Klub Audio-gd

[rayfe]

A nie masz tych problemów czasem po wybudzeniu kompa? Zauważyłem, że trzeba najpierw wybudzić Windowsa, a dopiero potem włączyć przetwornik. Też miewałem dziwne trzaski.

Dobre spostrzeżenie, sprawdzę to dokładniej :) Z reguły jak usypiam system to dac i amp wyłączam, pierw odpalam system a potem audio.

 

Dobre spostrzeżenie, sprawdzę to dokładniej :) Z reguły jak usypiam system to dac i amp wyłączam, pierw odpalam system a potem audio.

Kurde, czemu opcja edycji znika tak szybko?

 

Do rzeczy, czas odstępu między dwoma postami komp pracował normalnie, audio też. No i już przy 192KHz są szmery... Może jakiś proces zakłóca pracę. Ciekaw jestem tylko jak to zweryfikować bo narzędzia do pomiaru latency chyba tutaj nie pomogą...

[sir.jax]

A używacie przed odsłuchem fidelizera?

[rayfe]

A używacie przed odsłuchem fidelizera?

Kiedyś coś próbowałem ale jak kojarzę to taka trochę herezja była :P

[sir.jax]

Herezja powiadasz?

To uruchom fidelizera w trybie "extrime", albo customize i odhacz wszystko co się da zobaczysz co się stanie z usługami w tle i np. dostępem do Internetu etc.

Skoro twierdzisz, że ten programik nic nie robi z usługami windy które nam są niepotrzebne podczas używania kompa jako źródła, to faktycznie pozostań przy swoich herezjach i nie tykaj fidelizera.

:))))

[rayfe]

Herezja powiadasz?

To uruchom fidelizera w trybie "extrime", albo customize i odhacz wszystko co się da zobaczysz co się stanie z usługami w tle i np. dostępem do Internetu etc.

Skoro twierdzisz, że ten programik nic nie robi z usługami windy które nam są niepotrzebne podczas używania kompa jako źródła, to faktycznie pozostań przy swoich herezjach i nie tykaj fidelizera.

:))))

Napisałem jak kojarze ale nie pamiętam, było to ok 5 lat temu, może nie był jeszcze tak rozwinięty, nie miałem jeszcze nfb 1.32 tylko smsl sd793v1 :P

[sir.jax]

Dzisiejsze wersje poszły za daleko moim zdaniem za bardzo dogrzewają brzmienie, robi się wręcz kluchowato.

Jak ktoś ma bardzo jasne granie/brzmienie to O.K w przeciwnym razie jak dla mnie najnowsza wersja nie do przyjęcia, może płatna Pro owszem, ale darmowa niestety nie.

Moja wersja chybaa v5... lub 6... nie pamiętam.

Ale generalnie w tym chodzi, żeby program wyłączył nam usługi Windy, które mogą bezpośrednio lub pośrednio wpływać na strumieniowanie plików audio, co może mieć wpływ na zakłócenia.

Nie wiem, tak sobie myślę tylko ... :))

 

P.S.

Kiedyś AudioGD było w kółku moich zainteresowań, ale czytając o problemach ze sterownikami pod Windowsa etc. skutecznie się z tego sprzętu wyleczyłem.

[rayfe]

No OK, pamiętam, trochę już, faktycznie potrafił sporo wyłączyć :) Windows rzeczywiście jest pełen śmieciowych usług które ogólnie kiepski mają wpływ na audio... Długo mi to nie przeszkadzało, używam w foobarze wyjścia asio kernel streaming lub zwykłego kernel streaming a jak odtwarzam z youtube to i tak nie ma co się spinać... Ale dzięki że mi przypomniałeś o fidelizerze, zaraz sobie go pobiorę i będę miał zajęcie na weekendowe wieczory przy piwku :D

 

No, proszę ja was, co śmieszniejsze to fidelizer nic nie zrobił w kwestii szmerów :P Nadal mam problem i to nawet przy 48KHz... Albo mam już taki śmietnik w systemie, albo coś ze sterownikami albo może "tfu tfu" coś z samym przetwornikiem :O Ale się pobawię jak będę miał czas, coś się wymyśli :)

[soundchaser]

Dzisiejsze wersje poszły za daleko moim zdaniem za bardzo dogrzewają brzmienie, robi się wręcz kluchowato.

 

Masz rację. Fidelizer to dobre i skuteczne narzędzie, nawet darmowa wersja.

U mnie najlepiej spisuje się wersja 7.6, a która u Ciebie?

 

Kurde

 

Cześć Rayfe. Twojej roboty HiFace nadal u mnie pracuje bez zarzutu. :)

Pozdrawiam.

[sir.jax]

No, proszę ja was, co śmieszniejsze to fidelizer nic nie zrobił w kwestii szmerów :P Nadal mam problem i to nawet przy 48KHz... Albo mam już taki śmietnik w systemie, albo coś ze sterownikami albo może "tfu tfu" coś z samym przetwornikiem :O Ale się pobawię jak będę miał czas, coś się wymyśli :)

A jak uruchamiać fidelizera to po otwarciu jego okna z ustawieniami, co robisz?

[soundchaser]

A jak uruchamiać fidelizera to po otwarciu jego okna z ustawieniami, co robisz?

 

Purist i współpraca z dedykowanym programem, czyli z tym, który jest playerem.

[sir.jax]

U mnie najlepiej spisuje się wersja 7.6, a która u Ciebie?

v6.0, natomiast v7.3 to klucha, chyba że ja coś źle robię w tej nowszej wersji.

Edytowane 18 Sierpnia 2017 przez sir.jax

[rayfe]

No ja to się wymądrzał nie będę bo nie mam obecnie sprzętu tj słuchawek, słucham na kz zst :P Ale potestuję sobie jak tylko moje wrócą z refitu. Na razie widzę że fidelizer minimalizuje latency dosyć skutecznie, nie chcę jak zwykle zresztą chwalić dnia przed zachodem słońca ale z latency miałem problemy, znaczne skoki nawet powyżej 10000us a teraz jest to tzw poziom najniższy, znacząco poniżej 500us.

 

No i pochwaliłem ale ogólnie i tak jest poprawa, skoki występują rzadziej.

Edytowane 19 Sierpnia 2017 przez rayfe

[sir.jax]

rayfe

Rozumiem, że używasz Foobara jako Playera?

A spróbuj chłopie JRiver Media Center, ja po przejściu na ten właśnie Player, bardzo szybko zapomniałem o Foobarze :))

[rayfe]

A no zaraz sprawdzę Jriver, jak kojarzę kiedyś mi go polecano ale sobie odpuściłem :) Widzę dac jak postał i ostygł to nie ma takiego natrętnego efektu szumów, dopiero jak się wygrzeje to prawy kanał zwłaszcza daje popalić, jak stare radio szumi :/

[nikko]

P.S.

Kiedyś AudioGD było w kółku moich zainteresowań, ale czytając o problemach ze sterownikami pod Windowsa etc. skutecznie się z tego sprzętu wyleczyłem.

 

Nigdy jeszcze w żadnym dacu nie spotkałem się z tak dobrym połączeniem jak maja audio-gd (amanero) .

Nigdy nie zaobserwowałem jeszcze przy takim połączeniu żadnej przerwy , pryknięcia itp. , czego nie mogę powiedzieć o innych sprzętach .

Nawet zewnętrzny SU-1 nie jest aż tak bardzo stabilny , czasem potrafi zamielić przez kilka sekund przy przewijaniu utworu , ale to raz na kilka dni .

[rayfe]

Nigdy jeszcze w żadnym dacu nie spotkałem się z tak dobrym połączeniem jak maja audio-gd (amanero) .

Nigdy nie zaobserwowałem jeszcze przy takim połączeniu żadnej przerwy , pryknięcia itp. , czego nie mogę powiedzieć o innych sprzętach .

Nawet zewnętrzny SU-1 nie jest aż tak bardzo stabilny , czasem potrafi zamielić przez kilka sekund przy przewijaniu utworu , ale to raz na kilka dni .

Czekam na info z 4hifi, jutro dzwonię. Liczę że w moim dacu zagości ten moduł i problemy pójdą sobie w piz.u :P VIA jak potem do mnie dotarło (po wymianie kostki z firmware po nieudanym flashowaniu) to układ na pcb, siedzi na stałe. Amanero w razie montażu to wcięcie się z nowym układem i dezaktywowanie starego także zostanie wewnątrz ale uśpiona.

 

Nikko miałeś jakieś problemy z via na windowsie?

[nikko]

Konwerter via miałem dość dawno i tylko przez chwile , ale z tego co pamiętam nie było z nim większych problemów , podobnie ze stabilnością jak np. cambridge audio .

[rayfe]

Konwerter via miałem dość dawno i tylko przez chwile , ale z tego co pamiętam nie było z nim większych problemów , podobnie ze stabilnością jak np. cambridge audio .

Ja z początku też nie miałem żadnych problemów, czasami tylko mi jitter skakał ale nie było słychać niczego w słuchawkach. Dopiero z czasem zaczęły się te cyrki że musiałem zejść z próbkowaniem do 96KHz, ostatni tydzień jechałem na 48KHz ale teraz już na wszystkich ustawieniach jest kicha... No nic, i tak dac leci do 4hifi na modyfikację to od razu poproszę ich aby to sprawdzili. Zaraz dla rozrywki sobie postawię windowsa 10 na próbę w innym kompie i zobaczę, może i sobie przez otg z telefonu też spróbuję odpalić bo obawiam się że może to być usterka w sprzęcie, nie koniecznie w systemie. Alternatywnie mam jeszcze stary zegar 80MHz bo w dacu siedzi crystek 100MHz i spróbuję podmienić. Próbowałem też wszystkie gniazda usb w mobo i efekt taki sam jak z karty ze zmienionym zegarem...

[soundchaser]

JRiver Media Center, ja po przejściu na ten właśnie Player, bardzo szybko zapomniałem o Foobarze

 

Ja też. Jednak dopiero od wersji 20 JRiver wydaje się lepszy od Foobara.

Teraz używam wersji 22.

 

Jeszcze jest kwestia ustawień wewnątrz programu. Nie wiem czy do końca je rozpracowałem, pod kątem optymalnego brzmienia.

[rayfe]

OK ale w sumie co w nim takiego fajnego? To kombajn, lubię foobara za to że jest prosty i kompaktowy a tutaj jest za dużo ustawień itp... To ma po prostu się uruchomić, wybór wyjścia i heja słuchamy muzyki...

 

Pod laptopem w ogóle mi szumi usb jak diabli, jak myszka po pulpicie jeżdżę to słychać dźwięki, klikanie tak samo powoduje szmery ale mimo wszystko w tle ciągle coś szumi...

[Pygar]

http://www.audiostereo.pl/modyfikacje-komputera-do-celow-audio_119212.html/page__view__findpost__p__4166331

[rayfe]

http://www.audiostereo.pl/modyfikacje-komputera-do-celow-audio_119212.html/page__view__findpost__p__4166331

Mój kabel usb jest pozbawiony żyły +5V tzn jest ona ale podlutowana jedynie od strony wyjścia tj daca, od strony komputera jest nieprzylutowany kabel. Urządzenia audio gd mają własne zasilanie 5V dla usb i szczerze takie rozwiązanie wypada lepiej, może poziom głośności jest odrobinę niższy ale warto :) Natomiast kwestia z filtrami ciekawa, akurat mam tylko jeden i za duży bo na kabel 5mm ale i tak u mnie nie rozwiązuje to problemu bo siedzi on chyba w samym dacu, pod dwoma kompami objawy takie same. Może ewentualnie to problem sterowników lub firmware ale to już na razie sobie daruję bo i tak leci do 4hifi mam nadzieję na instalację amanero :P Tylko nie ma jak przyjemnie posłuchać puki co, zostaje jedynie telefon... fu.k :P

[baltfan]

Mój kabel usb jest pozbawiony żyły +5V

Tym,bardziej,radził bym próbę z kablem z pełnym połączeniem wszystkich pinów.

Sprawdzając pobór mocy przez kartę VIA ,okazuje się ,że pomimo iż jest zasilana z dac,pobiera 50mA ?

Też odłączałem +5V (masa musi być podłączona) i moje obserwacje są raczej negatywne,czyli dźwięk się pogorszył .

Szumy od urządzeń peryferyjnych ,to już kwestia samego komputera.Wszystko na wspólnej masie może ?

Nie miałem czegoś podobnego nawet na słabym notebooku.

[rayfe]

No ja na tym kablu zauważyłem że jest lepiej, mam jeden jeszcze ale to zwykły drukarkowy... W tym diy masa jest podłączona ale chyba wykonany jest niepoprawnie bo ekran powinien być przylutowany z obydwu stron do zewnętrznych części wtyk a nie do pinu gnd z jednej strony? Tak wyczytałem kiedyś i tak go zrobiłem ale ostatnio zamierzam ruszyć kilka pierdół i nowy usb zrobić. Sygnał i zasilanie to dwa osobne przewody tj dwużyłowe w ekranach osobnych. A no i zmiana kabla nic nie dała, jak podpiąłem dac pod laptop nawet zasilanie z baterii nic nie dało i było jeszcze gorzej bo myszka szumiała przy poruszaniu :P Czekam na nowy dysk i pokombinuję z systemem to raz a dwa czekam na info z 4hifi, liczę że mój dac ma opcję montażu amanero bo może być że nie...

Edytowane 21 Sierpnia 2017 przez rayfe

[sir.jax]

Jaką myszka bezprzewodowa?

[blackromek]

Panowie mam pytanie dotyczące nfb 28 2014 rok chodzi mi o zworkę w wnętrzu urządzenia po założeniu której według moich wiadomości odcinana jest sekcja pre amp i ma działać sam dac , ale chyba nie do końca tak chyba jest nfb ma przycisk gain low o dB high + 12 dB i po założeniu zworki moim zdaniem działa to tak że nfb jest poprostu podgłośniony na maksa na gain low po podłączeniu integry jest wmiarę Ok aczkolwiek wydaje mi się że że dźwięk jest delikatnie mniej dynamiczny ale gdy gain przełączę na high następuje wyostrzenie dźwięku i sybilanty w momencie gdy w nagraniu jest dużo sopranu więc wygląda to tak jak by dźwięk z nfb nie szedł liniowo ale podgłośniony na maksa .Po podłączeniu do wzmaka słuchawkowego jest podobnie aczkolwiek nie sybiluje tak bardzo na high ale z kolei na low muszę podgłaśniać wzmaka na 70 % skali gdzie taką głośność z innego źródła osiągam na 50 % wzmocnienia po daniu na high odpowiednia głośność jest na 30 % ale według mnie dźwięk jest ostry. Bardzo zależy mi aby pominąć sekcje pre amp w nfb raczej jej wpływ na kształtowanie dźwięku ponieważ oba wzmacniacze mam dobre i ingerencja w dźwięk jest zbędna chcę tylko dac używać ale to mała przeszkoda trochę utrudnia mi to .Proszę was bardzo o pomoc wyjąć zworkę i dać głośność 50 i gain high ale czy wtedy nie będzie ingerencji w jakość dźwięku

P.s model starszy nie ma z tyłu obudowy przełącznika pre/dac Please pomóżcie

[rayfe]

A w ogóle są sterowniki dla windows 10? Jest możliwość aby mój nfb 1.32 działał pod tym systemem z obecnym układem via?

 

OK zainstalowałem urządzenie przez menedżera i wyszukaj sterownik, driver vista x64 wszedł.

[smykus_likas]

Pod wcześniejszymi wersjami 10 nie było żadnych problemów. Przy 1703 tylko poprzez menedżera urządzeń (NFB-28-VIA)

[baltfan]

odcinana jest sekcja pre amp i ma działać sam dac

Wsadzenie zworki powoduje,że sygnał na wyjściach cinch/xlr jest stały i nie można go regulować.

Może być pewna różnica względem wyjścia regulowanego,wynikająca z różnic napięcia wyjściowego.

Stałe na cinch to 2,5V max,a regulowane to 5 V max. Do tego jak włączysz gain high,szybciej na skali osiągniesz wzmocnienie.

Sybilanty to być może efekt przesterowania wejścia we wzmacniaczu.

Sekcję analogową mam identyczną w NFB 10.33 i używam ze zworką wsadzoną (zrezygnowałem z regulacji wyjść cinch/xlr).

Słucham tylko na słuchawkach i powiem jest różnie.Np. Denony "lubią" high ,a Focale low gain !

Różnic pomiędzy regulacją odłączoną a włączoną nie powinno być.

[blackromek]

Wsadzenie zworki powoduje,że sygnał na wyjściach cinch/xlr jest stały i nie można go regulować.

Może być pewna różnica względem wyjścia regulowanego,wynikająca z różnic napięcia wyjściowego.

Stałe na cinch to 2,5V max,a regulowane to 5 V max. Do tego jak włączysz gain high,szybciej na skali osiągniesz wzmocnienie.

Sybilanty to być może efekt przesterowania wejścia we wzmacniaczu.

Sekcję analogową mam identyczną w NFB 10.33 i używam ze zworką wsadzoną (zrezygnowałem z regulacji wyjść cinch/xlr).

Słucham tylko na słuchawkach i powiem jest różnie.Np. Denony "lubią" high ,a Focale low gain !

Różnic pomiędzy regulacją odłączoną a włączoną nie powinno być.

Dzięki wreszcie coś wiem do obu wzmacniaczy podłączony nfb 28 jest xlr i sybiluje na integrze hybryda cav a 12

Na Litlle dot VI wydaje się wpożo z tym że na high jest dynamiczniej jaśniej mniej basu lub po prostu wydaje się że mniej przez to że jest ostrzej

 

Na integrze właśnie to tak brzmi jak by w pewnych momentach był przester