Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofilskie czyszczenie uszu


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

miałem wczoraj przyjemność wizytować lekarza laryngologa w celu oczyszczenia uszu czyli wydłubania woskowiny. Udało się, pacjent żyje i słyszy. Tylko jak słyszy.

 

Masakra !!!!

 

Słyszy wysokie tony świszcząco i sycząco, nawet z kopułek jedwabnych. A balchy wiercą dziury w mózgu. Ciężko się przyzwyczaić do "słyszenia więcej". Zapewne mózg dosyć szybko przyzwyczai się do nowej jakości receptorów. Oby tak było bo niektórych płyt po prostu nie mogę dzisiaj słuchać.

 

Polecam operację wszystkim bo waciki na patyczka są psu na budę. Potrzebna kracja wstrząsowa.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/95314-audiofilskie-czyszczenie-uszu/
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

E tam , jakie to "audiofilskie"?

Ja byłem parę miesięcy temu w specjalistycznej Poradni Laryngologicznej u mnie w mieście:

- krzesła i kozetka w gabinecie zabiegowym (wszystko z firmy Rogoz Audio) umieszczone na platformach antywibracyjnych

- pielegniarka zamiast w szpilkach, to w specjalnych butach na kolcach

- do przemywania uszu używają specjalnych końcówek Furutecha

 

Po tym dopiero usłyszałem zmiany w każdym aspekcie brzmienia - pozytywne zmiany...

To działa ale cholernie boli :-)

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Musisz uszy, tak jak kolumny - wygrzać. Powinno po 72 h pracy ciągłej ustąpić ;-) A może dopiero teraz dowiesz się, ile jest wart wzmacniacz, CD - czy kolumny z kablami - przynajmniej w zakresie jakości dźwięku. Przy tej "nadwrażliwości" możesz łatwo za pomocą słuchawek namierzyć, co najbardziej bruździ - przekładając wtyk w odpowiednie gniazda. Ja obstawiam na pierwszym miejscu WZM, a na drugim CD, choć czasem bywa inaczej.

PS. a waciki z patyczkami zdaniem laryngologów nie tylko zatykają kanały uszu, ale mogą być "przyczyną wielu groźnych chorób" jeśli przesadzimy z ich używaniem. Lepiej o nich zapomnieć.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Z racji dziwnej budowy wnętrza ucha MUSZĘ chodzić na czyszczenie raz na około pół roku. Zabieg jest prosty i szybki i wykona go każdy laryngolog.

Zabieg jest całkowicie bezpieczny i zupełnie bezbolesny.

Owszem, można doznać szoku po wyjściu z gabinetu. Potrzeba dwa/trzy dni by dostosować się do nowych warunków odsłuchowych. Wszystko ale to wszystko brzmi ostro, hiper wyraźnie, za wyraźnie, szeleszcząco. Od szelestu liści na drzewach po muzę w kolumnach.

Zmiana jest kolosalna - takiej zmiany w dźwięku nie dostarczy żadna zamiana kolumn.

 

I tak na marginesie - waciki na patyczku są absolutnie zakazane w czyszczeniu uszu. Do ucha nic nie wkładamy!! Wacik nie czyści a wręcz wciska głębiej do ucha woskowinę. Po prostu sobie zapychamy w taki sposób ucho. Każdy laryngolog to potwierdzi, warto spytać.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

jakieś półtora roku temu miałem wymienianą plombę amalgamatową którą miałem praktyczne od początku podstawówki, z powodu rozszczelnienia bo ząb bolał przy kontakcie z gorącym, po powrocie od dentysty jak już znieczulenie pozwoliło mi ruszać ustami(jak zaczęło boleć znajoma dentystka nie pożałowała znieczulenia, do tego stopnie że nie czułem połowy twarzy) włączyłem muzykę, po czym wyłączyłem natychmiast, przez około miesiąc wszystkie dźwięki zwłaszcza wysokie tony bardzo mnie drażniły, średnie tony były mocno przytłumione, trzeba było trochę więcej niż 72 godziny żeby przywyknąć, na szczęście uszy przez ten czas powrotem się zawoskują. Faktem jest że zmieniło się trochę ułożenie zgryzu tylko tyle i aż tyle.

Czyli zamiast wymiany lub kupowania kabli za nielogiczne ceny ,wystarczy wyczyścić uszy ?

Jeśli w zestawie brakuje Ci wysokich tonów to zdecydowanie tak.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Gość

(Konto usunięte)

Oj ememka co kto by nie napisał to Ty okoniem stajesz. Uszczypliwy chłopie jesteś i zawsze w opozycji.

 

Trochę więcej luzu proponuję i poczucia humoru, bo po to to napisałem...

Gdzie tutaj jest jakaś uszczypliwość? Chyba przewrażliwiony jesteś :)

Nawet Twój "wielki" imiennik wyczułby, że to żarty ;)

 

Pozdrawiam :)

E tam , jakie to "audiofilskie"?

Ja byłem parę miesięcy temu w specjalistycznej Poradni Laryngologicznej u mnie w mieście:

- krzesła i kozetka w gabinecie zabiegowym (wszystko z firmy Rogoz Audio) umieszczone na platformach antywibracyjnych

- pielegniarka zamiast w szpilkach, to w specjalnych butach na kolcach

- do przemywania uszu używają specjalnych końcówek Furutecha

 

Po tym dopiero usłyszałem zmiany w każdym aspekcie brzmienia - pozytywne zmiany...

 

 

świetna lektura:)

Witam,

 

miałem wczoraj przyjemność wizytować lekarza laryngologa w celu oczyszczenia uszu czyli wydłubania woskowiny. Udało się, pacjent żyje i słyszy. Tylko jak słyszy.

 

Masakra !!!!

 

Słyszy wysokie tony świszcząco i sycząco, nawet z kopułek jedwabnych. A balchy wiercą dziury w mózgu. Ciężko się przyzwyczaić do "słyszenia więcej". Zapewne mózg dosyć szybko przyzwyczai się do nowej jakości receptorów. Oby tak było bo niektórych płyt po prostu nie mogę dzisiaj słuchać.

 

Polecam operację wszystkim bo waciki na patyczka są psu na budę. Potrzebna kracja wstrząsowa.

 

Pozdro

 

Ładnie tam musiałeś mieć nachomikowane tego miodu że aż takie skrajne różnice w odsłuchu. Stosuje patyczki i choć wyskrobuje prawie nic to słysze różnice o ile to nie autosugestia.

Miałem kiedyś zakładać taki temat,przecież to pierwszorzędna sprawa ważniejsza od sprzętu nawet a nigdy nie poruszamy tego tematu.

 

Ja jak grzebie w jednym uchu patykiem to mnie bardzo łaskocze,niesamowicie,boje sie że mam coś nie tak, ale na badaniach słuchu z zakładu pracy nigdy nie wykazali jakichś wad słuchu, może ktoś z was akurat wie skąd takie bolesne łaskotanie.

 

Może to ja mam całą pasieke miodu w uchu a patyczkami wyskrobuje tylko to co na zewnątrz. Wiem że patyczkami można sobie tyle złego zrobić że zamiast wyciągnąć to tylko zbija sie w czopa wosk w środku i wciska go tam zamiast wyciągnąć.

Witam,

 

miałem wczoraj przyjemność wizytować lekarza laryngologa w celu oczyszczenia uszu czyli wydłubania woskowiny. Udało się, pacjent żyje i słyszy.

 

 

Jeśli taka była potrzeba, no to mus. Większości po takim zabiegu regularnie potem zatyka (woskowiną) uszy. Raz do roku murowane. Jak nie jedno, to oba naraz.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

No to - wypad. Nie jesteście audiofile, tylko głuchofile.

 

I tak na marginesie - waciki na patyczku są absolutnie zakazane w czyszczeniu uszu. Do ucha nic nie wkładamy!! Wacik nie czyści a wręcz wciska głębiej do ucha woskowinę. Po prostu sobie zapychamy w taki sposób ucho. Każdy laryngolog to potwierdzi, warto spytać.

 

 

Jasne - utrzymujemy brud w uchu

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Jak jesteś głuchy, to nie zapewniaj słyszących, że też nie słyszą

 

Kiepska sprawa - a waciki, dość karkołomne :)

 

Od małego - czyszczenie uszu - do bólu.

 

Póżniej - laryngolog

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Bardziej karkołomnego nicka nie mogłeś sobie wymyśleć?

 

Wiem, że to żarty, ale dla niektórych - tragedia.

 

A uszy trzeba myć i czyścić codziennie - jak zęby - może nas czyta jakiś młody pretendent, który sprowadzi rodzinę do upadku, kolejnym wzmacniaczem lampowym?

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Jeśli taka była potrzeba, no to mus. Większości po takim zabiegu regularnie potem zatyka (woskowiną) uszy. Raz do roku murowane. Jak nie jedno, to oba naraz.

 

Dudeck - a jak później słuchasz swoich taśm chromowych? Z tej strony Cię nie znałem :D

Potwierdzam ogromną różnicę po wyjęciu czopów wosku przez laryngologa i potwierdzam też, że potem ta dźwiękowa "nadwrażliwość" jest trochę wkurzająca.

 

Zamiast wizyty można sobie zaaplikować taki płyn (do kupienia w aptece) który rozpuszcza woskowinę i ona sobie po prostu wypływa, kupiłem to z pół roku temu ale jeszcze nie używałem... podobno działa, muszę w końcu sprawdzić! :)

No to - wypad. Nie jesteście audiofile, tylko głuchofile.

 

 

 

 

Jasne - utrzymujemy brud w uchu

 

Wosk to nie jest brud.

 

pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Żeby nie trzeba stosować metody DIY - czyli woda z mydłem w szprycy strzykawkowej albo gruszce od lewatywy :-)

Jest już specjalny audiofilski środek - Audispray.

 

To jest woda morska w sprayu, dostępna w audiofilskich aptekach,

 

Żeby każdy brudasek mógł słyszeć jak nowy.

Jest już specjalny audiofilski środek - Audispray.

Specjalna to jest tylko jego cena, bo działanie akurat żadne.

Po pierwszym użyciu wylądował w koszu, a syf w uchu jaki po nim został, musiałem pół godziny wypłukiwać.

A propos wypłukiwać, to najskuteczniejsza i najtańsza metoda jaką znam i z powodzeniem od lat stosuję:

zaopatrzyć się w zwyczajną plastikową końcówkę nakręcaną na wszelkiego rodzaju tuby z silikonami, klejami itp.

zewnętrzną krawędź gwintu dopasować (czyt. oskrobać nożem) do wewnętrznego gwintu węża prysznicowego i gotowe.

Cała operacja płukania pary uszu trwa może z pięć minut, wliczając w to montaż i demontaż wspomnianej końcówki,

a spokój na całe tygodnie, oczywiście pod warunkiem, że zachowamy minimum ostrożności oraz zdrowego rozsądku

i nie odkręcimy sobie wody pod takim ciśnieniem, że wypłucze nam przy okazji mózg przez oczodoły, kwestia wprawy.

Co zaś się tyczy patyczków, to gdzieś ostatnio czytałem (bodajże w NIE) przezabawny artykuł o tym komu i po co

producenci owych patyczków zamieszczają na opakowaniach ostrzeżenie, żeby nie wkładać tego do ucha i innych części ciała,

no ale jak czasami słyszę albo widzę co niektórzy potrafią z tymi patyczkami wyprawiać, nie tylko sobie, ale i dzieciom czy psom,

to przestaje mnie to dziwić, a tym bardziej śmieszyć...

Oczywiście najpewniejszy będzie laryngolog, najlepiej prywatny, a broń boże wojskowy na przykład, który jak mnie kiedyś wziął w obroty,

to o mało w gacie z bólu się nie posrałem, a przytkane ucho tak mi na amen załatwił, że przez zatkany nos lepiej słyszałem.

Od tamtej pory radzę sobie sam i mam święty spokój.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

…no ale jak czasami słyszę albo widzę co niektórzy potrafią z tymi patyczkami wyprawiać, …

Masz na myśli tego pacjenta, który dotarł do szpitala z wbitymi patyczkami do uszu (?głowy)?

Czyścił sobie uszy, zostawił patyczki. Zapomniał…

 

Polał dłonie woda kolońską i jak to faceci mają w zwyczaju, energicznie uderzył w twarz, wbijając patyczki w błonę bębenkową…

 

Przypadek autentyczny…

Pamiętajcie żeby nie lać zbyt ciepłej wody do uszu bo niestety z częścią facetów tak jest, że mogą omdleć przy takim zabiegu. Dziwne ale prawdziwe.

Sony CDP-557ESD -> Inakustik Monitor Lemnos ->; Sony HAP-Z1ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-E80ES -> Inakustik Excellence -> Sony TA-N55ES/N80ES (bi-amp) -> Kimber Kable 8TC -> Jbl TL260.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.