Skocz do zawartości
IGNORED

Polskie kable sieciowe (hit czy kit?)


corner

Rekomendowane odpowiedzi

Bo ENERR został w końcu zdemaskowany!! Teraz muszą zmienić nazwę na EQUIENERR

 

 

taaaak....

teraz rozumiem.....

 

 

 

obchodu nie było?

 

:) :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Mam starszy model transparenta-Super z trzema puszkami.Wtyk go gniazdka w ścianie gorzej wygląda od tego Enerr.

Czy jest lepszy?Z wyglądu dużo gorszy, ale czy to się przekłada na jakość zasilania?

Pozd.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Użytkownik audiograde dnia 04.07.2012 - 22:30 napisał

 

 

corner - te wtyki się różnią, podobnie jak wiele innych

 

Czym sie roznia?

 

 

twórca strony twierdzi, cyt: : "mechanizm do instalacji gniazd (każda firma ma swój indywidualny), który porównałem - Merten vs GigaWatt:"

 

po czym następuje zdjęcie gniazd ściennych.

 

ślepy zobaczy że rzeczywiście - chyba każda firma ma swój indywidualny :)

- bo to są 2 różne gniazda

- powiększ sobie jak masz 14" :)

 

zresztą to nie ma znaczenia, zrobienie matrycy wykrojnika blachy czy formy do odlewu ciśnieniowego to kilkadziesiąt dolarów...

 

 

wtyk można kupić u nas: Taurus (7 zł) :

 

 

pacz :)

 

a 8 lat temu podobny jak nie taki sam kosztował 3,5 zł w castoramie

zdziercy.... :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

polskie wtyki PCE dostępne w Castoramie za..... 10zł ;-)

 

 

heh, chyba nawet wiem w ktorej Castoramie sie zaopatruja :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

a jakie mają być????

z trzeciego księzyca saturna???

 

No jak to jakie, tanie mają być. Skoro półprodukty są tanie jak papier toaletowy, to dlaczego ich suma w gotowym produkcie osiąga takie ceny?

Jeśli finalny produkt stara się uchodzić za wyjątkowy, a dzieje się tak za sprawą ulotek i reklamy, a także recenzji, to nie powinien się składać

ze śmieci. Dziwi mnie tłumaczenie tego zjawiska, bo w zasadzie powinna zapalać się czerwona lampka alarmująca. Mam wrażenie, że cały know

how włożono w wygląd tych elementów, niektóre kable aż krzyczą: Kup Mnie. Przezroczyste wtyczki, pozłacane bolce, choć może to tombak,

cała ta pompatyczna choreografia, tylko scenariusz cienki.

 

ekonomia kolego, ekonomia...

minimalizacja kosztów, maksymalizacja zysków - takie czasy

 

w serze też już nie ma nie tylko dziur ale i nawet sera - dlaczego nad tym nie płaczesz?

 

Nie spotkałem takiego sera. Argument to żaden, kolejna zasłona dymna, na zasadzie: napiszę cokolwiek, aby zamknąć kontekst.

Na serze aż tak nie tną, da się kupić świetny w rozsądnej cenie. Również miłośnicy zielonego nalotu i smierduchów dostaną coś

w sensownych pieniądzach. A tu? Dwa wtyki i parę gram miedzi, niech będzie nawet srebro. I nikt nie płacze, tylko głośno się dziwi.

Wszyscy brzydzą się chińskim garniturem za 3 tysiące, a tu jakoś nie, biorę jak leci, bo ekonomia. Wybiórcza ekonomia jak widać.

  • Redaktorzy

Jak rozumiem problem polega na tym, z wtyki tak drogie, aby zadowoliły część kolegów, poo prostu nie istnieją. Tzn. one nawet i są drogie, ale z nieprawego łoża. Producent kabla sieciowego założy wtyki Watt-Gate: nie, bo chińszczyzna. Założy wtyki Furutecha: pewnie też chińszczyzna. Wprawdzie wtyki Furutecha spełniają już kryterium cenowe, ale nie spełniają kryterium czystości pochodzenia. Obawiam się, ze nie ma wyjścia, bo wątpię, aby istniały na rynku wtyki nie pochodzące z Chin - jeśli nie całkiem, to przynajmniej w części.

twórca strony twierdzi, cyt: : "mechanizm do instalacji gniazd (każda firma ma swój indywidualny), który porównałem - Merten vs GigaWatt:"

 

po czym następuje zdjęcie gniazd ściennych.

 

ślepy zobaczy że rzeczywiście - chyba każda firma ma swój indywidualny :)

- bo to są 2 różne gniazda

- powiększ sobie jak masz 14" :)

 

zresztą to nie ma znaczenia, zrobienie matrycy wykrojnika blachy czy formy do odlewu ciśnieniowego to kilkadziesiąt dolarów...

Znaczy jak? Roznica jest jedynie w hakach rozporowych? Nie to zeby nie bylo fajnie jak sie gniazda dobrze w scianie trzymaja.

heh, chyba nawet wiem w ktorej Castoramie sie zaopatruja :D

Pewnie w mojej bo nie maja w niej takich wtyczek. Musieli wszystkie wykupic.

server unreachable;--

No proszę, audiofilowi nie przeszkadzają chińskie wtyczki po dolarze połączone zapewne adekwatnym do nich drutem, żeby słyszeć ich fantastyczny wpływ na audio.

A że to się od normalnego kabla różni kolorowymi gumkami i przeźroczystym plastikiem... przecież nikt nie udowodnił, że niebieski oplocik nie gra lepiej od czarnego, albo, że fikuśny chropowaty plastik nie pogłębia sceny :)

No i w końcu, przecież nie płaci się za materiały, tylko za to jak to gra,a gra tak, że hoho :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Drodzy panowie!

Widzę dziwne zjawisko. Klient oczywiście zawsze godzi się z marżami i cenami, bo jedyną branżą, w której ma wybór są owoce i warzywa (niektóre), bo może mieć ogródek i szklarnię przy domu. Zatem fakt, produkcja laptopa kosztowała 300, a sprzedaje się go po 3000, łykamy. Produkcja t-shirtu 3 zł, a cena 30. Kuchenki 100 zł, cena 1000. OK. To są przeciętnie przebicia dziesięciokrotne. W jakiś sposób można to uzasadnić.

Jednak kabel sieciowy złożony jest z kilku elementów o łącznej wartości 50 zł i jeśli sprzedaje się go po 500 to jeszcze ok. Ale te kable - o których tu mówimy - sprzedaje się po 2 tysiące lub więcej. W krańcowych przypadkach to przebicie jest stukrotne. Czy broniący tego audiofile są gotowi kupić t-shirta za 300 zł? Powiedzmy tylko dlatego, że na normalnej chińskiej koszulce wydrukowano nazwę audiofilską?

Cały czas Panowie zapominacie o badaniach nad kablami. To kosztuje krocie. Tym większe krocie, że nikt praktycznie nie widział laboratoriów w których się ich dokonuje. Jedynie wzmianki na stronach producentów ...

To się tyczy całej tej gałęzi 'przemysłu' ... czy może już 'sztuki' ...

 

Kiedyś był tu gdzieś przykład:

kabel z puszką i nasmarkane klejem (być moze w sposób ściśle zamierzony) 2 elementy (R i C). To one razem z domieszką tego kleju robiły cuda. Cena oczywiście równie cudowna.

Czy tak długo musieli 'dochodzić' do tego, że umieszczenie ich tak kolosalnie wpływa na prezentację?

 

Zastanawia mnie co może sobie pomyśleć właściciel takiego kabla jeśli to zobaczy?

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

StaryM - nikt nie każe ci kupować - ani kabla za 300 ani za 3000, ani droższego - jeśli nie widzisz w tym sensu (dla siebie).

 

 

kiedyś była taka fraszka czy tam - limeryk:

 

szczęśliwi łysi

nic im nie stoi

nic im nie wisi

:)

 

 

 

nie będziemy wam zazdrościć... :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Gość StaryM

(Konto usunięte)

StaryM - nikt nie każe ci kupować - ani kabla za 300 ani za 3000, ani droższego - jeśli nie widzisz w tym sensu (dla siebie).

Niewiele zrozumiałeś.

Ja nie kupię kabla ze trzy tysiące lub droższego (bez twoich uwag również nie kupię). Ja jestem głuchy, biedny, powinienem przedstawić zaświadczenie od psychiatry i mam śmieciowy sprzęt, a to bardzo dobrze wpływa na rozsądne myślenie.

Mi chodziło o takich zaawansowanych audiofilów jak ty. O ludzi z wyjątkowym słuchem i szczególną wrażliwością, którzy ponadto - w sposób rzecz jasna zasłużony - są zamożni i stać ich. Jestem bardzo zainteresowany odpowiedzią na pytanie, które zadałem.

Ale kolega powinien też zrozumieć że ci jak mawiacie "słyszący" mogą nie być zainteresowany w przekonywaniu kogokolwiek do czegokolwiek.

Po co audiograde miałby się wysilać na odpowiedzi i dalszą dyskusję?

Nikogo i tak nie przekona a poza tym nie ma w tym żadnego interesu.

Pogadać chwilę było fajnie, każdy ma swój punkt widzenia i dobrze bo przez to świat jest różnorodny ale to by było na tyle.

Po co kolejne bicie piany z którego nic nie wynika.

 

Co to kogo obchodzi że któryś z krytyków "jest zainteresowany odpowiedzią" albo wyjaśnieniem?

To jego problem.Niech sobie będzie zainteresowany.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Po co audiograde miałby się wysilać na odpowiedzi i dalszą dyskusję?

Bo grzecznie poprosiłem o odpowiedź na pytanie? Czy audiofil kupi koszulkę z odpowiednim audiofilskim napisem za 300 złotych?

Chcę uruchomić produkcję.

sly30, skoro mowisz, ze nikt nie ma interesu, to moze zglosisz sie do Randiego. Przeciez 1mln $ to juz jakis interes.

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Bo grzecznie poprosiłem o odpowiedź na pytanie? Czy audiofil kupi koszulkę z odpowiednim audiofilskim napisem za 300 złotych?

Chcę uruchomić produkcję.

 

To uruchamiaj. Pisałem o tym. Panowie czas na działanie a nie na pustą gadaninię.

To czy audiograde by by kupił czy nie zupełnie nie ma i może mieć znaczenia w twojej decyzji o produkcji,

bo przecież odbiorców musisz mieć tysiące.

Poza tym skoro kable są tak tanie w produkcji i tak łatwo można zarobić kupę kasy na naiwnych klientach i do tego

dobrowolnie wydających swoje pieniądze to już powinniście zakładać spółkę i do roboty.

Kasiorę robić a nie gdybać po próżnicy.

dobrowolnie wydających swoje pieniądze to już powinniście zakładać spółkę i do roboty.

 

niestety sie spoznilem, w moim miescie juz dziala jeden hajendowy producent :)

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Co za bzdura.Tak myślą tylko przegrani!! Nieudacznicy życiowi. Bierz się do roboty i wyprzesz go z rynku.

Poza tym co to za głupie gadanie. Przecież kabli nie będziesz sprzedawał tylko w swoim mieście!!

Może być u was nawet 10 producentów bo rynkiem zbytu jest cały świat.

Po takim wpisie widać zupełny brak rozumienia rynku, mechanizmów gospodarczych i asekuranctwo.<

Lepiej czekać na zasiłek?

Żeby zostać takim sprzedawca kabli, trzeba pozamawiać badziewie z chin, wymyślić sobie jakąś markę i fajne logo, żeby mieli co nadrukować, i zainwestować kasiorę w reklamę, bannerki na portalach, recenzje w gazetach, powłóczyć się po jakichś wystawach, audioshow'ach itd, więc na tą marketingową otoczkę potrzeba sporo kasy.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

dam katalogowa cene 10kzl, ale na forum beda w super promocji za jedyne 6,5kzl!

 

I właśnie o to chodzi. Wreszcie zaczniesz zarabiać konkretną kasę, poza tym przybędzie nowych miejsc pracy, napływ kasy do Polski za sprzedaż tych kabli poza krajem,

a potem za swoje zarobione pieniądze znów ty napędzisz rynek zakupami, inwestycjami.

Do pracy rodacy!! Ruchy, ruchy!!

Ja bym je nazwał "nie ma lipy cables"i podpisał kontrakt reklamowy z Robertem Burneiką :)

 

Mógłby mieć namalowane logo na klacie podczas walk MMA :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Żeby zostać takim sprzedawca kabli, trzeba pozamawiać badziewie z chin, wymyślić sobie jakąś markę i fajne logo, żeby mieli co nadrukować, i zainwestować kasiorę w reklamę, bannerki na portalach, recenzje w gazetach, powłóczyć się po jakichś wystawach, audioshow'ach itd, więc na tą marketingową otoczkę potrzeba sporo kasy.

 

 

A co ty myślałeś? Nie ma nic za darmo. Po części w cenach kabli jak i wszystkich innych produktów są zawarte właśnie te koszty.

Stara zasada mówi że wpierw " trzeba włożyć żeby później można było wyjąć".

Nie widziałeś tego?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.