby, postepują wbrew zasadami sztuki, są zawody, gdzie takie działanie ma swoje nieprzyjemne konsekwencje.

W audio tacy ludzie czynią to bezkarnie.

 

 

Nie sposób się z tym nie zgodzić.

 

Mam wrażenie, że większość zapomniała do czego służy sprzęt audio.

To nie dzieło sztuki ani tym bardziej instrument muzyczny ( niektórzy nawet w materiałach firmowych podkreślają, że takie robią:) )

 

Sprzęt audio służy do ODTWARZANIA muzyki.

Gdyby skupiono się na tym na pewno mieli byśmy do czynienia z o wiele bardziej doskonałymi urządzeniami i realizacjami płyt niż obecnie.

 

Tymczasem króluje poezja i voodoo.

Nikt Wam nie zabrania marzyć ale jest jak jest; trzeba się dostosować lub wypaść z rynku dając np. więcej do kolumny niż przewidział to księgowy.

 

Niektórzy się tym nawet chwalą że np. w meblach zamiast dawać okucia Bluma dali włoskie no ale włoskie to fajnie brzmi-no nie? a że kosztuje 30% wkładu no cóż :)

 

Idąc w innym kierunku dając wyśmienite komponenty cena wyrobu rośnie i ilość potencjalnych klientów maleje a co za tym idzie.....

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zaczynam żałować że zadałem pytanie na forum o polskie kolumny, wybór mega nic tylko kupować tylko nie wiem czy polskie . Jakoś mi się odechciało polskich produktów chyba zaczynam doceniam małe chińskie rączki składające kolumnę za 2000 wartą w sklepie 30000tyś. Zapytacie jaki plus z tego?! Otóż te małe rączki są anonimowe. Nie wydają ocen nie są zbyt pewne siebie, i nie uważają że ich produkty są najlepsze na świecie i zasługują na jakieś tam show. I szczerze z całym szacunkiem dla Pana z Zety zero nie wiem czemu się tak cieszycie z tego co pisze:Z reguły w życiu nigdy nie poświęcam się żadnym jałowym i dennym bo anonimowym plotkarskim dyskusjom netowym ceniąc czas mego krótkiego już życia jakie mi za pewne pozostało. Mam sto tysięcy ciekawszych spraw niż babskie gadaniny na jakimś forum dla frustratów. Takie anonimowe forum (gdzie ktoś nie potrafi się nawet podpisać pod rzucanymi przez siebie kalumniami i krytykuje coś (co by to nie było) zrobionego przez innego człowieka, a nawet NIE MA ODWAGI dać fotografii swej twarzy czy podpisu , a w zamian daje bzdurny dobry dla przedszkolaka obrazek np Himena czy innej maszkary) to miejsce właściwe za zwyczaj dla gospoś domowych bądź serio mocno sfrustrowanych (czyżby brakiem gotówki w kieszeni .Otóż moi drodzy nie wiem jak wy ale jeśli dobrze zrozumiałem a chyba umiem czytać ze zrozumieniem to Pan siedzący w Tajlandii i pijący zimne hehe Martini obraża nas wszystkich. Drogi Panie z ZZ powiem tak im dłużej siedzę w tym waszym HI ENDzie a na szczęście jest to jakieś 3 miesiące to mam go powyżej d....... Ale do rzeczy powiem tak NIE PODOBAJĄ MI SIĘ PANA KOLUMNY, zapytałem kilku znajomych co o nich sądzą nie było jednego, który powiedziałby że są eleganckie, przyciągają wzrok, itp itd mam w wielkim poważaniu to co robicie, i szczerze dla mnie a jestem człowiekiem wrażliwym na sztukę kolumna jest elementem wystroju i tak samo jak wygląda ma też grać. Gdyby ktoś pisze że zapominamy o tym że to nie jest instrument muzyczny a pisze to producent to jest debi.............. Ach i jeszcze jedno proszę nie uogólniać w swoich referatach jeśli ma Pan odwagę proszę pisać do kogo się Pan zwraca. PS Nazywam Tomasz Wyspiański mój numer 790004742. I nie pozdrawiam i nie życzę wesołych świąt bo składam je TAK jak Pan ludziom, których znam.

Nie śledziłem tego wątku ale jeśli nie podobają się tobie polskie kolumny bo wolisz lepszy design to rzuć okiem na inne, zachodnie konstrukcje.

Niemcy robią całkiem dobre i nie aż tak drogie kolumny jak np seria Reference Cantona czy seria Aurum Quadrala.

Super jakość wykonania, różne kolory do wyboru, dobre granie i fajny design.

 

Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu.

Nie chodzi tylko o wyłącznie o wygląd ma on znaczeni rzecz jasna ale nie jest decydujący. Szczerze Cantona widzę w Media i jakoś nie podchodziłem do niego poważnie a Quadrala nie znam przyznam szczerze. Oczywiście bardzo dziekuję sprawdzę i jesli kupie stawiam duże piwo.

Ale nie mówiłem o marketowym Cantonie a o ich oddzielnej serii Reference. To dla Cantona to samo co Lexus dla Toyoty.

Zupełnie inna jakość.Topowy model to Reference 1.2 i tam cena detal to niestety 80tys ale jest niższy model 2.2 potem 3.2 itd

Poza tym wiele można wynegocjować. Jak będziesz wiedział co chcesz to mogę spróbować pomóc tobie uzyskać nieco lepszą cenę

choć na cuda nie licz. Rynek jest trudny więc coś można wynegocjować ale jakieś granice rozsądku też są.

Quadral np drugi od góry Vulcan to porządna kolumna i dobrze wykonana.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jakość wykonania nie jest dobra....jest...zaje...sta!! Możesz mi wierzyć.Miałem z tym kontakt na IFA w Berlinie i na High End Society w Monachium

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A Quadral ma teraz całą serię Aurum odświeżoną i topowy model to Titan a zaraz za nim Vulcan.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cóż, zasadniczo można wziąć pod uwagę Avcon ARM, wiem że producent nie ma oporów przed dostrojeniem kolumny pod kątem współpracy z akustyką pokoju docelowego. Wprawdzie głośnik basowy tylko 26 cm (a nie 30) ale w każdym razie duży monitor.

 

właśnie o coś takiego chodzi, może nie koniecznie na wstędze ale za połowę ceny tych kolumn

Sly 30 Wyglądowo podoba mi się AURUM MONTAN VIII czy możesz mi przybliżyć jak gra Quadral do czego można go porównać?

 

Co bym nie napisał to i tak nie ma to znaczenia bo musisz sam posłuchać.

Sprawdź kto ma w Polsce dystrybucję i co maja na stanie.

Wtedy umów odsłuch gdzieś w sklepie audio blisko ciebie.

 

A jeśli nie mają nic to pozostaje wycieczka audio do Berlina, ale wpierw też trzeba mailowo ustalić gdzie co mają.

Już poprzednia seria VII grała bardzo dobrze a te nowe ponoć dużo lepiej.

Tej nowej serii nie słuchałem ale firma jest godna zaufania i popeliny nie robi.

Poza tym to później możesz dostroić pod swój gust okablowaniem.

To zawsze było mocne, dynamiczne i przestrzenne granie.

Te nowe serie są ponoć łagodniejsze, z jeszcze większa przestrzenią i bardziej....soczyste.

To poważna firma i jak na ten budżet poważne kolumny.

Pewnie że można szukać lepszych ale wtedy musisz dopisać zero do budżetu.

Musiałbyś posłuchać choć też nie wiadomo w jakiej podłączą to tobie konfiguracji.

 Dryń Dryń! hallo !<br />

<br />

sorry  Panowie że sie wtrącam niezaproszona  i to pierwszy raz   będąc na tym cieeeeeeeekawym forum  z dozą testosteronu kipiącą wszedzie tu  że aż chlupie<br />

<br />

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------<br />

   Ale    co to za brednie tu ktoś wygałsza  o nicku  747 a inni go głupio słuchają   i nawet NIE  reagują  i nie protestują  ???<br />

<br />

co  to za herezje z tą stratnością  dielektryczną  próżni  to znaczy  wiązaniem jej z  drewnem w zastosowaniach akustycznych   i .....................draganiami i falami  mechanicznymi  i   akustyką ..................... iz    budową waszych   fetyszowych kolumienek ???????   co to za dziwny kolaż  myślowy i duze elipsy  bo jak widze ktoś tu porównuje stratność diel. prózni  do stratnosci drewna ...........................................<br />

<br />

<br />

Akurat w googlach  w pracy  wieczornej  recenzując czyjś artykuł   mi wyskoczyła w wynikach   ta  dyskusja  i tak mnie zaitrygował ze aż sie zapisaąm  szybciutko  (bo kocham   muzykę  i dobre   dźwięk jak i wy  i nie obce mi są wycieczki do salonów   audio   , choc nawet nie wiedziałam o takim  forum......za co przepraszam za mą niewiedzę  o  tym portalu   )      <br />

<br />

  A   ponieważ  lubie muzykę i dobry jak zazanczyłąm na wstępie dźwiek    i  mam do czynienia  z fizyką  zawodowo bo pracuję   w branży inżyniersko-daktycznej maglując studentów , to aż podskoczyłam jak zobaczyłam te HE-RE-ZJE jak o ...SMOLEŃSKU  i UFO    !!! ktoś tu stara sie udawać MĄDREGO i FIZYKA  by zabłysnać w oczach innych  rozmówców . a ja sie pytam jako zawodowczymi CO ma pies do wiatraka?<br />

<br />

<br />

c o ma stratność DI-ELE-KTRY-CZNA  (!!!!)   do akustyki  i fizyki  fal akustycznych  ???? przecież stratność  po pierwsze mówi  ( tłumacząc po chłopsku i   na wprost)  o tym jaka ilosć energii  pochądzacej do WZBUDZENIA  ELEKTROMAGNETYCZNEGO  cząstek  bedzie wytracona   w materiale  na ciepło w wyniku ich niemal kwantowego przemieszaczania   (za zwyczaj na jednostkę jego masy )<br />

<br />

i  zatem  co to ma do diabła do  waszych ulubionych  jak widze fal akustycznych i dzwieku ?????????!!!!!!!!   (trzeba by szukać ogromnej przeności i wielu mostów  interdyscyplinarnych  by te dwa światy  połączyć  tak  bezpośrednio.<br />

<br />

Po drugie nawet gdyby  nawet  przyjać na chwile (głupią) tezę   że  to coś ma    bezpośrednio wspólnego  i znaczącego dla  dragań  mechanicznych  i fal akustycznych  a nie elektrkomagnetycznych  dragań i fal      to kolego  specu od stratnosci :<br />

<br />

<br />

<br />

Generalnie  w akustyce i izolacjach  akustycznych  IM WYŻSZA STRATNOŚĆ tym lepiej (!!!!!!) a nie gorzej !!!!!  bo WIĘCEJ   szkodliwej i niepożadanej  ENERGII    zostanie rozproszonej w obudowie  i sie WYTRACI   na ciepło  a nie   zadziała jak drgające w przeciw fazie  ścianki-memranki.  to   też wtręd  do   Pana "wykłądowcy"  do starnosci.<br />

<br />

A przecież o to chodzi każdemu od stu lat konstruktorowi    waszych tak tu maglowanych  głośniczków    i waszych ukochanych kolumienek    by WYTRACIĆ WSZELKIE  SZKODLIWE DRGANIA  obudowy  wywołanie pracą tylniej czesci membrany . Doskonała obudowa to  NIESKOŃCZENIE  SZTYWNA< CIEZKA i NIE DRGAJĄCA przegroda  (chetnie o tez nieskończnych  rozmiarach.). Im bardziej  Obudowa  dzieki swej stratnosci wytraca energię  dragań  wyporomieniowywaną   przez TYŁ membrany głośnika tym lepiej  dla was  melomanów. Dlatego NIe robi sie raczej  obudowy z   PRÓŻNI ani powietrza.   bo to mało praktyczne  co nie????   i mało estetyczne.  haha  obudowa z powietrza,  to ja wole mój stanik z powietrza, bedzie  przeźroczysty !!!!!<br />

<br />

próżnia ma stratonść  dielektryczną  umowne ZERO bo się NIE wytraca energia  ale   kolego NIE akustyczna   a   elektromagentyczna  w niej !!!!!!! ( i tylko tu kolega   podając tą stratnosć prózni     podał prawdę.     ale wszsytko   rezsztę obrócił  kolega do góry nogami......... Poplątał, pomieszał groch z kapustą<br />

  Co doz aliczanie niestety nie daje  zaliczenia z laborki koledze.<br />

<br />

dodatkowo wyjasniam:<br />

<br />

w teflonie   jak i w wielu innych izolatorach stratność (dielektryczna)  jest bardzo słabą bo jest  teflon super  izolatorem  i bardzo słabo  przewodzi ładunki (prawie nic  bo ma ogromny opór elektryczny jak i mika i inne  bardzo dobre   izolatory )<br />

<br />

<br />

a  omawiane DREWNO ma  wyższe niż próznia  właściwości WYTRACANIA ENERGII ( ale powtarzam  ELEKTREOMAGNETYCZNEJ  w tym skałdowej elektrycznej   bo całkiem nieżle w porównaniu do teflonu lub miki przewodzi  prąd choc i tak  fatalnie  jak na  całe rzędy wielkości w stosunku do metali!!!!!<br />

<br />

Po za tym drzewo am dobre właściwości  wytracania energii mechanicznje  i dragań.  Piasek  jeszcze leszpe itp itd......<br />

<br />

tak ze  ta teza że drzewo   jest  z gruntu złe  do urządzeń akustycznych bo ma ...... wiekszą stratność  DEIELEKTRYCZNĄ od ...........................prózni    to NAJWIEKSZA  HEREZJA    jaką zobaczyłam  w góglach od  lat  !!!!! i normalnie  posikałam sie ze śmiechu<br />

 Nasi pierwotni bracia z buszu   gdyby mieli taką widzę robiliby  bębny z ......................................Powietrza.<br />

teza zatem :  że drewno to "beeeeeeeeeeee"   do waszych kolumnienek   bo ma wiekszą   stratność  od ...hmmm próżni  jest podwójnie.. sorry za szczerość   "DENNA i na POZIOMIE  przedszkla  albo żłobka  w zakresie  podstaw fizyki.<br />

<br />

A  drugi wielki  fundamentalny błąd kolegi polegał na MIESZANIU  energii akustycznej   jak i     drogi  dragań  mechanicznych  z drganiami    i rozprzestrzenianiem się fal  ELEKTROMAGNETYCZNych  !!     to tak jakbyśmy gadali o burakach i.............bitach.<br />

<br />

Oba  na "B"  czyli tyle mają  wspólnego ze sobą   tylko jedną literkę........................ !!!!!!<br />

<br />

sorry  za  brutalną  szczerość   ale  na prawde  od facetów co się chcą wymądrzać  i imponować i tyle   walą postów ajk tu widzę  nam   babom od garów  swymi wzmacniaczakmi  i kabelkami, głośniczkami , autkami  i motorami  i inymi pierdółkami   męskimi   wymagamy  my piekne  a durne  w waszych oczach  kobiety wiecej  WIE-DZY  szczególnie z fizyki   i elektryki   !!!!!!..   To przecież  wasza domena a nie nasza miała być.....hmmmmmmmmmmmmmmmmmm<br />

<br />

<br />

Na dokształt  zatem  prosze  pójść  pomaturalny   zanim kolega zacznie jakąś tu siać dezinformację  i innym robić zamieszanie   krytykując drewno jako zły materiał   bo   mający większą stratnosć  dile. od .....biednej próżni  .<br />

<br />

<br />

<br />

. I dziwie sie że tylko jeden   rycerz (za to  "dobrze  widocznie  wykształcony z fizyki (pan Rafaell)    dał  wielki  znak zapytania   tj    " ?!?"   Bo tylko on zauważył to jako  brednie .  PAn ma ode mnie piątkę na kolokwium.<br />

<br />

  jesli chcecie być  moi "dżentelmani"   takimi   facetami  z "jajami' i imponować nam słabym  kobietkom to  serio   douczcie sie   z FIZYKI   (to elementarz z liceum)... a nie wymądrzajcie sie na forum o rzeczach o ktorych  nie macie pojęcia.<br />

<br />

<br />

po za tym jak czytam  teraz z co  raz większym zaciekawieniem  forum to  tu najwiecej rozmów  kompletnie od rzeczy, nie na temat,   i samych wzajemnych docinków. jakby tu było jakies pole walki, wszyscy wszystkim czegoś zazdroszą, walczą,  krytykują, dowalają,     A wy samce  nie potrafciem żyć w zgodzie/?? <br />

<br />

mój babski  wniosek : testosteron to....................................... parszywa trucizna.<br />

<br />

.<br />

<br />

<br />

<br />

<br />

PS radzę nie robić   z tego powodu kolumn z .....................teflonu ani bakielitu ani miki ani tym bardziej  z.............  styropianu  czy miki   (też dobrego  dielektryka )   Nie będa dobrze wam grały.<br />

to gwarantuję  <br />

<br />

<br />

b   (zdegustowana   głupotami   )<br />

<br />

zatem  moje konkluzje  i  wytyczne na zaliczenie:<br />

<br />

1) dokształcić  sie z fizyki<br />

2) poznać prawo Ohma w tym mikroskopowe  prawo  Ohma<br />

3) dokształcić sie z mechaniki dragań<br />

4) dokształćić  się z podstaw  elektorniki  i elektrotechniki<br />

inaczej z zaliczenia  u mnie nici  moje robaczki<br />

<br />

<br />

beatka  (  dosyć cycata  to  info dla ciekawskich i niepoprawnych chłopców z forum)<br />

miau !!!!!!

Tak i tego tu brakowało krótkiego małego, acz odświeżającego opierdo..........lu. Kobieta ogień. Jestem pewien iż większość facetów już nie wejdzie na to forum. Dziękuje Pani nie wiem czy zdaje sobie pani sprawę z tego iż nie będzie za chwilę tu nikogo. Tak brutalnie wchodzi Pani w męski świat i zaczyna bawić się męskimi zabawkami oj nie lubimy tego oj nie lubimy kobiet mądrzejszych od nas oj nie ładnie. ALEEEEEEE skutecznie.

Pozdrawiam

Nareszcie głos rozsądku na tym, jakże pełnym opowiesci dziwnych treści, forum.

 

Taki cytat z pewnego filmu mi się przypomniał odnoścnie 747: " Kobieta mnie bije!"

 

Może ktoś w końcu zanim coś napisze pomyśli, a drugi ktoś zanim mu przyklaśnie... A zresztą...

 

Beatka, ja chce się zapisać na Twoje wykłady. Nawet jako wolny słuchacz...

 

Sent from my iPad using Tapatalk HD

Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

tak sobie czytam i niektóre wpisy trącą trochę religią, wręcz fanatyzmen, a w niektórych przypadkach newet woodoo ;) Zejdźmy na ziemię, nikt no może niewielu z nas ma możliwość słuchania myzyki we własnym studio audio, raczej sprowadza się to do odsłuchu w mieszkaniu, domu gdzie pod nami dzieciak sąsiada się drze, ktoś wali po rurach od kaloryfera albo daje po uszach wiertarką udarową lub obok w ogrodzie sąsiad kosi trawę. W takich, a nie innych warunkach trudno oceniać wpływ pola magnetycznego Ziemi na dźwięk płynący w kablach głośnikowych... chociaż brzęczenie latajacej muchy już potrafi wkurzyć :) Zachowajmy trochę zdrowego rozsądku i dystansu do sprzętu i siebie samych

 

pozdrawiam Piotr

 

Tomii, a może pokusisz się o zrobienie kolumn samemu ? Obudowy można zlecić do wykonania w stolarni, a z resztą bebechów przy pomocy kolegów z DIY poradzisz sobie, może coś z gotowych sprawdzonych projektów, np coś takiego ?

http://www.troelsgravesen.dk/Diy_Loudspeaker_Projects.htm

12 lat wstecz astrolog przekazał mi informacje, że kobieta o imieniu Beata będzie moją żoną.

 

Przeciwieństwa się przyciągają.

 

Beata1840, bardzo proszę nie wprowadzać zmian w treści informacji dla studentów.

Niski poziom kształcenia w naszej szerokości geograficznej nic na tym nie ucierpi.

 

Proszę darować sobie uwagi, co do meritum.

Stratność jest bardzo ważna, jest jednym z najpoważniejszych fizycznych przeszkód w audio Hi End, stojących na drodze uzyskania najwyższej mozliwej wierności przekazu.

Prawa ohma , zapomniałem, stary już jestem.

Firmy produkujące obudowy głośnikowe z włókna węglowego istnieją i mają się bardzo dobrze.

Włókno węglowe jest przewodnikiem, to powoduje oczywiście kolejne komplikacje, ale efekt nowości i odmienności jest wystarczającą nagrodą za to rozwiązanie.

 

Bardzo proszę nie traktować dziedziny Hi End, za dającą sie spenetrować, po przeczytaniu iluś tam publikacji, zdobyciu podstaw wiedzy, czy lat słuchania muzyki.

Potrzeba znacznie więcej.

Znacznie.

 

Lubię takie wariatki

 

Brak zdjęcia

 

tak sobie czytam i niektóre wpisy trącą trochę religią, wręcz fanatyzmen, a w niektórych przypadkach newet woodoo ;) Zejdźmy na ziemię, nikt no może niewielu z nas ma możliwość słuchania myzyki we własnym studio audio, raczej sprowadza się to do odsłuchu w mieszkaniu, domu gdzie pod nami dzieciak sąsiada się drze, ktoś wali po rurach od kaloryfera albo daje po uszach wiertarką udarową lub obok w ogrodzie sąsiad kosi trawę. W takich, a nie innych warunkach trudno oceniać wpływ pola magnetycznego Ziemi na dźwięk płynący w kablach głośnikowych... chociaż brzęczenie latajacej muchy już potrafi wkurzyć :) Zachowajmy trochę zdrowego rozsądku i dystansu do sprzętu i siebie samych

 

pozdrawiam Piotr

 

Tomii, a może pokusisz się o zrobienie kolumn samemu ? Obudowy można zlecić do wykonania w stolarni, a z resztą bebechów przy pomocy kolegów z DIY poradzisz sobie, może coś z gotowych sprawdzonych projektów, np coś takiego ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dokładnie tak.

Każdy dorosły mężczyzna powinien posiadać umiejetność skonstruowania zespołu głosnikowego.

To zupełnie oczywiste.

Przy dzisiejszych mozliwościach obrabiarek, rynku potrzebnych produktów, możliwości obliczeniowych, to nic trudnego.

Z wyłączeniem oczywiście osób, dla których czas to pieniadz.

Dla nich istnieją właśnie firmy Hi End.

 

P.S.

Słabo gotuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

Zamontowanie przetworników i poskładanie zwrotnicy nie wymaga szczególnych umiejętności, każdy facet nie mający dwóch lewych rąk potrafi to zrobić, oczywiści można pójść na skróty, kupić tzw Hi End i puszyć się przed znajomymi jak paw, ale jest coś za co nie da się zapłacić kartą VISA, to właśnie jest przyjemność zrobienia czegoś samodzielnie

Stratność próżni

0

teflon

2

Drewno

1000

Pozdr.

 

 

 

 

 

 

 

Oj mój pierwszy w życiu post na formum poszedł chyba gdzie indziej, za co przepraszam, bo miał by tu w tej dyskusji dolepiony,. zatem tu go wklejam ponownie. (jeszcze nie znam sie na tych forach i ich skomplikowanych mechanizmach i się gubię jak to funkcjonuje)

 

wczoraj w nocy zaskoczona napisałam te oto słowa i byy adresowane do kolegów w tej tu dyskusji a dokładnie do wypowiedzi kolegi o nicku 747 mówicego coś o stratnosci i ........nieprzydatnosci......... drewna w obudowach

zatem poniżej reply:

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

 

Dryń Dryń! hallo !

sorry Panowie że się wtrącam niezaproszona i to pierwszy raz będąc na tym cieeeeeeeekawym forum z dozą testosteronu kipiącą wszedzie tu że aż chlupie!

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ale co to za brednie tu ktoś wygłasza o nicku 747 a inni go głupio słuchają i nawet NIE reagują i nie protestują ???

 

co to za herezje z tą stratnością dielektryczną próżni to znaczy wiązaniem jej z drewnem w zastosowaniach akustycznych i .....................draganiami i falami mechanicznymi i akustyką ..................... iz budową waszych fetyszowych kolumienek ??????? co to za dziwny kolaż myślowy i duze elipsy bo jak widze ktoś tu porównuje stratność diel. prózni do stratnosci drewna ..........................................

 

 

Akurat w googlach w pracy wieczornej recenzując czyjś artykuł mi wyskoczyła w wynikach ta dyskusja i tak mnie zaitrygował ze aż sie zapisaąm szybciutko (bo kocham muzykę i dobre dźwięk jak i wy i nie obce mi są wycieczki do salonów audio , choc nawet nie wiedziałam o takim forum......za co przepraszam za mą niewiedzę o tym portalu )

 

 

A ponieważ lubie muzykę i dobry jak zaznaczyłam na wstępie dźwiek jak i Wy Panowie i mam do czynienia z fizyką zawodowo bo pracuję w branży inżyniersko-daktycznej maglując studentów , to aż podskoczyłam jak zobaczyłam te HE-RE-ZJE jak o ...SMOLEŃSKU czy UFO !!! ktoś tu stara sie udawać MĄDREGO i FIZYKA by zabłysnać w oczach innych rozmówców . a ja sie pytam jako zawodowczymi CO ma pies do wiatraka?

 

 

co ma stratność DI-ELE-KTRY-CZNA (!!!!) do akustyki i fizyki fal akustycznych ???? przecież stratność po pierwsze mówi ( tłumacząc po chłopsku i na wprost) o tym jaka ilosć energii pochądzacej do WZBUDZENIA ELEKTROMAGNETYCZNEGO cząstek bedzie wytracona w materiale na ciepło w wyniku ich niemal kwantowego przemieszaczania (za zwyczaj na jednostkę jego masy )

 

 

i zatem co to ma do diabła do waszych ulubionych jak widze fal akustycznych i dzwieku ?????????!!!!!!!! (trzeba by szukać ogromnej przeności i wielu mostów interdyscyplinarnych by te dwa światy połączyć tak bezpośrednio.

 

 

Po drugie nawet gdyby nawet przyjać na chwile (głupią) tezę że to coś ma bezpośrednio wspólnego i znaczącego dla dragań mechanicznych i fal akustycznych a nie elektrkomagnetycznych dragań i fal to kolego specu od stratnosci :

 

 

 

Generalnie w akustyce i izolacjach akustycznych IM WYŻSZA STRATNOŚĆ tym lepiej (!!!!!!) a nie gorzej !!!!! bo WIĘCEJ szkodliwej i niepożadanej ENERGII zostanie rozproszonej w obudowie i sie WYTRACI na ciepło a nie zadziała jak drgające w przeciw fazie ścianki-memranki. to też wtręd do Pana "wykłądowcy" do starnosci.

 

 

A przecież o to chodzi każdemu od stu lat konstruktorowi waszych tak tu maglowanych głośniczków i waszych ukochanych kolumienek by WYTRACIĆ WSZELKIE SZKODLIWE DRGANIA obudowy wywołanie pracą tylniej czesci membrany . Doskonała obudowa to NIESKOŃCZENIE SZTYWNA< CIEZKA i NIE DRGAJĄCA przegroda (chetnie o tez nieskończnych rozmiarach.). Im bardziej Obudowa dzieki swej stratnosci wytraca energię dragań wyporomieniowywaną przez TYŁ membrany głośnika tym lepiej dla was melomanów. Dlatego NIe robi sie raczej obudowy z PRÓŻNI ani powietrza. bo to mało praktyczne co nie???? i mało estetyczne. haha obudowa z powietrza, to ja wole mój stanik z powietrza, bedzie przeźroczysty !!!!!

 

 

próżnia ma stratonść dielektryczną umowne ZERO bo się NIE wytraca energia ale kolego NIE akustyczna a elektromagentyczna w niej !!!!!!! ( i tylko tu kolega podając tą stratnosć prózni podał prawdę. ale wszsytko rezsztę obrócił kolega do góry nogami......... Poplątał, pomieszał groch z kapustą

Co doz aliczanie niestety nie daje zaliczenia z laborki koledze.

 

dodatkowo wyjasniam:

 

w teflonie jak i w wielu innych izolatorach stratność (dielektryczna) jest bardzo słabą bo jest teflon super izolatorem i bardzo słabo przewodzi ładunki (prawie nic bo ma ogromny opór elektryczny jak i mika i inne bardzo dobre izolatory )

 

 

a omawiane DREWNO ma wyższe niż próznia właściwości WYTRACANIA ENERGII ( ale powtarzam ELEKTREOMAGNETYCZNEJ w tym skałdowej elektrycznej bo całkiem nieżle w porównaniu do teflonu lub miki przewodzi prąd choc i tak fatalnie jak na całe rzędy wielkości w stosunku do metali!!!!!

 

Po za tym drzewo am dobre właściwości wytracania energii mechanicznje i dragań. Piasek jeszcze leszpe itp itd......

 

tak ze ta teza że drzewo jest z gruntu złe do urządzeń akustycznych bo ma ...... wiekszą stratność DEIELEKTRYCZNĄ od ...........................prózni to NAJWIEKSZA HEREZJA jaką zobaczyłam w góglach od lat !!!!! i normalnie posikałam sie ze śmiechu

Nasi pierwotni bracia z buszu gdyby mieli taką widzę robiliby bębny z ......................................Powietrza.

teza zatem : że drewno to "beeeeeeeeeeee" do waszych kolumnienek bo ma wiekszą stratność od ...hmmm próżni jest podwójnie.. sorry za szczerość "DENNA i na POZIOMIE przedszkla albo żłobka w zakresie podstaw fizyki.

 

A drugi wielki fundamentalny błąd kolegi polegał na MIESZANIU energii akustycznej jak i drogi dragań mechanicznych z drganiami i rozprzestrzenianiem się fal ELEKTROMAGNETYCZNych !! to tak jakbyśmy gadali o burakach i.............bitach.

 

Oba na "B" czyli tyle mają wspólnego ze sobą tylko jedną literkę........................ !!!!!!

sorry za brutalną szczerość ale na prawde od facetów co się chcą wymądrzać i imponować i tyle walą postów ajk tu widzę nam babom od garów swymi wzmacniaczakmi i kabelkami, głośniczkami , autkami i motorami i inymi pierdółkami męskimi wymagamy my piekne a durne w waszych oczach kobiety wiecej WIE-DZY szczególnie z fizyki i elektryki !!!!!!.. To przecież wasza domena a nie nasza miała być.....hmmmmmmmmmmmmmmmmmm

 

 

 

Na dokształt zatem prosze pójść pomaturalny zanim kolega zacznie jakąś tu siać dezinformację i innym robić zamieszanie krytykując drewno jako zły materiał bo mający większą stratnosć dile. od .....biednej próżni .

 

 

 

. I dziwie sie że tylko jeden rycerz (za to "dobrze widocznie wykształcony z fizyki (pan Rafaell) dał wielki znak zapytania tj " ?!?" Bo tylko on zauważył to jako brednie . PAn ma ode mnie piątkę na kolokwium.

 

jesli chcecie być moi "dżentelmani" takimi facetami z "jajami' i imponować nam słabym kobietkom to serio douczcie sie z FIZYKI (to elementarz z liceum)... a nie wymądrzajcie sie na forum o rzeczach o ktorych nie macie pojęcia.

 

 

po za tym jak czytam teraz z co raz większym zaciekawieniem forum to tu najwiecej rozmów kompletnie od rzeczy, nie na temat, i samych wzajemnych docinków. jakby tu było jakies pole walki, wszyscy wszystkim czegoś zazdroszą, walczą, krytykują, dowalają, A wy samce nie potrafciem żyć w zgodzie/??

 

mój babski wniosek : testosteron to....................................... parszywa trucizna.

 

 

 

 

PS radzę nie robić z tego powodu kolumn z .....................teflonu ani bakielitu ani miki ani tym bardziej z............. styropianu czy miki (też dobrego dielektryka ) Nie będa dobrze wam grały.

to gwarantuję

 

 

 

b (zdegustowana głupotami )

 

zatem moje konkluzje i wytyczne na zaliczenie:

 

 

1) dokształcić sie z fizyki

2) poznać prawo Ohma w tym mikroskopowe prawo Ohma

3) dokształcić sie z mechaniki dragań

4) dokształćić się z podstaw elektorniki i elektrotechniki

inaczej z zaliczenia u mnie nici moje robaczki

 

 

beatka ( dosyć cycata to info dla ciekawskich i niepoprawnych chłopców z forum)

miau !!!!!!

Ciekawość dotycząca aspektów estetycznych, osobnika płci przeciwnej, jest przejawem zdrowia psychicznego zainteresowanych.

 

Maniery i zapędy dyktatorskie, spowodowane wielokrotnie powielanym wzorem zachowań dydaktycznych, wobec studentów, czy innych osób, może być przyczyną poważnych rozbieżności, na płaszczyźnie emocjonalnych związków międzyludzkich, zarówno w zakresie tej samej, jak i przeciwnej płci.

Gość piotrektychy

(Konto usunięte)

Beata, to co piszą niektórzy to... fetysz :) a kolega 747 jakoś technicznie nie potrafi koleżance odpowiedzieć tylko boczkiem, boczkiem zbacza z tematu i wrzuca koleżankę do stereotypowego wora, gdzie każdy wykładowca to z definicji zadufany w sobie bufon, na dodatek stara się to ubrać w psychoanalizę, tylko za bardzo nie wychodzi

Piotrektychy

Nie ma sensu dyskusja, z osobą na etapie jaki prezentuje poziomem swojego wpisu, na temat merytoryczny audio Hi End.

 

W ogóle forum dyskusyjne jak sama nazwa wskazuje, nie jest od rozstrząsania spraw na poziomie obecnego stanu nauki, tylko miejscem wymiany doświadczeń, poglądów i opinii, do których każdy uczestnik ma równe prawo, zabrać głos.

 

Szanując wiedzę każdego człowieka, informuję jednocześnie, że posiada ona charakter dynamiczny, rosnący i ewolucyjny.

Przyjmuje się, że wyksztalcenie studenta jest aktualne ok 5-15 lat.

To niewiele.

Dlatego nie przekomarzajmy się tylko, ci którzy są na wyższym poziomie niech pomagają dotrzeć tam pozostałym, sami natomiast niech nie stoją w miejscu, bo konkurencja nie spi.

Ok 747 ! podoba mi się już to bardziej rozsądne podejście tj bardziej otwarte na naukę i proste prawa fizyki.

 

ale mnie poruszyło w nocy nie ukrywam brrrrrr , no bo jeszcze gdyby mi muzyka była obojętna to mogłabym przejść obojętnie. Ale pomimo tego że jestem tylko niewiastą czułą na piękno (szczególnie hmmmm Pink Floyd ) to jednak też jestem czuła na fakty i wnioski z nauk ścisłych. Bo wbrew pozorom muzyka i nauki przyrodnicze są sobie bardziej niż bliskie....................

 

 

ufff Zaliczyłeś 747, poproszę o idenks.

 

buziaki cmok cmok

idę dalej sprawdzać kola.

 

PS do innego kolegi który prosi o dalsze me wykłady.....ale ja jestem babą z piekła rodem (to że jak mówią studenci podobno hmmm " laska") to tylko powierzchowność ( sterczacy biust i biodra to nie wszystko!! serio) , czy to nie za duże ryzyko wysłuchiwać czyiś wymądrzań jako wykładów tu? odradzam, jestem straszna myślę ze szybko bym się znudziła kolegom. jestem wymagająca od mych słuchaczy.

Nawet gdybym gadała o mej ulubionej fizyce tak bliskiej waszej akustyce i waszym głośniczkom to byście nie ścierpieli moich korepetycji. Po za tym są ode mnie duuuuużo lepsi serio.

 

 

 

beata

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.